Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Wyniki moczu nie najgorsze.... - to niby dobrze... ale w takim razie skąd te napady krzyku, płaczu nie do opanowania?

[kropka75]

Napisane przez Siala_Bala

Mój mały mężczyzna pobił dziś rekord.. na kolację o 21:00 zjadł 130ml mleka i poszedł lulu.. wstał o 7:00
Kurde czemu w dzień nie śpi, chociaż po 2 godzinki..

Ciesz się nocą i nie marudź.

Ja mam nadal w nocy jedzenie, a pobudkę wcześniej niż Ty.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21811920]Jaatko, my kolanka dotykamy i tyle No i łapki w paszczy, ale to ponad miesiąc już.

Marchewę właśnie zapodałam Trzymajcie kciuki.

Małżon znów obrażony. Niech się ciągnie.[/QUOTE]
My też kolana, ewentualne łydki.

Łapy to z paszczy nie wychodzą.
A ostatnio sam sobie monia wkłada, niestety nie zawsze tą stroną co trzeba.

I jak marchewka?

A temu co?

Napisane przez tygrysek99

a to moja Zuźka wczoraj na spacerku

Jaka fajna puchata na polisiach.

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez bratkab

A przy takiej temperaturze nie zaziębi się malec przy przewijaniu?? Rzeczywiście 18 wystarczy?? Czy raczej 22?? No bo rzeczywiście ponad 25 to już sauna prawie

Jak przyzwyczajony to mu taka temp. będzie pasować. Ja zeszłej zimy miałam 19 w dużym pokoju, w sypialni mniej nawet i było mi git. Kwestia przywyknięcia.
Mały będzie siedział zimą, więc na podłodze dla bezpieczeństwa, a tam wiadomo chłodniej, dlatego w tym roku postaram się utrzymać temp. na granicy 20 - 22 stopnie.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Kumkura - super łysolek.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21821192]

Wstałam o 7, nakarmiłam małą, zrobiłam sobie śniadanie i kawę i włączyłam kompa, do tego śniadania. Wlazł do kuchni z ryjem, że burdel jest, a ja mam kompa włączonego (burdel - kilka naczyń w zlewie i pranie rozwieszone, mokre jeszcze). I walnął focha. [/QUOTE]

Uuuu to pojechał...

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21821239]Wyniki moczu nie najgorsze.... - to niby dobrze... ale w takim razie skąd te napady krzyku, płaczu nie do opanowania? [/QUOTE]

Nie ma bakterii?

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kropka75

Nie ma bakterii?

są, ale nie dużo... zaraz napiszę dokładne wyniki, i będę prosić żebyś rzuciła okiem.

[cate_]

Napisane przez jamaicaP

ja wczoraj wypowiedzialam się na temat krzyczacch zabawek
w skrócie, nie podobają mi się

Mnie raczej chodziło o to, że cena o ponad połowę niższa od FF a też całkiem fajnie się prezentuje

[djerba]

jamaica - Byłam wiele razy u pediatry..jak tylko zaczęło się jej coś pojawiać...ale ona zawsze mówiła : nie wiem...wogóle nie interesowała się moim dzieckiem, nawet niechętnie lukała na jej skórkę...no i wkońcu odesłała mnie do dermatologa bo to nie jest jej zadanie udzielać mi informacji na temat skóry...

Dermatolog stwierdziła : słabsza wersja AZS...no ok, zapisała mi tysiące leków w tym sterydy : hydrocortizonum...posmaro wałam nią z 3 razy, nic nie pomogło i jeszcze jakby bardziej pogorszyło...Byłam znów drugi raz i kolejny raz przepisała mi jakieś inne sterydy których nie wykupiłam...nie będę katować takiej delikatnej i wrażliwej skórki sterydami... Jedyne co teraz robię to kąpię na zmianę w oilatum i emolium i od dzisiaj smaruje bepanthenem...

Ogólnie to mam już dość....ja już nawet nie patrzę w to miejsce, bo płakać mi się chcę jak to widzę... ;(

[tygrysek99]

Napisane przez bratkab

Leoś

Mój też ma naczyniak między brwiami i jeszcze na czole, ale teraz to one już całkiem blade są. Po porodzie to były czerwone, więc raczej powinny zniknąć. Ma jeszcze z tyłu główki, ale tam włosy mu zakryją więc niech sobie będą.
:

my też mamy naczyniaczka na czole między brwiami - ma zejść i faktycznie coraz mniej go widać
a z tyłu główki też są ale zarosną włoskami

Napisane przez cate_

A co sądzicie o tym:
http://allegro.pl/interaktywny-stoli...196984368.html

jak dla mnie - będę unikać grających zabawek jak ognia choć jedną już mamy darowaną i mnie denerwuje - niby fajna bo tam odgłosy zwierząt są ale duuużo za głośna - jestem na nie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21821192]Tak, ze słoiczka, na razie wysypki brak.

Wstałam o 7, nakarmiłam małą, zrobiłam sobie śniadanie i kawę i włączyłam kompa, do tego śniadania. Wlazł do kuchni z ryjem, że burdel jest, a ja mam kompa włączonego (burdel - kilka naczyń w zlewie i pranie rozwieszone, mokre jeszcze). I walnął focha.

Fajniusia
[/QUOTE]

no to faktycznie - chyba wstał lewą nogą

Napisane przez kropka75

Jaka fajna puchata na polisiach. [COLOR="Silver"]

ny to mu taka temp. będzie pasować. Ja zeszłej zimy miałam 19 w dużym pokoju, w sypialni mniej nawet i było mi git. Kwestia przywyknięcia.
Mały będzie siedział zimą, więc na podłodze dla bezpieczeństwa, a tam wiadomo chłodniej, dlatego w tym roku postaram się utrzymać temp. na granicy 20 - 22 stopnie.[COLOR="Silver"]

no dla mnie 19 to mało ale 21-22 w sam raz no i tak zechcę mieć w domu w zimę więcej raczej nie bo to źle się skończy i dla mnie i dla Małej

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez kumkura

j
ps. na fotce mój łysolek wczoraj

śliczniutki i ładnie główkę trzyma

[kropka75]

Napisane przez djerba

jamaica - Byłam wiele razy u pediatry..jak tylko zaczęło się jej coś pojawiać...ale ona zawsze mówiła : nie wiem...wogóle nie interesowała się moim dzieckiem, nawet niechętnie lukała na jej skórkę...no i wkońcu odesłała mnie do dermatologa bo to nie jest jej zadanie udzielać mi informacji na temat skóry...

Dermatolog stwierdziła : słabsza wersja AZS...no ok, zapisała mi tysiące leków w tym sterydy : hydrocortizonum...posmaro wałam nią z 3 razy, nic nie pomogło i jeszcze jakby bardziej pogorszyło...Byłam znów drugi raz i kolejny raz przepisała mi jakieś inne sterydy których nie wykupiłam...nie będę katować takiej delikatnej i wrażliwej skórki sterydami... Jedyne co teraz robię to kąpię na zmianę w oilatum i emolium i od dzisiaj smaruje bepanthenem...

Ogólnie to mam już dość....ja już nawet nie patrzę w to miejsce, bo płakać mi się chcę jak to widzę... ;(

A mała ma to tylko na klatce piersiowej?
Na tej podstawie stwierdzono AZS?

Z tego co wiem pierwsze u niemowląt zaatakowane są policzki. Potem zgięcia łokci, kolan, pachy. Podwaja się ciemieniucha. Nigdy nie słyszałam o AZS które zaatakowałoby tylko obręb klatki piersiowej.

Chyba że... to reakcja kontaktowa. Mydło do mycia? Ubrania z wełny? Jakiś nie taki proszek?
Ja mam AZS kontaktowy na rękach... Ale tu trzeba substancji konkretnej która tak działa na dziecko.

Ale jeśli to AZS to przykro mi bardzo, nie ma leku cudownego. Najlepiej działają właśnie kortykosterydy.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

kropka, spójrz proszę:

SG: 1,01
PH: 7
LEU: NEG
NIT: NEG
PRO: NEG
GLU: NORM
KET: NEG
UBG: NORM
BIL: NEG
ERY: NEG

Nabłonki- płaskie i okrągłe, poj. w polu widzenia

Krwinki białe: poj. w polu widz.

Krwinki czerwone: brak

Wałeczki: wałeczki szkliste poj. w prep.

Składniki mineralne: bakterie +

Nie ma źle, co nie?
Ale Tymek też dziś ciut lepiej, od rana tylko dwa razy miał taki atak krzyku, nawet nieźle śpi- 2 razy po 3 godziny, i je zdecydowanie lepiej niż przez ostatnie dwa dni...

Muszę mu przez 5 dni antybiotyk podawać, a potem powtórzę badanie moczu.

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21823668]kropka, spójrz proszę:

SG: 1,01
PH: 7
LEU: NEG
NIT: NEG
PRO: NEG
GLU: NORM
KET: NEG
UBG: NORM
BIL: NEG
ERY: NEG

Nabłonki- płaskie i okrągłe, poj. w polu widzenia

Krwinki białe: poj. w polu widz.

Krwinki czerwone: brak

Wałeczki: wałeczki szkliste poj. w prep.

Składniki mineralne: bakterie +

Nie ma źle, co nie?
Ale Tymek też dziś ciut lepiej, od rana tylko dwa razy miał taki atak krzyku, nawet nieźle śpi- 2 razy po 3 godziny, i je zdecydowanie lepiej niż przez ostatnie dwa dni...

Muszę mu przez 5 dni antybiotyk podawać, a potem powtórzę badanie moczu. [/QUOTE]
No kurcze faktycznie, dobre wyniki.

Może przez to zapalenie gardła tak krzyczy, bo go to boli?

[jamaicaP]

Napisane przez cate_

Mnie raczej chodziło o to, że cena o ponad połowę niższa od FF a też całkiem fajnie się prezentuje

nie no oki, mnie chodzilo o to ze za darmo bym nie chciala, nie za bardzo tez widze akcent edukacyjny ale ktos takie zabawki kupuje, ja jestem stara dewotka troche

Napisane przez djerba

jamaica - Byłam wiele razy u pediatry..jak tylko zaczęło się jej coś pojawiać...ale ona zawsze mówiła : nie wiem...wogóle nie interesowała się moim dzieckiem, nawet niechętnie lukała na jej skórkę...no i wkońcu odesłała mnie do dermatologa bo to nie jest jej zadanie udzielać mi informacji na temat skóry...

Dermatolog stwierdziła : słabsza wersja AZS...no ok, zapisała mi tysiące leków w tym sterydy : hydrocortizonum...posmaro wałam nią z 3 razy, nic nie pomogło i jeszcze jakby bardziej pogorszyło...Byłam znów drugi raz i kolejny raz przepisała mi jakieś inne sterydy których nie wykupiłam...nie będę katować takiej delikatnej i wrażliwej skórki sterydami... Jedyne co teraz robię to kąpię na zmianę w oilatum i emolium i od dzisiaj smaruje bepanthenem...

Ogólnie to mam już dość....ja już nawet nie patrzę w to miejsce, bo płakać mi się chcę jak to widzę... ;(

o kurcze, to ci sie trafili specjalisci, niech ich ges kopnie
ajej to az tak zle z tym??

moja mała dzis marud lekki ma znow... snu zaliczyla dzis godzine rano i pol godz na spacerze
i to tyle
wczoraj spala caly dzien

ale ona ostatatnio marudka wieczorami...
i strrrrrasznie nie lubi przebierac się...

[entertete]

cześć dziewczyny,

czy może u któregoś z Waszych dziaciaczków stwierdzono nietolerancję laktozy??? idę do lekarza w przyszłym tygodniu, bo mój mały ma okropne bóle brzuszka spowodowane gazami, nic nie skutkuje, a ma je po każdym jedzonku, jak nie zaraz po to godzinę czy dwie po (oprócz nocy, i cierpi strasznie). Nie chcę sobie sama stawiać diagnozy, ale aktualnie podejrzewam to i chciałam zapytać czy może ktosia zna problem i opisałaby mi objawy???????

[kropka75]

Napisane przez entertete

cześć dziewczyny,

czy może u któregoś z Waszych dziaciaczków stwierdzono nietolerancję laktozy??? idę do lekarza w przyszłym tygodniu, bo mój mały ma okropne bóle brzuszka spowodowane gazami, nic nie skutkuje, a ma je po każdym jedzonku, jak nie zaraz po to godzinę czy dwie po (oprócz nocy, i cierpi strasznie). Nie chcę sobie sama stawiać diagnozy, ale aktualnie podejrzewam to i chciałam zapytać czy może ktosia zna problem i opisałaby mi objawy???????

Czym karmisz i jak często?

[djerba]

Napisane przez kropka75

A mała ma to tylko na klatce piersiowej?
Na tej podstawie stwierdzono AZS?

Z tego co wiem pierwsze u niemowląt zaatakowane są policzki. Potem zgięcia łokci, kolan, pachy. Podwaja się ciemieniucha. Nigdy nie słyszałam o AZS które zaatakowałoby tylko obręb klatki piersiowej.

Chyba że... to reakcja kontaktowa. Mydło do mycia? Ubrania z wełny? Jakiś nie taki proszek?
Ja mam AZS kontaktowy na rękach... Ale tu trzeba substancji konkretnej która tak działa na dziecko.

Ale jeśli to AZS to przykro mi bardzo, nie ma leku cudownego. Najlepiej działają właśnie kortykosterydy.

kropka..w obecnym momencie ma te białe plamki coś ala przebarwienia...i w okolicy tych plamek są takie suche czerwone placki , niektóre z jaśniejszą obwódką..do tego jeszcze ma od baaardzo długiego czasu czerwoną kreskę pod paszką...i w zgięciu ręki też takie jakby coś odparzonego...i tylko na jednej rączce... Jeszcze dochodzi też szyjka, która jest non stop czerwona w fałdkach, ale to podejrzewam od tego, że się tam poci...
Na samym początku, w okolicach 1 ms życia pojawiły jej sie suche i czerwone krostki na policzkach, ale dawno już po nich śladu nie ma...i tu myślałam, że to wina mleka..dlatego też było zmieniane na Nutra...ale może to mleko wogóle nie było powodem tego....

Ubranka, mydło i proszek nie wchodzą w grę...także już sama nie wiem...Kolejną wizytę u dermatologa mam w październiku..dla mnie to za daleko, więc chyba się przejdę do jakiegoś prywatnego...tylko jakoś słabo jestem do tego nastawiona..że akurat inny pomoże...powoli się już poddaję...a to dopiero pewnie początek ;(


jamaica - źle ;(;( i to bardzo... ;(

[entertete]

Napisane przez kropka75

Czym karmisz i jak często?

Modyfikowane, obecnie nan ha (mały ma krostki na policzkach, i tylko tu, byly ropne potem wysuszone, sugerowała skazę (na razie mieliśmy zobaczyć co się będzie działo, żeby na wyrost nie diagnozować), ale mi nie do końca to pasuje, no i te bóle brzucha, na razie nie zreagowąla na to a i mi nie wydawało się to jeszcze az takie straszne). A problem jest w zasadzie po każdym jedzeniu począwszy od porannego ok 6 -7, w nocy nie występuje, synek śpi normalnie, tylko kupy pojawiły się śluzowate. Nasilone jest od ok 2 tygodni (wtedy jeszcze było nan zwykłe, wcześniej miał bóle sporadyczne, za to kupę mega jedną na 2 dni, ale normalną) W sumie karmień jest 6-7. No a bóle że sama zaczęłam płakac z nim, nie może przez to pospać dłużej w dzień, jedynie w chuście się udaje. Może to co innego, ale pojęcia nie mam co i jak zaradzić (poza konwencjonalnymi sposobami łagodzenia gazów, które nie bardzo działają)

[aakinom]

Witam
Ja również Was podczytuje od początku ciąży aż do teraz..
Mam taką samą sytuację jak djerba i siedzę sobie sama z Małym (urodzony 8 czerwca )..
Widziałam, że ostatnio trochę osób się ujawniło. To co mi tam Tym bardziej, że Kuba często tak mnie wykańcza, że nie mam ochoty na żadne spotkania i w związku z tym nie ma do kogo się nawet odezwać
Pozdrawiam Was

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Tymek wypił 40ml mleka z antybiotykiem... po 40 minutach ulal sporo... Podać antybiotyk raz jeszcze??

[djerba]

Napisane przez aakinom

Witam
Ja również Was podczytuje od początku ciąży aż do teraz..
Mam taką samą sytuację jak djerba i siedzę sobie sama z Małym (urodzony 8 czerwca )..
Widziałam, że ostatnio trochę osób się ujawniło. To co mi tam Tym bardziej, że Kuba często tak mnie wykańcza, że nie mam ochoty na żadne spotkania i w związku z tym nie ma do kogo się nawet odezwać
Pozdrawiam Was

Oooo i jesteś z Sopotu To blisko do Gdyni

[aakinom]

Napisane przez djerba

Oooo i jesteś z Sopotu To blisko do Gdyni

W sumie troszeczkę dalej.. Ale z Sopotu jest narzeczony (pływa; wraca początek listopada..), mieszkałam tam jakiś czas, często bywam, a w Gdańsku studiuję. Także

[bratkab]

Napisane przez kumkura

Ja boje się wszytskiego, co wydaje dżwieki...chociaz stolik wyglada calkiem fajnie

ps. na fotce mój łysolek wczoraj

Wcale nie taki łysolek
Co do grających zabawek to my mamy Szczeniaczka uczniaczka i wywrotkę z FP grające i są super
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21821192]Wstałam o 7, nakarmiłam małą, zrobiłam sobie śniadanie i kawę i włączyłam kompa, do tego śniadania. Wlazł do kuchni z ryjem, że burdel jest, a ja mam kompa włączonego (burdel - kilka naczyń w zlewie i pranie rozwieszone, mokre jeszcze). I walnął focha. [/QUOTE]
A temu to co
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21821239]Wyniki moczu nie najgorsze.... - to niby dobrze... ale w takim razie skąd te napady krzyku, płaczu nie do opanowania? [/QUOTE]
To dobrze że wyniki ok. Oby wyzdrowiał

A my podeszliśmy dziś do pediatry i mały na początku 15 tygodnia waży 5,9kg. I dostał komplement, że jest bardzo uspołeczniony jak na swój wiek. Zamówiliśmy szczepionkę na przyszły czwartek. Teraz jeszcze karmienie i usypianie.

[tygrysek99]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21826126]Tymek wypił 40ml mleka z antybiotykiem... po 40 minutach ulal sporo... Podać antybiotyk raz jeszcze?? [/QUOTE]

ja bym raczej nie dawała
gdyby ulał od razu to co innego - w tym przypadku bałabym się przedawkować to chyba też nie dobre dla takiego dzieciaczka

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez bratkab

A my podeszliśmy dziś do pediatry i mały na początku 15 tygodnia waży 5,9kg. I dostał komplement, że jest bardzo uspołeczniony jak na swój wiek. Zamówiliśmy szczepionkę na przyszły czwartek. Teraz jeszcze karmienie i usypianie.

rośnie Boguś jak na drożdżach.
Tymek też wczoraj wskoczył na wagę, na początek 12 tygodnia ma 6300g.

[jamaicaP]

Napisane przez aakinom

Witam
Ja również Was podczytuje od początku ciąży aż do teraz..
Mam taką samą sytuację jak djerba i siedzę sobie sama z Małym (urodzony 8 czerwca )..
Widziałam, że ostatnio trochę osób się ujawniło. To co mi tam Tym bardziej, że Kuba często tak mnie wykańcza, że nie mam ochoty na żadne spotkania i w związku z tym nie ma do kogo się nawet odezwać
Pozdrawiam Was

witamy




djerba, idz prywatnie
ps bedzie dobrze, zobaczysz



mala usnela o 20..i wlasnie sie obudzila czyli lacznie w dzien znowu wyszlo 2 godziny.. teraz nogi w górze i sadzi bączki
na koniec wklejam nasza foteczke z dzisiaj i grupowe z niedzieli
dobranoc

[tygrysek99]

Napisane przez bratkab

A my podeszliśmy dziś do pediatry i mały na początku 15 tygodnia waży 5,9kg. I dostał komplement, że jest bardzo uspołeczniony jak na swój wiek. Zamówiliśmy szczepionkę na przyszły czwartek. Teraz jeszcze karmienie i usypianie.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21826635]rośnie Boguś jak na drożdżach.
Tymek też wczoraj wskoczył na wagę, na początek 12 tygodnia ma 6300g. [/QUOTE]

duże chłopaki
nam mogłaby po ciąży tak waga szybko lecieć w dół jak im w górę

[bratkab]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21826635]rośnie Boguś jak na drożdżach.
Tymek też wczoraj wskoczył na wagę, na początek 12 tygodnia ma 6300g. [/QUOTE]
A to piknie

[tygrysek99]

djerbamy też mamy szyjkę czerwoną w fałdkach ale to chyba raczej normalne tam skóra za bardzo nie oddycha a poci się i tak się robi - jak chodzę z małą na samolocik to to się fajnie osusza i ładnie zanika

[jamaicaP]

teraz wklejam,

[bratkab]

Jamaica fajna z Was rodzinka

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez jamaicaP

teraz wklejam,

ślicznie wyglądacie, mała to cała mamusia , co?

[Darianna25]

Napisane przez cate_

A co sądzicie o tym:
http://allegro.pl/interaktywny-stoli...196984368.html

Fajny.

Mam pytanie odnośnie pępków.
Moja Ola nie ma takiego powiedzmy krzyżyka w pępku tylko na taką małą kulkę.Ma te kreseczki w środku ale między jedną a drugą kreseczką jest ta kuleczka.Skórka na tej kuleczce jest taka jakby przeżroczysta i ta kulka przez to jest czerwona.
Czy to zniknie?


Córcia pojadła i teraz gada z sufitem.Po szczepionce miała faze spania.Spała od 15.00 do 19.00 a ze o 15.30 powinna jeść to ją przystawiłam do cyca dopiero o 16.30 i dalej spała.Coś mi się wydaje, że bierzę ją goraczka.

No puki jest spokojna to ide sobie zjeść.

[cate_]

Napisane przez aakinom

Witam
Ja również Was podczytuje od początku ciąży aż do teraz..
Mam taką samą sytuację jak djerba i siedzę sobie sama z Małym (urodzony 8 czerwca )..
Widziałam, że ostatnio trochę osób się ujawniło. To co mi tam Tym bardziej, że Kuba często tak mnie wykańcza, że nie mam ochoty na żadne spotkania i w związku z tym nie ma do kogo się nawet odezwać
Pozdrawiam Was

Witaj
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21826126]Tymek wypił 40ml mleka z antybiotykiem... po 40 minutach ulal sporo... Podać antybiotyk raz jeszcze?? [/QUOTE]
Ja bym nie dała.

Napisane przez jamaicaP

teraz wklejam,

Super fotki