Mamy styczniowe 2017

[wild_girl1]

Napisane przez Lidka99

Dzwoniłam do gina i powiedział że mam nic nie brać mam jutro zbadać progesteron i nie wariować mówił że brałam tylko jedną tabletkę a poziom progesteronu 7 dni po owulacji miałam ładny więc mam się nie martwić na zapas. Nie wiem już co myśleć, ufam mu ale zawsze jest jakiś strach..

Dokładnie zgadzam sie z poprzedniczką, lekarz ma Twoje badania i pewnie wie co robi nie chciałam Cie nastraszyć. Zdziwił mnie po prostu ten fakt bo wszędzie gdzie czytałam było by kontynuować sie odstawiać bo o ten nagły spadek chodziło... ale ja lekarzem nie jestem więc nie będe sie mądrować. Dobrze, że zadzwoniłaś i sie upewniłas

[Lidka99]

Napisane przez surka

Miałam dzisiaj wizytę. Serduszko bije 6tc i 1 d

Już się nie mogę doczekać jak ja zobaczę bijące serduszko

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;60499941]Tak widzę, że liczycie co do dnia... Znacie datę poczęcia czy lekarz Wam tak dokładnie wyliczył? A może liczycie od pierwszego dnia ostatniego okresu?
Ja znam datę poczęcia, ale lekarz na razie nie wykazał tym zainteresowania [/QUOTE]

No właśnie ja nie wiem jak to się liczy jak wpisałam w jakiś kalkulator to mi wyliczyło 5 tydzień ciąży w poniedziałek wizyta już się nie mogę doczekać

Napisane przez chupacabra88

Ja bardzo szybko od zrobienia testu miałam pierwsze objawy, a później nagle zniknęły... i też zaczęłam się martwić. Teraz mam jeden dzień, że nie czuję że w ogóle jestem w ciąży, a drugi masakra

U mnie na zmianę i w różnym stopniu występują:
- mdłości,
- bóle głowy,
- zaparcia,
- wyostrzony węch, odrzucenie od jedzenia (jestem co chwilę głodna, ale w zasadzie na nic nie mam ochoty, a jak już coś znajdę jem na okrągło! - najpierw tortille z łososiem, sałatą, szczypiorkiem, papryką i serkiem, potem szpinak z serkiem mascarpone, a teraz tosty z serem.... A przed ciążą unikałam serów :P
- wypryski na plecach,
- zmiany nastrojów,
- bóle brzucha,
- zmęczenie (od kiedy jestem na L4 całkiem ok ;-)

A mi narazie chce się tylko spać w sobotę spałam od 20.30

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ja mam:
- 10x mocniejszy węch
- odrzuca mnie od niektórych zapachów, np. czosnek
- bolą mnie mocno sutki
- jestem ciągle senna (odwyk od energetyków też robi swoje...)
- mam zaparcia
Mogło być gorzej

[camilla21]

Witam się w 7 tygodniu
Ja karte ciąży mam już założoną, ale dostanę ją na Kolejnej wizycie za tydzień.
Ciążę liczę od 1 dnia ostatniej miesiączki, czyli prawidłowo, ale datę poczęcia te znam
Ja mam niskie libido, bolace piersi, ciagle jestem glodna, moglabym spac calymi dniami i sporadyczne mdlosci.
A w sekrecie powiem wam ze mdlosci to byl u mnie najwcześniejszy objaw byla jedna niedziela taka, ze caly dzien meczyly mbie mdlosci, nie do wytrzymannia, to bylo tydzien przed testowaniem


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[dontbesoshine]

Napisane przez emeczka

No co Ty! cieszmy się mnie też piersi bolą (ale mnie jednak masakrycznie). No i zaparcia mamy. No i nie wiem jak Ty, ja jeszcze huśtawkę emocjonalną Tyle wystarczy, trzeba się cieszyć, że początki mamy lekkie.



doskonały argument ale to badanie nie jest darmowe w określonych placówkach? Może warto poszperać.

Swoją drogą miałyście kiedykolwiek robione badanie na HIV?

Nigdy. Teraz mialam 7 maja toxo, kiła hiv hpv i tarczyca itp itd

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

W takim razie jeśli liczymy od pierwszego dnia ostatniego okresu to u mnie jest szósty tydzień, 5tc i 4dc. Jeśli od faktycznego zapłodnienia to 11 dni mniej :P

[surka]

Liczenie terminu porodu od dnia ostatniej miesiączki, jest wiarygodne jedynie u osób, które regularnie miesiączku, stałe są cykle i owulacje. W moim przypadku ostatnia miesiaczka była 20.03, więc teraz miałabym 8tc, a wg usg jest jednak 6tc, tylko ja mam nieregularne cykle i owulki, do zapłodnienia doszło 16.04

[nadia_85]

A podobno tylko niewielki procent dzieci rodzi sie w wyliczonym terminie chyba dwa procent mówili w tv reszta dwa tyg orzed albo dwa tyg po

Lidka słuchaj lekarza

Ja grupy krwi nie badałam bo tez mam książeczkę dawcy krwi i tam jest wpisane a teraz patrzę specjalnie i tez nazwisko panieńskie mam ! Co lekarz to inaczej

[emeczka]

Napisane przez nadia_85

A podobno tylko niewielki procent dzieci rodzi sie w wyliczonym terminie chyba dwa procent mówili w tv reszta dwa tyg orzed albo dwa tyg po

Okaże się na koniec, że będziemy mamy grudniowo-styczniowo-lutowe

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;60509861]W takim razie jeśli liczymy od pierwszego dnia ostatniego okresu to u mnie jest szósty tydzień, 5tc i 4dc. Jeśli od faktycznego zapłodnienia to 11 dni mniej :P[/QUOTE]


wg mnie liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki i ja tak sobiev wyliczylam termin...

Napisane przez nadia_85

A podobno tylko niewielki procent dzieci rodzi sie w wyliczonym terminie chyba dwa procent mówili w tv reszta dwa tyg orzed albo dwa tyg po

Lidka słuchaj lekarza

Ja grupy krwi nie badałam bo tez mam książeczkę dawcy krwi i tam jest wpisane a teraz patrzę specjalnie i tez nazwisko panieńskie mam ! Co lekarz to inaczej

dwa tygodnie przed i dwa tygodnie po to jeszcze jest w terminie. Ciąża terminowo rozwiązana powinna się zakończyć porodem między 38 a 42tc.

Sciagnelam sobie aplikacje "kalkulator tygodnia ciąży", żeby na bieżąco sprawdzać tydzień i dzień ciąży

Dziewczyny, tyle piszecie ze nie nadążam :-( praca i zajmowanie młodym mnie wykańcza i wieczorami pada na twarz :-/ czytam regularnie, ale nie mam siły nic napisać

[nadia_85]

No ja pisze z tel to nawet jak sie młodym zajmuje to cos tam kukne i napisze
Czyli przenoszona jest po 42 tyg tak ?

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez nadia_85

No ja pisze z tel to nawet jak sie młodym zajmuje to cos tam kukne i napisze
Czyli przenoszona jest po 42 tyg tak ?

Tak. Niektórzy lekarza do 42tc czekają z wywołaniem.

W piątek skonczyl mi się pakiet internetu, więc codziennie do 17 jestem poza zasięgiem sieci :-(

[dontbesoshine]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;60519731]wg mnie liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki i ja tak sobiev wyliczylam termin...




dwa tygodnie przed i dwa tygodnie po to jeszcze jest w terminie. Ciąża terminowo rozwiązana powinna się zakończyć porodem między 38 a 42tc.

Sciagnelam sobie aplikacje "kalkulator tygodnia ciąży", żeby na bieżąco sprawdzać tydzień i dzień ciąży

Dziewczyny, tyle piszecie ze nie nadążam :-( praca i zajmowanie młodym mnie wykańcza i wieczorami pada na twarz :-/ czytam regularnie, ale nie mam siły nic napisać [/QUOTE]
Ja tez nie mam sily nic pisac tyle ze zajmuje sie tylko domem (obiad, jedzenie dla zwierzakow, kuwety, sprzatanie) a dzisiaj jeszcze w koncu bylam na terapii (depresja od 5 lat) i ta podroz autobusami mnie wykoncxyla. Jak wrocilam to poszlam spac i niedawno wstalam

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Uch, a ja mam taką pracę, że co trzeci dzień powinnam mieć 14godzinną zmianę, a między nimi pojedyncze, czyli 7godzinne. Teraz póki czuję się dobrze, dogadałam się z kierownikiem, żeby te podwójne skrócić o 2 godziny, więc zamiast 8-22 będę pracować 8-20. A od czerwca mogę sobie grafik dowolnie zmieniać w razie potrzeby.

[dontbesoshine]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;60524106]Uch, a ja mam taką pracę, że co trzeci dzień powinnam mieć 14godzinną zmianę, a między nimi pojedyncze, czyli 7godzinne. Teraz póki czuję się dobrze, dogadałam się z kierownikiem, żeby te podwójne skrócić o 2 godziny, więc zamiast 8-22 będę pracować 8-20. A od czerwca mogę sobie grafik dowolnie zmieniać w razie potrzeby.[/QUOTE]
O kurde to czym sie zajmujesz?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez dontbesoshine

O kurde to czym sie zajmujesz?

Pracuję na infolinii, pomoc techniczna, sprzedaż ofert itd, szkolę też nowych pracowników.

[nadia_85]

To moze jednak uda mi sie na styczeń

Dontbesoshine najważniejsze ze sie wyspalas i ze byłaś na terapii teraz w ciąży tego nie zaniedbuj bo przez te wahania hormonów to chyba musisz uważać

Orlica chyba bym padła w ciąży czy nie to bym nie dała rady

[dontbesoshine]

Napisane przez nadia_85

To moze jednak uda mi sie na styczeń

Dontbesoshine najważniejsze ze sie wyspalas i ze byłaś na terapii teraz w ciąży tego nie zaniedbuj bo przez te wahania hormonów to chyba musisz uważać

Orlica chyba bym padła w ciąży czy nie to bym nie dała rady

Nie rozmawialam z psychologiem 3 tygodnia i wlasnie super mi sie na serduszku zrobilo, ze jest ze mnie dumny i wie ze sobie poradzimy

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez nadia_85

To moze jednak uda mi sie na styczeń

Dontbesoshine najważniejsze ze sie wyspalas i ze byłaś na terapii teraz w ciąży tego nie zaniedbuj bo przez te wahania hormonów to chyba musisz uważać

Orlica chyba bym padła w ciąży czy nie to bym nie dała rady

To praca siedząca, więc da się wytrzymać, trzeba się tylko zahartować jeśli chodzi o ciągły kontakt z idiotami i/lub chamami No i roztyłam się strasznie przez tę pracę przez ostatnie trzy lata...

[iwona335]

Ja wiem kiedy byla owulacja wiec do dnia owulacji dodalam 14 dni i idealnie pokrylo sie z usg. Moj termin z om to 22.12 wiec tego wogole nie biore pod uwage

[nadia_85]

Napisane przez dontbesoshine

Nie rozmawialam z psychologiem 3 tygodnia i wlasnie super mi sie na serduszku zrobilo, ze jest ze mnie dumny i wie ze sobie poradzimy

Na pewno sobie poradzisz


Dziewczyny szczególnie te w drugiej ciąży czy wasze brzuchy sa całkiem płaskie ? Bo ja w 1 ciąży jakis mini brzuszek miałam w 6 mc i to taki mini ze maz odmówił oglądania wózków bo obciach a teraz 8 tc i juz 3 dzien wieczorem zauważam ze normalnie mi brzuch wyskakuje a rano i w dzien jest normalnie popołudniu sie ciut powiększa

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez nadia_85

Na pewno sobie poradzisz


Dziewczyny szczególnie te w drugiej ciąży czy wasze brzuchy sa całkiem płaskie ? Bo ja w 1 ciąży jakis mini brzuszek miałam w 6 mc i to taki mini ze maz odmówił oglądania wózków bo obciach a teraz 8 tc i juz 3 dzien wieczorem zauważam ze normalnie mi brzuch wyskakuje a rano i w dzien jest normalnie popołudniu sie ciut powiększa

Ja mam takie nieciążowe wałki, że jeszcze długo nie zobaczę ciążowego brzucha

[iwona335]

Napisane przez nadia_85

Na pewno sobie poradzisz


Dziewczyny szczególnie te w drugiej ciąży czy wasze brzuchy sa całkiem płaskie ? Bo ja w 1 ciąży jakis mini brzuszek miałam w 6 mc i to taki mini ze maz odmówił oglądania wózków bo obciach a teraz 8 tc i juz 3 dzien wieczorem zauważam ze normalnie mi brzuch wyskakuje a rano i w dzien jest normalnie popołudniu sie ciut powiększa

Ja mam wrazenie ze wieczorem jestem jak balon. W pierwszej ciazy na polowkow nie mialam wogole brzucha

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;60529356]Ja mam takie nieciążowe wałki, że jeszcze długo nie zobaczę ciążowego brzucha [/QUOTE]

Ja mam pociazowe nieciazowe walki i do tego non stop wzdeta chodzę! Juz same oversize zakładam do pracy! Ciekawe kiedy padnie magiczne pytanie czy jestem w ciąży

[nadia_85]

odrazu mi raźniej czyli to chyba normalne

[emeczka]

Napisane przez nadia_85

Na pewno sobie poradzisz


Dziewczyny szczególnie te w drugiej ciąży czy wasze brzuchy sa całkiem płaskie ? Bo ja w 1 ciąży jakis mini brzuszek miałam w 6 mc i to taki mini ze maz odmówił oglądania wózków bo obciach a teraz 8 tc i juz 3 dzien wieczorem zauważam ze normalnie mi brzuch wyskakuje a rano i w dzien jest normalnie popołudniu sie ciut powiększa

Co prawda to moja pierwsza ciąża, ale widzę u siebie podobną tendencję. Mam wrażenie, że przez cały dzień zbieram w brzuchu gazy, taką ilość, że wieczorem mam po prostu balon zamiast brzucha. Może to od diety zależy?

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Tak sobie dzisiaj myślę, ze jeszcze do mnie nie dotarło, ze jestem w ciąży :p niby się z tą myślą oswoilam, a jednak nie dowierzam chyba nie bez powodu ciąża trwa 9 miesięcy. to wystarczająco dużo czasu, żeby się oswoić z myślą o dziecku

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;60531971]Tak sobie dzisiaj myślę, ze jeszcze do mnie nie dotarło, ze jestem w ciąży :p niby się z tą myślą oswoilam, a jednak nie dowierzam chyba nie bez powodu ciąża trwa 9 miesięcy. to wystarczająco dużo czasu, żeby się oswoić z myślą o dziecku[/QUOTE]
Rozumiem doskonale Mam tak samo...

[Lidka99]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;60531971]Tak sobie dzisiaj myślę, ze jeszcze do mnie nie dotarło, ze jestem w ciąży :p niby się z tą myślą oswoilam, a jednak nie dowierzam chyba nie bez powodu ciąża trwa 9 miesięcy. to wystarczająco dużo czasu, żeby się oswoić z myślą o dziecku[/QUOTE]

Też tak mam najgorsze że często mam czarne myśli że coś się może złego wydarzyć

[wild_girl1]

Chyba każda z nas ma podobne odczucia i obawy...