AŻ Żony 2015

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez existence

taak? super! masz jakieś fajne inspiracje może? ja będę mieć ponad 2 metrową choinkę a ozdób jak na lekarstwo muszę wszystkie kompletować od początku bo moja mama ma same czerwone...a ja czerwonych nie chcę : ale w sumie mnie się podobają takie minimalnie ubrane choinki więc jakoś dam rade może

Nie szukałam żadnych inspiracji, gdzieś w głowie miałam wizję że taką choinkę chcę

[zonamojegomeza]

Dzień dobry

[existence]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;53626914]Nie szukałam żadnych inspiracji, gdzieś w głowie miałam wizję że taką choinkę chcę [/QUOTE]


To u mnie tak samo i teraz się zastanawiam jak moja wizja w glowie będzie się miała do rzeczywistości

[Nadezhda]

Napisane przez ania9o

Będziemy się gościć na parapertowkach aleee będą bibki


Dzień dobry
Czekam na kawę do łóżka od męża

Z tą bibką u nas to różnie może być... nie mamy hajsu na remont

[Vivienne]

Umieram.

Napisane przez Nadezhda

Z tą bibką u nas to różnie może być... nie mamy hajsu na remont

Parapetowki sie powinno robić przed remontem, bez mebli

[Nadezhda]

Napisane przez Vivienne

Umieram.


Parapetowki sie powinno robić przed remontem, bez mebli

Może i tak, ale jakos slabo nie miec na czym usiasc
Nałozylo sie- przeprowadzka, wesele.... ech

[dotuniek]

Napisane przez Nadezhda

Może i tak, ale jakos slabo nie miec na czym usiasc
Nałozylo sie- przeprowadzka, wesele.... ech

najlepsza parapetówa na jakiej byłam to jak mieli zrobione tylko podłogi siedzieliśmy na kocach na podłodze, lamp nawet nie mieli

[Nadezhda]

Napisane przez dotuniek

najlepsza parapetówa na jakiej byłam to jak mieli zrobione tylko podłogi siedzieliśmy na kocach na podłodze, lamp nawet nie mieli

Nas nawet na te nieszczesne podlogi poki co,nie stac
A taki zjechany ten parkiet jak piety Cejrowskiego...

[aneta_91]

Dzień dobry!

[Kimitri]

Hey

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Nad, powolutku do przodu i powymieniacie co trzeba! Będzie dobrze



U mnie dzień sie ładnie zapowiadał, a potem sie zkiepścił... Także sie uczę... Na zakupy chyba nie pojadę... Musze tyle do ubrania kupic, a tu nauka, tu gotowanie...:/

[kruella_de_mon]

a ja mam od rana zly humor. nic mi sie nie chce. snily mi sie bomby i ze dzieci miely ukryte pod chustami jakies granaty i wybuchaly na boisku , obudzilam sie zniesmaczona. Tz mnie jeszcze podenerwował . zaraz się zbieramy do rodzicow na obiad, po drodze kosciol. a ja czuje jak mi czas ucieka przez palce a tyle do zrobienia jeszcze mam.

[zonamojegomeza]

Ja leżę. Wstawiłam pranie i wygrzewam się pod kocem. Nawet kościół odpuściłam bo u nas strasznie zimno a mnie coś rozbiera. Od rana było piękne słońce a teraz zaczyna padać: (

[Vivienne]

I ja czuję, ze mogę byc chora...

Napisane przez Nadezhda

Nas nawet na te nieszczesne podlogi poki co,nie stac
A taki zjechany ten parkiet jak piety Cejrowskiego...

Parkiet chcecie wyrzucać? Nie lepiej go odświeżyć? Parkiet to parkiet, solidna podloga, nie to co panele

[Justuus]

Dzień dobry

My już po śniadanku, kawce i deserku (według przepisu koleżanki "truskawkowe tiramisu" :P). Cały dzień zapowiada się w domku

W ogóle to był u nas czerwony krzyż już rano, bo chłopak zaginął. Szukałam info w inter i 19-latek wracał z imprezy z dwoma kolegami, oni stanęli bo kogoś spotkali a on poszedł dalej... i nikt go nie widział później (to było 3.20 w nocy według policji).
Policja szuka samochodami, łodziami i patrolami z psami, a czerwony krzyż chodzi po domach, pyta ludzi i sprawdza piwnice. Masakra jakaś, mieszkamy w małym miasteczku, ale jednak na wyspach, chłopak był pijany (informacja ogólnia o tym jest) i nie wiadomo co się z nim stało, czy usnął gdzieś za zewnatrz (a noc była chłodna) czy wszedł do jakiegoś domu, czy gdzieś upadł (nie daj Boże do morza) czy cos innego jeszcze...

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Ale wczoraj się dowiedzieliśmy (fb to źródło infomarcji), że 13-letki chłopiec z naszego miasta wygrał Norweski mam talent

Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam to bym głosowała :P

[dotuniek]

Napisane przez Vivienne

I ja czuję, ze mogę byc chora...


Parkiet chcecie wyrzucać? Nie lepiej go odświeżyć? Parkiet to parkiet, solidna podloga, nie to co panele

Zgadzam się u nas cyklinowanie poszło w ruch i lakierowanie dwa dni i mamy piękne podłogi na lata. A jak widzę panele w przedpokoju które mój mąż położył za kawalerskich, jakieś 4 lata temu to za głowę się łapie

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez dotuniek

Zgadzam się u nas cyklinowanie poszło w ruch i lakierowanie dwa dni i mamy piękne podłogi na lata. A jak widzę panele w przedpokoju które mój mąż położył za kawalerskich, jakieś 4 lata temu to za głowę się łapie

Ze starymi parkietami to mogą byc w ogóle jazdy. Ludzie to kiedys kładli na jakieś lepiki których nie idzie usunąć ani szlifowaniem, ani wypalaniem... No i jak zrywają parkiet to maja niespodziankę...

Ale ja mimo wszystko nie chce parkietu, dechy tez nie... Postawie na panele jednak ale dobre. U nas w domu były takie panele po taniości to faktycznie dramat. Ale babcia sobie kupiła lepsze, albo w wynajmowanym tez takie mamy i juz x lat wyglądają bardzo dobrze.

Parkiet mi się wizualnie nie podoba-te klepki.

[Vivienne]

Zastrzele sie... nie zdazylam sie wykapac, a tu kolejna awaria do wieczora znow brak cieplej wody i ogrzewania. Zaaaaaal.

Napisane przez dotuniek

Zgadzam się u nas cyklinowanie poszło w ruch i lakierowanie dwa dni i mamy piękne podłogi na lata. A jak widzę panele w przedpokoju które mój mąż położył za kawalerskich, jakieś 4 lata temu to za głowę się łapie

No i rak najlepiej. Szczegolnie, ze slyszalam, ze teraz mozna zabarwic parkiet na inny kolor przed lakierowaniem. Calkkem inny efekt

[gr8ania]

Rodzice pojechali, buty się rozpadły
jak żyć?

[zonamojegomeza]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53629012]
Parkiet mi się wizualnie nie podoba-te klepki.[/QUOTE]
Mi też nie. I lakier też nie.
Deska duża to ok, ale małe klapeczki to dla mnie za dużo.
Nie szukałam nigdy parkietów, może teraz są inne dostępne ale to co widziałam na podłogach mnie nie przekonuje.

[Nadezhda]

Napisane przez Vivienne

I ja czuję, ze mogę byc chora...


Parkiet chcecie wyrzucać? Nie lepiej go odświeżyć? Parkiet to parkiet, solidna podloga, nie to co panele

Chcemy odświeżyć, ale sami nie damy rady, trzeba firme wynajac, ceny od 30zl/m2.... a my mamy 72m (minus lazienki i kuchnia)

Napisane przez dotuniek

Zgadzam się u nas cyklinowanie poszło w ruch i lakierowanie dwa dni i mamy piękne podłogi na lata. A jak widzę panele w przedpokoju które mój mąż położył za kawalerskich, jakieś 4 lata temu to za głowę się łapie

U rodzicow byly polozone drogie dosyc 13 lat temu i,do tej pory sa,OKn wiec chyba od paneli zalezy





[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;53629012]Ze starymi parkietami to mogą byc w ogóle jazdy. Ludzie to kiedys kładli na jakieś lepiki których nie idzie usunąć ani szlifowaniem, ani wypalaniem... No i jak zrywają parkiet to maja niespodziankę...

Ale ja mimo wszystko nie chce parkietu, dechy tez nie... Postawie na panele jednak ale dobre. U nas w domu były takie panele po taniości to faktycznie dramat. Ale babcia sobie kupiła lepsze, albo w wynajmowanym tez takie mamy i juz x lat wyglądają bardzo dobrze.

Parkiet mi się wizualnie nie podoba-te klepki.[/QUOTE]

Też nie lubię klepek
Ale póki co zostanie jak jest

[zonamojegomeza]

U nas panele są już od 15 lat i nic się z nimi nie dzieje.
Zjadłam makaron z pesto. Chyba zabiłam bazylię czosnkiem ale i tak dobre.

[kruella_de_mon]

Ja po obiedzie u mamy..i deserku.jestem pelna po brzegi, teraz hektolitry wody, zielonej herbaty i czystka.

[asia1905]

U nas obiad dopiero w piekarniku. Jestem zmęczona i zadowolona bo wreszcie poszliśmy na basen. Godzina pływania i od razu lepszy humor

[Justuus]

Padłam właśnie i nie wiem czy się śmiać czy płakać :P

Pisałam Wam rano o poszukiwaniach chłopaka (policja, psy, czerwony krzyż, łodzie, samochody, no cała akcja ratownicza w mieście). Co się okazało, po pijaku wszedł do pobliskiego domu (tu często nie zamykają domów) i połozył się w łóżku. Właściciel znalazł go rano i zadzwonił na policję (widział już info o poszukiwaniach :P). Chłopak cały i zdrowy.

[misiaa91]

Hejo! My dzisiaj też cały dzień w domu, ja próbuję się wyleczyć, bo od poniedziałku młyn w pracy.

Złożyłam zamówienie na minti, cały zestaw do hybryd, aż mi się śniło, jak maluję paznokcie Naklikałam tam tyle, że teraz muszę 9 dni czekać na zamówienie, ale wreszcie skusiłam się na bronzer z the balm

[liven]

Napisane przez ania9o

Heeej!

Ja dzisiaj siedzę w domku. Pół dnia spędziłam z mamą i uczyłam ją obsługi jej nowego telefonu. Siostra wymyśliła żeby rodzicom sprawić nowe telefony bo mamie się popsuł ostatnio a tata jeszcze nigdy nie miał nowego tylko zawsze jakiś stary w spadku dostawał. Oczywiście wybór telefonów spadł na mnie ale razem z M. znaleźliśmy takie idealne dla nich. Rodzice cieszą się jak dzieci.

Wczoraj kupiliśmy sobie sofę do sypialni. Mieliśmy kupować łóżko ale stwierdziliśmy, że łóżko strasznie nam zagraci pokój i nigdy go nie złożymy, za to sofę możemy w każdej chwili złożyć i będzie luz. O taką, tylko w kolorze granatowym (trochę wpadającym w szary)

Mam nadzieję, że się sprawdzi, jak nie to będziemy najwyżej za jakiś czas szukać czego innego.

piękna sofa

Napisane przez Nadezhda

Fajna sofa

Mi dziewczyna wysłała zdjęcia naszych zaproszeń i jaram sie jak pochodnia 😍

a kiedy ślubujesz?

dziś nadszedł najbardziej niechciany dzień.. TŻ wyjechał na delegację, a mi już serce pęka..
właśnie gotuję zupę pomidorową, za niedługo odpalam flight radar.

[Nadezhda]

Napisane przez liven

piękna sofa

a kiedy ślubujesz?

dziś nadszedł najbardziej niechciany dzień.. TŻ wyjechał na delegację, a mi już serce pęka..
właśnie gotuję zupę pomidorową, za niedługo odpalam flight radar.

30.04.2016

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Justuus

Padłam właśnie i nie wiem czy się śmiać czy płakać

Pisałam Wam rano o poszukiwaniach chłopaka (policja, psy, czerwony krzyż, łodzie, samochody, no cała akcja ratownicza w mieście). Co się okazało, po pijaku wszedł do pobliskiego domu (tu często nie zamykają domów) i połozył się w łóżku. Właściciel znalazł go rano i zadzwonił na policję (widział już info o poszukiwaniach ). Chłopak cały i zdrowy.

Nieźle...

[liven]

Napisane przez Nadezhda

30.04.2016

To już niedługo