Czas studniówek kończy się,ale nasz wątek nadal trzyma się!-Studniówkowiczki2012cz.IV

[hejYou]

o Boże chcesz bliźniaki ?

[pffe]

Napisane przez hejYou

o Boże chcesz bliźniaki ?

taaaaaaaaak

[thediamondgirl]

Boże mój to mi gada, że on od razu chce trojaczki, na co ja mu Oczywiście sobie żartuje z tego, ale mówi, że nie obraził by się jakby takie niespodzianka była. Ja bym się chyba załamała, jakbym się dowiedziała, że będę miała bliźniaki a co dopiero trojaczki. Nie jestem jakoś obcykana w tych sprawach, co prawda sporo wiem, ale nie dałabym rady z dwójką/trójką jednoczesnie

[pffe]

Napisane przez thediamondgirl

Boże mój to mi gada, że on od razu chce trojaczki, na co ja mu Oczywiście sobie żartuje z tego, ale mówi, że nie obraził by się jakby takie niespodzianka była. Ja bym się chyba załamała, jakbym się dowiedziała, że będę miała bliźniaki a co dopiero trojaczki. Nie jestem jakoś obcykana w tych sprawach, co prawda sporo wiem, ale nie dałabym rady z dwójką/trójką jednoczesnie

3 to za dużo ale bliźniaki to tak fajnie
no i za jednym razem dwójka i z głowy rodzenie

[hejYou]

czy ja wiem czy to tak fajnie zobaczyłam ile pracy jest przy jednym dziecku, a jeszcze jak zaczynają się kolki to nie wyobrażam sobie takich przeżyć z dwójką dzieci

[Anemone]

ok, no to wczoraj byłam na pielgrzymce. jak wiadomo.
Siedziałam w jedną stronę z koleżanką z bloku obok. najeżdżała na wszystkich.
I wiecie co?
w drogę powrotną zostawiła mnie, bo 'przypał na przodzie pić'.
wkurzyła mnie, a to dopiero czubek góry lodowej. Tak mnie wkurzyła, że opowiedziałam przyjaciółkom co mówiła i o kim... od nich dowiedziałam się, że ona rozpowiada wszystkim moje sekrety... Zaufałam jej, a ta najzwyczajniej w świecie to wykorzystała.
Jesteśmy na nią teraz cięte. Będziemy chamskie i pożałuje swojego zachowania fałszywe dziewczę.

chcecie więcej?

[pffe]

Napisane przez hejYou

czy ja wiem czy to tak fajnie zobaczyłam ile pracy jest przy jednym dziecku, a jeszcze jak zaczynają się kolki to nie wyobrażam sobie takich przeżyć z dwójką dzieci

mnie to nie przeraża
uwierz, że może być dużo ciężej jak masz dziecko 2 czy 3 letnie i takiego niemowlaka niż dwa niemowlaki.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez Anemone

ok, no to wczoraj byłam na pielgrzymce. jak wiadomo.
Siedziałam w jedną stronę z koleżanką z bloku obok. najeżdżała na wszystkich.
I wiecie co?
w drogę powrotną zostawiła mnie, bo 'przypał na przodzie pić'.
wkurzyła mnie, a to dopiero czubek góry lodowej. Tak mnie wkurzyła, że opowiedziałam przyjaciółkom co mówiła i o kim... od nich dowiedziałam się, że ona rozpowiada wszystkim moje sekrety... Zaufałam jej, a ta najzwyczajniej w świecie to wykorzystała.
Jesteśmy na nią teraz cięte. Będziemy chamskie i pożałuje swojego zachowania fałszywe dziewczę.

chcecie więcej?

wygadaj się kochana

[thediamondgirl]

Napisane przez Anemone

ok, no to wczoraj byłam na pielgrzymce. jak wiadomo.
Siedziałam w jedną stronę z koleżanką z bloku obok. najeżdżała na wszystkich.
I wiecie co?
w drogę powrotną zostawiła mnie, bo 'przypał na przodzie pić'.
wkurzyła mnie, a to dopiero czubek góry lodowej. Tak mnie wkurzyła, że opowiedziałam przyjaciółkom co mówiła i o kim... od nich dowiedziałam się, że ona rozpowiada wszystkim moje sekrety... Zaufałam jej, a ta najzwyczajniej w świecie to wykorzystała.
Jesteśmy na nią teraz cięte. Będziemy chamskie i pożałuje swojego zachowania fałszywe dziewczę.

chcecie więcej?

wow, niezła dwulicowa szma.ta

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez hejYou

czy ja wiem czy to tak fajnie zobaczyłam ile pracy jest przy jednym dziecku, a jeszcze jak zaczynają się kolki to nie wyobrażam sobie takich przeżyć z dwójką dzieci

dokłądnie, a potem jak już zaczynają chodzić, to weź taka dwójkę upilnuj. Chyba bym musiała mieć dwie pary oczu dookoła głowy

[pffe]

Napisane przez thediamondgirl

wow, niezła dwulicowa szma.ta

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------



dokłądnie, a potem jak już zaczynają chodzić, to weź taka dwójkę upilnuj. Chyba bym musiała mieć dwie pary oczu dookoła głowy

ja bym jej narobiła syfu za takie coś.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez thediamondgirl

wow, niezła dwulicowa szma.ta

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------



dokłądnie, a potem jak już zaczynają chodzić, to weź taka dwójkę upilnuj. Chyba bym musiała mieć dwie pary oczu dookoła głowy

bez przesady ;p
ja chcę bliźniaki ale to mało prawdopodobne bo u mnie w rodzinie nie było bliźniaków i mimo, że u TŻ były to marne szanse.

a w ogóle to marzy mi się dziewczynka, mała słodka blondyneczka, na pewno będzie miała niebieskie oczy bo oboje z TŻ mamy niebieskie

[thediamondgirl]

Napisane przez pffe

ja bym jej narobiła syfu za takie coś.

ja tak samo.


Dobrze, że powiedziałaś wszystkim co o nich mówiła, teraz każdy wie jaka z niej koleżanka jest.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez pffe

ja bym jej narobiła syfu za takie coś.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------


bez przesady ;p
ja chcę bliźniaki ale to mało prawdopodobne bo u mnie w rodzinie nie było bliźniaków i mimo, że u TŻ były to marne szanse.

a w ogóle to marzy mi się dziewczynka, mała słodka blondyneczka, na pewno będzie miała niebieskie oczy bo oboje z TŻ mamy niebieskie

No nie wiem czy bez przesady, mam 2.5 letnią bratanicę i po prostu tak trzeba ją pilnować, bo raz jest tu odwrócisz się 5 sekund jest już gdzie indziej

Hah powiem Ci nie wiadomo z tymi niebieskimi, bo ja i moi bracia mamy niebieskie oczy. A ani moja mama nie ma ( ma zielone), ani mój tata ( ma brązowe), ale mój dziadek miał , tata mojego taty, niebieskie oczy Ale na początku wszystkie dzieci mają niebieskie, potem chyba w 3 miesiącu zaczynają się zmieniać, a często też pozostają niebieskie
Kiedyś wyczytałam, że osoby o niebieskich oczach, mają jakiegoś tam ( oczywiście baaaaaardzo dalekiego ) przodka

[Anemone]

okazało się, że owa panna, której jak na spowiedzi powiedziałam co czuję, rozgadała wszystkim, że nie zdałam prawka wtedy (nie wiem, czy pamiętacie), a sama mówiła, że w życiu by nie powiedziała, ba. Sama mi poradziła, żeby nikomu nie mówić, że lepiej na tym wyjdę... A za plecami śmiała się ze mnie i ona wszystko rozniosła...

Kolejna sprawa tyczy się prezentów rocznicowych dla TŻ. jako, że 4 rocznica była, były i 4 prezenty z mojej strony... Miałam czerwone koronkowe stringi i czerwoną wstążkę (ok 6 cm szerokości), którą przewiązałam wokół piersi... śmiałam się, że ledwo mi sutki zasłaniała... ona to rozgadała...

przy mnie mówiła, że świetnie wyglądam itd...
A jak szła z moją przyjaciółką to jechała, że mam grube nogi, że mam figurę matki (szczegół, że moja matka jest jakieś 30 kg cięższa ode mnie...), że krótkie nóżki, coś z biodrami i że dupa nie ta...
No wiecie co, witki wszelaki mi opadają.
Ogarnijcie sobie na fb mój album ze studniówki... Ja jestem gruba? Popatrzcie na tę szmatę w fioletowej sukience... myślę, że 100 kg wieloryba jak nic....




A no i narobimy jej syfu. Mamy plan rodem z 'Wrednych dziewczyn'
No i nie powiedziałam wszystkim. To będzie wielki finał. To będzie zakończenie LO z wielkim bum nagramy na dyktafon jak najeżdża na ludzi... Na swoje przyjaciółki... I puścimy to owym ludziom...

[pffe]

Napisane przez thediamondgirl

ja tak samo.


Dobrze, że powiedziałaś wszystkim co o nich mówiła, teraz każdy wie jaka z niej koleżanka jest.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------



No nie wiem czy bez przesady, mam 2.5 letnią bratanicę i po prostu tak trzeba ją pilnować, bo raz jest tu odwrócisz się 5 sekund jest już gdzie indziej

Hah powiem Ci nie wiadomo z tymi niebieskimi, bo ja i moi bracia mamy niebieskie oczy. A ani moja mama nie ma ( ma zielone), ani mój tata ( ma brązowe), ale mój dziadek miał , tata mojego taty, niebieskie oczy Ale na początku wszystkie dzieci mają niebieskie, potem chyba w 3 miesiącu zaczynają się zmieniać, a często też pozostają niebieskie
Kiedyś wyczytałam, że osoby o niebieskich oczach, mają jakiegoś tam ( oczywiście baaaaaardzo dalekiego ) przodka

ja mam niebieskie, a mama ma zielone, tata brąz. babcia i dziadek od strony mamy mają niebieskie i babcia od strony ojca też niebeiskie
TŻ ma po tacie niebieskie, jego mama ma szaro-zielone a jego brat ma po dziadku piwne

ale mi się wydaje, że u mnie i TŻ to już za dużo osób ma niebieskie i raczej geny po jego mamie czy moich rodzicach nie przejdą, bo niebieski zdominuje

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez Anemone

okazało się, że owa panna, której jak na spowiedzi powiedziałam co czuję, rozgadała wszystkim, że nie zdałam prawka wtedy (nie wiem, czy pamiętacie), a sama mówiła, że w życiu by nie powiedziała, ba. Sama mi poradziła, żeby nikomu nie mówić, że lepiej na tym wyjdę... A za plecami śmiała się ze mnie i ona wszystko rozniosła...

Kolejna sprawa tyczy się prezentów rocznicowych dla TŻ. jako, że 4 rocznica była, były i 4 prezenty z mojej strony... Miałam czerwone koronkowe stringi i czerwoną wstążkę (ok 6 cm szerokości), którą przewiązałam wokół piersi... śmiałam się, że ledwo mi sutki zasłaniała... ona to rozgadała...

przy mnie mówiła, że świetnie wyglądam itd...
A jak szła z moją przyjaciółką to jechała, że mam grube nogi, że mam figurę matki (szczegół, że moja matka jest jakieś 30 kg cięższa ode mnie...), że krótkie nóżki, coś z biodrami i że dupa nie ta...
No wiecie co, witki wszelaki mi opadają.
Ogarnijcie sobie na fb mój album ze studniówki... Ja jestem gruba? Popatrzcie na tę szmatę w fioletowej sukience... myślę, że 100 kg wieloryba jak nic....




A no i narobimy jej syfu. Mamy plan rodem z 'Wrednych dziewczyn'

ja nie mam fb więc nie zobaczę zdjęć ale uważam, że panna ma coś z psychą i ma konkretne kompleksy i próbuje siebie pocieszyć właśnie takim najeżdżaniem na inne dziewczyny, podnosi sobie w ten sposób samoocenę.

[Anemone]

Napisane przez pffe

ja mam niebieskie, a mama ma zielone, tata brąz. babcia i dziadek od strony mamy mają niebieskie i babcia od strony ojca też niebeiskie
TŻ ma po tacie niebieskie, jego mama ma szaro-zielone a jego brat ma po dziadku piwne

ale mi się wydaje, że u mnie i TŻ to już za dużo osób ma niebieskie i raczej geny po jego mamie czy moich rodzicach nie przejdą, bo niebieski zdominuje

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------


ja nie mam fb więc nie zobaczę zdjęć ale uważam, że panna ma coś z psychą i ma konkretne kompleksy i próbuje siebie pocieszyć właśnie takim najeżdżaniem na inne dziewczyny, podnosi sobie w ten sposób samoocenę.

Musi mieć coś z psychiką. Najbardziej szkoda mi jej chłopaka... Chłopak nie wie chyba jaka ona jest... A na niego też ciągle najeżdża...

[pffe]

Napisane przez Anemone

Musi mieć coś z psychiką. Najbardziej szkoda mi jej chłopaka... Chłopak nie wie chyba jaka ona jest... A na niego też ciągle najeżdża...

to mu powiedzcie o tym.

[Anemone]

Napisane przez pffe

to mu powiedzcie o tym.

problem w tym, że dziewczę potrafi być przekonywujące...

[thediamondgirl]

Napisane przez Anemone

okazało się, że owa panna, której jak na spowiedzi powiedziałam co czuję, rozgadała wszystkim, że nie zdałam prawka wtedy (nie wiem, czy pamiętacie), a sama mówiła, że w życiu by nie powiedziała, ba. Sama mi poradziła, żeby nikomu nie mówić, że lepiej na tym wyjdę... A za plecami śmiała się ze mnie i ona wszystko rozniosła...

Kolejna sprawa tyczy się prezentów rocznicowych dla TŻ. jako, że 4 rocznica była, były i 4 prezenty z mojej strony... Miałam czerwone koronkowe stringi i czerwoną wstążkę (ok 6 cm szerokości), którą przewiązałam wokół piersi... śmiałam się, że ledwo mi sutki zasłaniała... ona to rozgadała...

przy mnie mówiła, że świetnie wyglądam itd...
A jak szła z moją przyjaciółką to jechała, że mam grube nogi, że mam figurę matki (szczegół, że moja matka jest jakieś 30 kg cięższa ode mnie...), że krótkie nóżki, coś z biodrami i że dupa nie ta...
No wiecie co, witki wszelaki mi opadają.
Ogarnijcie sobie na fb mój album ze studniówki... Ja jestem gruba? Popatrzcie na tę szmatę w fioletowej sukience... myślę, że 100 kg wieloryba jak nic....




A no i narobimy jej syfu. Mamy plan rodem z 'Wrednych dziewczyn'
No i nie powiedziałam wszystkim. To będzie wielki finał. To będzie zakończenie LO z wielkim bum nagramy na dyktafon jak najeżdża na ludzi... Na swoje przyjaciółki... I puścimy to owym ludziom...

moim zadaniem dziewczyna ma kompleksy i problem sama ze sobą, więc dlatego tak się zachowuje

[pffe]

widziałam zdjęcie, to ona jest?

[Anemone]

Napisane przez thediamondgirl

moim zadaniem dziewczyna ma kompleksy i problem sama ze sobą, więc dlatego tak się zachowuje

kompleksy, czy nie, każdy jakieś ma i takich rzeczy się nie robi

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez pffe

widziałam zdjęcie, to ona jest?

tak właśnie.

[pffe]

Napisane przez Anemone

kompleksy, czy nie, każdy jakieś ma i takich rzeczy się nie robi

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------



tak właśnie.

grubiutka jest. niby gorset od kiecki i się wciąga ale po rękach widać, że wcale szczuplutka nie jest

[thediamondgirl]

Napisane przez Anemone

kompleksy, czy nie, każdy jakieś ma i takich rzeczy się nie robi

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------



tak właśnie.

no tak, ale ona musi mieć spore, skoro się tak zachowuję. Mówię Ci, mój brat miał taką koleżankę, co się tak zachowywała, wyszło po czasie jaka zakompleksiona była i dlatego się tak zachowywała, bo wszystkiego zazdrosiła

[pffe]

Napisane przez thediamondgirl

no tak, ale ona musi mieć spore, skoro się tak zachowuję. Mówię Ci, mój brat miał taką koleżankę, co się tak zachowywała, wyszło po czasie jaka zakompleksiona była i dlatego się tak zachowywała, bo wszystkiego zazdrosiła

no tą laską też na pewno kieruje zazdrość bo jest zakompleksiona.

[Anemone]

Napisane przez pffe

grubiutka jest. niby gorset od kiecki i się wciąga ale po rękach widać, że wcale szczuplutka nie jest

jak to moja przyjaciółka stwierdziła, jest to opryszczony baleron

[hejYou]

dziewczyna leczy swoje kompleksy względem innym. Jest zazdrosna bo wie, że ona by nie mogła się obwiązać wstążką bo wszystko jej by wypłynęło. Teraz już wiesz, że nie możesz jej ufać. Przynajmniej dobrze, że się wydało jaka jest bo nadal byś żyła w niewiedzy i powierzała jej swoje sekrety

[Anemone]

Napisane przez hejYou

dziewczyna leczy swoje kompleksy względem innym. Jest zazdrosna bo wie, że ona by nie mogła się obwiązać wstążką bo wszystko jej by wypłynęło. Teraz już wiesz, że nie możesz jej ufać. Przynajmniej dobrze, że się wydało jaka jest bo nadal byś żyła w niewiedzy i powierzała jej swoje sekrety

jasne, że nie mogę. Ułożyłyśmy tak diabelski plan, że to ją zniszczy. Dostanie za swoje.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

Anemone
Głupia su.cza z 'przyjaciółki' ot, tyle na ten temat

[Anemone]

No i dobrze wyszło. Naprawdę przyjaciół poznaje się w biedzie

[pffe]

Napisane przez Anemone

No i dobrze wyszło. Naprawdę przyjaciół poznaje się w biedzie

to prawda

[Anemone]

a odnośnie wcześniejszego tematu
też bym chciała mieć bliźniaki I całkiem możliwe, że będę je mieć Moja babcia miała Ojciec jest tym z bliźniaków

[pffe]

Napisane przez Anemone

a odnośnie wcześniejszego tematu
też bym chciała mieć bliźniaki I całkiem możliwe, że będę je mieć Moja babcia miała Ojciec jest tym z bliźniaków

farciara :p

[xxchemicznaxx]

Jak się cyce wylewają. I nogi jak balerony. Wygląda jak stara baba jakaś. Jak dziewczyny pisały wczesniej leczy swoje kompleksy kosztem innych ludzi. Chore.