Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-09, 12:09   #4261
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez susola Pokaż wiadomość
adtako ciesze ze juz ok, choc nie wiem o co to za sprawa
my mielismy nocke ok, maly spal dzis do 10.30. ale wzielam go do siebie tak ok 2 w nocy bo on nozkami wiezga tzn podnosi do gory i opuszcza- przez sen- czy wasze dzici tez tak maja?
moja tez tak robi cała noc potrafi podrzucac nogami zwłaszcza jak ja nakrywam - i przez to ja taka niewyspana chodze.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
adatko a o co chodzi z wypadkiem ?


nadin, w koncu sie odezwals hihih ale ja to nmie kumam jak mozna nie znalezc nawet 2 minut w ciag u dnia zeby nie zajrzec tu, mowie o inncyh dziewczynach... ehh chyba ze to tylko dl;a mnie takie proste

lece sprzatac papap
gosiaczku brakowało tu Ciebie

ja tez musze ciagle tu zagladac ,zdarza sie ze mnie nie ma kilka dni bo nie mam czasu zeby siasc i cos skrobnac ale podczytuje zawsze


co do wypadku no to tak w skrocie ,miałam go tydzien po tym jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy.Jechałam w nocy po meza do pracy i przejezdzajac na krzyzowce na zielonym (podkreślam) i dojezdzajac do połowy krzyzowki zobaczyłam kątem oka auto i bum!!! trzask !!!tak mnie trachneli w bok auta ze az sie obruciłam i jechałam na dachu prawie 20 metrow , łebki 21 lat wracali z dyskoteki i moim zdaniem mysleli ze zdaza myknac juz na czerwonym -chociaz oni twierdzili ze tez mieli zielone,jeden byl wypity ale podejrzewam ze i po trawce albo czym lepszym bo bardzo sie rzucał .Ja mialam swiadka ktory niestety pozniej odjechał do domu i nawet nie wiem kto to byl -jakis pan ktory jeszcze za mna przejechal na zielonym bo mi to powiedzial ,no ale mnie zabrala karetka a ten pan odjechał.ale poradzilam sobie sama - oni bardzo sie mieszali na sprawie kazdy mowil cos innego no i tak to sie wszystko ciagło. przywalili mi w boczne tylne drzwi mało brakło i by moze połamali mnie na nic gdybym dostała w moje -to był fuks- ktos czuwał nad nami no bo przeciez juz była Marcelka w brzuchu.
takim sposobem moje autko nadaje sie na kasacje a oni tylko rozbili leflektor-:/
no i to tyle mniej wiecej. aha ,pozniej jeszcze nachodzili mnie policjanci zebym przyjeła mandat i zeby uciszyc sprawe-okazalo sie ze to wojek tego co we mnie wjechał -eh szkoda gadac- ale juz jest po wszystkim.

a to moja Marcelcia siedzi bez opieradła

przesłali mi na email fajna stronke gdzie mozna zrobic sobie tapete ze zdjeciem.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tapeta.jpg (34,3 KB, 21 załadowań)
__________________
moje skarby

Edytowane przez adatka
Czas edycji: 2008-10-09 o 12:25 Powód: dodanie fotki
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 12:53   #4262
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

adatko: pamietam jak pisalas o tym wypadku i jak sie balas o malenstwo - ciesze sie ze wszystko juz sie skonczylo i masz spokoj

gosiaczek: mala wyglada czadowo w tych taczkach i nietylko

susola: moj maly tez tak kopie nogami ze szok czasami na przewijaku tak walnie nimi o brzeg ze sama sie zastanawiam ze go to tak nieboli a on dalej wali i sie smieje no i podczas zasypiania/spania jest to samo

Powiem wam co sie unas wczoraj stalo polozylam malego na kocyku/puzlach z jego ulubiona zabawka i wyszlam do wc slysze jak maly eee eee eee (on tak robi jak odrzuci zabawke i nieumie jej sam dosiegnac) wiec wolam do niego ze juz zaraz przyjde i mu ja podam a on dalej ee ee eee eee no wiec ide do niego , wchodze do pokoju a tu kocyk pusty zabawka lezy w kacie a malego niema wiecie gdzie ten maly smyk wlazl pod sofe lezal na brzuchu i wystawala mu tylko glowa a robil eee eee eee bo nieumial dalej isc w pierwszym momencie sie wystraszylam a zachwile nieumialam przestac sie smiac i do dzis sie zastanawiam jak on tam wlazl bo od jego kocyka do tej sofy to jakies 3 metry lekko sa wiec wychodzi na to ze ten nasz maly smyk powoli zaczyna sie przemieszczac


Dzis dostal pierwszy raz miesko
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 15:14   #4263
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

oj adatko no faktycznie nieciekawa historia, dobrze ze sie nic nie stalo. Moj maz kiedys sie stunal z autem impelu (ochrony) oni mysleli ze po najomosciach sie uda, maz nie przyjal mandatu bo to byla ich wina i tez byla soprawa ale tamci tez mieszali i w koncu umorzyli... Durnie mysla ze jak znajomosci maja to sie uda wsedzie i wsyztsko... pffffff żenua!!!!

a Mareclka fajnei siedzi, hja juz tez chce zeby moja tak siedziala

fredziunia, to niezle twoj Marko to podroznik,,, a powiedz mi on jest Marko czy Marek? heh tak sie juz keidys zastanawialam ale zapominialam spytac

wyobrazcie sobie, ze ten beszczelny kurier nie przyjechal jeszcze... musialam sama interweniowac, dzownic, sprawdzac nr nadania, dostalam do tego kolesia nr a on mo miowi ze wlasnie przejechal kolo mojej ulicy, no to pytam i co dzis mnie pan juz nie odwiedzi? obn mowi ze mu przykor ale ma balagan w papierach i juz chciala cos chyba wymyslac to mu pwoedzialam ze ja czekam na wozek dkla dziecjka i ma wracac do m,nie zarzz no wiec nioby ma byc niedlugo.... kurcze zeby mnie tylko nie okradl lub mnie pobil:

ja wyszlam dzis na dwor z mala w nosidelku... mam okres i nei mam sily zniesc wozka, leci ze mnie jak nie wiem :/ wogole z kazdym miesiacem doataje ten okres wczesnmiej o 1-2 dni....ehh niewazne, wiec wyszlam z hania w nosidelku i jej sie barzdo podobalo, ogladala wsyzstko a najwiekszy szał robila butelka po powerade czerwonym, ze sportowym korkiem. Potem poszlysmy na taki mini plac zabaw na bujane koniki i tez sie ciessztyla i zjechalam z nia raz na zjezdzalni ale bbez entuzjazmu. i tak z 40 minut chodzilysmy do sklepu poszlam i oglada;a wszytsko co bylo, chciala brac mentosy dio buzi, ga[pila sie jak babka na kasie liczyla, no szał.... fajna ta moja niunia juz coraz bardziej kumata

fredzia, a jak malemu miesko smakowalo??? ja nie mam pomyslu narzie co mam dawac, dostala juz marchewke i jablko osobno, to co teraz to polaczyc? czy cos nastepnego dac... ehhh musze wsie wybrac zobvacztyc co w tych sloiczkach mają..........

ide sobie powystaje w oknie moze kuriera tym przywołam... ehh
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 15:17   #4264
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

susola moja Mała tez wierzga nogami, w ogóle to mam z niej niezłą polewkę bo jak ją kłade do łóżeczka w nocy i ona nie chce spac, to robi wszytsko by nie spac, a że nie ma zabawek to... bawi sie swoją poduszką, kocykiem, kopie przewijak i sie z tego cieszy!!! też czsami sama zasypia,ale musi by mocno śpiąca

Rany, większoś z Waszych dzieciaczków już raczkuje, a moja nie w ogóle to nie lubi lezec na brzuchu.

A czy Wasze dzieci tez tak mocno kopią nogami i czy wyginają je tak jakby robiły szpagat??
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 15:21   #4265
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ahh, nadin fajnie,ze dołaczyas

Wiecie co ja czasami mam takie dni,ze nie mam na neta w ogóle czasu, no bo trzeba posprzątac, ugotowac, zając sie Malutka itp.
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 15:41   #4266
gusia..
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cześć dziewczyny
U nas tragedia. Nikola ząbkuje na calego. Ma chyba wszystkie objawy łącznie z gorączką. Ostatnie nocki to dramat. Prawie nie śpię. Męczy się bidulka strasznie. W związku z tym mam pytanie: jak długo może trwać takie gorączkowanie i kiedy pojawi się ząbek? Podaje jej Nurofen. Nie wiem też jaka jest granica i kiedy udac się do lekarza W ciągu dnia temperatura jest poniżej 38 stopni więc chyba nie. Jak będzie wymiotować albo bedzie miała biegunkę to wtedy wiem, że trzeba ale mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle.
__________________
Nikolka
gusia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 16:22   #4267
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej własnie wrocilismy ze spoacerku -wzielam mała na troche do lasu bo jest przepiekna pogoda i ani troszke wiatru-co bede dziecko kisic w domu -na świeze powietrze ja wziełam to az fajniejsza sie zrobiła,szaleje teraz na puzzelkach i ciagle ja musze na nie zanosic bo złazi mi na dywan hehe

porobilismy troche fotek i jeszcze mała ze swoim ulubionym kaczorkiem


gusia nie wiem co ci poradzic bo marcelka nie miala goraczki -lepiej zapytaj lekarza.

aha migotko bo ciagle zapominam napisac - probowalam wyslac to nero ale ma za duza pojemnosc przez co nie da sie przeslac meilem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_6037.jpg (83,4 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_6065.jpg (55,3 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_6076.jpg (114,9 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_6019.jpg (79,6 KB, 26 załadowań)
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-09, 16:32   #4268
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
fredziunia, to niezle twoj Marko to podroznik,,, a powiedz mi on jest Marko czy Marek? heh tak sie juz keidys zastanawialam ale zapominialam spytac


fredzia, a jak malemu miesko smakowalo??? ja nie mam pomyslu narzie co mam dawac, dostala juz marchewke i jablko osobno, to co teraz to polaczyc? czy cos nastepnego dac... ehhh musze wsie wybrac zobvacztyc co w tych sloiczkach mają..........

ide sobie powystaje w oknie moze kuriera tym przywołam... ehh


Maly ma na imie "Marko-Niko" ( w dokumentach tak pisane) a w tlumaczeniu na polski to Marek zeby bylo zabawniej to maz ma na imie Markus

Miesko smakowalo oj smakowalo z dynia bylo a on dynie to uwielbia

Co do tego tekstu "ide sobie powystaje w oknie" to odrazu przed oczami wyobrazni stanela mi moja sasiadka ktora cale dnie wystaje przy oknie no ale za to wszystko wie co sie na osiedlu dzieje hahahahaha


jjkuhzrt65s78g8ihutt6ziuk iztukiujztoioiuz67isdsaae wtrhu-öää#+

to sa pozdrowienia dla wizazowych cioc napisane przez Marko
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 16:45   #4269
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

adatko dobrze ze z malutka nic sie nie stalo a zdjecia ze spacerku super)
fredka rozbawilas mnie ta historia
gusia czytalam ze nie nalezy kazdej goraczki z zabkowaniem kojarzyc, predzej udac sie do lekarza bo moze sie jakis wirus rozwijac.
migotko jak juz pisalam moj snek wiezga nogami ale szpagatow nie robi
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 19:20   #4270
gusia..
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dziewczyny u nas skończyło sie wizytą lekarza w domku. Nikola miała już prawie 39 stopni, chciałam zeby zobaczył ją lekarz, nie chciałam jechać na pogotowie żeby jej nie zawiało dodatkowo. No chyba, że byłaby taka konieczność to wiadomo, że by trzeba było.Przyjechał lekarz i zbadał w domku. Na szczęście wszystko jest we wczesnym stadium i powinno być dobrze. Ma chore gardziołko i uszka, wszystko przez ząbkowanie bo wtedy jest niższa odporność. Ale najadłam się stracha. Teraz malutka śpi ale padła ze zmęczenia. Muszę podac jej jeszcze leki.
Susola masz rację

dobrej nocy
__________________
Nikolka
gusia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 20:04   #4271
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

u nas raczej katarku juz nie ma, na szczescie...
zdrowia dla choruszkow!
kurcze, fajnie, ze moja mala zaczela jesc obiadki, ale moje cycki fiksuja przez to. musza przestawic sie na zmniejszona produkcje, bo jeden posilek wypadl...

dziewczyny, a deserek to tez zastepuje ktores karmienie? tak sie wlasnie zastanwiam.... choc jeszcze nie zaczelam prob deserkowych.

adatko, dobrze, ze sprawa sie w koncu zakonczyla. te puzzle na ktorych siedzi corcia to te z biedronki? bo wygladaja na duuuze!

gosiaczek, zdjecia w taczce rewelacyjne!

fredziunia, co do wiadomosci od twego synka, to ja takie smsy zawsze mezowi wysylam. tylko mala najczesciej cisnie spacje (wiadomo, najwiekszy klawisz), wiec jest duzo przerw, hehe.

nadin, gdzie bylas gdy ciebie nie bylo??? napisz cos wiecej.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 21:18   #4272
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Wczoraj wrócił tz

a dzisiaj dotarlo krzeselko do karmienia i chusta wiazana. mlody zachwycony jednym i drugim. w chuscie siedzial u tatusia 3 godz na zakupach w centrum handlowym i nawet nie pisnal. taki byl zadowolony ze wszystko widzi a jednoczesnie jest na rekach i przytulony. tate poznal bez trudu bo na skypie duzo gadalismy tym razem i aleks go widzial w kompie. zrobilam wyjatek i przy nocnym karmieniu zapalialm swiatlo zbey alus mogl tate zobaczyc od razu. taki byl zafascynowany ze nie hcial nam potem spac i wojowal do 24. a dzis pozno wrocilismy z wroc wiec znowu pozno szedl spac. poprzestaiwa mi sie calkiem.

szukalam sobie kiecki na zabawe i lipa. jakas mam taka figure dziwna po tej ciazy. niby jestem szczupla ale cycki jakies takie bardziej wiszace a brzuch wiekszy i uda grubsze. nie podobam sie teraz sobie i nie moge nic fajnego na siebie trafic.

adatko ja juz podalam migotce linka do strony gdzie moze sobie pobrac nero.

gosiaczku jesli jeszcze nie jest za pozno to raczej odradzam ci zupke warzywna. do neij sa dodawane rozne warzywa chyba tez brokuly i jesli twoja mala faktycznie taki wrazliwiec na pokarmy to mzoe byc roznie. zacznij od dyni z ziemniakami. jest to bardzo dobre i lagodne i nie powinno jej zaszkodzic. albo zupke marchewkowa z ryzem. albo marchewka i ziemniaczki. no jest w czym wybierac.
co do preferncji na sloiczki to my z kolei wolimy bobovite i bobofrut zwlaszcza to drugie rewelacja oraz hippa. gerbera jakos aleks je najmniej w sumie to nie wiem czemu czy wybor mnniejszy czy co ? nie wiem dlaczego nie siegam akurat po gerbera...no niewazne. w kazdym razie wydaje mi sie ze nei powinnas sie sugerowac kaszka bo to zupelnie inny produkt. u nas akurat kaszki bobovity sa lepiej tolerowane niz hipp i nestle. ale probuje wszystkiego po trochu. juz mam kiulka pozycji ktore alus lubi najbardziej i wlasciwie z kazdej firmy ma cos ulubionego. oczywiscie nie zmuszam...

adatko mozna tez kupic taki inhalator tylko do podawania lekow a nie parowy i on kosztuje ok 40-50 zl a moze nawet taniej. ale nie da sie nim robic inhalacji.

u ans juz jest tak ze aleks sie najada jedzonkiem stalym i rzadziej chce cyca. rano ok 9 dostaje owoce z kleikiem albo kaszka takie gotowe deserki sa. potem cyc ok 12 kolo 14 obiadek. potem cyc gdzies tak o 15.30-16 a potem jogurcik i wieczorem kaszka przed snem i cyc pzred snem. wiec w sumie to deserki zastapily karmienia.
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 21:48   #4273
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
dziewczyny, a deserek to tez zastepuje ktores karmienie? tak sie wlasnie zastanwiam.... choc jeszcze nie zaczelam prob deserkowych.

.
papryczko ja deserek zawsze podaje razem z kleikiem owocowym na mleczku- on jest wtedy gesty a owoce dodaja lepszy smaczek. przygotowuje w dwuch talerzykach i mieszam na lyzeczce.

A moj synek to zasnal dzis dopiero godz temu- pierwszy raz sie zdarzylo- bo sanal po 19 i obudzil sie o 20, wiec kapanie tez sie przestawilo
Jutro wraca moj tz na weekend po 2-tyg nieobecnosci- oj bedzie sie dziallo
a w sobote chcemy sie w koncu na jakies tance do wrocka ze znajomymi wybrac bo maze o tym zeby wkoncu wypic wiecej alkoholu- wczesniej nie mialam kiedy
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-09, 22:30   #4274
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witam!
Byłam z małym u lekarza, niby dobrze ale walczymy z katarkiem i dostał receptę na syropek od kaszlu.
Krzyś ma drugi ząbek!
Trochę mi żal łobuzka, bo nie dość, że w nosie glutki, ciężko oddychać to kaszelek i bolą dziąsełka. Ale ogólnie jest pogodny, tylko w nocy często mi się budzi.
Za namową Ray poszliśmy na plac zabaw, ale ślizgawka, huśtawka i te koniki -bujaczki nie zrobiły na nim wielkiego wrażenia, myślę, że dla niego za wcześnie. Był zadowolony ale bez większego entuzjazmu.

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
gosiaczek fotki fajne

adatka jesli dziecko nie bardzo chce pic to ogladalam kiedys rogram o bobasach wypowiadal sie lekarz ze wtedy warto podawac dziecku specjalne napoje nawadniajace ale to msialabys sie lekarza zapytac bo nie pamietam dokladnie..

jesli twoje dziecko ma problem z przyjmowaniem lekow w takich postaciach warto jednak zainwestowac w ten inhalator tym bardziej ze nawet dorosli moga go sotosowac, marcela przysnie to jej maseczke przylpzysz na 5 min i powdycha wszystko sa specjalne leki..

my kupilismy dzis fotelik tzn maz... od 9 kg do 36.. jeszcze na dluzsze trasy bede uzywac nosidla ale tak do skklepu na codzien tego nowego bo moje dziecko nawet w tym nosidle nie chce siedziec bo nie chce lezaco siedziec.. i w zasadzie jest za duza niewygodnie jej.. ten co kupilismy ma regulacje pasow i oparcia takze moze dziecko byc odchylone by nie meczyc kregoslupa...
moje dziecko ma faze teraz wstawania... dzis mi oczy wyszly do wierzchu zostawialam ja doslownie n 5 sekund poszlam do kuchni po napoj wracam a ona doszla do pufy.. patrze trzyma sie rekami stoi na kolanach i kombinuje by wyzej...

tak samo wlazi na mnie czlapie sie po mnie i na kolanka a potem jeczy zeby dac jej raczki i wstaje na nozki zadowolona.. nie wiem czy jaj pozwalac bo jak stanie to sie chwieje ale moja mama mowi ze jak ja mialam 9 mc to juz chodzilam hmm
Twoja niunia to od wszystkich dzieci krok do przodu, fajnie
A jeśli możesz to zamieść fotę lub linka do tego fotelika, u mnie to jeszcze za wcześnie, ale niedługo będę się rozglądać.

Cytat:
Napisane przez Nadin Pokaż wiadomość
Cześc nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie

Drogie mamusie śliczne są Wasze Skarby

A u mnie ciągle brak czasu na wszystko, ledwo daje rade

Oliwier próbuje raczkować, ale narzazie słabo mu to wychodzi, ciągle za to stoi w łóżeczku trzymając się rączkami szczebelek

Pozdrawiam
Witam! Odzywaj się i pisz częściej!

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
moja tez tak robi cała noc potrafi podrzucac nogami zwłaszcza jak ja nakrywam - i przez to ja taka niewyspana chodze.


gosiaczku brakowało tu Ciebie

ja tez musze ciagle tu zagladac ,zdarza sie ze mnie nie ma kilka dni bo nie mam czasu zeby siasc i cos skrobnac ale podczytuje zawsze


co do wypadku no to tak w skrocie ,miałam go tydzien po tym jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy.Jechałam w nocy po meza do pracy i przejezdzajac na krzyzowce na zielonym (podkreślam) i dojezdzajac do połowy krzyzowki zobaczyłam kątem oka auto i bum!!! trzask !!!tak mnie trachneli w bok auta ze az sie obruciłam i jechałam na dachu prawie 20 metrow , łebki 21 lat wracali z dyskoteki i moim zdaniem mysleli ze zdaza myknac juz na czerwonym -chociaz oni twierdzili ze tez mieli zielone,jeden byl wypity ale podejrzewam ze i po trawce albo czym lepszym bo bardzo sie rzucał .Ja mialam swiadka ktory niestety pozniej odjechał do domu i nawet nie wiem kto to byl -jakis pan ktory jeszcze za mna przejechal na zielonym bo mi to powiedzial ,no ale mnie zabrala karetka a ten pan odjechał.ale poradzilam sobie sama - oni bardzo sie mieszali na sprawie kazdy mowil cos innego no i tak to sie wszystko ciagło. przywalili mi w boczne tylne drzwi mało brakło i by moze połamali mnie na nic gdybym dostała w moje -to był fuks- ktos czuwał nad nami no bo przeciez juz była Marcelka w brzuchu.
takim sposobem moje autko nadaje sie na kasacje a oni tylko rozbili leflektor-:/
no i to tyle mniej wiecej. aha ,pozniej jeszcze nachodzili mnie policjanci zebym przyjeła mandat i zeby uciszyc sprawe-okazalo sie ze to wojek tego co we mnie wjechał -eh szkoda gadac- ale juz jest po wszystkim.

a to moja Marcelcia siedzi bez opieradła

przesłali mi na email fajna stronke gdzie mozna zrobic sobie tapete ze zdjeciem.
Pamiętam Adatko Twój wypadek, wtedy przeżywałam go razem z Tobą, może dlatego, że ja z racji pracy non-stop w samochodzie i bałam się o swoje.

A Marcelka wygląda cudnie!
Powiedz mi czy ty w tym nosidełku masz paski na krzyż na plecach?
Ja jak tak mam , to nie mogę sobie poradzić z zapięciem nosidełka, macie na to jakieś sposoby?

Cytat:
Napisane przez gusia.. Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
U nas tragedia. Nikola ząbkuje na calego. Ma chyba wszystkie objawy łącznie z gorączką. Ostatnie nocki to dramat. Prawie nie śpię. Męczy się bidulka strasznie. W związku z tym mam pytanie: jak długo może trwać takie gorączkowanie i kiedy pojawi się ząbek? Podaje jej Nurofen. Nie wiem też jaka jest granica i kiedy udac się do lekarza W ciągu dnia temperatura jest poniżej 38 stopni więc chyba nie. Jak będzie wymiotować albo bedzie miała biegunkę to wtedy wiem, że trzeba ale mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle.
Ojejka współczuję, ale dobrze, że wszystko oki.
Tak mnie zastanowiła jedna rzecz, jak z dzieckiem jest źle i nie chcę iść z nim do lekarza to dzwonię po pogotowie czy do przychodni aby taki lekarz przyjechał. Czy tylko przyjeżdżają prywatni? Nie wiecie czasem?



Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
u nas raczej katarku juz nie ma, na szczescie...
zdrowia dla choruszkow!
kurcze, fajnie, ze moja mala zaczela jesc obiadki, ale moje cycki fiksuja przez to. musza przestawic sie na zmniejszona produkcje, bo jeden posilek wypadl...

dziewczyny, a deserek to tez zastepuje ktores karmienie? tak sie wlasnie zastanwiam.... choc jeszcze nie zaczelam prob deserkowych.
Ja robię tak jak dziewczyny, na śniadanko deserek z kleikiem ryżowym lub kukurydzianym na wodzie lub na mleku.

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość

gosiaczku jesli jeszcze nie jest za pozno to raczej odradzam ci zupke warzywna. do neij sa dodawane rozne warzywa chyba tez brokuly i jesli twoja mala faktycznie taki wrazliwiec na pokarmy to mzoe byc roznie. zacznij od dyni z ziemniakami. jest to bardzo dobre i lagodne i nie powinno jej zaszkodzic. albo zupke marchewkowa z ryzem. albo marchewka i ziemniaczki. no jest w czym wybierac.
co do preferncji na sloiczki to my z kolei wolimy bobovite i bobofrut zwlaszcza to drugie rewelacja oraz hippa. gerbera jakos aleks je najmniej w sumie to nie wiem czemu czy wybor mnniejszy czy co ? nie wiem dlaczego nie siegam akurat po gerbera...no niewazne. w kazdym razie wydaje mi sie ze nei powinnas sie sugerowac kaszka bo to zupelnie inny produkt. u nas akurat kaszki bobovity sa lepiej tolerowane niz hipp i nestle. ale probuje wszystkiego po trochu. juz mam kiulka pozycji ktore alus lubi najbardziej i wlasciwie z kazdej firmy ma cos ulubionego. oczywiscie nie zmuszam...

adatko mozna tez kupic taki inhalator tylko do podawania lekow a nie parowy i on kosztuje ok 40-50 zl a moze nawet taniej. ale nie da sie nim robic inhalacji.

u ans juz jest tak ze aleks sie najada jedzonkiem stalym i rzadziej chce cyca. rano ok 9 dostaje owoce z kleikiem albo kaszka takie gotowe deserki sa. potem cyc ok 12 kolo 14 obiadek. potem cyc gdzies tak o 15.30-16 a potem jogurcik i wieczorem kaszka przed snem i cyc pzred snem. wiec w sumie to deserki zastapily karmienia.
U mnie to samo woli bobovitę i bobofruta, gerbera desery jeszcze oki ale dania jakieś wodniste za to kaszki bobovity też wcina.
A gerber ma duży asortyment tylko nie wszędzie jest wszystko, ostatnio szukałam kurczaka z jabłkiemi ze śliwką i nie znalazłam, było coś podobne tylko bez jabłka z bobovity.

Gosiaczku, Hanka fajowa, zwłaszcza w tej taczce. A rzeczywiście wybierz się do sklepu i powybieraj jej różne deserki dwu i trzy składnikowe.

Fredziunia Marko spryciol!

A daje któraś z Was te dania z Misiowego ogródka Nestle, te w proszku, intrygują mnie ale nie wiem, które wybrać i czy będzie jadł?
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 08:44   #4275
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

bandola ja dalje malej misiowy ogrodek, ale samą dynię. HAni smakuje, ja probowalam, to jest slodkawe. IOnnych jeszzce nie dalam, bo są brokuly tez a jakos narazie sie boje jej to dac... kurcze wczoraj nic nie dostala z takich nowosci (ani marchewki ani jablka) i dzis nmie ma kupy... nie wiem czy to przez to.... dzis za to jade do etsco to jej kupie jakis opysznosci

kasiu dzsieki za rady, na szczescie zdazylas, nie dalam jej zupki jeszcze. Pojde za twoją rada i poszukam takich sloiczjkow. A sluchajcie deserek to dlaczego mieszacie z kleikiem czy kaszką? zeby byl syty? bo ja podaje 2 razy kaszkę top moze ten drugi raz tez z deserem dac? jaki polecacie na poczatek??

MOJ WOZEK WCZORAJ PRZYSZEDL jest rewwelacyjny, tylko taki kolos troche, jak go postawilam przy moim to wyglada jak jakis kosmiczny powoz a moj stary z jane jak szajs z chin za 5 zł. MAsakra... jest perfekcyjnie zrobbiony, ma takie amsywne te rury, sprezyny, OGROMNIASTYE kol, wsyztskoe w srodku jest pieknie, ma bawelniana podkladke, pasy jak mrzenie z ochraniaczai (odpinanymi) plynna regulacje, spiworek na ngi... ouch zakochalam sie w tym wozku!!!! i nawet dzwonek ma!!!!! tylko maly kosz, ale to nic ja i tak nigdy ta nic nie trzymam, za to przy budzi ma taka niby saszetke, moge tam schowac kilka rzecyz na spacer, butla tez sie zmiesci jestem bardzi zadowolona dzis pojde na pierwszy soacer to zobaczymy

tymczasem ide jesc aha pwoiem wam jeszzce co ten moj wariat wczoraj wyprawialjuz bylo przed kąpaniem, poszlismy z mezem wiseszac pranie do lazienki, on wieszal, ja siedzialam na wannie z hania i pokazywalam jej kran w umywalnce, odkrecalam wode, zakrecalam a ona wielce zainteresiowana. Postanowilam napuscic wody do umywalki i to byl strzal w 10!!!! HAnka walila w ta wode, chlapała, rozlewala, smiala sie przy tym niesamowicie, cala byla mokra, ja bylam, mokra, maz, podloga, dymanik, kafelki..... a najwieksza frajde miala jak pluskala i woda ejj zleciala na buzke... mowie wam, maskara!!! sprobujcie sobie tak keisdys, o ilenie szkoda wam zalanej laziecki heheheh

ide jesc
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 09:01   #4276
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A Gosiaczku jaką kaszkę dałaś? Jeśli dwie ryżowe to podejrzewam, ze to od nich to zatwardzenie. Czytałam, ze na początku wystarczy jeden posiłek mleczny zastąpić kaszką, czyli 1 x kaszka na dzień, bo jak więcej to obciążasz organizm.
Próbowałaś z kleikiem kukurydzianym?
A do deserków dodaje kleik lub kaszkę aby było bardziej syte i zastępowało posiłek, bo po samym deserku szybciej chce jeść
pozdrawiam
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 09:15   #4277
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A ja zyje radoscia od wczorajszego dnia-ciesze sie szczesciem innych tzn moja dobra kolezanka i kuzynka urodziły dosłownie w jednym dniu o praktycznie tej samej godzinie - tak bardzo trzymałam za nie kciuki obie bardzo sie bały ale juz maja swoje malenstwa i jest super!


bandolko tak to nosidełko jest na krzyz na plecach -a w sumie jeszcze sama tego nie zapinałam bo mi maz ja zakłada jedynie to zapiac nasidło i dopiero wsadzic tam szkraba ale ciezko jest --
I wiecie co, jak ja tak niosłam to mialam wrazenie ze znowu w ciazy chodze heheh a pozniej jak ja sciagłam to mnie przechylało do tyły -tak leciutko sie czułam

moja malutka dalej ma biegunke dzis juz poszły 3 pampersy a gdzie tam do wieczora... no i dzis własnie dostala ostatni raz antybiotyk - to moze juz jej minie, tylko sie zastanawiam czy podawac ten probiotyk jeszcze kilka dni zeby w tych jelitkach sie unormowało?

no i znowu sie cala noc rzucala po łózku -nogi w gore i spowrotem i tak caly czas -od 3 rano to juz praktycznie nie spalam

pogoda dzis u nas nie bardzo-mgła ze świata nie widac -bezsensu!
moze jeszcze mgła opadnie i wyjdzie słoneczko

papryczko -tak, te puzzle są z biedronki


wy juz tyle dajecie do jedzenia a moja marcelka nic nie chce jakis czas jadła ładnie zupki i teraz jej sie odwidzialo.
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 09:21   #4278
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

U nas też mgła ...
A widzisz też mam problem z tym nosidełkiem, trudno zapiąć, w domu to nie ma problemu, tylko chciałam z nim pójść np do lekarza i tam nie mam łóżka i w ogóle bym jakieś wygibasy robiła dlatego tak się pytam.
A oto Krzyś, parę zdjęć
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SSCN0121.jpg (27,5 KB, 2 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SSCN0122.jpg (50,7 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SSCN0124.jpg (51,1 KB, 6 załadowań)
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 09:29   #4279
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

dziewczyny ja tez nosze na krzyz i powiem wam jak robie, otoz najpierw zapinam je "na sucho" bez dziecka na krzyz juz, potem sobie nakladam, poprawiam wczioraj na lawce na dwozre zrobilam to jedną reką, bo w drugiej na kolanie trzym,alam hanke) no i jak juz mam dobrze ulozone to hanke od gory i tak jakby na bok daje, zeby m,niej wiecej miala rowno nogi, potem poprawiam nozki zeby weszly w otworki i juz jest... niew iem jak to wyglada z boku jakby ktos patrzyl, ale pewnie smiesznie, bo ja sie wyginam (wyginam smialo cialo) na wsyztskioe strony i ona w koncu siedzi tylko ze ja troszke sily mam w tych rekach jednak, dlatgo to dla mnei nie problem...

adatko ja tez sie czulam jak w cazy z nosidlem hehe

bandola, ale mi lekarka zlecila podawac 2 razy dziennie, nie wiem czemu,... no i daje ryzowa caly czas nie wodzialam nigdzie tych kukurydzianych... one maja smaki>? czy są zwykle tyyulko? poszukam dzis w tesco ale z tego co pamietyam to hyba tam nie ma... zadzwonie tez zarzz do lekarki i spytam o co kaman, co mam dawac dalej a co nie... a tak poza tym to ona od ok 2 tygodni do staje kaszke 2 razy dziennie i zaszwsze dotąd byla kupa cidziennie, oprocz tych 2 dni cio miala wałki chyba po soku morelowym. Jak nie zrobi do poludnia to dam jej herbaty koperkowej albo ulatwiajacej trawienie. A ja juz keys pyutalam was, zy wiecie ile moze stac taka otwarta herbata, co nikt nie wie???????? poratujcie:

(hania zjadla wlasnie cala kaszke bananową)

bandola super twoj chlopak z gitarą
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-10, 09:57   #4280
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
dziewczyny ja tez nosze na krzyz i powiem wam jak robie, otoz najpierw zapinam je "na sucho" bez dziecka na krzyz juz, potem sobie nakladam, poprawiam wczioraj na lawce na dwozre zrobilam to jedną reką, bo w drugiej na kolanie trzym,alam hanke) no i jak juz mam dobrze ulozone to hanke od gory i tak jakby na bok daje, zeby m,niej wiecej miala rowno nogi, potem poprawiam nozki zeby weszly w otworki i juz jest... niew iem jak to wyglada z boku jakby ktos patrzyl, ale pewnie smiesznie, bo ja sie wyginam (wyginam smialo cialo) na wsyztskioe strony i ona w koncu siedzi tylko ze ja troszke sily mam w tych rekach jednak, dlatgo to dla mnei nie problem...

adatko ja tez sie czulam jak w cazy z nosidlem hehe

bandola, ale mi lekarka zlecila podawac 2 razy dziennie, nie wiem czemu,... no i daje ryzowa caly czas nie wodzialam nigdzie tych kukurydzianych... one maja smaki>? czy są zwykle tyyulko? poszukam dzis w tesco ale z tego co pamietyam to hyba tam nie ma... zadzwonie tez zarzz do lekarki i spytam o co kaman, co mam dawac dalej a co nie... a tak poza tym to ona od ok 2 tygodni do staje kaszke 2 razy dziennie i zaszwsze dotąd byla kupa cidziennie, oprocz tych 2 dni cio miala wałki chyba po soku morelowym. Jak nie zrobi do poludnia to dam jej herbaty koperkowej albo ulatwiajacej trawienie. A ja juz keys pyutalam was, zy wiecie ile moze stac taka otwarta herbata, co nikt nie wie???????? poratujcie:

(hania zjadla wlasnie cala kaszke bananową)

bandola super twoj chlopak z gitarą
Gosiaczku to jest kleik kukurydziany nie kaszka, firmy Nestle, takie żółte opakowanie, bezsmakowe, ale mozesz dodać trochę deserku do smaku.
Ja się nie przejmuje otwartą herbatą, w sumie nie jest otwarta pół roku, to nie produkt świeży jak deserek danie czy jogurt. Ja bym nie wyrzucała.

Muszę go spróbować wsadzić tak od góry do tego nosidełka.
A gitarka ostatnio to jego hicior, gra nawet nogą

Nie chcę podważać zaleceń lekarza ale moim zdaniem jak na wprowadzanie pokarmów 2 kaszki do dużo i stąd te zatwardzenia.
Zamieszczałam linka do żywieniowego planu dnia, jeszcze raz przypomnę jak chcecie przeczytać:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...001263&v=2&s=0
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 10:15   #4281
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

bandola ale te plany stworzykly sobie mamy, nie lekarze, nie czytalam wszystkeigo ale z tego co widze to kazda mam ma inaczej... hmmm nie wiem zadzwonie do niej i spytam. tylko ze jeszcze raz powtorze: hania raczej nie ma zatwarzden, robi normalnie kupke dziennie jak do tej poy, czasem nma "wpadki" jak ta ostatnmo no i dzisaj ma eszcze caly dzien na zrobienie... ale faktycznie ryz moze zatwardzic, aweic lepiej to skonsultuje. A moze by rovbic tak, ze rano dam kaszke ryzowa a popoludniu kleik np z deserem? dobry pomysl??? aaa cale to rozszerzanie diety o siwe wlosy moze czlwoieka przyprawic:benetto n:
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 10:21   #4282
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

adatko mam chyba takie samo nosidło i w identycznym kolorze i podobnie jak gosiaczek zapinam je bez dziecka,a później je wkładam i górne paski już dopinam z Olem w środku.

gosiaczek,a dużo dałaś za ten cud motoryzacji?

gosiaczek,adatko, bandola-dzieciaczki przesłodkie

dzis ponownie do lekarza-to już chyba 5 wizyta w ciagu ostanich 4 tyg.Z Olem gorzej,bo ponownie pojawił się kaszel i katar.Muszę chyba kupic nawilżacz do pokoju ,bo może łapie te infekcje przez wysuszoną śluzówkę i chyba kupię i postawię bańki,ale skonsultuję to jeszcze z lekarzem
ula b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 10:53   #4283
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
bandola ale te plany stworzykly sobie mamy, nie lekarze, nie czytalam wszystkeigo ale z tego co widze to kazda mam ma inaczej... hmmm nie wiem zadzwonie do niej i spytam. tylko ze jeszcze raz powtorze: hania raczej nie ma zatwarzden, robi normalnie kupke dziennie jak do tej poy, czasem nma "wpadki" jak ta ostatnmo no i dzisaj ma eszcze caly dzien na zrobienie... ale faktycznie ryz moze zatwardzic, aweic lepiej to skonsultuje. A moze by rovbic tak, ze rano dam kaszke ryzowa a popoludniu kleik np z deserem? dobry pomysl??? aaa cale to rozszerzanie diety o siwe wlosy moze czlwoieka przyprawic:benetto n:
Gosiaczku nie przeczytałaś do końca! Jest tam wypowiedź pediatry Barbary Gierowskiej i ona ułożyła plan dnia, zresztą na forum karmienie butelka czy też piersią można się ciekawych rzeczy dowiedzieć i podpytać jak masz problem.
A możesz tak dać rano kaszka potem kleik kukurydz. z deserkiem.
Zatwardzenie też może być od marchewki i kup Hance te śliwki w słoiczku!

Ula b zdrówka dla Ola!
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 11:31   #4284
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

nie wiem jak to z dieta sie ma ja daje rano i wieczorem kasze w ciagu dnia zupe dwa desery albo biszkopt i miedzy czasie chrupki albo pietke od chleba... w nocy je aby raz..

zeby dziecko sie lepiej wyproznialo to dajcie do zupy kawalek buraka.. ja zrobilam zupke "buraczkowa" i 3 razy kupke robila
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 11:39   #4285
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ray ale Twoja niunia ma 7 miesięcy i od 3 miesięcy je dodatkowe posiłki to nie ma co porównywać z Gosiaczkiem jak ona dopiero wprowadza, u twojej Ali 2 kaszki na dzień to już norma.
A jak tam problemy z piciem mleka, coś jej posmakowało?
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 11:43   #4286
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ula moje nosidełko nazywa sie womar -twoje też? http://www.womar.com.pl/section2.php...osidelka&zm3=6 golnie jest fajne tylko jestem za chuda do niego bo mi mała zjezdza a ten krzysz na plecach dzwiga sie do góry :/

ja tez sprobuje wsadzic ja od gory do tego nosidełka -latem to by nie było problemu ale teraz tyle ciuchow ma na sobie to ciezko- spodnie swetry kurtka...


dziekuje w imieniu Marcelki i dołaczam jeszcze fotke z dzis -uwieczniłam dwa bieluchy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg MARCELINKA.jpg (86,3 KB, 19 załadowań)
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 13:55   #4287
gusia..
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Bandola ja lekarza wzywałam prywatnie. Państwowo to nie wiem czy można.

Gosiaczek u mnie na opakowaniu od herbatki jest napisane, że może stać 3 tygodnia od otwarcia.

Agatko, Bandola dizeciaczki przeurocze

A moja bidulka strasznie się męczy. Temperaturę cały czas ma podwyższoną i widać, że jej ciężko. Nie chce jeść lekarstw więc muszę na siłę jej wciskać. A jest tego dużo. Dodatkowo robi kupę ze śluzem ale to pewnie przez lekarstwa, jak myślicie?
Wiecie, jak czytałam jak Wasze skarby chorują to było mi ich strasznie szkoda i dziękowałam Bogu, że moja jest zdrowiutka. A tu masz ci los i na moją przyszła kolej. Lekarz to wogóle stwierdził, że rozpieściła nas jak mówiliśmy, że ona do tej pory to nawet katarku nie miala hehe
__________________
Nikolka
gusia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 15:00   #4288
gosiqa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 593
GG do gosiqa
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

cześć dziewczyny. zaniedbałam wątek wiem, i żałuję, ale ostatnio nie wyrabiam na zakrętach- jak nie język przyrośnięty to teraz ostra rehabilitacja...
od 2 tygodni codziennie chodzimy z małą na zabiegi laserem, dodatkowo jakieś 2-3 razy dziennie robię jej ćwiczenie metodą vojty no i nosi kołnierz ortopedyczny.- w skrócie to ćwiczenie stosowane w kręczu szyi; układa się dziecko w baardzo dla niego niewygodnej pozycji uciskając do podłoża głowę i kostki w przeciwstawnych kończynach- w łokciu i w pięcie.

Agata drze się przy tym aż mi się serce kraje, a musi wytrzymać 4x po 30 sekund. takiego wrzasku dawno nie słyszałam, aż jej sie pod okiem i na czole wybroczyny czasem pojawiają no i ciekawe co na to sąsiedzi, że mi jeszcze policji nie wezwali ;P

też wprowadzam mięso, ale mooocno pomału, bo jak raz dostała zaparcia to hoho.

trzymajcie się cieplutko bo teraz pogoda niewyraźna, postaram się nadrobić zaległości
__________________
Matka córki swego męża
Agatka

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png
gosiqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 17:03   #4289
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

no tak fakt moja juz je od dawna hmmm..

to nie wiem co wam poradzik na zaparcia tez sa probiotyki dobre..

bandola niestety nie poprawilo sie nadal nie chce.. ale ona taka dziwn tym jest bo np dzis 100 ml przez sen wypila troszkie glodna byla a rano musialam jej bajke w tv wlaczyc i z bujaczce ja karmilamm nawet nie odkrecala glowy

ona po prostu nie lubi kasz i mleka wszystko inne cacy

sa niestety takie dzieci brrr... no ale od roczku mozna podawac rozne bialkowe inne produkty to juz nie tak duzo zostalo przemecze sie jakos hehe
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-10, 17:45   #4290
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

witajcie!!
Wróciliśmy z Malutka z basenu i było superrrowo Małej coraz bardziej się podoba i dziś tak fajnie wierzgała nóżkami w wodzie. Mam nadzieję,ze nauczy sie pływac, bo ja nie umiem... W ogóle to częściej byśmy chodzili z nią na basen, ale zawsze jak jesteśmy to z Tż, bo samej ciezko z tym przebieraniem, ubieraniem siebie i Mąłej jednocześnie. Zaraz po basenie od razu w samochodzie usnęła. Chyba trochę ją to energii kosztowało.

Adatko - nie potzrebuje już nero, ściągnęłam innym program i jest o niebo lepszy.
Aha mam jescze pytanie, bo zauwązyłam,ze masz puzzle z Biedronki,ale jakies inne niż ja.Tzn.czesc obrazków jest podobna a cześc zupełnie inna: confused:

Gosiqa tak mi Cię żał.. biedulko ile Ty sie nacierpisz Głowa do góry i mysl,ze to dla dobra dziecka!!!! To musi by starszne jak tak dziecko płacze aż serce sie kroi olej sasiadów i rób co trzeba. Systematyczna pracą zdziałac mozna wile. JETSTEM Z TOBĄ!! Nie martw się

Gusia życzę zdrówka dla Malutkiej
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.