Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r. - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-26, 08:14   #4231
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Opryszczka wargowa w ciąży

Wirus HSV1, wywołujący opryszczkę wargową, jest niegroźny dla kobiet w ciąży i dla płodu. Wyjątkiem jest sytuacja, w której zarażenie tym wirusem następuje właśnie w trakcie trwania ciąży, a kobieta wcześniej nie cierpiała na opryszczkę. Pierwsze zakażenie wirusem opryszki wargowej w tym okresie jest bezwzględnym wskazaniem do podjęcia terapii przeciwwirusowej, jako że jest bardzo niebezpieczne dla płodu. Szczególnie poważne jest zakażenie wirusem opryszczki w pierwszych sześciu miesiącach ciąży, może bowiem spowodować wady rozwojowe płodu, czasem nawet poronienie. Zakażenie w ostatnim trymestrze może z kolei spowodować przedwczesny poród. Podjęcie leczenia przeciwwirusowego znacznie zmniejsza ryzyko uszkodzeń płodu.


no pięknie!!!!!
i co teraz do kogo dzwonić? gin czy lekarz domowy? czy nic nie robic??
ostatnio miał T. na ustach pierwszy raz się zaraziłam...
o masz ,o tym to nie wiedziałam ,dzwoń do ginekologa raczej , czy jakieś leczenie podjąć czy co to chyba on będzie lepiej wiedział .
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 08:31   #4232
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

juz dzwoniłam domowy lekarz nie by pewny czy moze cos przepisac mówił cos o patologii ciazy, ale proesor odebrał i kazał wypisac jakaś maśc aby jak najszybciej terapie przeciwirusową wprowadzic.

mam miec recepte po 15 do obbioru.. masakra... coś mnie tkneło aby w necie sprawdzic bo nigdy nie miałąm..
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 08:41   #4233
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

U nas cos w tych farbach białych zabrali jakis składnik i to powoduje ze ona zolknie , taki koleś dzwonił i dowiadywał sie bo tez mu tak pożółkło , myslalm ze to naprawili a to o ekologię chodziło .

MADZIWNIA ale schiza, tez bym srala pod siebie.
Nie miałam tez nigdy opryszczki , nie wiedziałam tego o czym piszesz.
Myślałam ze wiekszosc z nas ma utajony wirus ,a tylko u niektorych on sie uaktywnia .
W ktorym jesteś miesiącu? Bosz ale schiza
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:18   #4234
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Witam

dziękuje dziewczyny za troskę u mnie ciut lepiej. Sama nie wiem co sie ze mną dzieje ale jakos nie mam chęci do niczego. Strasznie mnie dołują te jej choroby, to wieczne siedzenie w domu (a za oknem piękna pogoda, dzieci na rowerkach). Nie mam nawet czasu zrobić zakupów i przez to obiady "biedne" zamiast bomby witaminowe
Na dodatek niania się rozchorowała, dziadek sie rozchorował i nie ma kto z mała siedzieć. Tz wczoraj wziął dzień urlopu ale i tak musiał pojechac do klientów (na ten czas przyszła babcia a sklep zamknęli). Miało mu zejść 2-3 godziny a wrócił o 14.30 Jutro tez musi wziąć urlop chyba, że ja wezmę na żądanie czego bym raczej nie chciała robić. Za często ostatnio biorę wolne.
Wszystko omija ta moją córeczkę, już na 3 urodziny w figloraju nie poszła, a tak czekała i teraz juz tęskni za swoją banda z przedszkola a jeszcze minimum miesiąc w domu posiedzi. Żal mi jej okropnie, a przy tym i ja kręćka dostaję...

Na dodatek mam mega zawalone zatoki i nie wiem czy się antybiotykiem nie skonczy bo zielonka straszna ze mnie schodzi przez cale dnie, a w nocy oddychac nie mogę. Głowa mnie boli, uszy zalegają i... nie wiem sama czy sie cieszyć... dziś dostalam okres już miałam wizję wakacji w domu i d...

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
ASIULEK a badalas mała pod katem grzybów układu oddechowego ?
Poczytaj sobie co i jak i jakie objawy i moze pod tym katem powinnaś zrobic badania a nie bakteri
http://www.grzybica.net.pl/grzybice/ukladu-oddechowego/
nie badałam i nie przerażaj mnie (ta strona mi nie wchodzi ale poczytałam coś na innej i jakoś mnie to przeraziło)

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Witam

Moje dzieci już od 30 min jak nie więcej nie śpią

Mój ma kota w domu, a czasami jak jakąś bajkę ogląda to przyłazi do mnie z podkówką i oczami ze szreka ze on chce małego kotka Jakby ten co mamy był jakiś duży, przecież kotka jeszcze roku nie ma.

Iza u mnie na pocieszenie post ścisły, a wieczorem mojego tatę do szpitala wiozłam bo dostał 40 gorączki i tez wymiotuje, złapał wirusa żołądkowej. Mam nadzieję że dzieciaki nie załapały, no i ja tez nie bo i tak niewiele mogę jeść jakbym jeszcze miała z tego pawia puszczać to był padła Dzisiaj już dzieciakom probiotyki z rana zapodałam, kefir się robi, to może się uchronią, albo choć łagodniej nas zaraza potraktuje.

Monka owsiki to musisz z tego co wiem całą rodzinę odrobaczyć, jak tz nie odrobaczysz to Was pozaraża. Ja moich co roku na kwiecień odrobaczam mimo że nic nie mają, kota odrobaczam co 6 mc
Lekarz jak byłam ostatnio u chirurga to narzekał na nowoczesne kibelki bo wszystko w wodzie ląduje i nie można nic zobaczyć, a w tych starego typu co "półeczka" była można było zobaczyć jak cos się działo.
Taki temat z rana
Pocieszyć? Moja codziennie wstaje o 6 ostatnio

Cytat:
Napisane przez JASTA79 Pokaż wiadomość
Czy ktoś widział w H&M taką miętową kurteczkę http://www.hm.com/pl/product/15934?a...rticle=15934-B? U mnie są tylko czerwone i granatowo-fioletowe i nie wiem czy te miętowe już były, dopiero będą czy nie będzie ich wcale. A dziewczynka prezentująca kurteczkę kogoś Wam nie przypomina?
Faktycznie nataszke przypomina ale ja od razu pomyślalam o Zuzi naszej już nieobecnej tutaj Asiulki. Również bardzo podobna

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Co się stało???
Dobrze że z Werką lepiej. Uda się za tydzień jakieś spotkanko?

Bao - zdrówka dla dzieci

Misiek wczoraj dużo sikał - tzn często po trochu (mówiła i pani w przedszkolu i opiekunka)... Nie skarży się żeby go coś bolało. Zobaczymy czy dziś też tak będzie...

Ja właśnie mam to na co od dawna czekałam - słońce za oknem, dziecko i tz nie ma - cisza i spokój Wzięłam sobie długi prysznic i odsuwam w nieskończoność myśl o wielkiej stercie prania do poprasowania i poskładania i o ogólnym sprzątaniu bo wielki minus opiekunki jest taki że trzeba mieć posprzątane co by potem na wsi nikt nas za bałaganiarzy nie miał
zazdroszcze tego blogiego lenistwa...
Co do spotkania- lepiej nie planujmy jutro ide na kontrolę do lekarza z mala to zapytam jak ze spotkaniami z dziećmi. na pewno jeszcze będzie na antybiotyku.

Oby u Miśka to chwilowe było


Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
fajny był

o tak czochranie bobra po dotracku

współczuję ogromnie
od gardła to chyba raczej taki suchy kaszel byłby krtaniowy ,zresztą nie wiem
a robiliście jakieś badania,wymazy?

ej co się dzieje ,pisz kobieto nie siedź z tym sama
dobrze że z Werką lepiej

Mój dzisiaj jeszcze w domu siedzi , nocka spokojna ,ani razu nie zakaszlał ,rano jak wstał to trochę pocherlał ,katar jeszcze się trochę utrzymuje.
Oprócz inhalacji i syropu fosidal ,przepisała mu jeszcz lek homeopatyczny Engystol ,znacie?dostaje tabletkę 3 razy dziennie ,to są takie małe jakby pudrowe cukierki do rozpuszczania w buzi.
Dzisiaj kolejna dawka baniek będzie wieczorem.
Jestem pewna że to one pomagają ,bo do tej pory każda infekcja końćzyła się antybiotykiem i nigdy tak szybko kaszel nie ustępował.
Pamiętacie podawałam diphergan bo nocki były masakryczne z tym kaszlem.Oby to nie wróciło

Teraz bawi się na dworze bo piękne słońce u nas ,chyba będzie cieplutko

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------



odprężyłaś się ,naładowałaś to łap za miotłę i żelazko
Super, że u Mika lepiej.
Jutro jak będę u lekarki to spytam o bańki, też chcę jej wreszcie zacząć stawiać ale na razie sama się boję bez konsultacji bo to jednak płuca. Chyba sie zna bo sama mi przecież zaleciła postawienie baniek.

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Hej
No i mamy zapalenie oskrzeli Jeszcze nie mocne ale jednak antybiotyk. Wściekła jestem jak diabli i doktorów bym w kosmos wysłała i panie w rejestracji też. To jest chore żebym po pierwsze musiała codziennie chodzić z dzieckiem na osłuchanie a jeszcze jak mówię że z duszącym dzieckiem to kobieta mi mówi że dr ma komplet pacjentów. Myślałam że uduszę babę przez telefon. Tak zjechałam że zarejestrowała mnie do innego a jak już czekałam w poczekalni to "nasz" doktor zanim pacjent wszedł do gabinetu wyczytał chyba z 5 osób. Taki ma komplet
Po drugie doktory nie słuchają rodziców ani dzieci i piszą co chcą albo uważają. Mówię człowiekowi że po konkretnym syropie Zosia kaszle ze wzmożoną siłą a on mi go zapisuje w większej dawce. No ktoś chyba ma nie wszystkich w domu.
Szukam teraz dobrego pediatry i najlepiej jeszcze z alergologiem i pulmunologiem bo moim zdaniem to jest ewidentnie problem alergii. "Mam" już potencjalnego winowajcę oczywiście w połączeniu z innym.

Tak się cieszyłam że się Żmijka trzyma dzielnie aż tu masz babo placek. Trzymała się jednak całe 3 miesiące co przy tych wszystkich chorobach wkoło jest dla mnie dobrym wynikiem. Męczy się teraz okropnie a ja się boję o ten kaszel bo moja babcia miała astmę i dobrze pamiętam identyczny kaszel w jej wykonaniu. Nie śpię razem z nią i na rzęsach już chodzę (zresztą nie pamiętam kiedy spałam).

Evi może to być mleko a może też być chęć poprzytulania się. Ja mleko odstawiłam i teraz mamy serki, jogurciki jak poprosi.

Libra cieszę się że bańki Wam pomagają. U nas też pomagają (jak wiesz) ale tylko wtedy jak to jest sprawa infekcji. Jak alergicznie to nie ma siły

Asia

Zdrówka wszystkim dzieciaczkom
Biedna Zosia. Oby szybko wróciła do zdrówka. A co do lekarza to szkoda słów. ja na samych takich konowałów trafiam. Mam nadzieje, ze na teraźniejszej się nie "przejadę". Zdrówka!!

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
Opryszczka wargowa w ciąży

Wirus HSV1, wywołujący opryszczkę wargową, jest niegroźny dla kobiet w ciąży i dla płodu. Wyjątkiem jest sytuacja, w której zarażenie tym wirusem następuje właśnie w trakcie trwania ciąży, a kobieta wcześniej nie cierpiała na opryszczkę. Pierwsze zakażenie wirusem opryszki wargowej w tym okresie jest bezwzględnym wskazaniem do podjęcia terapii przeciwwirusowej, jako że jest bardzo niebezpieczne dla płodu. Szczególnie poważne jest zakażenie wirusem opryszczki w pierwszych sześciu miesiącach ciąży, może bowiem spowodować wady rozwojowe płodu, czasem nawet poronienie. Zakażenie w ostatnim trymestrze może z kolei spowodować przedwczesny poród. Podjęcie leczenia przeciwwirusowego znacznie zmniejsza ryzyko uszkodzeń płodu.


no pięknie!!!!!
i co teraz do kogo dzwonić? gin czy lekarz domowy? czy nic nie robic??
ostatnio miał T. na ustach pierwszy raz się zaraziłam...
madziwnia, własnie jak przeczytalam o opryszczce to miałam Ci napisać, że to groźne dla kobiet w ciąży. Dobrze, że już zareagowałaś. najważniejsze zebyś tego z twarzy nie przenosiła na drogi rodne. Wiec nie dotykaj a jak dotkniesz to porządnie myj ręce. Oj, coś Ci sie choróbska czepiają w tej ciąży

Pokoik przepiękny i nawet ta firanka nieźle się komponuje Michasia śliczna i jaka duża

Pokoik mojej Werki to taka klitunia w porównaniu do Michasiowego.

monka- co do owsików to ja pamiętam jak byłam mała to miałam i sama je zauwazyłam w... kupie po prostu miałam kibelek taki, ze było widac co sie zrobiło bo nie wpadało do środka od razu i spojrzalam a tam wily się białe niteczki, bleeee...

mrowak- jak dziś samopoczucie? A Gabi dziś poszła do przedszkola? Przeszło?
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:27   #4235
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Nasz malusi Wertkowy pokoik (szafa już stoi) Już na zabawę za wiele miejsca nie ma
I Werkowy bal karnawałowy.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-24 11.23.11.jpg (64,3 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-24 11.23.21.jpg (58,3 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-24 15.36.30.jpg (45,9 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-24 15.36.51.jpg (57,2 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-24 15.38.12.jpg (46,9 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-24 15.38.43.jpg (43,7 KB, 32 załadowań)
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2014-02-26 o 11:47
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:32   #4236
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Witajcie,

Na chwilę teraz,Alicja w nocy nagle zagorączkowała,miała prawie 40stopni!Dałam paracetamol byczą dawkę i spadło.Teraz znowu zaczyna rosnąć.Umówiłam wizytę do pediatry na 12.15.Mówi,że boli ją gardło:/.

A mojego tatę wczoraj wypisali ze szpitala chociaż miał gorączkę w nocy i rano 38 stopni:/.Nie mają łóżek podobno...Mój brat zabrał go do siebie do domu i w nocy ojciec dostał też 39,3stopni i brat zawiózł go do szpitala,powiedział,że on im udowodni,że on musi być w szpitalu.No sorry ale facet lat 75 i 4 dni po operacji na płuca zostaje wypisany,że już może wyjść.Przyjęli go znowu na inny oddział bo łóżek nie było.Dobrze,że go chora nie odwiedziłam bo byłoby na mnie,że go zaraziłam.ALe u niego ta gorączka pewnie związana z raną i operacją.

Łączę się w bólu ze wszystkimi chorymi..Jakaś plaga czy co?
Lecę .Wpadnę wieczorkiem.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:45   #4237
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Asiulek współćzuję ogromnie , nic dziwnego że się dołujesz ,każdy by sie zamartwiał.
Miejmy nadzieję że bedzie poprawa i się w końcu wychoruje biedulka mała.Zastrzyki już skończyłyście?
O bańki lepiej zapytać bo to jednak poważniejsza choroba a wiem że nie w każdej sytuacji można.
Pokoik bardzo ładny ,fajnie współgra ten zielony z różem
Cyrly , no bez jaj z tym wypisem , dobrze że macie lekarza w rodzinie ,zdrówka dla małej

A jak sie ma reszta chorowitków ?
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-26, 10:01   #4238
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Zastrzyki zostały jeszcze dwa, jeden wieczorem i jutro rano.

Powiem Wam, że ja podziwiam moje dziecko. Dziś jak przyszła pielęgniarka to mała mówi do niej z uśmiechem "zostały mi tylko 3 zastrzyki", po czym położyła się zdjęła majteczki i czekała. Jak pani powiedziała, że teraz troszkę zaboli to mała nawet się nie skrzywiła tylko dzielnie leżała. Potem wstała, podciągnęła majteczki i z uśmiechem powiedziała "teraz naklejki"

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Mała właśnie poszła spać najpierw był ryk bez powodu wiec powiedziałam jej, że dziś sobie może o bajeczkach pomarzyć wiec podeszła i w nerwach zdzielila mnie maskotką (dobrze, że akurat miała maskotkę w ręce a nie np. wałek do ciasta ). Wiec powiedziałam, że do końca dnia zero bajek i gier. No to z fochem odrzekła "no to ja idę spać" i poszła...
Ciężko mi bedzię przetrwać ten dzień bez bajek i gier bo to jedyny czas gdzie mogę ciut odsapnąć od ciągłego "mamusiu, pobaw się ze mną" ale co zrobić, słowo się rzekło
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 10:12   #4239
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Asiulek - te sie nie dziwie ze nie masz nastroju do rozmowy. Dobrze ze Wercią już lepiej sie czuje.
Ja od 2 tygodni walczę z zatokami. Przez pierwsze dni miała gesty zielony teraz mam pomarańczowy. Najgorzej jest rano bo to wszystko wycieka. Potem już jest lepiej. Myśle ze powinnam była wziąć antybiotyk ale teraz już prawie minęło. Tz stawiał mi banki co drugi dz en tak 3 razy. Dotego nurofen zatoki, rutinoskorbin, witamina C, wapno, i sinupret.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Dziewczyny śliczne pokoiki maja Wasze dziewczynki.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 10:24   #4240
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Muszę zakupić ten sinupret. zastanawiam się czy mala bedzie polykala tabletki? czy lepiej kupic te krople?

libra- pytałas o engystol. Moja miala ostatnio przy infekcji (tej 2 tygodnie wczesniej przed plucami. Pisałam, że nic na nią nie działało ale sara pisala, że u nich pomaga jak sie zastosuje w poczatkach infekcji. Nam lekarka przepisała jako środek na odporność ale nie wiem sama. Nie umiem ocenic bo jak wiesz ciągle chora wiec nie wiem czy na dłuzsza metę by zadziałało.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

u małej dużo lepiej, czasem tylko zakaszle choć ją zmuszam troszkę bo musi wszystko wykaszleć, tylko martwi mnie ten katar. nadal sporo schodzi choć juz mniej. Tylko nadal jest to typowa zielonka miałam nadzieje, że antybiotyk zmieni ten kolor. Nie wiem jak to powinno wyglądać

Curly- moze spytasz brata przy okazji? Czy jeśli dostaje antybiotyk w zastrzykach na płuca to katar powinien sie zmienić czy moze schodzić zielony?
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 11:12   #4241
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

ASIULEK dol masz z wiadomego powodu , każda by sie złamała .
Mega dzielna jest SZOK .
Ty ,a co jest z boku tej nowej szafy ? Polki porobilas ? Tam gdzie ten mały wózek jest. Zrób jeszcze to zdjecie , bo tylko kawałek widac .
Myślałam ze pokoj masz kwadratowy ,a on ma inny kształt
Super kolorowy
A zdjecie z Werka przypomina mi klimat zdjeć koreanskich , chińskie albo yyy hinduskie , ta barwa nie wiem czy widziałaś , ale centralnie tak mi sie skojarzyli ,mała ofcors cud miod i orzeszki


CURLY masakra, ze go wypuścili. Tylko i wyłącznie dzieki twojemu bratu znowu go przyjęli, bo poczuli respekt i wykłócać sie z drugim lekarzem nie beda, z osoba nie spokrewniona ze środowiskiem medycznym postapiliby inaczej - bye bye baby , zrobiliśmy co mieliśmy zrobic ,a teraz wyjazd.


POP a czy zapalenie zatok nie jest wywołane właśnie grzybica ?
Jeżeli leki , antybiotyki nie pomagają a raczej pomagają chwilowo to moze lepiej sprawdzić pod tym katem .
Tak pisze bo ostatnio oglądałam program o "obcych w nas" czy jakos tak
Antybiotyki nie działają chyba na grzyby i stosuje sie leki antygrzybiczne .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 11:40   #4242
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

monka- zgadza się, są tam półeczki takie skośne, żeby drzwi się mogły otwierać zawsze ciut więcej miejsca na pierdołki a przy okazji tuszują szpary które powstały ze względu na krzywe ściany.

Co do chorób Werki to boję sie, ze nigdy nie wyjdę na prosta, ze ona wpadła w błedne koło antybiotyków, leków... że jej odpornośc jest tak osłabiona, że każda najdrobniejsza infekcja zakonczy sie antybiotykiem bo organizm sam sobie nie poradzi. Nie wiem co zrobić by z tego koła wyjśc. najl[esze wyjście to pewnie rezygnacja z przedszkola na dłuższy czas (minimum 2 miesiące) i ostro się wziąć za jej odporność dietą, hartowaniem... sama nie wiem... moze grota solna?
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 11:41   #4243
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Ciężko mi bedzię przetrwać ten dzień bez bajek i gier bo to jedyny czas gdzie mogę ciut odsapnąć od ciągłego "mamusiu, pobaw się ze mną" ale co zrobić, słowo się rzekło
ale teraz musisz spełnić groźbę bo na drugi raz będzie miała gdzieś twoje straszenie
Dzielna dziewczynka
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Muszę zakupić ten sinupret. zastanawiam się czy mala bedzie polykala tabletki? czy lepiej kupic te krople?

libra- pytałas o engystol. Moja miala ostatnio przy infekcji (tej 2 tygodnie wczesniej przed plucami. Pisałam, że nic na nią nie działało ale sara pisala, że u nich pomaga jak sie zastosuje w poczatkach infekcji. Nam lekarka przepisała jako środek na odporność ale nie wiem sama. Nie umiem ocenic bo jak wiesz ciągle chora wiec nie wiem czy na dłuzsza metę by zadziałało.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

u małej dużo lepiej, czasem tylko zakaszle choć ją zmuszam troszkę bo musi wszystko wykaszleć, tylko martwi mnie ten katar. nadal sporo schodzi choć juz mniej. Tylko nadal jest to typowa zielonka miałam nadzieje, że antybiotyk zmieni ten kolor. Nie wiem jak to powinno wyglądać

Curly- moze spytasz brata przy okazji? Czy jeśli dostaje antybiotyk w zastrzykach na płuca to katar powinien sie zmienić czy moze schodzić zielony?
nam powiedziała że to wspomagające przy infekcji ,ale też jak na razie nie ocenię i zapomniałam zapytać ile czasu to podawać bo tam chyba 50 tabletek jest,wam ile kazał dawać?
U nas też coś dzisiaj katar się nasilił nos zawalony
antybiotyk chyba nie zadziała na katar chyba że to bakteryjny
Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
POP a czy zapalenie zatok nie jest wywołane właśnie grzybica ?
Jeżeli leki , antybiotyki nie pomagają a raczej pomagają chwilowo to moze lepiej sprawdzić pod tym katem .
Tak pisze bo ostatnio oglądałam program o "obcych w nas" czy jakos tak
Antybiotyki nie działają chyba na grzyby i stosuje sie leki antygrzybiczne .
no dzięki ,smacznego ,nie trza było

wiem że przy wszelkiego rodzaju grzybicach trzeba wyeliminować z diety wszystkie cukry(fruktoza,sacharoza, maltoza,laktoza) bo są żywicielami grzybów w organizmie
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 11:44   #4244
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Proszę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-20 17.45.50.jpg (42,6 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-21 17.59.27.jpg (43,3 KB, 28 załadowań)
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 11:46   #4245
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

znów "goście" szaleją
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 12:08   #4246
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Co do chorób Werki to boję sie, ze nigdy nie wyjdę na prosta, ze ona wpadła w błedne koło antybiotyków, leków... że jej odpornośc jest tak osłabiona, że każda najdrobniejsza infekcja zakonczy sie antybiotykiem bo organizm sam sobie nie poradzi. Nie wiem co zrobić by z tego koła wyjśc. najl[esze wyjście to pewnie rezygnacja z przedszkola na dłuższy czas (minimum 2 miesiące) i ostro się wziąć za jej odporność dietą, hartowaniem... sama nie wiem... moze grota solna?
Tak
Tak
Raczej tak

Pociesze cie, ze mojej kuzynki syn tez tak chorował , tak teraz jej mała choruje, teraz chłopak wyrósł i juz tak nie choruje.
Cały okres przedszkolny był chorobowym okresem.
Juz nie raz pisałam jej mała ma kilka antybiotyków w ciagu 2 miesięcy. Praktycznie wiecej na lekach jest niz nie jest, to samo było z młodym. Jemu minęło, ona dopiero tak jak twoja swoje przechodzi.
Wiedz , ze nie tylko twoja tak choruje , ze twoja ciągnie taki maraton antybiotykowa , lekowy. Dzieci takich jest wiecej niz tych ktore nie chorują albo raz na rok.
Trzeba przetrwać i byc czujnym , zeby leczyc w porę i zeby nie było komplikacji .
Spróbuj grotę solna , a co masz do stracenia? Jak nie ma przeciwwskazań to rób wszystko co możesz !

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość


U nas też coś dzisiaj katar się nasilił nos zawalony
antybiotyk chyba nie zadziała na katar chyba że to bakteryjny


no dzięki ,smacznego ,nie trza było

wiem że przy wszelkiego rodzaju grzybicach trzeba wyeliminować z diety wszystkie cukry(fruktoza,sacharoza, maltoza,laktoza) bo są żywicielami grzybów w organizmie

smacznego
Antybiotyk na katar nie działa, ale przepisuja go na zatoki co nie? , gdzie katar jest objawem, a to moze trzeba leczyc inaczej.
Zreszta ja sie nie znam, nie jestem lekarzem po swojemu kombinuje,nie mam problemu z zatokami, nie wiem nawet jak to boli


Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Proszę
Oooo tak to wyglada , nooo fajnie , świetny pomysł
Dałaś jednak koszyki na dole
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 12:17   #4247
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Nie pocieszyłaś mnie
ja liczę, ze te 2 miesiace przypilnuje i choc ciut odbuduję jej odporność... czytam dużo i niektórym się udało "wyjść' z tego, po cichutku licze, że i nam się uda

Co do koszy to tak, ten znajomy mnie namówił i powiem szczerze, że zadowolona jestem, mogłam jeszcze jeden dołożyć ale koszt i tak nas trochę przerósł więc odpuściłam. Mega pojemne te kosze.

tak pisałyście o ilosci rzeczy to powiem, że małej rzeczy zmieściły się na dwóch półkach i to z luzami- na jednej swetry, bluzy i spodnie, na drugiej bluzki z długimi rękawami, getry i spódniczki. jak zakupię wieszaki to spódnice/sukienki i niektóre bluzki będą wisiały wiec jeszcze się poluźni, no i powieszę kurtki, płaszcze itp. A... no i pół półki trzeciej to ciuszki na lato i takie jeszcze "na zaś" jeszcze dla mnie sporo miejsca zotstało. W koszach ma bieliznę- od gatek, skarpetek, rajtek przez podkoszulki do piżamek i luzy wielkie jeszcze są
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 12:38   #4248
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

ASIULEK nie nie mowię ze u ciebie tez tak bedzie , rożnie bywa , same dziewczyny pisały, ze dzieciaki im w pierwszym roku przedszkolnymbardzo chorowały ,a teraz od czasu do czasu lekka infekcja , czy raz na ruski rok anabol.
To raczej taki "czarny scenariusz" zeby sie miło zaskoczyć
Okaze sie za rok, dwa

Ona tez robiła przerwy od przedszkola dzieciakom, nie raz , tez miała 2 miesiące i nie pomogło. Teraz pisałam ,ze od grudnia mała nie chodziła w połowie stycznia wróciła , był to poniedziałek ,a w środę juz chora i szpital zapalenie płuc .
Jej dzieci poprostu tak maja, nie trafili na takiego lekarza ,ktory wyprowadziłoby jej dzieciaki z chorowania, a chodzi do dobrych polecanych, prywatnych.
Takie dzieci powinno sie gruntownie przebadać pod katem bakteri grzybów układu immunologicznego itd . Albo poprostu taki typ, każda infekcje przechodzi cieżko , każda infekcje łapie , wirusy bakterie szaleją .

Moj młody od początku roku szkolnego ,ani razu jeszcze nie zachorował , ciekawe czy go cos weźmie , zwłaszcza w tej przejściówej porze gdzie niby zimno ,a jednak ciepło ,ale nie za bardzo i czasem ktos przecholuje i przeziębienie gotowe.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 12:54   #4249
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

twoje to takie "ruski", bez czapy chodzic, w rozpietych kurtkach, do tego baseny itp no i ta wasza dieta uwielbiam te wasze warzywne dania. ja tak nie potrafię i tyle, nienawidzę gotować także u nas typwe obiadki, monotonne menu... nie umiem inaczej, po prostu gotowanie to dla mnie męka i koniecznośc chiałabym żeby mi ktos tak dobrze i zdrowo gotował...

Co do chorowania to do pójscia do przedszkola moja była tym jednym z mniej chorujacych dzieci a teraz wydaje mi sie, że chyba u niej jest najgorzej... ((((( jej frekwencja jest juz prawie zerowa

Ciekawe co u aneczki, jak mały po powrocie do przedszkola... dawno nie zaglądała do nas chyba? Czy ominęlo mnie?
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2014-02-26 o 12:56
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 13:10   #4250
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

ASIULEK mi sie wdaje ze nie chorują tak bo tak maja, ja za czesto tez nie chorowalam.
Az tak zdrowo to nie jemy, wczoraj były fryty i cyc , a dzis pomidorowa a mlody chce .
Te dania sa mega latwe .
Tylko poddusić , podlać woda doprawić ( sol , papryka w proszku słodka bądź ostra) i samo sie robi.
To takie jakby warzywne gulasze , czasem z dodatkiem ziemniaka, czy mięsa . Rozne kombinacje. Podstawa zawsze jest cebula , czosnek czasami papryka , pomidory strate na tarce i dane zielsko typu fasola , groszek , no ktore chcesz.
Kapusty , szpinak por ,ktore jemy tez na tej zasadzie, cebula podduszona , ( papryka) dane zielsko , polać woda i czasem z 2 łyżki kaszy do tego przykryć dojdzie, doprawic smacznego. Wsio.

Te z cieciezyca tez nie jest trudne.

Zrób sobie zupe z soczewicy - bomba witaminowa i dietetyczne.
LIBRA dawala przepis, albo zrób zupa krem jak my.
Tylko obowiązkowo do kremu sok z cytryny i papryka słodka / ostra na koniec juz na talerzu. Pycha. Bardzo łatwo. Gotujesz wszystko razem , w jednym garnku - TYLE , a po 30 - 40 min blendujesz i wsio . Doprawiasz na talerzu.

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2014-02-26 o 13:15
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 13:29   #4251
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

My nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu dań, my raczek nauczeni- zupa, ziemniak, kotlet
Chyba muszę zacząć kombinować... ja nawet nie wiem jak wyglada ta soczewica no i czy malej przypasi ona tego typu dan co ty wklejasz nie chce ruszyć, jak juz jest coś takie "naciapane" to mówi "bleee", boję się, że nie przekona się... ale moze się mylę?

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Mała śpi juz ponad 3 godziny zaczynam się martwić.
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 13:35   #4252
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
My nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu dań, my raczek nauczeni- zupa, ziemniak, kotlet
Chyba muszę zacząć kombinować... ja nawet nie wiem jak wyglada ta soczewica no i czy malej przypasi ona tego typu dan co ty wklejasz nie chce ruszyć, jak juz jest coś takie "naciapane" to mówi "bleee", boję się, że nie przekona się... ale moze się mylę?

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Mała śpi juz ponad 3 godziny zaczynam się martwić.
Po co ma wstawać jak mama jej bajek nie puści;-)
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 14:18   #4253
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
My nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu dań, my raczek nauczeni- zupa, ziemniak, kotlet
Chyba muszę zacząć kombinować... ja nawet nie wiem jak wyglada ta soczewica no i czy malej przypasi ona tego typu dan co ty wklejasz nie chce ruszyć, jak juz jest coś takie "naciapane" to mówi "bleee", boję się, że nie przekona się... ale moze się mylę?

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Mała śpi juz ponad 3 godziny zaczynam się martwić.
Moj młody tez nie lubie, nie je , mały uwielbia.
On to jeszcze musi miec miękki środek z bagietki , w kawaleczkach i sobie macza tym "chlebem" w sosie i tak wcina, a łyżka resztę.
Uwielbia tez "dziadzik" jogurt grecki z woda tak zeby ten jogurt był rzadki , do tego ogórek zielony sol mieta suszona. Ile on tego zje , to taki dodatek i czesto tz robi do tej zieleniny czy fasolek.

Soczewica to taki jakby " pomarańczowy groch "na pół przeciety, ciut mniejszy- tak porównując wyglądem

Wiesz możesz powoli zacząć cos próbować i to mogą byc Dania jako typowo lekka kolacja albo na następny dzien, bo możesz je zjeść na zimno albo podgrzać. Ja to dla siebie bardziej preferuje jako lunche obiady , kolacje - cały ciasnotę jesc . Moj tz tez woli zjeść przynajmniej jeden tresciwszy posiłek tak jak w pl zjada sie obiady, chłop sie zielenina nie naje tym bardziej ze nie przyzwyczajony .
Moj to robi na śniadanie ( późne) albo na kolacje zje .


NATASZKA noooo chyba tak

Oby ta długa drzemka to nic poważnego
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 14:37   #4254
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Wstała, maluje w kuchni i spiewa "bedzie, bedzie zabawa, będzie się działo..." wiec chyba wszystko ok
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 15:16   #4255
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Wstała, maluje w kuchni i spiewa "bedzie, bedzie zabawa, będzie się działo..." wiec chyba wszystko ok
Agentka
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 15:29   #4256
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
CURLY masakra, ze go wypuścili. Tylko i wyłącznie dzieki twojemu bratu znowu go przyjęli, bo poczuli respekt i wykłócać sie z drugim lekarzem nie beda, z osoba nie spokrewniona ze środowiskiem medycznym postapiliby inaczej - bye bye baby , zrobiliśmy co mieliśmy zrobic ,a teraz wyjazd.
też tak myślę i to jest maga przykre


Asiulek,oczywiście zapytam jak będę się widziała bo przez tel. to nie ma szans teraz.Gdybym jeździła do ojca do szpitala to bym go spotkała ale nie mogę ojca odwiedzać.Już sobie zapisałam Twoje pytanko.

Byłam z Alą u pediatry no i wg.Pani doktor Alicja ma zakażenie pokarmowe.Kazała zrobić posiew jutro.Już jej pobrałam i jutro oddamy.Mocz i kał też.Brzuch ma wzdęty i boli ją.Gorączka jest cały czas od nocy.Kazała brać probiotyk i pić orsalit.Zaznaczyła,że jak tego nie będzie piła i będzie miała biegunkę to może w szpitalu skończyć na nawodnieniu dożylnym.Więc walczymy by to piła ale niebardzo jej wchodzi,jak wiecie nie jest to dobre:/.
Miałam też przygodę w budynku na parkinku u lekarza ale dłuższa historia.Jak się wali to wszystko.Co za pecha mam ostatnio!
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 17:09   #4257
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Curly zdrówka dla Ali życzę

Monka tak tu paplałaś o soczewicy że mi smaku narobiłaś ,właśnie sobie zupkę ugotowałam

Asiulek jak chcesz zmienić nawyki żywieniowe to musisz pomalutku wprowadzać ,na łubudu nic nie da bo się zbuntują
U mnie soczewica i ciecierzyca została zaakceptowana ,jak jest fajnie podana to zjedzą.Może najpierw spróbuj wyeliminować to co jest szkodliwe a później pomału wprowadzaj zdrowsze potrawy.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 18:41   #4258
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

pokoik fajnie wygląda i szafa super wyszła. Półeczki z boku też pomysłowe.

na zdjęcia z balu się nie załapałam. Jak monka coś komentowała wercię, to jeszcze raz weszłam w fotki pokojowe żeby zobaczyć czy jednak nie mam problemów ze wzrokiem i się werka na którymś nie schowała

Przykro z tymi chorobami, ale ona jest taka dzielna, że nie mogę wyjść z podziwu dla niej

Nie martw się na zapas-nie pamiętasz jak w zeszłym roku dziewczyny opisywały chorowanie pierwszoroczniaków prztdszkolnych?
Niektóre dzieci tak mają i już. Trzeba wierzyć, że i u was będzie dobrze- odchoruje swoje i będzie już tylko lepiej

curly,
ale przykra sprawa, dobrze, że szybko zdiagnozowane. Tylko ten orsalit i probiotyk dostała?

z tatą historia to mi się normalnie w głowie nie mieść . Brak słów

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Wiec powiedziałam, że do końca dnia zero bajek i gier. No to z fochem odrzekła "no to ja idę spać" i poszła...
Ciężko mi bedzię przetrwać ten dzień bez bajek i gier bo to jedyny czas gdzie mogę ciut odsapnąć od ciągłego "mamusiu, pobaw się ze mną" ale co zrobić, słowo się rzekło
oj to prawda, czasem kara dla dzieci jest też karą dla nas
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
twoje to takie "ruski", bez czapy chodzic, w rozpietych kurtkach, do tego baseny itp no i ta wasza dieta uwielbiam te wasze warzywne dania. ja tak nie potrafię i tyle, nienawidzę gotować także u nas typwe obiadki, monotonne menu... nie umiem inaczej, po prostu gotowanie to dla mnie męka i koniecznośc chiałabym żeby mi ktos tak dobrze i zdrowo gotował...
to o mnie, sis
Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
Po co ma wstawać jak mama jej bajek nie puści;-)
, no tak
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Wstała, maluje w kuchni i spiewa "bedzie, bedzie zabawa, będzie się działo..." wiec chyba wszystko ok
moja też to śpiewa. A poza tym w ogóle ciągle śpiewa (a raczej zawodzi ;-) ).
Oprócz hymnu, piosenek przedszkolnych na topie są ciągle kolędy ("przybieżeli..." rządzi, i śmieję się zawsze jak dochodzi do momentu : "Oddawali swe ukłony w pokorzeTobie z serca ochotnego w oborze" ).
W ogóle jak kiedyś pisałam, młoda nie chodzi na religię. A czasem jakiś tam religijny tekst zapoda ("trzeba wychwalać chrystuska"),Kiedyś rano -ja w kuchni, stary w łazience, młoda śpi. Nagle słyszymy na całą chatę "Śpiewajmy chrystusowi [coś tam coś]). I się jej pytam czy pani im opowiada te rzeczy, które powtarza, a młoda na to, że nie, tylko, że podsłuchuje pod drzwiami jak jest religia . Moje kochane pogańskie dziecko
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 18:51   #4259
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Evi a jest u was coś w zamian religii ,jakaś etyka czy teologia czy coś takiego ,czy mała wtedy ma świetlicę ?
u nas jeszcze nie mają religii ,ale mój będzie chodził ,nie chcę żeby dzieciary za nim wrzeszczały jakaś kocia wiara czy coś

kolędy super mój ciągle spiewa piosenkę o miakołąju że coś tam "mikołaj leci do wszyściutkich dzieci i widzę to po minie że zaraz wyląduje na jakimś kominie",piosenka jest śpiewana w wannie ,na kiblu ,przy ubieraniu
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 18:57   #4260
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Evi a jest u was coś w zamian religii ,jakaś etyka czy teologia czy coś takiego ,czy mała wtedy ma świetlicę ?
u nas jeszcze nie mają religii ,ale mój będzie chodził ,nie chcę żeby dzieciary za nim wrzeszczały jakaś kocia wiara czy coś

kolędy super mój ciągle spiewa piosenkę o miakołąju że coś tam "mikołaj leci do wszyściutkich dzieci i widzę to po minie że zaraz wyląduje na jakimś kominie",piosenka jest śpiewana w wannie ,na kiblu ,przy ubieraniu
nie ma nic w zamian. Dzieci niechodzące są w innej sali wtedy. To tylko 30 min. Świetlicy nie ma w przedszkolu.

U was to inaczej z tą religią (że wieś), u mnie duże miasto, i sporo dzieci nie chodzi w mojej szkole na religię.
Nie ma plotujących sąsiadek czy innych tam. Także luzik

A właśnie poszukam i wleje wam coś ciekawego dotyczącego religii nie-katolickiej i mojej szkoły.
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić




Edytowane przez evitka21
Czas edycji: 2014-02-26 o 18:59
evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-12 14:43:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.