jak schudnąć?

[sr.johanna]

Napisane przez taka taka

teraz to Łooo Matko?
trzeba było nie czytać i nie namawiać do drinków z parasolkami

Ja tak zawsze.....
Ale wasze drineczki jeszcze stoja Tylko buraczki powyciagalam,wiecie na zupke....dam wam swieze

[mara30]

Napisane przez sr.johanna

Ja tak zawsze.....
Ale wasze drineczki jeszcze stoja Tylko buraczki powyciagalam,wiecie na zupke....dam wam swieze

Jak to stoją nie widzisz że łoimy na bieżąco
koniecznie daj znać jak zupka, bo mi ślinka pociekła

[sr.johanna]

Napisane przez mara30

Jak to stoją nie widzisz że łoimy na bieżąco
koniecznie daj znać jak zupka, bo mi ślinka pociekła

No bo ja caly czas polewam...takie szybkie jestescie...a myslalam,ze tylko ja taka szybka...
Dam znac,dam....

[taka taka]

tak cicho, popiłyście się chyba

idę spać, humor dzięki wam mi się poprawił, ale głowa i gardło bolą nadal, niestety

[Sabbath]

Napisane przez taka taka

tak cicho, popiłyście się chyba

Alesz, szkondze... Czeźźźffe jesteśśśmy apsssolutnie! Hik!

[sr.johanna]

Napisane przez taka taka

tak cicho, popiłyście się chyba

idę spać, humor dzięki wam mi się poprawił, ale głowa i gardło bolą nadal, niestety

Oj biedna, ty biedna...pospij sobie....kolorowych snow...moze czerwonych(przez te buraki?)

[mara30]

gdzieście wszystkie uciekły imprezka z nową koleżanką się spodobała i tak się spiłyście że do klawiatury nie sięgacie?

wychodzi na to, że ja mam największe możliwości, nadal się trzymam

[switezianka]

Kochane Piękne i Pijane Czarowniczki,

melduję się na posterunku po chwilowym zamroczeniu denturatowym i posuzkiwaniach sztucznej szczęki, ktora utkwiła w spożywanych pzreze mnie buraczkach.

Kochana St. Johhana reflektuje na Twoj kremik do klejenia ząbków, ostał mi sie bowiem tylko jeden.

Kochane Maro, Sabbath i Niko, Taka Taka
szaleństwo alkoholowe w Waszym towarzystwie zanmienitym to doprawdy pzryjemośc dla mojego ciała i ducha - cóż jak na zdeprawowany element społeczny przystało.

Cóż jak ja powrociłam, to Wszystkie Amatorki Trunków Wykwintnych gdzies uciekly.
Rozumiem , że będziecie nieprzyzwoicie degustować zupke z buraczków autorstwa naszej Nowej Przesympatycznej Koleżanki Johhany.

Droga Johhano, posiadam co prawda tylko jeden kieł, ale na zupke sie zapisuję, propnuje dodatkowe atrakcje dla nas tak charakterystyczne - jak: klepanie sie po pupciach, ciucianie, spozywanie sobie z dzióbkówi inne perwersyjne brewerie, których ostatnimi czasy tak bardzo mi brakowało.

A gdzie jest nasza Dorinka?
Kochana, czyzbys gardziła towarzystwem zdegenerowanych alkoholiczek?

Oczywiście nikogo nie ma.
Domyślam się, że lezycie teraz pokotem w miejscach swojego pobytu - może w prywatnych pieleszach, a może w pracy.

Oj Maruś Ty to już biedactwo chyba pod biurkiem usnęłaś, a pyszczek obtarłaś z niebieskawej otoczki, co Ci po denturaciuku została?
Ekranik komputera z radioaktywnych wyziewow i jadowitej śliny wytrzec trzeba.

Pobudka Baby.

Kochana St. Johhana, co Ty tak długą tę zupkę pzryrządzasz?
Chłopa swojego chcesz załatwić, czy co?
Powiedz tylko slowo, a my się zjawimy jako zwarta ekipa w gumofilach i czapkach z nuasznikami - oczywiście - jak stroj wieczorowy najmodniejsze ponczo wdziejemy w postaci waciaka i koszulki flanelowej w kratę. Dla Ciebie specjalnie zastosujemy tez nasz wieczorowy makijaż. Chłop jak ujrzy owe zjawiska piękności nieznanej, padnie i już więcej nie wstanie - to murowane

[switezianka]

zaczynam sie poważnie o Was niepokoić Laseczki.
Może potrzebna Wam jakaś pomoc doraźna?
a mowiłam, prosiłam żeby tyle nie pić

[Sabbath]

Napisane przez switezianka

zaczynam sie poważnie o Was niepokoić Laseczki.
Może potrzebna Wam jakaś pomoc doraźna?
a mowiłam, prosiłam żeby tyle nie pić

A pewnie!
Zawsze prosiłaś, żeby nie pić TYLE, tylko WIĘCEJ. I słusznie.

Nie padłam, tylko moje klopotliwe Szczęście wróciło ze szkoły.

[switezianka]

Sabbath Kochana, rozumiem, że przy Swoim Szcęściu pić Ci nie pzrystoi.
Ja zaś uwalona po korytarzach się zataczam, a zaraz u jako kierowca swoj własny włączę sie do ruchu drogowego - cóż to będzie za upojna podróż

[nika672]

Popiły sie
Nie ma nikogo

[switezianka]

Całuję Was PIekne.
Trzymajcie się ciepło i w pionie.
Do pzreczytania

[sr.johanna]

Jestem, jestem
Zupke ja ugotowala,sobie moje dwa szczescia pojedli a teraz spia......
Ja znowu,sie w takiej blogiej ciszy wykapala(zeby wytrzezwiec),a troszku to teraz u mnie trwa z powodu tego chol........ gipsu.....
Zupki jeszcze sie ostalo wiec zapraszam....
Nawet tego denaturatu nie poczuli,hm......

[nika672]

Napisane przez sr.johanna;

Nawet tego denaturatu nie poczuli,hm......

No nie mogli bo to taki delikatny zapach i smak

[mara30]

Dziewczynki kochane, denaturacik troszkę odparował z główki więc chyba zaraz będę uciekać do domu. Miłego weekendu

[Toogra]

wItam
a co tu za zabawy i pijanstwa,,beze mnie??nic dla mnie nie zostało......wiec ....daje na zagryzkę własnie upieczone zeberka ze sliwkami....smacznego.

[Sabbath]

Napisane przez switezianka

Sabbath Kochana, rozumiem, że przy Swoim Szcęściu pić Ci nie pzrystoi.
Ja zaś uwalona po korytarzach się zataczam, a zaraz u jako kierowca swoj własny włączę sie do ruchu drogowego - cóż to będzie za upojna podróż

Oj, Świtezianko...
Moje Szczęście pojechało do babci. Łezki mu ciekły jedna za drugą kiedy wychodził z domku... Biedulek...

[taka taka]

mój mąz z córką poszli na koncert Tiersena, ja choruję i jest mi trochę smutno
nawet lubię takie chwile

Sabbath, czemu Twój syn był smutny, aż tak bardzo nie lubi się z Tobą rozstawać?

[dorinka30]

Moje Drogie chciałam Wam życzyć upojnego weekendu

Dzisiaj miałam zamieszanie w pracy dlatego nie mogłam się z Wami smakować tych wyrafinowanych trunków, szkoda ale liczę że kiedyś to nadrobimy

Sabbath to zapowiada się intymny weekend, tylko nie pij kochana zbyt dużo, żeby się kac nie zamęczył. W razie co to magnezik musujący polecam

Jak się uda to zajrzę jeszcze.

Piszcie, piszcie....

Buziaczki dla Wszystkich Pięknych Czarownic

[Lewek]

Witajcie Laski!

Dotarłam ino do 139 strony, ale już śpieszę poinformować, że na szaleńśtwo się piszę, a jakże. Wprawdzie spokojna ze mnie dziewczynka, ale i ja poszaleć czasem muszę

Natomiast jutro wsiadam w busa i zmierzam w kierunku Warszawki, coby spotkać się z Przyjaciółką, koleżankami i kolegą (nieznajomym) który to umówił się ze mną NA RANDKĘ!!! czy coś w tym rodzaju Weekend pełen wrażeń.

Buziaki! Idę do wyrka na regenerację Tylko nie wiem czy kocur da mi spać, bo jakieś szaleńswo go włąsnie opętało I biega jak stado koni po domu

[Sabbath]

Napisane przez taka taka

Sabbath, czemu Twój syn był smutny, aż tak bardzo nie lubi się z Tobą rozstawać?

Z grubsza. Bo wiesz: do kolegi, czy na podwórko to chętnie, ale do babci? To w końcu prawie dwa dni! To straszny pieszczoch i ogromniasta przylepa. Ale tylko do mnie się lepi.
Przyznaję, że ja też zaczynam tęsknić zanim jeszcze wyjdzie...


Lewku - już normalnie sobie wyobrażam tego kota jak stado koni!

[taka taka]

dzień dobry
chciałam się tylko przywitać, bo czuję się nadal fatalnie i idę się położyć
zresztą i tak chyba Was nie ma
miłego dnia

Lewku, udanej randki życzę, a Tobie Sabbath metalowego szaleństwa

edit:
zrobiłm sobie wiosenny avatar (zdjęcie robiła moj córka)
witam Cię sr.johanno, miłego dnia

[sr.johanna]

Hallo dziewczyny!!!!
Tez chcialam tylko sie przywitac,pozdrowic was,usciskac i !!!!
Ale sie podlizuje......beee
Tak na serio,milego dnia zycze wam kochane.

[taka taka]

siedziałam sobie dziś w łóżku pod kocem i czytałam wizaz, głównie wątki z perfum, potem recenzje zapachów na KWC, potem poczłapałam do łazienki i wyciągnęłam moje wszystkie perfumy

okazao się, że mam ich mnóstwo (nigdy żadnych nie wyrzuciłam)
zaczęłam przypominać sobie zapachy i trochę mi się w głowie kręci

moje ukochane Romeo di Gigli zgęstaniały, ale dalej cudnie pachną (prezent od mojego męża z okazji pierwszych urodzin naszej córki)

cały dom pachnie Fragile JPG, szarpałm się z korkiem, coś się zepsuło, ale zawsze trudno się ich używało, aż spojrzałam do recenzji, to podobno zapach tuberozy, wstrętny (kiedyś tego używałam???)

magiczne te zapachy, tyle rzeczy się przypomina......

znalazłam pudełko po Organzie z .. samym korkiem w środku, zbiłam kiedyś flakon, szkoda mi było wyrzucić, korek do dziś pachnie

rozmarzyłam się

[nika672]

Napisane przez taka taka;

magiczne te zapachy, tyle rzeczy się przypomina......

Witajcie Moje Kochane w ten niedzielny piękny sloneczny poranek

Wczoraj pojechaliśmy do Reala,mąż poszedł do Praktikera a ja buszowałam w Sepchorze.
Wywąchałam chyba wszystkie zapachy i podobnie jak u Ciebie Taka taka niektóre przywołały wiele wspomnień.
Sa jednak zapachy to których nie moge sie przekonac sa dla mnie za intensywne zbyt korzenne lub waniliowe

Kochane,jeśli któraś tu zajrzy dzisiaj to życze każdej z Was udanego po południa ,my wybieramy sie na działke.
Pozdrawiam cieplutko

[Toogra]

Pozdrawiam wszystkie amatorki'denatury',,u mnie dziś piekna pogoda,,,,Nika zazdroszcze tego wyjazdu na działeczke.Ja dziś będe kisic się w domu,,miałam jechac na zakupy do naszego centrum handlowego,,,aby coś kupic synowi,,,całkiem powyrastał z ciuchów,,,,ale zakupy z nim to tragedia,,,,nie wiem jaki ma gust,,a tak wogóle jest na etapie,,,ze nie dba niestety o swoj wygląd,,,chociaz ja ciągle o to walcze.
Pozdrawiam pamiętajcie o mnie chociaz troszkę w tygodniu,,,bo Ja nie moge tu bywać ,,strasznie długo siedzę w pracy,,,a potem to już nie mam siły na nic.

A tu zostawiam może komuś się przyda

Cztery etapy melanżu


Przed piciem
Jeden ze sposobów: najeść się słodyczy, zażyć tabletki z witaminą C, witaminy z grupy B też nie zaszkodzą. Napić się przed imprezą tłustej śmietany, zjeść solidny rosół albo połknąć łyżkę oleju.


Na imprezie
Poza samym piciem także spożywać posiłki. W miarę możliwości nie mieszać alkoholi, najgorsze jest łączenie piwa z wódką, lepsza czysta wódka niż drinki. Oprócz alkoholu pić dużo wody (koniecznie niegazowanej) lub soków owocowych.


Przed pójściem spać
Zjeść dwie łyżeczki cukru, popijając szklanką soku marchwiowego lub pomidorowego. Zażyć dwie tabletki leku na kaca, popić dużą ilością płynu. Koniecznie umyć zęby.


Gdy kac zaatakuje
Zjeść porządną porcję miodu pszczelego lub słodkich winogron. Dzięki zawartemu w nim cukrowi (fruktozie) aldehyd octowy jest łatwiej rozkładany przez enzymy
herbata z co najmniej dwiema łyżeczkami cukru
glukof - tabletki glukozy z kofeiną (bez recepty w aptece)
dobrze zrobi nam żurek, rosół albo jajecznica na maśle (tłuszcz!!)
przyda się kefir albo kwaśne mleko, w ostateczności woda z ogórków
kilka tabletek kwasu foliowego
kawa z cytryną i żółtko
herbata rumiankowa
koktajl z soku pomarańczowego i całych jajek (lub samych żółtek)
puszka bogatego w jony napoju izotonicznego (np. izostar, redbull lub dynamic)
dwie tabletki ibupromu, panadolu, aspiryny (uwaga na wrzody!) lub innego środka przeciwbólowego
jeszcze trochę snu
dla absolutnie zdeterminowanych - kroplówka z glukozą, klin lub po prostu praca
Jednak tak naprawdę jedynym sposobem, by uniknąć dokuczliwych następstw szampańskiej zabawy, jest umiar w piciu alkoholu. Rozsądny człowiek uczy się na błędach, najlepiej jeśli umie wyciągnąć wnioski z cudzych. Zwłaszcza w przypadku kaca.

[neska951]

Witajcie moje piękne , jestem prawie pewna że nie nadrobię mzaległości w czytaniu tyle naprodukowałyłście to chyba na skutek zatrucia alkoholowego

Ja zaraz jadę na remont czyli znowu praca, ale cóz jak to Spiewał Kazik wyśpię się w piachu pod kombinatem

[taka taka]

Napisane przez neska951

Ja zaraz jadę na remont czyli znowu praca, ale cóz jak to Spiewał Kazik wyśpię się w piachu pod kombinatem

a pamiętasz co było dalej? .....Kładziemy lachę, niech brzękną szkła....
bardzo lubię Kazika, a szczególnie płyty Tata Kazika i Tata Kazika 2

Nesko, owocnego remontowania

[neska951]

Napisane przez taka taka

a pamiętasz co było dalej? .....Kładziemy lachę, niech brzękną szkła....
bardzo lubię Kazika, a szczególnie płyty Tata Kazika i Tata Kazika 2

Nesko, owocnego remontowania

ja też go uwielbiam jesienią byłam na koncercie w stodole