Ocet jabłkowy - na trądzik i sebum?

[guia]

Smoku- nawet mi przez myśl nie przeszło, że chciałaś mnie urazić i wcale urażona się nie czuję. To było wytłumaczenie bardziej w kierunku innych, mniej doświadczonych w wyrabianiu toników osób

[margop]

To co podała Basia Kwiatkowska to dotyczyło wysokich stężeń witaminy C i była mowa o ostrożnym podejściu do takiego połączenia. To po pierwsze. A poza tym pytanie brzmiało: dlaczego? No więc dlaczego nie wolno łączyć witaminy C i octu? też bardzo chciałabym wiedzieć. Witamina C jest substancją dość wrażliwą na np zanieczyszczenia więc może przestać działać. Ale co innego brak działania a co innego szkodliwość - bo być może i z tym trzeba się liczyć w tym połączeniu. Więc dlaczego nie należy tego łączyć? W ogóle nie wiem po co ten kwas w occie. To dla mnie bez sensu. Ocet raczej się nie psuje jeśli się zachowa podstawowe zasady czystości.

[Smok]

Guia buziaki!!!!!

[syyyylwia]

ja również jestem fanką toniku octowego. Zamierzam sobie nastawić ocet cytrynowo-jabłkowy, ale zastanawiam się czy użyc cytryn w skórce czy bez. Wiem że w przepisie sa wyparzone cytryny ze skórką, ale ja nigdy nie wyparzam cytrusów, ponieważ wtedy wszelka chemia, która jest w skórce wnika do miąszu. Mam więc pytanie, czy mogę to tego octowego cuda wrzucić obrane cytryny?

[truskawkowawiosna]

Smok-u, mam pytanie, nie smiej sie, ale ja sie naprawde nie znam zrobilam sobie tonik cytrynowo-jablkowy, o ktorym pisalas, 2 tygodnie sie "robil" w lodowce, jaka wlasciwie reakcja zaszla? czym roznilby sie tonik robiony tym sposobem od wlania do zwyczajnego toniku octowego soku wycisnietego z cytryny?

[Smok]

Napisane przez syyyylwia

ja również jestem fanką toniku octowego. Zamierzam sobie nastawić ocet cytrynowo-jabłkowy, ale zastanawiam się czy użyc cytryn w skórce czy bez. Wiem że w przepisie sa wyparzone cytryny ze skórką, ale ja nigdy nie wyparzam cytrusów, ponieważ wtedy wszelka chemia, która jest w skórce wnika do miąszu. Mam więc pytanie, czy mogę to tego octowego cuda wrzucić obrane cytryny?

Ja nie rezygnuję ze skórki, bo własnie w skórce są olejki eteryczne, nie w miąższu. Obrane cytryny nie dadzą zapachu i tonik straci też właściwości związane z cytrynowym olejkiem eterycznym. Jak chcesz to szoruj cytryny, nie wyparzaj.

[Smok]

Napisane przez truskawkowawiosna

Smok-u, mam pytanie, nie smiej sie, ale ja sie naprawde nie znam zrobilam sobie tonik cytrynowo-jablkowy, o ktorym pisalas, 2 tygodnie sie "robil" w lodowce, jaka wlasciwie reakcja zaszla? czym roznilby sie tonik robiony tym sposobem od wlania do zwyczajnego toniku octowego soku wycisnietego z cytryny?

Zrób sobie test i będziesz wiedziała, czym się różni; tonik, tak jak wiele potraw, musi się po prostu "przegryźć", poza tym, ja pisałam powyzej ważne jest też skóra, skądinąd wiem też, że wartościowe są też te białe błonki i białe skórki. Sam sok nie wystarczy.

[syyyylwia]

Dzięki smoku.

[zuzaankaaa]

witam
odswiezam temat...
w jakim stanie sa wasze cery po dluzszym stosowaniu octu??
czy to mozliwe aby po mies przemywania twarzy "naszym" tonikiem stan mojej cery bardzo sie pogorszyl??
jestem zalamana, nie wiem skad ta nagla zmiana...stosuje zwykle, szare mydlo, przemywam twarz octem lub tonikiem Urody, klade krem barwy oraz podklad mineralny Rhea i puder Lavertu - niby taka naturalna pielegnacja i nagle takie pogorszenie stanu skory...
bede wdzieczna za wasze wszystkie opinie...

[anciaahk]

Ja po 2 miesiącach nie widzę żadnego pogorszenia. Fakt, że używam bardzo małego stężenia, nie wiem dokładnie, ale tak na oko 1:10 plus olejek herbaciany. Cera gładka, rzadko zdarzają się niespodzianki. Oprócz tego na wieczór stosuję olejek Hippa solo. Zaskórników jakby może mniej , sama nie wiem. Ale zadowolona jestem bardzo, tonik naprawdę ok.

[lilly78]

ja też pogorszenia nie zauważyłam, hmm czy jest lepiej? na pewno skóra jest bardziej napięta, sprężysta (choć może to być nie octu zasługa) i stanowczo pory się zmniejszyły (tę różnicę bardzo widać). a stosuję ocet cytrynowy w stężeniu 1:1 z wodą mineralną.

[moorph]

Bardzo fajny watek kto by pomyslal ze natura taka pomocna i potrafi nam takie psikusy paltac

Sluchajcie, myslicie ze taki tonik wybieli/rozjasni nieco pieprzyki na twarzy???
A no i jak z tym smarowaniem pod oczami? Smarowac , nie smarowac...??

[justa79]

Napisane przez zuzaankaaa

czy to mozliwe aby po mies przemywania twarzy "naszym" tonikiem stan mojej cery bardzo sie pogorszyl??
jestem zalamana, nie wiem skad ta nagla zmiana...stosuje zwykle, szare mydlo, przemywam twarz octem lub tonikiem Urody, klade krem barwy oraz podklad mineralny Rhea i puder Lavertu - niby taka naturalna pielegnacja i nagle takie pogorszenie stanu skory...

może ten podkład zapycha Ci pory? zawarte w nim filtry mineralne (dwutlenek tytanu i tlenek cynku) mogą mieć takie działanie.

[zuzaankaaa]

a

[AsikS]

Powiadają, że do wesela się zagoi a do soboty zostało jeszcze troszkę czasu.
Pocieszam Ciebie, a przy okazji i siebie samą. Jakiś paskudny pryszcz mi wylazł na brodzie i ani mu się śni pójść sobie precz.
Trzymam kciuki Zuzanko.

[mango bzik]

Bardzo dobry jest ten samodzielnie robiony tonik w przeciwienstwie do tych,ktore kupowalam wczesniej...Po tonikach sklepowych mialam wrazenie lepkiej nieoczyszczonej buzi...Wcale nie czulam,ze cokolwiek pielegnuje...Ten octowy faktycznie domyka nieco pory.Wieczorem nakladam na niego krem pichtowy prodermy,dobrze ze soba wspolpracuja
Nie stosowalam go nigdy rano,jesli mialam zamiar sie jeszcze malowac.
W niektore,wolne od wyjsc,dni przemywam nim twarz kilkakrotnie.Proporcje robie raczej przypadkowe,jednak zawsze bliskie pol na pol.Ogolnie to fajna sprawa
...Tylko ten zapach

[Yoriko]

Dziewczyny wyczytałam od początku cały wątek o toniku ale mam małe pytanko. Może nie zauważyłam czyjejś wypowiedzi. Pisałyście że tonik cytrynowo-octowy rozjasnia przebarwienia i blizny po tradziku, a czy takie same właściwości (dotyczące rozjasniania w moim przypadku plam po wrastających włosach ) ma tonik z samego octu bo nie wiem czy robić specjanie z cytrynami?
Pozdrawiam

[mango bzik]

Moze to byc zwykly ocet jablkowy
Trzeba go jedynie rozcienczyc woda,proporcje samemu ustalic,zaczac od malej zawatosci octu.

Pod oczy raczej sie nie nadaje

[aguca]

Nie byłam w stanie przebrnąc przez cały wątek a odpowidz mi jes już potrzbna więc mam nadzieje za mnie specjlanie nie skrzyczycie jesli odp. s watku sie już pojawiła . Czy jak wymyję twarz tonikiem z octu j. to moge na niego nałoztc krem do twarzy Dax Cosmetics Perfecta No Problem ??

[Smok]

Napisane przez aguca

Nie byłam w stanie przebrnąc przez cały wątek a odpowidz mi jes już potrzbna więc mam nadzieje za mnie specjlanie nie skrzyczycie jesli odp. s watku sie już pojawiła . Czy jak wymyję twarz tonikiem z octu j. to moge na niego nałoztc krem do twarzy Dax Cosmetics Perfecta No Problem ??

A dlaczego by nie? Moim zdaniem po użyciu toniku octowego (bo przecież nie myjemy nim twarzy) możesz użyć krem Daxa.

[aguca]

Okej. już wszystko mi się rozjaśniło.

[Kakusia]

A czy jesli nie trzymalam Octu w lodowce tylko w chlodnym pomieszczeniu (teraz dalam do lowodki) to czy moge go nadal uzywac? nic sie nie stalo z jego wlasciwosciami?

[ma_linka]

z tym też spróbuję ;-) im dłużej oglam i czytam wizaż tym więcej rzeczy musze wypróbować ;-)

[Bekah]

Napisane przez guia

Nie wolno łączyć witaminy C z octem jabłkowym.

Czy to się tyczy octu jabłkowego bez dodatków czy octu jabłkowo-cytrynowego? Bo już się pogubiłam. Bo ja właśnie szukam i szukam i nie mam pojęcia, jaki to kwas ten ocet zawiera? AHA? Tak na zdrowy rozum, to tak. A chciałam przemywać rano twarz tonikiem z octem, a potem krem z wit. C i już nie wiem. Bardzo proszę o podpowiedź.

[niezamienna_juz_na_nic]

Drogie panie, chciałabym się podzielić bardzo miłym doświadczeniem. Zainspirowana przepisem na tonik octowo-cytrynowy, po jego wypróbowaniu (dzięki wielkie, tonik znakomity zaczęłam własne eksperymenty. Zrobiłam mianowicie ocet ziołowy (4 łyżki suszonych ziół: tymianku, rozmarynu, rumianku i melisy - mam cerę mieszaną) zalałam na dwa tygodnie ok. 50 ml octu jabłkowego i macerowało się toto w lodówce. Potem z tego zrobiłam tonik, dolewając wody destylowanej - w stężeniu 3 (woda) :1 (ocet) - i kilka kropel olejku pichtowego. I mam tonik pięknie pachnący ziołami i lasem, dobrze działający na tłustość skóry i zwalczający zaskórniki. Efekt jest znakomity, bo taka mikstura ściąga pory i wygładza cerę. W dodatku ocet ziołowy można dość długo przechowywać w lodówce. Polecam!

[GosiaAnia]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Drogie panie, chciałabym się podzielić bardzo miłym doświadczeniem. Zainspirowana przepisem na tonik octowo-cytrynowy, po jego wypróbowaniu (dzięki wielkie, tonik znakomity zaczęłam własne eksperymenty. Zrobiłam mianowicie ocet ziołowy (4 łyżki suszonych ziół: tymianku, rozmarynu, rumianku i melisy - mam cerę mieszaną) zalałam na dwa tygodnie ok. 50 ml octu jabłkowego i macerowało się toto w lodówce. Potem z tego zrobiłam tonik, dolewając wody destylowanej - w stężeniu 3 (woda) :1 (ocet) - i kilka kropel olejku pichtowego. I mam tonik pięknie pachnący ziołami i lasem, dobrze działający na tłustość skóry i zwalczający zaskórniki. Efekt jest znakomity, bo taka mikstura ściąga pory i wygładza cerę. W dodatku ocet ziołowy można dość długo przechowywać w lodówce. Polecam!

Super pomysł! I fajnie, że o tym piszesz. Na pewno wypróbuję
A te zioła, to takie po prostu przyprawy w paczkach? Czy w jakiejś aptece lepiej zakupić?

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez GosiaAnia

Super pomysł! I fajnie, że o tym piszesz. Na pewno wypróbuję
A te zioła, to takie po prostu przyprawy w paczkach? Czy w jakiejś aptece lepiej zakupić?

Z ziołam trochę musiałam kombinować - dałam takie, jakie miałam w domu, tzn. rumianek i melisę z rozerwanych torebek Herbapolu, a rozmaryn i tymianek z przypraw Kamisa Ale można kupic zioła w proszku w zielarni

[Smok]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Drogie panie, chciałabym się podzielić bardzo miłym doświadczeniem. Zainspirowana przepisem na tonik octowo-cytrynowy, po jego wypróbowaniu (dzięki wielkie, tonik znakomity zaczęłam własne eksperymenty. Zrobiłam mianowicie ocet ziołowy (4 łyżki suszonych ziół: tymianku, rozmarynu, rumianku i melisy - mam cerę mieszaną) zalałam na dwa tygodnie ok. 50 ml octu jabłkowego i macerowało się toto w lodówce. Potem z tego zrobiłam tonik, dolewając wody destylowanej - w stężeniu 3 (woda) :1 (ocet) - i kilka kropel olejku pichtowego. I mam tonik pięknie pachnący ziołami i lasem, dobrze działający na tłustość skóry i zwalczający zaskórniki. Efekt jest znakomity, bo taka mikstura ściąga pory i wygładza cerę. W dodatku ocet ziołowy można dość długo przechowywać w lodówce. Polecam!

Czy ten tonik przecedzałaś przez sitko, szmatkę, gazę czy też te zioła pływają Ci nadal w toniku?

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Smok

Czy ten tonik przecedzałaś przez sitko, szmatkę, gazę czy też te zioła pływają Ci nadal w toniku?

Przecedzałam przez gazę, i to dwukrotnie, ale i tak drobne paproszki tu i tam pływają. Myślę, że gdybym dawała zioła z zielarni albo tylko z torebek Kamisa, byłoby lepiej, ale Herbapol mocno je rozdrabnia. Mnie jednak te paproszki zupełnie nie przeszkadzają

[Smok]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Przecedzałam przez gazę, i to dwukrotnie, ale i tak drobne paproszki tu i tam pływają. Myślę, że gdybym dawała zioła z zielarni albo tylko z torebek Kamisa, byłoby lepiej, ale Herbapol mocno je rozdrabnia. Mnie jednak te paproszki zupełnie nie przeszkadzają

dzięki.