Wirtualna przyjaźń 4

[Adazina]

Cyferko,
u mnie pogoda dziwna. Na niebie ciężkie i bardzo ciemne chmury, ale co chwila wyłania się niezwykle ostre słonko. Żółte liście klonów spadają intensywnie. Panowie z dmuchawami też intensywnie pracują. No i ta zabawa trwa tak od kilku dni...

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Na cmentarzu byliśmy wczoraj. Wszystko już zrobiliśmy. Dzisiaj w południe też pojadę. Zobaczę czy wszystko jest w porządku i światełka na grobach zapalę. Jutro już nie jadę. Kolejny raz wybiorę się dopiero w sobotę. Od lat tak robię. Unikam tłumów.

A teraz idę troszkę domowo podziałać...
Pa...

[Cyferkaa]

Adusia dlatego dzisiaj rano pojechałam.
A potem n Dzień Zaduszny, też pojadę świtem, żeby ludzi nie było.
Jutro dzieci przyjadą i pójdą na groby, ja obiecałam im pyszny obiad
Udało mi się pomyślnie zamknąć miesiąc.
Teraz sprawy porządkowe.
Pa.

[Emmi123]

Cyferko I Tobie zaczął się już weekend. Tak, zgadza się, jest dłuższy. Za tydzień też.

Udało nam się pozałatwiać co potrzebowaliśmy. Oj, najeździliśmy się. Byliśmy też na cmentarzu ,,bliskim" . Zostawiłam piękne, żółte chryzantemy i światełka parodniowe zapaliłam. Jutro mnie tam nie będzie, będę na cmentarzu ,,dalszym" . Kończy się dzień, za chwilę będzie ciemno i miło mi się robi na serduchu, kiedy pomyślę, że ślicznie będą świecić się znicze. Lubię cmentarze, lubię po nich spacerować. To tu , to tam się pomodlę... lubię...


Adi Będzie dieta zupowa. Super
--------------
Adi Byłam na wyrazkach. Dzięki Kochana

[Emmi123]

Dzień dobry


Ku pamięci Tych wszystkich, których nosimy głęboko w sercach

Wyjeżdżam z Synem i TS do rodziny. Mam Internet w komórce, ale jakby co to będę jutro

[annorl1]

Dzień dobry Mam czas to zaglądam, bo ostatnio to go brak. Ale długi weekend
Pięknej pogody Wam życzę i dużo zdrówka

[Cyferkaa]

Witajcie



Nigdy niegasnącego światełka pamięci, nie tylko tego postawionego na grobie, ale i tego w sercu.

------------------
Emmi szczęśliwej drogi, ostrożności
Odezwij się po powrocie.
U nas wiatr hula, niebezpieczna pogoda w takie święto.
Wieje porywiście i nieustająco.
Muszę upomnieć dzieci, żeby czapki na głowach mieli.

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Ania
Jak się macie?
Fajnie, że zajrzałaś.

[annorl1]

Cyferko, u nas ok. Długi weekend. Dzisiaj odpoczywam i poza oboiadem nie robię nic. Przynajmnniej takie plany, chyba że mi się coś zechce robić. Mam zamiar cały dzień leniuchować z dziećmi, coś porobimy na pewno twórczego. Ale generalnie odpoczywam

[Cyferkaa]

Aniu brawo
Tak, ja też mam 3 dni wolne i coś tam sobie
w domku zrobię za widna.
Lubię tak nigdzie się nie spieszyć i robić to co
mi do głowy wpadnie
Uściski, odpoczywaj

[Adazina]

Witajcie !!

Tak, pamiętajmy, kochajmy, wspominajmy.

[Cyferkaa]

Cześć Adusia
Wypoczęłaś w nocy?

[Adazina]

Buźka, Cyferuś.

Dziwna ta noc była. Zasnąć jakoś nie mogłam. Punktualnie o północy (naprawdę, na sypialnianym zegarze było 00:00) przerwałam walkę z boczkami i wstałam. Poszłam do dużego pokoju, włączyłam telewizor i przez ponad dwie godziny na jakieś programy patrzyłam.

[Cyferkaa]

Adusia
Ja poprzednie dwie noce miałam niedospane.
To czas taki ,co roku to samo.

[Adazina]

Ale noc minęła, jest nowy dzień i trzeba go zapalanować. Szczególnie pod względem kulinarnym. Obiecałam sobie powrót na drogę diety zupnej. Od dzisiaj żadnego zbaczania z tej ścieżki. No i znowu postaram się codziennie zamieszczać moje menu.

A więc do dzieła.

9:00 - ***
12:00 - krupnik
15:00 - rosół z makaronem
18:00 - biały barszcz z jajkiem
21:00 - pomidorowa jarska (??)

Dwa wyjaśnienia.
O 9:00 miała być owsianka (już wieczorem przygotowałam) ale wstałam zbyt późno i ten posiłek ominęłam.
O 21:00 pomidorówka też nie jest pewna, bo to trochę późno na posiłek. Jeśli jednak poczuję pierwsze objawy hipoglikemii, to oczywiście zjem.

[Adazina]

Cyfereczko,
a co Ty na dzisiejszy rodzinny obiad zaplanowałaś?

[Adazina]

Witajcie !!

Sobota mówi nam dzień dobry, podając kawę i herbatę.

[annorl1]

Dzień dobry ❤

Niby sobota. A mi się ciągle zdaje że niedziela. Brzydko dzisiaj. Zachmurzone niebo i coś kropi z nieba.

[Adazina]

Cześć Aniu...!!

Jejku, brzydko u Was. A w moich stronach niesłychana zmiana pogody. Po wczorajszym szarym dniu nie ma śladu. Słońce, słońce, słońce... Naprawdę, jest przepięknie.

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Menu na sobotę wygląda następująco:

9:00 - owsianka
12:00 - rosół drobiowy
15:00 - ogórkowa na żeberkach
18:00 - pomidorowa jarska

[annorl1]

Adusia, u nas za to wczoraj było pięknie i słonecznie. Wprawdzie wietrznie. Ale ciepło. Ale jak by się teraz przejasnia?

Ja też myślę właśnie nad zupą. Rosół z kaczki i indyka robił się całą noc. A teraz mnie nachodzi żeby krupnik na żołądkach indyczych zrobić.

[Cyferkaa]

Dzień dobry
Przybiegłam zziębnięta do nas na kawkę
Wiatr wcale nie ustaje.
Na cmentarzu pobojowisko, wczoraj kilka drzew połamało.
Jedno spadło tuż za pomnikiem dziadków MM.
Na grobie u mojej babci wrzosy pofrunęły, na pozostałych pomnikach w miarę, ale też są straty,
Słońce świeci, ale wiatrzysko i chłód ogromny.
Obym tego spaceru zdrowiem nie przypłaciła.
Ania mi też tak dziwnie z tą wolną sobotą a jutro jeszcze jeden wolny dzień.
Już go zaplanowałam, leżaczkowanie i domowe kino

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Krupnik na żołądkach musi być pyszny
----------
Adusia u Ciebie widzę zupowo wróciło
Na zdrowie.
Sorki ,nie odpowiedziałam Ci wczoraj... dzieci zażyczyły babkę ziemniaczaną, także to było na obiad. Zostało jeszcze trochę, to dzisiaj podsmażę Emkowi.

[annorl1]

Cyferki, ojej takie straty na cmentarzu? To ogromny wiatr musiał u Was być.

[Emmi123]

Hejka
Adi Byłam w naszych stronach i tam słoneczka dużo. Wczoraj się mocno boksowało z chmurami, ale dzisiaj od rana pięknie i słonecznie chociaż wietrznie. Jutro będę myśleć nad zupką, może wybiorę sobie jakąś z twoich propozycji.
Annorl
Cyferko O jej!!! Jak to dobrze, że te drzewa nie poleciały jak ludzie byli. Nie wiem czy odbywają się u Was msze na cmentarzu? U nas są.

[Cyferkaa]

Emmi wróciliście szczęśliwie, to dobrze
Tak, oczywiście msza zawsze jest na cmentarzu.
Na starym, środkowym są drzewa, bardzo dużo drzew, pomniki pomiędzy nimi.
Mam tam 3 groby, następne 3 na nowym, bez drzew.
Ania wiatr był bardzo silny i w porywach, dzisiaj tak samo.
Mnie to święto nie jest potrzebne, bo zaglądam na groby raz w tygodniu, ale, tradycja, jak się jej oprzeć
Co roku są wycinki drzew,cmentarz i drzewa wiekowe.

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Adusia, jak u Ciebie?
Jutro odezwę się 🙋❤️
Odpoczywajcie.

[Cyferkaa]

Dzień dobry
U mnie częściowo słonecznie
2*C
Dzisiaj Dzień Kanapki





---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Jak się macie?
Ja spałam jak kamień, po wczorajszych spacerkach padłam.
-------------
Aniu, odpoczęłaś?

[Emmi123]

Dzień dobry
U mnie przebija się słoneczko. Nam ranem jakiś mrozek był, albo jest. Nasza psina wparowała do domu jakby chciała się zagrzać. Ale pokręciła się i poleciała na dwór. Madame Kicia już na kocyku.

Ogromnie się cieszę, że dzisiaj też jest wolne.

Cyferko Na swoim łóżeczku zawsze śpi się najlepiej. Ale to, że nie muszę śmigać do pracy jest chyba najfajniejsze.

[Adazina]

Witajcie !!

O rety jak zimno. Teraz mamy -3*, jednak nad ranem mróz musiał być większy, bo widziałam białe dachy aut i domów. Brrr...
Znowu tęsknię! Do czego? Do ciepłej wiosny, oczywiście!

[Adazina]

Cyferuś,
babka ziemniaczana. Pyszne podlaskie jedzonko. Mniaaam...
Mamy dzień kanapki? To wirtualnie zrobię i tylko sobie popatrzę.



---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Cyfereńko,
a więc wiatr porobił u Was duże szkody. Dobrze, że padające drzewa ludzi nie poturbowały. Wczoraj w południe i ja pojechałam na cmentarz. Tam, na szczęście, wszystko w należytym porządku. Kwiaty na miejscu, a większość zniczy jeszcze ogniki miało. W trzy wypalone wstawiłam takie lampki z bateryjkami, niech świecą dłużej.

[Cyferkaa]

Hejka
Witajcie.
Adusia, o przymrozek macie.
Trzeba się przyzwyczajać, ja dzisiaj wyciągnęłam cieplejszą kurtkę z kapturem.
--------
Gotuję krupnik, zawiozę świeżutki mamie.
Mam też dla niej zajęcie uzbierałam dużo skorupek po jajkach, zmieli sobie i będzie podsypywać do roślinek.
Mam też dla niej orzechy włoskie, musi porozkładać do suszenia.
--------
Emek przesadza z paleniem w kominku, za gorąco jak dla mnie.
22*C w chacie, ufff
---------------
Emmi to prawda, nie ma jak to swoje łóżeczko i domek
Miłej niedzieli w takim razie, długiej, słonecznej i widnej!

[Adazina]

Emmi,
masz rację, jestem tego samego zdania. Nie ma to jak własne łóżko i własna poduszka.

[Emmi123]

Adi

Nastawiłam rosołek i chyba będzie rosołkiem, bo mięsko z naszej kurki. Rzadko się trafia, mimo, że mamy własne kury, ale trzymamy je dla jaj i dożywają do starości. Może to mięso nie jest wielkich lotów, ale taka opcja nam odpowiada a i tak w smaku rosół jest mega lepszy od mięs kupnych.

Powrót mięliśmy dobry. W środku weekendu to tak jeszcze nie zaczęły się powroty. Nieustająco życzę wszystkim podróżującym bezpiecznej drogi


Cyferko My też słabo jeszcze palimy. Niby ciut więcej dla TS, ale ona ma swój grzejniczek elektryczny i jak potrzebuje to się dogrzewa. Starszy zdycha i się rozpuszcza , no ale cóż... Jak sobie wybrał tak ma

[Adazina]

Emmi,
Ach, rosołek to najprzedniejsza z zup. U mnie ręka w rękę ze szczawiową. Obie kocham...!! Tylko, jak już wielokrotnie opowiadałam, szczawiówka mocno szkodzi na stawy i z tego powodu robię ją tylko dwa razy do roku.