Lubelskie Żonki!!

[tola3804]

Napisane przez Sonia11

tola - a pisałam o kasach pierwszeństwa - korzystaj!!!!

Sonia! Widziałaś, kto stoi przy takich kasach? Zwykli ludzie, którzy na pewno nie są w ciąży, nie mają dzieci do lat 3 i nie są inwalidami. I jak stoi w takiej kolejce dajmy na to z 10 osób, a ja mam ogromny kosz, to nie będę się z nim pchała i się prosiła. Szkoda nerwów... Poza tym jak jest w ogóle chociaż jedna taka kasa czynna to jest już jakieś święto.

[bandola18]

Hej, a mój mały mlekopijca zbiera chyba zapasy na zimę, bo budził się w nocy 3 razy i gucio pospałam, bo po rozmowie z Jodie obudził sie za godzinę. Dodatkowo pogoda do du...

A z tymi kasami to nie jest tak super, bo one są też dla dziadków, którzy pchaja sie na maxa nie zważając na ciężarne i zawsze tam są kolejki.

Kurcze no wiem, że mały jest słodki, wczoraj jak oglądałam jego filmiki to nie mogłam sie oderwać, mąż mówi, że kiedyś go zacałuję , muszę korzystać, bo kiedyś powie "basta" i to będzie najgorszy dzień w moim życiu

[Sonia11]

No wiem że z tymi kasami jest różnie - ale ja korzystałam - najczęściej w tesco i nikt mi nigdy złego słowa nie powiedział - wszyscy ładnie ustępowali a stali często młodzi ludzie.

Bandola - zgadzam sie - korzystajmy póki sie da

[pola_m]

Miss.hot, fajny ten Wasz wypad, zazdroszczę bardzo,a nie zapowiada sie żaden wypad w najbliższym czasie...

[jodie]

Sonia zapraszam! ja juz w rzeszowie! paznokie miałam umówione

bandola wiesz za co!

[miss.hot]

Napisane przez jodie

Sonia zapraszam! ja juz w rzeszowie! paznokie miałam umówione

No to znowu mijanka


Idę na 15 do dentysty

[tola3804]

Napisane przez jodie

Sonia zapraszam! ja juz w rzeszowie! paznokie miałam umówione

bandola wiesz za co!

A miałam właśnie do Ciebie dzwonić i pytać, czy w Lu jesteś jeszcze.

[ruda3d]

aaaaaauła... jak mnie dzisiaj wkurzyli w pracy to głowa mała...
z moją skłonnością do wyładowywania emocji w formie wulgaryzmów, to wyobraźcie sobie, jakie wiązanki leciały - aż moja szefowa, tak samo wkurzona jak ja, miała takiego banana na twarzy, że hej
nie ma to jak akceptacja przynajmniej bezpośredniego przełożonego

jeeeeeeeezzzzzu jak dobrze, że dzisiaj jest już czwartek

[miss.hot]

Napisane przez ruda3d

aaaaaauła... jak mnie dzisiaj wkurzyli w pracy to głowa mała...
z moją skłonnością do wyładowywania emocji w formie wulgaryzmów, to wyobraźcie sobie, jakie wiązanki leciały - aż moja szefowa, tak samo wkurzona jak ja, miała takiego banana na twarzy, że hej
nie ma to jak akceptacja przynajmniej bezpośredniego przełożonego

jeeeeeeeezzzzzu jak dobrze, że dzisiaj jest już czwartek

Oj też miałam niezłą przeprawę - przed samą 15:00 dostałam dwa telefony, które zatrzymały mnie na kolejną godzinę i w ten sposób wizyta u dentysta zostało przełożona na środę
Grr

Wróciłam do domu, a tam w laptopie nie działa monitor Już nawet znalazłam pudełko i gwarancję, jak po godzinie zaczął wydawać jakieś odgłosy i działa

Ehh

[anadun]

Napisane przez bandola18

Hejka!
Ja tych wkładek, foczek i innych takich odradzam , taką matę tez trudno utrzymac w czystości, zwłaszcza te przyssawki, dla mniej wprawnych wystarczy tetra na dno lub ręcznik. Poza tym tak się tylko wydaje, że ta kruszynę będzie trudno kąpać, dochodzi się do wprawy jak ze wszystkim. Pamiętam jak w szpitalu zakładałam Krzysiowi body i pajacyk i szło mi to opornie i długo , bałam się , że mu krzywdę zrobię. A taka wanienka wydaje Ci się spora, maluch szybko rośnie

Też zapamiętam rady, dzięki

Napisane przez miss.hot

Jeśli któraś ma ochotę na kilka fotek tatrzańskich to zapraszam http://www.wizaz.pl/forum/showthread...71#post9695071

Piękna wyprawa, śliczne zdjęcia, pozazdrościć tylko takiej wycieczki

Napisane przez bandola18

A ja nareszcie uporządkowałam prawie 7 miesięcy z życia Krzysia. Jak któraś ciotka ma ochotę poogladać foty i filmiki to zapraszam na stronkę- link w podpisie.
I idę lulu. Pa!

Milusi ten Twój synek ale nad publikowaniem tych zdjęć z widoczną męskością w necie to ja bym się chyba zastanawiała... żeby się nie okazało, że trafią w nieodpowiednie ręce a Krzyś za parę lat będzie miał o to pretensje

Napisane przez ruda3d

aaaaaauła... jak mnie dzisiaj wkurzyli w pracy to głowa mała...
z moją skłonnością do wyładowywania emocji w formie wulgaryzmów, to wyobraźcie sobie, jakie wiązanki leciały - aż moja szefowa, tak samo wkurzona jak ja, miała takiego banana na twarzy, że hej
nie ma to jak akceptacja przynajmniej bezpośredniego przełożonego

Ale na Ciebie to tez rozładowująco podziałało, czy tylko na szefową?

[ruda3d]

Napisane przez anadun

Ale na Ciebie to tez rozładowująco podziałało, czy tylko na szefową?

i na mnie i na szefową
mamy wtedy niezły ubaw bo to trochę przestaje się robić takie bardzo serio... wiadomo
na szczęście jest tak, że z szefową trzymamy front, tylko razem jesteśmy uwikłane w milion zależności i układzików, które nieustanne toczą ze sobą wojny i rywalizacje, co blokuje normalną i efektywną pracę.... masakra - to najbardziej chora i frustrujaca sytuacja jaka może być, bo obiektywne przeszkody można pokonywać, ale nie wrogie nastawienie i konflikty "dla zasady"

[sija]

Dzięki dziewczyny za wszelkie rady odnośnie wkładów do wanienki

ale mam ostatnio apetyt i wogóle przez ostatnie 2 tygodnie sporo mi brzuszek urósł. Mąż się tylko uśmiecha jak widzi z jakim apetytem wcinam

Miss.hot łaaaał ale fotki

[Sonia11]

ruda - wg mnie najgorsze co może być w pracy to właśnie zła atmosfera - dobrze ze chociaż szefowa jest ok

a ja zapomniałam się pochwalić że mam już zamówiony dywan - jest ok a najważniejsze że Szymkowi się podobał i okazał to obficie go śliniąc

[ruda3d]

Napisane przez Sonia11

a ja zapomniałam się pochwalić że mam już zamówiony dywan - jest ok a najważniejsze że Szymkowi się podobał i okazał to obficie go śliniąc

ochrzczony

[tola3804]

Cześć!

[Sonia11]

dokładnie

A co tu znowu tak pusto????

Cześć Tola

[miss.hot]

Cześć dziewczyny

[bandola18]

Hejka!

Napisane przez jodie

Sonia zapraszam! ja juz w rzeszowie! paznokie miałam umówione

bandola wiesz za co!

Jeśli może sie na coś moje gadulstwo przydać ...
Gadać to ja zawsze lubiłam, w pierwszej klasie podstawówki za to siedziałam na śmietniku.

Napisane przez ruda3d

aaaaaauła... jak mnie dzisiaj wkurzyli w pracy to głowa mała...
z moją skłonnością do wyładowywania emocji w formie wulgaryzmów, to wyobraźcie sobie, jakie wiązanki leciały - aż moja szefowa, tak samo wkurzona jak ja, miała takiego banana na twarzy, że hej
nie ma to jak akceptacja przynajmniej bezpośredniego przełożonego

jeeeeeeeezzzzzu jak dobrze, że dzisiaj jest już czwartek

Ruda Ty nam umrzesz od stresu albo popadniesz w nerwicę i kto będzie posty pisał

Napisane przez anadun

Milusi ten Twój synek ale nad publikowaniem tych zdjęć z widoczną męskością w necie to ja bym się chyba zastanawiała... żeby się nie okazało, że trafią w nieodpowiednie ręce a Krzyś za parę lat będzie miał o to pretensję

Może i masz rację, chociaż starałam sie uniknąć zamieszczania zdjęć i filmików typowo na golasa, dlatego nie ma z kąpieli.

Napisane przez Sonia11

ruda - wg mnie najgorsze co może być w pracy to właśnie zła atmosfera - dobrze ze chociaż szefowa jest ok

a ja zapomniałam się pochwalić że mam już zamówiony dywan - jest ok a najważniejsze że Szymkowi się podobał i okazał to obficie go śliniąc

A który wybrałaś?

[Sonia11]

ten "piękne bordo" - wszystkim się bardziej podobał

[martuko]

dzien dobry... Ja tez osyatnio kupiłam dywaniki (w sklepie Łuszczowskim) Ale dziś zobaczyłam na allegro inny (szukałam czerwieni) i az mi szkoda że go wcześniej nie widzialam
http://www.allegro.pl/item473283914_...la_ciebie.html

mam dzis niby wolne ale nocka następna juz w niedzielę... Super weekend mi sie zapaowaida :/

[tola3804]

Laski! Nie chcę zapeszać, bo jeszcze nie rozpakowany stoi w garażu. Ale jest... narożnik. Może ktoś się dziś zlituje i mi go wniesie, to będę mogła coś więcej napisać, na razie wiem tylko tyle, że jest.

Martuko! Jaki śliczny! A pokaż to, co Ty kupilaś.

[jodie]

cześć!

[tola3804]

Napisane przez jodie

cześć!

No hej! Jak tam humorek? Jak tam pazurki? No i jak tam Rzeszów?

[Sonia11]

Nareszcie weekend!!!

Ale szybko zlecial ten tydzień

[Ostrowczanka]

Heloł. Mnie czeka cały tydzień z mężem - wziął sobie wolne, aby pisać pracę mgr bo ma oddać do końca roku.
Poszalałam ostatnio na Targu pod zamkiem i w Deichmannie .

[jodie]

Tola humorek nawet ok, wczoraj do 3 rano siedziałam z dostawcami a dziś już od 10 do 14 - kompletni kretyni
Pazurki super - brązowe ciemne z drobinkami złotymi ale to była tylko kosmetyka - uzupełnienie będę miała 25.11. w ramach stałej współpracy kosmetyka gratis
a Rzeszów - chłodny i zimny .... dziś dla poprawy humorku idziemy do kina na to nie tak jak myślisz a i zgubiłam kolczyka pan S. powiedział że kupi nowe
no i dzwoniła Pani z leroy - jest dostawa storczyków - będą nowe w domku

[anadun]

Napisane przez tola3804

Laski! Nie chcę zapeszać, bo jeszcze nie rozpakowany stoi w garażu. Ale jest... narożnik. Może ktoś się dziś zlituje i mi go wniesie, to będę mogła coś więcej napisać, na razie wiem tylko tyle, że jest.

Tylko napisać? na jakieś zdjęcia pokazowe też liczymy

[tola3804]

Napisane przez anadun

Tylko napisać? na jakieś zdjęcia pokazowe też liczymy

Pokażę, pokażę, ale dopiero co zostal wniesiony, właśnie małż go składa i już jest za ciemno, żeby ładne zdjęcia porobić. Jutro się postaram, obiecuję!

Dzisiaj dzwoniła do mnie koleżanka z pracy... i dowiedziałam się, że zaczęło się robić bardzo nieciekawie. Zaczęły się zwolnienia i to podobno nie koniec. Nie chciała za bardzo rozgadywać się przez telefon, będę we wtorek w firmie, to dowiem się czegoś więcej mam nadzieję... okazuje się, że chyba w najlepszym momencie zaszłam w ciążę. Tylko pytanie gdzie ja wrócę?

[anadun]

Napisane przez tola3804

Pokażę, pokażę, ale dopiero co zostal wniesiony, właśnie małż go składa i już jest za ciemno, żeby ładne zdjęcia porobić. Jutro się postaram, obiecuję!

Dzisiaj dzwoniła do mnie koleżanka z pracy... i dowiedziałam się, że zaczęło się robić bardzo nieciekawie. Zaczęły się zwolnienia i to podobno nie koniec. Nie chciała za bardzo rozgadywać się przez telefon, będę we wtorek w firmie, to dowiem się czegoś więcej mam nadzieję... okazuje się, że chyba w najlepszym momencie zaszłam w ciążę. Tylko pytanie gdzie ja wrócę?

Czekamy więc na zdjęcia

A sytuacją w pracy to się nie przejmuj na zapas, zanim wrócisz to jeszcze trochę czasu minie i pewnie już się wszystko uspokoi.

[jodie]

Napisane przez tola3804

Pokażę, pokażę, ale dopiero co zostal wniesiony, właśnie małż go składa i już jest za ciemno, żeby ładne zdjęcia porobić. Jutro się postaram, obiecuję!

Dzisiaj dzwoniła do mnie koleżanka z pracy... i dowiedziałam się, że zaczęło się robić bardzo nieciekawie. Zaczęły się zwolnienia i to podobno nie koniec. Nie chciała za bardzo rozgadywać się przez telefon, będę we wtorek w firmie, to dowiem się czegoś więcej mam nadzieję... okazuje się, że chyba w najlepszym momencie zaszłam w ciążę. Tylko pytanie gdzie ja wrócę?

Tola tak jak anadun napisała nie ma co się przejmować , tera zmusisz dbać o siebie i Mikołaja i sie nie denerwować!będzie dobrze!