Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

[tajka88]

No to jestesmy same w szpitalu...
Az sie poplakalam, nikt mi instrukcji obslugi nie dal hehe.

Ogolnie jestem zadowolona ze szpitala I opieki.
Przyjechalismy na wywolanie, lekarz zbadal(hiszpan zreszta;P o tym samym imieniu jak moj tz) stwierdzil 3 cm rozwarcia I krotka szyjke. Czesc wod wyplynelo, ale wiekszosc zostala, wiec je przebil. Zaczelam miec skurcze. Dali mi jakis antybiotyk na wszelki wielki... polozna byla super,tylkop skonczyla zmiane o 8.00. Po kilku godzinach dali mi kroplowke ze czyms na rozpoczecie wiekszych skurczy. Sami zaproponowali epidural,ktory ezielam jak tylko skurcze staly sie nie do wytrzymania. Radze dobrze oddychac podczas skurczy,duuuuzo pomaga, jak zaczelam panikowac to duuzo wiekszybol. Epidural zaczal dzialac aletylko po lewej stronie. Pojakis 30 min bylo juz oki. Moglam siezleksza zdrzemnac. Kolo 4 rozwarcie bylo 8cm. Ok 6 10cm. Zaczelismy przec kolo 8, ale mala byla buzka toboku, wiec ciezko szlo. Janie czulam skurczy przez znieczulenie. Przyszedl doktor I 5 innych osob I zaczelismy rodzic z vacum. Wtedy pierwszy raz sie wydarlam.. szybko poszlo;P, alejednak bolalo. Nienacieli mnie I malo popekalam, mam z3 szwy wewnetrznei tyle. Dupsko mnieboliheh. Bylo ok meslalam ze bedzie gorzej. Pochwalili mnie za parcie,oddychanie ibrakpaniki. Mala wygladala jakbokser heh spuchnieta, ale terazsliczna.

[Krusiak]

Napisane przez tajka88

No to jestesmy same w szpitalu...
Az sie poplakalam, nikt mi instrukcji obslugi nie dal hehe.

Ogolnie jestem zadowolona ze szpitala I opieki.
Przyjechalismy na wywolanie, lekarz zbadal(hiszpan zreszta;P o tym samym imieniu jak moj tz) stwierdzil 3 cm rozwarcia I krotka szyjke. Czesc wod wyplynelo, ale wiekszosc zostala, wiec je przebil. Zaczelam miec skurcze. Dali mi jakis antybiotyk na wszelki wielki... polozna byla super,tylkop skonczyla zmiane o 8.00. Po kilku godzinach dali mi kroplowke ze czyms na rozpoczecie wiekszych skurczy. Sami zaproponowali epidural,ktory ezielam jak tylko skurcze staly sie nie do wytrzymania. Radze dobrze oddychac podczas skurczy,duuuuzo pomaga, jak zaczelam panikowac to duuzo wiekszybol. Epidural zaczal dzialac aletylko po lewej stronie. Pojakis 30 min bylo juz oki. Moglam siezleksza zdrzemnac. Kolo 4 rozwarcie bylo 8cm. Ok 6 10cm. Zaczelismy przec kolo 8, ale mala byla buzka toboku, wiec ciezko szlo. Janie czulam skurczy przez znieczulenie. Przyszedl doktor I 5 innych osob I zaczelismy rodzic z vacum. Wtedy pierwszy raz sie wydarlam.. szybko poszlo;P, alejednak bolalo. Nienacieli mnie I malo popekalam, mam z3 szwy wewnetrznei tyle. Dupsko mnieboliheh. Bylo ok meslalam ze bedzie gorzej. Pochwalili mnie za parcie,oddychanie ibrakpaniki. Mala wygladala jakbokser heh spuchnieta, ale terazsliczna.

Gratulacje-super ze juz po ;-) A tak sie martwiłyscie ze juz po terminie

A ja mam znow ten sam problem-nie wiem juz o robic znow nie moge sie zalatwic i nic nie pomaga

[Olusiaa_]

Eirene1987
ta znieczulica naszej służby zdrowia jest przerażająca
bo one myślą, że co drugi dzień człowiek rodzi i wszystko wie, co i jak

tajka
byłaś dzielna

Krusiak
kup sobie syrop Lactulosum. Nie ma typowego działania przeczyszczającego, ale jakby rozluźnia kał i łatwiej się załatwić

[Eirene1987]

Napisane przez laseczkaa

dziwne że Cię odesłali a mówiłaś że krwawisz ?
jak leżałam na patologii to dziewczyna też zaczęła krwawić z rana a w nocy już urodziła tak więc może coś się u Ciebie ruszy

no właśnie mówiłam ale sprawdził i mówi że to plamienie to może dalej być...

Napisane przez Lustereczko

Eirene współczuje takiego potraktowania. Oni są tam niepoważni, po prostu brak słów. Podejrzewam, że to jednak mogą być u Ciebie przepowiadacze, bo ja wtedy co też pojechałam do szpitala z fałszywym alarmem, to miałam skurcze równo co 5 minut, i bolały ale ból się nie nasilał, i jak mnie przyjęli to położna myślała, że się rozkręcą te skurcze, a one się wyciszyły.
Choć z tych Twoich skurczy może coś w nocy się rozwinie TRZYMAM KCIUKI. U mnie się uspokoiło.

no właśnie teraz liczę praktycznie od 20 i wychodzą mi raz 5 minut a raz np 11 nawet teraz przerwa była 21 minut boli przy niektórych jak cholerka a przy niektórych da się wytrzymać. pewnie coś tam zaczęło się dziać skoro rozwarcie na 1cm a przedwczoraj jeszcze nie było rozwarcia. ale mam dosyć już teraz jak tak sobie pomyślę że tak całą noc będą się powtarzały co 5 minut takie skurcze a to nie to...
tylko tak jak u ciebie - ból się nie nasila jest tak samo a czasem nawet lżejszy jest...

no i chyba wody mi powoli się sączą bo ciągle mam mokro ale to nie upławy bo to przeźroczyste jest...

zobaczymy może się rozkręci coś..

Napisane przez Lustereczko

Eirene może spróbuj też wziąć gorącą kąpiel, nam właśnie położna na SR mówiła, żeby zrobić "próbę wody" jak odpuści po kąpieli tzn. że to jeszcze nie są skurcze porodowe.

i właśnie brałam kąpiel o 15 i nie przeszło a teraz wzięłam prysznic było cudownie skurcz pod prysznicem aż tak nie bolał ale teraz znów mam te skurcze.

Napisane przez tajka88

No to jestesmy same w szpitalu...
Az sie poplakalam, nikt mi instrukcji obslugi nie dal hehe.

Ogolnie jestem zadowolona ze szpitala I opieki.
Przyjechalismy na wywolanie, lekarz zbadal(hiszpan zreszta;P o tym samym imieniu jak moj tz) stwierdzil 3 cm rozwarcia I krotka szyjke. Czesc wod wyplynelo, ale wiekszosc zostala, wiec je przebil. Zaczelam miec skurcze. Dali mi jakis antybiotyk na wszelki wielki... polozna byla super,tylkop skonczyla zmiane o 8.00. Po kilku godzinach dali mi kroplowke ze czyms na rozpoczecie wiekszych skurczy. Sami zaproponowali epidural,ktory ezielam jak tylko skurcze staly sie nie do wytrzymania. Radze dobrze oddychac podczas skurczy,duuuuzo pomaga, jak zaczelam panikowac to duuzo wiekszybol. Epidural zaczal dzialac aletylko po lewej stronie. Pojakis 30 min bylo juz oki. Moglam siezleksza zdrzemnac. Kolo 4 rozwarcie bylo 8cm. Ok 6 10cm. Zaczelismy przec kolo 8, ale mala byla buzka toboku, wiec ciezko szlo. Janie czulam skurczy przez znieczulenie. Przyszedl doktor I 5 innych osob I zaczelismy rodzic z vacum. Wtedy pierwszy raz sie wydarlam.. szybko poszlo;P, alejednak bolalo. Nienacieli mnie I malo popekalam, mam z3 szwy wewnetrznei tyle. Dupsko mnieboliheh. Bylo ok meslalam ze bedzie gorzej. Pochwalili mnie za parcie,oddychanie ibrakpaniki. Mala wygladala jakbokser heh spuchnieta, ale terazsliczna.

dałaś radę brawo

[aja1]

Eirene - jutro urodzisz

[Olusiaa_]

Eirene
może idź pod prysznic jeszcze raz i postaraj się zasnąć do rana powinno się rozkręcić konkretniej

[Ewelqa1985]

tajka gratulacje

eirene mam nadzieje ze to juz niebawem sie stanie i dzidzia bedzie z Toba

[Ahtaga]

głos oddany.

Może to głupio zabrzmi, ale czuję ruchy tak jakby w pupie i jest to dość nieprzyjemne... Muszę siedzieć tak jakby na półdupku. Myślicie, że to dziecko wstawia się w kanał?

[becherovka 3]

Napisane przez laseczkaa

a ja siedzę sama mieliśmy z tż film oglądać ale go koledzy na podwórko zawołali i wyszedł i bawią się przy swoich samochodach

heh - my zaczelismy ogladac - TZ na kanapie a ja na fotelu do komputera bo mi tu najwygodniej - po kilku minutch TZ zaczal chrapac
wylaczylam film - moze jutro go obejrzymy razem
takze tez ide spac bo co mam robic
a ze dzis troche sie nasprzatalam i nie mialam popoludniowej drzemki to tez pewnie szybko zasne
tym bardziej ze po kąpieli - jak przewidywalam - skurczybyki ustaly juz calkiem ;(
a szkoda ;(

[traicionera]

tajka, gratulacje jeszcze raz, widzę, ze jednak u ciebie lepiej poszło
jak sobie dziś z mama gadałam, to się okazało, ze gdy mnie rodziła, miała ten sam klimat z zasypianiem, tylko położna dużo brutalniej ja budziła.
Znowu się zrobiłam głodna, a nie mam za bardzo co jeść-te karmienie tak wszystko wyjada z człowieka.
i w ogóle przez ten bolący ząb to uznałam, ze chyba wole poród Bo w tym przypadku ulga nastąpi dopiero w poniedziałek, a poród aż tyle nie trwa.

[gosikk_s]

Hej No i niestety, zgodnie z planem dopiero w poniedziałek idę do szpitala. Gin zrobił usg, wszystko wygląda ok, przepływy bardzo ładne, mała przez te 3 dni przybrała ponoć 150g i waży już 3250. Stwierdził że ładnie rośnie i szkoda byłoby odbierać jej te ostatnie dni skoro nic się nie dzieje. Nie protestowałam bo w sumie racja, jeśli jest dobrze to jakoś wytrzymam do tego wtorku. Już bliżej niż dalej

Anessa,

Tola, koszmar Byłam pewna że bez problemów zrobili Ci cc a tyle musiałaś się wymęczyć Ale już po wszystkim, całusy dla Hubisia, jest cudny

Nika, koszmar z tym swędzeniem

Traicionera, oj lekko nie miałaś...dzielna kobieta z Ciebie

Eirene, co za lekarze Ale widać że powoli się rozkręca więc trzymam kciuki

Tajka, łaał, wielkie gratulacje Buziaki dla Lenki

[ego_ego]

cześć dziewczynki

Mydziś cały dzień u rodziców byliśmy, więc dopiero teraz Was nadrabiam

byłam też na tym wymazie z pochwy

pan doktor bardzo miły, ale tak szybko pobrał mi wymaz, że nie zdążyłam mu powiedzieć, żeby sprawdził mi szyjkę, ale....

zapraszał mnie do obejrzenia oddziału w tym szpitalu, w którym chcę rodzić i na ktg jak się przeterminuję

Napisane przez tola3804

No i na koniec zdjęcie naszego ukochanego Hubisia.

Buziaki dla Was wszystkich!

super chłopak

Napisane przez Ahtaga

dziewczyny, powiedzcie co wiąże się z rozpoczęciem macierzyńskiego? We wtorek kończy mi się L4 i już raczej dalej nie dostanę bo ten dzień to termin porodu i tak się zastanawiam co muszę zrobić. Czy to się zawiadamia ZUS, że zaczynam macierzyński czy jak

u mnie w firmie, to składa się takie podanie o wcześniejszy macierzyński do kadr i oni wtedy załatwiają chyba, zależy też od ilości zatrudnionych osób w firmie, czy rozlicza to firma czy ZUS

Napisane przez Eirene1987

no powiem ci że było nas 6 osób bo 2 pary znajomych i faceci się bali gorzej ode mnie a jeszcze facet który pilnował tego młyna to tak nam zakręcił tą budką że w kółko się kręciliśmy dla mnie to było fajne a oni umierali ze strachu a jeszcze ich nastraszyłam że jak będziemy na samej górze to się zepsuje i mi wody odejdą i co zrobią wtedy wiem wredna jestem ja się zawsze boję takich rzeczy ale wczoraj o dziwo bardzo mi się podobało

no to jeszcze bardziej Cię podziwiam

Napisane przez tajka88

Hej
Dzis o godzinie9.32 urodzila sie nasz coreczka Lenka. Wazy 3680g I chyba-nie jestem pewna-51cm wiec kluseczka. Nie bylo tak zle, tyle ze mialam epidural. Skonczylo sievacum. Opowiempozniej. Jutro wracamy do domku

GRATULACJE!!!

Napisane przez Eirene1987

wróciłam (...)

no Kochana, już myślałam, że jak doczytam do końca, to coś się będzie działo, a tu tylko Cię rury na ip wkur.....
ehhhh ta służba,...

może jutro sięruszy

idę spać, do jutra a raczej do dzisiaj

[gosiawolna]

witam. i jak tam Eirene???

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

czyzbym tu byla sama??? co za spiochyyyy

[Anessa]

Dzien dobry

Noc mialam beznadziejna, o 3 na siku sie zwloklam i nie moglam zasnac chyba tak do 5
A jak juz dobrze mi sie zasnelo to sie musialam przekrecic, otworzylam oczy, jasno jak cholercia, wiec juz spac nie moglam no i pisze z wami

Tajka - jakos sie udalo no i widze, ze zadowolona jestes z przebiegu porodu, wiec mnie pozytywnie nastawilas, dzieki

Alez glodna jestem...

Eirene - jak sa nieregularne to niestety odesla Tu jak nie masz jak w zegarku co 5 lub 4 minuty, to nic nie badaja tylko - do domu!
Ale chyba sie rozkrecilo u ciebie I mysle, ze ktoras z dyzurek da nam dzisiaj czerwonego sms-ka

Wczoraj bylismy na tym moim pozegnaniu pracowniczym bylo bardzo milo i dostalam tyle slicznych ciuszkow dla Nina na pozniejsze miesiace, ze po prostu oczu nie jestem w stanie oderwac
No a moja szefowa obdarowala mnie mata edukacyjna z Mothercare, jest po prostu sliczna wariatka jedna, tyle wydala

Kurcze, musze stanikow do karmienia poszukac, bo zostane z niczym jak przyjdzie godzina "0"

[gosiawolna]

to widze ze spotkanie sie udalo to fajnie dobrze miec takich zyczliwych ludzi obok

[nuna_77]

Witajcie

Własnie ciekawe czy Eirene urodziła, trzymam kciuki

Tajka gratuluje, widze, że poród mialas w porzadku, dobrze, że mogłas sobie wziasc znieczulenie

Chyba mi sie zrobiły hemoroidy, a tak sie cieszyłam, ze nie mam ani tego ani żylakow
Coś z tym robicie, jakies domowe sposoby?

[gosiawolna]

ja niestety Ci nie pomoge bo nie mialam takiego czegos, jakos nic "zlego" mnie niedopadlo w ciazy jak na razie odpukac. ale 13 dni do konca wiec moze nie zdazy bo ani rece ani nic nie puchlo, hemorojdow nic doslownie tylko zgaga

[nuna_77]

Napisane przez gosiawolna

ja niestety Ci nie pomoge bo nie mialam takiego czegos, jakos nic "zlego" mnie niedopadlo w ciazy jak na razie odpukac. ale 13 dni do konca wiec moze nie zdazy bo ani rece ani nic nie puchlo, hemorojdow nic doslownie tylko zgaga

Własnie ja do tej pory tez byłam zadowolona ani rozstepów, ehh no cóz w koncu to druga ciaza, więc nie może byc tak dobrze

Zaczynam dzisiaj 39 tc jeszcze tylko dwa tygodnie

[gosiawolna]

ja narozstepy niestety narzekam na brzuchu mi od pepka idzie jeden, a na boczku lewym mam kilka i to dosc wyraznych, ale chowaja sie pod majtkami wiec moze nie bedzie zle chciala bym zeby maly juz wyszedl bo wczoraj normalnie bylam w strasznym dolku przez te holerne rozstepy

[Anessa]

Napisane przez nuna_77

Chyba mi sie zrobiły hemoroidy, a tak sie cieszyłam, ze nie mam ani tego ani żylakow
Coś z tym robicie, jakies domowe sposoby?

Ja niestety mialam je czasem przed ciaza no i teraz ze 2 razy mi wylazly jak mialam problem z wc Rozmaialam z moim lekarzem tu i przepisal mi masc bezpieczna w ciazy, no i pomaga jak cos wyczuje.

Napisane przez nuna_77

Zaczynam dzisiaj 39 tc jeszcze tylko dwa tygodnie

I za kolejny tydzien!!

Boszzze, jak mi sie oczy same zamykaja a juz nie zasne
Ide sniadanie robic, moze kawa pomoze na troszke

[coralady]

Cześć mamusie

Mam pytanie do tych,co piły wywar z liści malin.Kiedy zacząc go pić i ile razy dziennie?

Eirene trzymam kciuki żeby szybko poszło

Tajka super,że juz po.Gratuluje!!!

[traicionera]

wiecie, mi po porodzie jakoś zbladły te rozstępy same, ciało się takie jędrniejsze zrobiło bez tej opuchlizny, wiec się nie stresujcie, bo naprawdę nie warto.

[coralady]

Napisane przez traicionera

wiecie, mi po porodzie jakoś zbladły te rozstępy same, ciało się takie jędrniejsze zrobiło bez tej opuchlizny, wiec się nie stresujcie, bo naprawdę nie warto.

Pocieszające to bardzo,bo ja juz na siebie w lustrze nie moge patrzeć.Najgorsze mam rozstepy na piersiachJakby mnie kot podrapał

[Lustereczko]

Napisane przez nuna_77

Witajcie

Własnie ciekawe czy Eirene urodziła, trzymam kciuki

Tajka gratuluje, widze, że poród mialas w porzadku, dobrze, że mogłas sobie wziasc znieczulenie

Chyba mi sie zrobiły hemoroidy, a tak sie cieszyłam, ze nie mam ani tego ani żylakow
Coś z tym robicie, jakies domowe sposoby?

Mnie na szczęście ominęła ta przyjemność, a każdy mnie straszył, że na pewno będę mieć. Niestety nie pomogę, ale może dziewczyny coś doradzą, bo niektóre miały z tym problem.

Napisane przez Anessa

Dzien dobry

Noc mialam beznadziejna, o 3 na siku sie zwloklam i nie moglam zasnac chyba tak do 5
A jak juz dobrze mi sie zasnelo to sie musialam przekrecic, otworzylam oczy, jasno jak cholercia, wiec juz spac nie moglam no i pisze z wami

Tajka - jakos sie udalo no i widze, ze zadowolona jestes z przebiegu porodu, wiec mnie pozytywnie nastawilas, dzieki

Alez glodna jestem...

Eirene - jak sa nieregularne to niestety odesla Tu jak nie masz jak w zegarku co 5 lub 4 minuty, to nic nie badaja tylko - do domu!
Ale chyba sie rozkrecilo u ciebie I mysle, ze ktoras z dyzurek da nam dzisiaj czerwonego sms-ka

Wczoraj bylismy na tym moim pozegnaniu pracowniczym bylo bardzo milo i dostalam tyle slicznych ciuszkow dla Nina na pozniejsze miesiace, ze po prostu oczu nie jestem w stanie oderwac
No a moja szefowa obdarowala mnie mata edukacyjna z Mothercare, jest po prostu sliczna wariatka jedna, tyle wydala

Kurcze, musze stanikow do karmienia poszukac, bo zostane z niczym jak przyjdzie godzina "0"

Współczuje nocki. Fajnie mieć takie spotkanie ja do pracy nie chodzę od samego początku ciąży, ale u nas i tak się nie praktykuje takich spotkań. Za to dziewczyny do mnie przyjdą jak się mały urodzi

Napisane przez coralady

Cześć mamusie

Mam pytanie do tych,co piły wywar z liści malin.Kiedy zacząc go pić i ile razy dziennie?

Eirene trzymam kciuki żeby szybko poszło

Tajka super,że juz po.Gratuluje!!!

Ja zaczęłam pić od 37 tygodnia ciąży, tak jak pisze na opakowaniu 2 łyżeczki na niecałą szklankę wody, raz dziennie.

A ja się w końcu wyspałam
Ani jednego skurczu w nocy nie miałam, i nawet na siku nie wstawałam
Dzisiaj nasz synek ma zakaz wychodzenia bo nie chcę rodzić w niedziele ciekawe czy się posłucha

[Eirene1987]

bu! to ja dalej 2w1 noc miałam straszną naprawdę skoro skurcze porodowe będą mocniejsze i dłuższe to umrę wczoraj od 20 liczyłam do 1 w nocy i były takie co ok 8 minut skurcze potem zasnęłam trochę i budziły mnie od czasu do czasu ale rzadko i zasypiałam. a o 4.50 jak mnie obudził skurcz tak do 8.20 liczyłam i były tak co 10minut... w międzyczasie o 5 wzięłam kąpiel i to było zbawienie... skurcz pojawił sie dopiero po 25 minutach po kąpieli. ale siedzenie w wannie to było cudowne...
no i całą noc sączą mi się wody tzn tak myślę że to wody bo są przeźroczyste, czasami podbarwione krwią albo brązowe ale to nie śluz bo to takie wodniste bardziej. i na dodatek chyba czop mi wypadł bo taka kulka średnicy ok 1.5cm mi wyciekła z krwią i takie to rozciągliwe było...

ja już mam dosyć naprawdę chciałabym żeby coś się ruszyło konkretnie po śniadaniu dzwonię do mojej położnej co mam robić jak mi się wody sączą czy jechać znów na ip wydaje mi się że tak...

a teraz od 8 do 10 spałam myślałam że ustały skurcze aż teraz 10.16 taki mega złapał znów... znów się zaczyna.

a jeszcze mi powiedzcie to normalne że mały się cały czas rusza tak jak się ruszał? podczas skurczu nie chociaż zdarzają się takie że mam skurcz a mały i tak się kręci...

[traicionera]

Napisane przez coralady

Pocieszające to bardzo,bo ja juz na siebie w lustrze nie moge patrzeć.Najgorsze mam rozstepy na piersiachJakby mnie kot podrapał

ja mam uda, biodra i w ostatnim przeterminowanym tygodniu wyskoczyły mi pojedyncze na brzuchu, ale naprawdę po porodzie dwa dni widzę dużą różnicę. będę się jeszcze smarować i do lata powinny całkiem zbieleć.

przez ten bolący ząb może się opóźnić mój wypis ze szpitala, bo w morfo wyszła infekcja, podają mi na nią antybiotyk i chcą, żeby wyniki się poprawiły

[Anessa]

Eirene, bidulko!
Mysle, ze najpozniej jutro bedziesz juz mamusia Z cala pewnoscia ci sie wszystko rozkreca, wiec jak najdluzej badz w domku jesli polozna ci pozwoli z tymi wodami, bo co to za przyjemnosc tyle meczyc sie w szpitalu
Trzymam kciuki za 6 cm rozwarcia kiedy juz zdecydujecie sie jechac

I dziewczyny rozpakowane pisaly, ze im sie ruszaly dzieciaczki a inne, ze juz byl spokoj. wiec na to chyba nie ma reguly

[Lustereczko]

Eirene ja bym na Twoim miejscu pojechała na IP, bo ewidentnie coś się zaczyna dziać. Chociaż z drugiej strony może to jeszcze trochę potrwać, a w domku prędzej to przetrwasz. To jak już wolisz. To dobrze, że Oliwier fika, przynajmniej wiesz, że u niego wszystko ok. Ale Ci zazdroszczę, że już niedługo mały będzie z Tobą. Trzymam kciuki żeby się szybko rozkręciło

[wanilia83]

Napisane przez Castia

mnie szycie bardziej bolało niż poród, ale to też jakieś pocieszenie że poród nie taki straszny jak go malują ofc nie w każdym przypadku
samego nacięcia nie czułam

dziewczyny wszystko do przeżycia!!! dacie radę

Eirene wsiadaj, drzwi zamykaj i hejaa na porodówkę!!!!!!

eirene dobrze castia mówi wsiadaj i wracaj do nas z Oliwierkiem, co do szycia ja w ogóle go nie czułam bo mnie lekarka znieczuliła


dziewczyny już kwiecień więc czas się rozkręcić trzymam kciuki


eirene przeczytałam że cie wrócili i się wkurzyłam co za ludzie, może masz już z 10 cm rozwarciem pojechać żeby cie przyjęli
jak mnie przyjeli pierwszy raz na położnictwo to miałam też takie nieregularne skurcze raz co 8 min raz co 15 a jak już się zaczęło to czas między skurczami stopniowo się zmniejszał i był regularny, życzę ci żebyć urodziła w tym tyg

takja gratuluje

podziwiam wszystkie kobiety które mają długie i ciężkie porody - jesteście wielkie, każda z was powinna dostać medal

traicionera współczuje, jeden plus antybiotyk wyleczy stan zapalny w zębie ale będziesz musiała siedzieć dłużej w szpitalu co mnie by dobiło

[Krusiak]

Napisane przez traicionera

ja mam uda, biodra i w ostatnim przeterminowanym tygodniu wyskoczyły mi pojedyncze na brzuchu, ale naprawdę po porodzie dwa dni widzę dużą różnicę. będę się jeszcze smarować i do lata powinny całkiem zbieleć.

przez ten bolący ząb może się opóźnić mój wypis ze szpitala, bo w morfo wyszła infekcja, podają mi na nią antybiotyk i chcą, żeby wyniki się poprawiły

To super ze tak szybko u Ciebie zesło
Ja meczyłam sie jeszcze 2/3tyg zeby cos zobaczyc a i tak butow sprzed ciazy od razu nie włożyłam ;-/

Ech dzis znow ciezka noc-nie mogłam spac te uderzenia goraca sa straszne w jednej chwili to jak uderzenie młotkiem w łeb ;-/
Czuje się tak jak bym miała menopauze ;-//

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez Eirene1987

bu! to ja dalej 2w1 noc miałam straszną naprawdę skoro skurcze porodowe będą mocniejsze i dłuższe to umrę wczoraj od 20 liczyłam do 1 w nocy i były takie co ok 8 minut skurcze potem zasnęłam trochę i budziły mnie od czasu do czasu ale rzadko i zasypiałam. a o 4.50 jak mnie obudził skurcz tak do 8.20 liczyłam i były tak co 10minut... w międzyczasie o 5 wzięłam kąpiel i to było zbawienie... skurcz pojawił sie dopiero po 25 minutach po kąpieli. ale siedzenie w wannie to było cudowne...
no i całą noc sączą mi się wody tzn tak myślę że to wody bo są przeźroczyste, czasami podbarwione krwią albo brązowe ale to nie śluz bo to takie wodniste bardziej. i na dodatek chyba czop mi wypadł bo taka kulka średnicy ok 1.5cm mi wyciekła z krwią i takie to rozciągliwe było...

ja już mam dosyć naprawdę chciałabym żeby coś się ruszyło konkretnie po śniadaniu dzwonię do mojej położnej co mam robić jak mi się wody sączą czy jechać znów na ip wydaje mi się że tak...

a teraz od 8 do 10 spałam myślałam że ustały skurcze aż teraz 10.16 taki mega złapał znów... znów się zaczyna.

a jeszcze mi powiedzcie to normalne że mały się cały czas rusza tak jak się ruszał? podczas skurczu nie chociaż zdarzają się takie że mam skurcz a mały i tak się kręci...

Ty nie masz co czekac-jedz na ip
Powiedz-sacza mi sie wody, mam skurcze boli mnie brzuch i powiedz ze zemdlałas w domu to Cie na bank przyjma/upieraj sie ze juz nie wracasz do domu skandal ze oni Cie wtedy wyslalai do domu

A jak dalej beda mowic ze masz do domu jechac to powiedz ze masz mroczki przed oczami-wystrasza sie i od razu Cie na patologie przewioza

Wiem po sobie jak reaguja na takie teksty-a mroczków to sie strasznie boja
Jak Cie przyjma to powiesz za pare godzin ze Ci przeszło