Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-05, 12:57   #391
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez titina Pokaż wiadomość
Być może czasem paczkę otrzyma rodzina która dostać jej nie powinna, bo jakoś omamiła Mops, opiekę a następnie wolontariuszy.
To powiedz mi, w takim razie, jak dobiera się kadrę w takiej fundacji ? Czy wolontariuszem może zostać każda osóbka o dobrym, wrażliwym serduszku ? Czyli w skrócie: naiwniak, nie mający kompletnie pojęcia o życiu w Polsce i ogarnięcia w podstawowych sprawach ? Wystarczy być tak sprytnym, jak ci Rumuni we Wrocławiu - przebrać się w najgorsze łachy, pobrudzić się, z mieszkania w ciągu godziny zrobić menelnię dzięki odpowiednim dekoracjom i taki wolontariusz już jest omamiony ? Wystarczy podać odpowiednią, łzawą historyjkę i już ? Załatwione ?

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
4. Coście się tak przyczepili do rodzin alkoholików? Macie jakieś ale, poszukajcie innych rodzin: u mnie jest np. babcia z Alzheimera, samotny ojciec, matka i ojciec przewlekle chorzy (jedno ma raka) i 3 dzieci.
Ja się przyczepiam, bo na przykład nie znoszę, jak się ze mnie robi debilkę, idiotkę i kretynkę w jednym, ponieważ, w swoim zadufaniu i egoizmie mam czelność uważać się za osobę inteligentną. I nie znoszę, kiedy jakiś sprytny spec od marketingu z lekkim piórem próbuje wmówić, że coś takiego, to jest biedna rodzina i nieszczęśliwi ludzie:
"Z Panią Janiną (48l.) i jej mężem Krzysztofem(52l.) mieszkają synowie: Adam(21l.), Kacper(10l.), Jan(4l.) oraz córka Magdalena w zaawansowanej ciąży (25l.) wraz ze swoim synkiem a wnuczkiem Pani Janiny- Pawełkiem (2l.i 7m-cy)
Przyczyną trudnej sytuacji rodziny jest niskie wykształcenie pełnoletnich członków rodziny co powoduje brak pracy. Dodatkowo Pan Krzysztof oraz Pan Adam borykają się z uzależnieniem alkoholowym co znacznie utrudnia im znalezienie pracy chociażby dorywczej.",

bo normalny, inteligentny człowiek przeczyta to, co jest tam napisane, czyli: rodzina leni, którzy nie chodzą do bezpłatnej szkoły ani do pracy, rozmnażają się bez pomyślunku na potęgę z kim popadnie, a do tego każdy grosz wydają na zwyczajne chlanie. Ale oczywiście trzeba to ładnie ubrać w słowa, że borykają się z chorobą alkoholową, i mają niskie wykształcenie, i dlatego nie mogą znaleźć pracy (bo oczywiście jej szukają, taaaaa).
Nie ma tu choroby, upośledzenia, cięzkich przypadków losowych, tragedii, powodzi, tsunami itp., czy może źle widzę ?

I takie oto kwiatki są pomiędzy prawdziwymi tragediami, pomiędzy ludźmi chorymi, upośledzonymi, pomiędzy osobami samotnymi i opuszczonymi, pomiędzy śmiercią, rakiem i nowotworami, więc nie rozumiem waszego zdziwienia ? Co jest dziwnego w tym, że nie ufam ?

Cytat:
Ja mam wybraną już rodzinę w swoim rejonie. Kupno paki dla nich jest obrzydliwą przyjemnością
Brawo. Cieszę się razem z Tobą, że raz w roku, przy okazji podejrzanej akcji zrobisz paczkę rodzinie, która permanentnie cierpi na ogrom nieszczęść.

Niestety, Dziewczyny, apelujecie, żeby na takie wpisy nie zwracać uwagi, albo skupić się na maleńkich dzieciach, które niczym nie zawiniły. Ale prawda jest taka, że ode mnie te dzieci nie dostaną nic, tak, jestem zimną suczą, ale mierzi mnie to, że ta akcja jest tak źle zorganizowana i to, że tak jak już pisałam, robi się ze mnie głupka. To obrzydliwe.

A generalnie moja niechęć do takich akcji datuje się od czasów, kiedy sama byłam wolontariuszką, kiedy pracowałam w świetlicy dla dzieci z rodzin patologicznych, i od kiedy mój Ojciec prowadzi firmę budowlaną. Wymiotować się chce i odechciewa się żyć na widok perfidii, chamstwa, lenistwa i alkoholizmu tych wszystkich biednych ludzi, którzy wyciągają łapę na gratisy od durnych, wrażliwych ludzi. .
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:01   #392
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

szugarbejb, no i nie masz największego serca na całym wizażu, szejm on ju.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:11   #393
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
szugarbejb, no i nie masz największego serca na całym wizażu, szejm on ju.
Strasznie mi źle i smutno

Jak już się chce pomóc biednym dzieciątkom, to zamiast cudować ze szlachetnymi paczkami i udawać, że się pomaga, polecam przejść się właśnie do świetlicy środowiskowej w swoim mieście. Wychowawca w takiej śiwetlicy będzie wiedział najlepiej co jest komu potrzebne, jak to kupić/znaleźć we własnej szafie, i jak dać, żeby naprawdę skorzystało dziecko, a nie wylądowało na Allegro albo w innej pijackiej łapie.

Każdy proboszcz w każdej parafii również ma rozeznanie w temacie tak biednych dzieci, jak i samotnych starszych osób, i również ma ogrom pomysłów, jak można pomóc naprawdę.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:11   #394
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Brawo. Cieszę się razem z Tobą, że raz w roku, przy okazji podejrzanej akcji zrobisz paczkę rodzinie, która permanentnie cierpi na ogrom nieszczęść.
Znam Seonę nie od dziś i nawet nie od wczoraj. I jest to osoba, która pomaga nie tylko od święta.


Osobiście tez nie jestem do końca przekonana do tej akcji, z różnych względów.
Ale jednak powstrzymałabym się od oceniania działań innych ludzi i tak jak nie nazwę Seony świętą , tak samo nie nazwałabym Szugar suczą .
To tak trudno nie najeżdżać na siebie wzajemnie? Nie znacie się, nie wiecie co kto robi/nie robi, nie wiecie czy ktoś pomaga cały rok czy kopie biedne pieski, jak nikt nie widzi
Nie wjeżdżajcie po prostu na siebie wzajemnie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:15   #395
201804200947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Znam Seonę nie od dziś i nawet nie od wczoraj. I jest to osoba, która pomaga nie tylko od święta.


Osobiście tez nie jestem do końca przekonana do tej akcji, z różnych względów.
Ale jednak powstrzymałabym się od oceniania działań innych ludzi i tak jak nie nazwę Seony świętą , tak samo nie nazwałabym Szugar suczą .
To tak trudno nie najeżdżać na siebie wzajemnie? Nie znacie się, nie wiecie co kto robi/nie robi, nie wiecie czy ktoś pomaga cały rok czy kopie biedne pieski, jak nikt nie widzi
Nie wjeżdżajcie po prostu na siebie wzajemnie.

Muszę jeszcze coś dopisać:
To nie jest tak, że tylko te dwie dziewczyny mają serce a reszta nie.
To jest tak, że na nie zawsze można liczyć w takich akcjach i widać, że oddają się temu całym sercem.

Edytowane przez 201804200947
Czas edycji: 2010-12-05 o 13:20
201804200947 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:16   #396
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
szugarbejb, no i nie masz największego serca na całym wizażu, szejm on ju.
Daruj sobie.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Strasznie mi źle i smutno

Jak już się chce pomóc biednym dzieciątkom, to zamiast cudować ze szlachetnymi paczkami i udawać, że się pomaga, polecam przejść się właśnie do świetlicy środowiskowej w swoim mieście. Wychowawca w takiej śiwetlicy będzie wiedział najlepiej co jest komu potrzebne, jak to kupić/znaleźć we własnej szafie, i jak dać, żeby naprawdę skorzystało dziecko, a nie wylądowało na Allegro albo w innej pijackiej łapie.

Każdy proboszcz w każdej parafii również ma rozeznanie w temacie tak biednych dzieci, jak i samotnych starszych osób, i również ma ogrom pomysłów, jak można pomóc naprawdę.
Zanim sie na kims wyżyjesz sprawdz wcześniej komu polecasz rozejrzenie się wokół.
Tak jak pisałam, Seona należy do ludzi, którzy od lat angażują się w pomoc ludziom, szczególnie dzieciom i pomoc ta jest, moim zdaniem, najlepsza, bo polega na pomocy w wykształceniu.
Nie wiem czy pomogłaś komuś czy nie ale jakbys miała kiedyś chęc pomóc efektywnie dając wędkę a nie rybkę, to idz na nauke do Seony
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:31   #397
201804200947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Daruj sobie.



Zanim sie na kims wyżyjesz sprawdz wcześniej komu polecasz rozejrzenie się wokół.
Tak jak pisałam, Seona należy do ludzi, którzy od lat angażują się w pomoc ludziom, szczególnie dzieciom i pomoc ta jest, moim zdaniem, najlepsza, bo polega na pomocy w wykształceniu.
Nie wiem czy pomogłaś komuś czy nie ale jakbys miała kiedyś chęc pomóc efektywnie dając wędkę a nie rybkę, to idz na nauke do Seony
I znów muszę Cię poprzeć

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
szugarbejb, no i nie masz największego serca na całym wizażu, szejm on ju.
Nie wiem jak powinnam to skomentować.
Chyba czasem lepiej przemilczeć...
201804200947 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:33   #398
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Strasznie mi źle i smutno

Jak już się chce pomóc biednym dzieciątkom, to zamiast cudować ze szlachetnymi paczkami i udawać, że się pomaga, polecam przejść się właśnie do świetlicy środowiskowej w swoim mieście. Wychowawca w takiej śiwetlicy będzie wiedział najlepiej co jest komu potrzebne, jak to kupić/znaleźć we własnej szafie, i jak dać, żeby naprawdę skorzystało dziecko, a nie wylądowało na Allegro albo w innej pijackiej łapie.

Każdy proboszcz w każdej parafii również ma rozeznanie w temacie tak biednych dzieci, jak i samotnych starszych osób, i również ma ogrom pomysłów, jak można pomóc naprawdę.
Zgadzam się z podkreślonym. Niestety, jakoś do Szlachetnej Paczki nie mam zaufania, też się naczytałam, nasłuchałam i zaobserwowałam różne rzeczy, które akurat do tej akcji zniechęcają. Podobnie jak i WOŚP nie do końca cieszy się dobrą sławą.

Ja wraz z użytkownikami pewnego forum motoryzacyjnego zorganizowaliśmy w tym roku Mikołajki dla Domu Dziecka na Śląsku. Dom dziecka napisał nam, co jest im potrzebne, my zebraliśmy wśród użytkowników kasę, ja pozyskałam jeszcze dodatkowych sponsorów spoza forum, kupiliśmy rzeczy potrzebne + drobne podarunki i upominki, pojechaliśmy do dzieciaków, spędziliśmy tam trochę czasu, obdarowaliśmy ich. W zeszłym roku też robiliśmy takie Mikołajki, ale w innym DD. Uważam, że nasze akcje odniosly jak najbardziej pożądany skutek, DD otrzymał potrzebne im rzeczy, do tego dzieciaki dostały drobne prezenty, pomogliśmy widząc na co i dla kogo konkretnie idą nasze pieniądze.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:37   #399
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Zanim sie na kims wyżyjesz sprawdz wcześniej komu polecasz rozejrzenie się wokół.
Tak jak pisałam, Seona należy do ludzi, którzy od lat angażują się w pomoc ludziom, szczególnie dzieciom i pomoc ta jest, moim zdaniem, najlepsza, bo polega na pomocy w wykształceniu.
Nie wiem czy pomogłaś komuś czy nie ale jakbys miała kiedyś chęc pomóc efektywnie dając wędkę a nie rybkę, to idz na nauke do Seony
Poradziłabym to też titinie i Seonie. Bo niestety zaczęły brać udział w wątku, który z założenia nie dał im szansy na wybronienie się. Być może założenia akcji były szlachetne, ale wyszło jak zwykle, czyli po polsku. Wątek zaczął się od przytaczanie opisów, i to one mówią za siebie, i żadne tłumaczenie, że wolontariusz to pisał, i nie umiał lepiej, to zwyczajne kłamstwo. Wg mnie pisała/redagowała to jedna i ta sama osoba, która doskonale wie, jak dobrać słowa, by zrobiły odpowiednie wrażenie na nieuważnym czytającym.

Nie chciałabym się tutaj licytować, kto i jak częściej pomaga. Ja pomagam od lat, tak jak i moi rodzice, nie tylko we Wrocławiu, ale też w mieście, z którego moja Mama pochodzi, daleko na wschód. I tym bardziej dziwi mnie, to co piszesz, że Seona pomaga od lat, a bierze udział w tak tragicznej akcji.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 13:56   #400
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Poradziłabym to też titinie i Seonie. Bo niestety zaczęły brać udział w wątku, który z założenia nie dał im szansy na wybronienie się. Być może założenia akcji były szlachetne, ale wyszło jak zwykle, czyli po polsku. Wątek zaczął się od przytaczanie opisów, i to one mówią za siebie, i żadne tłumaczenie, że wolontariusz to pisał, i nie umiał lepiej, to zwyczajne kłamstwo. Wg mnie pisała/redagowała to jedna i ta sama osoba, która doskonale wie, jak dobrać słowa, by zrobiły odpowiednie wrażenie na nieuważnym czytającym.

Nie chciałabym się tutaj licytować, kto i jak częściej pomaga. Ja pomagam od lat, tak jak i moi rodzice, nie tylko we Wrocławiu, ale też w mieście, z którego moja Mama pochodzi, daleko na wschód. I tym bardziej dziwi mnie, to co piszesz, że Seona pomaga od lat, a bierze udział w tak tragicznej akcji.
I pomaga za swoje pieniądze. Ja zrozumiałabym jeszcze, gdyby to sie odbywało za pieniądze was wszytskich czyli podatników ale za swoje? I tez ktoś uważa za stosowne uznać, że ktos tam jest głupi, naiwny i dziw, że pomaga, jesli daje się tutaj tak orżnąć. No faktycznie Nawet, jesli zdaniem niektórych daje sie orżnąć, to co z tego?
Naprawdę podziwiam dobre serduszka niektórych, którzy tak badzo dbają o cudze portfele
A dodatakowo, ja nie wiem, może Seona daje paczke rodzinie którą zna? Może jakiejś babci opuszczonej przez wszytskich? No ale daje Szlachetną paczke, to przecież buuu. I jak taka naiwniaczka może pomagac efektywnie innym, no dziw nad dziwy.
Pomaga, jestem tego świadkiem od lat. Efektywnie.
Nie wtącam sie w to co robi sama, za własne pieniądze i z własnego przekonania.
Jest dorosłą, biała kobietą i wie co robi. I jakos do jej oceny sytuacji mam zaufanie, bo przez lata jej w temacie pomocy nie zawiodło.

A licytować sie nikt nikomu nie każe. Ale byłoby miło, gdyby uznac, że są ludzie, którzy chcą pomóc w inny sposób niż mnie sie to podoba.
Sa formy pomocy, które np. mnie tez nie odpowiadają i po prostu nie biore w tym udziału, proste.
Nie mówię, ze nie mozna o tym podyskutować, bo jasne, że można. Tylko, jak już ktoś chce akurat pomóc i dać tę nieszczęsną paczkę, to nie nie musimy chyba po nim jeździć personalnie, prawda?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2010-12-05 o 14:03
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 14:00   #401
titina
Zakorzenienie
 
Avatar titina
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 399
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Poradziłabym to też titinie i Seonie. Bo niestety zaczęły brać udział w wątku, który z założenia nie dał im szansy na wybronienie się. Być może założenia akcji były szlachetne, ale wyszło jak zwykle, czyli po polsku. Wątek zaczął się od przytaczanie opisów, i to one mówią za siebie, i żadne tłumaczenie, że wolontariusz to pisał, i nie umiał lepiej, to zwyczajne kłamstwo. Wg mnie pisała/redagowała to jedna i ta sama osoba, która doskonale wie, jak dobrać słowa, by zrobiły odpowiednie wrażenie na nieuważnym czytającym.

Nie chciałabym się tutaj licytować, kto i jak częściej pomaga. Ja pomagam od lat, tak jak i moi rodzice, nie tylko we Wrocławiu, ale też w mieście, z którego moja Mama pochodzi, daleko na wschód. I tym bardziej dziwi mnie, to co piszesz, że Seona pomaga od lat, a bierze udział w tak tragicznej akcji.
To zwyczajne kłamstwo bo... wg Ciebie pisała to i redagowała ta sama osoba, (w tym momencie 8000 opisów)?
To musi mieć potężną determinację żeby tak bardzo starać się wyłudzać paczki od nieuważnych czytających. Co za podły ktoś!

Do swoich 4-ech rodzin opisy pisałam ja sama. Ale oczywiście Ty w to nie wierzysz bo ja na pewno kłamię i z całą pewnością nie mam "kompletnie pojęcia o życiu w Polsce"
Bo my wolontariusze jesteśmy spadochroniarzami z Afryki
__________________



I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.


titina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-05, 14:22   #402
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
I pomaga za swoje pieniądze. Ja zrozumiałabym jeszcze, gdyby to sie odbywało za pieniądze was wszytskich czyli podatników ale za swoje? I tez ktoś uważa za stosowne uznać, że ktos tam jest głupi, naiwny i dziw, że pomaga, jesli daje się tutaj tak orżnąć. No faktycznie Nawet, jesli zdaniem niektórych daje sie orżnąć, to co z tego?
Naprawdę podziwiam dobre serduszka niektórych, którzy tak badzo dbają o cudze portfele
No tak. W sumie masz rację.
Cytat:
Pomaga, jestem tego świadkiem od lat. Efektywnie.
A na resztę przymyka oko ? Ok.
Cytat:
Nie mówię, ze nie mozna o tym podyskutować, bo jasne, że można. Tylko, jak już ktoś chce akurat pomóc i dać tę nieszczęsną paczkę, to nie nie musimy chyba po nim jeździć personalnie, prawda?
Pewnie nie, ale nie dziwię się, że wypowiedzi wzbudzają emocje. Fajnie byłoby, gdyby osoby bezpośrednio zaangażowane w tę akcję wytłumaczyły, dlaczego przy tej akcji należy wybierać sobie rodzinę do pomocy, jak w supermarkecie, dlaczego trzeba - tak jak właściwie przy każdej innej akcji - 100 razy oglądać wydawaną na pomoc złotówkę itp. Ale to byłoby fajnie, ja tego nie oczekuję. Ja umiem czytać.

Cytat:
Napisane przez titina Pokaż wiadomość
To zwyczajne kłamstwo bo... wg Ciebie pisała to i redagowała ta sama osoba, (w tym momencie 8000 opisów)?
To musi mieć potężną determinację żeby tak bardzo starać się wyłudzać paczki od nieuważnych czytających. Co za podły ktoś!
Nie zorzumiałas mnie. Nie chodzi mi o to, że jedna osoba siedzi i wyłudza paczki, tylko że łzawe opisy redagowała to jedna i ta sama osoba, ok, może zespół kilku osób. Styl właściwie każdego wpisu jest podobny.
Cytat:
Bo my wolontariusze jesteśmy spadochroniarzami z Afryki
Ja jestem z Polski. I dlatego nie uczestniczę w akcji Szlachetna paczka.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

A tak już kompletnie na marginesie, to ten temat jest cholernie smutny. Bo zapewne intencje tak założycieli fundacji jak i pomysłodawców były dobre, i to jest fajne. Tylko, jak zwykle w Polsce, wyszło jak wyszło.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 14:56   #403
Anuschka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anuschka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Naprawdę podziwiam dobre serduszka niektórych, którzy tak badzo dbają o cudze portfele
Odkąd pamiętam, zawsze mnie ta troska zastanawiała

Odnośnie tematu głównego... Przyznam, że po przeczytaniu wątku nie bardzo rozumiem, o co to całe darcie kotów Przecież sprawa jest całkowicie dobrowolna, nikt nikomu nie stoi z kałachem nad głową i nie każe nikogo obdarowywać szlachetną paczką, a że każdy swój rozum ma to może indywidualnie zdecydować i wybrać rodzinę, której chce pomóc lub po prostu tego nie robić.

Opcji pomagania jest nieskończenie wiele, niestety, bo i ogromu nieszczęść wokół jest bezmiar. I dobrze jak ktoś pomaga długofalowo, i dobrze jak tylko okazjonalnie, czy to będzie sms dla Haiti, czy ciepłe ubrania dla dzieciaków z domu dziecka, czy wykupienie lekarstw dla starszej, samotnej pani spod siódemki.
I pewnie, że cwaniacy znajdą się wszędzie - jak świat światem. I tacy, którzy "jadą" na wyuczonej bezradności, ale są też tacy, których ta bezradność spycha w otchłań i nie potrafią inaczej, bo nie wiedzą, że można inaczej. A w życiu czasem tak niewiele trzeba, żeby z na wozie znaleźć się pod wozem...
Od systemowej pomocy to m. in. jest państwo i instytucje do tego powołane, od tego przysłowiowego już chyba rozdawania wędek , a jak ktoś chce zrobić paczkę np. dla piątki dzieci 25-letniej kobiety to jego sprawa, niczyja inna na co przeznaczy swoje pieniądze

Ja szlachetnej paczki nie zrobię, wpłacę na konie - piękne, szlachetne, bezbronne istoty, które od nas ludzi zaznają często wiele złego... I nie, nie uważam tego za coś w najmniejszym stopniu chwalebnego z mojej strony.

Edytowane przez Anuschka
Czas edycji: 2010-12-05 o 15:25 Powód: "i"
Anuschka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 15:13   #404
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Przykład Seony pokazał jedno: jak można zgnoić człowieka, który próbuje zrobić cos dobrego. Jak można go obrazić, bo śmie wydawać własne pieniądze w ten lub inny niemądry sposób.

A skoro Seona niesłusznie została sprowadzona do parteru i posłużyła za wycieraczkę do butów, to istnieje prawdopodobieństwo, że część z tych leni, nierobów, darmozjadów dybiących na paczuszkę, też została niesłusznie oskarżona.

Ale Seona i titina próbowały się bronić i inni ich bronili - a mimo to nie zostawiono na nich suchej nitki. W przeciwieństwie do rodzin ze szlachetnej paczki, które nie miały najmniejszej szanasy na zrzucenie z siebie ekstrementów, którymi zostały obrzucone przez niektóre światłe osoby znające jedyną i najsłuszniejszą prawdę.

Nie, nie jestem wolontariuszem szlachetnej paczki, nie nie wsparłam tej akcji z takich i innych powodów. Ale poważnie się nad tym zastanawiam - bo chciałabym chociaż odrobinę wyrównać krzywdy, które wyrządził ten wątek
wszystkim niesłusznie oskarżonym i wszystkim, którzy ucierpieli podczas polowania na czarownice.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 15:33   #405
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Z obydwu stron padły pyskówki. Bo tekst o kozaczkach i gotowaniu zupy ze śniegu też był żałosny.

Któraś z dziewczyn napisała - przydałoby się obiektywnie spojrzeć na te wszystkie opisy rodzin (napisałabym: na rodziny, ale ok, umówmy się, że przecież 6 dorosłych, niepracujących osób też ma marzenia na Święta ... ), na dyskusje w necie, jeśli takie są, i wyciągnąć może jakieś wnioski na przyszłość, czy coś. Może wtedy więcej osób zabrałoby się z większą motywacją do tej jakże szlachetnej akcji, bo przecież o to chodzi, prawda ? A tymczasem ilość rodzin, które niby potrzebują pomocy w województwie dolnośląskim w ciągu tygodnia zmniejszyła się o ... 3, 4 ?
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 15:42   #406
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
A ja się cieszę, że pomysłodawca tej akcji, nie rozgranicza ludzi na lepszych i gorszych... tych, którzy zasłużyli na 5 zł i tych, którzy powinni od Mikołaja dostać rózgę.

Nie trzeba dawać na coś, co się nie podoba. Przecież każdy zarządza swoimi pieniędzmi jak chce.

i jeszcze jedno: nawet jeżeli jakaś matka nie zasługuje, bo nie umie korzystać z antykoncepcji, nawet jeżeli jakiś ojciec pije - moim zdaniem warto pomóc, bo oprócz nich są jeszcze dzieci małoletnie, które w żadem sposób nie zawiniły. A mają swoje marzenia świąteczne.
tak są dzieci ze swoimi marzeniami i bardzo mi ich szkoda, tyle że pieniądze dostają ich rodzice, a w wielu przypadkach (znanych mi osobiście) pieniądze idą na alkohol, a jesli dostaną jedzenie to je sprzedają, żeby mieć na co? Na alkohol oczywiscie Jeśli się zgłasza potem do opieki, ze tak jest, panie kiwają głowami i na tym się kończy.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 16:02   #407
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

szugar, brawo świetnie ubrane w słowa.

nie będę już forsować swojego zdania, nic tu nie zdziałam. uważam że akcja jest raczej szkodliwa, niż pomocna. mimo wszystko (jak już ktoś napisał) - jeśli każda pomoc jest wskazana, to ja oczywiście życzę powodzenia! i żeby jak najwięcej paczek spłynęło do osób, które naprawdę ich potrzebują żeby te prezenty odmieniły ich święta i sprawiły radość.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 16:03   #408
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/szlac...wiadomosc.html

Ehh...
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 16:50   #409
enii
Wtajemniczenie
 
Avatar enii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez marza_mr Pokaż wiadomość
tak są dzieci ze swoimi marzeniami i bardzo mi ich szkoda, tyle że pieniądze dostają ich rodzice, a w wielu przypadkach (znanych mi osobiście) pieniądze idą na alkohol, a jesli dostaną jedzenie to je sprzedają, żeby mieć na co? Na alkohol oczywiscie Jeśli się zgłasza potem do opieki, ze tak jest, panie kiwają głowami i na tym się kończy.
Do mnie tez czasmi zagladali < zagladaja> znajomi- znajomych -znajomych czy nie chce kupic od nich kawy, proszków,kosmetyków, zywnosci, ubran czy tez jeszcze calkiem innych rzeczy za psie pieniadze < doslownie za grosze>
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related


22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket)

Edytowane przez enii
Czas edycji: 2010-12-05 o 16:51
enii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-05, 17:57   #410
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez enii Pokaż wiadomość
Do mnie tez czasmi zagladali < zagladaja> znajomi- znajomych -znajomych czy nie chce kupic od nich kawy, proszków,kosmetyków, zywnosci, ubran czy tez jeszcze calkiem innych rzeczy za psie pieniadze < doslownie za grosze>
Normalny proceder.
Opieka społeczna nie daje podopiecznym pieniędzy, ale pozwala wybrac towar ze sklepu. Co z tego, skoro towar zostaje zamieniony na pieniądze, a te wydane na alkohol.

Ja nie krytykuję Seony, że pomaga. Jej sprawa i w sumie bardzo dobrze, że tak robi. Nie krytykuję ludzi, którzy pomagają.
Krytykuję tylko organizatorów akcji, którzy jednak widocznie nie do końca przemyśleli to wszystko, co już w zeszłym roku wywołało ogromoą dyskusję na forum gazeta.pl w wątku pięknie zatytuowanym "Hodowla nierobów" - kto chce, może łatwo poszukać.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 18:09   #411
enii
Wtajemniczenie
 
Avatar enii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Normalny proceder.
Opieka społeczna nie daje podopiecznym pieniędzy, ale pozwala wybrac towar ze sklepu. Co z tego, skoro towar zostaje zamieniony na pieniądze, a te wydane na alkohol.

Ja nie krytykuję Seony, że pomaga. Jej sprawa i w sumie bardzo dobrze, że tak robi. Nie krytykuję ludzi, którzy pomagają.
Krytykuję tylko organizatorów akcji, którzy jednak widocznie nie do końca przemyśleli to wszystko, co już w zeszłym roku wywołało ogromoą dyskusję na forum gazeta.pl w wątku pięknie zatytuowanym "Hodowla nierobów" - kto chce, może łatwo poszukać.

To wyglada tak, ze oczywiscie mops daje pieniadze w formie zasilków okresowych, ale moga tez oni dostawac kartki na zywnosc , ktora obieraja w okreslonym punkcie . ..Sa tez wlasnie roznego rodzaju akcje< typu SP> -- i wlasnie po takich akcjach duzo rzeczy zostaje zamieniona na pieniadze...Nie twierdze, ze wszyscy tak robia-- bo to nie prawda--ale duza czesc osob niestety tak .. I niestety nie tylko ja sie z tym spotkalam ...

Edit-- taki off
Wczoraj bylam w sklepie na wiekszyc zakupach, sklep na osiedlu wiec niezbyt duzy.Wchodze do sklepu, widze mlodw osoby z ulotkami przy koszach z zywnoscia.. Dzieczyna chce wreczyc ulotke, odmawiam grzecznie- a za moimi plecami mlody chlopak< bioracy udzial w akcji> zaczyna komentowac dosc glosna to, ze nie wzielam tej ulotki... Ja takie ''gadki'' mam gdzies...Stoje przy kasie i akurat znajoma osoba zakupila kilka rzeczy do tego koszyka -- mezczyzna wlozyl te rzeczy i wyszedl ze sklepu- a ja slysze komentarze pod jego adresem < dosc glosne oczywiscie> '' tak, ale sie wysilił, przeciez jego stac na wiecej ...''itd
Wiecie nie chodzi o to by ktos komus poklony robil, ze cos zakupil-- no ale po co to komentowac.Tak nawiasem juz mialam na ko0ncu jezyka '' A czy Wy cokolwiek zakupiliscie i wsadziliscie do kosza?? '' .... To tak dnoscie wolontariatu..Przyszlam tak zbulwersowana do domu, ze szok.......
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related


22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket)

Edytowane przez enii
Czas edycji: 2010-12-05 o 18:24
enii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:19   #412
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Seona, Ty i Carolinascotties macie chyba dwa największe serca na całym Wizażu.
Gdy komuś dzieje się krzywda albo ktoś potrzebuje pomocy mogę być pewna, że pojawi się także któraś z Was. I to jest cudowne
hyhy wazelinka, bo pomoc zwierzętom czy inna niż rozdawanie laptopów to już brak serca :facepalm:

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Cytat:
Ale Seona i titina próbowały się bronić i inni ich bronili - a mimo to nie zostawiono na nich suchej nitki.
oczywiście, białe niewinne lilijki tylko płakały rzewnymi łzami broniąc swych grzecznych racji bez rzucania "nic nie wiesz o życiu nic nie widziałaś "twoje kozaczki się zabrudzą" tra la la tiruriru

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

[QUOTE]A ja jestem na tak za tą akcją. Znam akcję od dawna i przeczytałam wątek w całości.

1. Co do rodzin alkoholików i rodzin w programie: postawcie się w rodzinie wolontariusza: taka osoba idzie i widzi, że jak jest potencjalna możliwość, że alkoholik (ojciec czy matka) rozprzeda paczkę, to nie wdraża się takiej osoby do programu
2. Co do prezentów o jakich marzą: to nie mogą już dzieci z wielodzietnej rodziny marzyć o laptopie?????? A o co mają prosić, tylko o chleb i ciepłe buty? Kto w dzisiejszych czasach nie ma komputera??? W wielu rodzinach są już po 2, 3 często wymieniane co kilka lat na nowsze. Ten stary można oddać rodzinie.
3. Czy ktoś był i sprawdził rodzinę w której jest np. 3 dorosłych na utrzymaniu rodziców? Dlaczego są? Może są to osoby niepełnosprawne, upośledzone, które fakt faktem mają swoją rentę, ale są one tak niskie, że na leczenie, rehabilitację nie wystarczy Ile osób niepełnosprawnych w naszym kraju pracuje????
4. Coście się tak przyczepili do rodzin alkoholików? Macie jakieś ale, poszukajcie innych rodzin: u mnie jest np. babcia z Alzheimera, samotny ojciec, matka i ojciec przewlekle chorzy (jedno ma raka) i 3 dzieci.

A poza tym moi drodzy, trochę wiary w te rodziny, trochę mniej tego analizowania, a poprostu pójścia za głosem serca Masz, podziel się.

Ja mam wybraną już rodzinę w swoim rejonie. Kupno paki dla nich jest obrzydliwą przyjemnością

Sama znam rodzinę, gdzie jest 3 dzieci (wszystkie dorosłe). 2 synów upośledzonych, dziewczyna (moja koleżanka) zdrowa i zaradna. Każdy z chłopców (mężczyzn - są po 30 ) ma swoją rentę, chodzą w dzień do DPS, pracy nie mają Rodzice ich wykształceni- matka nauczycielka, ojciec pracownik ZUS. Biorą udział w szlachetnej paczce. Nie są w stanie, mimo iż siostra im pomaga, część swojej wypłaty zostawia rodzicom, opłacić rehabilitacji, dojazdów, leczenia. Jeden jest non stop na pampersach i lekach m.in przeciwpadaczkowych. Koszty tego są gigantyczne!!


I głupie pytania zawsze: to po co rodziła tyle dzieci, skoro miała już 1 upośledzone? A po to, że miała nadzieje cieszyć się choć raz macierzyństwem zdrowego dziecka. I ten jeden raz się udał. Nigdy nie usłyszałam, aby żałowała, że ma chore dzieci. Kocha ich i chce dla nich jak najlepiej.[/QUOTE]


czytanie ze zrozumieniem, jak odeprzesz zarzut pt "córka nie pracuje bo dla młodej matki bez wykształcenia (skończone gimnazjum) bez praktyki zawodowej nie ma pracy" albo "synowie nie pracują ze względu na brak wykształcenia?

och owszem, dużo osób pełnosprawnych nie pracuje, 1-1,5/10 skoro w rodzinie jest 6 dorosłych osób, to tak średnio chociaż jedna powinna mieć pracę

Acha, no przecież. Cieszyć się macierzyństwem choć jednego zdrowego dziecka, dlatego ma ich 10. O słodka naiwności

Edytowane przez muszynianka
Czas edycji: 2010-12-05 o 20:20
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:28   #413
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Naprawdę podziwiam dobre serduszka niektórych, którzy tak badzo dbają o cudze portfele
Lubo, ja myślę, że to nie o to chodzi, że ktoś dba o zasobność czyjegoś portfela.
(ale o to, że to nie jest w porządku wobec setek tysięcy pracujących ludzi, że zdrowe i zdolne do podjęcia zatrudnienia osoby tego zatrudnienia nie podejmują, tylko czekają żeby dostać za darmo coś na co inni muszą harować. Może wszyscy rzućmy pracę to będzie naprawdę bardzo ciekawie, kto nam wszystkim pomoże )
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:37   #414
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Człowiek sobie wyjechał na mikołajki do rodziców, a tu taka jazda Dosłownie obrona Częstochowy pod moim nickiem

Muszynianko, coś się przyczepiła do tych rodzin bez wykształcenia i z problemem alkoholowym? Nie wszystkie są tam takie i nie trzeba pomagać takiej, rodzinie, która wydaje się podejrzana, że jest bandą nierobów Nie wszystkie rodziny są TYLKO takie. W tej akcji jest tak wiele rodzin, że możesz sobie wybrać z zupełnie innym problemem.

A poza tym moje pieniądze i ja je przeznaczam. Co komu do tego czy rzeczy z paki zostaną sprzedane za grosze czy wykorzystane? Może jedną czekoladę dzieci zjedzą a za resztę kupią wódkę? Ale tą jedną czekoladę dostaną

----------------------------------------
Najczęstsze odpowiedzi przy akcjach charytatywnych:
- Po co pomagać murzynom, przecież to tak daleko, w Polsce tyle biedy? Niech nie robią tyle dzieci, zaczną chodzić do szkoły i szukać pracy.
- Po co pomagać biednym ludziom z Polski? To na pewno zgraja pijaków i leniów bez wykształcenia.
- Po co pomagać zwierzętom? Uśpić, przecież to tylko zwierzę i pozamykać schroniska.
- Po co pomagać zwierzętom na skraju wyginięcia? Przecież teraz można już klonować...
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:39   #415
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cała wojna w tym wątku wyniknęła z faktu niezrozumienia o co tak naprawdę w tym wątku chodzi.
Bo nikt nie twierdzi, że nie trzeba pomagać.
Pomagać trzeba (sama to wiele razy powtarzałam), ale mądrze, a nie na chybił trafił, bo, hm... tak wypada w tym okresie świątecznym?

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Muszynianko, coś się przyczepiła do tych rodzin bez wykształcenia i z problemem alkoholowym? Nie wszystkie są tam takie i nie trzeba pomagać takiej, rodzinie, która wydaje się podejrzana, że jest bandą nierobów Nie wszystkie rodziny są TYLKO takie. W tej akcji jest tak wiele rodzin, że możesz sobie wybrać z zupełnie innym problemem.
Gdybyś faktycznie przeczytała cały wątek to byś wiedziała, że nikt tutaj nie miał żadnego ale do rodzin, które wymieniasz jako drugie. Chyba, że ja coś przeoczyłam, ale wątpię
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:41   #416
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Znam Seonę nie od dziś i nawet nie od wczoraj. I jest to osoba, która pomaga nie tylko od święta.


Osobiście tez nie jestem do końca przekonana do tej akcji, z różnych względów.
Ale jednak powstrzymałabym się od oceniania działań innych ludzi i tak jak nie nazwę Seony świętą , tak samo nie nazwałabym Szugar suczą .
To tak trudno nie najeżdżać na siebie wzajemnie? Nie znacie się, nie wiecie co kto robi/nie robi, nie wiecie czy ktoś pomaga cały rok czy kopie biedne pieski, jak nikt nie widzi
Nie wjeżdżajcie po prostu na siebie wzajemnie.


Cytat:
Napisane przez warszawianka Pokaż wiadomość

To nie jest tak, że tylko te dwie dziewczyny mają serce a reszta nie.
A tak jakoś wyszło, wiesz?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Daruj sobie.
Nie najeżdżałam na Seonę, jeśli nie zrozumiałaś. Odniosłam się do słów warszawianki, z których wynikało coś mało fajnego.


Cytat:
Napisane przez warszawianka Pokaż wiadomość
Nie wiem jak powinnam to skomentować.
Chyba czasem lepiej przemilczeć...
Więc pomilcz jeśli ci to odpowiada. Mnie to nie zasmuci.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:44   #417
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Fresa
Gdybyś faktycznie przeczytała cały wątek to byś wiedziała, że nikt tutaj nie miał żadnego ale do rodzin, które wymieniasz jako drugie. Chyba, że ja coś przeoczyłam, ale wątpię
myślę że te prośby na nic, skoro mam ale do rodziny gdzie jest 6 osób dorosłych i 4 dzieci, nikt nie pracuje i większość nawet zawodówki nie ma, to znaczy że jestem bez serca. bo tutaj niektóre wypowiedzi kręcą się wokół jednego, wokół podziału na osoby o dobrym pluszowym serduszku i na te złe co chłodno kalkulują ludzkie życie. No tak, przecież państwowe zasiłki nie powinni mnie wcale obchodzić

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Cytat:
Najczęstsze odpowiedzi przy akcjach charytatywnych:
przytaczasz to chyba tylko i wyłącznie żeby podbudować swoje ego i siebie jako białej lilijki o złotym sercu, błagam, skończ waść
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:47   #418
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Zresztą, ja już nic nie rozumiem.
Ludzie z wyższym narzekają, że pracy znaleźć nie mogą. Po 2 lata (od czasu ukończenia studiów) nawet siedzą w domu, bo pracy dla nich nie ma a tu widać, że i dla osób bez wykształcenia pracy niet?
Nie no, super
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:51   #419
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Pomagać trzeba (sama to wiele razy powtarzałam), ale mądrze, a nie na chybił trafił, bo, hm... tak wypada w tym okresie świątecznym?


Gdybyś faktycznie przeczytała cały wątek to byś wiedziała, że nikt tutaj nie miał żadnego ale do rodzin, które wymieniasz jako drugie. Chyba, że ja coś przeoczyłam, ale wątpię
Ad.1. No proszę Cię! Bo wypada? Wypaść to może 2 zł z kieszeni. Mówię w swoim imieniu: lubię tą akcję i znam od początku a że trwa w okresie świątecznym to niczyja wina Pomysłodawca na to wpadł.

To ja mam pomysł dla wszystkich przeciwników tej akcji: zróbcie akcję - wakacyjna paczka Z przeznaczeniem na spędzenie wakacji dla dzieci: niech w tych paczkach znajdą się nowe letnie bluzeczki dla dzieci, zabawki, jakieś paletki, piłki do zabawy, aby dzieci nie musiały siedzieć bezczynnie na trzepaku pod blokiem, gry planszowe, przybory do szkoły (wrzesień za pasem) no i jakieś słodycze. Szczególnie akcja do dzieci skierowana. Poszukajcie rodzin, rozpropagujcie akcje w necie.

Na pewno nie będzie żadnych ale

Jak świat długi i szeroki każda akcja charytatywna wzbudza podejrzenia

Ad.2. Tylko, że non stop wymienia się rodziny z problemem alkoholowym i z niskim wykształceniem, bezrobociem i wielodzietne, że im wręcz nie wolno pomóc Bo jak to tak: lepiej rzućmy pracę, nie uczmy się i chodźmy po paczkę raz do roku Aha i jeszcze po zasiłki bo tak łatwo i przyjemnie jest kombinować i oszukiwać i żyć za pieniądze z socjalnego.
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-05, 20:54   #420
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
o jak to tak: lepiej rzućmy pracę, nie uczmy się i chodźmy po paczkę raz do roku
"pan Roman stracił pracę z powodu alkoholu"

tja, oni tacy biedni przecie.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:51:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.