Bromergon - wątek zbiorczy!

[(:tysia:)]

Cześć Dziewczyny!

Biorę bromergon już od kilku tygodni i przyznam się szczerze, że po przeczytaniu różnych forów miałam wielkie obawy. Na szczęście u mnie żadne skutki uboczne nie mają miejsca, wręcz przeciwnie czuję się wspaniale!! Przede wszystkim wrócił mi dobry nastrój, cały czas mam dobry humor, nie narzekam, nie mam stanów depresyjnych. Na początku rzeczywiście było mi lekko niedobrze, zatykał mi się nos, ale szybko to minęło. Biorę 2 tabletki wieczorem i nawet nie chcę przestawać, bo tak mi ulżyło Życzę więc żeby wszystkim się unormowało, i żebyście nie miały problemów!!

pozdrawiam

[kalae]

Witajcie
Mam nadzieje że się tu ktoś oddzywa jeszcze i mi cos doradzi.
Wczoraj wzielam pierwsza tabletke Bromergonu, i po 2 godzinach najpierw byla mi słabo bardzo, potem zaczeło się rozkręcac, w rezultacie dwa razy wymiotowalam, nie bylam wstanie sie podniesc z lozka bo zaraz mi bylo niedobrze i slabo, ponadto mialam napady goraca, kolatanie serca, a potem lodowato zimno mi bylo. Teraz powinnam zabrac druga tabletke, ale dalej mi jest nie dobrze, po tej nocy to wcale nie chce jej brać, jak myślecie co zrobić, jakie macie doswiadczenia z tym lekiem. Z lekarką mogę sie widziec dopiero w poniedzialek, a nie mam do niej telefonu.

Bromergon mam na obnizenie prolaktyny, której wartość mialam 31,5 ng/ml (o ile dobrze pamietam jednostki)
Nie mam natomiast zadnych zewnetrznych objawow podwyzszonej prolaktyny (okres w normie itd)

[Veronicca]

kalae,
ja też miałam niezłe jazdy z braniem bromka, może zamiast jednej całej tabletki weź np. 1/4 przez parę dni, jak będziesz się lepiej czuła to później 1/2 tabletki itd. Może Twój organizm musi się przyzwyczaić. Ja brałam 1/2 tabletki na noc, później 1/4 i tak nie dałam rady tego łykać czułam sie fatalnie, co zresztą pisałam w tym wątku. Być może u Ciebie będzie inaczej, powodzenia i wytrwałości

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

ps. a jak będziesz się czuła cały czas źle, to idź do lekarza i powiedz wprost że nie dasz rady tego zażywać, szkoda się męczyć, być może przepisze Ci coś innego zamiast Bromergonu

[nagaLy]

Ja bym nie czekała z takimi objawami, tylko od razu udała się do lekarza, po zmianę leku. Bromergon nie jest jedyny, jest kilka specyfików zamiennych, nie ma sensu się tak męczyć.

[kalae]

Dzieki za odpowiedź

Do lekarki mogę iść dopiero w poniedzialek bo dopiero wtedy bedzie w przychodni. Jak narazie nie wzielam kolejnej dawki i czuje sie super

W poniedziałek się udam do niej, i poporostu powiem, co mi sie dzieje po tym. Gdzies czytalam, ze brano ten lek doodbytowo lub dopochwowo, ale nie wiem, sama decydowac nie bede.
A dostalam jeszcze Luteine zeby brac od 16-25 dnia cyklu, ale teraz to nie iwem, czy brac czy nie, wiec sie tez musze zapytac, naszczescie mam poczatek cyklu teraz wiec troche czasu mam.

Wzasadzie to nie wiem, poco mi te leki na obnizenie prolaktyny, gdyż nie mam objawow hiperprolaktynemi ani tez nie chce zachodzić w ciąże.


Jeszcze mam pytanko do osób z Krakowa lub okolic, kogo polecacie od prolaktyny?
Ja narazie chodze na NFZ bo nie chce płacić, ale tak sobie myślę, że może by skonsultować sobie to z kimś.

[kamilka:)]

Ja hiperprolaktemii nie mam ..tylko powdyższoną prolaktynę, ale mieszczącą się w normie i lekarka odrazu mi przepisała Diostinex 1/4 tabletki na tydzień właśnie dlatego, żeby nie mieć skutków ubocznych. Fakt jest to droższy lek..mi udało się kupić w aptece na sztuki tabletki... także nie odczułam, aż tak bardzo a starczy na 8 tygodni.
Dziś wzięłam pierwszą dawkę w ciągu dnia...i praktycznie zero objawów...tylko lekka senność i maleńkie ćmienie w głowie...ale nie wiem czy to przez przypadek nie spowodowała nasza magiczna aura

[moniska90]

ja mam wykrytą hiperprolaktynemie w związku z niedoczynnością tarczycy. Dostałam bromergon pół tabletki po kolacji i muszę powiedzieć że całkiem dobrze się czuję.

[aniaa17]

ja mam ponad 10-krotnie przekroczoną prolaktyne biorę od maja 2010 1/2 tabletki jak narazie nie robiłam badań miałam na 6 miesięcy po czym dostałam znowu na 6 miesięcy :/ w każdym razie mam plamienie i mówilam o tym lekarce i co chwila mi mówi że to są mało obfite miesiączki ale niektóre były 3 dniowe plamienia, nie wiem co ona wyprawia... miałam ostatnią miesiączke 23.12 miesiączki mam nieregularne mialam robić badanie progesteronu i prolaktyny ale ginekolog nie jest w stanie mi wyznaczyc terminu bo są plamienia i miesiączki 30-40 dni mam nadzieje że nie wypadmnie mi 22.01 ponieważ mam ważna imprezę

[Marika27]

Napisane przez aniaa17

ja mam ponad 10-krotnie przekroczoną prolaktyne biorę od maja 2010 1/2 tabletki jak narazie nie robiłam badań miałam na 6 miesięcy po czym dostałam znowu na 6 miesięcy :/ w każdym razie mam plamienie i mówilam o tym lekarce i co chwila mi mówi że to są mało obfite miesiączki ale niektóre były 3 dniowe plamienia, nie wiem co ona wyprawia... miałam ostatnią miesiączke 23.12 miesiączki mam nieregularne mialam robić badanie progesteronu i prolaktyny ale ginekolog nie jest w stanie mi wyznaczyc terminu bo są plamienia i miesiączki 30-40 dni mam nadzieje że nie wypadmnie mi 22.01 ponieważ mam ważna imprezę

Może skonsultuj z innym lekarzem, być może dawka bromergonu jest zbyt mała.

[kryha24]

Witam. Jestem po wizycie u ginekologa - endokrynologa. Przepisał mi bromergon, czytam właśnie o nim informacje i jestem w szoku, że powoduje on tak liczne skutki uboczne;/ aż boję się zacząć go stosować. Dodam, że moja prolaktyna wynosi 525,6 mlU/L ( norma 102-496), więc jest trochę podwyższona Obawiam się, czy te tabletki pomogą mi unormować prolaktynę i czy będę mogła mieć w niedługiej przyszłości dzieci....

[Dzikun]

Napisane przez kryha24

Witam. Jestem po wizycie u ginekologa - endokrynologa. Przepisał mi bromergon, czytam właśnie o nim informacje i jestem w szoku, że powoduje on tak liczne skutki uboczne;/ aż boję się zacząć go stosować. Dodam, że moja prolaktyna wynosi 525,6 mlU/L ( norma 102-496), więc jest trochę podwyższona Obawiam się, czy te tabletki pomogą mi unormować prolaktynę i czy będę mogła mieć w niedługiej przyszłości dzieci....

Hej
Nie martw się, bromergon jest bardzo skutecznym lekiem, a zwłaszcza, że Twoja prolaktyna nie jest bardzo podwyższona
Ja mam prolaktynę ~1200 robioną bez obciążenia. Teraz będę się konsultować z endokrynologiem i na pewno będę miała robioną po obciążeniu i dostanę skierowanie na rezonans głowy z kontrastem.
Moja dawka bromergonu to 3 tabletki dziennie, ale wstrzymam się ze stosowaniem aż do drugiej konsultacji.
No i też fakt, boję się takiej dawki, czy nie będę miała takich skutków ubocznych.

Dlatego nie martw się, będzie dobrze !

[dwudziestolatka]

hej Na mnie Bromergon właściwie wcale nie działa negatywnie, a jedynie pozytywnie baaardzo obniżył mi prolaktynę. Przed stosowaniem miałam 130 (nie znam jednostek więc z góry przepraszam), a norma była do 24 bodajże. Tak więc miałam 5-cio krotnie wyższy poziom. Cały czas jestem na 1 tabletce. I poziom mi spadł do....5 !!! więc jestem w normie Jedyny skutek negatywny, to to, że jak wezmę późno tabletkę - przed samym spaniem np - to rano bardzo chce mi się spać i nie mogę się dobudzić. Poza tym czuję się świetnie, o niebo lepiej niż kiedyś
pozdrawiam!

[kryha24]

Od wczoraj zaczęłam brać bromergon, jak narazie nie mam żadnych skutków ubocznych.
Do "Dzikun" : to rzeczywiście Twoja prolaktyna jest bardzo wysoka. Ja miałam robioną bez obciążenia, badanie mam powtórzyć w przyszłym miesiącu, czyli już tabletki będę trochę stosowała i może pomogą choć trochę.

[MonikaTequila]

czesc też mam problem z prolaktyną przez którą mam gruczolaka przysadki mózgowej.
Ja biorę Norprolac w ciągu dwóch miesięcy prolaktyna wróciła do normy i czuje się
w miare ''normalnie''
jak chcesz pogadać napisz

[kryha24]

Do MonikaTequila: ja biorę bromergon dopiero 9 dzień, naprawdę czuję się super po nim, nie mam żadnych skutków ubocznych. Badania mam powtórzyć w połowie lutego i okaże się czy chociaż trochę działają te tabletki. Niepokoi mnie jeszcze jedna sprawa, miałam też robione badania na hormon FSH i LH w fazie owulacyjniej, i FSH wyszło mi 8,8 a LH 63,2 czyli bardzo wysoki, mój lekarz powiedział, że te dwa hormony powinny być jak 1:1 a ja mam jak 1:7 nic wsumie więciej mi nie powiedział lekarz,ale bardzo mnie to niepokoi, nie wiem jakie mogą być negatywne skutki tak wysokiego LH.

[Lulebelle]

Hej dziewczyny. Podejrzewam, że mam problem z zbyt wysoką prolaktyną. Mam bardzo nieregularne miesiączki, a z sutku wydziela się jakaś wydzielina. Problem tylko w tym, że trudną ją zobaczyć, bo moje sutki są wciągnięte do środka i nie ma możliwości ich wyciągnięcia. Czy mogą być takie przez wysoki poziom prolaktyny?

[kalae]

Napisane przez Lulebelle

Hej dziewczyny. Podejrzewam, że mam problem z zbyt wysoką prolaktyną. Mam bardzo nieregularne miesiączki, a z sutku wydziela się jakaś wydzielina. Problem tylko w tym, że trudną ją zobaczyć, bo moje sutki są wciągnięte do środka i nie ma możliwości ich wyciągnięcia. Czy mogą być takie przez wysoki poziom prolaktyny?

Jeśli cokolwiek sączy Ci się z brodawek idź do lekarza z piersi nie powinno się nic wydobywać (chyba ze jestes w czasie karmienia dziecka).
Całkiem możliwe że to prolaktyna, ale idź do lekarza, możesz też zrobić badanie prolaktyny na własną ręke najlepiej PRL i po godzinie PRL z met. (tam wyżej pisze dokładnie jak się nazyywa ten lek) i już z wynikami pójść do lekarza, niemniej bez niego się nie obejdzie.

Na badanie musisz byc na czczo i najlepiej iść z rana, ogólnie nie ma zaleceń w której fazie cyklu al egdzies czytałam że przed owulacją.

Koszt jednego hormonu to ok 25zł

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

A co do mnie - lekarka powiedziała ze zmieni mi lek ale na kolejnej wizycie bo jak u mniej byłam to na USG i tylko tak powiedziałam, niemniej pani lekarki nie ma obecnie, i sadze ze nie wroci gdyz w ciazy była. A USG wykazało owulację nawet sama powiedziałam pani doktor ze w lewym jajniku chyba mialam, ona przeszla na lewa strone i mowi wyglada na to ze byla owulacja, kolejne cykle rowniez w moim odczuciu owulacyjne.

Prolaktyny ni elecze, bromka odstawilam i nic nowego nie mam.

Mam 3 opinie na temat moich wyników i braku objawów wysokiej prolaktyny, 2 mówią że nie powinnam leczyc skoro nie mam objowow, a 1 (ta lekarka wlasnie) chce leczyc.
I bądź tu człowieku mądry

[Poolinka]

Napisane przez Lulebelle

Hej dziewczyny. Podejrzewam, że mam problem z zbyt wysoką prolaktyną. Mam bardzo nieregularne miesiączki, a z sutku wydziela się jakaś wydzielina. Problem tylko w tym, że trudną ją zobaczyć, bo moje sutki są wciągnięte do środka i nie ma możliwości ich wyciągnięcia. Czy mogą być takie przez wysoki poziom prolaktyny?

czy byłaś ostatnio na badaniu piersi? Słyszałam/czytałam, że to mogą być jakieś przesłanki do przebadania się (chodzi o wklęsłe sutki).

Moja przygoda z bromergonem zaczęła się 15 dni temu - najpierw 1/4 tabletki, potem 1/2 dawki. Jednej nocy, gdy wstałam to zemdlałam, ale może to zbieg okoliczności? miałam duży poziom stresu. Od dziś biorę całą dawkę, zobaczymy co się będzie działo.

Słyszałam, że po bromergonie się chudnie? jakie są wasze doświadczenia?

[Lulebelle]

Mam jeszcze nie skończone 16 lat, w ciąży nie byłam i piersi wcześniej też nie badałam u lekarza. Oczywiście idę do lekarza.

[aniaa17]

kiedy powinno sie wykonac badanie prolaktyny? obojetne kiedy czy zalezne jest to od cyklu?

[aniaa17]

biore bromergon już od 10 miesięcy, zauwazylam że zamiast okresu pojawia sie brązowe plamienie co to oznacza?

[nowamonika]

Witam,
Chciałabym się dowiedzieć czy istnieje cień szansy, że skutki uboczne brania bromergonu (tylko pół tabletki na razie ) takie jak: wymioty, zawroty głowy, senność, bardzo niskie ciśnienie, dreszcze i spadek temperatury ciała ustaną bo dalszym braniu leku . Biorę te tabletki dopiero 3 dzień i nie wiem co mam ze sobą zrobić . Dodam , że zazwyczaj źle reaguję na leki - co zaznaczyłam swojemu lekarzowi. Generalnie przed braniem leku robiłam podstawowe wyniki, morfologia super, hormony w normie jedynie prolaktyna była troszkę podwyższona i mój lekarz stwierdził, że może to być główna przyczyna , że nie mogę zajść w ciążę ( starania od roku Wiem , że ten lek ma wiele negatywnych opinii i od początku nie byłam do niego przekonana , dlatego proszę o odpowiedź .

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Co więcej zaznaczyłam lekarzowi , że nie jestem przekonana do tego leku i czy nie ma lepszej alternatywny. Mój lekarz stwierdził, że bromergon daje bardzo dobre wyniki i szybko. Ja mam brać 2 miesiące i nie wyobrażam sobie tego po prostu. Nikt z moich znajomych nie ma takich problemów i nie mam z kim na ten temat porozmawiać . Zastanawiam się już nad dodatkową konsultacją mimo, że chodzę do rzekomo najlepszego lekarza w swoim regionie. Nie jestem jednak przekonana, że kosztem zbicia tego niewielkiego poziomu prolaktyny ucierpi cały mój organizm

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Cześć ,

Na pewno nie jestem specjalistką w tej dziedzinie ale mój lekarz zalecił mi zrobienie tych badania parę dni po miesiączce.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez aniaa17

kiedy powinno sie wykonac badanie prolaktyny? obojetne kiedy czy zalezne jest to od cyklu?

Cześć ,

Nie jestem specjalistka w tej dziedzinie ale mój lekarz kazał mi wykonać to badanie parę dni po miesiączce .

[Idioteque]

Napisane przez aniaa17

kiedy powinno sie wykonac badanie prolaktyny? obojetne kiedy czy zalezne jest to od cyklu?

Podobno badanie można wykonać w każdym dniu cyklu, jednak mój ginekolog zalecił mi zbadanie poziomu prolaktyny pomiędzy 3 a 5 dc

[kryha24]

Moj ginekolog tez zalecil mi badanie miedzy 3-5 dc, jednak wykonalam je dopiero 6 dnia cyklu, poniewaz nie mialam mozliwosci wczesniej. Myslicie,ze bedzie mialo to istotna roznice??

[kalae]

mozesz powiedziec ze wykonalas w 6 dniu.

Zakładajac, ze prolaktyne bada sie u osob z zaburzeim cyklu to nie ma znaczenia, ale ja czytalam ze nalezy przed owulacja wykonac. Oczywiście osobom które mają zaburzenia miesiączki/ cyklu ciężko jest okroślić kiedy beda mialy owulacje, o ile wogole ona wystapi

http://wiki.28dni.pl/normy_laborator...n_hormonalnych tutaj piszą o tym, że przed owulacja

ponadto wystarczy ze współżyjesz dzien przed badaniem, lub masz duży stres to prolaktyna podskoczy, a wynik będzie nie miarodajny, niektórzy twierdza ze nawet badanie piersi może podwyzszać prolaktyne

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

swoją drogą to tak mi przyszło na myśl, że może sam stres pobierania krwi może dawać zawyżony wynik.

A co do dnia badania - to jesli lekarz zaleca badanie dnia x to zrobilam wtedy kiedy zaleca, pewnie jakis cel w tym ma.

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez nowamonika

Witam,
Chciałabym się dowiedzieć czy istnieje cień szansy, że skutki uboczne brania bromergonu (tylko pół tabletki na razie ) takie jak: wymioty, zawroty głowy, senność, bardzo niskie ciśnienie, dreszcze i spadek temperatury ciała ustaną bo dalszym braniu leku . Biorę te tabletki dopiero 3 dzień i nie wiem co mam ze sobą zrobić . Dodam , że zazwyczaj źle reaguję na leki - co zaznaczyłam swojemu lekarzowi. Generalnie przed braniem leku robiłam podstawowe wyniki, morfologia super, hormony w normie jedynie prolaktyna była troszkę podwyższona i mój lekarz stwierdził, że może to być główna przyczyna , że nie mogę zajść w ciążę ( starania od roku Wiem , że ten lek ma wiele negatywnych opinii i od początku nie byłam do niego przekonana , dlatego proszę o odpowiedź .

.

Ja kilka pastów wyżej (albo na drugiej stronie juz jest) opisuje co mi się przydażyło kiedy brałam ten lek. Uważam, że powinnaś zaprzestać jego stosowania jeśli masz takie objawy jego brania. Powinnaś skontaktować się z lekarzem. Lekarz powinien zmienic Ci lek, jesli nie zrobi idź do innego.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=138803&page=22 tu jest jeszcze temat o prolaktynie, możesz sobie zobaczyć, ile jesr\t zamiennikow bromka.

Ty masz się po leku czuć lepiej, a nie gorzej. A te objawy które masz są niebezpieczne dla zdrowia i życia więc skontaktuj sie z lekarzem, a lek bym ostawila, zreszta ja tak zrobilam

A napisz mi jeszcze o ile możesz, jaka Ci wyszła ta prolaktyna? Bo ja mam 31,5 ng/ml i też źle znosiłam ten lek, tak sie zastanawiam poprostu czy może (tak na chłopski rozum) to jest wyznacznik czy komuś ta prolaktyna szkodzi czy też nie?

A miałaś robione badania na owulację?

Na tym forum o prolaktynie piszą o costangusie, ja szukając leku na PMS bo ostatnio mi doskwierał bardzo znalazłam również ten lek i forum podaje link http://forum.28dni.pl/discussion/491...gulacje-cyklu/
tutaj dziewczyny piszą, że rzeczywiście unormował im cykl i te które chciały to zaszyły, ponadto również obniżał prokatyne. Natomiast na drugiej stronie tego forum jest również opinia lekarza o tym leku. Ponadto jest to lek ziołowy.

[nowamonika]

Bardzo dziękuję za twoją odpowiedź . Przedwczoraj wzięłam pierwszy raz pełną dawkę leku mi przepisanego - zaczęłam od połowy tabletki i miałam dojść do całej. Skutek był taki, że musiałam wziąć urlop na żądanie bo nie byłam wstanie funkcjonować . Z łóżka z wielkim bólem zwlekłam się o 15, do 19 wegetowałam bo nie można tego nazwać normalnym funkcjonowaniem Jeżeli chodzi o mój wynik prolaktyny to wynosił 550 a norma była 530. Nie mam go przy sobie więc nie podam jednostek. Cykl mam regularny i nigdy nie miałam z nim żadnych problemów, tylko ta prolaktyna W sumie to sama się uparłam, żeby mój lekarz wprowadził jakieś leczenie bo fakt, że nie mogę zajść w ciążę już mnie wykańcza psychicznie , nie wiedziałam jednak, że będzie to dla mnie takie obciążające . Lekarz stwierdził, że ten poziom prolaktyny, który mam może być spowodowany stresującą praca i moimi treningami 3 razy w tygodniu. Sama już nie wiem co mam robić . Postanowiłam, że będę stosować ten lek przez miesiąc po pół tabletki a później pójdę skontrolować poziom prolaktyny i mam nadzieję, że będzie na tyle dobry że będę mogła zrezygnować . Uparłam się tak na ten lek bo w porównaniu z innymi bardzo szybko wyrównuje poziom prolaktyny w stosunkowo szybkim czasie - przynajmniej taką odpowiedź dostałam od lekarza. Inne leki musiałabym brać przynajmniej 2 razy dłużej

[kalae]

Nie masz jakoś strasznie jej podniesionej, może skonsultuj się z innym lekarzem, możesz tez spróbować tego costangusa on jest bez recepty.

I oczywiście stres i te treningi podnoszą prolaktyne stad pewnie ten wynik (nieznacznie ponad norme) bo prolaktyne powinno się mierzyc najlepiej po miesiączce (nie w trakcie) przed owulacją, oraz nawet do 3 dni przed nie powinno się robić badania piersi, kochać się, i uprawiać sportu, ponadto jesli np dzien przed badaniem mialas jakas stresujaca sytuacje, rowniez to wplynie na prolaktyne.

A co do dzidziusia to tak wtrace tylko moze jakis tydzien przyjemny odcieci od swiata, cisza spokoj, nic was nie interesuje tylko wy.. i nie myslec o tym zeby dzidziusia robic tylko poprostu sie bawic. Samo parcie na dzidziusia jest juz stresem dla was.
Ponadto sprobuj zauważyc u siebie owulacje (mniej wiecej polowa cyklu, śluz, temprature sobie mierze itd.). No i oczywiście partner tez powinien się zbadać jak juz, bo może problem być po jego stronie, a badanie nasienia jest dużo prostsze niz badania u kobiet.

Ja np przy tej prolaktynie jaka mam, owulacje co cykl mam.

[ksiezniczka elegantka]

mialam podwyzszona prolaktyne na 41 i bralam przez cztery miesiace castagnus ale nie pomoglo zrobilam badania i jest jeszcze gorzej bo teraz prolaktyne mam 102... biore od dwoch miesiecy bromergon i zastanawiam sie co mnie czeka jesli to tez nie pomoze...?? moze ktoras wie?

i jeszcz jeden problem-alkohol. Nigdy duzo nie pilam ale teraz strasznie mi brakuje.. nic w urodziny, sylwek, imprezy... Na dodatek studiuje i mieszkam z niezla grupka wiec mam wieczny melanz:P
nie chodzi mi o to czy sie szybciej upije czy cos tylko czy ktoras z was nie wie czy to zmniejsza skutecznosc leku albo powoduje jakies odwrotne skutki? prosze o pomoc

[Dzikun]

Napisane przez ksiezniczka elegantka

mialam podwyzszona prolaktyne na 41 i bralam przez cztery miesiace castagnus ale nie pomoglo zrobilam badania i jest jeszcze gorzej bo teraz prolaktyne mam 102... biore od dwoch miesiecy bromergon i zastanawiam sie co mnie czeka jesli to tez nie pomoze...?? moze ktoras wie?

i jeszcz jeden problem-alkohol. Nigdy duzo nie pilam ale teraz strasznie mi brakuje.. nic w urodziny, sylwek, imprezy... Na dodatek studiuje i mieszkam z niezla grupka wiec mam wieczny melanz:P
nie chodzi mi o to czy sie szybciej upije czy cos tylko czy ktoras z was nie wie czy to zmniejsza skutecznosc leku albo powoduje jakies odwrotne skutki? prosze o pomoc

Bromergon się wyklucza z alkoholem
Tak mi mówił ginekolog.
Można mieć po tym połączeniu nieprzyjemne skutki uboczne(np. drgawki, ból głowy, wymioty) (zresztą jak po każdych lekach w połączeniu z alkoholem). Możesz też nie mieć nic, ale czy sens ryzykować? Albo się leczysz, albo pijesz.

[Marika27]

Napisane przez ksiezniczka elegantka

mialam podwyzszona prolaktyne na 41 i bralam przez cztery miesiace castagnus ale nie pomoglo zrobilam badania i jest jeszcze gorzej bo teraz prolaktyne mam 102... biore od dwoch miesiecy bromergon i zastanawiam sie co mnie czeka jesli to tez nie pomoze...?? moze ktoras wie?

Dla pocieszenia powiem, że na mnie castagnus też nie działał, za to bromergon tak.