Umysł i ciało będzie radosne kiedy 8 kg mniej będzie na wiosnę :)

[BuryKotZPiwnicy]

zawsze mozemy sie poklocic przez skype

policzylam to wyszlo mi ok. 900 kcal juz, to nie tak malo.

[vyenna]

Karolinek, jak pisałam, ja poległam przy mojej zupnej diecie już drugiego czy trzeciego dnia ;D Nawet nie chodzi o to, że nie chciałam jeść zup, tylko nie skoczyłam do sklepu raz, a że jak się tej diety nie trzyma równo ciągle, to ona jest bez sensu jeżeli chodzi o oczyszczenie organizmu. Kiedyś do niej podejde jeszcze raz, narazie jem po prostu sporo zup i nie szaleję zbytnio.
U mnie dzisiaj:
na śniadanie: 2 kromki chleba razowego, jedna z masłem czosnkowym, a druga z serkiem hochland
na obiad: makaron z jajkiem

potem pewnie będzie jeszcze zupa

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja dzisiejszego dnia nie zaliczę chyba do diety, chociaż nie było aż tak źle. Rano owsianka na mleku z malinami, banan i kawa, II Ś ominęłam, bo była kłótnia i nie chciało mi się jeść, tylko płakałam Obiad już pogodzeni, poszliśmy do knajpy ze znajomymi, zjadłam makaron ze szpinakiem i kurczakiem w chrupiącej panierce z parmezanem, do tego piwo później cappucino i takie biedronkowe Rafaello i teraz parówka na zimno. Wieczorem pewnie wpadnie jeszcze jabłko i jogurt naturalny.
A za godzinę idziemy oglądać mieszkanie - mam nadzieję, że to będzie coś rozsądnego, bo dość fajne miejsce i super cena

[neska002]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;45613456]Ja dzisiejszego dnia nie zaliczę chyba do diety, chociaż nie było aż tak źle. Rano owsianka na mleku z malinami, banan i kawa, II Ś ominęłam, bo była kłótnia i nie chciało mi się jeść, tylko płakałam Obiad już pogodzeni, poszliśmy do knajpy ze znajomymi, zjadłam makaron ze szpinakiem i kurczakiem w chrupiącej panierce z parmezanem, do tego piwo później cappucino i takie biedronkowe Rafaello i teraz parówka na zimno. Wieczorem pewnie wpadnie jeszcze jabłko i jogurt naturalny.
A za godzinę idziemy oglądać mieszkanie - mam nadzieję, że to będzie coś rozsądnego, bo dość fajne miejsce i super cena [/QUOTE]

Niedziela dzisiaj więc można było sobie pofolgować. Chociaż no to Rafaello i piwo to tak średnio ale trudno, nie potniesz się przez to. Jutro jest szansa, że będzie lepiej. Najważniejsze, że między Tobą, a TŻem wszystko już w porządku i mniej stresu masz teraz, atmosfera się oczyściła i może być już tylko lepiej.

Ja też dzisiaj poszłam po bandzie, no ale czasami można, tym bardziej, że ostatnio ładnie się trzymałam inie miałam nawet najmniejszych wpadek. Od jutra powrót na dobre tory i będzie spoko.

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez vyenna

Karolinek, jak pisałam, ja poległam przy mojej zupnej diecie już drugiego czy trzeciego dnia ;D Nawet nie chodzi o to, że nie chciałam jeść zup, tylko nie skoczyłam do sklepu raz, a że jak się tej diety nie trzyma równo ciągle, to ona jest bez sensu jeżeli chodzi o oczyszczenie organizmu. Kiedyś do niej podejde jeszcze raz, narazie jem po prostu sporo zup i nie szaleję zbytnio.
U mnie dzisiaj:
na śniadanie: 2 kromki chleba razowego, jedna z masłem czosnkowym, a druga z serkiem hochland
na obiad: makaron z jajkiem

potem pewnie będzie jeszcze zupa

Świetne są takie diety, genialnie się człowiek po nich czuje. Tylko właśnie cały szkopuł tkwi w tym, że cholernie ciężko na nich wytrzymać, taka monotonia strasznie irytuje człowieka.

Malusio coś tego jedzonka u Ciebie. Dobijaj kochana tych kalorii bo jeszcze padniesz ;P

[BuryKotZPiwnicy]

Gryzelda najważniejsze jest sobie zawsze wszystko wyjaśniać od razu. Jak człowiek dusi w sobie to później jest wojna o to, że ktoś nie zakręcił tubki od pasty do zębów.
Co do dnia diety... może policz sobie wszystko w ilewazy i zobacz jak to wychodzi wartościowo ?


Ja za mało sobie wziełam jedzenia na uczelnię i teraz wróciłam... po 11 godzinach i zjadłam 4 ciastka...
Mimo wszystko jak policzyłam to wychodzi mi ok 1400 kcal i w tym ok. 80 g białka, ok 50 tłuszczu i 160 węgli, więc nie jest tak źle

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kocie nie wyjdzie pewnie źle... I nie chce mi się liczyć Teraz wcinam jeszcze kajzerkę z białym serkiem i nie mam żadnych wyrzutów sumienia

[BuryKotZPiwnicy]

Jutro uzupełniamy tabele ?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kocie a nie za tydzień?

[babeczki]

Napisane przez Karolinek1987

cześć dziewczynki
ja byłam z TŻem na zakupach i kupiliśmy piękną narzutę do sypialni i koc do salonu taki cieplutki w h&m home- była promocja, że druga

Gryzelda,ja też mam takie kryzysy, że mnie dopadają poważne wątpliwości, ale tak to już chyba jest-nigdy nikt (chyba oprócz Babeczki ) nie ma na 100% pewności

Babeczki-zaglądaj częściej 50 kg na pewno nie będzie bo dziś się zważyłam i jest 58,9 ale w ogóle się nie przejmuję bo jak dwa tygodnie temu ważyłam 60,5 to widzę ogromną różnicę wizualna między tym co było a teraz po tych dwóch tygodniach waga jest duża ale ćwiczę codziennie duużo więc mam mięśnie, a brzuch już jest ładny i nogi wyszczuplały 1 kwietnia wrzucamy zdjęcia?
całkiem Cię ten TŻ zmonopolizował

fajna promocja nie wiesz do kiedy trwa?

hehee a co to ja jestem przykład 100% pewności swojego TŻ ?

no to trochę waga leci ci w doł, ale pewnie przez to że sporo ćwiczysz leci wolniej, bo rosną mięśnie

TŻ nie chciał mnie dziś wypuścić do domu na noc, tylko koniecznie chciał żebym i dziś została ale wróciłam, żeby rodzice nie gadali, że już się całkiem przeprowadziłam :P oprócz tego że siedzimy razem całymi dniami u nich, to jeszcze na noc nawet bym nie wracała

[vyenna]

Dzisiejsze podsumowanie:
rano: dwie kromki chleba razowego - masło czosnkowe i serek hochland
obiad: makaron z jajkiem
Miałam jeszcze jeść zupę dzisiaj, ale po prostu.. zapomniałam. A już za późno, zaraz lecę spać.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Babeczki moja mama to mi zawsze gadała, że dom traktuję jak hotel, bo tylko spać wracałam

[Karolinek1987]

hej dziewczynki
wieczorem miałam napad-muszę zjeść ciastko-T Żet kupił delicje i jeżyki
ale napiłam się wody i poszłam szybko spać-w nocy też ich nie ruszyłam

a na dziś owsianka z truskawkamki

[neska002]

Napisane przez Karolinek1987

hej dziewczynki
wieczorem miałam napad-muszę zjeść ciastko-T Żet kupił delicje i jeżyki
ale napiłam się wody i poszłam szybko spać-w nocy też ich nie ruszyłam

a na dziś owsianka z truskawkamki

Wygrałaś z ciachami, moje gratulacje

Lecę na uczelnię, zajęcia mam do 18:15 :/ Oczywiście pół torebki jedzenia mam :P

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No Karolinek, wreszcie jakiś optymistyczny poranek

[BuryKotZPiwnicy]

Napisane przez vyenna

Dzisiejsze podsumowanie:
rano: dwie kromki chleba razowego - masło czosnkowe i serek hochland
obiad: makaron z jajkiem
Miałam jeszcze jeść zupę dzisiaj, ale po prostu.. zapomniałam. A już za późno, zaraz lecę spać.

ale Ty malutko jesz... o której był ten makaron z jajkiem ?

Napisane przez Karolinek1987

hej dziewczynki
wieczorem miałam napad-muszę zjeść ciastko-T Żet kupił delicje i jeżyki
ale napiłam się wody i poszłam szybko spać-w nocy też ich nie ruszyłam a na dziś owsianka z truskawkamki

za mały sukces

A ja się pomierzyłam i zważyłam to w stosunku do tego co było tydzień temu mam 1 kg i 5,5 cm mniej
Od jutra wracam do mel b brzuch i pupa

MOTYWACJA NA DZIŚ:


ciekawe że jak schudła, to ubierała bardziej zakryte gatki


i jeszcze jedno bardzo wymowne

[babeczki]

Dziewczyny my tak z TŻ gadamy o tym, że ślub 'po studiach', 'po studiach'
a tu dziś jestem w ciężkim szoku, bo doszło do mnie, że to nasze 'po studiach' to jest za 2,5 roku czyli
lato w 2016 roku!
to brzmi już tak mega mega blisko


będziemy już 7 lat razem, to chyba wystarczająco ale jaka młoda będę bo ja z grudnia (wigilii ) to będę miała 23 lata

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

no i poza tym wczoraj robiliśmy i jedliśmy pizzę a jeszcze byłam na imieniach cioci więc zjadłam 2 kawałki ciasta, kilka dni temu kebaba, innym razem piwko z chipsami, innym paluszki, co jakiś czas jakieś ciasto, nawet kilka kawałków dziennie
i ważyłam się kilka dni temu i było 52,5kg a dziś 52,2kg

medżik

[Karolinek1987]

dzięki dziewczyny

jurde nie wiem czy jakaś jelitóka mnie nie zbiera, bo wierci mnie w brzuchu od rana czuję jakbym miała stado rybek w brzuchu

Babeczki przeleci Ci to nawet nie będziesz wiedziała kiedy
Babolku ja nie wiem jak ty to robisz???

no Vyenna starsznie mało je-ja bym padła

Gryzelda jak mieszkanie?

Kocie super spadki

Neska tzrymaj się tam a jak wrócisz to ćwiczymy

Lenik jak tam zdrówko? i dieta? i ćwiczenia?

[Grapefrutka]

hej dziewczyny
dziś stanęłam na wadze żeby ostatecznie sprawdzić jak po urlopie sprawy się mają i mają sie bardzo dobrze bo waga stoi jadłam jak opętana a waga ani drgnęła za to cm kilka znowu spadło
więc teraz już konkretnie waga idzie w odstawkę bo raczej więcej chudnąć już nie chce teraz stawiam na wysmuklenie i ujędrnienie plus oczywiście kontrolowanie diety w dalszym ciągu
ale najpierw muszę się pozbyć grypy która mnie dopadła

[babeczki]

Napisane przez Grapefrutka

hej dziewczyny
dziś stanęłam na wadze żeby ostatecznie sprawdzić jak po urlopie sprawy się mają i mają sie bardzo dobrze bo waga stoi jadłam jak opętana a waga ani drgnęła za to cm kilka znowu spadło
więc teraz już konkretnie waga idzie w odstawkę bo raczej więcej chudnąć już nie chce teraz stawiam na wysmuklenie i ujędrnienie plus oczywiście kontrolowanie diety w dalszym ciągu
ale najpierw muszę się pozbyć grypy która mnie dopadła

to tak jak ja ;D jadłam ostatnio wszystko a waga stoi ;D
no i gratuluję, że już osiągnęłaś swój cel ja też juz tylko stawiam na ujędrnienie i umięśnienie

Napisane przez Karolinek1987

jurde nie wiem czy jakaś jelitóka mnie nie zbiera, bo wierci mnie w brzuchu od rana czuję jakbym miała stado rybek w brzuchu

Babeczki przeleci Ci to nawet nie będziesz wiedziała kiedy
Babolku ja nie wiem jak ty to robisz???

może jakąś mięte wypij czy coś?:P
też się dziwię, że tak ładnie ta waga się trzyma:P

[vyenna]

U mnie dzisiaj późne, ale wielkie śniadanie. Nie było zwykłego chleba razowego, tylko kajzerki, więc stwierdziłam, że nie będę się bawić w odchudzanie z kajzerkami, więc mam dzisiaj kajzerki z masłem, serem żółtym i salami. A co.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Karolinek mieszkanie do d*** szukamy dalej

[Karolinek1987]

oj to chyba ciężko coś fajnego znaleźć, już chyba długo szukacie prawda?

a reszta jak dietowo dziś?
jak mi się marzy kajzerka

ja:
Iś owsianka na wodzie z kiki i truskawkami
IIś chleb pełnoziarnisty z ogórkiem i plastrem sera żółtego
O- brokuł i kasza pęczak
P- jogobela 0% i 30g museli bez cukru
K- będzie grillowany bakłążan z chudą szynką

[babeczki]

ja dzisiaj zjadłam
11:00 - 3 kromki razowca z białym serem i miodem
13:30 - zupa pomidorowa
16:00 - kotlet mielony z mizerią
+ sernik brulee

a teraz jadę do TŻ

[neska002]

Napisane przez Karolinek1987

Neska tzrymaj się tam a jak wrócisz to ćwiczymy

O nie, nie ;P U mnie dzisiaj regeneracja. Chodzę jak pijana po całym dniu uczelni, poza tym męczę się z żołądkiem od soboty. Coś mi stanęło chyba. Ale za to jutro Killer obowiązkowy

[Karolinek1987]

a chyba, że tak

ja zaliczyłam na dziś- mel b buns i brzuch, 100x leg magic, 100x agrafka, wyzwania dzień 14, orbi 10km i jeszcze mnie czeka hula hop

właśnie siedzę zwinięta w cynamon i imbir i powiem Wam, że przestało mnie to parzyć,teraz jest przyjemnie ciepło, chyba się uodporniłam

[neska002]

Napisane przez Karolinek1987

a chyba, że tak

ja zaliczyłam na dziś- mel b buns i brzuch, 100x leg magic, 100x agrafka, wyzwania dzień 14, orbi 10km i jeszcze mnie czeka hula hop

właśnie siedzę zwinięta w cynamon i imbir i powiem Wam, że przestało mnie to parzyć,teraz jest przyjemnie ciepło, chyba się uodporniłam

Ładnie masz dzisiaj poćwiczone, tylko brawo bić. No i do tego jeszcze bez grzeszków - cudnie i gratuluję.

Cynamon robiłam wczoraj, też już mnie nie piekło no i widze efekty, skóra jest całkiem inna w dotyku. A co to ubytków w centymetrach to raczej nie zaobserwowałam nic takiego u siebie po tym. A Ty?

Musze się pochwalić, że wygrałam dzisiaj w konkursie na facebooku 3 oleje bio - arganowy, kokosowy i lniany. Pierwszy raz w życiu coś wygrałam i to jeszcze samo zdrówko :P Niezłe zakończenie nędznego dnia.

[Karolinek1987]

Neska dzięki
soadków w centymetrach brak waga też mnie nie motywuje

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

dziewczyny mam kryzys motywacyjny

nie potrzebnie się znieżyłam w talii bo po dwóch tygodniach takich intensywnych ćwiczeń nie spadło i ani pół centymetra kurde o co chodzi?
te zdjęcia metamorfoz mnie dobijają bo ciągle bliżej mi do tych lasek "z przed"

sama nie wiem czy mam zmniejszyć ilość ćwiczeń?

[vyenna]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

ale Ty malutko jesz... o której był ten makaron z jajkiem ?

Nie pamiętam, pewnie koło 16 albo 18.
Dzisiaj też mi wyszło mało jedzenia, późno wstałam, na zajęcia się spóźniłam i nie miałam kiedy zjeść. Jestem po 1,5 kajzerki z dużą dawką sera żółtego i salami (tż robił zakupy) i dopiero teraz robię kurczaka gyrosa z ryżem :/

[Karolinek1987]

hop hop zbliżamy się do 5000 posta a tu się cisza robi

kurde znowu mnie wierci w brzuchu, boję się jelitówki

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Karolinek do 5000 jeszcze daleko

Byłam u dentysty wczoraj, na szczęście, mimo że nie byłam ok. 3 lat to mam zdrowe zęby

Dzisiaj czuję się przeziębiona :/ muszę zmierzyć temperaturę i coś sobie kupić w aptece, bo wolałabym, żeby mnie nie rozłożyło...