Walczymy o nasze marzenia! cz.3 - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-16, 18:20   #391
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez alexa83 Pokaż wiadomość
No to dobrze, że wszytko oki możesz sobie pozwalać na zachcianki
tak robię dziś zrobiłam 1 kreseczka a druga minimalna bardzo bardzo blada nie wiem czy jutro też zrobić?



Szczerze to dziwne podejście... ale co rozmawiałaś z nim i podjęliście decyzję, że się staracie a po 2 miesiącach stwierdził, że nie chce dziecka??
nawet nie po dwóch!
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 18:30   #392
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

karolca chyba tak trochę wiem jak się czujesz bo mój TŻ tez jest zamknięty w sobie i na wiele tematów mam trudność aby z nim porozmawiać. Jeżeli chodzi o starania to akurat on przejął inicjatywę ale u nas podobnie było z naszym ślubem. I podejrzewam, ze gdyby nie zachęty ze strony rodziców, którzy delikatnie pchnęli go do tego kroku to nadal nie bylibyśmy małżeństwem. No ale wracając do twojej sprawy to nie wiem co mam Ci doradzić, bo nie znamy dokładnie Twojego TŻ... A Ty cos podejrzewasz dlaczego może się tak zachowywać?
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 18:38   #393
alexa83
Raczkowanie
 
Avatar alexa83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 416
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Tak, codziennie musisz robić, to będziesz wiedziała kiedy jest owu
czyli jutro pojutrze musze sobie zamówić, tylko teraz nie ma sensu bo nie mam owu... ale chciałam tak dziś zobaczyć czy może wyjdzie... nadzieja...

Cytat:
Napisane przez egwene6 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Cora - wszystkiego najlepszego w dniu ślubu


Nie odzywałam się przez kilka dni bo spędziliśmy je w Białymstoku a że nie wzięliśmy ze sobą laptopa mieliśmy bardzo ograniczony dostęp do neta.

Jestem już po stymulacji - dzisiaj rano miałam punkcję ale nie wszystko niestety poszło tak jak trzeba. Przedwczoraj zaczął mi spadać poziom LH i zamiast około 8-miu oczekiwanych jajeczek udało się uzyskać tylko 3 W środę teoretycznie mamy mieć transfer ale nie wiem czy dojdzie do skutku.
Ogarnia mnie coraz większe zniechęcenie - nie rozumiem dlaczego mimo większej dawki hormonów mam o tyle gorszy wynik niż przy ostatniej stymulacji. Nie wiem, może po prostu walczymy z wiatrakami i, tak naprawdę, nikt nie jest nam w stanie pomóc. Chyba nigdy w życiu nie czułam się aż tak bezsilna...
mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane!
Jestem taka szczęśliwa! Po wizycie okazało się, że jestem całkowicie zdrowa! No oprócz niewielkiej nadżerki ale lekarz nie kazał się nią przejmować. Troche mnie skasowali bo dałam się namówić także na usg jajników bo nigdy nie miałam. A że mam nieregularne cykle to warto to sprawdzić. Kiedyś miałam podejrzenie PCO ale okazało się, ze moje jajniki są w jak najlepszym porządku A w prawym jajniku pęcherzyk 18 mm Czekam jesczze na wyniki posiewu ale lekarz powiedział, ze nie widzi żadnego stanu zapalnego więc być może ta nadżerka zmienia minimalnie pH i stąd te upławy no ale zobaczymy. Mam nadzieję, ze faktycznie jestem zdrowa. Ciesze się, ze dałam sie namówić na to usg.
super, że wszystko w porządku!! posiew to to samo co wymaz?? mówisz o usg dopochwowym?? miałaś płatne badania czy na nfz??

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
nawet nie po dwóch!
no oki a rozmawialiście wcześniej i był zdecydowany, że chce dziecko??

Coruniu wszystkiego NAJLEPSZEGO na nowej drodze życia już jesteś szczęśliwą mężatką czekamy na relację i na zdjęcia
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca!





alexa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 18:45   #394
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

alexa83 niestety byłam prywatnie no ale nie żałuję...

A powiedzcie mi bo często się zdarza, że pęcherzyki rosna ale nie pekają. Tylko co się wtedy dzieje z takim niepękniętym pęcherzykiem? On się wchłania jakoś czy pozostają torbiele? Czy np lekarz byłby w stanie zauwazyc na usg jakieś ślady po tym, ze moje ooprzednie pęcherzyki nie pekały?
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 18:52   #395
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

alexa, tak, rozmawialiśmy i wszystko było na dobrej drodze.

przycisnęłam mojego i spytałam raz jeszcze o co chodzi, ale z innej strony "no to kochanie, kiedy pracujemy nad maleństwem?"
takiej odpowiedzi chyba nikt by się nie spodziewał mam wrażenie, że to jakiś żart, chociaż humoru mi to nie poprawiło
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:05   #396
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez egwene6 Pokaż wiadomość
W środę teoretycznie mamy mieć transfer ale nie wiem czy dojdzie do skutku.
Ogarnia mnie coraz większe zniechęcenie - nie rozumiem dlaczego mimo większej dawki hormonów mam o tyle gorszy wynik niż przy ostatniej stymulacji. Nie wiem, może po prostu walczymy z wiatrakami i, tak naprawdę, nikt nie jest nam w stanie pomóc. Chyba nigdy w życiu nie czułam się aż tak bezsilna...
Bardzo mi przykro, że jesteś zawiedziona....i wcale się nie dziwię twojemu zniechęceniu, aż mi się łezka w oku zakręciła kiedy pomyślałąm jak musisz się czuć ale trzymam mocno żebyscie uzyskali trzy super dobre zarodki, przecież wiesz, że to możliwe
Kiedy bedzie wiadomo ile jajeczek się zapłodniło?

Caroline cieszę się, że u ciebie wszystko ok wymazy pewnie wyjdą ok i dostaniesz zielone swiatło do staranek
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:05   #397
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez egwene6 Pokaż wiadomość
Jestem już po stymulacji - dzisiaj rano miałam punkcję ale nie wszystko niestety poszło tak jak trzeba. Przedwczoraj zaczął mi spadać poziom LH i zamiast około 8-miu oczekiwanych jajeczek udało się uzyskać tylko 3 W środę teoretycznie mamy mieć transfer ale nie wiem czy dojdzie do skutku.
Ogarnia mnie coraz większe zniechęcenie - nie rozumiem dlaczego mimo większej dawki hormonów mam o tyle gorszy wynik niż przy ostatniej stymulacji. Nie wiem, może po prostu walczymy z wiatrakami i, tak naprawdę, nikt nie jest nam w stanie pomóc. Chyba nigdy w życiu nie czułam się aż tak bezsilna...
mam nadzieję, że te 3 ładnie się zapłodnia i podzielą, a później przyjmą
Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane!
Jestem taka szczęśliwa! Po wizycie okazało się, że jestem całkowicie zdrowa! No oprócz niewielkiej nadżerki ale lekarz nie kazał się nią przejmować. Troche mnie skasowali bo dałam się namówić także na usg jajników bo nigdy nie miałam. A że mam nieregularne cykle to warto to sprawdzić. Kiedyś miałam podejrzenie PCO ale okazało się, ze moje jajniki są w jak najlepszym porządku A w prawym jajniku pęcherzyk 18 mm Czekam jesczze na wyniki posiewu ale lekarz powiedział, ze nie widzi żadnego stanu zapalnego więc być może ta nadżerka zmienia minimalnie pH i stąd te upławy no ale zobaczymy. Mam nadzieję, ze faktycznie jestem zdrowa. Ciesze się, ze dałam sie namówić na to usg.
To super wiadomość. Pęcherzyk piękny, tylko działać
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-16, 19:09   #398
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Trochę martwi mnie ta nadżerka. Czy można sobie z nią tak normalnie żyć? Czy może ona być niebezpieczna?
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:12   #399
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez alexa83 Pokaż wiadomość
czyli jutro pojutrze musze sobie zamówić, tylko teraz nie ma sensu bo nie mam owu... ale chciałam tak dziś zobaczyć czy może wyjdzie... nadzieja...
Ale czemu zakładasz że nie masz owu Rób testy codziennie to przekonasz się czy jest

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
A powiedzcie mi bo często się zdarza, że pęcherzyki rosna ale nie pekają. Tylko co się wtedy dzieje z takim niepękniętym pęcherzykiem? On się wchłania jakoś czy pozostają torbiele? Czy np lekarz byłby w stanie zauwazyc na usg jakieś ślady po tym, ze moje ooprzednie pęcherzyki nie pekały?
Niepęknięte pęcherzyki albo się wchłaniają (wtedy sa niewidoczne) albo pozostają w jajnikach w formie torbielek, no i wtedy są widoczne na usg.

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
alexa, tak, rozmawialiśmy i wszystko było na dobrej drodze.

przycisnęłam mojego i spytałam raz jeszcze o co chodzi, ale z innej strony "no to kochanie, kiedy pracujemy nad maleństwem?"
takiej odpowiedzi chyba nikt by się nie spodziewał mam wrażenie, że to jakiś żart, chociaż humoru mi to nie poprawiło
I co mąż na to?
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:13   #400
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Trochę martwi mnie ta nadżerka. Czy można sobie z nią tak normalnie żyć? Czy może ona być niebezpieczna?
Ja mam jakąś małą nadżerkę, którą widziało kilku lekarzy i każdy mówił, że jest to taka zmiana, z którą nie trzeba nic robić, zwłaszcza, że cyto I grupa. W razie czego możesz skonsultować się z innym lekarzem, ale wydaje mi się, że jeśli powiedział, że nie trzeba usuwać, to na razie zapomniałabym o niej
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:14   #401
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Trochę martwi mnie ta nadżerka. Czy można sobie z nią tak normalnie żyć? Czy może ona być niebezpieczna?
Musisz robić kontrolne usg i sprawdzać czy nadżerka nie rośnie. Gdyby rosła to lekarz zaproponuje zamrożenie, ale gdy nie rośnie lepiej jej nie ruszać, zwłaszcza jeśli nie byłaś w ciąży jeszcze
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-16, 19:18   #402
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

nadia, usłyszałam tylko tyle, że za miesiąc, bo jakby się udało, to jest duże prawdopodobieństwo, że urodziłoby się jako strzelec, jak 90% rodziny
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:24   #403
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
nadia, usłyszałam tylko tyle, że za miesiąc, bo jakby się udało, to jest duże prawdopodobieństwo, że urodziłoby się jako strzelec, jak 90% rodziny
Kiepskie wytłumaczenie ale to zawsze coś. Proponuję nie mów już więcej mężowi, że owulacja się zbliża, ani nic o cyklu, tylko po prostu kochajcie się, a jak się uda to będzie się cieszył niezależnie od znaku zodiaku
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:26   #404
egwene6
Rozeznanie
 
Avatar egwene6
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 670
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Bardzo mi przykro, że jesteś zawiedziona....i wcale się nie dziwię twojemu zniechęceniu, aż mi się łezka w oku zakręciła kiedy pomyślałąm jak musisz się czuć ale trzymam mocno żebyscie uzyskali trzy super dobre zarodki, przecież wiesz, że to możliwe
Kiedy bedzie wiadomo ile jajeczek się zapłodniło?

Caroline cieszę się, że u ciebie wszystko ok wymazy pewnie wyjdą ok i dostaniesz zielone swiatło do staranek

Dzięki za dobre słowo Embriolog ma do nas zadzwonić we wtorek a na transfer jesteśmy umówieni wstępnie na środę popołudniu.
Lekarz wprawdzie mi mówił żebym się nie nastawiała że transferu nie będzie ale skoro przy pierwszej stymulacji miałam 8 jajeczek a zapłodniło się i zaczęło dzielić tylko 3 to raczej wątpię żeby udało się uzyskać więcej niż jeden a i wtedy pewnie będziemy mogli mówić o szczęściu które jakoś nam nadal nie dopisuje

Na pewno znowu się pozbieram tylko dzisiaj mam taki fatalny dzień - pewnie także dlatego że i stymulację i punkcję przeszłam tym razem gorzej. Mam obolały i bardzo spuchnięty brzuch i krwawię jak przy okresie podczas gdy przy pierwszej punkcji praktycznie nic nie czułam i miałam tylko leciutkie plamienia. Chyba los postanowił mnie przeczołgać naprawdę maksymalnie...
__________________
29.08.2009 -

12.09.2011
Emma i Gabriel już z nami
egwene6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:28   #405
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Popieram nadiazloto1 karolca ale TŻ powiedział tak na poważnie czy jednak to wynikało z takiej luźnej rozmowy?

Więc na razie nie przejmuje się nadżerką. No tak mam ładny pęcherzyk ale w sumie to nie mam pewności czy moje pęcherzyki pękają. Ale będziemy próbować Wczoraj było przytulanie, może dziś też się uda
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-16, 19:30   #406
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez egwene6 Pokaż wiadomość
Dzięki za dobre słowo Embriolog ma do nas zadzwonić we wtorek a na transfer jesteśmy umówieni wstępnie na środę popołudniu.
Lekarz wprawdzie mi mówił żebym się nie nastawiała że transferu nie będzie ale skoro przy pierwszej stymulacji miałam 8 jajeczek a zapłodniło się i zaczęło dzielić tylko 3 to raczej wątpię żeby udało się uzyskać więcej niż jeden a i wtedy pewnie będziemy mogli mówić o szczęściu które jakoś nam nadal nie dopisuje

Na pewno znowu się pozbieram tylko dzisiaj mam taki fatalny dzień - pewnie także dlatego że i stymulację i punkcję przeszłam tym razem gorzej. Mam obolały i bardzo spuchnięty brzuch i krwawię jak przy okresie podczas gdy przy pierwszej punkcji praktycznie nic nie czułam i miałam tylko leciutkie plamienia. Chyba los postanowił mnie przeczołgać naprawdę maksymalnie...
To w nerwach czekamy do wtorku i mam nadzieję, że te komórki są silniejsze i lepiej się podzielą, bo na to nie ma reguły.
A to krwawienie to może być aż takie duże, co lekarz na to
A to LH co Ci spadło, to nie przez to, że za późno robili punkcję w stosunku do ostatniej dawki hormonów?
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:31   #407
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Kiepskie wytłumaczenie ale to zawsze coś. Proponuję nie mów już więcej mężowi, że owulacja się zbliża, ani nic o cyklu, tylko po prostu kochajcie się, a jak się uda to będzie się cieszył niezależnie od znaku zodiaku
mi znak zodiaku delikatnie mówiąc, wisi, pfff... kiedyś chciałam, aby dziecko urodziło się na koniec zimy czy coś, ale czy to coś zmieni? Pfff, grunt, aby było zdrowe o tych znakach powiedziałam, że nie wierzę w to, a jesli już mialabym patrzeć, to ja chcę rybki a chcieć sobie można...
O cyklu nic nie mówię bo po co
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:35   #408
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Więc na razie nie przejmuje się nadżerką. No tak mam ładny pęcherzyk ale w sumie to nie mam pewności czy moje pęcherzyki pękają. Ale będziemy próbować Wczoraj było przytulanie, może dziś też się uda
Który masz dziś dzień cyklu? Może idź na podgląd usg w 20-22dc to zobaczysz czy pękł pęcherzyk i czy jest ciałko żółte, które po nich zostało

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
mi znak zodiaku delikatnie mówiąc, wisi, pfff... kiedyś chciałam, aby dziecko urodziło się na koniec zimy czy coś, ale czy to coś zmieni? Pfff, grunt, aby było zdrowe o tych znakach powiedziałam, że nie wierzę w to, a jesli już mialabym patrzeć, to ja chcę rybki a chcieć sobie można...
O cyklu nic nie mówię bo po co
Ja chciałam urodzić w maju zeszłego roku, więc jeszcze w 2009 roku planowałam to, a wyszło jak wyszło i po tych doświadczeniach po prostu chciałam w ogóle mieć dziecko, żebyśmy nie zostali sami.

A skąd mąż wie kiedy masz owu, skoro teraz odmawia seksu-to tak jakby wiedział, no chyba, że cały miesiąc chce pościć
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:43   #409
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Który masz dziś dzień cyklu? Może idź na podgląd usg w 20-22dc to zobaczysz czy pękł pęcherzyk i czy jest ciałko żółte, które po nich zostało

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------


Ja chciałam urodzić w maju zeszłego roku, więc jeszcze w 2009 roku planowałam to, a wyszło jak wyszło i po tych doświadczeniach po prostu chciałam w ogóle mieć dziecko, żebyśmy nie zostali sami.

A skąd mąż wie kiedy masz owu, skoro teraz odmawia seksu-to tak jakby wiedział, no chyba, że cały miesiąc chce pościć
nie mam zielonego pojęcia. albo dobrze wie, jak teoretycznie obliczyć potencjalną owulację, albo nie wiem.
Kiedyś śmiałam się, że czuje i podświadomie wie, bo jak miałam owu, to nawet się nie przytulił tak normalnie.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-16, 19:54   #410
egwene6
Rozeznanie
 
Avatar egwene6
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 670
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
To w nerwach czekamy do wtorku i mam nadzieję, że te komórki są silniejsze i lepiej się podzielą, bo na to nie ma reguły.
A to krwawienie to może być aż takie duże, co lekarz na to
A to LH co Ci spadło, to nie przez to, że za późno robili punkcję w stosunku do ostatniej dawki hormonów?
Też mam nadzieję że uda się przynajmniej jedno zaplodnić i że nie przestanie się ono dzielić.

Podobno takie krwawienie może wystąpić po punkcji i nie ma się czym martwić - zresztą myślę że do jutra przejdzie bo już jest dużo mniejsze.

A LH zaczęło spadać tak właściwie odrobinę już w czwartek no i jeszcze bardziej w piątek mimo tego że lekarz zaaplikował mi oprócz 3 Menopurów jeszcze Gonal i w czwartek i w piątek. Dzisiaj stwierdził że właśnie ten spadek mógł być przyczyną takiej a nie innej ilości jajeczek - ale niewiadomo dlaczego tak się stało.
__________________
29.08.2009 -

12.09.2011
Emma i Gabriel już z nami
egwene6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:56   #411
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

ewenge, trzymam kciuki za choćby malutki sukces
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 19:59   #412
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
nie mam zielonego pojęcia. albo dobrze wie, jak teoretycznie obliczyć potencjalną owulację, albo nie wiem.
Kiedyś śmiałam się, że czuje i podświadomie wie, bo jak miałam owu, to nawet się nie przytulił tak normalnie.
No to masz problem z mężusiem, oby mu to przeszło
Cytat:
Napisane przez egwene6 Pokaż wiadomość
Też mam nadzieję że uda się przynajmniej jedno zaplodnić i że nie przestanie się ono dzielić.

Podobno takie krwawienie może wystąpić po punkcji i nie ma się czym martwić - zresztą myślę że do jutra przejdzie bo już jest dużo mniejsze.

A LH zaczęło spadać tak właściwie odrobinę już w czwartek no i jeszcze bardziej w piątek mimo tego że lekarz zaaplikował mi oprócz 3 Menopurów jeszcze Gonal i w czwartek i w piątek. Dzisiaj stwierdził że właśnie ten spadek mógł być przyczyną takiej a nie innej ilości jajeczek - ale niewiadomo dlaczego tak się stało.
Ta cała procedura niby taka prosta, a tyle znaków zapytania po drodze, przykre to. Mam nadzieję, że we wtorek będzie można jednak płakać z radości
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 20:08   #413
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Egwene - nadzieja umiera ostatnia. Oby okazało się, że pomimo mniejszej ilości komórek transfer dojdzie do skutku i wszystko dalej potoczy się tak jak powinno.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 20:32   #414
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez egwene6 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Cora - wszystkiego najlepszego w dniu ślubu


Nie odzywałam się przez kilka dni bo spędziliśmy je w Białymstoku a że nie wzięliśmy ze sobą laptopa mieliśmy bardzo ograniczony dostęp do neta.

Jestem już po stymulacji - dzisiaj rano miałam punkcję ale nie wszystko niestety poszło tak jak trzeba. Przedwczoraj zaczął mi spadać poziom LH i zamiast około 8-miu oczekiwanych jajeczek udało się uzyskać tylko 3 W środę teoretycznie mamy mieć transfer ale nie wiem czy dojdzie do skutku.
Ogarnia mnie coraz większe zniechęcenie - nie rozumiem dlaczego mimo większej dawki hormonów mam o tyle gorszy wynik niż przy ostatniej stymulacji. Nie wiem, może po prostu walczymy z wiatrakami i, tak naprawdę, nikt nie jest nam w stanie pomóc. Chyba nigdy w życiu nie czułam się aż tak bezsilna...
Może nie będzie tak źle... Trzymam mocno kciuki!
Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane!
Jestem taka szczęśliwa! Po wizycie okazało się, że jestem całkowicie zdrowa! No oprócz niewielkiej nadżerki ale lekarz nie kazał się nią przejmować. Troche mnie skasowali bo dałam się namówić także na usg jajników bo nigdy nie miałam. A że mam nieregularne cykle to warto to sprawdzić. Kiedyś miałam podejrzenie PCO ale okazało się, ze moje jajniki są w jak najlepszym porządku A w prawym jajniku pęcherzyk 18 mm Czekam jesczze na wyniki posiewu ale lekarz powiedział, ze nie widzi żadnego stanu zapalnego więc być może ta nadżerka zmienia minimalnie pH i stąd te upławy no ale zobaczymy. Mam nadzieję, ze faktycznie jestem zdrowa. Ciesze się, ze dałam sie namówić na to usg.
No to dobre wieści!
Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Trochę martwi mnie ta nadżerka. Czy można sobie z nią tak normalnie żyć? Czy może ona być niebezpieczna?
Można żyć normalnie, raz w roku robi się cytologię, jeśli Ci nie przeszkadza bardzo to nie zamrażaj.
Cytat:
Napisane przez egwene6 Pokaż wiadomość
Dzięki za dobre słowo Embriolog ma do nas zadzwonić we wtorek a na transfer jesteśmy umówieni wstępnie na środę popołudniu.
Lekarz wprawdzie mi mówił żebym się nie nastawiała że transferu nie będzie ale skoro przy pierwszej stymulacji miałam 8 jajeczek a zapłodniło się i zaczęło dzielić tylko 3 to raczej wątpię żeby udało się uzyskać więcej niż jeden a i wtedy pewnie będziemy mogli mówić o szczęściu które jakoś nam nadal nie dopisuje

Na pewno znowu się pozbieram tylko dzisiaj mam taki fatalny dzień - pewnie także dlatego że i stymulację i punkcję przeszłam tym razem gorzej. Mam obolały i bardzo spuchnięty brzuch i krwawię jak przy okresie podczas gdy przy pierwszej punkcji praktycznie nic nie czułam i miałam tylko leciutkie plamienia. Chyba los postanowił mnie przeczołgać naprawdę maksymalnie...
Biduś wracaj szybko do zdrowia!
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 20:41   #415
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Dobry wieczór dziewczyny

Egwene bardzo mi przykro, że przy całym stresie związanym z procedurą, masz jeszcze takie przeszkody
Ale tak jak piszą dziewczyny, trzeba wierzyć, że uda się z tymi trzema jajeczkami i, że wśród nich jest Twój maluszek (maluszki) Mocno trzymam kciuki

Caroline bardzo się cieszę z Twoich dobrych wieści To teraz pozostaje Wam tylko działać Powodzenia!

Cora wszystkiego najwspanialszego na nowej małżeńskiej drodze życia!

mezaga ja też studiowałam w Krakowie Akademia Pedagogiczna. Teraz zresztą też studiuję tyle, że na AGH Ja bardzo lubię Kraków, choć zdecydowanie uważam, że to miasto świetne do studiowania, ale nie do późniejszego mieszkania
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-16, 20:41   #416
egwene6
Rozeznanie
 
Avatar egwene6
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 670
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
ewenge, trzymam kciuki za choćby malutki sukces
Dzięki wielkie

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Ta cała procedura niby taka prosta, a tyle znaków zapytania po drodze, przykre to. Mam nadzieję, że we wtorek będzie można jednak płakać z radości
Dokładnie - na każdym etapie może pójść coś nie tak nawet gdy teoretycznie wszystko powinno być dobrze

Cytat:
Napisane przez mezaga Pokaż wiadomość
Egwene - nadzieja umiera ostatnia. Oby okazało się, że pomimo mniejszej ilości komórek transfer dojdzie do skutku i wszystko dalej potoczy się tak jak powinno.
To prawda - nadzieję na pewno będę miała do samego końca - przyznaję że liczyłam po cichu na przynajmniej dwa zarodki na następną ewentualną próbę ale teraz będę się cieszyć jeśli chociaż jeden będzie się ładnie rozwijał.
Poza tym mój kochany mąż siedzi od kilku godzin przy komputerze i wyszukuje różne ciekawostki żeby mnie pocieszyć. Na przykład znalazł informację że często zdarza się że mniejsza ilość jajeczek oznacza ich lepszą jakość. I tego będę się trzymać chociaż nie wiem na ile to prawda
Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Może nie będzie tak źle... Trzymam mocno kciuki!
Biduś wracaj szybko do zdrowia!
Dzięki wielkie
__________________
29.08.2009 -

12.09.2011
Emma i Gabriel już z nami
egwene6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 04:59   #417
mlmFM
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 811
GG do mlmFM Send a message via Skype™ to mlmFM
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Caroline - nadżerką się nie masz co przejmować...
mi 5-6lat temu gin znalazł jedną, pobrał cytologię, kazał przyjść za tydzień po wyniki oraz wypalanie nadżerki [jakoś tak] i... olałam sprawę [nawet wyników nie odebrałam]
jak w październiku postanowiliśmy zacząć się starać o dziecko od następnego cyklu przeszłam sie do gina, ten znów pobrał cytologię, ale żadnej nadżerki nie widział. I też od czasu do czasu "męczą" upławy [za dużo powiedziane, ale je widzę]...
a w ciążę bez liczenia etc tylko z testem owulacyjnym [bardziej z ciekawości, niż z niepewności] udało się zajść za 1szym razem

Powodzenia!
i szybkiego zobaczenia II kreseczek na teście ciążowym... i później zdrowego dzidziusia - najpierw na USG, a po 9 mies w 4 oczy
mlmFM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 07:20   #418
DAnia
Zadomowienie
 
Avatar DAnia
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 687
GG do DAnia
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Hej Dziewczynki

Witam poniedziałkowo
Ja dziś mam mega stresa - bo o 17:30 wizyta u ginki - będzie chwila prawdy... Kciuki mile widziane Teraz muszę jeszcze jakoś przetrwać w pracy

A jak na razie idę zrobić sobie kawkę i doczytać, co tam u Was

Miłego dnia!!!
DAnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 08:56   #419
Enia_
Zadomowienie
 
Avatar Enia_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez mlmFM Pokaż wiadomość
Caroline - nadżerką się nie masz co przejmować...
mi 5-6lat temu gin znalazł jedną, pobrał cytologię, kazał przyjść za tydzień po wyniki oraz wypalanie nadżerki [jakoś tak] i... olałam sprawę [nawet wyników nie odebrałam]
jak w październiku postanowiliśmy zacząć się starać o dziecko od następnego cyklu przeszłam sie do gina, ten znów pobrał cytologię, ale żadnej nadżerki nie widział. I też od czasu do czasu "męczą" upławy [za dużo powiedziane, ale je widzę]...
a w ciążę bez liczenia etc tylko z testem owulacyjnym [bardziej z ciekawości, niż z niepewności] udało się zajść za 1szym razem

Powodzenia!
i szybkiego zobaczenia II kreseczek na teście ciążowym... i później zdrowego dzidziusia - najpierw na USG, a po 9 mies w 4 oczy
Jejku Twoja córa ma juz pół roczku !!! kiedy to zleciało !! Dopiero co ciąża a teraz już taka pannica
__________________
Nasza Kochana Córeczka
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png
Nasze drugie szczęście
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png
09.09.2009
Enia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-17, 10:15   #420
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez DAnia Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki

Witam poniedziałkowo
Ja dziś mam mega stresa - bo o 17:30 wizyta u ginki - będzie chwila prawdy... Kciuki mile widziane Teraz muszę jeszcze jakoś przetrwać w pracy

A jak na razie idę zrobić sobie kawkę i doczytać, co tam u Was

Miłego dnia!!!
Kciuki zaciśnięte A jak Ty się czujesz?
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.