Przygotowania do matury biologia i chemia ( cel ---> medycyna lub kierunki pokrewne)

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez anxa

Sprawa dyskusyjna, czy progi w wawie są wyższe - ja np. dostałam się najpierw właśnie tam, a dopiero potem na uczelnie dwuprzedmiotowe. W mojej opinii zdawanie fizyki P nie zaszkodzi, a może tylko pomóc, warto spróbować

biorac pod uwage srednia liczbe punktow... wroclaw, wawa, krakow - w przypadku 3-przedmiotowych uczelni maja b. wysokie progi.

[albin]

Obawiam się, że nawet podstawy bym nie zdała Ale macie racje lepiej nie nastawiać się na nic, tylko pomyśleć nad kilkoma możliwymi opcjami. A czemu do Warszawy - bo tam będzie mój chłopak, znajomi no i tylko 60km od moich najbliższych

[anxa]

Napisane przez skazana_na_bluesa

biorac pod uwage srednia liczbe punktow... wroclaw, wawa, krakow - w przypadku 3-przedmiotowych uczelni maja b. wysokie progi.

Wrocław i Warszawa - średnio, bo ciężko określić progi, jako "bardzo wysokie", jeśli są to jedyne trzyprzedmiotowe uczelnie biorące pod uwagę fizykę P. Kraków z kolei jako jedyny promuje matematykę P. Z tego względu progi w Szczecinie czy Łodzi są dużo niższe, ponieważ trzeba tam zdać fizykę R. W mojej opinii łatwiej jest napisać matmę P na 100%, niż fizykę R na chociażby 70%(szczególnie tegoroczną)

[agniesikk]

Napisane przez albin

Obawiam się, że nawet podstawy bym nie zdała Ale macie racje lepiej nie nastawiać się na nic, tylko pomyśleć nad kilkoma możliwymi opcjami. A czemu do Warszawy - bo tam będzie mój chłopak, znajomi no i tylko 60km od moich najbliższych

A chłopak nie może się przenieść jakby co? Mój chłopak studiuje w Krakowie i tam będę składać dokumenty, ale do Poznania też, najwyżej się za mną przeniesie. No chyba, że Twój nie może, ma tam rodzinę, dom czy coś... Kwestia dogadania się.

Aha, doczytałam, że "będzie" dopiero Twój chłopak- czyli dobrze mi się wydaje, że też idzie na studia w tym roku? Jeśli tak, to tym bardziej chyba nie ma przeszkód. Nie warto torować sobie drogę składaniem papierów do jednego miasta.

[albin]

Tak w tym roku zdaje maturę i chce iść do Warszawy na studia Jeszcze będę musiała przemyśleć tą kwestię, bo w sumie jeżeli udałoby mi się dostać na wymarzone studia... To lepiej nie marnować takiej szansy

[skazana_na_bluesa]

kilka dni temu podjelam meska decyzje, nie poprawiam matury i nie staram sie dostac na medycyne. zostaje na mojej medycynie weterynaryjnej. nastapily pewne pozytywne zawirowania w moim zyciu, wiec....
3mam za was kciuki, zebyscie mialy motywacje do nauki i dostaly sie na wymarzone studia.

[agus1315]

pozytywne zawirowania i męską decyzja.. ciekawie
a tak serio to powodzenia na Twojej medycynie i trzymaj kciuki w maju!

[skazana_na_bluesa]

ten mezczyzna ma 4 lapy...

kciuki bede oczywiscie trzymac!

[agus1315]

Napisane przez skazana_na_bluesa

ten mezczyzna ma 4 lapy...

kciuki bede oczywiscie trzymac!

takich lubię najbardziej


Dziewczyny jak tam wam idzie? skończyłam dziś biologię, czas się brać za chemie

[zakrecona_pomarancza]

Dopisuję się do wątku Co prawda maturkę zdaję w 2013, ale ambitnie przygotowuję się od początku Zdaję biologię rozsz i idę na studia do Białegostoku, zastanawiam się nad kosmetologią, dietetyką, fizjoterapią, logopedią z fonoaudiologią i elektoradiologią ;D a jeśli maturka dobrze mi pójdzie to nad studiowaniem samej biologii Nie mam pojęcia co wybrać, tyle tego jest, a znalezienie po tym kierunku pracy to druga sprawa

[ad1205]

Które podręczniki bardziej polecacie do rozszerzonej z biologii: PWN czy Medyk?

[balletoevs]

A Operon nie wchodzi w grę? Wg. mnie najlepsze podręczniki.

Agus, jak zamierzasz się uczyć chemii..? Zadania, jeśli tak to z jakiego zbioru?

[agus1315]

czytam sobie dany dział, teorie z podręcznika + zeszytu z LO i przykładowe zadania i jadę z zadaniami z witowskiego

[Ekstazaa]

Wreszcie jakiś biol-chemowy wątek,spada mi z nieba! Moja matura no jeszcze za trochę czasu, ale motywację mam bo już od dłuższego czasu chcę iść na stomę i konsekwentnie się planu trzymam. Wiadomo że biola i chemia R i tu pytanie. Z chemii to mam te zbiory itp.. Ale jeśli o samą biologię i materiały. Słyszałam, że z Operonu takie nie bardzo. Hm,korzystał tu może ktoś z podręczników do biologii PWN -Duszyński,Grykiel..? Posiadam te książki, ale nie mogę nigdzie opinii o nich znaleźć. Moja nauczycielka uważa, że one już pod poziom akademicki podchodzą i z niektórymi zagadnieniami mogę sobie namieszać ;o Fakt, podręczniki są trudne, wysoki poziom.. Ale może warto się za nie bardziej zabrać?

[nelciak]

Nie znam Medyka, ale PWN polecam w ciemno.

Ekstazaa, nie ma sensu czytać Duszyńskiego do matury. Chyba że tak o dla siebie, jeśli masz okazję gdzies pożyczyć.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez nelciak

Nie znam Medyka, ale PWN polecam w ciemno.

Ekstazaa, nie ma sensu czytać Duszyńskiego do matury. Chyba że tak o dla siebie, jeśli masz okazję gdzies pożyczyć.

lepiej nie, bo to, czego wymagaja na maturze rozni sie od tego, czego wymagaja na studiach. i mozna sobie kuku zrobic, nawet biorac pod uwage to samo pytanie.

[Ekstazaa]

Napisane przez nelciak

Nie znam Medyka, ale PWN polecam w ciemno.

Ekstazaa, nie ma sensu czytać Duszyńskiego do matury. Chyba że tak o dla siebie, jeśli masz okazję gdzies pożyczyć.

Te książki obowiązują nas w szkole. Tyle, że większość klasy i tak ich nie do końca rozumie No to chyba nie ma większego sensu,poszukam czegoś jeszcze.

[zakrecona_pomarancza]

Moim zdaniem książki z Operonu są najlepsze, a z książkami Medyka i PWN nie miałam styczności

[blondette]

Napisane przez zakrecona_pomarancza

Dopisuję się do wątku Co prawda maturkę zdaję w 2013, ale ambitnie przygotowuję się od początku Zdaję biologię rozsz i idę na studia do Białegostoku, zastanawiam się nad kosmetologią, dietetyką, fizjoterapią, logopedią z fonoaudiologią i elektoradiologią ;D a jeśli maturka dobrze mi pójdzie to nad studiowaniem samej biologii Nie mam pojęcia co wybrać, tyle tego jest, a znalezienie po tym kierunku pracy to druga sprawa

Według mnie dietetyka to fajny i rozwijający się kierunek Czesto widze jakies ogloszenia o pracę dla dietetyka, wiec mysle że ze znalezieniem pracy nie bedziesz miec problemu. Wydaje mi się, że coraz więcej bedzie powstawać jakiś Poradni Dietetycznych itp. bo problem z otyłością chyba narasta.
Fizjoterapie bym odpuścila. Trzeba mieć wytrzymałe ręce i nawet trochę siły. A tak przez 6 czy 8 godzin masować kogoś to jakoś średnio mi się przynajmniej widzi :P Słyszałam, ze po kilku latach nie jest "zbyt fajnie" ze stawami. Ale moze to tylko plotki.
A biologi bym studiowac za cholere nie mogła :P Męczyć się z roślinkami i zoologią;p Duzo bardziej wolę chemie

[agus1315]

dietetyka jest ciekawa owszem, ale czy o pracę tak łatwo to bym się kłóciła chociaż jesli ktoś jest dobry i robi to co lubi to zawsze jakoś sobie poradzi
najbardziej przyszłościowa jest zdecydowanie kosmetologia (z tych które wymieniłaś )
fizjoterapię studiowałam i mi się nie podobało, perspektywy pracy marne tak jak zarobki a biologia to chyba tylko dla pasjonatów :P

[zakrecona_pomarancza]

Hm po biologii ew byłabym nauczycielem fizjoterapie odradzacie? Właśnie po dietetyce słyszałam że ciężko znaleźć pracę, a po kosmetologii też nie jest łatwo, bo kosmetolodzy traktowani są w Polsce jak kosmetyczki, ale sama nie wiem

[skazana_na_bluesa]

u mojej kolezanki juz pojawily sie problemy ze stawami, a studiuje dopiero na 4 roku fizjoterapii... ciekawe, co to bedzie jak zacznie prace zawodowa...

[sarenkasarenka]

No, chyba czas najwyższy do Was dołączyć - wziąć się w garść i uczyć. Matura dopiero w przyszłym roku. Planuje zarówno matematykę jak i biologię pisać na rozszerzeniu. Cel? Inżynieria biomedyczna(?). Choć na obecną chwilę zapowiada się operator łopaty.

[Katalonkaaa]

Napisane przez Ekstazaa

Wreszcie jakiś biol-chemowy wątek,spada mi z nieba! Moja matura no jeszcze za trochę czasu, ale motywację mam bo już od dłuższego czasu chcę iść na stomę i konsekwentnie się planu trzymam. Wiadomo że biola i chemia R i tu pytanie. Z chemii to mam te zbiory itp.. Ale jeśli o samą biologię i materiały. Słyszałam, że z Operonu takie nie bardzo. Hm,korzystał tu może ktoś z podręczników do biologii PWN -Duszyński,Grykiel..? Posiadam te książki, ale nie mogę nigdzie opinii o nich znaleźć. Moja nauczycielka uważa, że one już pod poziom akademicki podchodzą i z niektórymi zagadnieniami mogę sobie namieszać ;o Fakt, podręczniki są trudne, wysoki poziom.. Ale może warto się za nie bardziej zabrać?

będąc w humanie sama się przygotowywałam do matury i biologii uczyłam się z Operonu w połączeniu w PWN, PWN faktycznie ma więcej szczegółów ale mi bardzo te książki pomogły. walczcie dziewczyny bo warto ! trzymam za Was kciuki bo byłam w takiej samej sytuacji

[tarji]

Dziewczyny, mam ogromną nadzieję, że mi pomożecie. Czy można się przenieść z ratownictwa medycznego na medycynę, czy są przepisywane jakieś przedmioty, czy to nie wchodzi w rachubę?
Bardzo, ale to bardzo chciałabym studiować, ale obudziłam się z ręką w nocniku. Jestem w klasie o profilu językowym, maturę mam co prawda w 2013, ale to strasznie mało czasu, zwłaszcza, że biologię (którą uwielbiam ) i chemię (która jest u mnie nieco słabsza) mam podstawy...
Od gimnazjum jakoś chciałam iść na bio-chem, ale tak to jest, gdy ma się w rodzinie już ludzi w służbie zdrowia...
Czy już za późno dla mnie?
Wiem, że nie bardzo byłoby mnie stac na dodatkowe korki, już chodzę na pryw. angielski (mamuśka chce mnie wysłac na filologię), no i od przyszłego roku czekają mnie intensywne spotkania z panią od matmy. Podpowiecie coś?
Zazdroszczę Wam wszystkim, które zdają bio i chem.

[balletoevs]

Nie ma możliwości przeniesienia się z ratownictwa na medycynę. Gdybyś po roku studiowania ratownictwa, spróbowała dostać się w rekrutacji na lekarski to raczej też nic by Ci nie przepisali. Może jakąś socjologię
Masz ponad rok czasu! Uwierz mi, to aż nadto by dobrze się przygotować do matury, nawet jeśli teraz przedmioty masz na podstawie. Porozmawiaj z mamą, to Twoje życie nie jej i korki z angielskiego zamień na chemię.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez tarji

Dziewczyny, mam ogromną nadzieję, że mi pomożecie. Czy można się przenieść z ratownictwa medycznego na medycynę, czy są przepisywane jakieś przedmioty, czy to nie wchodzi w rachubę?
Bardzo, ale to bardzo chciałabym studiować, ale obudziłam się z ręką w nocniku. Jestem w klasie o profilu językowym, maturę mam co prawda w 2013, ale to strasznie mało czasu, zwłaszcza, że biologię (którą uwielbiam ) i chemię (która jest u mnie nieco słabsza) mam podstawy...
Od gimnazjum jakoś chciałam iść na bio-chem, ale tak to jest, gdy ma się w rodzinie już ludzi w służbie zdrowia...
Czy już za późno dla mnie?
Wiem, że nie bardzo byłoby mnie stac na dodatkowe korki, już chodzę na pryw. angielski (mamuśka chce mnie wysłac na filologię), no i od przyszłego roku czekają mnie intensywne spotkania z panią od matmy. Podpowiecie coś?
Zazdroszczę Wam wszystkim, które zdają bio i chem.

oczywiscie, ze nie przepisza ci przedmiotow z ratownictwa na lekarskim. masz duzo czasu, wiec zmien profil i ucz sie przedmiotow potrzebnych na medycyne. zapewniam, ze ilosc materialu w porownaniu do egzaminow na studiach to pikus.

[blondette]

Napisane przez tarji

Dziewczyny, mam ogromną nadzieję, że mi pomożecie. Czy można się przenieść z ratownictwa medycznego na medycynę, czy są przepisywane jakieś przedmioty, czy to nie wchodzi w rachubę?
Bardzo, ale to bardzo chciałabym studiować, ale obudziłam się z ręką w nocniku. Jestem w klasie o profilu językowym, maturę mam co prawda w 2013, ale to strasznie mało czasu, zwłaszcza, że biologię (którą uwielbiam ) i chemię (która jest u mnie nieco słabsza) mam podstawy...
Od gimnazjum jakoś chciałam iść na bio-chem, ale tak to jest, gdy ma się w rodzinie już ludzi w służbie zdrowia...
Czy już za późno dla mnie?
Wiem, że nie bardzo byłoby mnie stac na dodatkowe korki, już chodzę na pryw. angielski (mamuśka chce mnie wysłac na filologię), no i od przyszłego roku czekają mnie intensywne spotkania z panią od matmy. Podpowiecie coś?
Zazdroszczę Wam wszystkim, które zdają bio i chem.

Tak jak dziewczyny radza, zrezygnuj z korkow z angielskiego. I nie pozwol by Twoim zyciem sterowali Twoi rodzice. Znam kilka osob , ktore zrobily jak kaze im rodzic i zadna z tych osob nie byla/ nie jest zadowolona. Poświęć wakacje na nauke biologi i chemi i kup podreczniki z zakresu rozszerzonego. Z chemi mozna sobie dac rade nie mając korkow , bo zawsze o coś czego nie rozumiesz, mozesz spytac znajomego, czy znalezc w internecie, badz nawet napisac na jakims forum. Z biologi gorzej, bo to jest matura"pod klucz".

[ILoveMeksyk]

Mam takie głupie pytanko . Co to jest matura " pod klucz" o co w tym chodzi??

[tarji]

Napisane przez ILoveMeksyk

Mam takie głupie pytanko . Co to jest matura " pod klucz" o co w tym chodzi??

Jeżeli nie napiszesz w zadaniu odpowiedzi, takiej jaka jest w kluczu odpowiedzi, nie dostaniesz nawet 0,5 pkt. Tak mi się wydaje.

I dziewczyny, dziękuję Wam za wasze rady. Zastanowię się nad tym...