Styczniowe dzieciaczki 2011:) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-17, 20:58   #391
katz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 96
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Witam nową mamę

Moja Natala najczęściej śpi w rampersie pod "misiowym" kocykiem...ona go uwielbia, nawet jak było super gorąco to nie zasnęła bez niego. Czasami budzi się w nocy i na śpiocha wstaje i płacze. Więc ją kładę, daję wody do picia, smoka i przykrywam kocykiem i dalej śpi.

Mi niestety też zostało trochę brzucha po ciąży, ale bez rozstępów czy celulitu...w ciąży smarowałam się oliwką jak oszalała bo tak mnie wszystko swędziało (szczególnie w 9 m-cu).

Ulubionym zajęciem Natalki jest zabawa kablami...tż siedzi przed tv i gra a ona przychodzi i ciągnie kabel, albo wstaje i chce klikać po myszce...."tatusiu pomogę Ci grać" gazety też są super..
Fajny ten pomysł z balonem...muszę spróbować..

My walczymy z dziwną alergią. Jak podaje małej zwykłe mm, to tam gdzie jej się uleje to zostają malutkie czerwone plamki. Ale szybko znikają. Dlatego do tej pory podawałam tylko mm HA ale teraz zaczęłam mieszać ze zwykłym i owszem czasem się pojawiają, ale chyba coraz rzadziej.Raczej nie jest to skaza białkowa bo poza tymi plamkami to nic jej nie było.. Czy wasze dzieciaczki też miały coś podobnego?
katz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-17, 21:13   #392
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość
Czasami budzi się w nocy i na śpiocha wstaje i płacze. Więc ją kładę, daję wody do picia, smoka i przykrywam kocykiem i dalej śpi.

Mi niestety też zostało trochę brzucha po ciąży, ale bez rozstępów czy celulitu...w ciąży smarowałam się oliwką jak oszalała bo tak mnie wszystko swędziało (szczególnie w 9 m-cu).

Ulubionym zajęciem Natalki jest zabawa kablami...tż siedzi przed tv i gra a ona przychodzi i ciągnie kabel, albo wstaje i chce klikać po myszce...."tatusiu pomogę Ci grać" gazety też są super..
Fajny ten pomysł z balonem...muszę spróbować..

My walczymy z dziwną alergią. Jak podaje małej zwykłe mm, to tam gdzie jej się uleje to zostają malutkie czerwone plamki. Ale szybko znikają. Dlatego do tej pory podawałam tylko mm HA ale teraz zaczęłam mieszać ze zwykłym i owszem czasem się pojawiają, ale chyba coraz rzadziej.Raczej nie jest to skaza białkowa bo poza tymi plamkami to nic jej nie było.. Czy wasze dzieciaczki też miały coś podobnego?
jak to wstaje?? piszesz w przenoscni, czy naprawde wstaje? jesli tak, to ile ma miesiecy??

Cytat:
Napisane przez jaasia88 Pokaż wiadomość
a ja muszę się pochwalić Karolciu ma drugiego ząbka

ja byłam szczupła zanim poznałam TŻ później przytyło nam się obojgu, teraz waże tyle co przed ciążą i mam okropne rozstępy na "boczkach" i udach, ale pojawiły się dopiero po porodzie w ciąży przytyłam 22kg oj jak ja bym chciała wyglądać tak jak przed poznaniem TŻ
wow, super, u nas dalej bezzebnie.... moglony cos wyjsc juz.

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość
Mój synek też jest na Bebilonie Pepti,ale ze względu na skazę białkową tylko że ja cały czas zastanawiam się czy to faktycznie skaza białkowa,bo jak jadł Bebilon Pepti 1 to nawet ładnie mu wszystkie plamki zeszły,ale jak przeszliśmy na 2-ójkę,to pojawiają się znowu(tylko jest dużo mniej i dość szybko znikają).I tu zastanawiam się czy to jest faktycznie skaza czy może jednak tak jak u Ciebie-na laktozę?
Zastanawiałam się czy właśnie z takich mlek jak Nutramigen czy Bebilon Pepti można przejść z czasem na zwykłe mm?

Ja też ostatnio zastanawiałam się czy dać spróbować jogurtu i obserwować,myślałam też o podaniu kaszki z mm,bo jak narazie podaję bezmleczne-mieszam z Pepti.
Pamietam, ze przy corce (3.5 roku teraz ma) przechodzilam. Pila nutramigen, potem mleko HA i wresznie zwykle mm. ale troche to trwalo bo trzeba bylo dluuugo obserwowac.

kubolek dzis sam siedzial w wannie. mamy onde i z ciekawosci posadzilam go i siedzial z 5 min, w ogole sie nie chwiał i ni przewracal.

pytanie do dziewczyn, ktore mi odpisaly nt karmienia w krzeselku (sorki, nie pamietam ktora to z was a nie chce mi sie szukac) pisala, ze jej dziecko jeszcze samo nie siedzi. Samo= posadzone przez kogos i nie upadajace czy samo w sensie, ze samo z siebie usiadzie? moja Hania usiadla sama dopiero jak miala skonczone 9 miesiecy, pamietam, bo to bylo w drugi dxzien swiat bozego narodzenia, a ona urdzila sie 23 marca. pozno raczkowala i poznio tez za to siadanie sie zabrała. Kuba nadal nie raczkuje, ale bardzo chetnie lezy na brzuchu (Hania nie chcuala i musiala byc rehabilitowana) i sie przemieszcza po swojemu, czasami ta dupke podnosi i cos kombinuje.

co do wagi: z hania przytylam ok 28 kg i zrzucilam 18 kg, z kuba przytylam 15 kg (albo 17 nie pamietam) i zrzucilam wszystko w 2 miesiace. Teraz zostalo mi te 10 kg jeszzce po hani, obecnie hestem po drugim dniu diety kopenhaskiej i mam 1.4 kg mniej. Potem chce zmienic calkowicie sposob zywienia i chodzic na silke (na orbitreka) i na spinnig. Juz chodzilam jak karmilam jeszcze i fajknie juz schudlam, wazylam 68 kg z hakiem, potem przestalam karmic, zaczelam żreć ze sie tak wyraze, nie chodizlam juz na spinning i przytylam w najgoreszym momencie do 73,5 kg!!!!!! takze dietuje sie, tez mam duzo tluszczu na brzuchu, skory nie az tyle bo mialam przy okazji wycinany kawalek skory podczas CC, wiec brzuch jest "tylko" otluszczony. rozstepy mam na udach i cyckach (jeszce po hani) , na brzuchu na szczescie nie. No ale cellutit wstretny, a nigdy nie mialam. Mysle, ze z czasem cwiczeniami sie go pozbede. poki co ciekawa jestem, ile zgubie na kopenhaskiej.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-17, 21:55   #393
O La La
Rozeznanie
 
Avatar O La La
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Dziewczyny z tym siedzeniem to może nie dajmy się aż tak zwariować
Każde dziecko rozwija się indywidualnie w wieku ok.7 miesięcy ma jeszcze czas na to żeby samodzielnie usiąść. Niektóre dają sobie z tym radę szybciej a inne wolniej.Ja osobiście uważam że nie trzeba w żaden sposób tego przyspieszać,a tak naprawdę pod słowami "moje dziecko już siedzi" kryją się przeróżne znaczenia. Owszem jeśli dziecko ma 10 miesięcy i nawet nei podejmuje prób samodzielnego wstawania to wtedy możnaby się czegoś doszukiwać,ale teraz to chyba jeszcze nie.

Takie jest moje zdanie na ten temat,nie wiem czy mam rację czy nie mam,ale czasem poprzez naczytanie się różnych artukułów w internecie,zaczynamy wariować.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość
My walczymy z dziwną alergią. Jak podaje małej zwykłe mm, to tam gdzie jej się uleje to zostają malutkie czerwone plamki. Ale szybko znikają. Dlatego do tej pory podawałam tylko mm HA ale teraz zaczęłam mieszać ze zwykłym i owszem czasem się pojawiają, ale chyba coraz rzadziej.Raczej nie jest to skaza białkowa bo poza tymi plamkami to nic jej nie było.. Czy wasze dzieciaczki też miały coś podobnego?
Skaza zazwyczaj daje znać o sobie poprzez pojawianie się najczęściej za uszkami i w zgięciach (nóżek i rączek).
Nie jestem pewna ale u Ciebie to chodzi raczej o to że jak się małej uleje to napewno ją wycierasz,przez to delikatna skórka może się podrażniać i przez to mogą pojawiać się czerwone plamki,które tak jak piszesz za chwilę znikają. U mojego też czasami zdaża się takie coś,ale to też zależy czym go przetrę.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho






"Mam serce dla zwierząt"
O La La jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-17, 22:08   #394
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość
Dziewczyny z tym siedzeniem to może nie dajmy się aż tak zwariować
Każde dziecko rozwija się indywidualnie w wieku ok.7 miesięcy ma jeszcze czas na to żeby samodzielnie usiąść. Niektóre dają sobie z tym radę szybciej a inne wolniej.Ja osobiście uważam że nie trzeba w żaden sposób tego przyspieszać,a tak naprawdę pod słowami "moje dziecko już siedzi" kryją się przeróżne znaczenia. Owszem jeśli dziecko ma 10 miesięcy i nawet nei podejmuje prób samodzielnego wstawania to wtedy możnaby się czegoś doszukiwać,ale teraz to chyba jeszcze nie.

Takie jest moje zdanie na ten temat,nie wiem czy mam rację czy nie mam,ale czasem poprzez naczytanie się różnych artukułów w internecie,zaczynamy wariować.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------


wlasnie dlatego pytalam, co ma na mysli piszac "moje dziecko samo nie siedzi" bo niewiarygode wydaje mi sie, by 7 miesieczne siedzialo samo. tez nie przyspieszam nic u mlodego, jedynie zdzwiwilo mnie, ze posadzony potrafil wysiedziec 5 min bez jakiegokolwiek przechylenia na boki. On sie dziwgal do siadania (sam) od ok 5 miesiaca, zreszta jest bardzo silny od urodzenia, juz w drugiej dobie zycia dzwigal glowke i wszytscy lekarze twierdza ze duzy, silny chlopak jest.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-17, 22:54   #395
O La La
Rozeznanie
 
Avatar O La La
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
wlasnie dlatego pytalam, co ma na mysli piszac "moje dziecko samo nie siedzi" bo niewiarygode wydaje mi sie, by 7 miesieczne siedzialo samo. tez nie przyspieszam nic u mlodego, jedynie zdzwiwilo mnie, ze posadzony potrafil wysiedziec 5 min bez jakiegokolwiek przechylenia na boki. On sie dziwgal do siadania (sam) od ok 5 miesiaca, zreszta jest bardzo silny od urodzenia, juz w drugiej dobie zycia dzwigal glowke i wszytscy lekarze twierdza ze duzy, silny chlopak jest.
Z moim jest tak : dźwigał się do siadania jak miał już 4 miesiące,teraz posadzony też wytrzymuje tak z 5 min.może czasem dłużej,ale ogólnie to nie mogę powiedzieć że już siedzi,bo mimo tego że z dnia na dzień coraz wyżej się dźwiga to jeszcze nie udało mu się samemu usiąść.

P.S.Czytałam tak samo jak i słyszałam że 9-cio miesięczne niemowlaki już "biegają".
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho






"Mam serce dla zwierząt"
O La La jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 06:32   #396
jaasia88
Raczkowanie
 
Avatar jaasia88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: O-ca Wrocław
Wiadomości: 228
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

witajcie!

o tym że 9cio miesięczne dziecko już "biega" to nie słyszałam, ale u mnie w rodzinie jest dziecko które zaczęło chodzić w 10tym miesiącu

a co do siedzenia to mój Karolek sam siada, tak od ok 2-3 tyg, oczywiste jest to że każde dziecko jest inne i w różnym tempie się rozwija
__________________
KAROLU
jaasia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 08:30   #397
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość
A podawałaś może ryby?
Nie, pediatra mi odradził, bo najbardziej uczulają. Ale kiedyś muszę w końcu spróbować.

Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość

My walczymy z dziwną alergią. Jak podaje małej zwykłe mm, to tam gdzie jej się uleje to zostają malutkie czerwone plamki. Ale szybko znikają. Dlatego do tej pory podawałam tylko mm HA ale teraz zaczęłam mieszać ze zwykłym i owszem czasem się pojawiają, ale chyba coraz rzadziej.Raczej nie jest to skaza białkowa bo poza tymi plamkami to nic jej nie było.. Czy wasze dzieciaczki też miały coś podobnego?
To chyba taka typowa alergia kontaktowa.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
pytanie do dziewczyn, ktore mi odpisaly nt karmienia w krzeselku (sorki, nie pamietam ktora to z was a nie chce mi sie szukac) pisala, ze jej dziecko jeszcze samo nie siedzi. Samo= posadzone przez kogos i nie upadajace czy samo w sensie, ze samo z siebie usiadzie?
Ja Ci odpowiadałam - moje dziecko jeszcze nie siedzi, tzn. nie siedzi, jak się je posadzi W wanience przez chwilę posiedzi, jak się trzyma rączkami brzegów, ale i tak sie chwieje.

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość
Takie jest moje zdanie na ten temat,nie wiem czy mam rację czy nie mam,ale czasem poprzez naczytanie się różnych artukułów w internecie,zaczynamy wariować.
Ja się niczym absolutnie nie przejmuję, zwłaszcza że córka jest pod stałą kontrolą rehabilitanta i neurologa Jak na razie rozwija się absolutnie prawidłowo, więc czy już siedzi, czy jeszcze nie, nie spędza mi snu z powiek
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-18, 10:12   #398
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Hej Mamuśki!
Mogę się dołączyć? Mój Marcel urodził się 31 stycznia 2011r.
Tak jak już na początku było wspomniane był już wątek styczniowo - lutowy i ja tam w czasie ciąży nawet sporo się udzielałam. Dziewczyny przeniosły się do Klubu, a mi niestety brakowało czasu na Wizaż i przestałam je odwiedzać. Ostatnio postanowiłam się odezwać, ale niestety nie zostałam zauważona
Widzę nawet znajomą osóbkę, witaj gosiaczek071
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 11:27   #399
katz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 96
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

gosiaczek071 nie pisałam w przenośni. Moja już stoi a nawet chodzi przy sofie czy wspina się na mały stolik i tłucze w niego ręką ja nic u niej nie przyspieszałam, ona sama pierwszy raz wstała 25 lipca...jak to zobaczyłam to oczy mi wyszły z orbit a jak próbuje ją położyć żeby odpoczęła to jest wojna bo ona leżeć nie będzie....teraz ma 7 m-cy i tydzień z hakiem..

O LA LA zgadzam się z Tobą, że nie trzeba nic przyspieszać.
Moim zdaniem każde dziecko jest inne i wszystko robi w swoim czasie. Mój Tż podobno w 8 m-c siedział tylko podparty poduszkami...a później nie raczkował tylko zaraz zaczął chodzić...zaś moja siostra pierwsze samodzielne kroczki robiła w 10 m-cu....Co do mojej małej wychodzę z założenia...jak chcesz sobie chodzić czy się wspinać to bardzo proszę ale ja ci tego ułatwiać nie będę....

pytanko do wszystkich
czy wasze maluchy dalej śpią z wami w sypialni? ja się zastanawiam kiedy powinnam przenieść łóżeczko do pokoju dziecka..
katz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 12:22   #400
O La La
Rozeznanie
 
Avatar O La La
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość
gosiaczek071 nie pisałam w przenośni. Moja już stoi a nawet chodzi przy sofie czy wspina się na mały stolik i tłucze w niego ręką ja nic u niej nie przyspieszałam, ona sama pierwszy raz wstała 25 lipca...jak to zobaczyłam to oczy mi wyszły z orbit a jak próbuje ją położyć żeby odpoczęła to jest wojna bo ona leżeć nie będzie....teraz ma 7 m-cy i tydzień z hakiem..

O LA LA zgadzam się z Tobą, że nie trzeba nic przyspieszać.
Moim zdaniem każde dziecko jest inne i wszystko robi w swoim czasie. Mój Tż podobno w 8 m-c siedział tylko podparty poduszkami...a później nie raczkował tylko zaraz zaczął chodzić...zaś moja siostra pierwsze samodzielne kroczki robiła w 10 m-cu....Co do mojej małej wychodzę z założenia...jak chcesz sobie chodzić czy się wspinać to bardzo proszę ale ja ci tego ułatwiać nie będę....

pytanko do wszystkich
czy wasze maluchy dalej śpią z wami w sypialni? ja się zastanawiam kiedy powinnam przenieść łóżeczko do pokoju dziecka..
stalowamagnolia Witaj

Co do raczkowania to też nie wszystkie dzieci raczkują,akurat w takim moim kręgu (rodzina,znajomi) raczkowanie u ich dzieci było omijane,odrazu wstawały

Mój maluch dalej śpi w sypialni z nami,ale on strasznie się kręci w nocy i jak jest blisko to mogę szybko zareagować dać smoczka czy pić i on się wtedy nie rozbudza. No ale trzeba się już porządnie zastanowić nad tym przeniesieniem.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho






"Mam serce dla zwierząt"
O La La jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 16:47   #401
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Mój Marcel wymaga jeszcze asekuracji przy siedzeniu, bo leci w bok albo do tyłu, ale coraz dłużej udaje Mu się utrzymać równowagę

bdw: mam taki pomysł, żeby założycielka wątku zrobiła na początku listę mamusiek i ich pociech. Wyglądałoby to mniej więcej tak:

Marcel ur. 31.01.2011r. (SN) 4110g/59cm // Kasia (24l.)

Co Wy na to?

katz, Marcel śpi jeszcze w naszej sypialni, mało tego - większość nocy przesypia w naszym łóżku z cyckiem w buzi ...zły nawyk, który sama Mu wpoiłam, bo po porodzie nie miałam siły karmić Go na siedząco, więc karmiłam leżąc...często przysypiałam i tak się do tego przyzwyczaił, że nie chce spać w swoim łóżeczku. Mamy z tym ogromny problem!!!
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.



Edytowane przez stalowamagnolia
Czas edycji: 2011-08-18 o 16:51
stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 17:08   #402
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

stalowamagnolia, witaj. nie masz czego zalowac, ze nie udzielasz sie w tamtym klubie. Tam bylo ciagle tylko o prywatnych sprawach, problemach z mezami, tesciami itp a malo o dzieciach. Posty stukane w tempie predkosci swiatla i ciezko bylo sie doszukac czegos sensownego.

co do przenoszenia, ja to zeobilam juz dawno. i z doswiadczenia wiem, ze im szybciej tym lepiej.
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 17:22   #403
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
stalowamagnolia, witaj. nie masz czego zalowac, ze nie udzielasz sie w tamtym klubie. Tam bylo ciagle tylko o prywatnych sprawach, problemach z mezami, tesciami itp a malo o dzieciach. Posty stukane w tempie predkosci swiatla i ciezko bylo sie doszukac czegos sensownego.

co do przenoszenia, ja to zeobilam juz dawno. i z doswiadczenia wiem, ze im szybciej tym lepiej.
Co prawda to prawda, wystarczył jeden dzień nieobecności, żeby się pogubić
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 18:38   #404
katey
Rozeznanie
 
Avatar katey
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 843
GG do katey
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

hej!
moja mloda tez sama nie siada ani sama nie siedzi...cos tam sie pobuja na boki i zaraz pada...ale ja tez jej nie ulatwiam..pamietam jak bylam na spotkaniu z rehabilitantka to ona mowila zeby nie pomagac bo dziecko musi sie samo nauczyc- a najczesciej robi to z pozycji na brzuchu, niby zaczyna raczkowac i bujasie buja a pozniej siada...
w kazdym razie nasza na razie nie siada i nie siedzi,ale obraca sie wokol wlasnej osi jak wskazowki w zegarku..tyle jej umiejetnosci

mamy juz zeba- dolna jedynke podejrzewam, ze idzie drugi bo cos ssac butli nie chce...

ja po ciazy tez nie mam rozstepow,ale niestety po cc brzuch mi zostal..w sypialni czeka przyrzad do brzuszkow-tylko weny zeby cwiczyc brak :P

od 16.08 juz wrocilam do pracy-moze pomyslicie ze wyrodna matka ze mnie,ale dobrze moc sie wyrwac troche z takiego kieratu -pieluchy,kuchnia,dom...wr acam steskniona za mala a nie zmeczona jej obecnoscia...

nasza juz od 2 tygodni spi u siebie...nie bylo wiekszych problemow z przeniesieniem...zasypia okolo 19 a wstaje najwczesniej o 5 rano na mleko i dosypia jeszcze gdzies do 8
__________________
...obmyśliłam dla nas dobry plan, razem zestarzejmy się, wciąż tak mało jest dobranych par. Nie ma sensu szukać już, z nikim wcześniej nam nie było tak. Szansę mógł nam dać sam Bóg...

16.08.2008

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080816020113.png

katey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 19:57   #405
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Cześć
Mój Kuba zawsze śpi w pajacyku. Przykrywam go cienkim kocykiem po zasnieciu a jak klade się spać to zaminiam kocyk na kolderke.

Nie wiem czy slyszalyscie o takich siateczkach na owoce dla dzieci? Wkłada się tam owocka i to ma uchwyt i dziecko samo memła sobie. Kuba lubi bardzo
W czym karmicie dzieci? Ja młodego od tygodnia w krzeselku. Wczoraj dostał takie 2w1 ze potem można rozłożyć na krzeselko i stolik. Ale paski ma za długie i muszę przeszyc.
Ja karmię od 3 tygodni w krzesełku do karmienia -odpowiada i mnie i małemu

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Siateczke widziałam w Tesco. Z firmy canpol. A co możesz włożyć? Każdy owoc, banana brzoskwinie gruszki, byle bez skórki.
A wy gotujecie dzieciom same? Jeśli tak to błagam o konkretne przepisy ze szczegółowym opisem... Ja lecę na sloikach:/
A i mój Kuba się nie kręci bardzo w nocy, a jeśli chodzi o spiworek to z zasady nie krępuje ruchów o ile dziecko bardzo się nie wierci, bo jeśli tak to może się zawijac przy obrotach. Córka bardzo się kręciła i skopywala koldre wiec spała w spiworku do ok roku czasu. Potem koldra.
Ja gotuję zupki: marchew,pietrzuszka,ziemn iak,cukinia, kasza manna ( najpierw gotuję potem przejeżdżam blenderem-teraz coraz krócej by mały załapał,że ma mielić w buzi kawałki jedzenia). 2: marchew, burak ,piertuszka, ryż (ulubiona mojego małego). 3: marchew,pietruszka,ziemni ak,kalafior, kasza manna. 4: marchew, pietruszka, zielony groszek, kasza manna.
2 razy w tygodniu daję zółtko. Raz w tygodniu dorzucam gotowanego indyka(kurczaka nie polecam bo one są bardzo nafaszerowane hormonami).

Cytat:
Napisane przez magda-lenka* Pokaż wiadomość
Z tym gotowaniem nie jest aż tak źle, choć przyznam samo obranie tych warzyw trochę trwa...
Moja też wczoraj dostała pierwszy raz danie mniej papkowate Troszkę się krztusiła ale zjadła cały słoik Dziś dałam pierwszy raz jogurcik malucha z bobovity. Mała tak jadła, że aż się jej uszy trzęsły i zdecydowanie miała ochotę na więcej. Szkoda, że te jogurciki takie drogie. W Rossmannie ponad 8zł za 4 kubeczki.

Co do zabawek: moja lubi grzechotki, puste plastikowe butelki 1,5l, piloty, papierki po batonach, plastikowe kubeczki a największym hitem jest niezbyt mocno nadmuchany balon Trzyma go w rękach i po prostu szaleje - macha rękami i nogami, śmieje się, przykłada do buzi...Mamy z niej wtedy mega ubaw
Jogurciki dla dzieci odradzam. Jak byłamz córką u gastrologa (leczy się już 2 lata) to powiedziała,że 80% przypadków które do niej trafaiają jest spowodowane tym,że dziecko jak ma 7 m-+cy to dostaję jogurciki. a one pełne są niekorzystych składników: cukier, mleko w proszku, jaja w proszku, konserwanty.... Poleciła mi dawać dzieciom kefir bez mleka w proszku, Zsiadłe mleko (uwaga w składzie powinno być TYLKO mleko), ewentualnie dodawać do tego owoce.

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć, O La La

Dziewczyny, mam do Was pytanie. Jak ubieracie do snu swoje dzieci i czym je przykrywacie? Moja córka bardzo się poci, choć u niej to akurat zauważyłam prawie od początku. Wczoraj teściowa zarzuciła mi, że ją przegrzewam W zależności od temperatury ubieram ją w body z krótkim lub długim rękawem i wkładam do cienkiego śpiworka. W nocy strasznie się wierci i nie wiem, czy kołderka spełniłaby swoje zadanie.
Jak jest u Was?
Ja ubieram tak by dziecko jak się odkryje to nie zmarznie> tak ubierałam córkę i tak ubieram syna. Wyrodna mama jestem bo nie chce mi się w nocy wstawać by przykryć dziecko
Ostatnio mały pi tylkow pajacyku z długim rękawkiem. Tuż przed spaniem wietrzę pokój dzieci by tam było rześko i świerzo
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 20:25   #406
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cześć
Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość
gosiaczek071 nie pisałam w przenośni. Moja już stoi a nawet chodzi przy sofie czy wspina się na mały stolik i tłucze w niego ręką ja nic u niej nie przyspieszałam, ona sama pierwszy raz wstała 25 lipca...jak to zobaczyłam to oczy mi wyszły z orbit a jak próbuje ją położyć żeby odpoczęła to jest wojna bo ona leżeć nie będzie....teraz ma 7 m-cy i tydzień z hakiem..

pytanko do wszystkich
czy wasze maluchy dalej śpią z wami w sypialni? ja się zastanawiam kiedy powinnam przenieść łóżeczko do pokoju dziecka..
Wyjatkowo silna ta twoja mała
Tak, nasza córcia śpi jeszcze z nami w sypialni w swoim łóżeczku, ale ja jeszcze w nocy karmię piersią, więc jest mi tak wygodniej

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Hej Mamuśki!
Mogę się dołączyć? Mój Marcel urodził się 31 stycznia 2011r.

bdw: mam taki pomysł, żeby założycielka wątku zrobiła na początku listę mamusiek i ich pociech. Wyglądałoby to mniej więcej tak:

Marcel ur. 31.01.2011r. (SN) 4110g/59cm // Kasia (24l.)

Co Wy na to?
Witaj
O tej liście, to ja już też myślałam, tylko, że założycielka wątku gdzieś się nam zagubiła?
Cytat:
Napisane przez katey Pokaż wiadomość
hej!
od 16.08 juz wrocilam do pracy-moze pomyslicie ze wyrodna matka ze mnie,ale dobrze moc sie wyrwac troche z takiego kieratu -pieluchy,kuchnia,dom...wr acam steskniona za mala a nie zmeczona jej obecnoscia...
Wcale nie jesteś wyrodną matką!


Byłam dziś w Tesco i kurcze nie widziałam tej siateczki na owoce... Może w aptece dostanę?
Aha, moja córa ma już 5 zębów!

Simia, Alishia...gdzie się podziewacie?

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
.

Jogurciki dla dzieci odradzam. Jak byłamz córką u gastrologa (leczy się już 2 lata) to powiedziała,że 80% przypadków które do niej trafaiają jest spowodowane tym,że dziecko jak ma 7 m-+cy to dostaję jogurciki. a one pełne są niekorzystych składników: cukier, mleko w proszku, jaja w proszku, konserwanty.... Poleciła mi dawać dzieciom kefir bez mleka w proszku, Zsiadłe mleko (uwaga w składzie powinno być TYLKO mleko), ewentualnie dodawać do tego owoce.
Nawet te specjalnie dla małych dzieci? Czytałam skład tych jogurcików bobovity i skład nie jest zły, nie ma żadnych konserwantów, jaj w proszku Cukier jest, to fakt. Mleko w proszku to chyba wiadomo, że będzie, no chyba, że lepiej podać jogurt na mleku krowim? Ale, czy to nie za wcześnie?
Może ta pani doktor miała na myśli DANONKI? Bo to faktycznie, chyba niezbyt ciekawy produkt?
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png

Edytowane przez magda-lenka*
Czas edycji: 2011-08-18 o 20:31
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 20:34   #407
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Hej Mamuśki!
Mogę się dołączyć? Mój Marcel urodził się 31 stycznia 2011r.
Tak jak już na początku było wspomniane był już wątek styczniowo - lutowy i ja tam w czasie ciąży nawet sporo się udzielałam. Dziewczyny przeniosły się do Klubu, a mi niestety brakowało czasu na Wizaż i przestałam je odwiedzać. Ostatnio postanowiłam się odezwać, ale niestety nie zostałam zauważona
Widzę nawet znajomą osóbkę, witaj gosiaczek071
Witaj!

Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość
pytanko do wszystkich
czy wasze maluchy dalej śpią z wami w sypialni? ja się zastanawiam kiedy powinnam przenieść łóżeczko do pokoju dziecka..
Śpi z nami od początku w sypialni i na razie mi to nie przeszkadza, choć czasem przebudzi się w nocy, żeby sobie pośpiewać

Cytat:
Napisane przez katey Pokaż wiadomość
w kazdym razie nasza na razie nie siada i nie siedzi,ale obraca sie wokol wlasnej osi jak wskazowki w zegarku..tyle jej umiejetnosci

od 16.08 juz wrocilam do pracy-moze pomyslicie ze wyrodna matka ze mnie,ale dobrze moc sie wyrwac troche z takiego kieratu -pieluchy,kuchnia,dom...wr acam steskniona za mala a nie zmeczona jej obecnoscia...

nasza juz od 2 tygodni spi u siebie...nie bylo wiekszych problemow z przeniesieniem...zasypia okolo 19 a wstaje najwczesniej o 5 rano na mleko i dosypia jeszcze gdzies do 8
Nasza tak samo Kręci się jak wściekła
Ja wróciłam już od 4.07. I akurat doskonale Cię rozumiem z tym kieratem

Jejku, jak ja Ci zazdroszczę tego dosypiania Nasza też tak miała, ale jej się zmieniło Dziś była pobudka o 5 rano, butlę dostała dopiero o 5:45 (przetrzymałam ją ), potem niby próbowała zasnąć, ale jednak zmieniła zdanie. I o 7:30 miała już pierwszą drzemkę

Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
Ja ubieram tak by dziecko jak się odkryje to nie zmarznie> tak ubierałam córkę i tak ubieram syna. Wyrodna mama jestem bo nie chce mi się w nocy wstawać by przykryć dziecko
Ostatnio mały pi tylkow pajacyku z długim rękawkiem. Tuż przed spaniem wietrzę pokój dzieci by tam było rześko i świerzo
Dziś moja zasnęła w body z krótkim rękawem i półśpiochach. Beż śpiworka, bo go wyprałam My mamy całą noc uchylone okno.

Cytat:
Napisane przez magda-lenka* Pokaż wiadomość
Aha, moja córa ma już 5 zębów!
Niezła jest!

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez magda-lenka* Pokaż wiadomość

Nawet te specjalnie dla małych dzieci? Czytałam skład tych jogurcików bobovity i skład nie jest zły, nie ma żadnych konserwantów, jaj w proszku Cukier jest, to fakt. Mleko w proszku to chyba wiadomo, że będzie, no chyba, że lepiej podać jogurt na mleku krowim? Ale, czy to nie za wcześnie?
Może ta pani doktor miała na myśli DANONKI? Bo to faktycznie, chyba niezbyt ciekawy produkt?
Słyszałam opinię od znajomej farmaceutki, że najgorsze w tych wszystkich jogurtach/kefirach (dla dorosłych też) jest właśnie to mleko w proszku Tylko w sumie nie wiem dokładnie, dlaczego.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 21:15   #408
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

wlasnie tezmi sie wydaje, ze ta lekarka mogla myslec o danonkach i tego typu jogurtach. mam przed soba jogurty z humany i sa na zsiadlym mleku. skladniki to : 76 % zsiadle mleko, natura;ny cukier gronowy, skrobia modyfikowana (cos zlego???) syrop galaktooligosacharydowy (matko co to... zaraz sprawdze) bialka mleka, srodek zageszczajacy: pektyny, jako srodek zakwaszajacy kwas mlekowy i naturalnt aromat. bo ja wiem, czy jakies niedobre rzeczy tu sa? w koncu to srodek specjalnego przeznaczenia zywieniowego...

5 zebow, OMG fajnie u nas dlugo ida i cos czuje, ze wyrzynanie bedzie bolesne.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

o znalazlam: Galaktooligosacharydy mają działanie prebiotyczne, co oznacza że stanowią doskonałą pożywkę dla pożytecznych bakterii jelitowych i stymulują ich wzrost. Wytwarzają tym samym środowisko nieprzychylne szkodliwym mikroorganizmom.

czyli samo dobro (chyba)
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-18, 21:31   #409
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Skład Danonka: twarożek odtłuszczony, śmietanka, wsad smakowy (woda, cukier, oligofruktoza, syrop glukozowo-fruktozowy, wapń, aromaty, wit. D3),cukier, białka mleka.
Zna się ktoś na składach?
Chyba po prostu najważniejszy będzie umiar
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 07:13   #410
jaasia88
Raczkowanie
 
Avatar jaasia88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: O-ca Wrocław
Wiadomości: 228
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Witam!

katey gratulujemy ząbka

co do spania w innym pokoju, Karolek spał u nas w sypialni do ukończenia pierwszego miesiąca, tak mi doradziła położna. Często brałam go do łóżka bo karmiłam piersią jak tylko skończył miesiąc przenieśliśmy jego łóżeczko do pokoju po drugiej stronie domu no i tak zostało do dziś na początku spałam tam u niego ze względu na karmienie, szłam tam jak się przebudził i już zostawałam nie miałam siły wracać do naszego wyrka ale jest już coraz lepiej, Karol budzi się 2 razy
__________________
KAROLU
jaasia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 09:31   #411
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy produktów dla dzieci (jogurty, serki słoiczki). Mi gastrolog zaleciła podawać dzieciom żywność jak najmniej przetworzoną. Walczę z zaburzeniami gastrycznymi u córki już trzeci rok i bardzo jej się poprawiło od kiiedy nie je żadnych serków dla dzieci.zamiast tego dostaje produkty zawierające tylko mleko (owoce sama dodaję). Ja widzę ,że jest tego efekt.

magdalenka 5 zębów gratulacje!!
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 10:42   #412
O La La
Rozeznanie
 
Avatar O La La
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez katey Pokaż wiadomość
od 16.08 juz wrocilam do pracy-moze pomyslicie ze wyrodna matka ze mnie,ale dobrze moc sie wyrwac troche z takiego kieratu -pieluchy,kuchnia,dom...wr acam steskniona za mala a nie zmeczona jej obecnoscia...
Też nie sądze żeby Twoja decyzja o powrocie do pracy sugerowała że jesteś wyrodną matką,wcale nie!I myślę nawet że dla Twojej małej jest fajnie jak wracasz stęskniona,a nie tak jak napisałaś zmęczona jej obecnością.Nie ma chyba nic gorszego jak pokazywać dziecku że np.bawimy się z nim z przymusu.Ostatnio w jednej z gazet takich dla mam wyczytałam że już takie dzieci w wieku naszych bobasów potrafią się dopatrzeć że mimo zabawy z nimi wcale nie mamy na to ochoty i dlatego one same też szybko się nudzą.


Co do ząbków to u nas jak narazie tylko dwa : dwie dolne jedyneczki czekamy na następne.

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

A jeszcze mam pytanie do Was : Jakim firmom ( jesli chodzi o produkty dla niemowląt) najbardziej ufacie? Bo ja zdecydowanie Bobovita i Gerber.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho






"Mam serce dla zwierząt"
O La La jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 11:11   #413
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Karolina czyli jakie jogurty podajesz? Naturalny i wkrajasz owoce? Jeśli tak to czy to jest w miarę słodkie i czy te owoce kroisz w kostkę, trzeszczał, no i jakie to są owoce? Ccialabym mojej hani tak dawać ale nie wiem czy zje bo niesety jest przyzwyczajone do słodkich jogurcikow dla dzieci :/
Mój Kuba od skończenia 2 miesięcy spał cała nic potem na jakiś czas mu przeszło i teraz budzi się ok 5 lub 6 i dostaje mleko, odkladam go do lozeczka daje zabawki i on się bawwi dopóki nie zasnie. Śpi tak ok godziny. Nauczyłam go żeby się sam sobą zajmował, Hania nie potrafiła bo non stop przy niej byłam. Wiadomo ze inaczej się chowa pierwsze a inaczej drugie dziecko
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 11:48   #414
agnieszka0087
Raczkowanie
 
Avatar agnieszka0087
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Złotów
Wiadomości: 84
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość
Z moim jest tak : dźwigał się do siadania jak miał już 4 miesiące,teraz posadzony też wytrzymuje tak z 5 min.może czasem dłużej,ale ogólnie to nie mogę powiedzieć że już siedzi,bo mimo tego że z dnia na dzień coraz wyżej się dźwiga to jeszcze nie udało mu się samemu usiąść.

P.S.Czytałam tak samo jak i słyszałam że 9-cio miesięczne niemowlaki już "biegają".
o tym bieganiu w 9miesiacu to wiem z doswiadczenie bo moja siostrzyczka (jest 16lat ode mnie młodsza) zaczeła chodzic pod koniec 9miesiąca-wszyscy byli w szoku-patrzymy a Pati sobie idzie-wiadomo ze to chodzenie nie bylo jakies takie stabilne-pierwsze kroki-ale samodzielne-jednak w gruncie rzeczy bylo tak ze w 11miesiacu juz biegała.Nie wiem czy to ewenement czy to się często zdarza ale jej pediatra nie byl z tego zadowolony-pamiętam taki nacisk z jego strony ze to za szybko,ze za słabe kosci i wogole.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
wlasnie dlatego pytalam, co ma na mysli piszac "moje dziecko samo nie siedzi" bo niewiarygode wydaje mi sie, by 7 miesieczne siedzialo samo. tez nie przyspieszam nic u mlodego, jedynie zdzwiwilo mnie, ze posadzony potrafil wysiedziec 5 min bez jakiegokolwiek przechylenia na boki. On sie dziwgal do siadania (sam) od ok 5 miesiaca, zreszta jest bardzo silny od urodzenia, juz w drugiej dobie zycia dzwigal glowke i wszytscy lekarze twierdza ze duzy, silny chlopak jest.
z siadaniem mojego synka jest tak-SAM NIE USIADZIE-podciaga się ale jeszcze sam nie usiadł.Siedziec-siedzi,czasem 5minut,czasem dłużej-dosc stabilnie jednak wyciagajac rączkę po zabawkę zdarzy mu się przechylic na boczek i się przewrócic.
Ja tez wychodze z założenia że jak przyjdzie czas to sam usiadzie,jak nie w tym miesiacu to w nastepnym.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Hej Mamuśki!
Mogę się dołączyć? Mój Marcel urodził się 31 stycznia 2011r.
Tak jak już na początku było wspomniane był już wątek styczniowo - lutowy i ja tam w czasie ciąży nawet sporo się udzielałam. Dziewczyny przeniosły się do Klubu, a mi niestety brakowało czasu na Wizaż i przestałam je odwiedzać. Ostatnio postanowiłam się odezwać, ale niestety nie zostałam zauważona
Widzę nawet znajomą osóbkę, witaj gosiaczek071
Witam nową mamusię i jej ślicznego Marcelka

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Cytat:
Napisane przez katey Pokaż wiadomość
hej!
moja mloda tez sama nie siada ani sama nie siedzi...cos tam sie pobuja na boki i zaraz pada...ale ja tez jej nie ulatwiam..pamietam jak bylam na spotkaniu z rehabilitantka to ona mowila zeby nie pomagac bo dziecko musi sie samo nauczyc- a najczesciej robi to z pozycji na brzuchu, niby zaczyna raczkowac i bujasie buja a pozniej siada...
w kazdym razie nasza na razie nie siada i nie siedzi,ale obraca sie wokol wlasnej osi jak wskazowki w zegarku..tyle jej umiejetnosci

mamy juz zeba- dolna jedynke podejrzewam, ze idzie drugi bo cos ssac butli nie chce...

ja po ciazy tez nie mam rozstepow,ale niestety po cc brzuch mi zostal..w sypialni czeka przyrzad do brzuszkow-tylko weny zeby cwiczyc brak :P

od 16.08 juz wrocilam do pracy-moze pomyslicie ze wyrodna matka ze mnie,ale dobrze moc sie wyrwac troche z takiego kieratu -pieluchy,kuchnia,dom...wr acam steskniona za mala a nie zmeczona jej obecnoscia...

nasza juz od 2 tygodni spi u siebie...nie bylo wiekszych problemow z przeniesieniem...zasypia okolo 19 a wstaje najwczesniej o 5 rano na mleko i dosypia jeszcze gdzies do 8
ząbki,ząbki,ząbki...my mamy już drugiego
__________________
Rodzina jest w życiu oparciem-czymś co chroni...co daje siłę...
agnieszka0087 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 11:53   #415
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość


A jeszcze mam pytanie do Was : Jakim firmom ( jesli chodzi o produkty dla niemowląt) najbardziej ufacie? Bo ja zdecydowanie Bobovita i Gerber.
Ja najbardziej lubię Hipp ale Bobovitę, czy Gerbera też kupuję. Kaszki tylko Bobovity, mleko Bebiko
Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Karolina czyli jakie jogurty podajesz? Naturalny i wkrajasz owoce? Jeśli tak to czy to jest w miarę słodkie i czy te owoce kroisz w kostkę, trzeszczał, no i jakie to są owoce? Ccialabym mojej hani tak dawać ale nie wiem czy zje bo niesety jest przyzwyczajone do słodkich jogurcikow dla dzieci :/
Podłączam się do pytania?

U nas masakra. Niania przyszła dziś do nas, a że padało to została z nami w domu. Mała nie chciała do niej iść, płakała strasznie, chciała tylko do mnie na ręce...Potem się wypogodziło i jak mała się uspokoiła to poszły na spacerek. Zaraz wrócą, mam nadzieję, że nie było tak źle...
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 11:53   #416
agnieszka0087
Raczkowanie
 
Avatar agnieszka0087
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Złotów
Wiadomości: 84
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Nie było mnie jeden dzień i już sie zgubiłąm w czytaniu-szalejecie.Mam do Was pytanko:
CO Z CHODAKAMI-ODRZUCAMY???
Wszyscy mówią i wszędzie piszą że są złe-pamietam że moja mama stosowała przy najmłodszej siostrze,nic jej nie jest.Wiadomo-mówię o włożeniu na pól godzinki dziennie a nie na siedzeniu w nim caly Boży dzien.Co myślicie?Warto?
__________________
Rodzina jest w życiu oparciem-czymś co chroni...co daje siłę...
agnieszka0087 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 11:58   #417
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez agnieszka0087 Pokaż wiadomość
Nie było mnie jeden dzień i już sie zgubiłąm w czytaniu-szalejecie.Mam do Was pytanko:
CO Z CHODAKAMI-ODRZUCAMY???
Wszyscy mówią i wszędzie piszą że są złe-pamietam że moja mama stosowała przy najmłodszej siostrze,nic jej nie jest.Wiadomo-mówię o włożeniu na pól godzinki dziennie a nie na siedzeniu w nim caly Boży dzien.Co myślicie?Warto?
Sama nie wiem W każdym bądź razie nie kupuję.
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 13:03   #418
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

chodaki????? czy chodziki? jesli chodziki to zdecydowanie ODRZUCAMY, nie kupujemy tego badziewa koslawiacego stopy i wykrzywiajacego nogi. jesli chodzi ci o chodaki, to nie mam pojecia o czym mowisz.

moj mlody ma taki skoczek, to nie chodzik bo w tym sie tylko skacze, daje go na gora 10 min i nie codziennie tylko jak nie mam co z nim zrobic: http://allegro.pl/fisher-price-skocz...745926807.html dostalam od przyjaciolki, sama bym tego nie kupila.

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2011-08-19 o 13:05
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 18:10   #419
O La La
Rozeznanie
 
Avatar O La La
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: mój dom tam gdzie moje serce
Wiadomości: 507
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
chodaki????? czy chodziki? jesli chodziki to zdecydowanie ODRZUCAMY, nie kupujemy tego badziewa koslawiacego stopy i wykrzywiajacego nogi. jesli chodzi ci o chodaki, to nie mam pojecia o czym mowisz.

Zgadzam się w 100% CHODZIKOM mówię stanowcze NIE!!!

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Cytat:
Napisane przez katz Pokaż wiadomość
Moja już stoi a nawet chodzi przy sofie czy wspina się na mały stolik i tłucze w niego ręką ja nic u niej nie przyspieszałam, ona sama pierwszy raz wstała 25 lipca...jak to zobaczyłam to oczy mi wyszły z orbit a jak próbuje ją położyć żeby odpoczęła to jest wojna bo ona leżeć nie będzie....teraz ma 7 m-cy i tydzień z hakiem..
Bardzo zdolna dziewczynka w takim razie a tym bardziej że do tego wszystkiego doszła sama,bez żadnej pomocy.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie."-Paulo Coelho






"Mam serce dla zwierząt"
O La La jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-19, 19:57   #420
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Styczniowe dzieciaczki 2011:)

Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
Zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy produktów dla dzieci (jogurty, serki słoiczki). Mi gastrolog zaleciła podawać dzieciom żywność jak najmniej przetworzoną. Walczę z zaburzeniami gastrycznymi u córki już trzeci rok i bardzo jej się poprawiło od kiiedy nie je żadnych serków dla dzieci.zamiast tego dostaje produkty zawierające tylko mleko (owoce sama dodaję). Ja widzę ,że jest tego efekt.
Widzę, że jesteś ze Śląska. Do jakiego gastrologa chodzisz?
Nam gastrolog z Ligoty powiedział, że jak najbardziej mogę kupować obiadki w słoiczkach, że to lepsze, niż gotowanie warzyw kupionych w markecie (czyli nie z upraw ekologicznych).

Cytat:
Napisane przez O La La Pokaż wiadomość

A jeszcze mam pytanie do Was : Jakim firmom ( jesli chodzi o produkty dla niemowląt) najbardziej ufacie? Bo ja zdecydowanie Bobovita i Gerber.
Ja kupuję Bobovitę, Gerbera i Hippa - patrzę przede wszystkim na skład, a nie na firmę. Kupiłam też kiedyś dwa słoiki Babydream z Rossmanna - fajna cena i fajny skład

Cytat:
Napisane przez magda-lenka* Pokaż wiadomość
U nas masakra. Niania przyszła dziś do nas, a że padało to została z nami w domu. Mała nie chciała do niej iść, płakała strasznie, chciała tylko do mnie na ręce...Potem się wypogodziło i jak mała się uspokoiła to poszły na spacerek. Zaraz wrócą, mam nadzieję, że nie było tak źle...
Hmm, ja po mojej nie zauważyłam, żeby jakoś szczególnie ją do mnie ciągnęło czy np. do babci, która się nią opiekuje. Wiadomo, że jak przyszłaby całkiem obca osoba do nas do domu, to mogłoby być inaczej.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
chodaki????? czy chodziki? jesli chodziki to zdecydowanie ODRZUCAMY, nie kupujemy tego badziewa koslawiacego stopy i wykrzywiajacego nogi. jesli chodzi ci o chodaki, to nie mam pojecia o czym mowisz.

moj mlody ma taki skoczek, to nie chodzik bo w tym sie tylko skacze, daje go na gora 10 min i nie codziennie tylko jak nie mam co z nim zrobic: http://allegro.pl/fisher-price-skocz...745926807.html dostalam od przyjaciolki, sama bym tego nie kupila.
Chodziki absolutnie nie
Taki skoczek dla mojej też absolutnie odpada, bo ma zbyt duże napięcie mięśniowe w nogach.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.