Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 18

[LyraPotter]

Napisane przez blackberry8

Można, a w hostelu będą tylko angielskie gniazdka i prawdopodobnie możliwość kupienia przejściówki na recepcji.
Wybierasz się może do Russell Square?

Dzięki, tak właśnie myślałam
Nie, wybór padł na YHA Central London. To mój pierwszy raz w Londynie i samolotem też jednocześnie, więc trochę panikuję

[lakeithia]

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

[/COLOR]

Napisane przez Angel_00

uważam, że nie. Rozumiem, że odpowiednio wcześniej poinformowała.

Poza tym cały czas nie rozumiem podejścia "płacenia za talerzyk" to gospodarze płacą za talerz a nie goście

W USA płaci sie od talerza. Nie poszłam na chrzciny znajomej, bo moj TZ wyjechał, a ona do mnie z tekstem ze sa co tylu z chrzcinami, bo liczyli ba wiecej w kopertach, i dała aluzje, ze nawet osoby ktore nie przyszły na chrzciny , bo nie mogły,wysłały czeki... WTF?

[Angel_00]

Napisane przez lakeithia

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

[/COLOR]

W USA płaci sie od talerza. Nie poszłam na chrzciny znajomej, bo moj TZ wyjechał, a ona do mnie z tekstem ze sa co tylu z chrzcinami, bo liczyli ba wiecej w kopertach, i dała aluzje, ze nawet osoby ktore nie przyszły na chrzciny , bo nie mogły,wysłały czeki... WTF?

dla mnie masakra jakaś i nie kulturalne podejście do gości... ale to moje zdanie, w Polsce też wiele osób liczy na gości i ich prezenty w cenie od talerzyka, ale dla mnie to nie do pomyślenia...

[lakeithia]

Napisane przez Angel_00

dla mnie masakra jakaś i nie kulturalne podejście do gości... ale to moje zdanie, w Polsce też wiele osób liczy na gości i ich prezenty w cenie od talerzyka, ale dla mnie to nie do pomyślenia...

Dokładnie chodzi o Polaków w Stanach. Jak dl mnie tragedia.

[Angel_00]

Napisane przez lakeithia

Dokładnie chodzi o Polaków w Stanach. Jak dl mnie tragedia.

totalnie bym się tym nie przejmowała to świadczy o nich, nie o gościach

[Agnieszka987]

Napisane przez lakeithia

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

[/COLOR]

W USA płaci sie od talerza. Nie poszłam na chrzciny znajomej, bo moj TZ wyjechał, a ona do mnie z tekstem ze sa co tylu z chrzcinami, bo liczyli ba wiecej w kopertach, i dała aluzje, ze nawet osoby ktore nie przyszły na chrzciny , bo nie mogły,wysłały czeki... WTF?

Chamstwo Ludzie chyba zapominają po co są chrzciny... Jak kogos nie stać i liczy na zwrot kasy to niech organizuje z chrzestnymi i dziadkami w domu...

[lakeithia]

Napisane przez Agnieszka987

Chamstwo Ludzie chyba zapominają po co są chrzciny... Jak kogos nie stać i liczy na zwrot kasy to niech organizuje z chrzestnymi i dziadkami w domu...

Wyobraźcie sobie ze te chrzciny były za 15tys dolarow. 100 osob po 100$ od talerza + dj, tort, barek z alkoholem i reszta ... I sa załamani, ze podostawali ciuszki od ludzi w prezencie, albo po 20-50$. Tylko ze jesli sie zaprasza czystych Amerykanów, to trzeba sie nawet liczyć z tym, ze dostanie sie tylko kartkę z gratulacjami. Wiec na 100 osob uzbierali 5tys$... Nauczka, zeby nie robic hucznie pokazowej imprezy. Wyszli z tym jak Zabloccy na
Mydle.

[Angel_00]

Napisane przez lakeithia

Wyobraźcie sobie ze te chrzciny były za 15tys dolarow. 100 osob po 100$ od talerza + dj, tort, barek z alkoholem i reszta ... I sa załamani, ze podostawali ciuszki od ludzi w prezencie, albo po 20-50$. Tylko ze jesli sie zaprasza czystych Amerykanów, to trzeba sie nawet liczyć z tym, ze dostanie sie tylko kartkę z gratulacjami. Wiec na 100 osob uzbierali 5tys$... Nauczka, zeby nie robic hucznie pokazowej imprezy. Wyszli z tym jak Zabloccy na
Mydle.

masakra jakaś... my jak wyprawialiśmy przyjęcie weselne, nie liczyliśmy na prezenty, zaprosiliśmy tych gości którzy są nam bliscy i nie patrzyliśmy na zasobność portfela. Niedługo wyprawiam mężowi (jakby to powiedzieć typowo ze swoich pieniędzy) urodziny poza domem i przecież wiem, że to on dostanie ewentualne prezenty i jakoś mnie to nie boli , że wyłożę konkretną kwotę i nic materialnego z tego nie będę miała. Cieszę się, że mąż będzie miał imprezę, że przyjdą bliscy nam ludzie i że spędzimy czas w świetnym gronie. Nie wyobrażam sobie, aby "przeliczać" gości na prezenty lub pieniądze...

[szprotka_]

tak przy okazji "za talerzyk" - idę ze swym chłopem na wesele do jego rodziny. na miejsce imprezy jedzie się z 5 godzin, czyli zakup kwiatów u nas odpada. ślub jest zorganizowany w jakimś pensjonacie w lesie, także zakup kwiatów na miejscu też odpada. do koperty mi się nie pozwalają dołożyć, i mi tak głupio bez niczego przychodzić. ma ktoś jakiś pomysł, jak z tego, z gracją, wybrnąć?

[Beczka Soli]

Z powodu jakiejś-tam modernizacji, mają mi wyłączyć gaz. Co w takim razie można przygotować na obiad bez użycia kuchenki, bo nie mam żadnego pomysłu?

[Driica]

Napisane przez Heroldin

Zapytaj może tutaj : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=604992

Dziękuję nie musiałam nawet pytać, znalazłam na którejś stronie patent z płynem do mycia szyb, lecę wypróbować

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez szprotka_

tak przy okazji "za talerzyk" - idę ze swym chłopem na wesele do jego rodziny. na miejsce imprezy jedzie się z 5 godzin, czyli zakup kwiatów u nas odpada. ślub jest zorganizowany w jakimś pensjonacie w lesie, także zakup kwiatów na miejscu też odpada. do koperty mi się nie pozwalają dołożyć, i mi tak głupio bez niczego przychodzić. ma ktoś jakiś pomysł, jak z tego, z gracją, wybrnąć?

Może jakiś kosz słodyczy, herbat (czasami sklepy takie jak Bacówka, czy Krakowski Kredens przygotowują tego typu kosze. Nie chodzi mi o koszyk z kawą primą i herbatą Lipton). Wiem, że to mało oryginalny pomysł, ale dość bezpieczny, a jeżeli słabo znasz państwa młodych to ciężko kupować wino, książki itp pod ich gust.

[Angel_00]

Napisane przez szprotka_

tak przy okazji "za talerzyk" - idę ze swym chłopem na wesele do jego rodziny. na miejsce imprezy jedzie się z 5 godzin, czyli zakup kwiatów u nas odpada. ślub jest zorganizowany w jakimś pensjonacie w lesie, także zakup kwiatów na miejscu też odpada. do koperty mi się nie pozwalają dołożyć, i mi tak głupio bez niczego przychodzić. ma ktoś jakiś pomysł, jak z tego, z gracją, wybrnąć?

ja bym kupiła zamiast kwiatów jakieś winko dobre i problem zwiędniętych kwiatów odpada

[Agnieszka987]

Napisane przez Angel_00

masakra jakaś... my jak wyprawialiśmy przyjęcie weselne, nie liczyliśmy na prezenty, zaprosiliśmy tych gości którzy są nam bliscy i nie patrzyliśmy na zasobność portfela. Niedługo wyprawiam mężowi (jakby to powiedzieć typowo ze swoich pieniędzy) urodziny poza domem i przecież wiem, że to on dostanie ewentualne prezenty i jakoś mnie to nie boli , że wyłożę konkretną kwotę i nic materialnego z tego nie będę miała. Cieszę się, że mąż będzie miał imprezę, że przyjdą bliscy nam ludzie i że spędzimy czas w świetnym gronie. Nie wyobrażam sobie, aby "przeliczać" gości na prezenty lub pieniądze...

[coldold]

Napisane przez szprotka_

tak przy okazji "za talerzyk" - idę ze swym chłopem na wesele do jego rodziny. na miejsce imprezy jedzie się z 5 godzin, czyli zakup kwiatów u nas odpada. ślub jest zorganizowany w jakimś pensjonacie w lesie, także zakup kwiatów na miejscu też odpada. do koperty mi się nie pozwalają dołożyć, i mi tak głupio bez niczego przychodzić. ma ktoś jakiś pomysł, jak z tego, z gracją, wybrnąć?

Raz moi znajomi życzyli sobie maskotki, żeby je oddać do Domu Dziecka, moja siostra prosiła o alkohol, koleżanka chciała książki. Może podpytaj, bo coraz częściej pary młode zwyczajnie NIE CHCĄ kwiatów.
Jeśli nie masz jak się wywiedzieć, to faktycznie wino będzie najbezpieczniejsze.

[Myszka_83]

Czy branie udziału w testowaniu kosmetyków na wizażu jest całkowicie za darmo? Np. czy nie trzeba płacić za przesyłkę kosmetyków albo coś w tym stylu?

[kleineKrokodil]

Napisane przez Myszka_83

Czy branie udziału w testowaniu kosmetyków na wizażu jest całkowicie za darmo? Np. czy nie trzeba płacić za przesyłkę kosmetyków albo coś w tym stylu?

Darmowe

[Myszka_83]

Napisane przez kleineKrokodil

Darmowe

Ok, dzięki

[TheKey]

Napisane przez Beczka Soli

Z powodu jakiejś-tam modernizacji, mają mi wyłączyć gaz. Co w takim razie można przygotować na obiad bez użycia kuchenki, bo nie mam żadnego pomysłu?

A nie masz mikrofali?
Ja bym zrobiła coś w stylu gorącego kubka czy innej tam, zupki chińskiej, no ale ja to ja, Tobie pewnie chodziło o jakiś obiad z prawdziwego zdarzenia

[Angel_00]

Napisane przez TheKey

A nie masz mikrofali?
Ja bym zrobiła coś w stylu gorącego kubka czy innej tam, zupki chińskiej, no ale ja to ja, Tobie pewnie chodziło o jakiś obiad z prawdziwego zdarzenia

ja bym zjadła kanapki ewentualnie zamówiła jakąś pizze, chińskie... a obiad bez kuchenki to ciężko, ewentualnie piekarnik ? więc jakieś zapiekanki makaronowe. jakiegoś kurczaka w frytkami...

[Beczka Soli]

Napisane przez TheKey

A nie masz mikrofali?
Ja bym zrobiła coś w stylu gorącego kubka czy innej tam, zupki chińskiej, no ale ja to ja, Tobie pewnie chodziło o jakiś obiad z prawdziwego zdarzenia

Dzięki, mam mikrofalę, ale za chińską z proszku podziękuję
nie przez 3 dni :P

Napisane przez Angel_00

ja bym zjadła kanapki ewentualnie zamówiła jakąś pizze, chińskie... a obiad bez kuchenki to ciężko, ewentualnie piekarnik ? więc jakieś zapiekanki makaronowe. jakiegoś kurczaka w frytkami...

ooo... zapiekanka brzmi nie gupio, dzięki

[LeejdiNaati]

Dziewczyny zamówiłam coś przez neta i przy zamówieniu jest status ZREALIZOWANE. Tzn, że przesyłka została wysłana?

[coldold]

Napisane przez LeejdiNaati

Dziewczyny zamówiłam coś przez neta i przy zamówieniu jest status ZREALIZOWANE. Tzn, że przesyłka została wysłana?

[LeejdiNaati]

Napisane przez coldold

Dzięki

[primavera]

Napisane przez coldold

Raz moi znajomi życzyli sobie maskotki, żeby je oddać do Domu Dziecka, ...

(Nie przytyk do twoich znajomych, uchowaj borze ) Jakby ktos z waszych znajomych miał taki pomysł -a jesteście w na tyle bliskich relacjach, aby mówić o tego typu rzeczach otwarcie - to żadnych maskotek do DD. Tam tego jest mnóstwo i nie ma co z tym robić... Za to przybory szkolne,jakieś rzeczy typowo pismiennnicze, gry

[coldold]

Napisane przez primavera

(Nie przytyk do twoich znajomych, uchowaj borze ) Jakby ktos z waszych znajomych miał taki pomysł -a jesteście w na tyle bliskich relacjach, aby mówić o tego typu rzeczach otwarcie - to żadnych maskotek do DD. Tam tego jest mnóstwo i nie ma co z tym robić... Za to przybory szkolne,jakieś rzeczy typowo pismiennnicze, gry

Nie mam pojęcia, mniemam, że dowiadywali się czy są jakieś zapotrzebowania, a jak nie, to nie wiem, szczerze mówiąc, sama bym na to nie wpadła, odebrałam to pozytywnie, no bo... wiadomo.

[khloe]

Szybkie 2 pytania:
-ile 'idzie' list polecony ekonomiczny?
- polećcie jakiś dobry środek do czyszczenia kabiny prysznicowej- nie mam już siły na kamień w łazience

[olasia99]

Napisane przez khloe

Szybkie 2 pytania:
-ile 'idzie' list polecony ekonomiczny?
- polećcie jakiś dobry środek do czyszczenia kabiny prysznicowej- nie mam już siły na kamień w łazience

5-7 dni, chociaż mi raz przyszedł po 2

[Dotka90]

Khloe, spray do łazienki z Lidla, W5, taki żółty Tani, skuteczny
Albo w tygodniach tematycznych jest spray typowo do kabin prysznicowych, też ok

A moja rada: po każdym prysznicu przecierać kabinę suchą szmatką

[khloe]

Napisane przez Dotka90

Khloe, spray do łazienki z Lidla, W5, taki żółty Tani, skuteczny
Albo w tygodniach tematycznych jest spray typowo do kabin prysznicowych, też ok

A moja rada: po każdym prysznicu przecierać kabinę suchą szmatką

no właśnie używam go już od lat i chcę zmienić, bo już niestety nie daje rady