Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[Niestabilna]

Napisane przez aa2

hejooo wieczornie

po 1 zastrzele za karpatkę !!!!
po 2 gratki za wszytkie wizyty -brawaaa

co do porodu sn ja chyba lewatywe wole żeby mi zrobili cewnika nie miałam

Tez sie za tą karpatke sama biczuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolciuska]

Napisane przez mmadziaa

Carolciuska dziękuję wiesz co ja chyba zamówię naklejki po prostu, najmniej zachodu ... a i wymyśliłam że nie obkleję całą ścianę tylko pas na jednej i drugiej, tai jakby kilku rzędowy przy czym na drugiej będzie tak jakby tych chmurek coraz mniej nooo coś takiego ze trzy zestawy będę musiała kliknąć takie coś znalazłam http://allegro.pl/naklejka-naklejki-...436638592.html a ściany pomalowaliśmy na taki zgaszony błękit, chyba będzie fajnie to wyglądało

Dziewczyny gratki za wizyty
Paulina ale Ci się upiekło z tym rabatem

Moim zdaniem tez bedzie to super wygladalo
Jak juz zrobisz to koniecznie wstaw zdjecie


Dziewczyny! Co do pakowania rzecy do szpitala, naprawde w niektorych szpitalach trzeba miec swoj papier toaletowy i kubek oraz sztucce? :O
Czasami nie czaje, zapewniaja niemowlakom uranka, a nie oferuja takich podstawowych rzeczy? Oplaca im sie prac te ubranka co chwile? Nie wiem, moze cos ze mna nie tak, ale nie pojmuje tego

[slodziatek]

Napisane przez 88madziuszka88

Ciekawi mnie jak mój Synio wygląda. Ja sama jestem naturalna ruda z zielonymi oczami, a mąż szatyn (brązowe włosy) i brązowe oczy. Chciałabym żeby był do niego podobny Pewnie oczy będzie miał brązowe, bo to chyba gen dominujący. A jak jest u Was? Jak myślicie, po kim odziedziczą urodę Wasze maleństwa?

U mnie wszyscy po fotach z 3d mówią, że wykapana mama. Nosek rzeczywiście mój bo TŻ ma duży, a ja małego kartofla.

[małaPaulina]

Napisane przez carolciuska

Moim zdaniem tez bedzie to super wygladalo
Jak juz zrobisz to koniecznie wstaw zdjecie


Dziewczyny! Co do pakowania rzecy do szpitala, naprawde w niektorych szpitalach trzeba miec swoj papier toaletowy i kubek oraz sztucce? :O
Czasami nie czaje, zapewniaja niemowlakom uranka, a nie oferuja takich podstawowych rzeczy? Oplaca im sie prac te ubranka co chwile? Nie wiem, moze cos ze mna nie tak, ale nie pojmuje tego

naprawde
ja musze miec swoj papier,kubek i sztucce
dla malucha tez wszystko,takze u mnie ubranek ani nic nie zapewniaja
generalnie dobrze ze nie muszę brac łozka i poscieli no i czajnik podobno tez jest na wyposazeniu

[201610121609]

Napisane przez carolciuska

Moim zdaniem tez bedzie to super wygladalo

Jak juz zrobisz to koniecznie wstaw zdjecie





Dziewczyny! Co do pakowania rzecy do szpitala, naprawde w niektorych szpitalach trzeba miec swoj papier toaletowy i kubek oraz sztucce? :O

Czasami nie czaje, zapewniaja niemowlakom uranka, a nie oferuja takich podstawowych rzeczy? Oplaca im sie prac te ubranka co chwile? Nie wiem, moze cos ze mna nie tak, ale nie pojmuje tego

Dla mnie to tez abstrakcja jakas jest normalnie...ogólnie jak człowiek biedny to nawet urodzić nie ma jak bo mu nawet nie dadzą czym wytrzeć podkłady nie podkłady...no wszystko...tak jak Paulina kiedyś napisała, ze musi mieć dla siebie chusteczki wilgotne zeby ja podtarly jakby co albo Monika opisywała kiedyś jakie paczki musi mieć zrobione i tz ma je donosić każdego dnia...niedługo kołdrę i poduszkę bedzie trzeba nosić ze sobą


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

A juz najlepiej jak musisz brać wszystko i moja koleżanka z torba wielka poszła to ja opieprzyly pielęgniarki, ze co te kobiety sobie myślą jak takie torby wielkie przynoszą... Ze miejsca na to nie ma, ze jak 3 na sali leżą to tymi torbami miejsca zero ... takze ciekawie ogólnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[carolciuska]

Napisane przez małaPaulina

naprawde
ja musze miec swoj papier,kubek i sztucce
dla malucha tez wszystko,takze u mnie ubranek ani nic nie zapewniaja
generalnie dobrze ze nie muszę brac łozka i poscieli no i czajnik podobno tez jest na wyposazeniu

Napisane przez aisa84

Dla mnie to tez abstrakcja jakas jest normalnie...ogólnie jak człowiek biedny to nawet urodzić nie ma jak bo mu nawet nie dadzą czym wytrzeć podkłady nie podkłady...no wszystko...tak jak Paulina kiedyś napisała, ze musi mieć dla siebie chusteczki wilgotne zeby ja podtarly jakby co albo Monika opisywała kiedyś jakie paczki musi mieć zrobione i tz ma je donosić każdego dnia...niedługo kołdrę i poduszkę bedzie trzeba nosić ze sobą


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hahahahaha wiecie co smieje sie, ale to jest mega przykre. Placi sie skladki na opieke itd, a tu kurde papier zabierac WTF? Albo sztucce? Powaznie....?!
No tak Paulina dobrze, ze nie musisz przytargac lozka swojego no masakra. Juz widze jak kazda kobieta ma w szafce rolke papieru z ktora idzie do kibelka. Bieda na oddzialach, ciekawe kto zgarnia te grube dolary;D no nic, wazne zeby urodzic i po 2,3 dniach zrobic szybka ewakuacje ze zdrowym maluchem.

Acha przypomnialo mi sie, moja mama ostatnio opowiadala, ze na porodowce jak mnie urodzila, chwile po wyjeciu, polozna do niej: ma Pani swoje nici?
Hahhaha takze dziewczyny, DO TORBY DOPAKOWAC JESZCZE NICI KONIECZNIE no chyba, ze sie ma elastyczna pochwe to wtedy lepiej wziac na wszelki wypadek
😂

[Misstic]

Cześć dziewczyny

Cały dzien dzisiaj w ruchu i jakos nie miałam czasu was podczytywać, wiec jak usiadłam i zobaczyłam ile stron do nadrabiania to mało nie padłam No w każdym razie własnie skonczyłam i nie bardzo wiem co komu odpisać, bo sobie nie notowałam.

Martyna bardzo fajna lista. Mniej wiecej mam taką samą tylko np. nie musze brać tych wielkich podpasek do szpitala bo oni zapewniają. Ale mimo wszystko wezmę sobie jedną paczkę, wole mieć swoje. Podkłady na łóżko kazali wziąć 5 szt. Majtek siateczkowych 2 sztuki i wkładek laktacyjnych maks 10szt. Także powinnam sie spokojnie zapakować w jedną torbę

Dzanet czemu musisz powtarzać hbs? To ma jakiś termin? Bo ja robiłam na początku ciąży w pierwszym trymestrze i teraz sie tak zastanawiam.. Ale lekarz nic mi nie mówił, ze bede musiała robić jeszcze raz.

Paulina super, że wizyta taka udana a stówa to bardzo dużo kaski więc jeszcze lepiej Opłacało się czekać te 1,5h A jakie badania musisz powtórzyć?

Wszystkim dziewczyną gratuluje udanych wizyt

Carola no niestety tak to u nas jest. Ja też musze miec swoje sztućce i papier toaletowy. Wiadać szpitala nie stać

Wpaula ja poproszę o lewatywe w szpitalu, chociaż pewnie i tak sami mi to zaproponują. Chyba, ze organizm się sam oczyści przed porodem.

Madzia my mamy wybrane imię już od początku Wiedzielismy, ze jak bedzie dziewczynka to będzie Roksanka wiec z tym problemu akurat nie było

Elffirka zainspirowałas mnie tą zupą serową wydaje się być smaczna. Ciekawe jak by smakowała jak by zamiast makaronu dodała np grzaneczki.
Musiałabym spróbować

Pisałyście o wyglądzie. Powiem wam, że w ogóle sie nad tym nie zastanawiam Chyba jestem dziwna Wiem, ze dla mnie dziecko bedzie najpiekniejsze na świecie. Wiadomo, że bym chciała np zeby kolor oczu i długie rzesy odziedziczyło po tacie, ale nie potrafie sobie nawet wyobrazić tego dzieciaczka.
Za to jestem szalenie ciekawa jakie będzie z charakteru Czy bedzie marudne, czy da pospać, czy bedzie chciało ładnie jeść z cycuszka, czy będzie lubiło się przytulać, czy będzie miało problemy z brzuszkiem itd itd
to mnie strasznie ciekawi i chciałabym być na to przygotowana, niestety takiej opcji nie wymyslono

Nie wiem co miałam jeszcze komu odpisać, bo dużo tego było. Musicie mi wybaczyć.

Byłam dzisiaj na sr i w końcu mielismy troche praktyki. Położna pokazywała jak chwycić maluszka do kąpieli, żeby było bezpiecznie i potem jak zmieniać pieluszkę. Potem ćwiczylismy to na lalkach. Mój mąż też ćwiczył i widok był bezcenny
Poza tym pokazała też jak dbać o kikut i czyścić okolice intymne dziewuszek i chłopców.
Potem wpadła ciocia w odwiedziny, powiedziała, że bardzo ładnie wyglądam w ciąży, co mnie podbudowało. Miałam też jeden nie miły epizod ale mniejsza o niego. Szkoda się denerwować. No i jakoś dzień minął.
Jutro na obiad gulasz z kasza Mąż sobie zażyczył.

Ktoś pytał co można mrozić, to ja wam powiem, że praktycznie wszystko
Mroziłam i pierogi i farsze różne i mielone, kotlety schabowe, bigos, gołabki, koperek i zielone. No naprawde wiele wiele rzeczy. Nawet łazanki chociaż wole nie odgrzewane

[201610121609]

Napisane przez carolciuska

Hahahahaha wiecie co smieje sie, ale to jest mega przykre. Placi sie skladki na opieke itd, a tu kurde papier zabierac WTF? Albo sztucce? Powaznie....?!

No tak Paulina dobrze, ze nie musisz przytargac lozka swojego no masakra. Juz widze jak kazda kobieta ma w szafce rolke papieru z ktora idzie do kibelka. Bieda na oddzialach, ciekawe kto zgarnia te grube dolary;D no nic, wazne zeby urodzic i po 2,3 dniach zrobic szybka ewakuacje ze zdrowym maluchem.



Acha przypomnialo mi sie, moja mama ostatnio opowiadala, ze na porodowce jak mnie urodzila, chwile po wyjeciu, polozna do niej: ma Pani swoje nici?

Hahhaha takze dziewczyny, DO TORBY DOPAKOWAC JESZCZE NICI KONIECZNIE no chyba, ze sie ma elastyczna pochwe to wtedy lepiej wziac na wszelki wypadek

😂

No ogólnie to nie wiem na co te składki...wszystko swoje, cesarki nie zrobią bo droższa niz sn (no ich sn to chyba nic nie kosztuje skoro to kobieta wypycha dziecko i wszystko musi mieć i tak swoje), za tv płacisz i jeszcze nawet te foliowe kapciuszki dla gości sa płatne...porod w widzie z tego co dziewczyny pisały płatny i obecność męża tez? Bo tu juz nie jestem pewna cyrk niestety...nie wiem dlaczego niektóre szpitale funkcjonuja normalnie a do niektórych naprawdę pościel bedzie sie zabierać niedługo...ja świadoma tego co trzeba do szpitala w Pl jak tu pytałam polozna to patrzyła na mnie oczami jak 5zl


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[małaPaulina]

Misstic no w przyszlym tygu ide do szpitala wiec musze zrobic morfologie i mocz a powtorzyc antygen HBS i HIV bo wymagaja w szpitalu wynikow z III trymestru plus HCV bo gdzies mi sie zapodział ech
no i dzis mialam GBS i jest ujemny

Ja to się w jedną walizkę na pewno nie spakuje,zapomnialam ze jeszcze wkładki laktacyjne

Pytalam tez lekarza o magnez czy moge brac bo mam troche skurcze lydek to powiedzial ze tak,ze to nie zniweluje skurczy porodowych a i tak ja magnezu biore minimalna dawke

[carolciuska]

Napisane przez aisa84

No ogólnie to nie wiem na co te składki...wszystko swoje, cesarki nie zrobią bo droższa niz sn (no ich sn to chyba nic nie kosztuje skoro to kobieta wypycha dziecko i wszystko musi mieć i tak swoje), za tv płacisz i jeszcze nawet te foliowe kapciuszki dla gości sa płatne...porod w widzie z tego co dziewczyny pisały płatny i obecność męża tez? Bo tu juz nie jestem pewna cyrk niestety...nie wiem dlaczego niektóre szpitale funkcjonuja normalnie a do niektórych naprawdę pościel bedzie sie zabierać niedługo...ja świadoma tego co trzeba do szpitala w Pl jak tu pytałam polozna to patrzyła na mnie oczami jak 5zl


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tv na monety? Hahaha to oni udostepniaja tylko budynek kurde w kazdym szpitalu poziom/standard powinien byc porownywalny!!!
Bo to jest chore. W szpitalu, w ktorym bede rodzila, jest na prawde dobry standard. 7 porodowek, kazda z wanna/prysznicem, tv, radio itd. Zastawa stolowa jest na wyposazeniu w lazienkach standard super, reczniki papierowe z podajnika zblizeniowego, krany z fotokomorka, mydlo z podanika i zel decynfekujacy z podajnika. Szpital zwykly, nie klinika prywatna. I to jest skandal zeby byly takie roznice w standardach.
:/

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez małaPaulina

Misstic no w przyszlym tygu ide do szpitala wiec musze zrobic morfologie i mocz a powtorzyc antygen HBS i HIV bo wymagaja w szpitalu wynikow z III trymestru plus HCV bo gdzies mi sie zapodział ech
no i dzis mialam GBS i jest ujemny

Ja to się w jedną walizkę na pewno nie spakuje,zapomnialam ze jeszcze wkładki laktacyjne

Wkladki to wsadz do stanika ;D podesle Ci mojego S, on by Cie spakowal nawet w pudelko po butach gdyby byla taka potrzeba hahaha. Jest w tym mistrzem

[Metamfetaminax]

Napisane przez nmartyna

Też tak macie, że teraz bardziej potrzebujecie bliskości Waszych Tżtów?
Mi mojego strasznie brakuje Jakoś nie mamy czasu dla siebie ostatnio

Jak miałam go w nosie całą ciążę tak teraz mam przypływ miłości ale tylko do momentu,kiedy mnie nie wkurza

Napisane przez małaPaulina

aaaaaaaaaa wrocilam od gina

Dziewczyny czekalam 1,5h na wizyte ale za to lekarz dał rabat az 100zł generalnie Synuś wazy 2600 główką jest do dołu
ginek powiedzial ze jeszcze moze urosnąć 100-300g na tydzien Pytalam o seks i cwiczenia,moge uprawiac dalej szyjka juz sie troche zmienia,ma gdzies 1cm... lekarz powiedzial ze jezeli urodze nawet za kilka dni to spoko a i waze 70kg czyli 18kg na plusie ale mam to w du**e
ogolnie lekarz jest w szoku ze sie tak dobrze czuje i nie jestem popuchnięta,pytal czy mialam jakies skurcze to mowie ze nie zaczal sie smiac, powiedzial ze zdarza sie tak ze kobiety ktore sa bardzo aktywne w ciazy w ogole nie czuja skurczy i maja mega rozwarcie,rodzą prawie a o tym nie wiedzą i ze moge byc takim przypadkiem to akurat nie jest smieszne
no i chyba czas kupic wozek i fotelik aaaaaaaaaaaaaaaaaa

zaraz was nadrobie tylko padam z glodu

Ooo fajny rabacik A ja tak ostatnio pomyślałam,że może Ty tak nie narzekasz na skurcze i ich nie czujesz,bo jesteś taka aktywna Może faktycznie coś w tym jest. Obyś miała poród taki właśnie na jedno pierdnięcie

Napisane przez carolciuska

Dziewczyny! Co do pakowania rzecy do szpitala, naprawde w niektorych szpitalach trzeba miec swoj papier toaletowy i kubek oraz sztucce? :O
Czasami nie czaje, zapewniaja niemowlakom uranka, a nie oferuja takich podstawowych rzeczy? Oplaca im sie prac te ubranka co chwile? Nie wiem, moze cos ze mna nie tak, ale nie pojmuje tego

No serio serio,też rok temu się zdziwiłam i dostałam zje*ki w innym szpitalu,że muszę mieć swoje,co ja sobie wyobrażam bla bla ale w tym co będę rodzić też trzeba mieć ale nie robią problemu jak się nie ma,bo już 2 razy nie wzięłam jak teraz byłam na oddziale i mi dali z uśmiechem i przy wypisie musiałam tylko zwrócić W sumie wolę wziąć swoje sztućce,bo im ufam i wiem,że będą umyte dokładnie przeze mnie,choć w szpitalu wyparzają ale co swoje to swoje

[Misstic]

Napisane przez małaPaulina

Misstic no w przyszlym tygu ide do szpitala wiec musze zrobic morfologie i mocz a powtorzyc antygen HBS i HIV bo wymagaja w szpitalu wynikow z III trymestru plus HCV bo gdzies mi sie zapodział ech
no i dzis mialam GBS i jest ujemny

Ja to się w jedną walizkę na pewno nie spakuje,zapomnialam ze jeszcze wkładki laktacyjne

Pytalam tez lekarza o magnez czy moge brac bo mam troche skurcze lydek to powiedzial ze tak,ze to nie zniweluje skurczy porodowych a i tak ja magnezu biore minimalna dawke

Kurcze to mnie teraz zagięłaś z tymi wynikami...
Ciekawe czy tylko w twoim szpitalu wymagają z ostatniego trymestru tych wyników czy to standard w każdym.
Wkurze się trochę jak się okaże, że będę musiała powtarzać to cholerstwo, bo już kasy nie mam.
Ale gin mi mówił, że ewentualnie już tylko morfologia i mocz jak coś a o innych nic nie wspominał wiec moze nie bede musiała.

[ania9106]

A mnie ta szpitalna wyprawka nie dziwi. U nas zawsze tak było. Z reszta sztućce i kubek wolę mieć swoje
Co do papieru u nas raz jest raz nie więc lepiej zabrać.
Z reszta jak dają papier to nie wiedzieć czemu ludzie nim kible zatykaja...tyle jest nawrzucane

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antananariwa]

Cześć dziewczyny, od niedzieli próbuję was nadrobić i wbić się w temat ale macie takie tempo że dopiero teraz mi się udało. Zresztą z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek spałam po 4 godziny do tego i w niedzielę i w poniedziałek miałam gości więc jakoś tak ciężko było się ogarnąć
Gratuluję udanych wizyt, witam nową mamuśkę
Denaris mam nadzieję że jesteście już w domu i powoli się próbujecie ogarnąć w nowej rzeczywistości

agnes20 super że malutka coraz lepiej. Jeszcze trochę i mam nadzieję że i Was puszczą do domu

Pisałyście o poceniu się w nocy. Ja ostatnio też mam taki problem mimo że upały się skończyły. Dziś spociłam się bardzo w pachwinach i śniło mi się że tak mocno krwawię Koszmarrrrrrrr

Co do szpitalnej wyprawki ja też muszę mieć wszystko swoje, nawet termometr czy maszynkę jednorazową , to już wolę ogolić się sama w domu

[justyna_1202]

Napisane przez Misstic

Kurcze to mnie teraz zagięłaś z tymi wynikami...
Ciekawe czy tylko w twoim szpitalu wymagają z ostatniego trymestru tych wyników czy to standard w każdym.
Wkurze się trochę jak się okaże, że będę musiała powtarzać to cholerstwo, bo już kasy nie mam.
Ale gin mi mówił, że ewentualnie już tylko morfologia i mocz jak coś a o innych nic nie wspominał wiec moze nie bede musiała.

Mi gin mówiła że hbs jest ważne tylko trzy tygodnie. Mam dostać skierowanie na następnej wizycie żebym miała aktualne do szpitala. Ale mówiła też ze jeśli nie dotrzymam do następnej wizyty to zrobią mi w szpitalu. Więc może tobie też w szpitalu zrobią.

[allckarola]

Czesc ;-) wyspalam sie w końcu chodź pewnie jak zjem śniadanie to bede spiaca.
Kurde tyle piszecie ze ciężko nadrobić heh ;-)
Brawo za wizyty ;-) maluszki rosną jak na drożdżach

[Simran86]

Witajcie😚parę dni mnie nie było, a tu już leci pełną parą nowy wątek 😄powoli postaram się nadrobić😉 u nas wszystko dobrze. Wczoraj dostaliśmy od mojej Mamy wanienke ze stelazem i kocyk w sowki 😊 wczoraj też byliśmy na wizycie i wszystko jest super no i we wtorek idziemy ustalać termin cesarki... podlaczyli nas pod ktg i Milenka tak fikala, że szok😊 idę robić śniadanie bo już w nocy obudziłam się głodna😉 do później😚

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Napisane przez Simran86

Witajcie😚parę dni mnie nie było, a tu już leci pełną parą nowy wątek 😄powoli postaram się nadrobić😉 u nas wszystko dobrze. Wczoraj dostaliśmy od mojej Mamy wanienke ze stelazem i kocyk w sowki 😊 wczoraj też byliśmy na wizycie i wszystko jest super no i we wtorek idziemy ustalać termin cesarki... podlaczyli nas pod ktg i Milenka tak fikala, że szok😊 idę robić śniadanie bo już w nocy obudziłam się głodna😉 do później😚

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze ze wszystko ok ;-) szybko lecą teraz te wątki na prawdę jestem codziennie ale jest masakra Hehe smacznego

[88madziuszka88]

Cześć Wszystkim Mamusiom
Chwilę mnie nie było i dużo ważnych tematów poruszyłyście.
Szczególnie ta wyprawka i lewatywa.
Wczoraj w zasadzie ukończyłam pakowanie, a jeśli chodzi o lewatywę to w planie porodu napisałam, że się zgadzam jeśli to będzie konieczne, ale ponoć w moim szpitalu robią "głodówkę", więc może nie będzie konieczna.
Trzeba będzie jeszcze się ogolić, bo nie wyobrażam sobie jak to robi ktoś obcy
Wiecie co, dziś rano miałam pierwsze nieregularne skurcze, chyba z 5, cieszę się, że wreszcie wiem mniej więcej jak to wygląda, były lekko bolesne.
Staszek wypina mi dziś mocno pupę od rana, tak że mój brzuch to wygląda jak fale Dunaju normalnie, i dość mocno to odczuwam, zwłaszcza, że mam bliznę z dzieciństwa od piersi do pępka po przepuklinie, to się nieźle naciąga Byle mu dobrze było
Witam wszystkie Mamusie, których jeszcze nie poznałam - cześć Madzia, Simran86, Antananariwa

[ircha06]

Uuu, produkcja postów idzie pełną parą, ledwie nadrabiam, ale staram się choć teraz być w miarę na bieżąco, bo jak mama przyjedzie to raczej się nie uda. Kurka, aż ciężko którąkolwiek zacytować...
Ogólnie gratuluję udanych wizyt
Łóżeczko wreszcie wstawione, wszak nie tam gdzie, planowałam, ale inaczej się nie da. Dobrze, że w ogóle się zmieściło, bo ma 1,5 metra! Jak się ogarnę to wstawię fotki, bo póki co to zrobiłam w pokoju niezłą rozpierduchę
U mnie dziś za oknem ciemno, ciągle pada. Mnie sen łamie,a muszę wyskoczyć do sklepu po chleb, bo wczoraj kupiliśmy kilka bułek, a jutro pozamykane i będzie lipa. Mąż poszedł do pracy, wróci jutro.
A wiecie co... Wrócił wczoraj z pracy i mówi: zamówiłem coś... ehhh, pewnie będziesz zła.... on to potrafi zrobić nastrój. Nooo już w głowie układam czego nam tak było pilnie trzeba, że właśnie teraz przyszedł czas na jakiś dodatkowy zakup. Nie wiem, myślę do kompa część jakaś, albo Bóg wie co... A co się okazało.? Zamówił nam...swojski twaróg Mówi:a tak pomyślałem, żebyś coś zdrowego zjadła... Przed pracą podjechał jego kolega i przywiózł nam do domu, bo na wsi mieszka i jakaś sąsiadka robi takie cuda. Nie nastraszyłam się jakoś bardzo, bo już go TROCHĘ znam i jego żarciki, a wiem też, że na głupoty kasy nie wydaje i zachodziłam w głowę co to może być - ciekawska baba Nie zamierzam go tym samym jakoś chwalić pod niebiosa, bo ma też swoje zagrania, ale widać nie ma serca z kamienia.Czekam momentu, by zobaczyć jego minę jak weźmie w ramiona to nasze małe szczęście...
Aha,a wieczorem nie mogłam zasnąć. Nie było jakiegoś strasznego upału, a mi duszno było, ciągle w ustach sucho, nos jakby zapchany, no myślę oby nie choróbsko! Postawiłam sobie wodę przy łóżku, bo co chwila suchota mnie dopadała. Nie mogłam się też ułożyć do snu, przewalam się z boku na bok, ale nie zdążyłam się napić nawet i zasnęłam. Pewnie dlatego, ze wczoraj wypuściłam się w miasto trochę połaziłam, a potem jeszcze jeden kurs już autem z mężem na zakupy.
Aaaa i na ryneczku u pewnej starszej pani znalazłam staniki zwykłe bawełniane do karmienia po... 10zł, a nie jak patrzyłam na mój garnuch to minimum 40zł na necie Tylko czekam, bo ma mieć dostawę po niedzieli i przywiezie całe paczki ze wszystkimi rozmiarami to sobie porównam, bo 85 pod biustem sporo mi było. Kurde za tyle to od razu sobie wezmę 2, oby dobre były

[88Ekaterina88]

Witam

Też macie takie coś, że jak się budzicie to chce się wam rozciągać na łóżku ? Ja miałam z tym spokój jakiś czas ale znowu przyszło i nie mogę tego opanować jak ciało samo chce się wyciągać a mi się wydaje że coś zrobię złego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Napisane przez 88madziuszka88

Cześć Wszystkim Mamusiom
Chwilę mnie nie było i dużo ważnych tematów poruszyłyście.
Szczególnie ta wyprawka i lewatywa.
Wczoraj w zasadzie ukończyłam pakowanie, a jeśli chodzi o lewatywę to w planie porodu napisałam, że się zgadzam jeśli to będzie konieczne, ale ponoć w moim szpitalu robią "głodówkę", więc może nie będzie konieczna.
Trzeba będzie jeszcze się ogolić, bo nie wyobrażam sobie jak to robi ktoś obcy
Wiecie co, dziś rano miałam pierwsze nieregularne skurcze, chyba z 5, cieszę się, że wreszcie wiem mniej więcej jak to wygląda, były lekko bolesne.
Staszek wypina mi dziś mocno pupę od rana, tak że mój brzuch to wygląda jak fale Dunaju normalnie, i dość mocno to odczuwam, zwłaszcza, że mam bliznę z dzieciństwa od piersi do pępka po przepuklinie, to się nieźle naciąga Byle mu dobrze było
Witam wszystkie Mamusie, których jeszcze nie poznałam - cześć Madzia, Simran86, Antananariwa

Kurcze a ja nie odczuwam tych skurczy nie wiem czy je mam czy nie heh ;-) może bede mieć tak jak Paulina.
Ja jeszcze nie do końca spakowana ale prawie wszystko mam

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Napisane przez 88Ekaterina88

Witam

Też macie takie coś, że jak się budzicie to chce się wam rozciągać na łóżku ? Ja miałam z tym spokój jakiś czas ale znowu przyszło i nie mogę tego opanować jak ciało samo chce się wyciągać a mi się wydaje że coś zrobię złego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też tak mam ;-) i to jest okropne bo całą wyciągnąć sie nie moge.

[88madziuszka88]

Napisane przez ircha06

Uuu, produkcja postów idzie pełną parą, ledwie nadrabiam, ale staram się choć teraz być w miarę na bieżąco, bo jak mama przyjedzie to raczej się nie uda. Kurka, aż ciężko którąkolwiek zacytować...
Ogólnie gratuluję udanych wizyt
Łóżeczko wreszcie wstawione, wszak nie tam gdzie, planowałam, ale inaczej się nie da. Dobrze, że w ogóle się zmieściło, bo ma 1,5 metra! Jak się ogarnę to wstawię fotki, bo póki co to zrobiłam w pokoju niezłą rozpierduchę
U mnie dziś za oknem ciemno, ciągle pada. Mnie sen łamie,a muszę wyskoczyć do sklepu po chleb, bo wczoraj kupiliśmy kilka bułek, a jutro pozamykane i będzie lipa. Mąż poszedł do pracy, wróci jutro.
A wiecie co... Wrócił wczoraj z pracy i mówi: zamówiłem coś... ehhh, pewnie będziesz zła.... on to potrafi zrobić nastrój. Nooo już w głowie układam czego nam tak było pilnie trzeba, że właśnie teraz przyszedł czas na jakiś dodatkowy zakup. Nie wiem, myślę do kompa część jakaś, albo Bóg wie co... A co się okazało.? Zamówił nam...swojski twaróg Mówi:a tak pomyślałem, żebyś coś zdrowego zjadła... Przed pracą podjechał jego kolega i przywiózł nam do domu, bo na wsi mieszka i jakaś sąsiadka robi takie cuda. Nie nastraszyłam się jakoś bardzo, bo już go TROCHĘ znam i jego żarciki, a wiem też, że na głupoty kasy nie wydaje i zachodziłam w głowę co to może być - ciekawska baba Nie zamierzam go tym samym jakoś chwalić pod niebiosa, bo ma też swoje zagrania, ale widać nie ma serca z kamienia.Czekam momentu, by zobaczyć jego minę jak weźmie w ramiona to nasze małe szczęście...

U nas szaro i tak rześko, pogoda jesienna niemalże. Twaróg mówisz? Ja wczoraj poczułam wilczy apetyt na arbuza, któraś z dziewczyn tak mi smaka zrobiła
Każda z nas czeka na pierwszą chwilę z maleństwem, ja nijak nie umiem sobie tego wyobrazić

[88Ekaterina88]

Napisane przez allckarola

Kurcze a ja nie odczuwam tych skurczy nie wiem czy je mam czy nie heh ;-) może bede mieć tak jak Paulina.
Ja jeszcze nie do końca spakowana ale prawie wszystko mam

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------


Też tak mam ;-) i to jest okropne bo całą wyciągnąć sie nie moge.

Ale się wyciągasz czy walczysz z tym żeby nie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez 88Ekaterina88

Witam

Też macie takie coś, że jak się budzicie to chce się wam rozciągać na łóżku ? Ja miałam z tym spokój jakiś czas ale znowu przyszło i nie mogę tego opanować jak ciało samo chce się wyciągać a mi się wydaje że coś zrobię złego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też to mam. I najczęściej wtedy mnie łapie skurcz łydki, aż krzyczę Raz mnie mąż musiał ratować i masować, było to bardzo niemiłe.

allckarola ja to dziś miałam pierwszy raz takie skurcze, naprawdę wcześniej nic a nic. Przyjdzie i Twoja pora

[allckarola]

Napisane przez 88Ekaterina88

Ale się wyciągasz czy walczysz z tym żeby nie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jedynie co nogi wyciagam no czasami jestem taka zaspana ze nie pomyśle ;-) nie wiem czy można czy nie ale robię to nie w pełni świadomie heh

[88Ekaterina88]

Napisane przez allckarola

Jedynie co nogi wyciagam no czasami jestem taka zaspana ze nie pomyśle ;-) nie wiem czy można czy nie ale robię to nie w pełni świadomie heh

No ja też nie pełni świadomie, ale czasami walczę z tym i czasami wygrywam

Glodna się zrobiłam
Muszę iść po mleko, wypilabym ciepłe kakao
A dziś na obiad pomidorowa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Simran86]

Napisane przez 88Ekaterina88

Witam

Też macie takie coś, że jak się budzicie to chce się wam rozciągać na łóżku ? Ja miałam z tym spokój jakiś czas ale znowu przyszło i nie mogę tego opanować jak ciało samo chce się wyciągać a mi się wydaje że coś zrobię złego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hihi ja to się tam jakoś lekko przeciagam. dzisiaj w nocy Malz dzwonił na policję bo jakieś młoty praktycznie pod naszymi oknami boksowali się i przy tym takie dźwięki wydawali, że spać nie szło...później wiercilam się ponad godzine. A taki kocyk dostała Milenka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Napisane przez 88Ekaterina88

No ja też nie pełni świadomie, ale czasami walczę z tym i czasami wygrywam

Glodna się zrobiłam
Muszę iść po mleko, wypilabym ciepłe kakao
A dziś na obiad pomidorowa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja prawie codziennie pije kakao teraz mało kiedy pije kawę ale to dobrze bo jak bede karmić to kawę trzeba odstawic ;-)
A pomidorowa wczoraj robiłam dzisiaj nagetsy chce zrobić

[Mandragorrka]

Hej, dzisiaj pobudka o 7 bo corcia się tak obudziła.
Zaraz ide zrobić śniadanie, mam maliny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.