Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. 4.

[khloe]

Napisane przez verda

Ja jutro mam zamiar pozanosić osobiście kilka CV. Poza tym, grzecznie wypełniam postanowienia noworoczne Kto bierze udział w nowej edycji eurokobiety (dotyczy tele pracy)? Ja już się zapisałam, póki co podoba mi się. Zrobili mi powtórke z worda, excela i pointa (nowe wersje) i za chwile wkraczam w systemy rozproszone. Przypominam że udział może wziąć każdy, nie trzeba być z dolnego śląska, całkiem za darmo i ładny dyplom wysyłają.

a czego tam się można nauczyć?

[Madzia9999]

Napisane przez Tataraczka

Widzę że mój post dot. kasiuletki pociągnął za sobą lawinę negatywności. Przepraszam, nie taki był mój zamiar Ale zauważyłam, że NIEKTÓRE osoby tutaj, którym udało się znaleźć pracę (czego szczerze gratuluję) nagle zaczynają "strasznie gwiazdorzyć". Jestem w stanie zrozumieć gorzkie posty dziewczyn z małych miasteczek, bez perspektyw na wyprowadzkę i wiem że wiele rad tutaj dawanych im się nie przyda. Sama też często smęcę, chociaż powinnam być w lepszej sytuacji, ale nie jestem, jest coraz gorzej. Po tych kilku latach szukania pracy moją szansę na jej znalezienie oceniam na 10%, a przecież staram się rozwijać - uczę się języków, robię szkolenia online. Nie piszę o tym, ale często zapraszana jestem na rozmowy. Tylko że żadna z nich nie kończy się pozytywnie, może rekruterzy wyczuwają moją wewnętrzną rezygnację. W każdym razie, jak ktoś jest długo bez pracy a bardzo chce ją mieć to takie puste słowa w stylu "będzie dobrze, kiedyś się uda" tylko denerwują niż dodają otuchy.

Myślę, ze to nie Twoja wina Nie zarzucaj sobie tego co tutaj się dzieje.
Co do rad tutaj udzielanych nikt nie dzieli ja na osoby z metropolii typu miasta wojewódzkie i stołeczna Wava i małe zadupia. Jednak widzisz wizażankom z zadupia też udało się znaleźć pracę. I to nie tylko dzięki znajomościom.
Ważne, że chodzi na rozmowy. Wynosisz coś z każdej z nich, ułatwia Ci to chodzenia na następne rozmowy

[malina19]

Napisane przez verda

Ja jutro mam zamiar pozanosić osobiście kilka CV. Poza tym, grzecznie wypełniam postanowienia noworoczne Kto bierze udział w nowej edycji eurokobiety (dotyczy tele pracy)? Ja już się zapisałam, póki co podoba mi się. Zrobili mi powtórke z worda, excela i pointa (nowe wersje) i za chwile wkraczam w systemy rozproszone. Przypominam że udział może wziąć każdy, nie trzeba być z dolnego śląska, całkiem za darmo i ładny dyplom wysyłają.

ja wezmę się za nową edycję eurokobiety jak tylko ogarnę kilka spraw
ja w tym roku postanowień nie robiłam, zresztą praktycznie kropka w kropkę mogłyby być takie jak w tamtym roku....
Ja jutro grzecznie idę do labu...później przeglądanie ofert pracy, aktualizacja cv...nauka....we wtorek mam jakiś sprawdzian

[verda]

Napisane przez khloe

a czego tam się można nauczyć?

Tutaj jest program Jestem dopiero w pierwszym dziale, ale pewnie naskrobie cos na blogu jak skończę. http://www.eurokobieta.pl/szkolenie-informatyczne

[slonecznikow_a]

Napisane przez verda

Kto bierze udział w nowej edycji eurokobiety (dotyczy tele pracy)? Ja już się zapisałam, póki co podoba mi się. Zrobili mi powtórke z worda, excela i pointa (nowe wersje) i za chwile wkraczam w systemy rozproszone. Przypominam że udział może wziąć każdy, nie trzeba być z dolnego śląska, całkiem za darmo i ładny dyplom wysyłają.

Biorę udział
Na razie skopiowałam wszystko (taaak, wszystkie strony wszystkich wykładów i laboratoria), tzn. zrobiłam pliki pdf i muszę to wydrukować. Tylko w ten sposób efektywnie się uczę, czytając normalnie z kartki, a nie z ekranu. Problem w tym, że nie mam kiedy jechać do miasta, gdzie ksero jest po 7gr/str, przecież nie będę drukować u mnie, gdzie za stronę chcą 30 gr.

Wkurza mnie, że nie ma jeszcze testów. U mnie minęły ponad 3 tygodnie od zarejestrowania się, a podobno jest 2 miesiące na zakończenie szkolenia. Czas leci

[szakal165]

Napisane przez khloe

ale dlaczego uważasz, że Cię nie lubię?? podaj mi choć jeden powód dlaczego tak myślisz?

i teraz sama podsumowałaś Tajkunę jako osobę gorszej kategorii. A ona taką osobą NIE jest. I ty też NIE jesteś.

nie, ale wrzucasz wszystkich długotrwale poszukujących do jednego wora. I uważam, że różnię się od tajkuny. Nie, nie jestem lepsza czy gorsza od niej. Po prostu mamy inne doświadczenie zawodowe, inne wykształcenie, mieszkamy w różnych regionach. Inaczej się wypowiadamy.

[verda]

Napisane przez slonecznikow_a

Biorę udział
Na razie skopiowałam wszystko (taaak, wszystkie strony wszystkich wykładów i laboratoria), tzn. zrobiłam pliki pdf i muszę to wydrukować. Tylko w ten sposób efektywnie się uczę, czytając normalnie z kartki, a nie z ekranu. Problem w tym, że nie mam kiedy jechać do miasta, gdzie ksero jest po 7gr/str, przecież nie będę drukować u mnie, gdzie za stronę chcą 30 gr.

Wkurza mnie, że nie ma jeszcze testów. U mnie minęły ponad 3 tygodnie od zarejestrowania się, a podobno jest 2 miesiące na zakończenie szkolenia. Czas leci

Skopiowałas WSZYSTKO? Ja tez sobie kopiuje, ale w mysl zasady że kiedys może do tego wrócę. Czytam, kopiuję robię laborki Tez mnie wkurza brak testów, chciałabym robić być na bierząco a nie przeczytać cały kurs i potem nagle robić wszystkie testy . Przecież połowę zapomnę. Dobrze że nie trzeba już wysyłać sprawozdać, doprowadzało mnie to do szału w poprzedniej edycji (za moich czasów jeszcze tego nie odwołali). Chyba do nich jutro zadzwonie i zapytam kiedy testy sie pojawią bo za chwili faktycznie okaża się, że mi skończy się termin a po nich dalej śladu nie będzie...

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez szakal165

nie, ale wrzucasz wszystkich długotrwale poszukujących do jednego wora. I uważam, że różnię się od tajkuny. Nie, nie jestem lepsza czy gorsza od niej. Po prostu mamy inne doświadczenie zawodowe, inne wykształcenie, mieszkamy w różnych regionach. Inaczej się wypowiadamy.

Szakal wyluzuj i nie bierz sobie tego do serca. Przecież wszystkie widzimy że mocno zmieniłaś nastawienie . Pozwoliłaś nam zmodyfikować swoje CV, pojechałaś do Niemiec na praktykę, chodzisz na rozmowy mimo że sie tego boisz - nie jesteś taka jak Tajkuna . Zrób sobie herbatki, włącz film i nie martw się

[20160901857]

Napisane przez verda

Tutaj jest program Jestem dopiero w pierwszym dziale, ale pewnie naskrobie cos na blogu jak skończę. http://www.eurokobieta.pl/szkolenie-informatyczne

Fajne to A te materiały są takie dokładniejsze czy bardziej po łebkach omówione?

[malina19]

Dziewczyny czy na portalu Eurokobiety jest dostępna teoria z poprzedniej edycji?

[niezapominaczka]

Dziewczyny, nadrabiam wątek
trochę tutaj zepsuła się atmosfera, ale to pewnie dlatego, że w wielu z nas jest dużo złości.. tyle lat poświęconych na naukę i marne efekty. Jednak jestem pewna, że prędzej czy później znajdziemy pracę - wszystkie!
Ja nadal bez pracy.. w czwartek po godzinie 10 wysłałam CV na ogłoszenie z infopracy - szukali kogoś na darmowe praktyki (miesiąc lub 3 miesiące) do działu HR w firmie ochroniarskiej.. wysłałam i po godzinie do mnie oddzwoniono. Niestety w ogłoszeniu nie była podana lokalizacja firmy (firma ta ma kilka siedzib w mieście). Miła kobieta powiedziała, że zaprasza mnie na rozmowę kwalifikacyjną () i informacje prześle na maila. Z maila dowiedziałam się, że firma jest na obrzeżach miasta - dokładnie nie ma tam dojazdu mpk.. a praktyki są w pełnym wymiarze godzin pt-pt 8-16 odpisałam jej z grzeczności, że nie przyjdę, z powodu lokalizacji itp. Dodam tylko, że mam wykształcenie techniczne i żadnego doświadczenia w HR.

Oczywiście bym się zgodziła pójść na rozmowę, jeśli lokalizacja firmy byłaby przystępna.. a tak.. nie dość, że ta praca jest całkowicie darmowa to jeszcze dojazd byłby problemem.
Ktoś pisał na wątku, że staże/praktyki są ok - owszem są ok, ale nie w pełnym wymiarze godzin.. Nie zgodzę się na pracowanie za darmo - owszem chcę iść do pracy, ale nie pozwolę się wykorzystywać.. jeszcze dojdzie do tego, że wymyślą sobie staże do pracy w hipermarketach.

[verda]

Napisane przez nouvelle90

Fajne to A te materiały są takie dokładniejsze czy bardziej po łebkach omówione?

Powiem Ci jak przerobię. W wordzie było o tworzeniu spisu treści i nagłówkach w excelu o tabelach przestawnych, sortowaniu danych, wykresach itd. Opisali dokładnie co się jak robi, ale skupili się na kilku zagadnieniach olewając resztę, z czego jestem zadowolona bo ten kurs to nie szkolenie z pakietu office. Ciekawe rozdziały to te po pierwszym module

Nie mam pojęcia czy poprzednie materiały są dostępne, nie mam tez ich skopiowanych - dopiero niedawno zmądrzałam.

[malina19]

Napisane przez verda

Nie mam pojęcia czy poprzednie materiały są dostępne, nie mam tez ich skopiowanych - dopiero niedawno zmądrzałam.

właśnie tez ich nie skopiowałam, weszłam teraz na portal i za bardzo ich nie widzę

[niv_]

W ramach wyjaśnienia.

Nie podoba mi się obgadywanie uczestników jednego wątku, w którym się uczestniczy, na innym, a potem stosowanie /jak zawsze/ techniki "nie to miałam na myśl tylko coś innego". Przykro mi się zrobiłam jak przeczytałam słowa nouvelle90 na innym wątku. Pewnie dlatego, że ten watek był dla mnie ważny i pisałam w nim bardzo dużo na swój temat, ale człowiek uczy się na błędach.

Tajkuna - nie wiem zawsze wszystkiemu jest winna właśnie ona, dajce już spokój. Dziewczyna zaczyna robić za " kozła ofiarnego".

Zgadzam się z tym co napiała Tataraczka.

Życzę powodzenia na rozmowach. Pa.

[20160901857]

Napisane przez niezapominaczka

Ktoś pisał na wątku, że staże/praktyki są ok - owszem są ok, ale nie w pełnym wymiarze godzin.. Nie zgodzę się na pracowanie za darmo - owszem chcę iść do pracy, ale nie pozwolę się wykorzystywać.. jeszcze dojdzie do tego, że wymyślą sobie staże do pracy w hipermarketach.

Jak nie ma szans na późniejsze zatrudnienie to rzeczywiście jest trochę średnio, niemniej jednak ja wciąż uważam, że w warunkach długotrwałego bezrobocia można spróbować.
Tak piszecie, że pracodawcy wykorzystują, traktują praktykantów jak darmową siłę roboczą...to ja chyba na jakiegoś dziwnego pracodawcę trafiłam, bo mi wprost powiedział, że zaczynam za darmo, bo on też jak nic nie umiał to tak zaczynał, ale praca za darmo to tylko kwestia czasu...

Napisane przez verda

W wordzie było o tworzeniu spisu treści i nagłówkach

W zasadzie powinnam to opanować, bo bez tego chyba pracy mgr nie napiszę...

[kayra]

Napisane przez niv_

W ramach wyjaśnienia.

Nie podoba mi się obgadywanie uczestników jednego wątku, w którym się uczestniczy, na innym, a potem stosowanie /jak zawsze/ techniki "nie to miałam na myśl tylko coś innego". Przykro mi się zrobiłam jak przeczytałam słowa nouvelle90 na innym wątku. Pewnie dlatego, że ten watek był dla mnie ważny i pisałam w nim bardzo dużo na swój temat, ale człowiek uczy się na błędach.

Tajkuna - nie wiem zawsze wszystkiemu jest winna właśnie ona, dajce już spokój. Dziewczyna zaczyna robić za " kozła ofiarnego".

Zgadzam się z tym co napiała Tataraczka.

Życzę powodzenia na rozmowach. Pa.

Też sobie wlasnie pocztalam jak Panie ogarniete sobie te nieogarnięte poobgadywały. Dziwne ze dalej tu piszecie skoro miedzy sobą miałyście wymieniać doświadczenia. Załóżcie kółko wzajemnej adoracji z waszą wielką ambicją, rozgarnięciem ochami i achami, bo chyba naprawdę tu nie pasujecie.
Przykre to, ale co zrobić, są ludzie i ludzie.

[szakal165]

Napisane przez verda

Skopiowałas WSZYSTKO? Ja tez sobie kopiuje, ale w mysl zasady że kiedys może do tego wrócę. Czytam, kopiuję robię laborki Tez mnie wkurza brak testów, chciałabym robić być na bierząco a nie przeczytać cały kurs i potem nagle robić wszystkie testy . Przecież połowę zapomnę. Dobrze że nie trzeba już wysyłać sprawozdać, doprowadzało mnie to do szału w poprzedniej edycji (za moich czasów jeszcze tego nie odwołali). Chyba do nich jutro zadzwonie i zapytam kiedy testy sie pojawią bo za chwili faktycznie okaża się, że mi skończy się termin a po nich dalej śladu nie będzie...

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------



Szakal wyluzuj i nie bierz sobie tego do serca. Przecież wszystkie widzimy że mocno zmieniłaś nastawienie . Pozwoliłaś nam zmodyfikować swoje CV, pojechałaś do Niemiec na praktykę, chodzisz na rozmowy mimo że sie tego boisz - nie jesteś taka jak Tajkuna . Zrób sobie herbatki, włącz film i nie martw się

verda, po prostu zrobiło mi się przykro, jak przeczytałam słowa osób, które uważałam za znajome z sieci. One przecież też poszukiwały pracy. Nigdy bym nie spodziewała się takich wypowiedzi co po niektórych (z wyjątkiem tej pepsikoli, której ciągle coś nie pasowało- a to moje problemy za granicą, a to coś tam znowu) i zawiodłam się na tym wątku. Przez jakiś czas miałam dobry nawet humor, zapomniałam na jakiś czas o tym, że jestem bezrobotna. Podczytywałam wątek, ale żyłam dalej. A dziś nagle wszystko się popsuło, i mój humor jakby gdzieś uleciał. Poczułam się okropnie zwłaszcza z wymienieniem mnie jako tej najgorszej, razem z tajkuną. To tyle ode mnie, powinnam się nie przejmować, bo to tylko net.
Ale mimo wszystko, niesmak pozostał.

[verda]

Napisane przez nouvelle90

W zasadzie powinnam to opanować, bo bez tego chyba pracy mgr nie napiszę...

Ja Ci powiem więcej, przy pisaniu pracy trzeba już to umieć zrobić tzn pracować na nagłowkach. W przeciwnym wypadku, będziesz tak jak ja mieć masę niepotrzebnych poprawek do zrobienia. Nowego offica uczyłam się własnie pisząc magisterkę.

[niezapominaczka]

nouvelle90, tam nie było gwarancji zatrudnienia o czym wspomnieli w mailu.. niestety ja nie mogę sobie pozwolić na pracę na takich zasadach - mam 25 lat, jestem po studiach i szukam płatnej pracy. Niestety "pracując" w tamtej firmie byłabym uziemiona - nie mogłabym chodzić na rozmowy i co najgorsze nie mogłabym również zgłaszać się do PUP - zależy mi na ubezpieczeniu. Przepraszam, ale nawet jeśli ktoś jest długotrwale bezrobotny to nie powinien zgadzać się na pracę za darmo u kogoś na DG - co innego wolontariat w instytucjach państwowych itp.

[nicRu]

Gdyby już ktoś mnie określił jakimś mianem, które uznaję za niesprawiedliwe, to zamiast strzelać focha udowodnilabym mu, że się myli. To, że mam inne myslenie i chcę wierzyć, że mi się uda nie znaczy, ze nalezy kpić z mojej ewentualnej "ambicji".

Jakiś czas temu odpuściłam ewentualne bezpłatne praktyki, bo nie miałam czasu na wolontariat...Zobacze jak mi sesja pójdzie i będę się zastanawiać - jesli widziałabym, że ma to sens, to pewnie sie zdecyduję szukac i tego typu zajęcia. Strasznie mnie wkurza bezczynność i CV, które od pół roku się nie zmienia...

[20160901857]

Napisane przez kayra

Też sobie wlasnie pocztalam jak Panie ogarniete sobie te nieogarnięte poobgadywały. Dziwne ze dalej tu piszecie skoro miedzy sobą miałyście wymieniać doświadczenia. Załóżcie kółko wzajemnej adoracji z waszą wielką ambicją, rozgarnięciem ochami i achami, bo chyba naprawdę tu nie pasujecie.
Przykre to, ale co zrobić, są ludzie i ludzie.

O ironio, ten wątek powstał w taki właśnie sposób- dziewczyny, które nie chciały się wiecznie dołować i smęcić założyły go, bo na Bezrobotnym nie dało się już wytrzymać. Tylko na nic im się to zdało, bo narzekające przeniosły się tutaj...

[Erykah_B]

Ja zaczynałam pierwszą poważną pracę na etacie po studiach będąc na stażu z up. 10 miesięcy. Zarabiałam 750 zł netto przez trzy miesiące. Potem pracodawca dopłacał mi do stażu 500 zł (bo się wykazałam),a po 10 miesiacach dostałam pracę na cały etat i dostawałam 1800 zł netto, w 40 tysięcznym mieście. Kwestia szczęścia i trafienia swój na swego Dwa lata pracowałam. wierzę, ze to doświadczenie przyda mi się na przyszłość

[slonecznikow_a]

Napisane przez verda

Skopiowałas WSZYSTKO? Ja tez sobie kopiuje, ale w mysl zasady że kiedys może do tego wrócę. Czytam, kopiuję robię laborki Tez mnie wkurza brak testów, chciałabym robić być na bierząco a nie przeczytać cały kurs i potem nagle robić wszystkie testy . Przecież połowę zapomnę. Dobrze że nie trzeba już wysyłać sprawozdać, doprowadzało mnie to do szału w poprzedniej edycji (za moich czasów jeszcze tego nie odwołali). Chyba do nich jutro zadzwonie i zapytam kiedy testy sie pojawią bo za chwili faktycznie okaża się, że mi skończy się termin a po nich dalej śladu nie będzie...[COLOR="Silver"]

Mogę Ci wysłać te pliki, skoro i tak mam je na komputerze
Każdy moduł jest w 1 pdfie, bo połączyłam wszystkie wykłady razem.
Laboratoria tak samo.

Jak coś to mail na PW

Materiały z poprzednich edycji są dostępne
Normalnie wchodzicie do platformy, no i zamiast do tej najnowszej edycji wchodzicie np. do: Kurs IT Key Competencies II edycja (zakończona).
Na dole (przejdź do) można wybrać do którego modułu chcecie wejść, wszystkie wykłady i laboratoria są

[malina19]

Napisane przez niezapominaczka

nouvelle90, tam nie było gwarancji zatrudnienia o czym wspomnieli w mailu.. niestety ja nie mogę sobie pozwolić na pracę na takich zasadach - mam 25 lat, jestem po studiach i szukam płatnej pracy. Niestety "pracując" w tamtej firmie byłabym uziemiona - nie mogłabym chodzić na rozmowy i co najgorsze nie mogłabym również zgłaszać się do PUP - zależy mi na ubezpieczeniu. Przepraszam, ale nawet jeśli ktoś jest długotrwale bezrobotny to nie powinien zgadzać się na pracę za darmo u kogoś na DG - co innego wolontariat w instytucjach państwowych itp.

jaki kierunek skończyłaś?

[kayra]

Napisane przez nicRu

Gdyby już ktoś mnie określił jakimś mianem, które uznaję za niesprawiedliwe, to zamiast strzelać focha udowodnilabym mu, że się myli. To, że mam inne myslenie i chcę wierzyć, że mi się uda nie znaczy, ze nalezy kpić z mojej ewentualnej "ambicji".

Tu bardziej chodzi o to, że uważacie sie za lepsze i obgadujecie reszte na innym wątku. Nie obchodzi mnie twoja ambicja, bo zajmuje się swoją. Denerwuje mnie że wytykacie udzielającym się na forum różne rzeczy, a same nie widzicie nic złego w tym, że się wywyższacie i obgadujecie, pod przykrywką dobrych rad. Pokazujecie co sobą reprezentujecie i tyle.

[slonecznikow_a]

Napisane przez niezapominaczka

nouvelle90, tam nie było gwarancji zatrudnienia o czym wspomnieli w mailu.. niestety ja nie mogę sobie pozwolić na pracę na takich zasadach - mam 25 lat, jestem po studiach i szukam płatnej pracy. Niestety "pracując" w tamtej firmie byłabym uziemiona - nie mogłabym chodzić na rozmowy i co najgorsze nie mogłabym również zgłaszać się do PUP - zależy mi na ubezpieczeniu. Przepraszam, ale nawet jeśli ktoś jest długotrwale bezrobotny to nie powinien zgadzać się na pracę za darmo u kogoś na DG - co innego wolontariat w instytucjach państwowych itp.

Rozumiem

Tutaj chciałam tylko napisać, że przy umowie o praktykę absolwencką można korzystać z ubezpieczenia w UP.

Nie stanowi przeszkody do nabycia oraz posiadania statusu bezrobotnego:
1) wykonywanie przez wolontariuszy świadczeń odpowiadających świadczeniu pracy na zasadach określonych w przepisach o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, jeżeli wolontariusz przedstawi właściwemu powiatowemu urzędowi pracy porozumienie z korzystającym;
2) odbywanie praktyki absolwenckiej na zasadach określonych w ustawie z dnia 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich (Dz. U. Nr 127, poz. 1052), jeżeli praktykant przedstawi właściwemu powiatowemu urzędowi pracy umowę o praktykę absolwencką.";

[201609081836]

Napisane przez niv_

W ramach wyjaśnienia.

Nie podoba mi się obgadywanie uczestników jednego wątku, w którym się uczestniczy, na innym, a potem stosowanie /jak zawsze/ techniki "nie to miałam na myśl tylko coś innego". Przykro mi się zrobiłam jak przeczytałam słowa nouvelle90 na innym wątku. Pewnie dlatego, że ten watek był dla mnie ważny i pisałam w nim bardzo dużo na swój temat, ale człowiek uczy się na błędach.

Tajkuna - nie wiem zawsze wszystkiemu jest winna właśnie ona, dajce już spokój. Dziewczyna zaczyna robić za " kozła ofiarnego".

Zgadzam się z tym co napiała Tataraczka.

Życzę powodzenia na rozmowach. Pa.

Po prostu nie mogę zamilknąć jak czytam dalsze wypowiedzi.






[/COLOR]

Napisane przez szakal165

Tak jak ja pisałam o sobie a ta pepsikola sie przyp...ła ;/

fajnie to zabrzmiało.
Ale racja pamietam jaka swego czasu "nagonka była".

Napisane przez kayra

Tu bardziej chodzi o to, że uważacie sie za lepsze i obgadujecie reszte na innym wątku. Nie obchodzi mnie twoja ambicja, bo zajmuje się swoją. Denerwuje mnie że wytykacie udzielającym się na forum różne rzeczy, a same nie widzicie nic złego w tym, że się wywyższacie i obgadujecie, pod przykrywką dobrych rad. Pokazujecie co sobą reprezentujecie i tyle.

[Erykah_B]

co to za inny wątek, w którym ktoś kogoś obgaduje?

[201609081836]

Napisane przez nouvelle90

O ironio, ten wątek powstał w taki właśnie sposób- dziewczyny, które nie chciały się wiecznie dołować i smęcić założyły go, bo na Bezrobotnym nie dało się już wytrzymać. Tylko na nic im się to zdało, bo narzekające przeniosły się tutaj...

Tak i az do 3 cześci tak było. Oczywiście z chwilowym marudzeniem-KAZDEMU ZDARZALO SIE MARUDZIC,NARZEKAC.
Bez wyjątku.
I ja osobiście nie pamietam takich osob ktore wiecznie by smęciły.
A wrecz przeciwnie u niektórych zaszły nawet pozytywne zmiany

Napisane przez Erykah_B

co to za inny wątek, w którym ktoś kogoś obgaduje?

luknij sobie na profil

[kayra]

Napisane przez sonnewampire

Po prostu nie mogę zamilknąć jak czytam dalsze wypowiedzi.

Jak widać niektórych "to nie obeszło"
I nie ważne że "jedzie sie po niektórych".
Nie ważne że wyszlo jak wyszło...bo i po co sie przejmować że się kogoś uraziło. Najlepsza metoda"ignorancja":rolley es:
Szok.
Dla mnie też był dosć ważny...ale jak widać i ja sie "przejechałam"
Szkoda ... pewnie znając mnie będe nadal pisać ale to już nie bedzie to samo.Niestety piszę "to co mi ślina na język przyniesie" gdyby było inaczej nie napisałabym tyle o sobie-czego teraz żałuje.

Dokładnie tak, i jeszcze bulwers, bo przecież one chcą udzielać tylko dobrych rad, a my nie chcemy słuchać, tylko chcemy sie głaskać po główkach.

[verda]

No dobra, próba zmiany tematu nr 3

Widziałyście? wskoczyło kilka promocji kursów na gruponie. Niektóre wcale nie są drogie.
http://shopping.groupon.pl/d-1495202...o-fakturowania
http://shopping.groupon.pl/d-1507978...ezykowe-online
http://shopping.groupon.pl/d-14929976-kursy-online
http://shopping.groupon.pl/d-14887389-Gold-Key
http://shopping.groupon.pl/d-1493362...czne-szkolenie
http://shopping.groupon.pl/d-1501111...kurs-photoshop