Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. XI

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Już jestem.... trochę mi zeszło
Ale już posprzątałam, wstawiłam pranie, obrałam ziemniaczki na obiad i jestem z siebie dumna

Wizyta już w piątek a ja dalej nie wiem jak sie o cc zapytać

No a gdzie mój pączek i napoleonek???

Ale jesteś pewna tego cc??? Może byś spróbowała sn?

[judkama]

Napisane przez czarnamadonna1982

dziewczyny teraz bedzie pytanie wstydliwe ale komu ma zadac jak nei wam..czy ktoras z Was ma moze hemoroidy ciążowe/?...bo ja mam , lekarz mi nci nei przepisal a ja juz nei moge przeczytalam ze jak teraz czegos nie zrobie to po porodzie jescze gorzeja ja nie pozwole na operacje...jakby ktoras cos wiedziala i stosowala dajcie znac

jasiu normalnie spyttaj jak to wygląda , w sumnie tez moglabym spytac ale jakos sie wstydze, poza tym jak sie go pytalam na poczatku ciązy czy moej schorzenia kwalifikuja mnie do cc to stwierdzil ze on nie widzi wiec cienko to widze i no coz trzeba bedzie sie pomeczyc na sn tak mysledam rade wiem, ale wiadomo cc co by nie mowic wydaje mi sie bezpieczniejsze jakies

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

ja wg om zaczynam dzis 30 tydzienwg usg zaczynam zas tydzien 32 no ale tak czy siak coś dzis zaczynam

gratulacje tygodnia
co do hemoroidow
w ciazy z Tomkiem mialam jednego, ale jakos jak urodzilam wszytsko sie samo zagoilo
ostatnio znow zaczyna troszke dokuczac
jak nie zapomne to zapytam na wizycie w czwartek to Ci napisze

[anett234]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Masz racje Będe dzielna i się zapytam a co płacę i wymagam

No dokładnie on jest tam po to żeby odpowiadać na Twoje pytanie , rozwiewać Twoje ewentualne wątpliwości.No i kurde tym bardziej jeszcze , że płacisz to łaski nie robi...

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Ma_majka

No a gdzie mój pączek i napoleonek???

Ale jesteś pewna tego cc??? Może byś spróbowała sn?

Właśnie ja tam się nie znam.Nie przechodziłam nigdy ani sn ani cc,więc nie wiem jak to jest w trakcie i później.
Pytałam już kiedyś lekarza o cc ale to przeciwnik cc (inni lekarze tak o nim mówia) i powiedział mi ,że zależy jak dzieci się ułozą.
Więcej nie pytam bo i tak wiem co mi powie.Zdaję się na dzieci i na "matkę naturę" ona chyba najlepiej wie.Nie ukrywam jednak , że wolałabym cc...

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

No a gdzie mój pączek i napoleonek???

Ale jesteś pewna tego cc??? Może byś spróbowała sn?

tak na 80 % cc wolę... boję sn ze względu nie na ból pękanie czy inne takie, ale boje się o malego. Z kim nie pogadam to zawsze cos w tych sn jest nie tak. mojej chrzesnicy złamali obojczyk, koleżanki córce bark a sąsaidce męża używali tej przyssawki zeby dziecko wyciągnac bo sie pordó zatrzymal bo ona nie miała juz siły... a wczoraj u tej kolezanki co byłam to jej córka dostała 1 punkt bo była podduszona juz a oni nie chcieli cc zrobić po 11 godzinach męczenia się, dobrze ze jej lekarz akurat przyszedl i zarządił cc, powiedział ze w jej stanie białko w moczu i wyskoie cisnienie wogóle nie powinni kazac jej rodzic sn. Ech bądz tu człowieku mądry

[karolamankowa]

Czarna,
Teraz nie mam ale w pierwszej ciazy miałam straszne.
Lekarz kazał mi wtedy smarowac maścią bez recepty ale nie pamietam nazwy. I pomagało, choć długo z nimi walczylam po ciazy tyle ze potem czymś nao recepte

[Pani_Jasiowa]

A i powiedziała jeszcze ze na 6 porodów które były jak leżała w szpitalu każdy sn wszystkie zakończły sie cc, to ja sie pytam po co meczyc sibie i dziecko?

[AnnaEf]

Napisane przez landi0909

Dzień dobry

my pojechaliśmy, wróciliśmy o 4 nad ranem....

Landi jedz do swojego gina na wizytę indywidualną, nie ma co ryzykować. Ja bym Wam mogła poopowiadać co się dzieje w szpitalach, ale nie chcę Was straszyć. Powiem krótko, cieszę się, że moja siostra pracuje na porodówce i że wszyscy mnie tam znają, bo widzę, że zupełnie inaczej mnie traktują. Generalnie zasada jest jedna: "lekarzom się nie przeszkadza" W nocy EWENTUALNIE MOŻNA ich obudzić jeśli występuje zagrożenie życia rodzącej lub dziecka. W innym wypadku położne same odbierają poród, a lekarze rano podpisują dokumentację. I rzecz którą widziałam na własne oczy. Spotkałam z moja siostrą ginekologa z jej szpitala w przychodni i spytał czy dużo rodzących jest, bo ma dziś nockę. Moja siostra odpowiedziała "jak schodziłam z dyżuru o 7 rano to były tylko 2, nie wiem co działo się później", na co pan doktor odpowiedział "O! to świetnie! oby je wyrodzili dziś to będę mógł w nocy leżeć bykiem" i uradowany poszedł dalej, a ja zdezorientowana miałam taką minę:

Napisane przez kaaamila1

Dzień Dobry Laseczki !



Ja zaczynam również odczuwać coś podobnego! No, ale położna na ostatniej SR mówiła, że 31-33 t.c. to czas kiedy macica jest najwyżej i uciska Mamy sie kłaść na lewym boczku i głęboko oddychać

Moja siostra mi tłumaczyła, że w 3 trymestrze ciąży serce podnosi się wyżej, ponieważ zaczyna brakować miejsca i obraca się o ileś tam stopni. Ciężej się oddycha ponieważ również płaty płucne są ściśnięte aby nasi lokatorzy mogli się rozpychać Może dlatego masz takie dolegliwości? Na lewym boczku leżymy bo tylko w takiej pozycji nie uciskamy przepływów i tak dzidzia jak i cały nasz organizm jest lepiej dotleniony

Napisane przez DeKajka

jak sprzedaja pyszna jajeczniczke na kielbasce i maselku to mozesz mi wziąć ..

Ale mam ochote ..

Moja teściówa dała mi wczoraj swojską kiełbaskę, swojskie jajca i świeży szczypiorek. Zapraszam kochana chętnie Ci zaserwuję

Napisane przez niteczka83

Z tej radości upiekłam wczoraj ciacho - takie podobne do murzynka

Super, że wszystko z dzidzią ok! dodaj lekarzowi opinię na portalu w stylu "ranking lekarzy" trzeba go docenić

Daj przepis na to ciassstoo chodzi za mną taki murzynek od kilku dni, może też go dziś upitraszę

Napisane przez Pani_Jasiowa

Już jestem.... trochę mi zeszło
Ale już posprzątałam, wstawiłam pranie, obrałam ziemniaczki na obiad i jestem z siebie dumna

Wizyta już w piątek a ja dalej nie wiem jak sie o cc zapytać

A nie stresuj się Jasiu. Powiedz prosto z mostu i już. Co Ci zrobi lekarz? nakrzyczy na Ciebie, proszę Cię Duża jesteś. Jedyna rzecz jaką może Cię zaskoczyć to życzenie zapłaty za taką "usługę"

[T'ai]

Napisane przez Kamalika

Jutro mam wizytę u gina więc się dowiem co tam się dzieje.

Dzisiaj jak wsiadałam do tramwaju dziewczyna poprosiła mnie czy pomogłabym jej wnieść wózek ...... jedo fyn w wersji spacerowej z dzieckiem czyli dobrze ponad 20 kg ..... kiedy jej powiedziałam że jestem w ciąży zagrożonej i nie mogę dźwigać to zrobiła taką minę jakbym jej ojca harmonią zabiła ......

Qrwa czym te laski myślą???? Bo na pewno nie glową ..... i to osoba która sama nie tak dawno byla w ciąży ehhhh dobra wyzaliłam się .

co za laska

Napisane przez marti86

wrzucam zdjecia nas w 30 tc i zdjecia kiecek a takze brzuszek golasek do albumu 91,5cm i +5 kg
ta jasna ladna ale kurde czuje sie jakw pizamie czy przesadzam??

wiesz co ta czerwona o niebo ładniejsza

Napisane przez landi0909

Zrobili mi ktg, wyszły skurcze i podali mi nospę (kurcze, to samo mogłabym zrobić w domu...) i kazali chwilę posiedzieć, potem mówiłam że mnie boli ale lekarz stwierdził że powinnam się przespać i efekt jest taki że nas dosłownie wygonili do domu, a mnie dalej boli. Jezuuu co w tej polsce się już dzieje... Doktorkowi się spać chciało to odprawiał pacjentów z kwitkiem.

Napisane przez aerien83

Zaczynam dziś 32 tydzień ciąży czyli wchodzę w 8 miesiąc

Napisane przez niteczka83

Wczoraj miałam wizytę u lekarza. Z Małym wszystko bardzo dobrze i uwaga... przystopował z wagą - rośnie ale nie tak szybko jak do tej pory - w zeszły poniedziałek miał 2091 a teraz ma lekko ponad 2100g. Nie przekręcił się jeszcze. Z szyjką ok. I next wizyta za 3 tygodnie.

za dzisiejsze wizyty
synek dał mi pospać ale wczoraj gdzieś mi uciskał wieczorem, do tego zgaga i ryczeć mi się tylko chciało
dziś przychodzi kumpela na kawkę - doświadczona mama także podpytam ją o kilka rzeczy

[Pani_Jasiowa]

Aniu liczę się z tym, że będe musiała zapłacić... no cóż

[Ma_majka]

Też mam ochotę na mokrego murzynka

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Też mam ochotę na mokrego murzynka

Murzynek winien być twardy nie miękki i mokry

[anett234]

Napisane przez Pani_Jasiowa

tak na 80 % cc wolę... boję sn ze względu nie na ból pękanie czy inne takie, ale boje się o malego. Z kim nie pogadam to zawsze cos w tych sn jest nie tak. mojej chrzesnicy złamali obojczyk, koleżanki córce bark a sąsaidce męża używali tej przyssawki zeby dziecko wyciągnac bo sie pordó zatrzymal bo ona nie miała juz siły... a wczoraj u tej kolezanki co byłam to jej córka dostała 1 punkt bo była podduszona juz a oni nie chcieli cc zrobić po 11 godzinach męczenia się, dobrze ze jej lekarz akurat przyszedl i zarządił cc, powiedział ze w jej stanie białko w moczu i wyskoie cisnienie wogóle nie powinni kazac jej rodzic sn. Ech bądz tu człowieku mądry

Białko w moczu kwalifikuje do cc? - może jest jakaś szansa

Napisane przez AnnaEf

Landi jedz do swojego gina na wizytę indywidualną, nie ma co ryzykować. Ja bym Wam mogła poopowiadać co się dzieje w szpitalach, ale nie chcę Was straszyć. Powiem krótko, cieszę się, że moja siostra pracuje na porodówce i że wszyscy mnie tam znają, bo widzę, że zupełnie inaczej mnie traktują. Generalnie zasada jest jedna: "lekarzom się nie przeszkadza" W nocy EWENTUALNIE MOŻNA ich obudzić jeśli występuje zagrożenie życia rodzącej lub dziecka. W innym wypadku położne same odbierają poród, a lekarze rano podpisują dokumentację. I rzecz którą widziałam na własne oczy. Spotkałam z moja siostrą ginekologa z jej szpitala w przychodni i spytał czy dużo rodzących jest, bo ma dziś nockę. Moja siostra odpowiedziała "jak schodziłam z dyżuru o 7 rano to były tylko 2, nie wiem co działo się później", na co pan doktor odpowiedział "O! to świetnie! oby je wyrodzili dziś to będę mógł w nocy leżeć bykiem" i uradowany poszedł dalej, a ja zdezorientowana miałam taką minę:

Napisane przez T'ai

za dzisiejsze wizyty
synek dał mi pospać ale wczoraj gdzieś mi uciskał wieczorem, do tego zgaga i ryczeć mi się tylko chciało
dziś przychodzi kumpela na kawkę - doświadczona mama także podpytam ją o kilka rzeczy

Mi dziś rano dzieci grzebały w pęcherzu.Czułam jak go rozpracowywały .... Tyle co byłam rano w kibelku na siku a czułam jakbym się miała zlać...Co za ciekawskie istoty...

[AnnaEf]

Jasiu ma rację Murzynek to murzynek

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

tak na 80 % cc wolę... boję sn ze względu nie na ból pękanie czy inne takie, ale boje się o malego. Z kim nie pogadam to zawsze cos w tych sn jest nie tak. mojej chrzesnicy złamali obojczyk, koleżanki córce bark a sąsaidce męża używali tej przyssawki zeby dziecko wyciągnac bo sie pordó zatrzymal bo ona nie miała juz siły... a wczoraj u tej kolezanki co byłam to jej córka dostała 1 punkt bo była podduszona juz a oni nie chcieli cc zrobić po 11 godzinach męczenia się, dobrze ze jej lekarz akurat przyszedl i zarządił cc, powiedział ze w jej stanie białko w moczu i wyskoie cisnienie wogóle nie powinni kazac jej rodzic sn. Ech bądz tu człowieku mądry

Ja Cię Kochana rozumiem doskonale, tak tylko pytałam Ja też wolę cc ale z drugiej strony nie rodziłam do końca sn, tylko zaczęłam, więc może nie jest tak źle. W końcu to sama natura
Ale cały czas mam w głowie słowa tego znajomego lekarza o porodach, co Wam kiedyś pisałam, o bezpieczeństwie podczas sn i cc

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez anett234

Białko w moczu kwalifikuje do cc? - może jest jakaś szansa







Mi dziś rano dzieci grzebały w pęcherzu.Czułam jak go rozpracowywały .... Tyle co byłam rano w kibelku na siku a czułam jakbym się miała zlać...Co za ciekawskie istoty...

białko + wyskoie ciśnienie słyszałam, że tak

[musso4]

ja wolę sn, poród miałam lekki, mam nadzieję, że teraz tez sie uda sn

a co do rodzenia bliźniaków sn to bym się zastanowiła, kuzynka mi mówiła, że ma znajomą co była w ciąży z bliźniakami, dzieci ułożyły się główkami do dołu jak trzeba i rodziła sn, urodziła jedno, a tym czasie drugie sie obkręciło i musieli zrobić cc, tak więc i dół i brzuch rozwalony, nie zazdroszczę

[T'ai]

biorę się za wyprawkę w excelu i podliczanie kosztów
już się boję

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Murzynek winien być twardy nie miękki i mokry

Pójdźmy na kompromis - najlepszy będzie nie za twardy nie za miękki, taki jędrny że tak powiem. No i może nie mokry ale wilgotny musi być!!!

[anett234]

Napisane przez musso4

ja wolę sn, poród miałam lekki, mam nadzieję, że teraz tez sie uda sn

a co do rodzenia bliźniaków sn to bym się zastanowiła, kuzynka mi mówiła, że ma znajomą co była w ciąży z bliźniakami, dzieci ułożyły się główkami do dołu jak trzeba i rodziła sn, urodziła jedno, a tym czasie drugie sie obkręciło i musieli zrobić cc, tak więc i dół i brzuch rozwalony, nie zazdroszczę

Jejciu nie strasz...jak ja bym wstała do dzieci...

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Ja Cię Kochana rozumiem doskonale, tak tylko pytałam Ja też wolę cc ale z drugiej strony nie rodziłam do końca sn, tylko zaczęłam, więc może nie jest tak źle. W końcu to sama natura
Ale cały czas mam w głowie słowa tego znajomego lekarza o porodach, co Wam kiedyś pisałam, o bezpieczeństwie podczas sn i cc

Zapytam i zobacze co powiem, wydaje mi sie ze on jest raczej taki bardziej nowoczesny.

A nie uważacie, ze w dzisiejszych czasach kobieta powinna miec prawo wyboru jak chce rodzić?? CZy po cc czy po sn jest ból i trzeba dochodzić do siebie.

[Ma_majka]

Napisane przez musso4

a co do rodzenia bliźniaków sn to bym się zastanowiła, kuzynka mi mówiła, że ma znajomą co była w ciąży z bliźniakami, dzieci ułożyły się główkami do dołu jak trzeba i rodziła sn, urodziła jedno, a tym czasie drugie sie obkręciło i musieli zrobić cc, tak więc i dół i brzuch rozwalony, nie zazdroszczę

No to najgorsza opcja, ale też słyszałam o takim przypadku!

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez T'ai

biorę się za wyprawkę w excelu i podliczanie kosztów
już się boję

daj znać jak Ci poszło

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Pójdźmy na kompromis - najlepszy będzie nie za twardy nie za miękki, taki jędrny że tak powiem. No i może nie mokry ale wilgotny musi być!!!

No pasuje

[landi0909]

laski trzymajcie kciuki, ogarnęłam się i jadę do lekarza.

a po 2-gie, nasze szczęście nie trwało długo... nowi najemcy którzy mają na nasze miejsce wejść mają wątpliwości, bo babka chce im czynsz podnieść. Jeśli oni nie wejdą na nasze miejsce, to musimy tu zostać jeszcze 3 miesiące, bo taki jest okres wypowiedzenia... czyli leżymy i kwiczymy z kasą wtedy.

[anett234]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Zapytam i zobacze co powiem, wydaje mi sie ze on jest raczej taki bardziej nowoczesny.

A nie uważacie, ze w dzisiejszych czasach kobieta powinna miec prawo wyboru jak chce rodzić?? CZy po cc czy po sn jest ból i trzeba dochodzić do siebie.

No tak to własnie powinno być ,że kobieta decyduje.Za przeproszeniem w końcu to jej d...a.No chyba ,że jest jakieś przeciwwskazanie do wybranego przez nią porodu to ok.

[ImmortalWoman]

hey kochane! witam się w nowym wątku na 14 stronie

Posprzatane, uprane, obiadek się gotuje więc czeka mnie błogie lenistwo

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez landi0909

laski trzymajcie kciuki, ogarnęłam się i jadę do lekarza.

a po 2-gie, nasze szczęście nie trwało długo... nowi najemcy którzy mają na nasze miejsce wejść mają wątpliwości, bo babka chce im czynsz podnieść. Jeśli oni nie wejdą na nasze miejsce, to musimy tu zostać jeszcze 3 miesiące, bo taki jest okres wypowiedzenia... czyli leżymy i kwiczymy z kasą wtedy.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

a i witam się 100-dniówkowo

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez ImmortalWoman

hey kochane! witam się w nowym wątku na 14 stronie

Posprzatane, uprane, obiadek się gotuje więc czeka mnie błogie lenistwo

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------




---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

a i witam się 100-dniówkowo

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Zjadłabym kiełbasy

[weronika23]

ooooooo matkoooo nie pedzic taak my wrocilysmy ze spacerku jakie goroaca sie zrobilo masakra ciekawe czy moj dzidziol sie przzekrecii

[musso4]

ja też jestem ciągle głodna nie wiem co robić, żeby nie żreć bez przerwy

[karolla12]

Noooo wreszcie udało mi się Was nadrobić! Tylko już połowę pozapominałam

Landi idź do lekarza,ja w niedzielę jak byłam na IP,również z bólem brzucha,to dostałam ochrzan,że zwlekałam i nie przyjechałam od razu,u mnie na szczęście było w porządku,ale bóle brzucha w III trymestrze,mogą być oznaką odklejającego się łożyska!!!! Lepiej dmuchać na zimne.

czarnamadonna ja kilka tygodni temu miałam jednego,troszkę mnie bolało,szczególnie przy wypróżnianiu.Ja zażywam cyklo3fort na bolące żyły,pajączki i tam jest napisane,że ten lek też działa na hemoroidy i rzeczywiście całkowicie ustąpiło.Lek jest roślinny i bezpieczny w ciąży.Ja stosuję 2x1.A przy okazji pajączki przestały się pojawiać,żyły wklęsły i nie bolą,a i nie puchną.Na mnie działa super.

[advena85]

Witamy się w 27 tygodniu

Napisane przez czarnamadonna1982

hej hej
wstalam raniutko, odprawilam męża w delegacje no i sobie siedze
ja czesto masuje brzuszek nie wiedzialam ze to cos zlego

ewcia ty to masz przeboije biedna no a szpitalowi należy się

dekajka heh ja nei wiem co ja bym chciala zeby tymek przejął po mnie, chyba wole zeby charakter mial Michała bo ja neistety zachowuje sie zołzowato, jestem czepialska czesto, wybuchowa, łatwo mnie zranic ja nei chce meic takiego przewrazliwionego drugiego osobnika w domu

kiedys w bravo jak mailam jakies 15 lat moim ulubionym kącikiem było czytanie porad seksualnych no i pamietam , ze w jednym z niumerow pisala laska, ze cos jej wyroslo na plecach i czy to ciąża pozamaciczna

Napisane przez Ma_majka

Wszystko jasne - pacha na dziewczynkę, palec na chłopca

Aaaa to mnie uspokoiłaś, spodziewam się chłopca

Napisane przez czarnamadonna1982

dziewczyny teraz bedzie pytanie wstydliwe ale komu ma zadac jak nei wam..czy ktoras z Was ma moze hemoroidy ciążowe/?...bo ja mam , lekarz mi nci nei przepisal a ja juz nei moge przeczytalam ze jak teraz czegos nie zrobie to po porodzie jescze gorzeja ja nie pozwole na operacje...jakby ktoras cos wiedziala i stosowala dajcie znac

jasiu normalnie spyttaj jak to wygląda , w sumnie tez moglabym spytac ale jakos sie wstydze, poza tym jak sie go pytalam na poczatku ciązy czy moej schorzenia kwalifikuja mnie do cc to stwierdzil ze on nie widzi wiec cienko to widze i no coz trzeba bedzie sie pomeczyc na sn tak mysledam rade wiem, ale wiadomo cc co by nie mowic wydaje mi sie bezpieczniejsze jakies

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

ja wg om zaczynam dzis 30 tydzienwg usg zaczynam zas tydzien 32 no ale tak czy siak coś dzis zaczynam

dobra dziewczynki uciekam , ostatnio pomagam tżowi przy rozkrecaniu projektupisze artykuły sobie i mam okazje wykazac sie w zawodzie co prawda za free ale zawsze mam zajecie wiec sie ciesze bo lubie pisac newsy, artykuły itd poza tym tż jest ze mnie dumny heheheh a to dodatkowa motywacja

Ja nie mam, ale z tego co wiem, to są maści tyle, że musiałabyś się dowiedzieć, czy można je w ciąży stosować. Do tego dieta uboga w tłuszcze i ciężkostrawne rzeczy i dużo wody.

Napisane przez Pani_Jasiowa

Murzynek winien być twardy nie miękki i mokry

Napisane przez T'ai

biorę się za wyprawkę w excelu i podliczanie kosztów
już się boję

Podchodzisz do zadania technicznie?

Napisane przez landi0909

laski trzymajcie kciuki, ogarnęłam się i jadę do lekarza.

a po 2-gie, nasze szczęście nie trwało długo... nowi najemcy którzy mają na nasze miejsce wejść mają wątpliwości, bo babka chce im czynsz podnieść. Jeśli oni nie wejdą na nasze miejsce, to musimy tu zostać jeszcze 3 miesiące, bo taki jest okres wypowiedzenia... czyli leżymy i kwiczymy z kasą wtedy.

Uuuu niewesoło