Polecamy:

tetrikk · 2018-09-25, 17:29

Ja nigdy nie zrozumiem takich nienormalnych sytuacji jak Karolkowa u Ciebie. Tylko, ze ja również uważam, ze powinniście się wyprowadzić i zająć własnym życiem. Chcecie całe życie się denerwować i na siebie naskakiwać? Bo to jest jasne, ze nikt nie odpuści i nikt się nie zmieni nagle. Wybacz, ale mnie już meczy samo czytanie o tym, a co dopiero przeżywanie.

Karolkowa_86 · 2018-09-25, 17:33

Więc przestanę pisać.

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Życie nie jest całkiem proste, jak by się wydawało. Mój tu całe życie mieszkał i ani myśli się wyprowadzić, więc co mam go zmusić ?
Zresztą nie ważne.
Nie będę się żalić.

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

fioleciasto · 2018-09-25, 17:35

Karolkowa każdy z nas mieszkał całe życie u rodziców przecież, ale przychodzi pora by się odciąć i w spokoju i na własnych zasadach tworzyć własny dom. Tamten dom jest rodziców twojego tzta, a nie jego. W życiu bym nie poszła na taki układ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

smileska · 2018-09-25, 17:36

Karolciu nie obrażaj sie i nie złość. Nikt Ci w zlosci niczego nie mowi. Po prostu sytuacja jaka panuje u Was jest nienormalna. I większość o ile nie wszystkie z Nas nie potrafiłyby żyć w ten sposób. No ale to jest Twoje zycie nikt za Ciebie go nie przezyje. Ale nas męczy patrzenie jak Wy sie męczycie i nie zamierzacie nic z tym zrobic ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karolkowa_86 · 2018-09-25, 17:40

Myślałam że mnie zrozumiecie, a nie będziecie naskakiwać że jesteśmy nie samodzielni i w ogóle.
To nie moja wina że tu tak jest. Dla mnie też to chore i im dłużej to tłumie w sobie tym jest mi źle, ale spoko.
Już nie będę pisać na ten temat nic

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

sara3008 · 2018-09-25, 17:43

Cytat:

Napisane przez AnetaErr

A ja się po prostu boję, żeby się u was nie skończyło jak u mojej mamy.. Babcia kazała im robić górę i zrobili dach, okna i zaczęli robić poddasze, a wtedy babcia ich wypieprzyła z domu z 4 małych dzieci.. Nie zobaczyli za to ani grosza.. Teraz po śmierci babci mama chce spłaty tego co wtedy włożyła i zrzeknie się praw do domu to zrobili z niej najgorsza, że chce "okraść i skrzywdzic" najmłodszego synka pupilka, który wszystko miał podane na tacy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, a my mamy górę robić

Mój ojciec też kawał sku*** byłby zdolny nas wyrzucić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

smileska · 2018-09-25, 17:44

Cytat:

Napisane przez Karolkowa_86

Myślałam że mnie zrozumiecie, a nie będziecie naskakiwać że jesteśmy nie samodzielni i w ogóle.
To nie moja wina że tu tak jest. Dla mnie też to chore i im dłużej to tłumie w sobie tym jest mi źle, ale spoko.
Już nie będę pisać na ten temat nic

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Juz musisz to tlumic a co bedzie za 10 albo 15 lat? Twoj TZ nie zamierza sie wyprowadzić i w nosie ma ze Ty sie meczysz mieszkając z jego rodzina? Niestety nie jestem w stanie tego zrozumiec. Moge Ci napisać okej rozumiem Twoj szwagier jest do bani i tesciowa tez ale co to zmieni w Twojej sytuacji? Lzej Ci bedzie wtedy z Nimi zyc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dews · 2018-09-25, 17:45

Ja się zgodzę z dziewczynamj Karolkowa niestety. Nikt nie chce na ciebie naskakowac, ale opowiadając nam swoją historię, po prostu wyrażamy swoje zdanie.

Ja również nie wyobrażam sobie życia w takim stresie, ciągle w złości i zdenerwowaniu. Twoja teściowa moje szwagra faworyzować i rozumiem, że to jest denerwujące, ale tak jak mówiła Smileska, póki nie zobaczycie aktu notarialnego, to nie jest bardzo wasz dom. Skoro teraz tak się zachowuje, to skąd wiesz czy po jej śmierci nie okaże się, że dom jest przepisany na niego? Żeby nie było tak, że wsadzicie majątek w coś, co zostanie wam zabrane.

Życie nie jest łatwe wiadomo, różne są sytuacje, ale sama widzisz, że wasze złości nic nie dają, więc może lepiej teraz się wyprowadzić i zacząć wszystko powoli od nowa we trójkę niż żyć w takiej atmosferze jeszcze x lat..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AnetaErr · 2018-09-25, 17:52

Cytat:

Napisane przez sara3008

O kurcze, a my mamy górę robić

Mój ojciec też kawał sku*** byłby zdolny nas wyrzucić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zabezpieczcie się jakoś zanim zaczniecie coś robić bo życie lubi płatać figle..

Cytat:

Napisane przez smileska

Juz musisz to tlumic a co bedzie za 10 albo 15 lat? Twoj TZ nie zamierza sie wyprowadzić i w nosie ma ze Ty sie meczysz mieszkając z jego rodzina? Niestety nie jestem w stanie tego zrozumiec. Moge Ci napisać okej rozumiem Twoj szwagier jest do bani i tesciowa tez ale co to zmieni w Twojej sytuacji? Lzej Ci bedzie wtedy z Nimi zyc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety zgodzę się z tym..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karolkowa_86 · 2018-09-25, 18:17

Mamy rachunki na wszystko. Na każdą farbę na każde drzwi wstawione w tym domu. Dokładnie na wszystko .
Nie byłby w stanie nas spłacić, bo nie ma z czego

więc wyrzucić nas nie może

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Pieprzyć to, po prostu nie będę pisać o tym.
A tak z innej beczki urodziło się u nas dzieciątko z zd .
Matka załamana bo na USG nic nie wychodziło.. fakt że ten lekarz nie robił jej prenatalnych bo wg jego słów nie było podstaw bo wszystko ładnie wyglądało na USG. Zjadła go rutyna.
Jak widać

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Vicarika · 2018-09-25, 18:22

Cytat:

Napisane przez Karolkowa_86

Mamy rachunki na wszystko. Na każdą farbę na każde drzwi wstawione w tym domu. Dokładnie na wszystko .
Nie byłby w stanie nas spłacić, bo nie ma z czego

więc wyrzucić nas nie może

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Pieprzyć to, po prostu nie będę pisać o tym.
A tak z innej beczki urodziło się u nas dzieciątko z zd .
Matka załamana bo na USG nic nie wychodziło.. fakt że ten lekarz nie robił jej prenatalnych bo wg jego słów nie było podstaw bo wszystko ładnie wyglądało na USG. Zjadła go rutyna.
Jak widać

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Zd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fioleciasto · 2018-09-25, 18:24

Karolkowa to jest wasze życie i wasze decyzję i tylko od was zależy jak je przeżyjecie, taka prawda. Moim priorytetem byłoby jak najszybciej się z tego domu wyprowadzić i na spokojnie tworzyć własne miejsce we trójkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AnetaErr · 2018-09-25, 18:34

Cytat:

Napisane przez Vicarika

Zd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chodzi o zespół downa jak sądzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karolkowa_86 · 2018-09-25, 18:34

Zespół Downa

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

lady isss · 2018-09-25, 18:36

Hej dziewczyny. Wczoraj i dzisiaj jakis taki dzien w biegu dlatego sie nie odzywalam. Bylam u doktorka i mowilam mu o tych moich bolaczkach. Troche mu sie pozalilam, ze boli mnie jak na miesiaczke i odrazu na dwojke mnie cisnie po tym bolu, ze budzi mnie to w nocy no i do tego te bolace biodra. Kregoslup to juz tam inna sprawa. A no i ze jak cos porobie czy dalej sie przejde to mam wrazenie jakbym jakies kamienie z pola ze trzy miala tam wsadzone i chcialyby wypasc

zbadal i mowil ze szyjka dluga zamknieta i ze wszystko jest ok. Sprawdzil na usg i mowil ze te dolegliwosci sa takie bo maly mimo wszystko juz siedzi nisko glowka wbity i mnie rozpycha. Waga 33t3d to
2400 - mozna dopisac. I nastepna wizyta
16.10

a teraz troche was ponadrabiam

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

AnetaErr · 2018-09-25, 18:44

Cytat:

Napisane przez lady isss

Hej dziewczyny. Wczoraj i dzisiaj jakis taki dzien w biegu dlatego sie nie odzywalam. Bylam u doktorka i mowilam mu o tych moich bolaczkach. Troche mu sie pozalilam, ze boli mnie jak na miesiaczke i odrazu na dwojke mnie cisnie po tym bolu, ze budzi mnie to w nocy no i do tego te bolace biodra. Kregoslup to juz tam inna sprawa. A no i ze jak cos porobie czy dalej sie przejde to mam wrazenie jakbym jakies kamienie z pola ze trzy miala tam wsadzone i chcialyby wypasc

zbadal i mowil ze szyjka dluga zamknieta i ze wszystko jest ok. Sprawdzil na usg i mowil ze te dolegliwosci sa takie bo maly mimo wszystko juz siedzi nisko glowka wbity i mnie rozpycha. Waga 33t3d to
2400 - mozna dopisac. I nastepna wizyta
16.10

a teraz troche was ponadrabiam

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Duży dzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Vicarika · 2018-09-25, 18:45

Cytat:

Napisane przez lady isss

Hej dziewczyny. Wczoraj i dzisiaj jakis taki dzien w biegu dlatego sie nie odzywalam. Bylam u doktorka i mowilam mu o tych moich bolaczkach. Troche mu sie pozalilam, ze boli mnie jak na miesiaczke i odrazu na dwojke mnie cisnie po tym bolu, ze budzi mnie to w nocy no i do tego te bolace biodra. Kregoslup to juz tam inna sprawa. A no i ze jak cos porobie czy dalej sie przejde to mam wrazenie jakbym jakies kamienie z pola ze trzy miala tam wsadzone i chcialyby wypasc

zbadal i mowil ze szyjka dluga zamknieta i ze wszystko jest ok. Sprawdzil na usg i mowil ze te dolegliwosci sa takie bo maly mimo wszystko juz siedzi nisko glowka wbity i mnie rozpycha. Waga 33t3d to
2400 - mozna dopisac. I nastepna wizyta
16.10

a teraz troche was ponadrabiam

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Ojej duzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

1986rybka · 2018-09-25, 18:55

Cytat:

Napisane przez Karolkowa_86

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

[/COLOR]Pieprzyć to, po prostu nie będę pisać o tym.
A tak z innej beczki urodziło się u nas dzieciątko z zd .
Matka załamana bo na USG nic nie wychodziło.. fakt że ten lekarz nie robił jej prenatalnych bo wg jego słów nie było podstaw bo wszystko ładnie wyglądało na USG. Zjadła go rutyna.
Jak widać

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

masakra

bardzo im współczuję

moja koleżanka z pracy miała badania prenatalne, wszystko było ok, a urodziła się dziewczynka z ZD

ewka_mewka · 2018-09-25, 19:02

Karolkowa, ja myślę, że dziewczyny naprawdę nie miały nic złego na myśli i nie chciały cię urazić. Twoja sytuacja jest bardzo trudna, ale niestety za dużo opcji nie macie. Albo zostać i akceptować, że teściowa jest jaka jest i podejmować dodatkowo ryzyko, że ostatecznie dom przepisze na szwagra. Albo się powoli ewakuować.

U was dodatkowy problem to kwestia faworyzowania szwagra: tym bardziej nie inwestowałabym w ten dom, bo naprawdę różnie może być. Zobacz historie mojego tżta... On razem z ojczymem wybudowali dom bez niczyjej pomocy. Po jakimś czasie wprowadził się do nich brat z żoną. Małżeństwo teściowej się posypało, ale ojczym wybudował dom dla nich i w związku z tym był zapisany również na nią. Jak ojczym znalazł sobie nową kobietę to mój szwagier nie mógł tego przeboleć i skończyło się na tym, że po wielu awanturach wyrzucił ojczyma z domu i coś tam mu zapłacił. Potem do tżta wprowadziła się dziewczyna i dla szwagra to był kolejny problem, bo on jest bardzo religijny i jak tak można żyć w grzechu. Ostatecznie wyrzucił tż z domu. Poszli do sądu, a matka, która faworyzuje szwagra przepisała dom na niego. Tż skończył dosłownie na ulicy. Teraz szwagier sprzedaje dom, który wybudował mój tż z ojczymem i oczywiście nie dostanie ani grosza. Uważaj, bo u was to naprawdę może się podobnie skończyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sara3008 · 2018-09-25, 19:02

Cytat:

Napisane przez 1986rybka

masakra

bardzo im współczuję

moja koleżanka z pracy miała badania prenatalne, wszystko było ok, a urodziła się dziewczynka z ZD

Moja sąsiadka też urodziła synka z ZD a prenatalne były ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AnetaErr · 2018-09-25, 19:10

No niestety dziewczyny, prenatalne też nie dają 100% gwarancji na narodziny zdrowego dzieciątka, mimo dobrych wyników

Cytat:

Napisane przez ewka_mewka

Karolkowa, ja myślę, że dziewczyny naprawdę nie miały nic złego na myśli i nie chciały cię urazić. Twoja sytuacja jest bardzo trudna, ale niestety za dużo opcji nie macie. Albo zostać i akceptować, że teściowa jest jaka jest i podejmować dodatkowo ryzyko, że ostatecznie dom przepisze na szwagra. Albo się powoli ewakuować.

U was dodatkowy problem to kwestia faworyzowania szwagra: tym bardziej nie inwestowałabym w ten dom, bo naprawdę różnie może być. Zobacz historie mojego tżta... On razem z ojczymem wybudowali dom we 2. Po jakimś czasie wprowadził się do nich brat z żoną. Małżeństwo teściowej się posypało, ale ojczym dom wybudował dla nich i w związku z tym był zapisany również na nią. Jak ojczym znalazł sobie nową kobietę to mój szwagier nie mógł tego przeboleć i skończyło się na tym, że po wielu awanturach wyrzucił ojczyma z tego domu i coś tam mu zapłacił. Mój tż też zamieszkał w tym domu ze swoją dziewczyną i dla szwagra to był kolejny problem, bo on jest bardzo religijny i jak tak można żyć w grzechu. Ostatecznie wyrzucił tż z domu. Poszli do sądu, a matka, która faworyzuje szwagra przepisała dom na niego. Tż skończył dosłownie na ulicy. Teraz szwagier sprzedaje dom, który wybudował mój tż z ojczymem i oczywiście nie dostanie ani grosza. Uważaj, bo u was to naprawdę może się podobnie skończyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Coraz częściej myślę że polsatowskie "Trudne sprawy" mogą być na faktach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karolkowa_86 · 2018-09-25, 19:10

Mam nadzieję że u nas tak nie będzie, bo u nas jest ich troje

a same wiecie jaki jest szwagier więc także tego.
Ja nie rozumiem jak nie wyszło to na USG ? Przecież takie rzeczy chyba od razu widać

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

zanka205 · 2018-09-25, 19:12

��

AnetaErr · 2018-09-25, 19:13

Cytat:

Napisane przez Karolkowa_86

Mam nadzieję że u nas tak nie będzie, bo u nas jest ich troje

a same wiecie jaki jest szwagier więc także tego.
Ja nie rozumiem jak nie wyszło to na USG ? Przecież takie rzeczy chyba od razu widać

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Mnie lekarze na prenatalnych tłumaczyli, że na usg nie zawsze widać wady. A usg genetyczne pierwszego trymestru + Pappa w 95-98% się sprawdza jeśli wyniki są dobre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ewka_mewka · 2018-09-25, 19:17

Cytat:

Napisane przez AnetaErr

No niestety dziewczyny, prenatalne też nie dają 100% gwarancji na narodziny zdrowego dzieciątka, mimo dobrych wyników

Coraz częściej myślę że polsatowskie "Trudne sprawy" mogą być na faktach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście, że trudne sprawy są oparte na faktach

. Teraz śmiejemy się z tżtem, że musimy uważać, bo szwagier ostatecznie coś wykombinuje i zabierze nam nasze nowe mieszkanie i psa

. Ja nie wiem jak tż zgodził się go przyjąć z otwartymi ramionami w Meksyku i na dodatek jeszcze pomagać mu finansowo. Dla mnie to kosmos szczerze mówiąc

. Wczoraj myślałam, że padnę, bo szwagier przez ponad godzinę nawijał mi o Chrystusie, miłosierdziu i grzechu (wie, że jestem ateistką). Kręgosłup moralny musi być 🤣

Karolkova, niestety badania prenatalne nie dają 100% pewności. Na usg wszystko może wydawać się normalne, a dziecko może być chore.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karolkowa_86 · 2018-09-25, 19:17

Ee to jednak dobrze że robiłam tą pappe, wiecie co to wychodzi że do końca nie można być pewnym

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

ewka_mewka · 2018-09-25, 19:24

Tak w 100% to na pewno nie, ale mimo wszystko jeśli robiłaś prenatalne i wszystko wyszło ok to raczej jest bardzo małe prawdopodobieństwo, ze jest inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

lady isss · 2018-09-25, 19:34

Jest 20.30... wedlug polecenia lekarza " wez sobie nospe co sie meczyc bedziesz" wzielam nospe i juz leze w lozeczku. Ostatnie noce byly masakryczne wiec mam nadzieje, ze chociaz dzisiaj bede dobrze spala. Myslalam ze mi sie jakies rozwarcie robi i balam sie, ze cos przegapie ale dzis juz jestem spokojna bo wiem, ze Igorek jeszcze trampek do wyjscia nie ubiera. Chodze od kilku dni tak niewyspana i tak w☠☠☠☠iona, ze sama nie ogarniam. Dzis do mojego powiedzialam ze nawet nie ma do mnie dzwonic bo sie znowu poklocimy. Ze nie mam sie na kim wyzyc i wszystko mnie w☠☠☠☠ia i ze jak mi przejdzie to sama zadzwonie. Albo zadzwonie zebumy go o cos o☠☠☠☠☠☠☠ic. Najpierw zadzwonilam zeby go ochrzanic o byle gowno - zniosl to dzielnie. Po tem zasnelam na godzine i jak sie obudzilam to znowu do niego dzwonie, a ten do mnie " co rmtam rybko? Nooo chyba sie przespalas bo znormalnialas"

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Karolkowa_86 · 2018-09-25, 19:40

Kradną na oddziale no nie wytrzymam, wszystko rozumiem ale na ginekologii ?

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

fioleciasto · 2018-09-25, 19:44

Cytat:

Napisane przez Karolkowa_86

Mam nadzieję że u nas tak nie będzie, bo u nas jest ich troje

a same wiecie jaki jest szwagier więc także tego.
Ja nie rozumiem jak nie wyszło to na USG ? Przecież takie rzeczy chyba od razu widać

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

Przecież nie zawsze widać, mały procent dzieci z zd nie wykazuje żadnych nieprawidłowości na USG

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-25, 17:29	#4261
tetrikk Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Zachód Wiadomości: 4 829	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Ja nigdy nie zrozumiem takich nienormalnych sytuacji jak Karolkowa u Ciebie. Tylko, ze ja również uważam, ze powinniście się wyprowadzić i zająć własnym życiem. Chcecie całe życie się denerwować i na siebie naskakiwać? Bo to jest jasne, ze nikt nie odpuści i nikt się nie zmieni nagle. Wybacz, ale mnie już meczy samo czytanie o tym, a co dopiero przeżywanie. __________________ Patrzę przez różowe okulary!

2018-09-25, 17:33	#4262
Karolkowa_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 6 696	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Więc przestanę pisać. () Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie ---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ---------- Życie nie jest całkiem proste, jak by się wydawało. Mój tu całe życie mieszkał i ani myśli się wyprowadzić, więc co mam go zmusić ? Zresztą nie ważne. Nie będę się żalić. () Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie

2018-09-25, 17:35	#4263
fioleciasto Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 113 781	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Karolkowa każdy z nas mieszkał całe życie u rodziców przecież, ale przychodzi pora by się odciąć i w spokoju i na własnych zasadach tworzyć własny dom. Tamten dom jest rodziców twojego tzta, a nie jego. W życiu bym nie poszła na taki układ. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 08.2017 (8tc)[] 12.2017 (15tc)[] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26

2018-09-25, 17:36	#4264
smileska Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-06 Lokalizacja: lubelskie Wiadomości: 1 845	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Karolciu nie obrażaj sie i nie złość. Nikt Ci w zlosci niczego nie mowi. Po prostu sytuacja jaka panuje u Was jest nienormalna. I większość o ile nie wszystkie z Nas nie potrafiłyby żyć w ten sposób. No ale to jest Twoje zycie nikt za Ciebie go nie przezyje. Ale nas męczy patrzenie jak Wy sie męczycie i nie zamierzacie nic z tym zrobic ... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Razem od 12.12.2005 Zaręczyny 12.12.2008 Córka 31.08.2009 Ślub cywilny 11.12.2010 Ślub kościelny 09.09.2017 Syn w drodze

2018-09-25, 17:40	#4265
Karolkowa_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 6 696	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Myślałam że mnie zrozumiecie, a nie będziecie naskakiwać że jesteśmy nie samodzielni i w ogóle. To nie moja wina że tu tak jest. Dla mnie też to chore i im dłużej to tłumie w sobie tym jest mi źle, ale spoko. Już nie będę pisać na ten temat nic (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie

2018-09-25, 17:45	#4268
dews Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 5 249	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Ja się zgodzę z dziewczynamj Karolkowa niestety. Nikt nie chce na ciebie naskakowac, ale opowiadając nam swoją historię, po prostu wyrażamy swoje zdanie. Ja również nie wyobrażam sobie życia w takim stresie, ciągle w złości i zdenerwowaniu. Twoja teściowa moje szwagra faworyzować i rozumiem, że to jest denerwujące, ale tak jak mówiła Smileska, póki nie zobaczycie aktu notarialnego, to nie jest bardzo wasz dom. Skoro teraz tak się zachowuje, to skąd wiesz czy po jej śmierci nie okaże się, że dom jest przepisany na niego? Żeby nie było tak, że wsadzicie majątek w coś, co zostanie wam zabrane. Życie nie jest łatwe wiadomo, różne są sytuacje, ale sama widzisz, że wasze złości nic nie dają, więc może lepiej teraz się wyprowadzić i zacząć wszystko powoli od nowa we trójkę niż żyć w takiej atmosferze jeszcze x lat.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-25, 18:17	#4270
Karolkowa_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 6 696	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Mamy rachunki na wszystko. Na każdą farbę na każde drzwi wstawione w tym domu. Dokładnie na wszystko . Nie byłby w stanie nas spłacić, bo nie ma z czego więc wyrzucić nas nie może () Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie ---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- Pieprzyć to, po prostu nie będę pisać o tym. A tak z innej beczki urodziło się u nas dzieciątko z zd . Matka załamana bo na USG nic nie wychodziło.. fakt że ten lekarz nie robił jej prenatalnych bo wg jego słów nie było podstaw bo wszystko ładnie wyglądało na USG. Zjadła go rutyna. Jak widać () Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie

2018-09-25, 18:24	#4272
fioleciasto Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 113 781	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Karolkowa to jest wasze życie i wasze decyzję i tylko od was zależy jak je przeżyjecie, taka prawda. Moim priorytetem byłoby jak najszybciej się z tego domu wyprowadzić i na spokojnie tworzyć własne miejsce we trójkę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 08.2017 (8tc)[] 12.2017 (15tc)[] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26

2018-09-25, 18:34	#4274
Karolkowa_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 6 696	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Zespół Downa (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie

2018-09-25, 18:36	#4275
lady isss Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 2 978	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Hej dziewczyny. Wczoraj i dzisiaj jakis taki dzien w biegu dlatego sie nie odzywalam. Bylam u doktorka i mowilam mu o tych moich bolaczkach. Troche mu sie pozalilam, ze boli mnie jak na miesiaczke i odrazu na dwojke mnie cisnie po tym bolu, ze budzi mnie to w nocy no i do tego te bolace biodra. Kregoslup to juz tam inna sprawa. A no i ze jak cos porobie czy dalej sie przejde to mam wrazenie jakbym jakies kamienie z pola ze trzy miala tam wsadzone i chcialyby wypasc zbadal i mowil ze szyjka dluga zamknieta i ze wszystko jest ok. Sprawdzil na usg i mowil ze te dolegliwosci sa takie bo maly mimo wszystko juz siedzi nisko glowka wbity i mnie rozpycha. Waga 33t3d to 2400 - mozna dopisac. I nastepna wizyta 16.10 a teraz troche was ponadrabiam Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

2018-09-25, 19:02	#4279
ewka_mewka Zadomowienie Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 1 534	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Karolkowa, ja myślę, że dziewczyny naprawdę nie miały nic złego na myśli i nie chciały cię urazić. Twoja sytuacja jest bardzo trudna, ale niestety za dużo opcji nie macie. Albo zostać i akceptować, że teściowa jest jaka jest i podejmować dodatkowo ryzyko, że ostatecznie dom przepisze na szwagra. Albo się powoli ewakuować. U was dodatkowy problem to kwestia faworyzowania szwagra: tym bardziej nie inwestowałabym w ten dom, bo naprawdę różnie może być. Zobacz historie mojego tżta... On razem z ojczymem wybudowali dom bez niczyjej pomocy. Po jakimś czasie wprowadził się do nich brat z żoną. Małżeństwo teściowej się posypało, ale ojczym wybudował dom dla nich i w związku z tym był zapisany również na nią. Jak ojczym znalazł sobie nową kobietę to mój szwagier nie mógł tego przeboleć i skończyło się na tym, że po wielu awanturach wyrzucił ojczyma z domu i coś tam mu zapłacił. Potem do tżta wprowadziła się dziewczyna i dla szwagra to był kolejny problem, bo on jest bardzo religijny i jak tak można żyć w grzechu. Ostatecznie wyrzucił tż z domu. Poszli do sądu, a matka, która faworyzuje szwagra przepisała dom na niego. Tż skończył dosłownie na ulicy. Teraz szwagier sprzedaje dom, który wybudował mój tż z ojczymem i oczywiście nie dostanie ani grosza. Uważaj, bo u was to naprawdę może się podobnie skończyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez ewka_mewka Czas edycji: 2018-09-25 o 19:10

2018-09-25, 19:10	#4282
Karolkowa_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 6 696	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Mam nadzieję że u nas tak nie będzie, bo u nas jest ich troje a same wiecie jaki jest szwagier więc także tego. Ja nie rozumiem jak nie wyszło to na USG ? Przecież takie rzeczy chyba od razu widać (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie

2018-09-25, 19:12	#4283
zanka205 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 12 864	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV �� __________________ "Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" Edytowane przez zanka205 Czas edycji: 2018-09-27 o 06:57

2018-09-25, 19:17	#4286
Karolkowa_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 6 696	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Ee to jednak dobrze że robiłam tą pappe, wiecie co to wychodzi że do końca nie można być pewnym (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie

2018-09-25, 19:24	#4287
ewka_mewka Zadomowienie Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 1 534	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Tak w 100% to na pewno nie, ale mimo wszystko jeśli robiłaś prenatalne i wszystko wyszło ok to raczej jest bardzo małe prawdopodobieństwo, ze jest inaczej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-25, 19:34	#4288
lady isss Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 2 978	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Jest 20.30... wedlug polecenia lekarza " wez sobie nospe co sie meczyc bedziesz" wzielam nospe i juz leze w lozeczku. Ostatnie noce byly masakryczne wiec mam nadzieje, ze chociaz dzisiaj bede dobrze spala. Myslalam ze mi sie jakies rozwarcie robi i balam sie, ze cos przegapie ale dzis juz jestem spokojna bo wiem, ze Igorek jeszcze trampek do wyjscia nie ubiera. Chodze od kilku dni tak niewyspana i tak w☠☠☠☠iona, ze sama nie ogarniam. Dzis do mojego powiedzialam ze nawet nie ma do mnie dzwonic bo sie znowu poklocimy. Ze nie mam sie na kim wyzyc i wszystko mnie w☠☠☠☠ia i ze jak mi przejdzie to sama zadzwonie. Albo zadzwonie zebumy go o cos o☠☠☠☠☠☠☠ic. Najpierw zadzwonilam zeby go ochrzanic o byle gowno - zniosl to dzielnie. Po tem zasnelam na godzine i jak sie obudzilam to znowu do niego dzwonie, a ten do mnie " co rmtam rybko? Nooo chyba sie przespalas bo znormalnialas" Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

2018-09-25, 19:40	#4289
Karolkowa_86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-02 Wiadomości: 6 696	Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część IV Kradną na oddziale no nie wytrzymam, wszystko rozumiem ale na ginekologii ? (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)