|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4231 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Potrzebuję przepis na jakiś fajny sosik bezmięsny do klusków śląskich, bo dzisiaj zrobiłam biały gulasz z kluskami, jutro piątek, a mi klusków sporo zostało. Please...
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;24978849]Asia! Zazdrościmy ci szusowania ![]() Z tego co pamiętam, to mieliście w planach trochę poszusować w ferie w górach, tylko pogoda nie dopisała Z tymi kontraktami to niezłe jaja, ja mam skierowanie Asi do logopedy i namiary na świetne logopedki, niestety kontraktu nie dostały, pozostają wiztyty prywatne, na szczęście u nich w przystępnej cenie |
![]() ![]() |
![]() |
#4232 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Wszystko ok! Nareszcie mogę napisac coś pozytywnego. Nie było żadnego krwawienia po operacji ani wymiotów. Anielka przespała po 4 godziny jakby nic się nie stało. Nawet nie wie ,że miała coś robione.
Trzeci migdał usunięty w 90%, podniebienne w 50%. Badanie okulistyczne było pod kątem jaskry - wyszło ok, lekarz wykluczył jaskrę. Tak więc nareszcie jestem po. Jestem szczęśliwa i zmęczona - nie spałam z nerwów całą noc. Teraz tylko antybiotyk przez tydzień i paracetamol, a za tydzień kontrola. Jeszcze nie dociera do mnie ,ze już po wszystkim
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#4233 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
![]() Wysypiajcie się teraz ![]() Zabko,ja kluski ślaskie, kopytka robie z sosem miesnym albo masło+bułka tarta. Ja jutro zrobie chyba nalesniki ze szpinakiem, bo paczka mrożonego zalega mi w zamrażarce. Dziękuje zaba, za pochwałę tortu Jasiowego, bom sama go ukręciła ![]() ![]() A co do szusowania... to tak, był plan feryjnego wyjazdu ale zima nas zawiodła, chłopaki jak nigdy nie choruja tak teraz postanowili w ferie pochorować sobie. Jak nie patrzeć wyjazd nie był nam pisany. Jesli jeszcze popada śnieg, to ja nie wykluczam że na kilka dni jeszcze wyskoczymy. W selgrosie jest wyprzedaz zimowej odzieży (nie ma tej oferty w gazetkach). Kurtki Hi-Tec 160zł, dla dzieci kombinezony po70-80zł i spodnie na szelkach po 55zł Kuba, faktycznie wyrośniety chłopczyk i szczuplaczek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4234 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Fibian, super, ze już jesteście po! Ciesze sie bardzo, że wszysko poszło gładko! Wracajcie szybko do formy.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4235 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() [1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;25006434] Zabko,ja kluski ślaskie, kopytka robie z sosem miesnym albo masło+bułka tarta.[/QUOTE] My kluski śląskie robimy zawsze do białego gulaszu i okazyjnie bodajże do kaczki pieczonej, a kopytka zawsze z bułką tartą z masełkiem ![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4236 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Do kopytek to jeszcze czasami robię pieczarkowy, ze śląskimi chyba też dałby się zjeść jak lubicie. A może coś zupełnie innego, na słodko - coś w rodzaju sorbetu.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#4237 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ryzyk-fizyk - klusków zostało niewiele, poszły do lodówki, zobaczymy co jutro z nich będzie, a dzisiaj zrobiłam: https://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=916 a poszukuję sprawdzonego i smacznego przepisu na ryż z warzywami, polecicie coś?
|
![]() ![]() |
![]() |
#4238 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ja do tego przepisu obowiązkowo dodaję curcumę i przyprawę chińską/arabską. Lubię taki orientalny, słodki zapach risotto. Do tego koniecznie paprykę, czasem marchewka, groszek, koncentrat pomidorowy. Generalnie eksperymentuję i dzięki temu moje "risotto" (czasem to już tylko przypomina risotto) jest inne. Wszystko zależy od podniebień.
![]() Fibian, wreszcie macie to za sobą. Jeszcze parę dni i "zejdzie" z ciebie to wszystko i wreszcie będzie wam lżej. Bardzo bardzo się cieszę. Buziaki dla Anielki.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#4239 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
fibian super że to już za Wami i ze wszystko tak gładko poszło. oby teraz było już tylko lepiej
![]() a Kuba szczuplaczkiem raczej eni jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ufff Fibian - macie to już za sobą. Pewnie wielka ulga i wielkie zdziwienie, że człowiek tak bardzo to przeżywał...
A ja mam zagwozdke. Zadzwoniła do mnie jedna mama z przedszkola czy Laura ma/miała wszy? matko boska normalnie gorący dreszcz mnie przeszedł, siódme poty bo Laura od dwóch tygodni siedzi w domu. Tydzień chorowała, tydzień feriowała. Podobno w przedszkolu panie milczą ale rodzice się zgadali i wyszło, że z 30 osób w 2 grupach aż 15 załapało obcych ![]() ![]() PS. OD mamy Emilki dowiedziałam się, że ...Laura jest KLOCKIEM ![]()
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4241 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
Cytat:
no i niby mamy XXI wiek... normalnie jestem w szoku kiedyś już któraś z dziewczyn pisała o nabyciu się obcych, chyba Garnuszki, ale nie jestem pewna Cytat:
![]() ![]() ![]() Asi dzisiaj zrobiłam jeszcze wolne od przedszkola, pojechałyśmy po nowe butki do przedszkola i zamiast jednej pary, kupiłyśmy trzy, trampki, wiosenne trzewiczki i zimowe butki, wszystkie w cenie +/- 30zł w coccodrillo W cubusie sweterek dla Asi znalazłam za 15zł do tego byłam odebrać bluzki z reklamacji, jedna była na wymianę, z że w carry końcówka przecen (80%) to zamist jednej to z niewielką dopłatą mam dwie A i upatrzyłam sobie portfel w mango, ale limit finansowy zdążyłam wyczerpać na dzisiaj, więc siostra mi go odłożyła. Dzięki temu że pracuje w Mng mam 30% zniżki i jak coś mi wpadnie w oko, to mi odkłada, tak kupiłam fajne rurki, cena poczatkowa 159zł, a że mi się nie spieszyło, to czekałam do końca wyprzedaży i kupiłam za 59zł Edytowane przez zaba21_22 Czas edycji: 2011-02-11 o 18:51 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Zabko - niby XXI wiek ... Teraz tylko boję się, że one wrócą do szkoły/przedszkola i przyniosą COŚ...
No z klocka to i ja się uśmiałam. A z Cocodlillo kupiłyśmy balerinki z kotkiem Marie za 39.90 ![]() Reklamować w Carry to i ja będę. Kupiłam październik/listopad zimowy płaszczyk za prawie 400zł . Niewiele go nosiłam a materiał na kołnierzu jakby się wyciera z koloru...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2011-02-11 o 19:03 |
![]() ![]() |
![]() |
#4243 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Aranko, tu: http://www.forumdermatologiczne.pl/f...1,38574,0,wszy w pierwszym poście pisze coś o olejku lawendowym za uszami tak na zaś
Ja w carry kupiłam nie pierwszy raz bluzkę, ale pierwszy raz po pierwszym praniu wyglądała jak szmata do podłogi Edytowane przez zaba21_22 Czas edycji: 2011-02-11 o 19:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#4244 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
![]() ![]() Aranko, kierowniczka u Maksia w żlobku mowila mi, ze musi miec zgode rodzicow (?) na oglądanie głów dzieciom, więc może przedszkolanki nie są świadome...Zapytaj. Za Carry nie przepadam, choc jesienią skusiłam sie u nich na bluzkę koszulową, z materialam tego typu nic sie nie powinno złego zadziać ale bluzki, koszulki dzianinowe, bawelnine omijam. W ramch wyprzedazy kupilam sobie sukienke 149zł z 500zł ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Fajne mamy dzieci...klocki, spaślaki...
![]() Spać nie mogę, żeby tak na weekend mnie zestresować telefonem ![]()
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4246 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Jak Julka jest spaślakiem to jak wygląda jej dziecko??
Ja carry też nie lubię, rzeczywiście mają zła jakosc materiałów. Mam wrażenie że te rzeczy wyglądają dobrze tylko do pierwszego prania. Nie byłam na zakupach ubraniowych dla siebie juz jakieś dwa lata , wszystko kupuje na allegro. Jak się sytuacja z Anielką unormuję to sobie pojadę na cały dzień na buszowanie po sklepach. Nie chodzi nawet o kupowanie masy ubrań - tylko o chodzenie i oglądanie różnych rzeczy.
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#4247 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Aranko ja kiedyś robiłam odwszawianie profilaktycznie. Tzn nic nic nie widzialam ale kupilam preparat i zastosowalam. Jest taki preparat w żelu (sylikon chyba), smaruje sie nim głowe na noc a rano myje normalnie szamponem. Wg mnie początków wszawicy nie jesteś w stanie wypatrzeć, bo to świństwo jest malusie. Najlepiej spłukiwać głowę do zakorkowanej wanny i dokładnie obejżec wodę. Niestety wszawica jest problemem powszechnym w szkołach/przedszkolach, najczęsciej na początku roku szkolnego kiedy dzieci wracają z koloni.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4248 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Dzięki info jednej z wizażanek, bylyśmy wczoraj z Asią w kinie, ale nie w jednym z multipleksów, tylko w jednym z kin "klubowych". Mają fajne zajęcia dla dzieci. Wczoraj były Muminki. Najpierw pani czytała fragment ksziążki, później z dziećmi o tym porozmawiała, był film "zima w dolinie Muminków", później zabawy ruchowe i plastyczne. 2h fajnej zabawy, za niewielkie pieniądze (5zł/os) a do tego dodatkowa frajda że się było w kinie.
AgaGuernsey jak nas podczytujesz to wam polecam - kino Agrafka w MDK na Krowoderskiej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4249 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Z wszami to jest tak, że kiedyś placówki oświatowe musiały zgłaszać takie przypadki do sanepidu. Teraz tego obowiązku nie ma więc nie ma statystyk. Zatrważające są jednak dane z aptek dotyczące zakupu preparatów dotyczących wszy. Nie pamietam liczb, ale zrobiły one na mnie piorunujące wrażenie; az byłam w szoku.
U nas dalej jest to wstydliwy problem bo wszy jednoznacznie kojarzą się z brudem. Prawda jest jednak taka, że można dbać o dziecko niesamowicie a jak pójdzie do grupy to i tak nie ma szans na uniknięcie obcych. Tak czy inaczej jest to jakiś stres. My z Wiki dzisiaj siedzimy w domu. W sob miała stan podgorączkowy, katar, dzisiaj już 38 i oczywiście katar więc zostałyśmy w domu. Wspominałam wam, ze Wiki boli ząbek. Okazuje się, że ma mocno napuchnięte dziąsło, tak jakby chciała jej wychodzić szóstka, ale to chyba za wcześniej ![]() Aranko, twoje obie dziewczyny to wyjątkowe klocki. ![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#4250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Byłam rano w przedszkolu, spytałam panią czy to prawda, czy słyszała że w przedszkolu pojawiły się wszy, czy coś z tym robią. Odpowiedziała, że pierwsze słyszy!!! Gdyby jakikolwiek rodzic dał jej znać - to ona natychmiast dałaby karteczki innym rodzicom aby przejrzeli głowy swoim dzieciom. Spytała się mnie czy na 100%, odpowiedziałam, że miałam telefon od innej mamy w tej sprawie, że to dotknęło kilkorga dzieci. Pani naprawdę była osłupiała. Powiedziała, że rodzice nie powinni się tego wstydzić, że w zbiorowiskach dzieci to normalne. Z drugiej strony milcząc tworzy się błędne koło. Podziękowała za info i stwierdziła, że w tej sytuacji musi porozmawiać dziś z rodzicami o profilaktyce. Ja profilaktycznie zakupiłam jakiś spray w aptece, gdzie najpierw podpytałam "Pani magister czy ostatnio mamy wszy we wsi?" . Na co aptekarka ze śmiechem "Oj mamy, mamy...". Wszystko jasne!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2011-02-14 o 13:13 |
![]() ![]() |
![]() |
#4251 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
dziwi mnie to, że panie w przedszkolu nic nie wiedzą, naprawdę |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Nie wiedzą bo...nie wolno im sprawdzać głów dzieci, nie wolno tez tego robić higienistce. Jak dziecku żywcem nic na wierzchu nie latało, nie drapało sie notorycznie to mogły się nie domyśleć. A mądra mama co do mnie zadzwoniła mogła porozmawiać z panią a nie ze mną...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4253 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Dzis u Jasia był bal karnawałowy. Chłopaki rano stwierdzili, ze obaj jadą z tatą (zawsze dzielimy się odwożeniem), pierwszy raz od wrzesnia zjadlam sniadanie w domu. Zaczełam sie szykowac do wyjscia i olśnilo mnie, ze dzis bal a ja nie dalam stroju na przebranie! Wskoczyłam na wysokie obroty, strój dowiozłam ale pani powiedziala, ze Jasiek juz w szloch uderzył bo widział że inne dzieci wnoszą stroje na salę
![]() Po poludniu przyjechałam po niego i do szatni wpadla za mną kolejna wychowawczyni, ktora nie mogła nachwalić przebrania Jaskowego ![]() ![]() A strój zostal zakupiony w Lidlu za kwote 24zl i byl to ... hymmm Robin Hood? ![]() A teraz Robin Hooda dopada chyba jakies choróbsko ;/ jakis apatyczny , przysypia, ma gile... Czy ktoras z was będzie w najbliższym czasie w sklepie Jackpot? Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2011-02-14 o 17:00 |
![]() ![]() |
![]() |
#4254 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
U nas były głowy sprawdzane w listopadzie, ale poprzedzone było to pisemna zgodą rodziców. Wszawica panowała w większości szkół w Wawie więc kuratorium kazało przeprowadzić akcje informacyjno - sprawdzającą.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4255 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Aranko, a Laura zdrowa? Wspominałaś, ze miała rozwolnienie, potem gorączke. Wiki tez tak zaczynała więc to moze znów taki wirus. Nie bardzo chce biec z nią do lekarza, ale generalnie w sprawach zdrowia Wiki to jestem nadal panikara.
Wiki przed południem miała 38,5 i śpiewała sobie, bawiła się. Ja już przy 37,5 źle się czuję. Te stroje karnawałowe to jakiś koszmar. Nie dośc, że kosztują majątek to jeszcze nieładne. Ja Wiki kupiłam na Allegro też za niecałe 30 zł. bo uważam, że 70-80- zł. na godzinę zabawy to lekka przesada. Tyle, ze musiała być wróżka i koniec. ![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2011-02-14 o 17:18 |
![]() ![]() |
![]() |
#4256 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
maszko - u nas właśnie zaczęło się gorączką, potem była galopująca gorączka - trudna do zbicia, pobolewanie gardła i 2 dni ganiania do kibelka. Potem były jeszcze 2 bezobjawowe dni kiedy to Laura nie miała nadal apetytu. Łącznie 7-8 dni.
Elu - czekam na zdjęcia Jasia w stroju Robin Hooda
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4257 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;25086557]
A teraz Robin Hooda dopada chyba jakies choróbsko ;/ jakis apatyczny , przysypia, ma gile... [/QUOTE] może to zmęczenie z nadmiaru wrażeń po balu Cytat:
![]() Cytat:
a w tym roku była księżniczką, sukienka kupiona fartem za 4 zł w lumpku + korona kupiona w ub. roku na odpuście ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4258 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() ![]() Maksio tez ma mieć bal karnawałowy ![]() a tu juz jestem zalezna od przedszkola, bowiem ja byłam juz w pracy w momencie balu ale wiem ze jakieś zdjęcia były robione dzieciakom. Też czekam ![]() oby... temp 37 ale gotowy był spac na dywanie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4259 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko szóstki to chyba dopiero stałe? mze cos sie Wiki wbiło w dziąsło?
u nas wczoraj w przedszkolu był bal walentynkowy. dzieciaczki miały byc na czerwono. Kuba tylko koszulka, bo przecież mu czerwonych spodni nie kupie. mam nadzieję, ze ktoś tam robił jakies zdjęcia. a w pracy mamy awarie ogrzewania;] jest za***iście ciepło :P herbata stygnie w 5 minut. masakra. |
![]() ![]() |
![]() |
#4260 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Elu i jak tam Jasio. Po powrocie grupy Wiki po balu na salę wszystkie dzieci ziewały i krzyczały, że chcą spać To jest jednak spora strata energii i mam nadzieje, ze w waszym przypadku to tylko to.
Co do strojów to tez była duża różnorodność, nie tyle tematyczna co cenowa. Pojawiały się suknie typowo balowe za grubo ponad sto zł. Co innego taki wydatek na kurtkę czy buty, ale przedszkolny bal? Nieważne, temat odchodzi na rok w zapomnienie. U Wiki ciąg dalszy choroby. Cały czas odsuwam wyjście do lekarza. W nocy znów nie mogłam zbić gorączki. Pomogły trochę zimne okłady. Dzisiaj jeszcze bez temperaturowych ekscesów, ale 37,7 trzyma się dzielnie ![]() ![]() Fibian, czy wróciłaś już do równowagi? bo domyślam się, że wszelkie negatywne emocje dopiero teraz wyłaziły na dobre. A jak się ma Anielka?
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2011-02-15 o 13:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:35.