Chłopiec czy dziewczynka to już wiemy, teraz trzeci trymestr świętujemy-III-IV.2011

[blackrose4u]

ale śliczne kotki

no właśnie Olusia gdzie grubo? Fajny brzusio

a ja już nie wiem co jest grane. Teraz spuchłam "na dole" wczoraj te bóle

[coralady]

Ewelga jakie cudne kociaki Piękności!

Olusia brzuszek ślicznie rośnie,to dobrze

Dziękuje dziewczyny za ciocine gratulacje,bardzo się cieszęTym bardziej,ze moja siostra też jakiś dłuższy czas się starała i w końcu się udałoW 2011 rodzinka nam się powiekszy podwójnie,albo potrójnie(przeciez mogą być u niej bliźniaki,bo jesteśmy obciążone genetycznie).Super!

Blackrose dostałas moją wczesniejsza wiadomość z danymi?

[aja1]

Ja też mam jutro wizytę, ok. 18 z usg.
A jak przez święta był w miarę spokój to teraz czuję małego łobuza.

Olusia właśnie gdzie ten brzuszek

[megi2015]

Napisane przez Olusiaa_

Ewelqa1985
przecudne to są brytyjczyki??

Mi też czasem brzuch twardnieje, to chyba normalne po 20 tc... parę minu twardy, a potem mięknie.

Montii
to pewnie mdłości poświąteczne

Czuję się gruuuboooo, moj dzisiejszy brzuchol:

Śliczny brzuszek

[Ewelqa1985]

Napisane przez Montii

wanilko pewnie to przez to ,że dzidzia coraz większa i uciska na żołądek..bo i zgaga mnie nie omija..

oj zgage poznalam blizej wlasnie w swieta coz dzieciatko juz duze to i uciska mocniej

coralady gratulacje dla siostry i duzo zdrowka

[Castia]

Napisane przez Ewelqa1985

oj zgage poznalam blizej wlasnie w swieta coz dzieciatko juz duze to i uciska mocniej

coralady gratulacje dla siostry i duzo zdrowka

mnie też męczy okropnie, codziennie wieczorem mam taką zgagę że szok bleee

coralady gratulacje dla siostrzyczki, fajnie tak, będziecie sobie gadać o dzieciaczkach non stop i wymieniać doświadczenia

[iweczka]

Napisane przez Montii

Ja miałam piękny sen, urodził się mój synek taki malutki, śliczniutki
w 36 tc o 11.40 ! ah

Montii niech jeszcze sobie posiedzi w brzuszku

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez Castia

święta święta i po świętach...

moja psiapsióła dziś nad ranem urodziła córę 57 cm i 3620g a ona taka drobniutka, skora kosci i brzuszek miała tylko.
ale się męczyła biedna wczoraj cały dzień a i stwierdziła - nigdy więcej żadnych dzieci
już się nie mogę doczekać aż będą w domku i pójdę do nich ahhh chyba będę tam siedzieć cały dzień

To super ale jaka "długa" ta dziewczynka 57 cm fiu fiu fiu
co do kolejnych dzieci - pewnie minie jej z czasem, bo większość kobitek po porodzie tak mówi

[blackrose4u]

coralady kurcze nic nie dostałam

[Eirene1987]

ale koty piękne zakochałam się

Napisane przez coralady

Ja chciałam sie pochwalic,że święta były dla mojej rodziny ekscytujące,a zwłaszcza noc wigilijna.Okazało się,że zostane ciocią,a moja Lilianka będzie mieć kuzyna albo kuzynkę młodszą tylko o 4 miesiąceMoja siostra jest w ciązy!Bedziemy razem z wózkami jeździć i wychowywac maluchyAle się cieszę!

trzymam kciuki za ciebie a dla siostry wielkie gratulacje będą dwa maluszki super naprawdę fajna wiadomość mojego tżta brat też się starają i fajnie by było taki drugi maluszek do towarzystwa

Napisane przez Olusiaa_

Czuję się gruuuboooo, moj dzisiejszy brzuchol:

ty się czujesz gruuubooo? z tym małym brzucholkiem? śliczny jest:

a to ja w 26 tc
DSC03111.jpg

[gosikk_s]

Hej Ja dopiero dziś więc dziękuję wszystkim za świąteczne życzenia U nas ok, święta minęły spokojnie, posiedzieliśmy u teściów a synek zaskoczył mnie wręcz nadmierną towarzyskością Ciągle chciał być w centrum uwagi, rośnie nam gwiazda A dziś o 15 mam wizytę u ginka


Wanilia, cieszę się że córcia ładnie rośnie. A Ty odpoczywaj jak najwięcej, nie obciązaj szyjki Nie wiem z jakiego powodu ta pani o której pisałam straciła maluszka w 36tc, krępowałam się pytać. Śliczny brzuszek

Lustereczko, brzuszek już pokaźny

Diatoma, Ty też się nie przemęczaj

Agaaga, dobrze że nic się nie stało

Jokr, zdrówka dla mamy Z cukrzycą nie ma żartów ale mój dziadek choruje od lat i ma się świetnie

Megi, ładny, duży brzuszek

Castia, duża dziewczynka

[iweczka]

Napisane przez aja1

U mnie akurat ojciec, matula narobi się jak głupia co roku, a on, to nie takie, to śmakie itp cholera może człowiek wziąć.

ehhhhh...zaproponuj że na nastepne świeta będzie sam gotował i wszystko przygotowywał - zobaczy jak to "lekko" jest

[prunelle]

Napisane przez Eirene1987

a to ja w 26 tc
Załącznik 3626536

ale ładnie!

[87czarna]

Montii czyli miałaś już przesmak akcji porodowej

U mnie Święta też przebiegły w spokojnej atmosferze,chociaż brak obecności Tż był dla mnie przygnębiający...

Jutro czeka mnie usg iiiii...zobaczymy,czy moja Majeczka nadal pozostanie sobą,haha

[Eirene1987]

prunelle dziękuję dziękuję

Napisane przez 87czarna

Jutro czeka mnie usg iiiii...zobaczymy,czy moja Majeczka nadal pozostanie sobą,haha

zostanie zostanie trzymam kciuki

[diatoma]

witam kobietki
Gosik dzięki
a ja przeleżałam całą sobotę i całą niedzielę, ze strachu straciłam apetyt i nic mi nie przybyło, waga się zatrzymała. może i dobrze bo po ostatnich przyrostach byłam przerażona.
ja mam wizytę za tydzień, mam nadzieję że do tego czasu nic się już złego nie wydarzy, ale przekonałam się na własnej skórze że szyjka to nie przelewki i trzeba się oszczędzać. jutro mam malowanie, ale nawet palcem nie ruszam, tż poprosił kolegę i dziś wszytsko przygotują. jestem na siebie zła, bo sama doprowadziłam do tej sytuacji w wigilię, niestety się przeforsowałam przed świętami. mnie się też brzuszek często napinał i w sobote i wczoraj ale nie boli tylko twardnieje i jak zmieniam pozycję to puszcza.
Eirine jak patrzę na zdjęcie twojego brzuszka , to stwierdzam że mój jest bardzo podobny, i jesteśmy w tym samym tcśliczne są nasze wszytskie brzucholki!!!!

[iweczka]

Napisane przez Ewelqa1985

oj zgage poznalam blizej wlasnie w swieta coz dzieciatko juz duze to i uciska mocniej

coralady gratulacje dla siostry i duzo zdrowka

ja o dziwo w świeta tylko w pierwszy dzień miałam zgagę, ale mało co jadlam bo bałam się, żeby nie było jak ostatnio gdzie 3 dni nie spałam po pół nocy przez to cholerstwo

[aja1]

Eirene fajny brzunio

Kurczę, ja mam jakoś tak wyżej, Ty jak Montii bardziej na dole i obie chyba macie chłopców

[gosikk_s]

Olusia, ładny brzusio No niestety, teraz już raczej chudnąć nie będziesz, na to będzie czas później

Coralady, nie doczytałąm...gratulacje dla siostry

Eirene, slicznie rośnie brzuszek

[iweczka]

Napisane przez 87czarna

Montii czyli miałaś już przesmak akcji porodowej

U mnie Święta też przebiegły w spokojnej atmosferze,chociaż brak obecności Tż był dla mnie przygnębiający...

Jutro czeka mnie usg iiiii...zobaczymy,czy moja Majeczka nadal pozostanie sobą,haha

Czarna - trzymam kciuki, żeby była nadal Majeczka wogóle nie widze innej opcji hehe

[kampasiula]

dziewczyny piekne brzuszki Ja swój obwód brzucha zmierzę po nowym roku,bo teraz chyba się powiększył po takim jedzonku.

Dziewczynki co do zgagi.Mówią,że jak się ma często zgagę to dziecko będzie miało czarne włosy.Moja Zosia ur się czarna jak wrona a teraz jest blond

[wanilia83]

Napisane przez Ewelqa1985

wiesz co ja bede je dopuszczac na pewno w okolicach czerwca jedna a druga w lipcu wiec jak bedziesz nadal zainteresowana to zapraszam obydwie sa rodowodowe i bedziemy sie niebawem rozgladac za jakimis dobrymi kandydatami na tatusiow i marzy nam sie hodowla brytyjczykow zobaczymy jak to bedzie po pierwszych porodach naszych kotek

zainteresowana to ja będę na 100% bo już jakiegoś czasu o tym myślę tylko mąż się nie zgadza powiedział że jak córa urośnie to pomyślimy

monti pewnie masz racje ja właśnie obserwowałam jak mi faluje brzuch dość sporo nad pępkiem

eirene padam chudzino super wyglądasz

gosik dzięki trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę

a jutro będę trzymać kciuki za kolejne dobre wieści
żeby dziewczynki zostały dziewczynkami a chłopcy chłopcami

[Castia]

Napisane przez iweczka

Montii niech jeszcze sobie posiedzi w brzuszku
To super ale jaka "długa" ta dziewczynka 57 cm fiu fiu fiu
co do kolejnych dzieci - pewnie minie jej z czasem, bo większość kobitek po porodzie tak mówi

no pewnie tak, ale mowi ze jak juz ją połozyli na brzuszku to cały ból minął długa po tatusiu no i wlasnie mnie zastanawia jedna rzecz czy te ubranka na 56 to będą odrazu na nią za małe
morał z tego taki że na 56 to nie warto kupować dużo tych ubranek, kilka do szpitala i na początek a całą resztę odrazu na 62 chyba

Napisane przez Eirene1987

a to ja w 26 tc
Załącznik 3626536

ale jesteś szczuplutka, brzuszek sliczny

zazdroszcze wam bo ja to tyję w oczach ale nic mnie to nie uczy, wlasnie pije kawe i mam przed sobą talerz swiatecznego ciasta

dla mnie swieta byly troche meczace, bardzo mnie ostatnio plecy bola, nsobote jakos wysiedzialam przy stole ale juz po koniec z poduszka za plecami, wczoraj juz po 1h miałam dosc bo mnie tak plecy bolały az w koncu posadzili mnie na miekkim letnim lezaku i już sobie siedziałam bez marudzenia

[laseczkaa]

Napisane przez Olusiaa_

Czuję się gruuuboooo, moj dzisiejszy brzuchol:

brzuszek śliczny

Napisane przez coralady

Ja chciałam sie pochwalic,że święta były dla mojej rodziny ekscytujące,a zwłaszcza noc wigilijna.Okazało się,że zostane ciocią,a moja Lilianka będzie mieć kuzyna albo kuzynkę młodszą tylko o 4 miesiąceMoja siostra jest w ciązy!Bedziemy razem z wózkami jeździć i wychowywac maluchyAle się cieszę!

gratulację dla siostry
Pozazdrościć , będziesz miała towarzyszkę do spacerów.

Napisane przez Eirene1987

a to ja w 26 tc
Załącznik 3626536

śliczny

[Olusiaa_]

Dzięki dziewczęta

no wiem, że ogólnie mały, ale wiecie jak to jest, nigdy w życiu tyle nie ważyłam i wciąż nie moge sie oswoić haha

Nawet nie wiecie co wyprawiam przed szafą zanim się zdecyduje w co się ubrać

87czarna
a czemu TŻ nie mógl przyjechać na święta? kiedy do niego wracasz?

[iweczka]

dla mnie swieta byly troche meczace, bardzo mnie ostatnio plecy bola, nsobote jakos wysiedzialam przy stole ale juz po koniec z poduszka za plecami, wczoraj juz po 1h miałam dosc bo mnie tak plecy bolały az w koncu posadzili mnie na miekkim letnim lezaku i już sobie siedziałam bez marudzenia[/QUOTE]

dla mnie też świeta były męczące - ja z mega katarem, co chwila z chusteczką przy nosie, bo nie miałam czym oddychać i z bólem gardła, do tego musieliśmy zjeździć chrześniaków, wszędzie kawałek posiedzieć bo zaraz się wszyscy obrażają, że jak to "tylko na chwilkę" ehhh nie rozumieją że jak człowiek zaziębiony to ma wnosie takie przesiadywanie bo to strasznie męczące do tego plecki tez już dawały wczoraj o sobie znać..... ale dziś wkońcu się wyspałam, do 10 wylegiwałam się w łozku i dziś nigdzie się z domu nie ruszam, bo muszę się w końcu pozbyć tego okropnego kataru!!!
a do tego robię własnie zakupy na all.... : pieluszki terowe, aspirator do noska, podklady poporodowe muszę się czymś zająć

[Eirene1987]

Napisane przez aja1

Eirene fajny brzunio

Kurczę, ja mam jakoś tak wyżej, Ty jak Montii bardziej na dole i obie chyba macie chłopców

no dokładnie mój nisko bardzo montii podobnie

Napisane przez gosikk_s

Eirene, slicznie rośnie brzuszek

dziękuję

Napisane przez Castia

ale jesteś szczuplutka, brzuszek sliczny

zazdroszcze wam bo ja to tyję w oczach ale nic mnie to nie uczy, wlasnie pije kawe i mam przed sobą talerz swiatecznego ciasta

dla mnie swieta byly troche meczace, bardzo mnie ostatnio plecy bola, nsobote jakos wysiedzialam przy stole ale juz po koniec z poduszka za plecami, wczoraj juz po 1h miałam dosc bo mnie tak plecy bolały az w koncu posadzili mnie na miekkim letnim lezaku i już sobie siedziałam bez marudzenia

dziękuję a tam - co sobie będziesz odmawiać w ciąży ciacho nie może się zmarnować
dla mnie też siedzenie to katorga, w wigilię jakoś wytrzymałam (na pół - leżąco na fotelu) ale już w pierwszy dzień świąt u babci siedziałam na krześle i pod koniec aż mi łzy poleciały tak mnie kłuły żebra normalnie jakby mi ktoś pod piersi coś wsadził tak bolało. wczoraj to samo. niestety - takie uroki ciąży

Napisane przez laseczkaa

brzuszek śliczny

dzięki wielkie

[aja1]

Ja tam od drzwi mówiłam, że zajmuję miejsce na wersalce i poproszę poduszkę pod plecy.

[agus235]

Moje świeta też niezbyt udane (mimo że atmosfera super i rodzinka w komplecie) a to dlatego ze niestety moja Lenka się rozchorowała już w wigilje cała noc nie spałam bo biedna miała ponad 39 stopni goraczki więc jak tu świętować jak dziecko chore

[ego_ego]

Napisane przez coralady

Witam poświątecznie!

Pewnie brzuchy większe o dwa rozmiary,co? Ale sie najadłam,chyba przez kilka dni musze troche odpuścić,bo w styczniu do Urzędu Cywilnego wkulam się,albo mnie wniosą

Ja chciałam sie pochwalic,że święta były dla mojej rodziny ekscytujące,a zwłaszcza noc wigilijna.Okazało się,że zostane ciocią,a moja Lilianka będzie mieć kuzyna albo kuzynkę młodszą tylko o 4 miesiąceMoja siostra jest w ciązy!Bedziemy razem z wózkami jeździć i wychowywac maluchyAle się cieszę!

A ja już w pracy,wszyscy wolne,a ja ciężarna muszę na wszyskich harować Jutro id na usg,więc bardzo prosze o kciuki,żeby wszystko było ok i zeby coreczka nadal nią pozostała!

Kampasiula fajna akcja

o kurcze, jak fajnie

Napisane przez Ewelqa1985

oki mam nadzieje ze udalo sie wrzucic zdjecia moich kotek ta jasniejsza to Lila ta ciemniejsza i grubsza to Enigma zdjecia sa z komorki wieczorem sprobuje zmniejszyc zdjecia z aparatu to beda lepszej jakosci

piękne kotki

Napisane przez Olusiaa_

Czuję się gruuuboooo, moj dzisiejszy brzuchol:

gdzie grubo?
ja to jestem taka gruba, że nie mogę z łózka rano wstać, tylko muszę się zturlać i kręgosłup mnie tak boli, że już nie mogę sobie poradzić

Napisane przez Eirene1987

a to ja w 26 tc
Załącznik 3626536

jaki fajny brzuszek

Napisane przez 87czarna

Jutro czeka mnie usg iiiii...zobaczymy,czy moja Majeczka nadal pozostanie sobą,haha

no ciekawa jestem, czy ta Majeczka będzie Majeczką, a może jakimś fajnym chłopczykiem

[aja1]

Napisane przez agus235

Moje świeta też niezbyt udane (mimo że atmosfera super i rodzinka w komplecie) a to dlatego ze niestety moja Lenka się rozchorowała już w wigilje cała noc nie spałam bo biedna miała ponad 39 stopni goraczki więc jak tu świętować jak dziecko chore

No to nieciekawie. A przeszło juz??