*** Dukanie od 31.10.2010 ***

[Watorzynka]

A powiedzcie mi dziewczyny te które robia 3/3 waga wam stoi w miejscu w tedy rosnie czy jak? bo sie musze psychicznie przygotowac i jak cos 2x wiecej cwiczyc zeby uniknac hahhha

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez basia_ww

cześć Dziewczynki - ja też mam Wasz wzrost 168cm - niestety troszkę więcej kg na sobie i do zrzucenia, a dukam sobie już od 2.11 - schudłam 4,2 kg z czego bardzo się cieszę - w tej chwili moja pozycją wyjściową jest 74,5 kg - ja chciałabym schudnąć do 64 - 62 kg, więc jeszcze jakoś przede mną ok 10 - 12 kg teraz wierzę że jest to realne i mam cel by taki osiągnąć i utrzymać bo to jest najważniejsze. Poza kilogramami również widzę po sobie że jest lepiej - w jeansy już wchodzę a nie wbijam się, nawet mąż zauważył że jest mnie ciutkę mniej - i to mnie również motywuje. Trzymam kciuki za wszytkich dukających - razem damy radę

Oczywiście że damy rade gratuluję 4,2 kg bo dukamy od tego samego dnia i tyle samo zrzuciłysmy albo bardzo porównywalnie: oklaski:wiec brawa dla nas

[Emilius]

Hej Dzieczyny. Dziś zaczynam 3 dzien I fazy i tylko 0,6kg mniej. Ale wiem chyba czemu. Jak na razie, to cały czas w siebie wkładam i nic nie wyrzucam (jeśli wiecie o czym mówię). Kupiłam dzis sobie błonnik - colosan ex i bede go wsuwać. Nie będę się pytać, czy można. Mam to szczerze gdzieś. Mój brzuch wygląda na szósty miesiąc ciąży. czuję jakbym miała kamienie w brzuchu.... Humor mi to psuje i jest strasznie demotywujące.

[monias_wawa]

hahaha nio i proszę)

kto czyta nie błądzi!!!

zgodnie z książką możęmy chudą gotwaną szyneczkę wieprzową i KAWIOR i sok z limonki jako przyprawę, gdyz w jednym z przepisów w książce jest użyta)

[Watorzynka]

Napisane przez Emilius

Hej Dzieczyny. Dziś zaczynam 3 dzien I fazy i tylko 0,6kg mniej. Ale wiem chyba czemu. Jak na razie, to cały czas w siebie wkładam i nic nie wyrzucam (jeśli wiecie o czym mówię). Kupiłam dzis sobie błonnik - colosan ex i bede go wsuwać. Nie będę się pytać, czy można. Mam to szczerze gdzieś. Mój brzuch wygląda na szósty miesiąc ciąży. czuję jakbym miała kamienie w brzuchu.... Humor mi to psuje i jest strasznie demotywujące.

A jadłas codziennie te otręby?? może spróbuj espumisan... wczesniej może cię rozladuje:"P:P

[monias_wawa]

otreby są bardzo ważne. Ja miałam podobnie ale to organizm musi się przestawić i wszystko się ureguluje)

[Watorzynka]

Ja tez tak miałam ale.. u mnie to naturalne zawsze miałam takie problemy ale po paru dniach przeszło i teraz jest idealnie

[monias_wawa]

Słuchajcie mam straszna ochotę na dynię faszerowaną cielęciną po bolońsku z książki:
/na 4 osoby/

2 małe dynie - na miseczki przekrojone na połówki wydrążamy w środku i wsadzamy do piekarnima /240 st/ na 20 min.

na teflonie podsmażamy 400g mielonej cieleciny wymieszane uprzednio z posiekanymi dwoma małymi cebulami. Jak mięsko się przyrumieni to dodajemy 250 g koncentratu pomidorowego, pół łyżeczki mielonej papryki słodkiej, dużą szczyptę mielonego imbiru i garść posiekanej natki pietruchy, sól, pieprz i zasmażamy chwilkę.

Dynie wyjmujemy z piekarnika, napełniamy farszem i znów do piekarnika na 30 min 240 st. MNIAM MNIAM MNIAM

[Watorzynka]

A ja nie moglam sie zdecydować i w koncu pozostaje przy nalesnikach z serkiem i cynamonem tylko myslicie ze wyjda bez skrobi?

[monias_wawa]

obawiam się, że jak nie będzie skrobii to aby Ci się nie rozpadały to będą musiały byc ciutek gdubsze lub nie będą sprężyste wcale;/

[layla_lbn]

Ja chyba robiłam naleśniki z otrębami, a nie skrobią [chociaż na 100% nie jestem pewna].

[Watorzynka]

Napisane przez monias_wawa

obawiam się, że jak nie będzie skrobii to aby Ci się nie rozpadały to będą musiały byc ciutek gdubsze lub nie będą sprężyste wcale;/

no nic spróbuje bo dopieor ja zamówilam...

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

NO wlansie chce dac zmielone otreby zobacze:P powiem wam poźniej

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

No i dupa wyszły.. ale takei srednie bez rewelacji i nie chciały sie obrócić.. ani nic

[monias_wawa]

Zatem czekamy na relację)

na stronach almy znalazłam ciasteczka owsiane z cynamonem lub imbirem bezcukrowe. Nie wiem czy tam jest mąka ale jak będę dziś w sklepie to je poszukam

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

za te nalesniki..hmm....jednak skrobia musi być.

jutro zrobię właśnie dyniola i zrobię bliny z cukinią lub z łososiem i do tego twarożkowo-koperkowy sos z ogóraskiem startym)

juz nie mogę się doczekac jutra

a dziś po pracy

a idę sobie zrobić pazórki
bjadę na kręgle - chociaż strasznie mi się nie chce po prostu mam lenia okropnego.

o boshe!!! nie uwieżycie!!! mój szef mnie wcześniej zwolnił z pracy))

[Watorzynka]

hahha xD rewelacja
a kregle fajna sprawa tez ide ale w niedziele ost mnie kula przewazała:d ciekawe co bedzie teraz ja od godziny 11 chyba sie wybieram na siłownie i zakupy i nie moge sie wybrac

[reconstrukcja]

hey dziewczyny
u mnie dziś 10 dzień diety, wszystko jest ok!
obym wytrzymała jak najdłużej, a jestem taka niecierpliwa i chciałabym wyniki juuuż
i co tu robić ?
ściskam!

[RzymskaPaulinka]

Przylaczam sie
ja dzis 12 dzien! PW 5+5
na razie -3,8 kg przede mna jeszcze 14 kilo i wskocze w rozmiar 38!!!
powiem wam... strasznie dziwna jest ta dieta!!! jestem bardziej najedzona niz przed nia, jem 5 razy dziennie regulanie, a spodnie sprzed roku dzis rano cudownie sie dopiely na brzuchu..... zero ucisku..... niesamowite baaaaardzo mi sie to podoba!

mam tylko problem bo zdarza mi sie zapomniec o otrebach chyba zaraz pojde i na sucho wcisne....

[gonnia1]

Dziewczyny zajechałam dziś do tesco kupić sobie wędlinkę, jogurciki i otręby ...patrzę a wszystkie owsiane wymiecione czyżby pół wawy było na tej diecie?

[katkasiek]

Napisane przez RzymskaPaulinka

mam tylko problem bo zdarza mi sie zapomniec o otrebach chyba zaraz pojde i na sucho wcisne....

Pamietaj o otrębach, to ważne. Nie musisz ich jesć "na sucho" jest wiele potraw, w których są otręby.
Ciasta, chleb, pizza ... to tylko kilka

Napisane przez gonnia1

Dziewczyny zajechałam dziś do tesco kupić sobie wędlinkę, jogurciki i otręby ...patrzę a wszystkie owsiane wymiecione czyżby pół wawy było na tej diecie?

[Emilius]

Napisane przez gonnia1

Dziewczyny zajechałam dziś do tesco kupić sobie wędlinkę, jogurciki i otręby ...patrzę a wszystkie owsiane wymiecione czyżby pół wawy było na tej diecie?

Miałam ten sam problem. W moim miasteczku - Wawy to ono nie przypomina - ale jednak, dopiero w innym markecie dostalam owsiane otreby Sante za 2,18

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Watorzynka

Ja tez tak miałam ale.. u mnie to naturalne zawsze miałam takie problemy ale po paru dniach przeszło i teraz jest idealnie

U mnie to tez zawsze takie problemy. Ale teraz to traaagedia. Chodzi o to ze nie mam motywacji przez ten wielki brzuch.

A espumisan nie pomaga na zaparcia, tylko na wzdęcia, a ja nie mam brzucha wzdętego od gazów, tylko kiszki pełne gó....

Otręby i colosan ex (codziennie jedna łyżeczka popijana dwoma szklankami wody) - to mój plan na zaparcia. Jeszcze 2 dni białka i jak się dorwę do warzyyyw. Oj już nie mogę się doczekać

Apropos: Właśnie się zastanawiam się, jaki tryb wybrać. Myślę o tym 2/2. Jeden na jeden to za dużo zamieszania. Zrobię sobie sałatkę, a potem nie zdąże jej zjeść i co? 5/5 to nie wytrzymam chyba. A może 4/4.

Piszcie jakie macie doświadczenia i co wiecie na ten temat.

P.S dziś żadnych grzechów

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez layla_lbn

Z serkami homo [0% z Maćkowy] to ja mam mały problem, u mnie jest tylko w dużym Carfurze, a i to nie zawsze

A ja kupiłam dziś w Auchan i powiem, ze to był jedyny dukanowy produkt, którego było naprawdę duuuużo. Wszedzie tam gdzie stoją jogurty 0% czy otreby owsiane półki świecą pustkami. Zarabiam na studia jako hostessa i jak jestem na promocji w marketach to widzę masę ludzi, którzy w wózkach mają dietkowe zakupy. Podpatruję, co by tu można kupić czasem, ale jak na razie nic nowego mi nie wpadło w oko.

[gonnia1]

Napisane przez Emilius

Miałam ten sam problem. W moim miasteczku - Wawy to ono nie przypomina - ale jednak, dopiero w innym markecie dostalam owsiane otreby Sante za 2,18

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------


U mnie to tez zawsze takie problemy. Ale teraz to traaagedia. Chodzi o to ze nie mam motywacji przez ten wielki brzuch.

A espumisan nie pomaga na zaparcia, tylko na wzdęcia, a ja nie mam brzucha wzdętego od gazów, tylko kiszki pełne gó....

Otręby i colosan ex (codziennie jedna łyżeczka popijana dwoma szklankami wody) - to mój plan na zaparcia. Jeszcze 2 dni białka i jak się dorwę do warzyyyw. Oj już nie mogę się doczekać

Apropos: Właśnie się zastanawiam się, jaki tryb wybrać. Myślę o tym 2/2. Jeden na jeden to za dużo zamieszania. Zrobię sobie sałatkę, a potem nie zdąże jej zjeść i co? 5/5 to nie wytrzymam chyba. A może 4/4.

Piszcie jakie macie doświadczenia i co wiecie na ten temat.

P.S dziś żadnych grzechów

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------




A ja kupiłam dziś w Auchan i powiem, ze to był jedyny dukanowy produkt, którego było naprawdę duuuużo. Wszedzie tam gdzie stoją jogurty 0% czy otreby owsiane półki świecą pustkami. Zarabiam na studia jako hostessa i jak jestem na promocji w marketach to widzę masę ludzi, którzy w wózkach mają dietkowe zakupy. Podpatruję, co by tu można kupić czasem, ale jak na razie nic nowego mi nie wpadło w oko.

Moja przyjaciółka jest już na IV fazie (schudła 7kg, bo nie miała dużo do zrzucania...wygląda świetnie...na III fazie też chudła), ona robiła sobie 5/5, ale stwierdziła, że spokojnie można zrobić sobie 3/3 i chyba tak uczynię.

[Emilius]

Napisane przez gonnia1

Moja przyjaciółka jest już na IV fazie (schudła 7kg, bo nie miała dużo do zrzucania...wygląda świetnie...na III fazie też chudła), ona robiła sobie 5/5, ale stwierdziła, że spokojnie można zrobić sobie 3/3 i chyba tak uczynię.

A z jakiej wagi schodziła Twoja przyjaciółka, ile jej to zajęło?

Podobno wszystkie kombinacje są skuteczne,ale przy 5/5 najszybciej się chudnie.

Myślę, że dla moich jelitowych problemów, to najlepsze by było 1/1 - co drugi dzien jem warzywa i organizm regularni dostaje błonnik, ale w sumie 2/2 to tez nie taka znowy rewolucja. Tak chyba zrobię.

[gonnia1]

Napisane przez Emilius

A z jakiej wagi schodziła Twoja przyjaciółka, ile jej to zajęło?

Podobno wszystkie kombinacje są skuteczne,ale przy 5/5 najszybciej się chudnie.

Myślę, że dla moich jelitowych problemów, to najlepsze by było 1/1 - co drugi dzien jem warzywa i organizm regularni dostaje błonnik, ale w sumie 2/2 to tez nie taka znowy rewolucja. Tak chyba zrobię.

Emilus witaj w klubie, ja też mam problemy z jelitami, 2 dzień I fazy przywitałam na kibelku, jakoś zaparć się nie boję, u mnie organizm szaleje w drugą stronę, dlatego też ograniczam nabiał. Koleżanka dostała natchnienia do odchudzania zaraz po sylwku, jak na zdjęciu zobaczyła swój drugi podbródek ja jakoś nie wierzyłam w tę dietę...wolałam montignaca. Teraz okazuje się, że ona miała rację. Jej waga wyjściowa to 64kg, teraz waży 57kg przy wzroście 165. Tak szczerze mówiąc to ona na początku II fazy (jakiś 1msc) była na 5/5, a potem były już cały czas P+W i nadal chudła tak samo jak przy 5/5 (tak ok 0,7kg na tydz., choć zdarzył jej się zastój 2tyg i wtedy waga nie drgnęła, a po tym czasie znów zaczęła spadać). Potem jak osiągnęła swoją wymarzoną wagę przeszła na III fazę i jeszcze trochę schudła. Obecnie jest na IV fazie, nadal zdrowo się odżywia...czasami sobie folguje, a i tak kg nie przybywa.

[Emilius]

Napisane przez gonnia1

Emilus witaj w klubie, ja też mam problemy z jelitami, 2 dzień I fazy przywitałam na kibelku, jakoś zaparć się nie boję, u mnie organizm szaleje w drugą stronę, dlatego też ograniczam nabiał. Koleżanka dostała natchnienia do odchudzania zaraz po sylwku, jak na zdjęciu zobaczyła swój drugi podbródek ja jakoś nie wierzyłam w tę dietę...wolałam montignaca. Teraz okazuje się, że ona miała rację. Jej waga wyjściowa to 64kg, teraz waży 57kg przy wzroście 165. Tak szczerze mówiąc to ona na początku II fazy (jakiś 1msc) była na 5/5, a potem były już cały czas P+W i nadal chudła tak samo jak przy 5/5 (tak ok 0,7kg na tydz., choć zdarzył jej się zastój 2tyg i wtedy waga nie drgnęła, a po tym czasie znów zaczęła spadać). Potem jak osiągnęła swoją wymarzoną wagę przeszła na III fazę i jeszcze trochę schudła. Obecnie jest na IV fazie, nadal zdrowo się odżywia...czasami sobie folguje, a i tak kg nie przybywa.

I OTO MOTYWACJA DLA MNIE!!!! 57 KG 165cm - toć to ja!
(po diecie)

Ale Ty mi potrafisz humorek poprawić. Dziękuję

A jeśli chodzi o jelita to ja mam zapalenie jelita grubego - nietypowe, bo z zaparciami, a przeważnie są biegunki. Ja tam bym chyba wolala biegać do kibelka co chwile, chociaż wiem, ze uznacie to oczywiście głupie gadanie. Ale nie zrozumie tego ten, kto nie miał takiego problemu, że się nie może przez tydzień wypróżnić.

Mój gastrolog gdyby się dowiedział na jaka dietę poszłam to

Wracając do wątku, to dziś jadłam prawie cały czas mięsko - smażoną przyprawioną pierś z kurki, pokrojoną w kosteczkę i przyprawioną. Bardzo dużo mięska - jakies 30 dag w sumie. A co tam... Na Lunch przed praca (koło 13) i potem na przerwie (ok 16.30) i zagryzłam korniszonkiem Na śniadanie był więsniaczek i kilka plasterków szynki z piersi kurzęczej, a na kolacje placki dukana - szczerze takie sobie jak dla mnie - wole mięcho. Muszę te otręby wcisnąć do jakiegoś jagurtu nastepnym razem. Jutro tez mięcho. Idę za wskazówkami i uwagami, ze dieta dukana to dieta białkowa a nie nabiałowa.

[gonnia1]

Napisane przez Emilius

I OTO MOTYWACJA DLA MNIE!!!! 57 KG 165cm - toć to ja!
(po diecie)

Ale Ty mi potrafisz humorek poprawić. Dziękuję

A jeśli chodzi o jelita to ja mam zapalenie jelita grubego - nietypowe, bo z zaparciami, a przeważnie są biegunki. Ja tam bym chyba wolala biegać do kibelka co chwile, chociaż wiem, ze uznacie to oczywiście głupie gadanie. Ale nie zrozumie tego ten, kto nie miał takiego problemu, że się nie może przez tydzień wypróżnić.

Mój gastrolog gdyby się dowiedział na jaka dietę poszłam to

Wracając do wątku, to dziś jadłam prawie cały czas mięsko - smażoną przyprawioną pierś z kurki, pokrojoną w kosteczkę i przyprawioną. Bardzo dużo mięska - jakies 30 dag w sumie. A co tam... Na Lunch przed praca (koło 13) i potem na przerwie (ok 16.30) i zagryzłam korniszonkiem Na śniadanie był więsniaczek i kilka plasterków szynki z piersi kurzęczej, a na kolacje placki dukana - szczerze takie sobie jak dla mnie - wole mięcho. Muszę te otręby wcisnąć do jakiegoś jagurtu nastepnym razem. Jutro tez mięcho. Idę za wskazówkami i uwagami, ze dieta dukana to dieta białkowa a nie nabiałowa.

A mój gastro pewnie kazłby mi to zrobić Ale ja się źle czuje w mojej grubej skórze i muszę dietować...a co do otrębów to ja te 3 łyżki otrębów łączę z jajkiem, dodaję trochę serka homogenizowanego+trochę sypkiego słodzika+cynamon, mieszam, robię placek na papierze do pieczenia i wrzucam do piekarnika, trzeba go dobrze wysuszyć...dziś mi wyszedł rewelacja

[Watorzynka]

Ja się dzisiaj opuściłam, jajecznica z pomidorkami, 3 maleńkie śledziki jeden nieudany naleśnik i serek wiejski z otrębami... jak wyszłam z domu tak już na nic czasu nie było ale dałam sobie wycisk na siłowni taki.. że aż mi sie w główce zakręciło no i na salse sie zapisałam 1h 2x tygodniowo rewelacja
tak sie przejęłam ta dieta ze zapomniałam o obrzydliwych kolokwiach;. które mnie czekają w tym tygodniu;/ analiza, algebra;logika fuuuuj muszę dożo sernika i nutelli zrobić bo tak to chyba kipnę trupem

[Emilius]

Dziewczyny!!!!!

Ruszyło się!!!! Zachciało mi się na kibelek. Co prawda skąpo bardzo, ale od czegoś trzeba zacząć. To pewnie te placuszki : jupi: i moj Colosan ex. jutro rano koniecznie colosan ex na czczo popity 2 szklankami wody ( to bardzo ważne, ponieważ jeżeli nie popijemy go odpowiednią ilością wody, to pod wpływem naszych kwasów żołądkowych błonnik się zbryla i zapycha nas - nie działa, a on się ma zamienić w żel, który daje poślizg i zwiększa masy kałowe. Tak słyszałam od jednej babki, która podobno się na tym zna). Może nie będzie tak źle.

Przepełniona optymizmem kładę się do łóżeczka i idę spać, uprzednio wypijając 2 szklanki wody

Dobranoc. Jak dobrze, ze Was mam
Chyba jestem najaktywniejszym członkiem tego forum, bo ja lubię gadać i muszę się nagadać.

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Watorzynka!
U mnie też kolokwia, wejściówki, ale ja tera żyję dietą i jakoś mi nie idzie ta nauka, bo jakaś siła mnie cały czas ciągnie do komputera!
W ogóle to ja choruję na odjutronizm!

[bzyka_87]

Witajcie w kolejnym dniu dukania.
Widzę, że wszystkim idzie dobrze, tylko coraz większe problemy z produktami. U mnie tak samo. pojechałam dzisiaj do Almy po skrobie i nie było! Kupiłam mąkę kukurydzianą, ale nie wiem czy jej użyć. Podobno można, tym bardziej ze od jutra będę na PW.

Napisane przez gonnia1

Dziewczyny zajechałam dziś do tesco kupić sobie wędlinkę, jogurciki i otręby ...patrzę a wszystkie owsiane wymiecione czyżby pół wawy było na tej diecie?

A mogłabyś mi podpowiedzieć, czy i gdzie kupujesz skrobię? Bo sobie nie mogę z tym poradzić.

[Watorzynka]

Napisane przez Emilius

Watorzynka!
U mnie też kolokwia, wejściówki, ale ja tera żyję dietą i jakoś mi nie idzie ta nauka, bo jakaś siła mnie cały czas ciągnie do komputera!
W ogóle to ja choruję na odjutronizm!

też to mam... tylko z majca nie jest tak prosto juz dawno powinnam sie za to zabrac tym bardziej ze nie bylam na zajeciach ok.2 tyg;/

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez bzyka_87

Witajcie w kolejnym dniu dukania.
Widzę, że wszystkim idzie dobrze, tylko coraz większe problemy z produktami. U mnie tak samo. pojechałam dzisiaj do Almy po skrobie i nie było! Kupiłam mąkę kukurydzianą, ale nie wiem czy jej użyć. Podobno można, tym bardziej ze od jutra będę na PW.



A mogłabyś mi podpowiedzieć, czy i gdzie kupujesz skrobię? Bo sobie nie mogę z tym poradzić.

Mąki nie wolno:P:P
A co do skrobi ja od kad jestem an diecie 10 dni szukam po Krk i nie ma haha w koncu zamówilam mam nadzieje ze dotrze niebawem

[layla_lbn]

A ja mam luz na uczelni
Od 2 tyg. tam w ogóle nie byłam
Ale ja już przeżyłam 4 lata ciągłych wejściówek, laborek, kół i nie wiadomo czego jeszcze

[Watorzynka]

Wiecie UJ wg ma przerost formy nad treścią ja mam nawet wykłady obowiązkowe;/

[bzyka_87]

nie tylko UJ. WUM ma tak samo. wykłady obowiązkowe na studiach magisterskich, gdzie 9/10 osób pracuje. i na dodatek potrafią listę sprawdzić.