|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4261 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
O mamo, czuję się zbesztana
dzięki za komplementy![]() A teraz jak poczytać o tych chłopach to się okazuje że co drugi to rozsądkiem nie grzeszy więc nie ma (a raczej nie było) się czym przejmować ![]() Myszka, fajne powiedzenie o tych sexi mamusiach i podrywaczach, hihi ![]() Tysiu, co za zdjęcia sukienka, widać trochę, śliczna! Mała jak księżniczka na balu TŻta pozostawiam bez komentarza No dobra, moje by rozproszyło![]() (Chociaż moje chęci tak jak u ciebie... zniknęły przed porodem i jakoś nie wróciły I niby nie rodziłam normalnie a jakiś mam taki dyskomfort dziwny cały czas że mi przyjemność odbiera, tylko się stresuję że coś zaboli... eee lipa tam Jak Watka się czuję, ciągle zmęczona... chociaż dużo zajęć domowych nie mam bo obiadów nie gotuję)A na tej huśtawce to już żadnego śladu rozpaczy nie ma Dobrze że lekarka zleciła badania i wykryłyście tą anemię mam nadzieję że to żelazo szybko pomoże...Sama się wystraszyłam bo mała nigdy nie miała krwi badanej, a ostatnio mi mocno przychudła ![]() A czemu żelazo na ząbki szkodzi? Watka, ja jestem pani od dzieciaków z gimnazjum Bo zawsze miałam dzikie stosy ćwiczeń, zeszytów i sprawdzianów. Boję się że z małą ciężko mi będzie dać sobie z tym radę. Zwłaszcza że to będzie prawie 1,5 etatu. Ale wypłata za goły etat jest tak niska że aż mnie wściekłość bierze Tyle lat studiów i za takie pieniądze człowiek musi tyrać... po prostu smutno mi że nikt w tym kraju nie docenia mojej wiedzy i wysiłków ale w Elblągu cięzko o inną pracę, jak wszędzie zresztą.Watka, jakieś lepsze ujęcie części twarzowej muszę gdzieś wygrzebać to wkleję
|
|
|
|
#4262 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Myszko, ja się zadumałam nad pierwszym twoim postem, a tu jakiś drugi i trzeci wskoczyl przede mnie.
Ja myślałam że Radlin to na Wielkopolsce, a Wisła gdzieś tu? Tysiu, ja siedzę w Roczynach, a Czaniec jest sąsiedni ![]() Tysiu, a ta anemia to jakie konkretnie wyniki? bo właśnie mój wujek pediatra mi coś mówił o normach u maluszków i nie wiem czy twoja lekarka coś pochopnie nie zarządziła. A jeśli chodzi o żelazo, to to z mleka z piersi jest jakoś kosmicznie lepiej przyswajalne niż syntetyczne, i jeśli ty masz dobre wyniki krwi, to nie jest możliwe żeby mała dostawała go za mało! W sumie wydaje mi się podejrzana ta decyzja lekarki. W kwestii Marianki wujek stwierdził, że zamiast się martwić trzeba było zrobić wywiad w rodzinie - okazuje się że obie babcie i mama mojego TŻ są bardzo drobnokościste i niziutkie, i to po prostu mogą być te geny. Jak była mała przy porodzie, to trudno żeby teraz wyrastała ponad swoją krzywą z siatki centylowej. Carya, nie katuj tak dzieciaków sprawdzianami i pracami domowymi to wszyscy będą zadowoleni ![]() I zrób sobie morfologię - może ty masz anemię biedaczko? |
|
|
|
#4263 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
No tak jak nałóg to nałóg!
lub dźwiganiem pojemników z płynem (czyli męża) ułożyłam spać a sama hop na wizaż ![]() Carya! Nie męcz dzieci. Ile byś tych sprawdzianów nie narobiła to i tak nie będą więcej wiedziały Co do figury.... Udusić to mało No jak można narzekać A mężowi się nie dziwię, że mini nie pozwolił Watka! Oj w pięknych okolicach tego Wiewiórka dokarmiasz i Kotka wypuszczasz A Wiewiórka karm, karm bo sam jeszcze se po orzechy nie skoczy ![]() Tysiu! Ja bym te Werci wyniki skonsultowała z innym lekarzem, bo normy, które są na wynikach są dla dorosłego osobnika, dla dzieci są nieco inne. Natychmiast kazała odstawić syntetyczne żalazo (podobno u dzieci podawać się je powinno tylko w wyjątkowych sytuacjach) i przestwić dietę. A w szczególności wyeliminować słodycze, które hamują przyswajanie żelaza. Zrezygnować z mięsa dronbiowego a wprowadzić wołowinę i wieprzowinę, oraz dużo warzyw kapustnych zielonych typu: brokuł, sałata, szpinak. I to w zupełności wystarczyło. No a tak z innej beczki.... Ja w ciąży miałam małopłytkowość i wieczne problemy z hemoglobiną. Ciągle mało i mało i faszerowali mnie żelazem. Po ciąży płytki się poprawiły a hemoglobina nie i znowu żelazo. W końcu pojechałam do hematologa i co???? To nie problem braku żelaza tylko braku czerwonych krwinek, które tą hemoglobine przenoszą. Jak nie ma komu tego dźwigać to organizm ma to w d...e i nie produkuje hemoglobiny. Dostałam leki na porawienie produkcji czerwonych krwinek.Dlatego nauczona doświadczeniem sugerowałabym konsultację u innego lekarza i chyba najlepiej u speca od krwi czyli u hematologa A co do rozpraszających dzieci to mnie też to jakoś tak dezorinetuje, ale staram się nie dać zaskoczyć ![]() Myszka! Z tymi chłopami to już tak jest. Oni jak nie kijem to pałką. Mój mąż ma takie ulubione powiedzenie jak się ścianmy na temat jego niewłaściwego odzywania się do mnie: ależ kochanie ja tak nie myślałem No i zrozum dziada. Co innego myśli co innego mówi ![]() Łoooj! Ale nabazgrałam. Lecę do łózka Zajrzę rano
|
|
|
|
#4264 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Dziewczyny dziekuje za komplementy dla avatarka. NIe wiem czy pamietacie i czy w ogole pisalam ale dostalam z mojej poprzedniej firmy kupony na sesje fotograficzna, ale w bardzo drogiej firmie i w ramach kupnow to dostane jedno malutkie zdjecie oprawione w ramke. Oczywiscie bedzie wielki bol przy wybieraniu zdjec po po takiej godzinnej sesji - to z pewnoscia bedzie mnostwo ladnych zdjec, ktore chcialoby sie miec. ALe sa ekstremalnie drogie
No i po powrocie od fotografa mojego TZa natchnela wena i zrobil nam sesje w domu - wykorzystujac kilka pomyslow od profesjonalisty. No i w avatarku - zdjecie robione przez zabawke ![]() Wiecie z tymi lekarzami to nie dojdzie do ladu tez pewnie bym poszla po porade w sprawie zelaza do drugiego specjalisty, bo szkoda Were szprycowac chemia ![]() Jeszcze mam pytanie - jak to Tysiu robisz ze Wercia nie sciaga kapelusika z glowki Bo ja mam kilka - niestety wiekszosc nie wiazana - i to po prostu nie ma po co ich zakladac bo w tak ekspresowym tempie sa sciagane ![]() No i w ogole Tysia - szczescie w nieszczesciu z ta traba powietrzna, ze nic sie Wam powaznego nie stalo NAjlepszy byl moj kolega z pracy - jak glosili w wiadomosciach ze cala ta woda teraz przyplynie Tamiza do Londynu - to stwierdzil ze nie moze sie doczekac, jak bedzie do pracy lodka doplywal Heh..... Musze konczyc bo malenstwo mi zyc nie daje
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
|
|
#4265 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Po pierwsze dziękujemy wszystkim za słowa uznania dla naszej rodzinki
![]() wiecie miło było sie tak "odchamić" ubrac w coś innego niz dresy iść do fryziera, takie wesele od czasu do czasu fajna rzecz no i wreszcie troche czasu razem z TŻ cała trójka dlatego namietnie robiłam fotki bo niestety moje dziecko widzi ojca raz na miesiąc i trzeba nadrabiać temat, żeby mi kiedyś nie powiedziało że nie ma z ojcem wogóle zdjeć![]() Cytat:
, ale ludziska najbardziej sympatyczni chyba z całej rodzinny TŻ , byłam u nich 2 razy w życiu na weekend, ale tereny maja piękne![]() ![]() ale fajnie W większosci chciałam prowadzić rowerCytat:
moze faktycznie, coś jest nie tak mnie ta mała bestia na anemika nie wygląda ale wie to kto lekarka dla mnie guru, ja medycyny nie konczyłam Moze faktycznie skonsultuje wyniki, jak znajde wynik to wam wkleje, może coś doradzicie bo ja glupia juz jestem w tym temacie![]() Cytat:
, jak są wiązane to niektóre wiecznie ma "na bakier" . Ten biały który miała na weselu jest do bani bo głęboki bardzo i mała ciagle go przekręca i co chwile trzeba poprawiać a ona sie wscieka, ten z chuśtawki to nasz ulubiony pomimo że "spadkowy " bo po kuzynce jest chyba najbardziej twarzowy i Wera odziwo jego nie szarpie Chyba wie w czym jej najładniej pomimo że nie różowyEjva pokaz wiecej tych fotek i nie tylko w avantarku A ostatnio molestowałam kuzynke bo przyjechała z fajnym aparatem i robiliśmy Werce sesje (z mojego aparatu niestety nie wychodzą takie nasycone barwy ) oto kilka ulubionych
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2007-08-05 o 19:43 |
|||
|
|
|
#4266 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Dzień dobry!
![]() Dziś mamy pierwszy dzień od długieeego czasu bez tatuśka w domku Najpiwer był urlop, potem krótko praca, potem zaraz choroba... no i dziś się urwało Zobaczymy jak mama sama da sobie radę bo już się przyzwyczaiła że pupę 5 razy dziennie myje tato![]() A jakiwtedy wrzask jest i dramatyczne rzucanie się na łóżko i guz się czasem przy tym nabije jakiś... wczoraj miałam z dziecka jednorożca![]() Moje dziecię tańczy i miałczy
|
|
|
|
#4267 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Witajcie
![]() No prosze prosze co sie tutaj dzieje, Filipek chodzi gratulacje, TZ-eci choruja. Dzieciaczki na stojąco chcą spac.Ja z moja Klaudunia mam inny problem, przebranie pieluchy graniczy z cudem, kiedy rozkladam pieluche moja mala lezy pol sekundy po czym jest szybki myk i juz stoi. Tez chodzi trzymana za raczki. Mamy za soba pierwsze guzy, nie wiem jak ona to robi ale raczkujac np podwinie raczke i upadnie tak ze potrafi nabic sobie guza na luku brwiowym, krzyk jest dotad dopuki mama i tata nie utula i nie ucaluja. Jesli chodzi o spanie to mala jest zlota, zasypia labo na butle albo sama sie usypia brzeczac sobie. Klaudusia robi kolejne postepy w mowieniu, nauczyla sie wolac naszego psa Aresa wola "Adeś", no i juz nie wola dada tylko dziadzia. Tez umie tak mlaskac udajac konia pokazuje papa, i tak fajnie robi raczkami tak jakby je sobie myla, np wezmie jakis papierek i zaraz wyciera raczki zeby sie tego papierka pozbyc No i w koncu moje dziecie wola mama doczekalam sie ![]() A teraz z innej beczki innego przez moje cwiczenie brzuszkow po miesiacu spadlam 3,5 cm w pasie ale do mojego idealu musze jeszcze zrzucic 20 cm. Cwiczymy dalej a moj tatinek tez ostro cwiczy i robi sie coraz bardziej apetyczy ;-) hehe ![]() Troche smutnych wydarzen, wczoraj zmarl moj wujek - 43 lata, zaczal 15 lat temu leczyc sie na hemoroidy, mial wycinany kawalek jelita z tego powodu ale niestety to sie uzlosliwilo i tyle lat leczenia spelzlo na niczym zmarl wczoraj o 3 nad ranem w straszliwych mękach, osierocil trojke dzieci. Moj tatko, zostal wypisany ze szpitala, czekamy na wyniki, jak tylko przyjda idzie pod nóż, zeszczuplal w ciagu poltorej tygodnia ponad 8 kilogramow. Mam nadzieje ze sie wszytsko dobrze potoczy. Moze faktycznie moje dolegliowsci byly polaczone ze stresem bo teraz mam spokoj Kladusia wlasnie w tej chwili oglada jakis program dla dzieciaczkow, wlasnie mowia o malpkach wiecie jak siedzi i oglada - szok wujek lezy obok niej i kimie ![]() A ja pisze z komputera mojego braciszka odpoczywam na urlopiku i jestem w trakcie wybierania kojca, bo nie pojade do rodzinki jak Klaudia nie bedzie miala wlasnego wyrka, ona z nami w lozku sie nie wyspi przyzwyczaila sie spac w lozeczku i nie chce spac gdzie indziej
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#4268 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Bafi przede wszystkim przyjmij gorace wyrazy wspołczucia ze względu na wujka. Jest rok młodszy od mojego taty kiedy zmarł
. Co do twojego taty - stres jest najlepszym dietetykiem. Znam z autopsji. Wierzę, że wszystko będzie w porządku Watko Radlin to mieścina hanysów . Mieszkam między Wodzisławiem śląskim A Rybnikiem , więc do Wisły ( nie licząc korków ze względu na remonty dróg) to mam ok godzinki jazdy. Do Żywca to jadę przez Pszczynę i Bielsko Białą, też w miare blisko. Tysiu zdjęcia przecudne . Moje łobuzy tez mają takie same same pończoszki . Tylko, że tak jak Kamila normalnie nie upadnie tak w pończoszkach wychodzi gdzie tylko jeden raz ( bo zawsze gdzieś przyhamuje kolanami).A nam jednak udalo się wczoraj wybycz do Wisły . Fajnie było. Był ostatni dzień Tygodnia Kultury Beskidzkiej. Duzo atrakcji dla dzieci i dorosłych . Zdjęcia tez wstawię ale jak tylko mi się aparat znajdzie
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
#4269 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
No i znalazł się aparat i kilka zdjęć.
1) Siostra TZa z mężem i Damiankiem ![]() 2) tatinek i jego baby ![]() 3) Emilka po obiadku 4) Hurrrra wszyscy na Krzyśka ![]() 5) Kamilka i Damianek na spacerku. Damianek jest o rok od niej młodszy (12.03.2006) prawda że ta róznica zaczyna się zacierac?
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
#4270 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Tysiu, ja tez jak pstrykam uśmiechy to całymi seriami
![]() Caryu, to wy już po wakacjach? ![]() Bafi, trochę smutny początek urlopiku No właśnie co do kojca poprosimy jakieś recenzje, zwłaszcza to chicco czy już kupione? Bafi, to Klaudusia jest chyba pierwsze dziecko mówiące, niesamowite A Martusia pierwsze tańczące i miauczące? ![]() U nas sie poprawiło jeśli chodzi o przewijanie - jak mocno Mariankę ucałuję i ładnie poproszę, że to tylko na chwilkę, to się czymś na chwilę zajmie i daje dobrać do pupy. W ogóle zmierzam dziewczynki w przeciwną stronę, jeśli chodzi o usypianie, bo obecnie wstajemy z 5 razy do godziny 3 w nocy , potem o jakiejś 5 lub 6 , i pobudka o 7 Stwierdzam że to chromolę i śpię z Marianką, która przesypia w ten sposób calutką noc. Mój bierny tŻcik nie protestuje za mocno, ale ja po prostu w moim obecnym stanie nie jestem w stanie tak się mordować. Wszystko przez to że ona ma taki imprint, że potrafi zasnąć tylko na moich kolanach na rogalu przy cycku, gdzie jest w miare unieruchomiona i nic jej nie rozprasza. A z cycka nie rezygnujemy za nic w świecie.W ogóle jak ją czuję przy sobie w nocy to czuję, jakbym wreszcie znalazła sie z nią we właściwym miejscu Jak głupio, że 9 miesięcy musiałam do tego dojrzewać.Teraz widzę, że a Marianką przeżywałam jakiś jeden wielki stres, mówiłam do mamy że właściwie nie wiem, co ja mam z nią robić przez cały dzień, był wieczny ryk z niewiadomego powodu (moi rodzice wspominają ten ryk i się dziwią, że teraz Marianka jest tak wiecznie radosna), w nocy nie mogłam spać i nasłuchiwałam każdego szmeru, czy to już trzeba sie zrywać do karmienia; z drugim dzieciątkiem nie popełnię tych wszystkich błędów, będę spać z nim i nosić w chuście itd itp, a nie odkładać, odstawiać, zatykać smoczkiem z całej siły w imię uczenia samodzielności. Ot co. No ale człowiek jest mądry po fakcie. Myszko, to mi zabiłaś ćwieka tymi hanysami Ale góralką nie jesteś? A gdzie Myszka na zdjęciach, ja się pytam???A my wczoraj byliśmy na Kocierzy (Kocierzu?) na pierogach i potem na małej wycieczuszce. Poszukam, może jakiś brzuch się nada do wklejenia
|
|
|
|
#4271 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
To jak się chwalimy to się chwalimy:
![]() 1. Natalka włazi na łóżko 2. Mówi: tata, mama, daj, plapla (czyli Patrycja), dada, papa, ne, uja (wujek), baba, tataj (żeby dalej robić patataj na kolankach )3. Robi kosi kosi łapci, brawo jak zje cały posiłek, pokazuje oko, nos, lampę, okienko i mówi dada jak mówimy, że ubieramy się na spacerek 4. Raczkuje jak mały meserszmit. Nie nadążysz za nią nie ma szans 5. Kładzie się na podusię jak mówimy, że Natalka idzie spaciulkać 6. Robi cacy 7. Robi ata ata 8. Daje słodkie buziaczki 9. Ma 8 zębów Ile waży nie wiem... Zważę dziś u babci.Bafik! Współczucia z powodu śmierci wujka. Mój miał dokładnie tyle samo jak zmarł po operacji krwiaka na mózgu. Z tatusiem będzie wszystko dobrze. Trzymamy kciukasy ![]() Watka! Każde dziecko jest inne. Moja Patrynia to mały tuluś. Spała z nami. Do tej pory lubi jak ją tulimy przed snem. Bajka obowiązkowo musi być przeczytana. I co chwilkę przybiega przytula się i mówi: Kocham Cię. A my lecimy na wieś do babci. Trzeba kurom jaja podkraść, na kurczaka zapolować i świeżych warzyw przytachać z dwoma siatami na wałówę i głebokim koszyczkiem w wózku ![]()
|
|
|
|
#4272 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Watko ja hanyska od pokoleń
. Górale to już inna familia . Częśto kompletnie rąbnietego hanysa Bercika można zobaczyć w serialu Święta Wojna . Jak to dobrze, że tylko w serialu jest takim wariatem, bo osobiście to Krzysztof Hanke jest równym gościem. Do mojego domu jak się wchodził to od razu słychac słowa typu "dej tyn blumkul na zupa bo sie nie uwarzy" . Czasem jak mi babcią rabnie gwarą tak prosto z mostu to pół dnia kombinuję o co jej chodzi a ta ma ubaw . Nasza gwara to juz nie to co jakies 30 lat temu, ale i tak w rozmowie nie można się wyzbyc tych ciężkich akcentów . Myszki na zdjęciach nie ma , bo mysza zdjęcia robiła, a nikt nie zaskoczył coby mnie zdjęcie zrobić np w czasie jak prowadziłam Emilkę wdłuż rzeki za rączki a ta z uśmiechem na ustach paradowała. I święto mamy. Wczoraj Emilka zaskoczyła co to raczkowanie. Aż się boję bo mi własnie przywieźli suknię do przeróbki firmy Classa. Tylko jak się do niej teraz zabrać przy mobilnej dziewczynie w domu
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
#4273 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Cytat:
). I traktowałam ją jakbym traktowała samą siebie, a tymczasem to zupełnie inny człowieczek jest, no nie? Mam nadzieje, że na Wiewiórku się lepiej poznam tak jak mówisz, jaki on będzie...? W każdym razie chyba moje potrzeby uległy ewolucji, bo teraz to bym nie wypuszczała dzieciaka z objęć heh, może to jakieś hormony ciążowe atakują![]() A osiągnięcia Natalki fantastyczne!!! Hurra, to i nas to wszystko wkrótce czeka Na razie Marianka raczkuje żwawo w dwóch sytuacjach - kiedy na podłodze leży smoczek albo kocur, którego potwornie tarmosi. Poza tym radośnie macha łapką do wszystkich jak leci ![]() Myszko, z suknia Classy to juz nie przelewki I chowaj guziki szpilki i szpulki!Ale niespodzianka z tym twoim rodowodem. Czy to ma też jakiś związek z faktem, że Myszka też "na języczek nie choruje", i ma gadane, oj ma |
|
|
|
|
#4274 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
O, jaki mam brzusio nieurojony. Wygląda na duzy, ale jest raczej pustawy w środku.
|
|
|
|
#4275 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
A jesli powiem, że i jak i moja mama, a teraz nawet Kamilka to rodzinne katarynki to wszystko wytłumaczę??
![]()
__________________
Kamilka - 17.03.05 Emilka - 16.10.06 http://picasaweb.google.com/myszka1980 Moje "conieco" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=24660 |
|
|
|
#4276 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Cytat:
normalnie ciary mnie przechodzą, nie lubie starasznie takich zażyłości z tym że on by pewnie wolał ode mnie cos innego a z Wera sypiam od początku i bardzo dobrze mi z tym , pewnie nadejdzie taki okres że będzie trzeba to zakończyć i pewnie będe miała z tym problemy ale narazie jest fajnie Zauważyłam nawet ze spanie w ciagu dnia jest dłuższe jeśli mała czuje moja obecnosć, czasami spojrzy na oczy widzi ze jestem i śpi dalej![]() Myszko fotki super, jak tak patrze na dzieciaki w komplecie to mi sie jednak marzy drugie chociaz wiem że to fajnie to na fotkach wygląd a normalnie urwanie d...![]() ale i tak chce ![]() Pasliczku brawo dla osiągnieć Natalki ![]()
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#4277 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Watko - moj tatko jest chory - pisze nieskladnie ze ciezko sie domyslic o kim wlasnie piszeTZecik zdrowiuski jak rybka
co do ojczulka to czekamy na wyniki - szkoda mi go bo widze jak sie meczy nie dosc ze boli to non stop wymiotuje, najwazniejsze ze przestal wymiotowc krwia, w szpitalu dostal dwa worki krwi z powodu ostrej niedokrwistosci. A Klaudusia za dziadziusiem jest strasznie, jak teraz w piatek przyjechalismy akurat tatko wrocil ze szpitala tak sie do niego tulila eech. Watko brzunio z wiewiorem przesliczny eech czasem tesnkie za moim brzusiem, Klaudia juz na dobre cyca odrzucila nie karmie jej juz prawie miesiac. I teraz widze ze powoli moj cycus wraca do normalnego ksztaltu bo karmilam ja tylko jednym cycusiem bo lewego odrzucila po jakis 4 miesiacach a potem jechala tylko na prawymMyszko, Carya, Tysia, Watka, Ejva dzieciaczki przesliczne U nas dalej zabkow nie ma ... czekamy, czekamy ... fakt ze moje dziecie slini sie ze hoho, dziaselka opuchniete i twarde hmm moze w koncu sie ta perla pokaze, byle nie wszystkie naraz.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#4278 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Dziewczyny chcialam powiedziec ze moja Klaudia to istny smakosz, wczoraj wcinala pltaki kukurydziane na Nanie
![]() Przed chwila dotrzymywala mi towrzystwa w jedzeniu galaretki z indykiem wytworstwa mojej mamy, mama specjalnie robi takie delikatne i dietetyczne - ale sie do mnie dossala nie odeszla az nie skonczylam w efekcie wszamala troche mieska indyczego - o, tak miesko moje dziecie uwiebia a z indyka to juz wogole uwielbia, podziamgala troche galaretki jednym slowem smakowalo ![]() Ja dzisiaj zakupilam marfefke z ekologicznej hodowli lacznie z groszkiem, groszek pyszka slodziutki mniam mniam, bedziem pichcic dobre zupcie mojej corci
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#4279 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
No, dziecię zasnęło to się odzywam
Bo rano pospała 40minut i mama strasznie klęła; znaczy ja klęłam.Będzie chaotycznie... Watka, brzusio super ![]() "Miauczące" właśnie, wiedziałam że to się inaczej pisze Jak wrócę do pracy to mnie dzieciaki będą poprawiać![]() A Marianka może wyczuwa że jej konkurencja rośnie i chce się mamą na zapas nacieszyć dlatego tak fisiuje w nocy? Spryciula mała, wie jak się ustawić i jak jej najlepiejBafi, z tymi pieluchami i ich przebieraniem to chyba taki okres jest bo coś to nagminne ostatnio ). Ale za to Klaudulka rekompensuje ci tą szarpaninę grzecznym zasypianiem![]() Gratulacje zgubienia centymetrów ![]() No i oczywiście współczuję odejścia wujka... taki młody mężczyzna i to pewnie jeszcze sympatyczny... zawsze tak się smutno składa że najszybciej odchodzą ci najbardziej lubiani![]() Dużo zdrówka dla taty Myszka, zdjęcia doskonałe no i obiekty zdjęć oczywiście jeszcze śliczniejsze No wiadomo że ten co robi najładniejsze zdjęcia ma przekichane bo go na tych zdjęciach nigdy nie ma Moje dziecko mnie będzie pytało czy ja po urodzeniu ją porzuciłam bo na palcach można policzyć zdjęcia które mamy razem. Już kiedyś nawet statyw chciałam kupić żebym mogła sobie sama z nią robić zdjęcia.Paslik, zabiłaś mnie tym co Natalka już umie Einstein normalnie... a ja myślałam że Marta jest kumata... ale przy Natalce to pikuś jest jeszczeSama radość, co nie? Jak się można z maluchem dogadać.A z tą babcią to ty masz dobrze, cfaniaro Sama bym wózek kupowała z jak największym koszem jakbym miała taką babcię Taki rosołek na swojskiej kurce... mmm... jajeczniczka... o szok, alem głodna a w lodówce puchy - dieta posalmonellowa.Watka dobrze mówi, trza na guziczki uważać... u nas się okazało że "prosiaka" musimy przemianować na "świnkę-skarbonkę". Tato wyciągnął jej wczoraj 2zł z buziaka Portfela nie uznaje, trzyma drobniaki po kieszeniach a potem mu się wysypują Ale strachu się najadł (sam z nią był, ja się kąpałam) to będzie już uważał.Tysia, ja mam to samo co ty - też jestem "niedotykalska" Ale mąż mnie oswoił trochę i on mnie może tarmosić do woli A ja tarmoszę dzieckoNie bijcie ta tego posta, plis, plis, plis. lecę do Photoshopa - wczoraj ściągnęłam sobie "trajala" i już chiba coś w nim załapałam. Jak uda mi się ładne zdjęcie zrobić to się pochwalę. O, buźki musiałam pousuwać bo mi wizaż krzyczy że za dużo grafiki w poście, paskuda! Całe moje emocje muszę usunąć... i jak ja taka wyprana z emocji mam być??? Draństwo! |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4280 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Cytat:
, a ja sie tu martwilam o zęby Wery jak ona tu najmłodsza , ale trzeba wychodzić z założenia - wyjdą poźniej, poźniej sie popsują![]() A może Klaudie tak mają TŻ siostry córka, nota bene też Kaludia też miała bardzo poźno U nas nawet oznak zbliżających zęborków nie ma![]() Zdrówka życzymy dla tatusia ![]() Carya ja robie wspólne fotki samowyzwalaczem, najczęściej z pozycji krzesła, a kiedyś robilam z półki w szafie , nieważne jak ważne że są
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#4281 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Po tym co Paslik napisala, moja mama ktorej to zacytowałam wciskała dziś Mariance sałate i brokula (na zelazo
)Mama gotuje zupki na kurczaku i warzywkach od sąsiadów, ale jutro wyjeżdża i zostanę tylko z ciociami, więc chyba słoiczki wrócą do łask, chyba że ciocie się wdrożą Ale złapalam lenia Zresztą słoik M. zjada nieraz ładniej niz to domowe.Poza tym chodzimy po sadzie i jemy papierówki, porzeczki, śliwki żółte i pierwsze węgierki, no i te nieszczęsne malinki. A jakie pomidory tu dobre, a jaki chleb, to szok. Płatki kukurydziane najlepiej wzbogacone żelazem ![]() Bafiku, ufff, ja caly czas myślałam że to twój tatinek. Tysiu, a jak karmiłaś w nocy, od urodzenia - z wstawaniem czy bez, napisz proszę. Myszko, wierzę
|
|
|
|
#4282 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Caryu, sprytnie wykombinowałaś o Mariance. Ja też nadrabiam razem z nią
![]() A za co mamy cię bić? to mnie bijcie, bo tu jakąś autopsychoterapię uprawiam Kochane jesteście, że nie bijecie |
|
|
|
#4283 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
No my zaraz z tatinkiem bedziem licytowac kojec prawdopodbnie bedzie to Chicco
cena ciekawa 149 zl plus 20 zl za przesylke no chyba ze tatinkowi jakis inny sie spodoba. Nicto ide kapa mojego brudasa tzn juz w wodzie szaleje pod czujnym okiem babci. Moja sie nauczyla tak szalec w wodzie ze lazienka plywa, ja jestem cala mokra a dwa Klaudia z wody wyjsc nie chce. Je krzyk jak sie ja wyciaga a potem jak ja daja do lozeczka coby ja ubrac to moja szaleje w tym lozeczku ze my jestesmy poplakani ze smiechu.OKI zmykam na allegro milego dzionka zycze wszytskim
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
|
|
#4284 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Cytat:
Karmimy sie tak do tej pory Wiadomo, że jak była taka malutka (jak to brzmi ) to wiadomo trzeba było ja podnieść i poczekac aż sie odbije teraz porostu odwracamy sie do siebie tyłkami i śpimy A i jeszcze jedno w nocy nie Wera tylko ja brykałam z prawej na lewą strony jej osoby i zmieniał cysiek do karmienia i ułozenie główki na poduszce do spania![]() a właśnie apropos główek i spania, kuzynka na 4 miesiecznego synka i to dziecko śpi tylko na prawej stonie i główkę ma koszmarnie zniekształconą pewnie bym nie uwierzyła jakbym nie zobaczłya ona to bagatelizuje i twierdzi, że sie wyrówna ale dla mnie wygląda to nieciekawe... no ale każdy wychowuje jak potrafi![]() a i z czego jestem dumna u mojej pociechy? Wera od 4 miecha stęka na kupę i od tego czasu nie robimy juz w pieluche (poza sporadycznymi przypadkami biegunki), właśnie skończyliśmy taka akcje , musze iśc posprzątać
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
|
|
|
|
|
#4285 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Cytat:
Jakie wy kobitki macie łoża Tysia to wiemy, ma nową sypialnię - 180 cm? Dostawiliście bokiem do ściany?Dobrze Tysiu że piszesz o tej glowce, sama bym na to nie wpadła Ja zawsze dbałam tylko żeby cycek był na zmianę, to i boczek dziecka się przy okazji zmieniał, a przecież takie małe to nie umie się samo przekręcić.A z tym stękaniem to coś fantastycznego ![]() Aha, zapomniałam napisać że kupiliśmy Ikeowe krzesełko do karmienia Antilop jako "wyjazdowe" i jest bardzo fajne. |
|
|
|
|
#4286 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Wow, stękanie to jest coś!!!
To już nocnik pewnie w użyciu![]() My wczoraj kupiliśmy już na zapas... nigdy nie wiadomo kiedy się przyda... mała oczywiście zrobiła sobie z niego chodzik-pchacz i trzasnęła się nim w głowę no i nocnik jest już be![]() Wklejam moje wypociny... trochę to wygląda jak zdjęcie na tle fototapety ale jak wyczaję więcej funkcji to to dopracuję |
|
|
|
#4287 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Watka piekny brzusio
![]() Tysia a to była twoja poprawinowa sukienka ? Gwiazdeczka slicznosci.Bafiku zdrowka dla tatusia Carya na noworodku i u nas jest troche o przerabianiu zdjec Ciekawe co tam Dziuniek robi na tej wyspie .Dzis miałam fajna wpadke. Poszłam do sklepu i wychodzac właczyłam alarm . Poproszono mnie na kontrole . Okazało sie ze mam czipa w spudnicy . Wyszło na to ze kradne ciuchy . Taki aktywne diabelstwo moze zniszyc programator w pralce automatycznej. Kupilam ja w Poznaniu w takim sklepie z resztkami kolekcji i dalam prawie 50 zeta za przygode z ochrona sklepu. Łyso mi i jestem taka w........Było mi tak niezrecznie.Moja steka to moze kupie nocnik ![]() |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4288 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Kicia, u nas jest kilka wątków o przeróbkach ale słabe jak dla mnie, albo ja nie patrzę tam gdzie warto
No i ja mam wersję po angielsku a tu laski pracują przeważnie w polskiej. Może poszukam polskiej jak ta mi się skończy.A co to "na noworodku"? ![]() Faktycznie miałaś niezłą przygodę |
|
|
|
#4289 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
Cytat:
Mój brat się dzisiaj ze mnie śmiał, że Natalkę będę wozić w koszyku a wałówkę na miejscu Natalki No ale weź tu człowieku co zostaw.... Wszystko się przyda... Wszystkko świeżutki: jajeczka, cukinia, ogóreczki, buraczki, marfefka, groszek, fasolka szparagowa.... Dzisiejsze nowe umiejętności: !. Podajemy ładnie cześć 2. Robimy papa 3. Plujemy na ciocię ![]() No cóż róznych rzeczy się dzieci uczą, zwłaszcza jak je szkoli 17-letni wujek ![]() ![]() Watka! Brzusi śliczny. JA tam nie zazdroszczę mi moje dwa zbuje stykają. Chociaż tego starszego to w domu utrzymać nie mogę. Ciągle tylko piorę i przepakowuję. Jedna babcia, druga babcia, ciotki po kolei..... ![]() Kiciu! Kosztowna ta przygoda z ochroną A nasza Linijka to chyba po weselichu trzeźwieje
|
|
|
|
|
#4290 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006
No to dzis nadrobilyscie weekendowe milczenie
Carya - sprobuj ta stronke: http://www.graffik.pl/tutoriale.asp kiedys dawno temu sie interesowalam obrobka zdjec - i teraz widze ze od mojej ostatniej bytnosci stronka sie bardzo zmienila. Ale popatrz sobie - noz cos skorzystasz z gotowych tutoriali. Zreszta z braku photoshopa ja sciagalam rozne inne darmowe programy. Statyw bardzo za mna chodzi - glownie dlatego ze w domu czesto robimy zdjecia z dlugim czasem naswietlenia bo starmy sie nie uzywac lampy, zeby nie slepic Joasi. A dlugi czas - to niestety w moim przypadku najczesciej rozmyte zdjecia bo rece zawsze sie troszke trzesa. Chcialabym tez porzadniejszy obiektyw, do dobrych zblizen. Bardzo przydatne przy dzieciaczkach - bo nie wiem jak z Waszymi pociechami ale moja bardzo aparat intryguje i zazwyczaj jak tylko uszlyszy szczek wyjezdzajacego obiektywu to od razu traci zainteresowanie wszytskim innym ![]() Kiciu - no to musialo byc bardzo niezreczne Ale nie martw sie kazdemu sie zdarza. Ja kiedys wynioslam ze sklepu spioszki z tym czipem (zaplacone! tylko kasjerka zapomniala go zdjac) - ale najlepsze ze nie zapiszczaly bramki i zauwazylam dopiero w domu i TZ probowal zdjac tego czipa i w koncu sie mu udalo...... tylko spryciarze przed czyms takim tez sa ubezpieczeni i w srodku czipa byla fraba ktora sie rozlala na cale spioszki. NIezmywalna oczywiscie Musialam wrocic do sklepu i sie tlumaczyc - ale w koncu mi wymienili. Watko jeszcze Ci chcialam napisac ze masz calkowita racje z tym ze nie nalezy przesadzac w dazeniu do zbytniej samodzielnosci dziecka tylko TZ mnie tu pogania ze nie chce byc sam. Ale co tam - jeszcze te 3 grosze wtrace - no przyjdziei czas na ich samodzielnosc o wiele szybciej niz bysmy chcialy i bedziemy tesknic za tymi maluszkami kolo ktrych tyle trzeba bylo zrobic. Bo potem juz nie beda chcialy z nami spac, ani zeeby im czytac na dobranoc, ani w ogole zeby ich nianczyc Wiec korzystajmy ile sie da teraz![]() Aha - na ja ta pozycje przy karmieniu zmienialam bo to bylo wygodniejsze niz przenoszenie Joasi dookola mnie i chyba tez dzieki temu nie rozbudzala sie tak do konca. Lozko jest przystawione do sciany - tak ze zawsze Joasia jest albo przy scianie albo miedzy mna i TZem. I w ogole - sliczny brzusio Tez zazdroszcze -ojjjjj i to jak...... Juz mysle jak to bedzie jak nastepny raz bede w ciazy
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.





dzięki za komplementy

sukienka, widać trochę, śliczna! Mała jak księżniczka na balu
TŻta pozostawiam bez komentarza
I niby nie rodziłam normalnie a jakiś mam taki dyskomfort dziwny cały czas że mi przyjemność odbiera, tylko się stresuję że coś zaboli... eee lipa tam
mam nadzieję że to żelazo szybko pomoże...
Co do figury.... Udusić to mało
To nie problem braku żelaza tylko braku czerwonych krwinek, które tą hemoglobine przenoszą. Jak nie ma komu tego dźwigać to organizm ma to w d...e i nie produkuje hemoglobiny. Dostałam leki na porawienie produkcji czerwonych krwinek.






Zważę dziś u babci.

Ale nie martw sie kazdemu sie zdarza. Ja kiedys wynioslam ze sklepu spioszki z tym czipem (zaplacone! tylko kasjerka zapomniala go zdjac) - ale najlepsze ze nie zapiszczaly bramki i zauwazylam dopiero w domu i TZ probowal zdjac tego czipa i w koncu sie mu udalo...... tylko spryciarze przed czyms takim tez sa ubezpieczeni i w srodku czipa byla fraba ktora sie rozlala na cale spioszki. NIezmywalna oczywiscie 
