Świąteczno - noworoczne rozmowy prrrawie narzeczonych - cz. 16

[aluniaaaaa]

Ja tez swiat nie czuje... nie czuje ich od jakichś..... 10 lat

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez adela50

wiem wiem,ja może tych świat nie czuje z powodu braku śniegu,złej atmosfery z pracy...stracę swojego adoratora firmowego,który dziś mi czekoladkę dał

Uuuu, adorator ty tam grzecznie no chyba, że NARZECZONY nie zasluguje na twoja wiernosc...

[Promyk03]

Napisane przez aluniaaaaa

Ja tez swiat nie czuje... nie czuje ich od jakichś..... 10 lat .

ja mam nadzieje że jak zostanie śnieg to w końcu poczuje święta

[aluniaaaaa]

No niestety, mi juz nawet snieg nie pomaga choc to milej jak jest bialo i na swieta i na sylwestra

Licze na to, ze cos sie poprawi w mieszkanku

A wlasnie, wczoraj deweloper napisal na fejsie, ze dostali zgode na budowe i zaczynaja budowac w I kwartale 2012

[Promyk03]

Napisane przez aluniaaaaa

No niestety, mi juz nawet snieg nie pomaga choc to milej jak jest bialo i na swieta i na sylwestra

Licze na to, ze cos sie poprawi w mieszkanku

A wlasnie, wczoraj deweloper napisal na fejsie, ze dostali zgode na budowe i zaczynaja budowac w I kwartale 2012

no to super wiadomość!!!

[aluniaaaaa]

Tez sie ciesze

Dziewczyny, powiedzcie, ze jak wysylam przesylke pobraniowa to listonosz nie wyda paczki dopoki odbiorca nie zaplaci

[Promyk03]

Napisane przez aluniaaaaa

Tez sie ciesze

Dziewczyny, powiedzcie, ze jak wysylam przesylke pobraniowa to listonosz nie wyda paczki dopoki odbiorca nie zaplaci

Tak odbiorca musi zapłacić jak jest za pobraniem

[aluniaaaaa]

Bo wyslalam ta spodnice i do tej pory kasy nie ma... nie wiem czy doszla czy nie? Pisalam smsa na numer, z ktorego dzwonila do mnie ta kobieta, ale sie wyswietlilo, ze nie moze wyslac i teraz mam panike, ze mnie wykiwala a potrzebowala ja na wczoraj wiec nie wiem czy doszla czy nie... napisalam tez meila z prosba o informacje jak dojdzie i nawet glupiego "ok" nie napisala

[Promyk03]

Napisane przez aluniaaaaa

Bo wyslalam ta spodnice i do tej pory kasy nie ma... nie wiem czy doszla czy nie? Pisalam smsa na numer, z ktorego dzwonila do mnie ta kobieta, ale sie wyswietlilo, ze nie moze wyslac i teraz mam panike, ze mnie wykiwala a potrzebowala ja na wczoraj wiec nie wiem czy doszla czy nie... napisalam tez meila z prosba o informacje jak dojdzie i nawet glupiego "ok" nie napisala

oj to trochę dziwne
a dzwoniłaś na ten numer?

[aluniaaaaa]

Nie dzwonilam ale wlasnie pocieszam sie mysla, ze nie wydadza jej tego dopoki nie zaplaci...

[Promyk03]

Napisane przez aluniaaaaa

Nie dzwonilam ale wlasnie pocieszam sie mysla, ze nie wydadza jej tego dopoki nie zaplaci...

tak to jest pocieszenie

[aluniaaaaa]

Tak to jest jak ktos boi sie dzwonienia

[Promyk03]

Napisane przez aluniaaaaa

Tak to jest jak ktos boi sie dzwonienia

Mi tego tłumaczyć nie musisz
ehh dzwonienie

[adela50]

aluniaaaa adorator bardziej się stara niż tż,ale jest nie do zdobycia, więc tylko mogę napawać się jego widokiem i całusem przy opłatku....A mama dziś stwierdziła,że zapewne narzeczony mnie rzuci...tylko,że to nie ja mam problem z czasem wolnym

[santom]

ala super, ze sylwek bez zmian!! a przesylka mysle, ze nie musisz sie denerwowac no chyba, ze babka na poczcie pracuje i zawinela paczke;D nie powinni jej wydac bez zaplaty

adela za adoratora i ciesz sie ze swiat z Tz

[sylvi_86]

zglaszam ze w Kaliszu tez pada:P snieg oczywiscie;]

[Mutny]

Napisane przez Gajaa

U nas karp jest, ale ja nie jem odkąd mi się rzucił w rękach na jakiejs akcji zarobkowej z harcerzami (pakowalismy zakupy ludziom). brrrrr. Przeraża mnie myśl o tym, że to zwierzę się dusi w tej torbie.

Dlatego u nas się kupuje już nieżywego. Myśle, że jednak w hodowli czeka go bardziej humanitarna śmierć, niż taka, którą mógłby zafundować nasz tata. A poza tym tata sie zbuntował

Napisane przez Gajaa

to ja się Wam pochwalę. Wczoraj udało mi się klientce zapakować w papier grę, która była w trójkątnym opakowaniu. Aj em master

Jestem z Ciebie dumna!

Napisane przez Promyk03

a wiecie co?? U mnie pada śnieg

A u mnie świeci Słońce

Napisane przez aluniaaaaa

T. mi napisal smsa: "kocham moja cipulenke"

Napisane przez adela50

aluniaaaa adorator bardziej się stara niż tż,ale jest nie do zdobycia, więc tylko mogę napawać się jego widokiem i całusem przy opłatku....A mama dziś stwierdziła,że zapewne narzeczony mnie rzuci...tylko,że to nie ja mam problem z czasem wolnym

Eee, to nieładnie ze strony mamy, ze tak mówi. Nie napawa to optymizmem

A my sobie wczoraj wręczyliśmy prezenty Dostałam od D. seksowną pidżamkę Ale rękawiczki, które kupiłam D. okazały się być za małe Muszę je dzisiaj wymienić na większy rozmiar

[santom]

a!! ala sms dobry

jak mi sie dzis niczego nie chce;/ wstalam po 10, i siedze z kompem na kolanach, nie mam sily nic robic, a musze wstawic pranie, pozmywac naczynia, zabrac sie za pierogi, pozniej idziemy z T. szukac choinki, a pewnie jeszcze sie cos znajdzie;/ grrr... jakis ten tydzien jest nie teges, od poniedzialku mam jakies takie leniwe nastawienie...

[adela50]

z rękawiczkami faktycznie może być problem.A adorator sam od wakacji się objawił...nie wiem co się mu stało

[Promyk03]

Ja lecę się szykować na uczelnię
miłego dnia papa

[Clood]

Ja nie jem karpia od 5 lat, bo kiedyś tata kupił, on sobie odleżał tam cały kilka godzin, już był pokrojony, obtoczony mąką i te kawałki mięsa zaczęły skakać na patelni, to było straszne, traumatyczne dla mnie i już nigdy nie tknęłam tej ryby i z pewnością nie tknę, mój M. zapowiedział też że karpia nie zabije, a ja zapowiedziałam, że karpia w ogóle nie zrobię, czy zdechłego, czy żywego, fuj (karpie ponoć zasypiają - nie duszą się bez tlenu, nie wiem czy to prawdziwa wersja czy nie...)

A tak poza tym Dzień dobry Paniom jaka ulga, dzisiaj zamiast 12, pracuję 6h, więc niech ta dnióweczka szybko mija

[Mutny]

Napisane przez santom

jak mi sie dzis niczego nie chce;/ wstalam po 10, i siedze z kompem na kolanach, nie mam sily nic robic, a musze wstawic pranie, pozmywac naczynia, zabrac sie za pierogi, pozniej idziemy z T. szukac choinki, a pewnie jeszcze sie cos znajdzie;/ grrr... jakis ten tydzien jest nie teges, od poniedzialku mam jakies takie leniwe nastawienie...

No czasami tak jest, że nic się nie chce Może kawki się napij?

Napisane przez adela50

z rękawiczkami faktycznie może być problem.A adorator sam od wakacji się objawił...nie wiem co się mu stało

Problem będzie, jeśli się okaże, że nie ma większego rozmiaru Czemu ten mój musi mieć takie ogromne ręce
A co do adoratora, to robisz mu jakieś nadzieje, czy gasisz w zarodku?

[santom]

clood co do karpia to tez slyszalam cos takiego tylko, ze ja slyszalam, ze w sklepie jak sie prosi o zabicie karpia, to nie kazdy potafi to zrobic, uderzy w glowe, a karp tylko przytomnosc trai, o czym dowiadujemy sie w domu dopiero przy krojeniu;( u mnie w domu tez na szczescie nikt karpia nie lubi i nigdy go nie bylo

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Mutny, to moze wez go ze soba i w razie gdyby nie bylo wiekszych, to niech sobie inne wybierze

[Mutny]

Napisane przez Clood

Ja nie jem karpia od 5 lat, bo kiedyś tata kupił, on sobie odleżał tam cały kilka godzin, już był pokrojony, obtoczony mąką i te kawałki mięsa zaczęły skakać na patelni, to było straszne, traumatyczne dla mnie i już nigdy nie tknęłam tej ryby i z pewnością nie tknę, mój M. zapowiedział też że karpia nie zabije, a ja zapowiedziałam, że karpia w ogóle nie zrobię, czy zdechłego, czy żywego, fuj (karpie ponoć zasypiają - nie duszą się bez tlenu, nie wiem czy to prawdziwa wersja czy nie...)

łeee???? Jak to zaczął skakać na patelni?? takie pokrojone w dzwonki? Trudno mi w to uwierzyć

[Gajaa]

Dzieciów nie było, więc zaraz rozkładam się z książką i czytaaaaam!

Tylko mi głupio, że J. ma tańszy prezent niż Cika, więc u domówię jeszcze grę i skocze po nią jutro - PALCE W PRALCE się nazywa. Wszyscy mi to polecają, więc pewnie będę czasem i na zajęciach używać, buehehe. Muszę jutro po nią skoczyć

Ala, super z Sylwestrem i mieszkaniem, ale za smsa to bym zabiła. Jakoś nie trafią do mnie takie zdrobnienia

Adela, niefajnie mama mówi

Biedne karpiki niemozliwe, żeby pochlastany skakał, Było filmiki nagrać

Ja dziś bite 10 h. Zostało jeszcze pf...8,5

[Mutny]

Napisane przez santom

clood co do karpia to tez slyszalam cos takiego tylko, ze ja slyszalam, ze w sklepie jak sie prosi o zabicie karpia, to nie kazdy potafi to zrobic, uderzy w glowe, a karp tylko przytomnosc trai, o czym dowiadujemy sie w domu dopiero przy krojeniu;( u mnie w domu tez na szczescie nikt karpia nie lubi i nigdy go nie bylo

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Mutny, to moze wez go ze soba i w razie gdyby nie bylo wiekszych, to niech sobie inne wybierze

Wiesz, podejrzewam, ze jak z tego modelu nie będzie większych, to i z innego nie będzie większych Poza tym nie chcę, zeby widzial ile kosztowały

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Gaja, a spodoba mu się taka gra? (wygooglałam ją oczywiście :d) Mojemu to w życiu by się nie spodobała

[adela50]

Mutny jestem dla niego miła dla adoratora i na tyle może tylko liczyć. Fajnie być atrakcyjnym dla jeszcze kogoś

[aluniaaaaa]

Napisane przez adela50

aluniaaaa adorator bardziej się stara niż tż,ale jest nie do zdobycia, więc tylko mogę napawać się jego widokiem i całusem przy opłatku....A mama dziś stwierdziła,że zapewne narzeczony mnie rzuci...tylko,że to nie ja mam problem z czasem wolnym

no nie fajnie mama mowi, ale....... niestety cos w tym jest chyba, ze ty pierwsza zrobisz ten krok...

Napisane przez Mutny

A my sobie wczoraj wręczyliśmy prezenty Dostałam od D. seksowną pidżamkę Ale rękawiczki, które kupiłam D. okazały się być za małe Muszę je dzisiaj wymienić na większy rozmiar

Weno pokaaaa

Napisane przez Gajaa

Ala, super z Sylwestrem i mieszkaniem, ale za smsa to bym zabiła. Jakoś nie trafią do mnie takie zdrobnienia

Do mnie trafiaja i to baaaardzo

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Ja ryb nie jem co prawda ale jakbym jadla to jakos specjalnie bym sie nie litowala

[adela50]

Napisane przez Gajaa

Tylko mi głupio, że J. ma tańszy prezent niż Cika.

Cika ma dla ciebie prezent?

[Clood]

skakał, skakał, mój tata zacieszał jak dziecko, a ja z siostrą się frustrowałyśmy

[Mutny]

Napisane przez aluniaaaaa

Weno pokaaaa

Ja ryb nie jem co prawda ale jakbym jadla to jakos specjalnie bym sie nie litowala

no doooobra

hehe, Ala i jej prostolinijność