Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku! - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-16, 22:29   #4231
SzczesliwaNarzeczona
Raczkowanie
 
Avatar SzczesliwaNarzeczona
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 484
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Hej
nie jestem w stanie Was nadrobić tyle napisałyście. Ja wpadłam na chwilę bo jestem u rodziców, a póki co tylko tu mam internet.
My w weekend się jednak przeprowadziliśmy wczoraj zrobili nam kuchnie, a dzisiaj indukcja zrobiła zwarcie i się przepaliła :/ noż ku....

Od soboty bolał mnie brzuch z lewej strony, tak, że przekręcić się w nocy to masakra, myślałam, że za bardzo się przemęczałam bo wiadomo, jak to na nowym mieszkaniu, a dziś miałam wizytę i okazało się, że to nerka:/ mam znowu zapalenie, słabą hemoglobinę, a mały nie uwierzycie, ale waży 2008g : eeek: równy miesiąc temu ważył 1086g. Jak lekarz powiedział wagę to 2 razy go pytałam i tym wyprzedził tp aż o 2tygodnie. Główka w dół
jak będę miała neta to postaram się Was nadrobić, zdążyłam tylko się dopatrzeć, że motyl ma leżeć z tyłkiem i nic nie robić, to leż, niech teraz tata wszystko robi, w końcu jesteś gościem
__________________
maleństwo
SzczesliwaNarzeczona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 22:58   #4232
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
lepiej pozno niz wcale
leukocyty i erytrocyty to moze sie zdarzy cw ciazy wiec luz
hematokryt sie obniza z kazdym miesiacem bo krew sie rozrzedza
hemoglobina jest wazniejsza, jak sie zrobi za mala to pewnie włączą Ci żelazo. Polecam standardowo buraki mi sie znacznie podniosla bo 3 tygodniach buraczanej kuracji. wlasnie wznosze toast kwasem buraczanym
pasma sluzu tez mam prawie zawsze ale nigdy nic na to nie mowi.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------


Ty tez ? Co sie dzieje?
ooo popatrz nie jadłam witam 3 tygodnie, a z buraków to 1 raz barszcz zrobiłam... to nie jest tak źle z tą hemoglobiną u mnie bo wynik mam 11,8 a norma jest od 12 do 16
Ciekawe co mi lekarz powie w poniedziałek.

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
jak będzie tak bolało, że będziesz myślała, że to zaraz, tzn. że masz jeszcze te 12h czasu

A serio? Zależy jak daleko masz do szpitala, ale ogólnie skurcze powinny być już dość częste i mocne. 2h skurczów co 15 min może się w ogóle nie rozwinąć w stronę porodu a wyciszyć (ja miałam niezłą jazdę tydzień przed porodem przez niepełną godzinę i przeszło). Można też zawsze zadzwonić na porodówkę w razie wątpliwości i też Ci powiedzą czy już przyjechać.


---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Piszecie o tych szczepionkach- sprawdziłam w książeczce zdrowia córki i miała podany euvax , ale nie od razu w szpitalu, tylko 12.11. w przychodni ( córka sie urodziła 21.09).
Gdyby człowiek wtedy cokolwiek na ten temat wiedział, to byśmy sami kupili w aptece ten engerix, tym bardziej, ze nie jest aż tak drogi . Czyli jakby coś, to brac engerix i z dala od euvaxu?
Wychodzi na to, że tak.
A w którym roku szczepiłaś? Znalazłam jakiś artykuł, że była jakaś wadliwa seria euvaxa podawana od końca listopada 2012 r. do 15 lipca 2013 r. ale nie wiadomo, gdzie dokładnie szczepionki trafiły nie kumam tego, jak nie można tego sprawdzić.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
co racja to racja
ale on od podawał tylko żarcie, ten od szczepionek byl w fartuchu jak w PL
o co chodzi z tym panem z muchą

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
No tak , ja tak cały czas robię- nawet tu pisałam, że robię badania w luxmedzie i sobie sama sprawdzam( dostaję smsa, że już są, a jak nie, to i tak wchodzę na stronkę i sprawdzam) i drukuję.
ale Ciebie laborantka nie poinformowała? przecież one kod dają?

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



ojej, następna leż i odpoczywaj
Ja mam skierowania LuxMed, ale zawsze z placówki współpracującej, bo jako tako w Bielsku nie ma LuxMedu. I badania zawsze robię w Diagnostyce, czyli też jakby z partnerem LuxMedu. Raz zapytałam w Diagnostyce o wyniki online, to babka mi powiedziała, że nie ma opcji, bo robię na LuxMed, a jak chcę wyniki online to musiałabym mieć kartę stałego klienta Diagnostyki. Jak robiłam tą krzywą cukrową, to pojechałam do innego punktu Diagnostyki i znowu zapytałam o wyniki online, to babka mi powiedziała, że nie ma szans... że musiałabym tą kartę z Diagnostyki wyrobić, ale żeby ją wyrobić, to musiałabym do nich przyjść choć raz nie na LuxMed, tylko prywatnie... normalnie chore to wszystko jest.
A dzisiaj tak sobie szperałam na stronie LuxMedu i różne rzeczy czytałam... odkryłam nawet, że jest czat z położną haha 3 razy w tygodniu. i tak sobie buszując po ich stronie zauważyła wyniki badań i z ciekawości kliknęłam... patrzę, a tu moje wyniki z wczoraj.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 23:07   #4233
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
ooo popatrz nie jadłam witam 3 tygodnie, a z buraków to 1 raz barszcz zrobiłam... to nie jest tak źle z tą hemoglobiną u mnie bo wynik mam 11,8 a norma jest od 12 do 16
Ciekawe co mi lekarz powie w poniedziałek.

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------





---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------



Wychodzi na to, że tak.
A w którym roku szczepiłaś? Znalazłam jakiś artykuł, że była jakaś wadliwa seria euvaxa podawana od końca listopada 2012 r. do 15 lipca 2013 r. ale nie wiadomo, gdzie dokładnie szczepionki trafiły nie kumam tego, jak nie można tego sprawdzić.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:50 ----------



o co chodzi z tym panem z muchą
A ja się dokopałam do tego, że wycofano w 2008, potem znowu wprowadzono i niedługo później wycofano wadliwą partię. A później też były różne incydenty z wycofywaniem różnych serii. I nie tylko ta szczepionka była wycofywana seriami.

Położną będe wiedziała na 100% jutro jeśli się umówię z tą akurat. Wiem ile płaciła koleżanka rok temu, ale to jednak rok różnicy.

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Cytat:
Napisane przez SzczesliwaNarzeczona Pokaż wiadomość
Hej
nie jestem w stanie Was nadrobić tyle napisałyście. Ja wpadłam na chwilę bo jestem u rodziców, a póki co tylko tu mam internet.
My w weekend się jednak przeprowadziliśmy wczoraj zrobili nam kuchnie, a dzisiaj indukcja zrobiła zwarcie i się przepaliła :/ noż ku....

Od soboty bolał mnie brzuch z lewej strony, tak, że przekręcić się w nocy to masakra, myślałam, że za bardzo się przemęczałam bo wiadomo, jak to na nowym mieszkaniu, a dziś miałam wizytę i okazało się, że to nerka:/ mam znowu zapalenie, słabą hemoglobinę, a mały nie uwierzycie, ale waży 2008g : eeek: równy miesiąc temu ważył 1086g. Jak lekarz powiedział wagę to 2 razy go pytałam i tym wyprzedził tp aż o 2tygodnie. Główka w dół
jak będę miała neta to postaram się Was nadrobić, zdążyłam tylko się dopatrzeć, że motyl ma leżeć z tyłkiem i nic nie robić, to leż, niech teraz tata wszystko robi, w końcu jesteś gościem
Mieliśmy to samo z indukcją ale wymienili coś tam i chodzi już 6 lat. Teraz jeden palnik zaczyna trochę świra dostawać i nie zawsze chce się wyłączyć, ale póki co nam to nie przeszkadza aż tak bardzo.

A mały faktycznie przykokosił

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Aninis Ja opisywałam jak w USA przyszedł do niej w szpitalu kelner pod muchą z menu do wyboru :p U nas ciężko dostać coś zjadliwego na niejednym oddziale, a tam nawet kelner pod muchą
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 23:29   #4234
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
A ja się dokopałam do tego, że wycofano w 2008, potem znowu wprowadzono i niedługo później wycofano wadliwą partię. A później też były różne incydenty z wycofywaniem różnych serii. I nie tylko ta szczepionka była wycofywana seriami.

Położną będe wiedziała na 100% jutro jeśli się umówię z tą akurat. Wiem ile płaciła koleżanka rok temu, ale to jednak rok różnicy.

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------



Mieliśmy to samo z indukcją ale wymienili coś tam i chodzi już 6 lat. Teraz jeden palnik zaczyna trochę świra dostawać i nie zawsze chce się wyłączyć, ale póki co nam to nie przeszkadza aż tak bardzo.

A mały faktycznie przykokosił

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Aninis Ja opisywałam jak w USA przyszedł do niej w szpitalu kelner pod muchą z menu do wyboru :p U nas ciężko dostać coś zjadliwego na niejednym oddziale, a tam nawet kelner pod muchą
Też widziałam, gdzieś wpis, że wycofali... później poprawili niby skład i wprowadzili znowu... a później ta akcja z tymi wadliwymi, bo były niby źle przechowywane i sprawę zgłosiła pielęgniarka z Krakowa.
Jakoś tak, to nie wygląda na solidną firmę


A takie buty z tym panem z muchą

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

A ja dzisiaj zaszalałam zrobiłam zamówienie w aptece gemini na ponad 300 zł i pojechałam z tż ok. 21-szej do nocnego tesco
Taki starszy Pan nas obsługiwał na kasie... wśród zakupów było piwko mojego tż i Pan poprosił mnie o okazanie dowodu osobistego hahaha pytam się go, czy sobie jaja robi, czy na serio mam pokazać... mówię mu, że mam 33 lata a tż o 3 więcej ale pokazałam dowód... a uśmiałam się jakbym wypiła już jakieś piwko.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

OMG już 00:30 czas do spanka... chociaż mała harcuje w brzuchu w najlepsze
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 00:25   #4235
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cześć

O widzę, że ktoś na nocnej zmianie był

Szczęśliwa Narzeczona
- gratki wizyty i wagi dzidziusia
motylku-- Tobie też gratuluję wagi Małej i faktycznie przykoksiła Puchate pierniki robiłam też z moich wypieków ale w zeszłym roku robiłam z tego samego przepisu i takie smaczne gliniaste gnioty były.

Ja byłam na wizycie ale powiem Wam, że muszę cały czas cycki dobrze w staniku i brzuch w majtach mama sajz trzymać bo tak mi wszystko opadło. Przychodzę do doktora i mówię, że dwa tygodnie temu zrobił krótkie USG i dzisiaj ma być dłuższe z pomiarami. A on do mnie czy robiłam jakieś badania- nie, bo nie miałam skierowania. Pojeździł głowicą po brzuchu, zepsuł mu się kursor, zresetował i skończył oglądanie. Bez żadnego komentarza. A ja w sumie byłam w takim szoku, że dopiero po wizycie doszło do mnie, że to są chyba jakieś jaja. Dwa tygodnie temu przyszłam ze skierowaniem, zrobił krótkie- było wszystko ok. Tylko nie wiadomo co dokładnie było ok. Dzisiaj nic nie powiedział. Wydrukował jakiś świstek z pomiarami bicia serca ale przyznam, że nie wiem nawet czy mój bo nie ma tam moich danych personalnych (muszę jutro porównać z Małgosiowymi).

Mówię, że mi się zwolnienie kończy w sobotę to powiedział, żebym przyszła we wtorek. W rejestracji pytam- nie ma miejsca na wtorek a ja przy swoim zasranym szczęściu do ginekologów bym się nie dostała bez zapisu bo zawsze może się znaleźć ktoś mniej życzliwy. Dał mi skierowanie na jakieś 2 czy 3 badania i pytam czy mam je zrobić przed wtorkiem (no bo może jednak stoczę bój pod gabinetem o te zwolnienie)czy np. za długo będę czekała na wyniki to łajza nie wiedział. No to ja mam wiedzieć?

I mam go w dupie a nawet nie bo i tam jeszcze trochę a nie będę miała miejsca a muszę mieć miejsce na inne rzeczy i innych ludzi gorzej wkurzających. Idę w poniedziałek po zwolnienie do rodzinnego a po świętach prywatnie na USG a do tego wróżbity w sumie nie wiem po co 12 stycznia. Coś tam mruknął o USG ale pewnie skończy się na posłuchaniu serduszka. Do tego ginekologa w innym mieście nie pojadę bo TŻ nie dostanie wolnego w grudniu.

No i tyle. Nie dość, że mnie znajomi osikali i nikt się nie odezwie to jeszcze ginekolog mnie dziś olał i już. Co za świat ?! Co mi po tym USG w 35 t.c. jak tam już będzie tak gęsto, że pewnie nie będzie wiedział czy to jeszcze żołądek czy już nerka...oczywiście jeśli je w końcu zrobi.

No to się wyżaliłam. Słaby dzień. Poszliśmy do tesco. Wydałam od groma pieniędzy. Pani na kasie mi źle pudełko z cukierkami policzyła (11zł) różnicy więc w ogóle jestem w szoku, że coś mnie tknęło- musiałam iść wyjaśniać do punktu obsługi klienta. No i jak rozpakowywałam siatki z zakupami to jednego Rolmlecza mi brakowało więc albo nie wzięłam go z kasy i ktoś go sobie wziął albo jak byłam w tym punkcie to ktoś go sobie z wózka wziął bo takie rzeczy to zawsze ładuję na wierzch.

W każdym razie życzę tej osobie mega srania po tym serku.

Mała poszła pół h spać to i ja idę.

__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 06:52   #4236
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Hej. U mnie pobudka 6.30. Niedługo się będziemy zbierać do sklepu kupić co na obiad 😊
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 07:28   #4237
Elena_22
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
A moi koreańscy dostawcy lepsi niż europejscy Tylko branża inna
Zgadzam się, mam podobnie

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Mikołaj wszystkie szczepienia euvaxem. Lilka pierwsze euvaxem, a pozostałe tym hepavax gene
o, a już przez chwilę pomyślałam, że coś dziwnego testowali na mojej córce .

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
ooo popatrz nie jadłam witam 3 tygodnie, a z buraków to 1 raz barszcz zrobiłam... to nie jest tak źle z tą hemoglobiną u mnie bo wynik mam 11,8 a norma jest od 12 do 16
Ciekawe co mi lekarz powie w poniedziałek.


Wychodzi na to, że tak.
A w którym roku szczepiłaś? Znalazłam jakiś artykuł, że była jakaś wadliwa seria euvaxa podawana od końca listopada 2012 r. do 15 lipca 2013 r. ale nie wiadomo, gdzie dokładnie szczepionki trafiły nie kumam tego, jak nie można tego sprawdzić.



Ja mam skierowania LuxMed, ale zawsze z placówki współpracującej, bo jako tako w Bielsku nie ma LuxMedu. I badania zawsze robię w Diagnostyce, czyli też jakby z partnerem LuxMedu. Raz zapytałam w Diagnostyce o wyniki online, to babka mi powiedziała, że nie ma opcji, bo robię na LuxMed, a jak chcę wyniki online to musiałabym mieć kartę stałego klienta Diagnostyki. Jak robiłam tą krzywą cukrową, to pojechałam do innego punktu Diagnostyki i znowu zapytałam o wyniki online, to babka mi powiedziała, że nie ma szans... że musiałabym tą kartę z Diagnostyki wyrobić, ale żeby ją wyrobić, to musiałabym do nich przyjść choć raz nie na LuxMed, tylko prywatnie... normalnie chore to wszystko jest.
A dzisiaj tak sobie szperałam na stronie LuxMedu i różne rzeczy czytałam... odkryłam nawet, że jest czat z położną haha 3 razy w tygodniu. i tak sobie buszując po ich stronie zauważyła wyniki badań i z ciekawości kliknęłam... patrzę, a tu moje wyniki z wczoraj.
Ja mam podobnie z hemoglobiną jak ty, tzn. wynik taki sam, a jakoś słabo u mnie z buraczana dietą , żadnych witamin ciążowych nie biorę poza kwasem dha i magnezem.


U mnie córka szczepiona była w 2009 roku. Tylko potem zauważyłam, że najpierw w szpitalu w drugiej dobie życia dali jej hepavax gene, a potem dwie dawki euvaxu. Różnica wynika pewnie z tego, że rodziłam w innym powiecie, a potem szczepienia w przychodni, gdzie mieszkam .

aha, ale wydaje mi się, że nawet jako firma współpracująca Luxmedu, powinnaś mieć dostęp- wychodzi na to, że te babki całkiem niezorientowane są . Dobrze, że sama sprawdziłaś

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć

O widzę, że ktoś na nocnej zmianie był

Szczęśliwa Narzeczona
- gratki wizyty i wagi dzidziusia
motylku-- Tobie też gratuluję wagi Małej i faktycznie przykoksiła Puchate pierniki robiłam też z moich wypieków ale w zeszłym roku robiłam z tego samego przepisu i takie smaczne gliniaste gnioty były.

Ja byłam na wizycie ale powiem Wam, że muszę cały czas cycki dobrze w staniku i brzuch w majtach mama sajz trzymać bo tak mi wszystko opadło. Przychodzę do doktora i mówię, że dwa tygodnie temu zrobił krótkie USG i dzisiaj ma być dłuższe z pomiarami. A on do mnie czy robiłam jakieś badania- nie, bo nie miałam skierowania. Pojeździł głowicą po brzuchu, zepsuł mu się kursor, zresetował i skończył oglądanie. Bez żadnego komentarza. A ja w sumie byłam w takim szoku, że dopiero po wizycie doszło do mnie, że to są chyba jakieś jaja. Dwa tygodnie temu przyszłam ze skierowaniem, zrobił krótkie- było wszystko ok. Tylko nie wiadomo co dokładnie było ok. Dzisiaj nic nie powiedział. Wydrukował jakiś świstek z pomiarami bicia serca ale przyznam, że nie wiem nawet czy mój bo nie ma tam moich danych personalnych (muszę jutro porównać z Małgosiowymi).

Mówię, że mi się zwolnienie kończy w sobotę to powiedział, żebym przyszła we wtorek. W rejestracji pytam- nie ma miejsca na wtorek a ja przy swoim zasranym szczęściu do ginekologów bym się nie dostała bez zapisu bo zawsze może się znaleźć ktoś mniej życzliwy. Dał mi skierowanie na jakieś 2 czy 3 badania i pytam czy mam je zrobić przed wtorkiem (no bo może jednak stoczę bój pod gabinetem o te zwolnienie)czy np. za długo będę czekała na wyniki to łajza nie wiedział. No to ja mam wiedzieć?

I mam go w dupie a nawet nie bo i tam jeszcze trochę a nie będę miała miejsca a muszę mieć miejsce na inne rzeczy i innych ludzi gorzej wkurzających. Idę w poniedziałek po zwolnienie do rodzinnego a po świętach prywatnie na USG a do tego wróżbity w sumie nie wiem po co 12 stycznia. Coś tam mruknął o USG ale pewnie skończy się na posłuchaniu serduszka. Do tego ginekologa w innym mieście nie pojadę bo TŻ nie dostanie wolnego w grudniu.

No i tyle. Nie dość, że mnie znajomi osikali i nikt się nie odezwie to jeszcze ginekolog mnie dziś olał i już. Co za świat ?! Co mi po tym USG w 35 t.c. jak tam już będzie tak gęsto, że pewnie nie będzie wiedział czy to jeszcze żołądek czy już nerka...oczywiście jeśli je w końcu zrobi.

No to się wyżaliłam. Słaby dzień. Poszliśmy do tesco. Wydałam od groma pieniędzy. Pani na kasie mi źle pudełko z cukierkami policzyła (11zł) różnicy więc w ogóle jestem w szoku, że coś mnie tknęło- musiałam iść wyjaśniać do punktu obsługi klienta. No i jak rozpakowywałam siatki z zakupami to jednego Rolmlecza mi brakowało więc albo nie wzięłam go z kasy i ktoś go sobie wziął albo jak byłam w tym punkcie to ktoś go sobie z wózka wziął bo takie rzeczy to zawsze ładuję na wierzch.

W każdym razie życzę tej osobie mega srania po tym serku.

Mała poszła pół h spać to i ja idę.

Elena_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-17, 07:34   #4238
cherrry2009
Zakorzenienie
 
Avatar cherrry2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 164
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Dzień dobry, dziewczyny ile potrzeba nam podkładów tych na łóżko do szpitala?
__________________
RAZEM
cherrry2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:16   #4239
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez rudziutka1987 Pokaż wiadomość
Tak w ogóle to rozczytałam hieroglify które mi napisał lekarz na skierowaniu do szpitala i jestem w szoku.. Napisał : ciąża zagrożona, cesarka na życzenie.. No kurczę nic mi do tej pory takiego nie mówił, gadał że ciąża książkowa i takie tam.. a co do cesarki to na początku ciąży pytał mnie jak chcę rodzić, że lepiej cesarka jak nie znam języka a ja powiedziałam że jeszcze się zastanowię i dam znać, że duzo czasu mam jeszcze na myślenie.. Dziś dał mi skierowanie, wszystko szybko szybko i sie nie dopytałam , a on sam nic nie mówił.. Spieszy mu się chyba przed urlopem
Nic, muszę chyba jeszcze go złapać przed urlopem i niech mi wyjasnia o co chodzi...
może on to tylko tak napisał jako podkładkę do szpitala

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
W sumie to w kryzysowej sytuacji jak będę bez tż, to całkiem dobra opcja

To dawka tej szczepionki jest taka sama i na dziecko i na dorosłą osobę

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------



Ja też tego nie krytykuję. Ludzie są różni... mają różny próg bólu i różną odporność na stres, więc nie ma co się śmiać, czy komentować.
Sama chcę spróbować sn i mam nadzieję, że nie będę tej decyzji żałować
Ale wydaje mi się, że Motylowi bardziej chodziło o to, że niektóre dziewczyny nie mają wyboru sn czy cc... tylko ze wskazań medycznych muszą mieć cc, więc dyskusje typu, że cc gorsze od sn mogą sprawiać przykrość.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------



A tak z ciekawości zapytam ile w BB bierze położna do porodu?
Ja też chcę sobie wykupić położną, ale totalnie nie wiem jaką wybrać, bo i tak nikogo nie znam.
Wiesz, to już nawet nie to,że sprawia mi to przykrość.Tylko to,że temat był wałkowany miliard razy,miliard razy poszczególne dziewczyny pisały "nie chcę cc, chcę sn" i dla mnie to ok, wszyscy przyjęli do wiadomości, po co pisać miliard pierwszy raz? Po prostu dziwi mnie wałkowanie tego tyle razy

Wiesz co, ja się nie znam tak na szczepionkach i receptach http://www.grabieniec.pl/infomed,0,0,0,752.html dawka jest inna, ale lekarz przecież napisze Ci to na recepcie,że ma być ta dla dziecka.Nie wiem jak to jest rozliczane przez przychodnie i apteki ( i szczerze mówiąc nie interesuje mnie to), ale wiele koleżanek miało te recepty na siebie, więc to raczej nie problem
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:22   #4240
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć

O widzę, że ktoś na nocnej zmianie był

Szczęśliwa Narzeczona
- gratki wizyty i wagi dzidziusia
motylku-- Tobie też gratuluję wagi Małej i faktycznie przykoksiła Puchate pierniki robiłam też z moich wypieków ale w zeszłym roku robiłam z tego samego przepisu i takie smaczne gliniaste gnioty były.

Ja byłam na wizycie ale powiem Wam, że muszę cały czas cycki dobrze w staniku i brzuch w majtach mama sajz trzymać bo tak mi wszystko opadło. Przychodzę do doktora i mówię, że dwa tygodnie temu zrobił krótkie USG i dzisiaj ma być dłuższe z pomiarami. A on do mnie czy robiłam jakieś badania- nie, bo nie miałam skierowania. Pojeździł głowicą po brzuchu, zepsuł mu się kursor, zresetował i skończył oglądanie. Bez żadnego komentarza. A ja w sumie byłam w takim szoku, że dopiero po wizycie doszło do mnie, że to są chyba jakieś jaja. Dwa tygodnie temu przyszłam ze skierowaniem, zrobił krótkie- było wszystko ok. Tylko nie wiadomo co dokładnie było ok. Dzisiaj nic nie powiedział. Wydrukował jakiś świstek z pomiarami bicia serca ale przyznam, że nie wiem nawet czy mój bo nie ma tam moich danych personalnych (muszę jutro porównać z Małgosiowymi).

Mówię, że mi się zwolnienie kończy w sobotę to powiedział, żebym przyszła we wtorek. W rejestracji pytam- nie ma miejsca na wtorek a ja przy swoim zasranym szczęściu do ginekologów bym się nie dostała bez zapisu bo zawsze może się znaleźć ktoś mniej życzliwy. Dał mi skierowanie na jakieś 2 czy 3 badania i pytam czy mam je zrobić przed wtorkiem (no bo może jednak stoczę bój pod gabinetem o te zwolnienie)czy np. za długo będę czekała na wyniki to łajza nie wiedział. No to ja mam wiedzieć?

I mam go w dupie a nawet nie bo i tam jeszcze trochę a nie będę miała miejsca a muszę mieć miejsce na inne rzeczy i innych ludzi gorzej wkurzających. Idę w poniedziałek po zwolnienie do rodzinnego a po świętach prywatnie na USG a do tego wróżbity w sumie nie wiem po co 12 stycznia. Coś tam mruknął o USG ale pewnie skończy się na posłuchaniu serduszka. Do tego ginekologa w innym mieście nie pojadę bo TŻ nie dostanie wolnego w grudniu.

No i tyle. Nie dość, że mnie znajomi osikali i nikt się nie odezwie to jeszcze ginekolog mnie dziś olał i już. Co za świat ?! Co mi po tym USG w 35 t.c. jak tam już będzie tak gęsto, że pewnie nie będzie wiedział czy to jeszcze żołądek czy już nerka...oczywiście jeśli je w końcu zrobi.

No to się wyżaliłam. Słaby dzień. Poszliśmy do tesco. Wydałam od groma pieniędzy. Pani na kasie mi źle pudełko z cukierkami policzyła (11zł) różnicy więc w ogóle jestem w szoku, że coś mnie tknęło- musiałam iść wyjaśniać do punktu obsługi klienta. No i jak rozpakowywałam siatki z zakupami to jednego Rolmlecza mi brakowało więc albo nie wzięłam go z kasy i ktoś go sobie wziął albo jak byłam w tym punkcie to ktoś go sobie z wózka wziął bo takie rzeczy to zawsze ładuję na wierzch.

W każdym razie życzę tej osobie mega srania po tym serku.

Mała poszła pół h spać to i ja idę.


o ja pierdziele... co za dzien

co za durni ludzie i co za swiat

niech sie posra jak to napisalas po tym serku ktos

ja wczoraj szukałam maki w domu i nie mam wiecej - jak to mozliwe jak zawsze po kg kilo zapasow mam

no nic, ubieram sie zaraz i cisne do sklepu kupic nowa
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:25   #4241
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez cherrry2009 Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dziewczyny ile potrzeba nam podkładów tych na łóżko do szpitala?
na pierwszej stronie mamy listę zerknij
zamówiłam 20 ale tyle nie trzeba 5-6 chyba reszta dla malucha

Motyl ale tu wiele tematów się powtarza: temat wózków wałkowanych x razy, fotelików,wagi naszych dzieci, wyprawki, śpiworków, pościeli - że nie trzeba na początek, humorów kto dziś ma a kto nie ....nie sądzę żeby ktoś tym tematem uderzał personalnie wobec Ciebie by Ci przykrość sprawić ot taki temat jak każdy inny
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:27   #4242
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć



O widzę, że ktoś na nocnej zmianie był



Szczęśliwa Narzeczona
- gratki wizyty i wagi dzidziusia

motylku-- Tobie też gratuluję wagi Małej i faktycznie przykoksiła Puchate pierniki robiłam też z moich wypieków ale w zeszłym roku robiłam z tego samego przepisu i takie smaczne gliniaste gnioty były.



Ja byłam na wizycie ale powiem Wam, że muszę cały czas cycki dobrze w staniku i brzuch w majtach mama sajz trzymać bo tak mi wszystko opadło. Przychodzę do doktora i mówię, że dwa tygodnie temu zrobił krótkie USG i dzisiaj ma być dłuższe z pomiarami. A on do mnie czy robiłam jakieś badania- nie, bo nie miałam skierowania. Pojeździł głowicą po brzuchu, zepsuł mu się kursor, zresetował i skończył oglądanie. Bez żadnego komentarza. A ja w sumie byłam w takim szoku, że dopiero po wizycie doszło do mnie, że to są chyba jakieś jaja. Dwa tygodnie temu przyszłam ze skierowaniem, zrobił krótkie- było wszystko ok. Tylko nie wiadomo co dokładnie było ok. Dzisiaj nic nie powiedział. Wydrukował jakiś świstek z pomiarami bicia serca ale przyznam, że nie wiem nawet czy mój bo nie ma tam moich danych personalnych (muszę jutro porównać z Małgosiowymi).



Mówię, że mi się zwolnienie kończy w sobotę to powiedział, żebym przyszła we wtorek. W rejestracji pytam- nie ma miejsca na wtorek a ja przy swoim zasranym szczęściu do ginekologów bym się nie dostała bez zapisu bo zawsze może się znaleźć ktoś mniej życzliwy. Dał mi skierowanie na jakieś 2 czy 3 badania i pytam czy mam je zrobić przed wtorkiem (no bo może jednak stoczę bój pod gabinetem o te zwolnienie)czy np. za długo będę czekała na wyniki to łajza nie wiedział. No to ja mam wiedzieć?



I mam go w dupie a nawet nie bo i tam jeszcze trochę a nie będę miała miejsca a muszę mieć miejsce na inne rzeczy i innych ludzi gorzej wkurzających. Idę w poniedziałek po zwolnienie do rodzinnego a po świętach prywatnie na USG a do tego wróżbity w sumie nie wiem po co 12 stycznia. Coś tam mruknął o USG ale pewnie skończy się na posłuchaniu serduszka. Do tego ginekologa w innym mieście nie pojadę bo TŻ nie dostanie wolnego w grudniu.



No i tyle. Nie dość, że mnie znajomi osikali i nikt się nie odezwie to jeszcze ginekolog mnie dziś olał i już. Co za świat ?! Co mi po tym USG w 35 t.c. jak tam już będzie tak gęsto, że pewnie nie będzie wiedział czy to jeszcze żołądek czy już nerka...oczywiście jeśli je w końcu zrobi.



No to się wyżaliłam. Słaby dzień. Poszliśmy do tesco. Wydałam od groma pieniędzy. Pani na kasie mi źle pudełko z cukierkami policzyła (11zł) różnicy więc w ogóle jestem w szoku, że coś mnie tknęło- musiałam iść wyjaśniać do punktu obsługi klienta. No i jak rozpakowywałam siatki z zakupami to jednego Rolmlecza mi brakowało więc albo nie wzięłam go z kasy i ktoś go sobie wziął albo jak byłam w tym punkcie to ktoś go sobie z wózka wziął bo takie rzeczy to zawsze ładuję na wierzch.



W każdym razie życzę tej osobie mega srania po tym serku.



Mała poszła pół h spać to i ja idę.




Badzia koniecznie zmień lekarza ten jest jakieś niepoważny..


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:30   #4243
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Muszę wreszcie iść do sklepu a tak mi się nie chce...w sumie to iść bym mogła tylko najgorsze to że muszę oboje ubierać i brać ze sobą...sama bym obskoczyła raz dwa a tak to przygotowań z 10 minut zanim wyjdziemy.
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:32   #4244
cherrry2009
Zakorzenienie
 
Avatar cherrry2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 164
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
na pierwszej stronie mamy listę zerknij
zamówiłam 20 ale tyle nie trzeba 5-6 chyba reszta dla malucha
Ale ze mnie gapa, dzięki
__________________
RAZEM
cherrry2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:33   #4245
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Dzien dobry
U mnie rosołek juz nastawiony, ziemniaki na drugie obrane czekają w gatki, buraczki na surówkę sie gotują. Także mamy z pola labe
Koło południa jedziemy do koleżanki która ma 5mies córkę wiec ja troche poplotkuje a pola bedzie miec atrakcje


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Muszę wreszcie iść do sklepu a tak mi się nie chce...w sumie to iść bym mogła tylko najgorsze to że muszę oboje ubierać i brać ze sobą...sama bym obskoczyła raz dwa a tak to przygotowań z 10 minut zanim wyjdziemy.

10 min przy dwójce to i tak niezły wyniki tez tego nie znoszę w wyjściach z domu


Sent from my iPhone using Tapatalk
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:36   #4246
agaczilla21
Zakorzenienie
 
Avatar agaczilla21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Dzien dobry
U mnie rosołek juz nastawiony, ziemniaki na drugie obrane czekają w gatki, buraczki na surówkę sie gotują. Także mamy z pola labe
Koło południa jedziemy do koleżanki która ma 5mies córkę wiec ja troche poplotkuje a pola bedzie miec atrakcje


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------




10 min przy dwójce to i tak niezły wyniki tez tego nie znoszę w wyjściach z domu


Sent from my iPhone using Tapatalk
Latem inaczej bo zakładam obojgu buty i wychodzimy...a teraz tyle wszystkiego do ubierania *2...Jeszcze Mikołaj bez pampka to mu musze założyć, rajty ubrać, spodnie jakieś grubsze...najszybciej to ja się ubieram. Buty nierozwiązane a kurtkę zapinam w drodze po wózek
Ola zobaczymy ile mi z trójką będzie schodziło
agaczilla21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:38   #4247
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
A ja się dokopałam do tego, że wycofano w 2008, potem znowu wprowadzono i niedługo później wycofano wadliwą partię. A później też były różne incydenty z wycofywaniem różnych serii. I nie tylko ta szczepionka była wycofywana seriami.

Położną będe wiedziała na 100% jutro jeśli się umówię z tą akurat. Wiem ile płaciła koleżanka rok temu, ale to jednak rok różnicy.

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------



Mieliśmy to samo z indukcją ale wymienili coś tam i chodzi już 6 lat. Teraz jeden palnik zaczyna trochę świra dostawać i nie zawsze chce się wyłączyć, ale póki co nam to nie przeszkadza aż tak bardzo.

A mały faktycznie przykokosił

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Aninis Ja opisywałam jak w USA przyszedł do niej w szpitalu kelner pod muchą z menu do wyboru :p U nas ciężko dostać coś zjadliwego na niejednym oddziale, a tam nawet kelner pod muchą
Ja mówiąc szczerze nie miałam ochoty nic jeść w szpitalu. Tzn. po cc. Bo przed cc jak mnie przyjęli na oddział to jadłam obiad- był pyszny- i kolację-marne dwie kromeczki i jeden plasterek szynki, tu już gorzej.
Ale nie powiem,żeby mi jakoś wybitnie zależalo na jedzeniu Aczkolwiek faktycznie widziałam jakie uczty dają w USA, Japonii, Francji, Szwecji-nieźle

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Też widziałam, gdzieś wpis, że wycofali... później poprawili niby skład i wprowadzili znowu... a później ta akcja z tymi wadliwymi, bo były niby źle przechowywane i sprawę zgłosiła pielęgniarka z Krakowa.
Jakoś tak, to nie wygląda na solidną firmę


A takie buty z tym panem z muchą

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ----------

A ja dzisiaj zaszalałam zrobiłam zamówienie w aptece gemini na ponad 300 zł i pojechałam z tż ok. 21-szej do nocnego tesco
Taki starszy Pan nas obsługiwał na kasie... wśród zakupów było piwko mojego tż i Pan poprosił mnie o okazanie dowodu osobistego hahaha pytam się go, czy sobie jaja robi, czy na serio mam pokazać... mówię mu, że mam 33 lata a tż o 3 więcej ale pokazałam dowód... a uśmiałam się jakbym wypiła już jakieś piwko.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

OMG już 00:30 czas do spanka... chociaż mała harcuje w brzuchu w najlepsze
No nie wygląda na solidną firmę, dlatego nawet jeśli poprawiliby tę zawartość rtęci to i tak nie mam zaufania. Zresztą skoro same piguły ze szpitala mi doradzały kupić sobie inną, to też chyba coś znaczy

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Cześć

O widzę, że ktoś na nocnej zmianie był

Szczęśliwa Narzeczona
- gratki wizyty i wagi dzidziusia
motylku-- Tobie też gratuluję wagi Małej i faktycznie przykoksiła Puchate pierniki robiłam też z moich wypieków ale w zeszłym roku robiłam z tego samego przepisu i takie smaczne gliniaste gnioty były.

Ja byłam na wizycie ale powiem Wam, że muszę cały czas cycki dobrze w staniku i brzuch w majtach mama sajz trzymać bo tak mi wszystko opadło. Przychodzę do doktora i mówię, że dwa tygodnie temu zrobił krótkie USG i dzisiaj ma być dłuższe z pomiarami. A on do mnie czy robiłam jakieś badania- nie, bo nie miałam skierowania. Pojeździł głowicą po brzuchu, zepsuł mu się kursor, zresetował i skończył oglądanie. Bez żadnego komentarza. A ja w sumie byłam w takim szoku, że dopiero po wizycie doszło do mnie, że to są chyba jakieś jaja. Dwa tygodnie temu przyszłam ze skierowaniem, zrobił krótkie- było wszystko ok. Tylko nie wiadomo co dokładnie było ok. Dzisiaj nic nie powiedział. Wydrukował jakiś świstek z pomiarami bicia serca ale przyznam, że nie wiem nawet czy mój bo nie ma tam moich danych personalnych (muszę jutro porównać z Małgosiowymi).

Mówię, że mi się zwolnienie kończy w sobotę to powiedział, żebym przyszła we wtorek. W rejestracji pytam- nie ma miejsca na wtorek a ja przy swoim zasranym szczęściu do ginekologów bym się nie dostała bez zapisu bo zawsze może się znaleźć ktoś mniej życzliwy. Dał mi skierowanie na jakieś 2 czy 3 badania i pytam czy mam je zrobić przed wtorkiem (no bo może jednak stoczę bój pod gabinetem o te zwolnienie)czy np. za długo będę czekała na wyniki to łajza nie wiedział. No to ja mam wiedzieć?

I mam go w dupie a nawet nie bo i tam jeszcze trochę a nie będę miała miejsca a muszę mieć miejsce na inne rzeczy i innych ludzi gorzej wkurzających. Idę w poniedziałek po zwolnienie do rodzinnego a po świętach prywatnie na USG a do tego wróżbity w sumie nie wiem po co 12 stycznia. Coś tam mruknął o USG ale pewnie skończy się na posłuchaniu serduszka. Do tego ginekologa w innym mieście nie pojadę bo TŻ nie dostanie wolnego w grudniu.

No i tyle. Nie dość, że mnie znajomi osikali i nikt się nie odezwie to jeszcze ginekolog mnie dziś olał i już. Co za świat ?! Co mi po tym USG w 35 t.c. jak tam już będzie tak gęsto, że pewnie nie będzie wiedział czy to jeszcze żołądek czy już nerka...oczywiście jeśli je w końcu zrobi.

No to się wyżaliłam. Słaby dzień. Poszliśmy do tesco. Wydałam od groma pieniędzy. Pani na kasie mi źle pudełko z cukierkami policzyła (11zł) różnicy więc w ogóle jestem w szoku, że coś mnie tknęło- musiałam iść wyjaśniać do punktu obsługi klienta. No i jak rozpakowywałam siatki z zakupami to jednego Rolmlecza mi brakowało więc albo nie wzięłam go z kasy i ktoś go sobie wziął albo jak byłam w tym punkcie to ktoś go sobie z wózka wziął bo takie rzeczy to zawsze ładuję na wierzch.

W każdym razie życzę tej osobie mega srania po tym serku.

Mała poszła pół h spać to i ja idę.

jeju ale miałaś dzień...
Masz naprawdę mega pecha do tych lekarzy((


Nooo Zuzu przykoksiła prawie 0,5 kg w 2 tygodnie. A ja przykoksiłam 300 g w dwa tygodnie.No ale nie mam ostatnio apetytu((
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:39   #4248
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Badzia jakis zly dzien masz .. Mam nadzieję ze bedzie lepiej. A lekarza to bym dawno zmieniła...
Aga lec do tego sklepu trudno.. Wycieczke krajoznawcza zrobisz:-P

Ja szczerze powiem sie dopiero obudzilam. Odsypiam to wszystko. Juz jutro tz wraca kaaasi u ciebie tez tz jakos na dniach co?
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:41   #4249
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Muszę wreszcie iść do sklepu a tak mi się nie chce...w sumie to iść bym mogła tylko najgorsze to że muszę oboje ubierać i brać ze sobą...sama bym obskoczyła raz dwa a tak to przygotowań z 10 minut zanim wyjdziemy.
ale zmęczą się trochę
Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Dzien dobry
U mnie rosołek juz nastawiony, ziemniaki na drugie obrane czekają w gatki, buraczki na surówkę sie gotują. Także mamy z pola labe
Koło południa jedziemy do koleżanki która ma 5mies córkę wiec ja troche poplotkuje a pola bedzie miec atrakcje


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------




10 min przy dwójce to i tak niezły wyniki tez tego nie znoszę w wyjściach z domu


Sent from my iPhone using Tapatalk
Pola będzie miała przedsmak tego co ją czeka napisz jak zareagowała
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:43   #4250
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
na pierwszej stronie mamy listę zerknij
zamówiłam 20 ale tyle nie trzeba 5-6 chyba reszta dla malucha

Motyl ale tu wiele tematów się powtarza: temat wózków wałkowanych x razy, fotelików,wagi naszych dzieci, wyprawki, śpiworków, pościeli - że nie trzeba na początek, humorów kto dziś ma a kto nie ....nie sądzę żeby ktoś tym tematem uderzał personalnie wobec Ciebie by Ci przykrość sprawić ot taki temat jak każdy inny
Wiem o tym, ale te tematy są wałkowane tyle razy bo ciągle ktoś wpada i nagle zapyta o coś, co już było pisane kilka razy no i potem każda coś próbuje doradzić- a to o wózkach, a to o pościelach itp.A temat sn czy cc to jak dla mnie to jednak coś innego. I wiem,że to nic do mnie


Tak czy siak wybaczcie, będę zmierzła, ale przykuta do wyra jestem mega wkur...(((((((((((((((( ((((((((
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:44   #4251
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Wiem o tym, ale te tematy są wałkowane tyle razy bo ciągle ktoś wpada i nagle zapyta o coś, co już było pisane kilka razy no i potem każda coś próbuje doradzić- a to o wózkach, a to o pościelach itp.A temat sn czy cc to jak dla mnie to jednak coś innego. I wiem,że to nic do mnie


Tak czy siak wybaczcie, będę zmierzła, ale przykuta do wyra jestem mega wkur...(((((((((((((((( ((((((((
A kto Tusie ogarnia i reszte?zajal sie ktos tym?
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:51   #4252
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Badzia jakis zly dzien masz .. Mam nadzieję ze bedzie lepiej. A lekarza to bym dawno zmieniła...
Aga lec do tego sklepu trudno.. Wycieczke krajoznawcza zrobisz:-P

Ja szczerze powiem sie dopiero obudzilam. Odsypiam to wszystko. Juz jutro tz wraca kaaasi u ciebie tez tz jakos na dniach co?
tak tak tak
ale już nie chcę Was męczyć tym tematem
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Wiem o tym, ale te tematy są wałkowane tyle razy bo ciągle ktoś wpada i nagle zapyta o coś, co już było pisane kilka razy no i potem każda coś próbuje doradzić- a to o wózkach, a to o pościelach itp.A temat sn czy cc to jak dla mnie to jednak coś innego. I wiem,że to nic do mnie


Tak czy siak wybaczcie, będę zmierzła, ale przykuta do wyra jestem mega wkur...(((((((((((((((( ((((((((
ale to wynika z tego że nie czyta się nas dokładnie a możesz być jaka chcesz jesteś usprawiedliwiona obyś z nami była kobiecie w ciąży wybacza się wszystko

Badzia współczuje tych lekarzy jakoś szczęścia nie masz
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:54   #4253
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Nie zauwazylam żebyś sie jakos o tym rozpisywala :-D no tak pamietam "male" święto macie
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-17, 08:55   #4254
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
A kto Tusie ogarnia i reszte?zajal sie ktos tym?
teraz mieszkam u rodziców więc na szczęście oni mogą na zmianę ją ogarniać.Zależy kto jak pracuje. Albo Marcin,chociaż on teraz zabiegany z pracą i remontem...
Jedyny problem jest z wożeniem jej do przedszkola...
Ale nawet jakby coś, to ona po prostu się ze mną kładzie na łóżku, czytamy, układamy puzzle, gramy w coś, naklejamy naklejki. Dzisiaj będziemy robić ozdoby choinkowe.

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Kaaasi no tak, przecież to już zaraz!!!)))))
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.

Edytowane przez butterfly20
Czas edycji: 2015-12-17 o 08:57
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:56   #4255
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
teraz mieszkam u rodziców więc na szczęście oni mogą na zmianę ją ogarniać.Zależy kto jak pracuje. Albo Marcin,chociaż on teraz zabiegany z pracą i remontem...
Jedyny problem jest z wożeniem ją do przedszkola...
Ale nawet jakby coś, to ona po prostu się ze mną kładzie na łóżku, czytamy, układamy puzzle, gramy w coś, naklejamy naklejki. Dzisiaj będziemy robić ozdoby choinkowe.

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Kaaasi no tak, przecież to już zaraz!!!)))))
Dobre i to ze to wyniklo teraz jak jestescie u nich.. A Tusia kochana ze z tobą na lozku a nie ciagnie cie gdzies indziej do zabawy
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:59   #4256
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Nie zauwazylam żebyś sie jakos o tym rozpisywala :-D no tak pamietam "male" święto macie
aż 2 razy pisałam że już coraz bliżej dlatego tak pędziłam ze wszystkim i sprzątaniem i zakupami bo u mnie w domu rodzinnym święta tylko mi się z tym kojarzyły spojrzałam w kalendarz w środę zaczynam 8 miesiąc no w końcu ja ale ten czas płynie "małe" święto zostało przesunięte na styczeń...Tż nie zdąży nawet nie będę się tym faktem denerwować
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 08:59   #4257
MamaKarolci28
MamaKarolci28
 
Avatar MamaKarolci28
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
Dot.: Mamusie lutowe 2016  to już IV część naszego wątku!

Cześć dziewczynki wczoraj mnie nie było pól dnia a Wy tyle napisalyscie wczoraj byłam u neurologa , mała dobrze sie rozwija nie dość ze prywatnie to jeszcze ponad h czekaliśmy ale cóż warto było sie uspokoić , a dziś po 18 wizyta i usg
MamaKarolci28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 09:01   #4258
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Dobre i to ze to wyniklo teraz jak jestescie u nich.. A Tusia kochana ze z tobą na lozku a nie ciagnie cie gdzies indziej do zabawy
No bo u rodziców mamy wspólnie pokój Duży pokój, ale jednak wspólny. Także większość zabawek ma tutaj, a ja mam ją na oku
Chociaż podejrzewam,że u nas byłoby po prostu tak,że poszłaby do siebie po zabawkę i przyniosła do mnie, bo jednak najlepiej jej się bawi ze mną (choć potrafi też sama).
Ale też z kolei u nas- gdybym się położyła w salonie to miałabym ją ciągle na oku bo mamy otwartą przestrzeń.U rodziców niestety jest inaczej,starsze budownictwo
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 09:02   #4259
Zosienka200
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 882
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ze skracającą się szyjką- jak to u was wygląda, ile macie cm??[/B]
Wcześniej mialam 3,6,po skróceniu 2,6 a ostatnio 2,4. Gin mówi że jak będzie poniżej 2 to już kiepsko.

U mnie dziś wkoncu słoneczko za oknem, a ja spalam cała noc, pierwszy raz od tygodni, z Przerwami na siku. Ale bez problemu z zaśnięciem.
__________________
Zosienka200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-17, 09:03   #4260
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
aż 2 razy pisałam że już coraz bliżej dlatego tak pędziłam ze wszystkim i sprzątaniem i zakupami bo u mnie w domu rodzinnym święta tylko mi się z tym kojarzyły spojrzałam w kalendarz w środę zaczynam 8 miesiąc no w końcu ja ale ten czas płynie "małe" święto zostało przesunięte na styczeń...Tż nie zdąży nawet nie będę się tym faktem denerwować
aaa przesunięte

Noo strasznie to leci.
Mi dzisiaj zostało 7 tygodni do zaplanowanej cc i muszę do niej dotrwać, nie ma innej opcji!

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Zosienka200 Pokaż wiadomość
Wcześniej mialam 3,6,po skróceniu 2,6 a ostatnio 2,4. Gin mówi że jak będzie poniżej 2 to już kiepsko.

U mnie dziś wkoncu słoneczko za oknem, a ja spalam cała noc, pierwszy raz od tygodni, z Przerwami na siku. Ale bez problemu z zaśnięciem.
( i jakie masz na to zalecenia?
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-20 22:47:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.