Zapuszczamy włosy cz.VI

[marrellic]

Myszka nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Stało się i tyle. Kradzieże się mogą każdem z nas przytrafić.

Irmandara ja bardzo chce i nie wychodzi. Więc ta maksyma się nie sprawdza.

[adulka.p]

tej....nie spac

[yes]

ja nie spie :P


kurde... ale jestem zła na tżta ;/

[xxboo]

Napisane przez yes

ja nie spie :P


kurde... ale jestem zła na tżta ;/

co się stało?
ja na razie mam przerwe z tztem w widzeniu sie bo ja jestem chora i nie moge do niego jezdzic a on ma treningi

[adulka.p]

a co sie stalo? pierwsze sprzeczki?? xxboo jak masz na imie?

[xxboo]

Napisane przez adulka.p

a co sie stalo? pierwsze sprzeczki?? xxboo jak masz na imie?

Izabela
omg, jak ja nie lubię tego imienia,
na zlosc dostalam go po aktorce ktorej nienawidze, Izabeli Trojanowskiej, moj ojciec ja uwielbial

[yes]

nie pierwsze sprzeczki, tylko zaczyna mnie denerwowac to, ze nie widzialam sie z Nim 2 tygodnie... bo byl chory, teraz tez niby jest ale od. Pon chodzi do szkoly i gdyby chcial to by na pewno mógł się spotkać... obiecywal mi ze sie spotkamy dzis, a pare godzin pozniej napisal ze sie nie spotkamy bo cos tam jego mama dzwonila do wych. i ma przeje*ane ;/ ekstra... nie dosc, ze 'spotykamy sie' (i caly czas cos mu wypada) od paru dni (bo wczesniej rozumiem, byl bardzo chory i w ogole ;/) to jeszcze mam wrazenie ze on juz sie w ogole nie stara..


Co to za związek w ogole skoro spotykamy sie CALY CZAS co tydzien-2 tygodnie?

;/

bez sensu...

[xxboo]

Napisane przez yes

nie pierwsze sprzeczki, tylko zaczyna mnie denerwowac to, ze nie widzialam sie z Nim 2 tygodnie... bo byl chory, teraz tez niby jest ale od. Pon chodzi do szkoly i gdyby chcial to by na pewno mógł się spotkać... obiecywal mi ze sie spotkamy dzis, a pare godzin pozniej napisal ze sie nie spotkamy bo cos tam jego mama dzwonila do wych. i ma przeje*ane ;/ ekstra... nie dosc, ze 'spotykamy sie' (i caly czas cos mu wypada) od paru dni (bo wczesniej rozumiem, byl bardzo chory i w ogole ;/) to jeszcze mam wrazenie ze on juz sie w ogole nie stara..


Co to za związek w ogole skoro spotykamy sie CALY CZAS co tydzien-2 tygodnie?

;/

bez sensu...

ehh, a rozmawialas z nim na ten temat? Faktycznie troche nie za ciekawie skoro spotykacie sie co 2 tygodnie, o raz na tydzien to jeszcze calkiem zrozumiale bo szkola itd. Mieszka daleko od ciebie?

[yes]

nie.. nie rozmawialam z nim na ten temat

narazie zdystanasuje sie co do niego, niech w koncu sam zobaczy ze nie jest w porządku. i jak on będzie chciał sie spotkac, to ja tez powiem ze nie moge ;/

i niech sobie czeka 2 tygodnie, a ja codziennie bede pisala ze sie spotkamy a pozniej ze jednak nie moge... zobaczymy jak on sie bedzie czuł..



w ogole ekstra fajnie, w niedziele mam urodziny i jaaaaasne ze go wtedy zobacze :/

ciekawe czy w ogole bedzie pamietał .. znajac zycie to nie..


10 km od siebie, on na wsi za moim miastem

[xxboo]

Napisane przez yes

nie.. nie rozmawialam z nim na ten temat

narazie zdystanasuje sie co do niego, niech w koncu sam zobaczy ze nie jest w porządku. i jak on będzie chciał sie spotkac, to ja tez powiem ze nie moge ;/

i niech sobie czeka 2 tygodnie, a ja codziennie bede pisala ze sie spotkamy a pozniej ze jednak nie moge... zobaczymy jak on sie bedzie czuł..



w ogole ekstra fajnie, w niedziele mam urodziny i jaaaaasne ze go wtedy zobacze :/

ciekawe czy w ogole bedzie pamietał .. znajac zycie to nie..


10 km od siebie, on na wsi za moim miastem

to nie tak źle, ja mam do TZta 14 km, a widzimy sie praktycznie codziennie lub co dwa dni.

Wiesz ja bym na Twoim miejscu z nim porozmawiala, moze ma jakis powod, nie wiem. Robienie tego co on wcale nie jest dobym rozwizaniem

[yes]

ja jednak wole zrobic to samo

chcę zeby chociaz troche poczul sie tak jak ja sie czułam przez ten czas... kiedy on OBIECYWAŁ ze sie spotkamy, a pozniej mowil ze jednak nie moze

[adulka.p]

no...yes mialam tak samo....i przez takie wlasnie zachowanie.....zakochalam sie

[xxboo]

Napisane przez adulka.p

no...yes mialam tak samo....i przez takie wlasnie zachowanie.....zakochalam sie

Po co Ci było moje imię?

widze ze duzo dziewczyn zakochuje sie w takim typie facetow, szczerze? Mnie tez cos ciagnie do takich

[Kadunia]

hehe dranie mają branie

Yes ale przynajmniej w szkole sie widujecie, zawsze to coś ale faktycznie porozmawiaj z nim. Zeby sobie nie myślał że może już spocząc na laurach...


Ja tooone w nauce

[xxboo]

Dziewczyny tak przy okazji, wiedzie może czy w jakiś sieciówkach albo na internecie można kupić wsuwki do włosów jakieś z koralikami, perełkami?

dolaczam foto

[ksh]

Yes, oj, nie odpłacaj mu się tym samym, bo to może tylko pogorszyć sprawę Myślę, że jeśli po prostu wytłumaczysz mu, że chciałabyś się z nim częściej widywać i czujesz się zaniedbana i w ogóle, to chłopak powinien zrozumieć...

a wiesz może, miał już wcześniej jakieś dziewczyny na dłużej?


Xxboo, na pewno na Allegro będą A co do sieciówek - nie widziałam, ale może też dlatego, że nie zwracam uwagi na takie bajery

[yes]

teraz to juz mam na niego wyje*ane. seryjnie. wlasnie widze po tym co pisze (sms) jak BARDZO pragnie sie spotkac ze mna .. ;/



____
mniejsza o to.



dzis na treningu trener powiedzial, ze jesli nadal bede tak dobrze trenowac jak dzis to w czerwcu wystawi mnie na ring na wiekszej imprezie w moim miescie.

[klada]

gratulacje yes!

Trenujesz boks?

[yes]

tak, od wrzesnia

[klada]

fajnie miec jakas pasje ja bym chciala chodzic do jakies szkoly tanca, ale coz... czasu by mi nie starczylo na lekcje... ;/

[xxboo]

Napisane przez yes

tak, od wrzesnia

nie boisz sie ze sie...poobijasz?

Ja bym chciala trenowac mnostwo rzeczy ale mniej wiecej po miesiacu wszystko zaczyna mi sie nudzic , szkoda

[yes]

nie

[irmandara]

co za szalona dziewczyna :P dla mnie to za brutalne, tez chcialam na tance ale nic z tego.. nie ma kiedy na nic nie ma czasu.. studia - nie radosc

Yes pogadaj z tym chłopem niech sie weźmie w graść! co takiego napisał ze wnioskujesz ze mu sie do Ciebie nie spieszy? ;/ przeciez nie jestescie krótko ze soba.. moze ma gorszy czas.. albo Wasz zwiazek, ale jak to odłożysz na 'potem' albo na 'odgrywanie sie' to bedzie tylko gorzej.. tak mysle.

Aaa i moge juz zmienic na 26 w podpisie !! ale radocha

[marrellic]

YEs przeczekaj jeszcze, zobaczymy o zrobi.

Dziewczyny musicie mi pomóc. Będe szła nie długo na kilka razy na solarium żeby na wesele być opalona. Ale marzy mi się jakiś kontastowy kolor na głowie. Więc doradźcie mi proszę (pamiętając że będe lekko opalona)
~~czarny
~~rudy (jak Wiola YCD)
~~blond

wiecie jak wyglądam

[xxboo]

Napisane przez marrellic

YEs przeczekaj jeszcze, zobaczymy o zrobi.

Dziewczyny musicie mi pomóc. Będe szła nie długo na kilka razy na solarium żeby na wesele być opalona. Ale marzy mi się jakiś kontastowy kolor na głowie. Więc doradźcie mi proszę (pamiętając że będe lekko opalona)
~~czarny
~~rudy (jak Wiola YCD)
~~blond

wiecie jak wyglądam

kurczę jakos nie wyobrazam sobie ciebie w innym kolorze niz masz teraz
ja wczoraj robilam odrosty i wygladam jak tleniona laska Hefnera

[irmandara]

ciemny braz jak mysle taki prawie ze czarny ale nie czarny do opalonego ciałka slicznie beda wygladały

[xxboo]

cos jak palona kawa? Albo ciemna czekolada?

[Kadunia]

No dokładnie taka czekoladka byłaby śliczna

Laska Hefnera

[xxboo]

Napisane przez Kadunia

No dokładnie taka czekoladka byłaby śliczna

Laska Hefnera

no naprawdę, tylko długość włosów się nie zgadza
wczesniej mialam koncowki bardzo jasne ale im wlosy blizej skory tym kolor byl taki naturalniejszy, taki cieplejszy jasny blond, a teraz po zrobieniu odrostow mam taki typowo tleniony

dobrze ze ten kolor po kilku dniach sie zneutralizuje na bardziej naturalny
nie chce byc dziewczyna starucha

[Kadunia]

proste, umyjesz pare razy i bedzie całkiem inaczej

Ja przeżyłam kiedyś to samo tyle że na całej długości... A włosy miałam tak do łopatek ale za 2 tygodnie już kolorek był gites