WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-30, 20:33   #4261
oeka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 9
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

hej
pisałam tu kiedyś, że nadmiernie wypadają mi włosy.
Zaczęłam zażywać skrzypo witę( 2 opakowania) i nic mi to nie dało. zdesperowana poszłam przed wczoraj do dermatologa. przepisał mi on Spityrus robiony( do wcierania na głowę) i jeszcze jakieś tabletki( cykn chyba). od jutra zaczynam tą kurację. czy ktoś miał to? może mi pomóc jakoś? proszę
oeka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-30, 20:40   #4262
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Oeka, takie wcierki są z reguły skuteczne, na każdą jednak kurację trzeba czasu - minimum 3 miesiące. Niewykluczone, że w Twoim przypadku skrzypowita również zadziała.
Cynk jest jak najbardziej ok ( sama zresztą zażywam ). Może również wzbogacisz swoją codzienną dietę o pestki dyni, siemie lniane czy zieloną herbatę. W tym wątku znajdziesz sporo informacji na ten temat.
Tak naprawdę dla każdego z forumowiczów co innego, jest skuteczne, więc ciężko coś konkretnego polecić. Trzeba próbować i nie tracić nadziei.
Pozdrawiam.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-30, 21:44   #4263
oeka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 9
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

właśnie boję się, że wyłysieje(albo będę mieć znacznie widoczne ubytki) we włosach, a mam dopiero 16 lat!
skrzypowita razcej nie działała... od koleżanek słyszałam, że spirytus nie jest dobry... ale cóż dała mi go pani dermatolog, więc chyba raczej wie co robi...
odezwę się jak coś będzie widać lub nie xD
pozdrawiam
oeka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-30, 23:48   #4264
Rogalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Dziewczyny juz pisze co trzeba masowac ( z ksiazki Hedi Masafret 'Ku zdrowej przyszlosci')
wypadanie wlosow- receptory narzadow plciowych, nadnercze, narzady przemiany materii, receptory wezlow chlonnych. Ja polecam jeszcze masowac przysadke ( najwazniejszy gruczol- on tak knoci z prolaktyna,wspolpracuje z nadnerczami, jajnikami, jadrami) akurat to srodek opuszki paluchow u nog i kciukow. Zaczynamy od masowania receptorow nerek na lewej stopie, potem jak leci a na koncu te receptory limfy. I potem prawa stopa.

Jak nie ma za duzo czasu na masowanie to wezcie ze soba do kieszeni ziarenko pieprzu czarnego albo ziela angielskiego i masujcie w palcach. Uciskajcie dlonie od palcow w strone nadgarstkow.

Wiem, ze akupresura, czy refleksologia ( pal szesc jak to ludzie zwa i jak masuja) pomaga w wielu schorzeniach. Uciskajcie palcami, kostkami, mala kulka miejsce przy miejscu.

Zwlaszcza te uszy trzeba wyleczyc- receptory uszu, gruczoly limfatyczne, przytarczyczka.
Szkoda, ze rodzice nie zadzwonili, albo nie przyszli do szkoly do wychowawcy w sprawie tego zwolnienia. Z grypopodobnymi przeziebieniami nie ma zartow, moj znajomy zmarl po grypie, mial 19 lat. Na dobra sprawe to pal szesc godziny nieusprawiedliwione, jesli jest sie chorym. Nauczyciel tez czlowiek, jak nie rozumie to niech sie ugryzie. Po kilku latach te swiadectwa i dyplomy to w kibelku mozna powiesic.



Tutaj jest link do mapy stop z tej ksiazki: http://www.zdrowie.bitis.pl/?str=akupre&dz=0#

Co do tranu to jest to zrodlo witaminy A a nadmiar powoduje takie objawy jak niedobor. Trzeba z ta witamina uwazac, bo sie kumuluje w organizmie. Warto pamietac o cynku, magnezie i wit b complex. Olej lniany to podobno najcenniejsze zrodlo omega 3 i znacznie tanszy niz apteczne kapsulki. Tylko pamietajcie o tym w ciemnej butelce, trzymac w lodowce i zuzyc w 2 miesiace od daty wytloczenia. W sklepie, z polki nie brac, bo to lipa, trzeba zamawiac.

Moje kolezanki z Chin ( ale to brzmi) na wypadajace wlosy zastosowaly tylko olejek z wiesiolka i efektem jest regularna miesiaczka i mniej wypadajacych wlosow.
Nie jest to pocieszenie, ale smutny fakt, ze w ciagu 3 dni widzialam 3 male dziewczynki ( 7-9 lat maxymalnie) z lysiejacymi grzywkami i szerokim przedzialkiem) i jak to wytlumaczyc?

Dziewczyny na koniec dodam, ze nawet lyse to jestesmy/ bedziemy seksowne Pozdrawiam

Edytowane przez Rogalia
Czas edycji: 2009-10-01 o 00:11
Rogalia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-01, 14:02   #4265
SaJaNa
Raczkowanie
 
Avatar SaJaNa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 58
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

I znalazłam tę odżywkę wzmacniającą do włosów na stronie "Joanny "
oto ona

http://esentia.pl/Joanna_Z_Apteczki_...sow_p31616.htm

pisze że do włosów cienkich, delikatnych ze skłonnością do wypadania ,
ekstrakt ze skrzypu i rozmarynu .

na odwrocie:
*UNIKALNA RECEPTURA*
czerpiąc z tradycji medycyny ludowej opracowaliśmy formułę opartą na naturalnych składnikach pomocnych w rozwiązaniu problemów z włosami i skórą głowy.

*SIŁA NATURY*
skorzystaj z wieloletnich doświadczeń i mądrości pokoleń - poznaj sprawdzony przepis na pielęgnację włosów cienkich, delikatnych, ze skłonnością do wypadania;
skrzyp- bogate źródło mikroelementów i witaminy C, ważnych dla zdrowia włosów i skóry głowy , zapobiega wypadaniu włosów oraz zmniejsza ich przetłuszczanie się.
Rozmaryn- wykazuje działanie wzmacniające i antybakteryjne, korzystnie wpływa na proces wzrostu włosów.

*EFEKT*
odżywka wzmacniająca dzięki zawartości ekstraktów ziołowych i składników pielęgnacyjnych poprawia wygląd i kondycję włosów. W rezultacie otrzymasz:
-- włosy bardziej puszyste i lśniące
-- mocniejsze i pełne zycia
-- łatwe do rozczesywania i układania

*SPOSÓB UŻYCIA*
niewielka ilość odżywki nanieść na umyte włosy i dokładnie wmasować. Po chwili spłukać .

Tę odżywkę kupiłam w drogerii, chciałam wypróbować i powiem że mi ona odpowiada
SaJaNa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-02, 23:03   #4266
dorotita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Witam wszystkich,
Ja tez mam problem z włosami. Byłam u dermatologa i pani doktor powiedziała mi, że jestem takim typem kobiety, ktora ma za duzo androgenu. Jak to stwierdziła widzi to na oko. Poleciła mi zrobić badania na rózne hormony w 25 dniu cyklu: testosteron, progesteron, estradiol itd. Ale jak to stwierdziła, w moim przypadku powinnam brać specjalne tabletki antykoncepcyjne które działaja anty-androgenowo, po których włosy mi odrosną. Powiedziała tez, że moge sobie wcierać w skórę głowy co chcę a to i tak mało da, bo włosy będą i tak od wewnątrz pobudzane do wypadania, a cebulka niedożywiona.
Wszystko to robi sens, bo mam tez tłustą skórę i bardzo przetłusczające sie włosy. Tylko że ja nie chcę brać tabletek! Nie chcę chemii! Ale co innego zrobić? Moje kiedyś (do 16-tego roku życia) włosy były grube i błyszzczące, a teraz są słabiutkie, cieniutkie i nad czołem i na czubku są przerzedzone, nawet są teraz jaśniejsze.
Zelazo mam dobre, tak samo morfologia i tarczyca.
Kupiłam sobie zestaw wit. grupy B, biotynę i cynk i od jutra biorę. Kupię sobie jeszcze kwas foliowy, skrzyp i drożdze.
W szampony i odzywki nie wierze, zresztą nie mam czasu na takie rzeczy.

Czy ktoś tez dostał taką diagnozę?ktoś bal tabletki anty na cienkie włosy?
Jestem z wawy, znacie tu dobrego dermatologa, albo endokrynologa?
Popadam juz w lekka depresję na tym punkcie, co ja bym dała za grube włosy. Pocieszam sie tylko tym ze teraz mam bardzo ciezki rok na studiach, i bedę duzo siedziec w domu, albo w szkole. Nie wiem co zrobie w wakacje-chyba bede nosic czapke 24/7
dorotita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 09:43   #4267
kukizka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z Myszkowa ^^
Wiadomości: 7
Unhappy Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

Witajcie.

Otóż jak napisałam już w temacie, mam ogromny problem z włosami .
Farbowałam je 2,5 miesiąca temu ( farbą Londa , ciemny brąz), odrosty mam na 4 cm.
Jednak nie to jest istotne. Mimo, że nie używam prostownicy codziennie, a raz na jakiś czas, regularnie podcinam końcówki to nadal są suche i popalone.
Do tego wypadają. Nie jest ich dużo ( w porównaniu z tym co miałam wcześniej to minimum), ale i tak martwi mnie to .. Używam szamponu Radical, maseczki WAX i łykam Belissę ( brałam też Skrzypovitę .. )

Poza tym głównym problemem jest to, że obecny kolor wymył się. Gdzieniegdzie mam kolor ciemny brąz, gdzieniegdzie jasny, a gdzieniegdzie mój naturalny ciemny blond .
Za niedługo mam półmetek, chciałabym coś z nimi zrobić.
Z fryzjerką rozmawiałam o całkowitym rozjaśnieniu ich i położenie koloru zbliżonego do mojego, ale boję się, żeby nie wypadły mi całkiem.
Boję się też, że strasznie mi się po tym posypią ...

Co robić? Doradźcie mi coś.
Z tym kolorem męczę się i męczę. Nie chcę się już dalej na ciemno farbować. Chcę mieć w końcu jaśniejsze włosy. Ale nie chcę też być całkiem łysa .
kukizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 12:34   #4268
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Cytat:
Napisane przez Rogalia Pokaż wiadomość
Zwlaszcza te uszy trzeba wyleczyc- receptory uszu, gruczoly limfatyczne, przytarczyczka.
Szkoda, ze rodzice nie zadzwonili, albo nie przyszli do szkoly do wychowawcy w sprawie tego zwolnienia. Z grypopodobnymi przeziebieniami nie ma zartow, moj znajomy zmarl po grypie, mial 19 lat. Na dobra sprawe to pal szesc godziny nieusprawiedliwione, jesli jest sie chorym. Nauczyciel tez czlowiek, jak nie rozumie to niech sie ugryzie. Po kilku latach te swiadectwa i dyplomy to w kibelku mozna powiesic.


Mama chodziła do faceta i wtedy zawsze przez parę tygodni jest lepiej, ale później o tym zapomina... Zresztą rodzicom nie da się przetłumaczyć, że zdrowie jest ważniejsze od frekwencji.
Ale z uchem już na szczęście lepiej, tylko wczoraj w szkole nie byłam - nie doczytałam, że antybiotyk trzeba rozpuszczać i że zawiera olej rycynowy Wiadomo, jakie jest pierwotne przeznaczenie tego oleju i takoż na mnie zadziałał


Cytat:
Napisane przez dorotita Pokaż wiadomość
Witam wszystkich,
Ja tez mam problem z włosami. Byłam u dermatologa i pani doktor powiedziała mi, że jestem takim typem kobiety, ktora ma za duzo androgenu. Jak to stwierdziła widzi to na oko. Poleciła mi zrobić badania na rózne hormony w 25 dniu cyklu: testosteron, progesteron, estradiol itd. Ale jak to stwierdziła, w moim przypadku powinnam brać specjalne tabletki antykoncepcyjne które działaja anty-androgenowo, po których włosy mi odrosną. Powiedziała tez, że moge sobie wcierać w skórę głowy co chcę a to i tak mało da, bo włosy będą i tak od wewnątrz pobudzane do wypadania, a cebulka niedożywiona.
Wszystko to robi sens, bo mam tez tłustą skórę i bardzo przetłusczające sie włosy. Tylko że ja nie chcę brać tabletek! Nie chcę chemii! Ale co innego zrobić? Moje kiedyś (do 16-tego roku życia) włosy były grube i błyszzczące, a teraz są słabiutkie, cieniutkie i nad czołem i na czubku są przerzedzone, nawet są teraz jaśniejsze.
Zelazo mam dobre, tak samo morfologia i tarczyca.
Kupiłam sobie zestaw wit. grupy B, biotynę i cynk i od jutra biorę. Kupię sobie jeszcze kwas foliowy, skrzyp i drożdze.
W szampony i odzywki nie wierze, zresztą nie mam czasu na takie rzeczy.

Czy ktoś tez dostał taką diagnozę?ktoś bal tabletki anty na cienkie włosy?
Jestem z wawy, znacie tu dobrego dermatologa, albo endokrynologa?
Popadam juz w lekka depresję na tym punkcie, co ja bym dała za grube włosy. Pocieszam sie tylko tym ze teraz mam bardzo ciezki rok na studiach, i bedę duzo siedziec w domu, albo w szkole. Nie wiem co zrobie w wakacje-chyba bede nosic czapke 24/7
Jeśli masz objawy nadmiaru androgenów, to ja jednak bym na Twoim miejscu zastosowała się do zaleceń lekarza, moim zdaniem to nie są problemy, których można się pozbyć przyjmując suplementy.
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 16:25   #4269
Mini1991
Zakorzenienie
 
Avatar Mini1991
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 846
Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

skoro wypadaja to cos musi sie dziac .. wybierz sie do dermatologa.. albo do ginekologa-endokrynologa byc moze to hormony. Sama mam problem z wypadaniem włosów. Byłam juz u dermatologa stosowałam loxon 5% jakis płyn który robia w aptece na miejscu łykałam rózne witaminy i nic;/ dzis jestem prawie pewna ze to hormony.. ale nie wazne.. kazdy musi sam zdiagnozowac problem.
Mysle ze dobrze zrobiłabys farbujac włosy na swoj odcien ..
jednak jesli twoje włosy sa w zlym stanie nie radze tego robic przynajmniej teraz.
Jesli nie chcesz "zle" wygladac na imprezie to kup szamponetke..
Uzywałam maski wax i jest ona dla mnie beznadziejna.. nic nie pomagała..
moge ci polecic odzywke kallosa Latte <-- kup sobie na allegro jest bardzo tania i bardzo wydajna (1l) po niej moje włosy sa naprawde piekne.. (nie pomyslcie ze robie reklame tej odzywce- po prostu jest dla mnie swietna)
__________________
INSTAGRAM: https://www.instagram.com/kalinowskaiza/
Mini1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 17:07   #4270
kukizka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z Myszkowa ^^
Wiadomości: 7
Unhappy Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

Dzięki za odpowiedź .
U dermatologa byłam, przepisała mi tabletki i szampon, który nic nie dawał ...
Ale do ginekologa się wybiorę, bo ta spr z hormonami wydaje mi się podejrzana ..

A czy koloryzacja tą szamponetką coś da? Będzie widać cokolwiek?
Wydaje mi się, że to nie wypali.
Wax jest dobry, ale nie jeżeli stosuje się go często.
Bo gdy używałam go raz na dwa tyg. to włosy były cudne , a jak zaczęłam co dwa-trzy dni, nic nie pomagał ..
Nad tą odżywką się zastanowię, skoro Ci pomaga ..
Na prawdę nie mam siły do moich włosów już..

Ale skoro mam suche włosy, a je rozjaśnię (rozjaśniaczem oczywiście) to jakie jest prawdopodobieństwo, że będą się kruszyć czy sypać?
kukizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 17:44   #4271
AneczkaBee
Raczkowanie
 
Avatar AneczkaBee
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 274
Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

Moim zdaniem bedzie duze prawdopodobienstwo ze sie pokrusza ; / jednak one nie sa mocne i grube wiec jeszcze im to zaszkodzi ; (
AneczkaBee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 01:15   #4272
eyee
Rozeznanie
 
Avatar eyee
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 571
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

powiem wam tak walczę z wypadaniem włosków od dawna....stosowałam różne środki, najgorsze jest to jak głowa zaczyna mnie swędzieć...wypada ich wtedy 10 razy więcej....stres poteguje....wiem jedno-ze takie srodki jak
-woda brzozowa
-woda pokrzywowa
-tansze tabletki
mało działaja jezeli wypadanie trwa baaardzo długo i jest znaczne....
szykuje sie na badania bardzo długoo...czytam ten watek od czasu do czasu...ale polega on na tym ze ktos pomarudzi tu i znika...szkoda z enie pojawiaja sie osoby które wygrały walke z wypadaniem-mówie o długotrwałym wypadaniu....na mnie najlepiej działaja drozsze rzeczy-ale z pozoru drozsze, bo sa duuuzo wydajniejsze niż tansze, oczywiscie to moja subiektywna ocena!!!!!!
krew mam ok..teraz ide na usg tarczycy-we krwi poziom tsh w normie, ale nie wiadomo jak wyglada sama tarczyca....
pozniej wezme sie za badanie hormonów...podejrzewam androgeny... polecam kosmetyki ducray, vichy, seboradin ampułki, tabletki ha-pantoten, podobno dobre sa tez klorane, ducray anacaps i inneov...najpierw badania, mniej stresu, wiecej snu, dobre odzywianie!!
jak ktos cos zna dobrego na androgeny to prosze piszcie
__________________

od 1.01.2010 *7 min but blasting *50 przysiadów

od 13.01.2010
-zero chipsów, pizzy, kiełbasy, cukru, słodyczy, ciast
od 01.12.2009
-adenozyna, saw palmetto, tran, witaminy,
od 12.01.2010 kwasy
eyee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 07:41   #4273
Mini1991
Zakorzenienie
 
Avatar Mini1991
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 846
Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

powiem ci ze róznie to bywa nie widze twoich włosów -fryzjer powinien ocenic czy wytrzymaja kolejna torture
ja np ost zeby zejsc z ciemnego brazu robilam 2 tury pasemek 1 bardzo delikatna a druga ... uhh w efekcie na czubku miałam platyne a na kitce wsciekle rudy no i jak myslisz co teraz mam na włosach? ciemny najsmieszniejsze ze w ogóle nie miałam zamiary byc blondi :P
ale do rzeczy.. moj stan włosów oceniam na bardzo dobry mimo takiego katowania.. moge ci jeszcze polecic olej kokosowy tłoczony na zimno.. nie regenrruje ale nawilza swietnie

o szaponetce myslałam ciemnej
__________________
INSTAGRAM: https://www.instagram.com/kalinowskaiza/
Mini1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 13:51   #4274
mastiff
Zadomowienie
 
Avatar mastiff
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Cześć dziewczyny. Postanowiłam dołączyć do waszego grona
Mi włosy wypadają tak intensywniej od ponad roku, kiedy siedziałam nad robieniem dyplomu. Problem mam od lat, ale nie był on na tyle intensywny, żebym się nim jakoś szczególnie przejmowała. Owszem, były wizyty u dermatologów, ale wszystko bez przesady. Teraz to już jest dramat. Dermatolożka moja stwierdziła ŁZS, i w sumie chyba właśnie to mam. Całe reszta jest w normie, hormony, tarczyca, krew. Jak gdyby to normalne, że w jakichś ilościach włosy wypadają, ale ja mam wrażenie, że centralnie mi nie odrastają! A te co odrastają są mega słabe! Na chwile obecną łykam Silice i cynk, a we włosy wcieram Alpicort, ten słabszy. Włosy myłam Nizoralem, i faktycznie było lepiej, ale butelka się skończyła, i trzeba zmienić na coś innego. Tylko nie mam pomysłu na co. W szafce czeka na mnie szampon dziegciowy, ale tak okrutnie śmierdzi, że głowa mała. I wcale nie jest po nim lepiej.
Ja zauważyłam, że jest lepiej jak się wysypiam, nie stresuje, więcej się ruszam i baaaaaaaaaaardzo dobrze odżywiam. A że jest to wszystko bardzo trudno połączyć, więc stan rzeczy się nie zmienia.
Ach, i piłam pokrzywę. Niestety mój żołądek troszkę się na nią buntuje
mastiff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 13:57   #4275
kukizka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z Myszkowa ^^
Wiadomości: 7
Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

Dzięki za rady. ;*

Ale czy po rozjaśnianiu nie będą mi wypadać?
Odnoszę takie wrażenie, że wypadają mi dlatego, że mają w sobie za dużo obcego pigmentu ( farbowałam się wiele razy na ciemny brąz, po zmianie z blondu ) i nie mogą wytrzymać tego ciężaru. A cebulki nie są aż takie słabe.
Czy jest taka możliwość, że jeśli je rozjaśnię i pozbędę się tego obcego pigmentu, to zmniejszy się ilość włosów wypadających?


nie mogę już wytrzymać z tymi ciemnymi włosami.
Żałuję, że kiedykolwiek się pofarbowałam ...
kukizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 18:38   #4276
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Witaj mastiff,
borykam się z wypadaniem od 7 lat ( z przerwami - krótszymi lub dłuższymi ) i mogę stwierdzić, że na pewno włosy odrastają po tabletkach oenobiol anti-chute. Wypadają nadal, ale mam bardzo dużo nowych włosów, więc prześwitów na szczęście nie mam.
Od miesiąca używam olejku sesa - wprawdzie nie ograniczył wypadania( jeszcze ), ale spowodował, że włosy są piękne i błyszczące. Myślę, że wpływa dobrze na porost nowych włosów, bo mam ich naprawdę mnóstwo.
Może spróbujesz herbatkę Fitea Beauty ( wersja na włosy ).
Na mnie pozytywnie działała również witamina B6 domięśniowo, aminexil z L'Oreala, sok z czarnej rzepy.]
Życzę niewielu stresów. Masz tutaj grupę wsparcia.
Pozdrawiam.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 23:16   #4277
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Kurczę, odkąd się zaczął rok szkolny u mnie to jest masakra. Chyba ze stresu. Właśnie umyłam włosy i znowu dramat. Co robić?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 23:25   #4278
HulaGirl
Zakorzenienie
 
Avatar HulaGirl
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kielce/Kraków
Wiadomości: 12 454
GG do HulaGirl
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

u mnie było już lepiej, a teraz jak miałam we wrzesniu egzaminy i stres to zaczeły znowu strasznie lecieć;/
teraz już jest spokój więc mam nadzieję, że to się unormuje!
HulaGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 23:32   #4279
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

2 sposoby- jesc wiecej witamin niz KitKatow i zainwestowac w dobra odzywke!
mnie tez gnebily wlosy na szczotce, w wannie, zostawione przeze mnie na krzeslach etc- zaczelam znowu jesc moj ukochany ser gouda czesciej plus sporo warzyw i wiecej wody pic- efekt: absolutely amazing! wlosow juz na szczotce nie znajduje aaa no i zabezpieczylam sie i kupilam naprawde dobra odzywke juz profilaktycznie
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 23:39   #4280
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

A jaką odżywkę?

Mi się wydaje, że ja jem dość zdrowo. Słodyczy mało itp.
Co konkretnie jeść? (chciałam zaznaczyć, że jestem uczulona na mleko)
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 23:53   #4281
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
A jaką odżywkę?

Mi się wydaje, że ja jem dość zdrowo. Słodyczy mało itp.
Co konkretnie jeść? (chciałam zaznaczyć, że jestem uczulona na mleko)
ech,odzywka nie wiem,czy dostepna w PL-" James Brown London"! mam serum i odzywke- po pierwszym uzyciu maaaagia mialam juz dosc wypadania wlosow i dlatego zainwestowalam w to cudo polecam!

pij duuuzo wody, warzywa dodawaj do kazdego posilku jak mozesz i owocow wiecej-zastap nimi slodycze- to juz wystarczy

bonus- nie stresuj sie tak-to dziala na wlosy!
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.

Edytowane przez Ivi 1988
Czas edycji: 2009-10-04 o 23:54
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 05:33   #4282
eyee
Rozeznanie
 
Avatar eyee
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 571
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Cytat:
Napisane przez mastiff Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Postanowiłam dołączyć do waszego grona
Mi włosy wypadają tak intensywniej od ponad roku, kiedy siedziałam nad robieniem dyplomu. Problem mam od lat, ale nie był on na tyle intensywny, żebym się nim jakoś szczególnie przejmowała. Owszem, były wizyty u dermatologów, ale wszystko bez przesady. Teraz to już jest dramat. Dermatolożka moja stwierdziła ŁZS, i w sumie chyba właśnie to mam. Całe reszta jest w normie, hormony, tarczyca, krew. Jak gdyby to normalne, że w jakichś ilościach włosy wypadają, ale ja mam wrażenie, że centralnie mi nie odrastają! A te co odrastają są mega słabe! Na chwile obecną łykam Silice i cynk, a we włosy wcieram Alpicort, ten słabszy. Włosy myłam Nizoralem, i faktycznie było lepiej, ale butelka się skończyła, i trzeba zmienić na coś innego. Tylko nie mam pomysłu na co. W szafce czeka na mnie szampon dziegciowy, ale tak okrutnie śmierdzi, że głowa mała. I wcale nie jest po nim lepiej.
Ja zauważyłam, że jest lepiej jak się wysypiam, nie stresuje, więcej się ruszam i baaaaaaaaaaardzo dobrze odżywiam. A że jest to wszystko bardzo trudno połączyć, więc stan rzeczy się nie zmienia.
Ach, i piłam pokrzywę. Niestety mój żołądek troszkę się na nią buntuje
u mnie tez sie wzmozyło przy pisaniu pracy dyplomowej
__________________

od 1.01.2010 *7 min but blasting *50 przysiadów

od 13.01.2010
-zero chipsów, pizzy, kiełbasy, cukru, słodyczy, ciast
od 01.12.2009
-adenozyna, saw palmetto, tran, witaminy,
od 12.01.2010 kwasy
eyee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 17:29   #4283
Rogalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 54
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Dziewczyny stopy masuje, cellulitu troche mniej a wlosy dalej leca. Jedyne pocieszenie, ze troche mniej, ale jak wlosow nie umyje przez 3 dni to masakra, leca jak cholera, choc wlosy nie sa wcale tlluste, tylko przy samej skorze. Myc musze co drugi dzien.
Na androgeny nie ma sil i zaczyna mi to juz 'wisiec'
We wtorek widzialam kolejna mala dziewczynke, tez miala wyrazne przeswity na czole, czyzby ona tez miala klopoty z androgenami? bo na to wyglada.

Za tydzien ide do dermatologa, jestem ciekawa co powie, ale chyba wiem co.

Na razie czekam na szampon IHT9 i wiecie co , mnie to oczekiwanie na lysine wykancza, Bede do konca zycia drzec o wlosy, odmawiac sobie slodkosci ( bez przesady jem, ale zawsze), zero ladnego wygladu czyli siwe wlosy, bo farba zaszkodzi a na koniec bede miec 3 wlosy na krzyz i zje......ne zycie. To mysle, ze peruke sobie kupie na swieta a chustke na co dzien i wole zyc pelna piersia. Mam taki humor, ze nie ma szans podejscZadnych sterydow i antykow nie bede brac, nie chce sobie wiekszych kloptow narobic.


Teraz jade na wakacje, odwiedze dermatologa, jak znajde rzepke to ja bede wcierac i masuje nadal stopy. Przynamniej cellulitu nie bede miec Moja mama ma 60 lat i zadnych jego oznak, szczesciara Jaka miksture pila z chilli i oleju lnianego i cellulitu naprawde nie ma, sama sprawdzalam, bo nie moglam uwierzyc.

Mam juz to wszystko w tyle, rozlgadam sie za jakas ladna chustka, choc wlosy jeszcze mam na glowie, ale pelno juz ich wszedzie i tak od 2 lat.

Pozdrawiam buziaki
Rogalia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 17:37   #4284
Mini1991
Zakorzenienie
 
Avatar Mini1991
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 846
Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

nie słyszałam nigdy o tym zeby obcy pigment szkodził i obciazał włosy..
wiesz gdyby tak było to dziewczyny w ogóle by sie nie farbowały
__________________
INSTAGRAM: https://www.instagram.com/kalinowskaiza/
Mini1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 17:51   #4285
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Rogalia, moje włosy wypadają tak naprawdę od 7 lat ( z przerwami - najkrótsza pół roku, najdłuższa - tak z półtora ).
Jak nie wypadają, to i tak się nad nimi rozczulam i drżę, kiedy znowu zaczną. To już jakaś obsesja jest. I gdyby nie to, że sporo mi odrasta pewnie peruka byłaby konieczna.
Nie potrafię się nie strresować, a czasami jakaś głuptka potrafi mnie wyoprowadzić z równowagi. Pracuję nad soba, ale różnie bywa...
Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 20:27   #4286
kukizka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z Myszkowa ^^
Wiadomości: 7
Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

To ja już nie wiem. . .


A słyszałyście może o czymś takim jak woda brzozowa?
Koleżanka ostatnio powiedziała, że wcierana w skórę głowy powoduje wzmocnienie cebulek i porost nowych włosów ...
kukizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 20:52   #4287
Mini1991
Zakorzenienie
 
Avatar Mini1991
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 846
Dot.: Farbowane, suche i wypadające włosy brązowe + rozjaśnianie ?

woda brzozowa.. podobno dobra.. sama nie uzywałam.. chociaz mówia ze w składzie ma alkohol i niszczy włosy
__________________
INSTAGRAM: https://www.instagram.com/kalinowskaiza/
Mini1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 21:30   #4288
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Ja dzisiaj zauważyłam, że te włosy, które nie odrastają i wypadają są siwe. Jestem bardzo młoda. Nie wiem czy wszystkie odrastające są bez pigmentu, ale co się podrapię po głowie to wychodzą takie siwe. To przez stres. Z wypadaniem już się pogodziłam i tak będę łysa. Do tego siwa, heh.
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 21:35   #4289
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

MalaArielka, łysa nie będziesz, a siwa pewnie tak koło 60, chyba, że zaczniesz się wcześniej farbować.
Gdzie Twój optymizm kobietko?? Wiem, że bywa ciężko, ale trzeba wziąć byka za rogi i walczyć. Będzie dobrze.

PS. Dzisiaj nie myłam włosów, więc nastrój ok.

Pozdrawiam
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 21:45   #4290
nadia24l
Raczkowanie
 
Avatar nadia24l
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 212
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

Mi też zaczęły wypadać włosy, myślę że przez tabletki antyk. bo nigdy wcześniej nie miałam problemów z włosami, nie farbuję ich, były gęste i zdrowe. Aż nagle takie coś, lecą mi non stop, przy każdym dotyku, o myciu nie wspominając nawet. Miałam długie, ale obcięłam, żeby nie obciążać cebulek, żeby się nie zaczepiały, ale wypada mi tak samo dużo jak przy długich.

Od 2 m-cy piję pokrzywę i skrzyp, widzę nowe włoski, ale wypadanie nie zahamowało się. Myślę o odstawieniu any bo inaczej chyba efektów nie zobaczę nigdy
nadia24l jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.