Jaką książkę teraz czytacie? - cz. VII

[szakal165]

Napisane przez alcon

W piątek skończyłam "karaluchy" jo Nesbo, teraz "wałkowanie ameryki", a potem może dokończę "Mistrza i Małgorzatę"

jak wrażenie z "Wałkowania"? Bo też mnie zainteresowała ta pozycja...

[Izulkowa]

"Proces" Kafki. Ale właściwie już koncze. Potem zabieram się za "Zachowaj spokoj" Cobena

[alcon]

Napisane przez szakal165

jak wrażenie z "Wałkowania"? Bo też mnie zainteresowała ta pozycja...

Jest to dość przyjemna książka, czyta się z zaciekawieniem. Biorąc pod uwagę moje podstawowe wiadomości nt. USA i ich kultury, dowiedziałam się sporo nowych rzeczy. Autor tłumaczy źródła pewnych zachowań i poglądów, które Europejczyków bardzo często dziwią. Momentami trochę przytłaczające są te wszystkie dane liczbowe, o których i tak zapomnę.
Bardzo dobra do czytania podczas podróży do pracy

[almondfairy]

Napisane przez dana58tg

Królowa deszczu-ciekawa opowieść w afrykańskim klimacie.Ponad 500 stron przeczytałam w dwa dni.Troszkę bałam się,że to będzie zwykłe czytadło,ale mile się rozczarowałam.

też ją ostatnio przeczytałam. rewelacyjna!

[GOśka T.]

"Okrutna miłość" Dalziel i Pascoe

[corka_rosy]

Napisane przez pinkswan

Skończyłam drugą książkę E.E. Schmitta "Oskar i Pani Róża". Nie powiem, miła odmiana po 800 stronicowych tomiszczach Polecicie cuś jeszcze jego autorstwa?

"Przypadek Adolfa H." - wg mnie jego najlepsza.

[m_martka]

"Sklepik z niespodzianką. Adela" Katarzyna Michalak

[kurczak684]

"Miłość ponad czasem" i "Igrzyska śmierci"

[almondfairy]

Imre Kartesz Ja, inny

[201609062117]

Napisane przez Forget_me

Od siebie polecam "Tektonikę uczuć"

Napisane przez evvelinek

"Małe zbrodnie małżeńskie" mają podobną formę i chyba(mam jakieś zaniki pamieci ) też tematykę do "Tektoniki uczuć", wiec powinna Ci się spodobać

już się zaopatrzyłam więc w najbliższej przyszłości napiszę cóż o tym myślę dzięki

Napisane przez corka_rosy

"Przypadek Adolfa H." - wg mnie jego najlepsza.

jeżeli tego Adolfa H. to również się zaopatrzę.

Rozpoczęłam "Uratuj mnie" G. Musso, bardzo szybko się czyta

[Olkaaaa_s]

Napisane przez pinkswan

Skończyłam drugą książkę E.E. Schmitta "Oskar i Pani Róża". Nie powiem, miła odmiana po 800 stronicowych tomiszczach Polecicie cuś jeszcze jego autorstwa?

Uwielbiam E.-E. S. Od siebie polecam Marzycielkę z Ostendy, Koncert 'Ku pamięci anioła' i Elizejską miłość- zwłaszcza dwa ostatnie opowiadania uwielbiam

Napisane przez evvelinek

mi się podobała "Tektonika uczuć", a z opowiadań nawet niezła jest "Trucicielka" - treściwe opowiadania z których można wyciągnąć jakieś wnioski dla siebie inne opowiadania, które czytałam, to troche takie pitu pitu jak dla mnie stanowczo moge stwierdzić, że "Oskar.." to najlepsza pozycja tego autora.

Napisane przez pinkswan

jak dla mnie lepsze były "małe zbrodnie małżeńskie", ale może dlatego, że z literatury z cyklu : rozkminki małego księcia już dawno wyrosłam

Pinkswan, zgadzam się z Tobą nt. pogrubionego.

Widać, że ilu ludzi, tyle gustów- akurat ja Tektoniki uczuć nie znoszę, bo nie podoba mi się, jak się kończy, a zwłaszcza to, że Richard na koniec nie jest z Diane. Z kolei Trucicielkę uważam za najsłabsze z opowiadań ze zbioru o tym samym tytule


Zaczęłam czytać Podziemny krąg Palahniuka. I co mogę powiedzieć. Po pierwszy czterech rozdziałąch jestem kompletnie skołowana i czuję, że ten stan zostanie ze mną aż do ostatniej kartki lub długo po tym. I podoba mi się to

[evvelinek]

Napisane przez Olkaaaa_s

Uwielbiam E.-E. S. Od siebie polecam Marzycielkę z Ostendy, Koncert 'Ku pamięci anioła' i Elizejską miłość- zwłaszcza dwa ostatnie opowiadania uwielbiam


Pinkswan, zgadzam się z Tobą nt. pogrubionego.

Widać, że ilu ludzi, tyle gustów- akurat ja Tektoniki uczuć nie znoszę, bo nie podoba mi się, jak się kończy, a zwłaszcza to, że Richard na koniec nie jest z Diane. Z kolei Trucicielkę uważam za najsłabsze z opowiadań ze zbioru o tym samym tytule


Zaczęłam czytać Podziemny krąg Palahniuka. I co mogę powiedzieć. Po pierwszy czterech rozdziałąch jestem kompletnie skołowana i czuję, że ten stan zostanie ze mną aż do ostatniej kartki lub długo po tym. I podoba mi się to

zgadzam się, opowiadanie tytułowe z tego zbiorku jest mocno średniawe ogólnie wiekszość opowiadań Schmitt'a jest taka przeciętna, czasem zdarzają się perełki w Trucicielce podoba mi się, że opisany jest pewnien problem z róznych perspektyw i to się czuję czytając - przy innych wszystko mi sie zlewało niemiłosiernie.. a na koniec wychodzi z tego jakby spójna całość

[gosia261282]

Skonczylam Dom na klifie,pozytywnie oczywiscie

[Candy_lips]

Przeczytałam już "Pieśń Jedwabnego Szlaku" i wrażenia pozytywne Ciekawa podróż młodej Chinki, jedyne co mnie raziło to długie opisy seksu (zbędne moim zdaniem), trochę przesłodzony wątek miłosny, ale ogółem dobra książka o poszukiwaniu swoich korzeniu, o tym, że czasem warto zaryzykować itd

[Chatte96]

Poczwarka D.Terakowskiej

[Personal_Jesus]

Nowe życie - Orhan Pamuk

[evvelinek]

Skończyłam "Spowiedź heretyka" - nie będę się rozpisywać (zrobiłam to już na LC ), napisze tylko, że jak dla mnie to przerost formy nad treścią i na pewno pozycja nie jest warta 60 zł
Kontynuuje "Pokute" Rice i mimo że czyta się dość sprawnie to jakas mocno dziwna ta ksiażka

[granatowyprawieczarny]

Chciłam skrobnąc cos na temat Schmitta, o którym powyżej toczyła się rozmowa

MOim zdaniem ,,Oskar..." to tak opowieść która każdego wzrszy i zapadnie w pamięc. POdobały mi się ,,Tektonika uczc" i ,,Małe zbrodnie....". Reszte ksiązek (szczegolnie opowiadań w ogóle nie pamiętem o czym były, dla mnie prawie takie same). I nie znosłam ,,Dziwny przypadek AdolfaH". Ale za to ujęła mnie ,,Kiedy byłem dziełem sztyki".

A wtemacie nadal Pawlikowska i King i Tokarczuk i gazety

[201609062117]

Napisane przez evvelinek

Skończyłam "Spowiedź heretyka" - nie będę się rozpisywać (zrobiłam to już na LC ), napisze tylko, że jak dla mnie to przerost formy nad treścią i na pewno pozycja nie jest warta 60 zł

popieram ot na fali popularności napisano książkę, nie przeczę, że gość ma głowę na karku, ale moim zdaniem tutaj chciał przede wszystkim zasilić sobie konto.

[evvelinek]

Napisane przez pinkswan

popieram ot na fali popularności napisano książkę, nie przeczę, że gość ma głowę na karku, ale moim zdaniem tutaj chciał przede wszystkim zasilić sobie konto.

pomimo że jest tak charakterystyczną postacią to jest dość przewidywalny w tym swoim indywidualizmie swoją drogą, zdziwiła mnie rozpietość cenowa tej ksiażki: 60 zł twarda oprawa, a miekka (nie widziałam takowej w sklepie, ciekawe czy tak samo "ładna" w środku) kosztuje 30 zł, dwa razy wiecej za twardą okładke? nie spotkałam się z tym jeszcze - chyba że papier w środku kredowy
dla zainteresowanych napisze, że można znaleźć już ta pozycje w sieci w formie ebooka

[wesna]

Napisane przez evvelinek

pomimo że jest tak charakterystyczną postacią to jest dość przewidywalny w tym swoim indywidualizmie swoją drogą, zdziwiła mnie rozpietość cenowa tej ksiażki: 60 zł twarda oprawa, a miekka (nie widziałam takowej w sklepie, ciekawe czy tak samo "ładna" w środku) kosztuje 30 zł, dwa razy wiecej za twardą okładke? nie spotkałam się z tym jeszcze - chyba że papier w środku kredowy
dla zainteresowanych napisze, że można znaleźć już ta pozycje w sieci w formie ebooka

Oprawa miękka jest na razie tylko w empikach. Jest to dokladnie ta sa sama książka, tylko ma miękką oprawę..

[evvelinek]

Napisane przez wesna

Oprawa miękka jest na razie tylko w empikach. Jest to dokladnie ta sa sama książka, tylko ma miękką oprawę..

w takim razie to dziwna rozbieżność cenowa ciekawe, która wersja pojawi się w Biedronce za te 30 zł swoją drogą, w Empiku też widziałam dotychczas tylko twardą oprawę, chyba że miękka pojawiła się z opóźnieniem albo jest dostępna tylko przez stronę internetową.

[asi1989]

Skończyłam wciągającą "Nie moja córka", zaczynam "Małe kobietki"

[SELKA*]

Krok do szczęścia A. Ficner-Ogonowska

[201609062117]

Napisane przez evvelinek

pomimo że jest tak charakterystyczną postacią to jest dość przewidywalny w tym swoim indywidualizmie swoją drogą, zdziwiła mnie rozpietość cenowa tej ksiażki: 60 zł twarda oprawa, a miekka (nie widziałam takowej w sklepie, ciekawe czy tak samo "ładna" w środku) kosztuje 30 zł, dwa razy wiecej za twardą okładke? nie spotkałam się z tym jeszcze - chyba że papier w środku kredowy
dla zainteresowanych napisze, że można znaleźć już ta pozycje w sieci w formie ebooka

stąd też ją mam
BTW co do cen książek, ostatnio się zszokowałam gdy kupowałam Tżowi na mikołajki książkę Brysona pt "krótka historia geniuszy" i zapłaciłam prawie 70zł wiem, że geniuszy należy cenić, ale bez przesady. I w takich momentach się cieszę, że nigdy nie miałam manii kupowania książek, bo bankructwo nieuniknione.

[evvelinek]

Napisane przez pinkswan

stąd też ją mam
BTW co do cen książek, ostatnio się zszokowałam gdy kupowałam Tżowi na mikołajki książkę Brysona pt "krótka historia geniuszy" i zapłaciłam prawie 70zł wiem, że geniuszy należy cenić, ale bez przesady. I w takich momentach się cieszę, że nigdy nie miałam manii kupowania książek, bo bankructwo nieuniknione.

ja się przerzuciłam na biblioteke, bo nawet jak chciałabym coś zakupić to cena mnie odstrasza, ponadto niektóre pozycje mają bardzo dziwne ceny nieadekwatne do treści, wydania itp kupuje tylko na promocjach, obniżkach i to tylko te pozycje które NA PRAWDĘ MUSZE mieć

[aga_tka_2]

Yrsa Sigurdardóttir "Weź moją duszę"

[almondfairy]

Marcin Osikowicz Dawca

ten Kartesz to jakaś tragedia

[Ojoanna29]

cały czas męczę "Atlas chmur" i "Diabelskie zaklęcia" - fajne, ale jakoś baaardzo opornie mi idą

[hihicz]

Napisane przez almondfairy

ten Kartesz to jakaś tragedia

Mi z Kertesza dobrze się czytało "Los utracony", a dalsze już szły mi dużo gorzej, więc się nie dziwię.

Sama skończyłam właśnie Starcie królów i biorę się za Nawałnicę mieczy cz1 - Stal i śnieg