Filmiki "urodowe" na Youtube - cz. III

[Vampi_z_piekla_rodem]

Myślę,że Lancrone to pikuś..Ja pod wpływem chwili kupiłam kiedyś zestaw Mery Macom na all... z całego zestawu może 4 pędzle są dobre, reszta gubi włosie , można je wręcz wyciągać z pędzli, są do niczego Nikomu nie polecam!!
Teraz kupiłam kilka sztuk z Inglota i są genialne.. trochę żałuję tego do podkładu, bo w sumie marnuje się go dużo w trakcie nakładania, zanim się namacham, to mi colorstay zastyga na twarzy

Jeszcze ich nie prałam, boję się, a po przeczytaniu Waszych postów to już w ogóle.. Jak na razie używam sprayu do dezynfekcji pędzli zarówno z Sephory , jak i z Inglota..i jakoś ciągle odkładam to czyszczenie.

[muszynianka]

A w jakich cenach są pędzle z inglota?
Ja... muszę kupić coś do konturowania twarzy, pędzel kulkowy do cieni i jeden do rozcierania. No i jakiś aplikator byłby fajny :p

[Vampi_z_piekla_rodem]

Te do cieni są od 18 do 40 zł z tego co pamiętam, do pudru i podkładu nieco droższe, ale wydaje mi się,że to dobra cena.. czaiłam się na kabuki,ale kosztuje 97 zł.. dla mnie to przesada.

[Ania085C]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

Teraz kupiłam kilka sztuk z Inglota i są genialne.. trochę żałuję tego do podkładu, bo w sumie marnuje się go dużo w trakcie nakładania, zanim się namacham, to mi colorstay zastyga na twarzy

Jeszcze ich nie prałam, boję się, a po przeczytaniu Waszych postów to już w ogóle.. Jak na razie używam sprayu do dezynfekcji pędzli zarówno z Sephory , jak i z Inglota..i jakoś ciągle odkładam to czyszczenie.

Mam kilka pędzli z Inglota - do cieniowania jak i do twarzy.. piorę regularnie (szamponem dla dzieci) i nic się z nimi nie dzieje.. także bez obaw

[chlorofilek]

Napisane przez muszynianka

A w jakich cenach są pędzle z inglota?
Ja... muszę kupić coś do konturowania twarzy, pędzel kulkowy do cieni i jeden do rozcierania. No i jakiś aplikator byłby fajny :p

jak znajde jutro ulotke z cenami inglota to Ci dam znac :P

do konturowania moge polecic maestro nr 150, ja mam w rozmiarze 22
do rozcierania tez z maestro nr 480, ja mam w rozmiarze 12
mam jeden kulkowy/wlasciwie to on jest taki bardziej olowkowy z lancr one z serii z raczkami w kolorze jasnego drewna ( boze jaki opis :P ) i jestem z niego zadowolona. Czekam na te zachwalane wszem i wobec essence. Ciekawa jestem jakie one beda

moj aplikator z zestawu lancr one zrobil sie jakis niemily, wygina sie na wszystkie strony i mnie denerwuje uzywam go od wielkiego dzwonu... nie wiem ktora firma robi jakis dobry aplikator.

Z mojej strony moge tylko doradzic, bys szukala aplikatorow wykonanych z "gabeczek" silikonowych (takich jak gabeczki do nakladania podkladu) a nie takich tradycyjnych, gąbkowych. Ale to pewnie juz wiesz

[1141655]

heh siedze i sie smieje, bo smieszne wyszlo z tymi maskami
namowilam kolezanki i zamowilam juz 4 :P czekam jeszcze na odpowiedz jednej i moze bedzie ich wiecej :P

[muszynianka]

właśnie nad 150 się zastanawiałam, nieesia chyba tak bardzo polecała :P i kształt jest ciekawy.
i do rozciernaia 480 albo 490...
ten kulkowy mnie interesuje, ale boję się że to będzie twarde zbite i będzie się tego za dużo nakładało...

Jaaaa próbowałam się obsłużyć tym silikonowym aplikatorem ale... za cholerkę mi to nie wychodzi

[Vampi_z_piekla_rodem]

"Jutube", ten wątek i allegro to najgorsze co może być przy moim podatnym charakterze. Jestem załamana. Pewnie żyłabym sobie bez tego wszystkiego, bez tej maski, bez pędzli i paletek, nakładała kosmetyki palcami i "ręcyma" i miałabym kasę na inne wydatki. I szczerze przyznaje,że jestem świadoma tego co się ze mną dzieje w momencie, gdy namawiam się na kolejną rzecz za Waszą sprawą ( lub za sprawą dziewczyn z YT).

Mój TŻ dostaje drgawek i robi się blady jak słyszy ,że muszę zajść na chwilkę do Natury/Rossmana.

[fashionka]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

"Jutube", ten wątek i allegro to najgorsze co może być przy moim podatnym charakterze. Jestem załamana. Pewnie żyłabym sobie bez tego wszystkiego, bez tej maski, bez pędzli i paletek, nakładała kosmetyki palcami i "ręcyma" i miałabym kasę na inne wydatki. I szczerze przyznaje,że jestem świadoma tego co się ze mną dzieje w momencie, gdy namawiam się na kolejną rzecz za Waszą sprawą ( lub za sprawą dziewczyn z YT).

Mój TŻ dostaje drgawek i robi się blady jak słyszy ,że muszę zajść na chwilkę do Natury/Rossmana.

łapie się na tym, że mam to samo

[chlorofilek]

Napisane przez muszynianka

właśnie nad 150 się zastanawiałam, nieesia chyba tak bardzo polecała :P i kształt jest ciekawy.
i do rozciernaia 480 albo 490...
ten kulkowy mnie interesuje, ale boję się że to będzie twarde zbite i będzie się tego za dużo nakładało...

Jaaaa próbowałam się obsłużyć tym silikonowym aplikatorem ale... za cholerkę mi to nie wychodzi

mam kulkowy z zestawu lancr one ale on jest duzy i twardy. Jak dla mnie on sie nie nadaje do robienia tego calego zewnetrznego V :P ten o ktorym mowie i go lubie dostalam od Izabelle25D. Rzeczywiscie fajnie sie nim "rysuje", bo jest bardzo precyzyjny i malutki. Ciekawa jestem jaki w takim razie jest ten np z Inglota. Musze go isc i pomacać

takie silikonowe aplikatory sa tez wwwww rossmanie (pakowane po dwa, maja aplikator po dwoch stronach). Kurcze, ja nie wiem czy to jest silikonowe ale nie jest takie tradycyjne... oj tam oj tam, na pewno wiesz o co mi chodzi czmu Ci nie wychodzi ich uzywanie? wg mnie cienie lepiej sie trzymaja tych aplikatorow i nie trzeba nimi szorowac po cieniach zeby je nabrac

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

"Jutube", ten wątek i allegro to najgorsze co może być przy moim podatnym charakterze. Jestem załamana. Pewnie żyłabym sobie bez tego wszystkiego, bez tej maski, bez pędzli i paletek, nakładała kosmetyki palcami i "ręcyma" i miałabym kasę na inne wydatki. I szczerze przyznaje,że jestem świadoma tego co się ze mną dzieje w momencie, gdy namawiam się na kolejną rzecz za Waszą sprawą ( lub za sprawą dziewczyn z YT).

Mój TŻ dostaje drgawek i robi się blady jak słyszy ,że muszę zajść na chwilkę do Natury/Rossmana.

ehh a zaczelo sie od wizazu i poszukiwania makijazu na studiowke pare lat temu

Chcialabym pieniadze wydawane na kosmetyki moc wydac np na ciuchy, ale oczywiscie nie.... bo ja wole sobie nowe pedzelki kupic bo YT tak kazał moj TŻ na mnie wczoraj nakrzyczal, ze mu mialcze, ze nie mam sie w co ubrac a na pedzelki to mam pieniadze :P a nie wiem... ja mu przeciez nie mowie, ze mam nowe pedzle, a on i tak wie

[Bayje]

muszynianka jak ja myłam swoje pędzle 'lancrone' to aby za pierwszym razem przy tych większych kolor trochę puścił. Teraz już nie ..

[Vampi_z_piekla_rodem]

Leżę Widzę,że wszystkie mamy podobnie. Gdybyście nie wstawiły tej maseczki to bym nawet o niej nie pomyślała. Mój tż już wie,że nie wygram ze sobą jak się na coś napalę. Jak tylko mu pokazałam linka ( bo on ma konto na all) do tej maseczki to powiedział "zamawiam". Zaczęłam się zastanawiać czy warto, bo ciężko z pieniędzmi itd , a on na to : "Już kliknąłem" i wrócił do swoich zajęć.

[chlorofilek]

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

Leżę Widzę,że wszystkie mamy podobnie. Gdybyście nie wstawiły tej maseczki to bym nawet o niej nie pomyślała. Mój tż już wie,że nie wygram ze sobą jak się na coś napalę. Jak tylko mu pokazałam linka ( bo on ma konto na all) do tej maseczki to powiedział "zamawiam". Zaczęłam się zastanawiać czy warto, bo ciężko z pieniędzmi itd , a on na to : "Już kliknąłem" i wrócił do swoich zajęć.

jestesmy straszne :P od wakacji sie czaje na ta maszeczke ale jej nie kupilam. Moze dlatego, ze srednio lubie robic sobie maseczki odkad nie mam wanny w tym mieszkaniu :/ Szczerze mowiac, bardziej interesuja mnie peeling z tej firmy. Ale narazie mam odwyk dzisiaj kupilam kosmetyki ze sleeka za 100zl i mnie boli serce, glowa i portfel :P koniec z zakupami w tym miesiacu!

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez Bayje

muszynianka jak ja myłam swoje pędzle 'lancrone' to aby za pierwszym razem przy tych większych kolor trochę puścił. Teraz już nie ..

u mnie puszczaja kolor przy kazdym myciu

[scarletswalks]

Ja ostatnio kupiłam pędzel Inglota do podkładu za 49 zł, już niby po tej zmianie cen.

[Bayje]

u mnie puszczaja kolor przy kazdym myciu

Może źle to określiłam .. - za pierwszym razem raz mi mocno puściło zupełnie jak przy pierwszym myciu farbowanych włosów.

Teraz już tak nie i nie widzę zmian w kolorze włosia.

[chlorofilek]

u mnie wlosie robi sie coraz jasniejsze po kazdym myciu. Te pedzle sie po prostu zrobily... brzydkie :/

[Blondi2989]

Napisane przez scarletswalks

Ja ostatnio kupiłam pędzel Inglota do podkładu za 49 zł, już niby po tej zmianie cen.

A zapodasz numer?
Ja ostatnio dostałam pędzel do różu z Inglota na święta od mamy TŻ 15BJF i sobie chwalę, bo to mój pierwszy. Porządna robota z Inglota (się mi się zrymowało)

[infrequency]

Ja też zamówiłam maseczkę i namówiłam na nią przyjaciółkę. Zostało tylko 27 sztuk.

[scarletswalks]

Napisane przez Blondi2989

A zapodasz numer?
Ja ostatnio dostałam pędzel do różu z Inglota na święta od mamy TŻ 15BJF i sobie chwalę, bo to mój pierwszy. Porządna robota z Inglota (się mi się zrymowało)

Pewnie, że zapodam: 21 T

[Irja]

Napisane przez infrequency

Ja też zamówiłam maseczkę i namówiłam na nią przyjaciółkę. Zostało tylko 27 sztuk.

Śmiać mi się chce, jak sobie o tym myślę
Ale zdziwienie sprzedawcy pewnie jeszcze lepsze

Dziewczyny, czy wiecie ile te paletki u nas kosztują? http://www.youtube.com/watch?v=9SFF_r4G_0o
I czy kolory można komponować samemu, czy są to gotowe palety? Ostatnio wzbudziły moje zainteresowanie

[shajjn]

tu bylo cos o tych szmatkach do buzki
agabil zrobila filmik o tym.
szmatki kupuje w biedronce.
http://www.youtube.com/watch?v=scoqyrBqxkM

[Kinaa1]

Napisane przez infrequency

Ja też zamówiłam maseczkę i namówiłam na nią przyjaciółkę. Zostało tylko 27 sztuk.

najświeższe informacje: zostało 25 sztuk

[Lea_]

Dziewczyny a polećcie jakis bronzer.
Mialam z Gosha i bylam zadowolona ale mi sie skonczyl i rozmyslam nad czyms nowym

[żurawinka]

Piszecie o myciu pędzli w specjalnych plynach a moje inglotowe pędzelki traktuję po macoszemu mydłem i od dwóch lat nic sie z nimi nie dzieje

[Ania085C]

Napisane przez Irja

Dziewczyny, czy wiecie ile te paletki u nas kosztują? http://www.youtube.com/watch?v=9SFF_r4G_0o
I czy kolory można komponować samemu, czy są to gotowe palety? Ostatnio wzbudziły moje zainteresowanie

Można u nas takie dostać. Ja mam. Z tym, że są o wiele droższe. Nie wiem jak przed zmianą cen ale jak ja kupowałam to plasowało się to mniej więcej tak:
kasetka magnetyczna na 10 cieni okrągłych 86,00 zł - wkład przy zapełnianiu całej paletki 7 zł - osobno 10 zł.
kasetka magnetyczna na 5 cieni okrągłych 49,00 zł - wkłady tak samo.
kasetka magnetyczna na 10 cieni kwadratowych 96,00 zł - wkłady przy zapełnianiu całej paletki od razu 8,00 zł - osobno 15,00 zł
kasetka magnetyczna na 5 cieni kwadratowych 54,00 zł
kasetka magnetyczna na 4 cienie kwadratowe - 45,00 zł
--------------------- na 2 cienie kwadratowe - 28,00 zł.
Można komponować samemu.

[Kinaa1]

to tak jak ja - czasem mnie tylko refleksja nad dezynfekcja nachodzi - ale jakos i ja i moje pędzle żyjemy

[kiika]

Mnie trochę ratuję przed kupowaniem na allegro wszystkiego co mi się spodoba na YT i wizażu brak własnego konta. Przeważnie zamawiam przez brata, ale zanim on się za to zabierze to czasami uda mi się sobie przemówić do rozsądku, że dany produkt nie jest mi koniecznie potrzebny do szczęścia. Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem założenia własnego konta, ale to będzie równoznaczne z bankructwem

[Kinaa1]

Napisane przez kiika

Mnie trochę ratuję przed kupowaniem na allegro wszystkiego co mi się spodoba na YT i wizażu brak własnego konta. Przeważnie zamawiam przez brata, ale zanim on się za to zabierze to czasami uda mi się sobie przemówić do rozsądku, że dany produkt nie jest mi koniecznie potrzebny do szczęścia. Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem założenia własnego konta, ale to będzie równoznaczne z bankructwem

listonosze z mojego rejonu sa juz moimi przyjaciółmi

[Enaffi]

Napisane przez Hermit

moja niebo głównie pokazuje kosmetyki u nas ciezko dostepne, albo bardzo drogie ale ze sposobu bycia jest spoko

No tak ehhh...ale strasznie kusi ,i jest bardzo fajną osobą miło się ogląda

Napisane przez Ania085C

Mam kilka pędzli z Inglota - do cieniowania jak i do twarzy.. piorę regularnie (szamponem dla dzieci) i nic się z nimi nie dzieje.. także bez obaw

Też swoje piore szamponem dla dzieci (bambino ),najczęściej piore flat topa świetnie się nim nakłada minerały jak i płynny podkład

Napisane przez Vampi_z_piekla_rodem

"Jutube", ten wątek i allegro to najgorsze co może być przy moim podatnym charakterze. Jestem załamana. Pewnie żyłabym sobie bez tego wszystkiego, bez tej maski, bez pędzli i paletek, nakładała kosmetyki palcami i "ręcyma" i miałabym kasę na inne wydatki. I szczerze przyznaje,że jestem świadoma tego co się ze mną dzieje w momencie, gdy namawiam się na kolejną rzecz za Waszą sprawą ( lub za sprawą dziewczyn z YT).

Mój TŻ dostaje drgawek i robi się blady jak słyszy ,że muszę zajść na chwilkę do Natury/Rossmana.

Też tak mam chłone wszystkich "ulubieńców", i odrazu musze to mieć!Lecą do mnie dwa podkłłady mineralne w zeszłym tygodniu kupiłam Bourjois heathly mix też po obejżeniu filmiku,a po filmiku nieesi gdzie to przedstawia cudowny podkład z vichy aż mnie korci żeby sobie go kupićale po co mi tyle podkładów

[kiika]

Mnie ciacho i jeszcze kilka dziewczyn kusi tym pudrem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...trwalajacy.htm
Chyba potrzebny jest mi odwyk od YT