Czarna lista targowisko- plotki

[Krusiak]

Jamestown kurcze nie wiem czy powinnam juz pisac jej nick.. Z zasady jestem wyrozumialy czlowiek przy wymiankach wiem ze wpadki sie zdarzaja (he he teraz sie smieje,ale daaawno temu zamiast pudru chanell dostalam taki plastikowy wklad ;-)) wizaznka chciala dobrze bo nie chciala go maznac palcem zeby byl jak nowy a wygladal baardzo naturalnie

Mam nadzieje ze w tym tygodniu dostane moj blyszczyk bo to faktycznie za dlugo trwa.. Mam tez nadzieje ze nie wysle go ekonomicznym bo u mnie poczta potrafi je dostarczyc po 14dniach...
Jesli nie dostane go, wtedy faktycznie podam jej nick...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Gothic_Daisy

Ale masakra z tym wymiankami współczuję

Ja mam dwa doświadczenia z rozwalonymi w poczcie pudrami - raz ja dostałam rozwalony puder - wszystko było usyfione, lusterko, spód, góra itp. A odłamany był mniejszy kawałek niż tych pryzm.
Drugi raz puder ode mnie do wizażanki przyszedł rozwalony - nie mam pojęcia dlaczego, bo staram się pancernie pakować, ale zakończyło się pozytywnie z odesłaniem wszystkiego. W każdym razie tu też wszystko było usyfione porządnie.
Więc te pryzmy wyglądają na zbyt czyste, to na 100%.

Ciekawa jestem co odpowie ta wizażanka, jak się odezwie.

Wizazanka w piatek rano napisala, ze pryzmy sie roztrzaskaly, 12 godzin pozniej wrzucila ich zdjecie. Od tej pory cisza. Nie odzywa sie.

Tez jestem ciekawa co dalej. Z ciekawosci czekam na to, az sie odezwie z jakims fantazyjnym pytaniem "co dalej". Wtedy napisze jej, co wiem. Domyslam sie, ze odpowiedz bedzie dorownywala poziomowi fantazji opowiesci z Narni. Moze wizazanka umie zaginac czasoprzestrzen lub po prostu sie sklonowala .

Napisane przez Krusiak

Jamestown kurcze nie wiem czy powinnam juz pisac jej nick.. Z zasady jestem wyrozumialy czlowiek przy wymiankach wiem ze wpadki sie zdarzaja (he he teraz sie smieje,ale daaawno temu zamiast pudru chanell dostalam taki plastikowy wklad ;-)) wizaznka chciala dobrze bo nie chciala go maznac palcem zeby byl jak nowy a wygladal baardzo naturalnie

Mam nadzieje ze w tym tygodniu dostane moj blyszczyk bo to faktycznie za dlugo trwa.. Mam tez nadzieje ze nie wysle go ekonomicznym bo u mnie poczta potrafi je dostarczyc po 14dniach...
Jesli nie dostane go, wtedy faktycznie podam jej nick...

Rozumiem. Wypadki sie zdarzaja, owszem. To, czego doswiadczylas mnie jednak jako wypadek uznac trudno .
------------------------------------------------------

edit: zainspirowana postem Gothic Daisy zerknelam w profil owej wizazanki (przypominam: kierowniczka_). Zauwazylam, ze dzis o 10:52 na Wizazu byla (kolejna wymianke planuje). Do mnie zadnej wiadomosci nie napisala . Chyba sama bede zmuszona cos do niej napisac.

edit2: napisalam. Napisalam, ze wiem, ze klamala. Wypunktowalam wszystko. Napisalam, ze oczekuje propozycji rekompensaty za zniszczone pryzmy i moj zmarowany czas poswiecony na wykrycie jej klamstw.
Ciekawe co naskrobie z odpowiedzia.

Tak czy siak odradzam wszystkim wymiany z ta wizazanka.

[Gothic_Daisy]

Jamestown, dobrze, że napisałaś ponownie nicka, bo jakoś mi umknął we wcześniejszych postach.

Naprawdę jestem niezmiernie ciekawa, jak się będzie tłumaczyć, ale podejrzewam, że po prostu stwierdzi że kłamiesz i tyle.

Mam wrażenie, że kiedyś nie było tyle problemów z wymiankami co teraz.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Gothic_Daisy

Naprawdę jestem niezmiernie ciekawa, jak się będzie tłumaczyć, ale podejrzewam, że po prostu stwierdzi że kłamiesz i tyle.

Na to czekam .

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Zaczyna mi juz skakac ciesnienie.

Kierowniczka odpisala. Nie odniosla sie do zarzutow odnosnie rozbicia u niej w domu pryzm, tego, ze nie odebrala paczki, ze nie otworzyla paczki. Ani slowem nie skomentowala tego.


Napisala, ze (parafrazuje naturalnie, bo nie mozna cytowac PW) reklamacji nie da sie zlozyc, ze nie ma podstawy do niej, ze chce odeslac moje pryzmy.

Zaraz mnie szlag trafi bo to juz wcale nie jest smieszne.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisalam ponownie zarzuty a ona dalej swoje. W ogole sie do nich nie odnosi tylko pisze, ze odesle pryzmy, bo "jej po zniszczonej rzeczy nici".

No jasna cholera, to juz dialog z klamka jest bardziej produktywny . Nie wiem jak mam do niej dotrzec. Napisalam, ze mam dosc tych bezproduktywnych dialogow i niech zajrzy na ten watek.

[magda s.]

a propos roztrzaskanych pryzm...jakis rok temu kupilam pjedynczy cien YSLna all...i dotarl do mnie roztrzaskany, mimo dobrego zabezpieczenia ...zdziwiona bylam i ja, i sprzedajacy (ewidentna wina PP)...co do konkretow (typu puder w zakamarkach), nie kojarze, ale na zdrowy rozsadek powinien tam byc

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez magda s.

a propos roztrzaskanych pryzm...jakis rok temu kupilam pjedynczy cien YSLna all...i dotarl do mnie roztrzaskany, mimo dobrego zabezpieczenia ...zdziwiona bylam i ja, i sprzedajacy (ewidentna wina PP)...co do konkretow (typu puder w zakamarkach), nie kojarze, ale na zdrowy rozsadek powinien tam byc

Moje pryzmy sa magiczne - samoczyszczace .


Dziewucha zaczela do mnie nagle pisac. Zaczynam juz miec porzadnie tego dosc. Ani razu nie odniosla sie do zarzutow o klamstwach, o tym, ze to nie ona odbierala paczke, ze puder jest dziwne roztrzaskany. No nic, ani slowa.

Na moj tekst, ze mam dosc dialogow z nia i zeby zajrzala na ten watek napisala (wiem, ze nie wolno cytowac PW, ale przyjme na klate karniaka bo wiadomosc jest tak oburzajaca, ze parafrazowac nie zamierzac): "Sluchaj, nie zycze sobie takich oskarzen pod moja osoba. widze ze wymianki na wizaxu to dla ciebie duza czesc zycia. ja niestety mam inne problemy i od powrotu do domu jestem na podtrzymaniu ciazy
wiec jesli uwazasz ze czlowiek nie ma nic lepszego do roboty niz psucie krwi innym to dziekuj Bogu ze nie masz takich problemow. zwroce twoj puder i zachowaj sobie moj. dla mojego sumienia i zdrowia mojego dziecka"

Masakra. Oszukuje mnie, klamie i zaslania sie dzieckiem . Ostatnie zdanie to w ogole skrajna zenada. Jak mozna upasc tak nisko i probowac wzbudzic w kims, kogo sie oszukuje i oklamuje wyrzuty sumienia tekstem o dziecku?

Na moja odpowiedz, ze dla mnie ciaza nie jest wymowka do oszustw i klamstw napisala znow, ze chce odeslac moje pryzmy i, ze "ladnie opisane krzywdy ktore komus sie robi wracajace z powrotem do nas. ....". Ona uwaza, ze to ja jej jeszcze krzywde robie!!


Takich cyrkow sie nie spodziewalam. Mialam nadzieje, ze dziewucha przyzna, ze klamala, ze nie reklamowala, ze nie odebrala paczki, ze nie otworzyla paczki, ze ktos u niej rozwalil pryzmy, przeprosi i przysle umowiony roz za swoj rozbity puder. Ona probuje za to obrocic kota ogonem, ze jaki to ze mnie zly czlowiek matke w ciazy mecze. No zesz, to jakis zart. Tym bardziej, ze oni slowem do zarzutow sie nie odwoluje.

Nie dam sie oszukac i nie dam z siebie robic wariata. Chocbym miala na zawal ze zlosci pasc po tych dzisiejszych wiadomosciach nie odpuszcze.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Ręce mi opadły... Fakt, dziwne, że nie odnosi się do zarzutów. Nie próbuje wyjaśnić, tylko straszy "karmą" . Teksty o dziecku pomijam. Zenada, po prostu żenada...
WIZAŻANKO, TO RACZEJ DO CIEBIE KARMA TRAFI UWAŻAJ, ŻEBYŚ KIEDYŚ NA PRAWDĘ NIE MIAŁA TAKIEJ SYTUACJI Z CIĄŻĄ I żeby nie było, że ci życzę, to zaraz ja będę tym złym człowiekiem i w ogóle samo zło. Po prostu uświadamiam, że oszukując kogoś, wymyślając takie głupoty i jeszcze próbując wmówić innej osobie, że to ona jest zła i wzbudzać poczucie winy...możesz sama paść tego ofiarą. Los lubi się zemścić . Tylko, że tych kłamstw było za dużo i pewnie się przeliczyłaś, że ktoś ci w to uwierzy.

Ten brak odniesienia do sytuacji i zarzutów jest kolejnym dowodem na to, że wizażanka kłamie. Każdej niewinnej osobie zależałoby, aby się wytłumaczyć. I nie jestem zwolennikiem powiedzenia "tylko winny się tłumaczy". Dla mnie to zwykle bzdura. Nie raz w życiu się tłumaczyłam, bo właśnie byłam "niewinna" i chciałam wyjaśnić sytuację itp. A zależało mi, aby ta osoba wiedziała, jak jest na prawdę, a nie wyciągała mylne wnioski.



Ja bym się jeszcze wpisała na wątku tej wizażanki, co by bardziej do niej dotarło, co się do niej pisze. Może to ją rozzłości, że odpychasz jej potencjalne wymiankowiczki i będzie bardziej skłonna do pozytywnego zakończenia tej sprawy. Widocznie trzeba mniej po dobroci...


A jeszcze odniosę się do tego zdania, że "widze, że wymiany na wizażu to dla ciebie duza częśc zycia". Załosne. Jak dla mnie to sprawa jest poważniejsza, bo:
-po pierwsze- nikt nie lubi być oszukiwany, każdy chciałby z wymianek mieć korzyśc, przeprowadzić je w miłej atmosferze i ogólnie ma to być sama przyjemność
-po drugie- każdy poświęca na to swój czas
-po trzecie- pieniądze z nieba nie spadają i o ile można olać dla świętego spokoju wyjaśnianie, odsyłanie rzeczy za np 20 zł, to już rzeczy bodajże za ok 150zł bym nie podarowała. Fakt, 20 zł to też pieniądz i niektórzy muszą po 2-3 godziny pracować na tą kwotę, ale czasem chyba święty spokój jest cenniejszy i lepiej wlepić negatywa, ostrzec i kazać się danej osobie pocałować w 4 litery


Sama byłam na wizażu oszukana 2 razy i szczerze mówiąc, mam nadzieję, że "karma" do tych osób wróciła

[SzatAnka71]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;36142325]"Sluchaj, nie zycze sobie takich oskarzen pod moja osoba. widze ze wymianki na wizaxu to dla ciebie duza czesc zycia. ja niestety mam inne problemy i od powrotu do domu jestem na podtrzymaniu ciazy
wiec jesli uwazasz ze czlowiek nie ma nic lepszego do roboty niz psucie krwi innym to dziekuj Bogu ze nie masz takich problemow. zwroce twoj puder i zachowaj sobie moj. dla mojego sumienia i zdrowia mojego dziecka"
[/QUOTE]


To jakiś żart aż mnie zatkało nawet nie wiem jak to skomentować

[jarzo83]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;36142325] "Sluchaj, nie zycze sobie takich oskarzen pod moja osoba. widze ze wymianki na wizaxu to dla ciebie duza czesc zycia. ja niestety mam inne problemy i od powrotu do domu jestem na podtrzymaniu ciazy
wiec jesli uwazasz ze czlowiek nie ma nic lepszego do roboty niz psucie krwi innym to dziekuj Bogu ze nie masz takich problemow. zwroce twoj puder i zachowaj sobie moj. dla mojego sumienia i zdrowia mojego dziecka"

[/QUOTE]

Masakra jakas, przypomnialo mi sie jak mialam podobna akcje na allegro, udalo mi sie wylicytowac rzecz za 25 zl (pewnie byla warta wiecej) oczywiscie pieniadze przelalam i po kilku dniach otryzmuje na @ wiadomosc ze niestety sprzedajaca rzeczy nie wysle poniewaz nie zauwazyla ze ma dziure a ona nie ma czasu sie teraz przejmowac aukcjami bo ma ciaze zagrozona itd, i final sprawy byl taki ze dodalam sobie ja do ulubionych sprzedajacyh tylko po to zeby sprawdzic czy wystawi ja ponownie za jakis czas, oczywiscie tak sie tez zdarzylo ( cena byla za niska, i pocisnela bajeczke o ciazy, ja uwierzylam na poczatku ale podeszlam tez do sprawy troche nieufnie)jak widac niektorzy nie maja skrupolow

[Figarro]

Napisane przez SzatAnka71

To jakiś żart aż mnie zatkało nawet nie wiem jak to skomentować

niestety, tez nie wiem jak to skomentowac

jamestown, chyba bym wspomniala o tej sytuacji w jej watku
dla przestrogi
tylko co tu dalej robic z taka osobka?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Wlasnie wlaczylam kompa. Dziewoja naskrobala PW piszac, ze reklamowac przesylke moge tylko ja. Nawet nie probowala tego robic a przeciez pisala, ze byla na swojej poczcie swojej i na glownej.

Napisala jeszcze "Z resztą dla mnie nieważne. Dziś idzie paczka z pryzmami do ciebie. Ja będę na leczeniu od jutra i na pewno bardzo długo nie będę miała nawet jak zajrzeć, więc dla mnie koniec tematu. Jeśli chciałaś ode mnie wyciągnąć jakieś pieniądze czy coś w tym rodzaju to przykro mi. Myślałam że ten Wizaż będzie mnie teraz relaksował a przynosi największe nerwy i stres. Przykre."

Wiec znow wych0dzi na to, ze to moja wina .


Klamczucha, oszustka. Nie zostawie tak tego.
Szkoda, ze moderatora zadnego nie ma do pomocy.

[marylinda]

Nie no, brak mi słów na zachowanie tej wizażanki; bezczelność do granic możliwości.

[Figarro]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;36146297](...)
Klamczucha, oszustka. Nie zostawie tak tego.
Szkoda, ze moderatora zadnego nie ma do pomocy.[/QUOTE]

napisz moze pw do modek?
kurcze nie no dziewczyna ewidentnie umywa rece od wszystkiego, woli nie komentowac, liczac na przycichniecie? Twoja rezygnacje?

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Figarro

napisz moze pw do modek?
kurcze nie no dziewczyna ewidentnie umywa rece od wszystkiego, woli nie komentowac, liczac na przycichniecie? Twoja rezygnacje?

To sie przeliczy. Moj wpieniacz zawsze gwarantuje nieodpuszczenie tematu.

Pisalam w zeszlym tygodniu do Ecrulo (w innej sprawie), ale nie odpisala. Wyjechala wiec chyba.


Dziewoja tu nawet sie nie odwazyla zabrac glosu, na PW tylko bzdurami mnie meczy. Ani razu nie odniosla sie do tego, co pisze.

[Soso]

James, kochana , ale czy nie o to chodziło? Dostaniesz swój puder z powrotem, otrzymanego nie musisz odsyłac, co sobie pomyslisz to Twoje, ale... kto wie, może Wizazanka rzeczywiście jest w ciązy i ma z nią problemy. Ja bym się bała z góry zakładać, że ktoś oszukuje w tak waznym temacie, jak zdrowie Wiem, ze sytuacja niefajna, że wizazanka być może ściemnia, ale koniec końców przedstawiła moim zdaniem w miarę sensowne rozwiązane sytuacji (no szkoda tylko, że puder wróci do Ciebie zniszczony) szkoda sobie i innym psuć krwi.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

James, kochana , ale czy nie o to chodziło? Dostaniesz swój puder z powrotem, otrzymanego nie musisz odsyłac, co sobie pomyslisz to Twoje, ale... kto wie, może Wizazanka rzeczywiście jest w ciązy i ma z nią problemy. Ja bym się bała z góry zakładać, że ktoś oszukuje w tak waznym temacie, jak zdrowie Wiem, ze sytuacja niefajna, że wizazanka być może ściemnia, ale koniec końców przedstawiła moim zdaniem w miarę sensowne rozwiązane sytuacji (no szkoda tylko, że puder wróci do Ciebie zniszczony) szkoda sobie i innym psuć krwi.

Nie, zupelnie nie o to chodzilo.

Bylo tak.
1. Ona wyslala mi puder, ktory sie rozwalil z powodu zlego zapakowania.
2. Ja mialam odeslac rozstrzaskany puder a ona w zamian za pryzmy miala wyslac roz.
3. Potem magicznie rozwalily sie pryzmy.


Co mi po tym, ze odesle mi rozwalone pryzmy? Tym bardziej w taki sposob.

Chce roz, ktory mialam dostac za pryzmy. Puder, ktory od niej dostalam naturalnie odesle.



Naprawde wedlug Ciebie jej rozwiazanie jest sensowne?


btw: nie twierdze, ze wizazanka nie jest w ciazy. Twierdze, ze w temacie pryzm klamie i oszukuje. Moje uznasz mnie za paskudnego czlowieka, ale ciaza nie usprawiedliwia klamstw i oszustw.
Fakt, ze swoje paskudne zachowanie usprawiedliwia dzieciakiem jest godny pozalowania. No bo co mialam powiedziec: "ach, jestes w ciazy? Spoko, to klam i oszukuj dalej i przjmij moje prymy jako prezent na baby shower"?

[SzatAnka71]

Napisane przez Figarro

jamestown, chyba bym wspomniala o tej sytuacji w jej watku
dla przestrogi

Dokładnie tak, też bym zrobiła
James nie odpuszczaj bo to manipulacja do tego żałosna i perfidna

[Soso]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;36147796]Nie, zupelnie nie o to chodzilo.

Bylo tak.
1. Ona wyslala mi puder, ktory sie rozwalil z powodu zlego zapakowania.
2. Ja mialam odeslac rozstrzaskany puder a ona w zamian za pryzmy miala wyslac roz.
3. Potem magicznie rozwalily sie pryzmy.


Co mi po tym, ze odesle mi rozwalone pryzmy? Tym bardziej w taki sposob.

Chce roz, ktory mialam dostac za pryzmy. Puder, ktory od niej dostalam naturalnie odesle.



Naprawde wedlug Ciebie jej rozwiazanie jest sensowne?


btw: nie twierdze, ze wizazanka nie jest w ciazy. Twierdze, ze w temacie pryzm klamie i oszukuje. Moje uznasz mnie za paskudnego czlowieka, ale ciaza nie usprawiedliwia klamstw i oszustw.
Fakt, ze swoje paskudne zachowanie usprawiedliwia dzieciakiem jest godny pozalowania. No bo co mialam powiedziec: "ach, jestes w ciazy? Spoko, to klam i oszukuj dalej i przjmij moje prymy jako prezent na baby shower"?[/QUOTE]

A czemu zmieniła zdanie i nie chce dosłac różu? Jeśli tak zaproponowała, a Ty to zaaprobowałaś, to to rzeczywiście ma najwiecej sensu

ps. nie piję do Twojej rzekomej paskudności , tylko do tego, ze nagle zrobił się tu najazd na wizazankę, że zmyśla w temacie chorób

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Soso

A czemu zmieniła zdanie i nie chce dosłac różu? Jeśli tak zaproponowała, a Ty to zaaprobowałaś, to to rzeczywiście ma najwiecej sensu

Jej siostra rozbitych pryzm nie chce, wiec rozu nie przysle. Odesle moje pryzmy i tyle.

I to powtarza jak zdarta plyta. O zarzutach na temat tego, ze ona nie odebrala i otworzyla paczki (przypuszczam, ze to ta siostra otworzyla), o dziwnie rozbitych pryzmach, o klamstwach dot. reklamacji ani slowa.
Tylko to, ze ona rozbitych pryzm nie chce.

Napisane przez Soso

ps. nie piję do Twojej rzekomej paskudności , tylko do tego, ze nagle zrobił się tu najazd na wizazankę, że zmyśla w temacie chorób

Nikt nie najezdza ze chorobe zmysla. Najezdza bo zaslania sie ciaza. Ciaza to nie wymowka to oszustw.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez SzatAnka71

Dokładnie tak, też bym zrobiła
James nie odpuszczaj bo to manipulacja do tego żałosna i perfidna

Nie zamierzam.



btw: otworzylam post, gdzie wrzucila zdjecie tych pryzm. Zauwazylam tam haslo: "tak to wygląda :-( Nie wiem, zużycie wystkich było jednakowe? Może on miał jakiś większy ubytek że tak "poszedł" :.("

Pryzmy byly testowane tylko, o czym byla adnotacja w watku. O jakim wiekszym ubytku tu mowa? Nie przejechalam pedzlem testujac po jednej kostce i dlatego sie rozwalil najwidoczniej .

[SzatAnka71]

Napisane przez Soso

nagle zrobił się tu najazd na wizazankę, że zmyśla w temacie chorób

Nikt Jej tu nie zarzuca że zmyśla chorobę, to nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o kłamstwo i kręcenie z Jej strony oraz o "jechaniu"na uczuciach a to paskudne zachowanie.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Zgodnie z Wasza porada () zamiescilam "subtelna" informacje w jej watku.


Dla przypomnienia:
nick to kierowniczka_
Jej aktualne watki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=637204
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=634723

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Alez ze mnie debil .

Wpadl mi do glowy najwiekszy cud tej wymianki. Oszczedzilam Wam wczesniej nieco szczegolow bo uznalam, ze sa niepotrzebne. To jednak byl blad.


Nie wymienialam sie z wizazanka tylko puder za pryzmy. Wymiana obejmowala jeszcze jej roz w sztyfcie za moj prasowny bronzer Clinique.

Ja o rozu w sztyfcie nie pisalam nic bo dotarl caly. Uznalam, ze nie ma sensu o tym wspominac skoro tylko jej puder byl rozwalony (przypominam, ze wlozyla do srodka folie babelkowa i zgniotla puder).


Teraz mnie oswiecilo. Jak to mozliwe, ze pryzmy sie rozwalily, babelki wszystkie sie "wypykaly" a bronzer dotarl caly. Kolejny cud.

[NeverGoodEnough18]

bo trzeba się ze mną wymieniac

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

James... ja bym na Twoim miejscu jej nic nie odsyłała bo z Twojej strony było wszystko ok

[Sadunia]

james, ja cie slusznie kocham zachwycila mnie "subtelna" adnotacja w watku

[pin3ska]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;36147796]
Fakt, ze swoje paskudne zachowanie usprawiedliwia dzieciakiem jest godny pozalowania. No bo co mialam powiedziec: "ach, jestes w ciazy? Spoko, to klam i oszukuj dalej i przjmij moje prymy jako prezent na baby shower"?[/QUOTE]


Sytuacja zabawna nie jest, ale przyznaje, ze to mnie rozbawilo

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez NeverGoodEnough18

James... ja bym na Twoim miejscu jej nic nie odsyłała bo z Twojej strony było wszystko ok

Tylko mnie nic po jej rozbitym pudrze, ktorego nawet zapakowac nie potrafila.

Chce dostac roz, ktory mialam dostac w zamian za rozbity puder.

Napisane przez Sadunia

james, ja cie slusznie kocham zachwycila mnie "subtelna" adnotacja w watku

I tak bylam szlachetna - dalam tylko czcionke o rozmiarze 5. Moglam wybrac 7 .

Napisane przez pin3ska

Sytuacja zabawna nie jest, ale przyznaje, ze to mnie rozbawilo

Ciesze sie, ze chociaz ktos sie smieje .


Ja chetnie bym %^&$% .

[marylinda]

Napisane przez NeverGoodEnough18

bo trzeba się ze mną wymieniac

Ja się chce wymienić, ale mi nie odpisałaś na wiadomość w wątku...
;-)

[NeverGoodEnough18]

perdon, już odpisuje

[-mimbla-]

Napisane przez marylinda

Ja się chce wymienić, ale mi nie odpisałaś na wiadomość w wątku...
;-)

Never- mi też nie odpisałaś

[magsch]

dziewczyny czy moze ktoras z was sie orientuje co oznacza wpis w rejestrze przesylek(sledzenie)na str poczty polskiej-":wprowadzenie do ksiegi oddawczej ??"

[platekrozy]

Napisane przez magsch

dziewczyny czy moze ktoras z was sie orientuje co oznacza wpis w rejestrze przesylek(sledzenie)na str poczty polskiej-":wprowadzenie do ksiegi oddawczej ??"

Ksiązka oddawcza jest w firmach,więc chyba ktoś wysyła ze swojego miejsca pracy przez ksiązkę oddawczą czyli pani na poczcie wprowadza tą przesyłkę.
Przynajmniej tak to rozumiem.