OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-10, 08:23   #4261
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cześć dziewczynki
Nie mam czasu napisać nic więcej, bo muszę sie zbierać. Na 12stą chrzciny, mam nadzieję, że mała nie da koncertu w kościele Ciekawa jestem, czy bedzie spała, bo akurta o 12 ma porę drzemki
Miłego dnia Wam życzę
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 08:40   #4262
LadyM
Rozeznanie
 
Avatar LadyM
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Edyta trzymam kciuki, zeby poszło bezproblemowo

Ostatnio zaczęłam zwracac uwagę na to jak inne mamy ubieraja dzieci na spacer. I się przeraziłam Ja teraz moich biorę tak jak są po domu, ew lekki polarkowy kocyk do przykrycia jakby wiało. A czapka całkiem poszła precz, chyba, że dużo jesteśmy na rękach czy w nosidełku to wtedy jako ochrona przed słońcem sie pojawia. A tu spotykam jedna mamę- wózek całkiem zakryty, dziecko w śpiworze, gruba czapa... Inne, juz w spacerówce, w takim jakimś kozuszku Ogólnie wiem, ze wątek ubierania przewijał się milion razy, ale byłam w szoku i musiałam się z Wami tym podzielić

katakumba moi juz od dwana maja smoczki takie do kaszek bo im ze wszystkich innych za wolno leciało. Tylko do herbatki czy wody maja taki sredni.

szamanka wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych urodzin, ja świętuję za tydzień
LadyM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 08:43   #4263
asiak1981
Rozeznanie
 
Avatar asiak1981
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 966
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

edyta0131 trzymam kciuki żeby wszystko poszło sprawnie!
Grunt to dobre nastawienie i zachowanie spokoju.

A ja się zastanawiam nad tym żółtkiem. Czy jeśli gotuję dużą ilość zupki (tj. kilka słoiczków), to jak ją ugotuję mam dorzucić to żółtko, czy za każdym razem jak będę młodej dawać to ugotować wcześniej i dodać do słoiczka? Jestem zielona w tym temacie.
asiak1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 09:06   #4264
LadyM
Rozeznanie
 
Avatar LadyM
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=334067
jakby któraś była zorientowana w temacie
LadyM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 10:33   #4265
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

hej

moze i sie z jajkiem pospieszylam, ale malej nic nie jest wiec git

asiak a w jakich proporcjach dawalas warzywka do tych papek? jak pamietasz to napisz bo z moja sklonnoscia do przesady to wyjdzie ze 20 szt. i sama bede to zajadac

z tym zoltkiem to dawalabym swieze jajo za kazdym razem (polowke)

edyta powodzenia na chrzcinach, tak sobie teraz mysle ze dobrze ze my mala chrzcilismy jak miala 1,5 m-ca przynajmiej przespala cala msze bo teraz to czort maly na dupie nie usiedzi

lady m ja tez wczoraj widzialam 1,5 rocznego syna kolezanki w czapie niemal welnianej - przy czym moje 6 m-czne dziecie w leciutkiej, przewiewnej dziurkowajnej czapece oj zla ja matka chyba na stosie mnie spalic trza

powiem wam ze ja strasznie drazliwa jestem na punkcie uwag innych ludzi na temat wychowania dziecka. tez tak macie? moim rodzicom to obrywa sie od nas niemal codziennie (zapewne z racji wspolnego mieszkania) wczoraj z tz ostro potraktowalismy jego siostre - zazwyczaj tz zwraca jej uwage, a ja przymykam oko bo przyjedzie na kilka dni i tyle, no ale wczoraj to mnie wk****la strasznie i na nia nawrzeszczalam. no i ma focha i obrazona na nas strasznie ale mam to gdzies. i chyba juz nas do swojego wyjazdu nie odwiedzi ale przynajmiej mi ulzylo hehe

no nic zmykam bo mnie wieczor w pizamie zastanie
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 11:27   #4266
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

nelijka, co jej powiedzialas? a wlasciwie co ona zrobila?

no moje dziecie jak jest sprawne fizycznie tak smoczki nr 2 sa na tapecie, zreszta, jak zaczynalysmy dwojki to wasze pociechy juz dawno je mialy wolnego ssaka mamy

edyta trzymam mocno kciuki zeby mama nie wyskoczyla z czyms nieprzyjemnym, zeby mala miala dobry humor i dostala kupe zlotych zegarkow

piekna pogoda a moj konkubent sie uparl ogladac formule. co za osiol, zamiast gdzies wyjsc to bedziemy ogladac auta. no co za bezsens
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 13:08   #4267
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez nelijka Pokaż wiadomość
lady m ja tez wczoraj widzialam 1,5 rocznego syna kolezanki w czapie niemal welnianej - przy czym moje 6 m-czne dziecie w leciutkiej, przewiewnej dziurkowajnej czapece oj zla ja matka chyba na stosie mnie spalic trza
mnie też na stos. Czapeczka już dawno poszła w kąt(bo miałam taką wiosenną i była moim zdaniem za ciepła), a mała jest ubierana lekko (wg mojej mamy to dziecko marznie). W domku turla się w bodziaku z kr. rękawem i w spodenkach cienkich i skarpetki, a na dwór zakładam bluzeczkę z dł. rękawem, rozpinaną z kapturkiem, kocyk bawełniany zawsze mam w torbie jakby zaczeło mocno wiac, albo jak jest chłodniej. Nawet bucików nie zakładam bo po co, a młoda nie choruje więc chyba jest git. Dzisiaj zakupiłam taką leciutką przewiewna czapeczkę na bardzo słoneczne dni,żeby sobie móżdzku nie opaliła.

Cytat:
Napisane przez nelijka Pokaż wiadomość
powiem wam ze ja strasznie drazliwa jestem na punkcie uwag innych ludzi na temat wychowania dziecka. tez tak macie? moim rodzicom to obrywa sie od nas niemal codziennie (zapewne z racji wspolnego mieszkania) wczoraj z tz ostro potraktowalismy jego siostre - zazwyczaj tz zwraca jej uwage, a ja przymykam oko bo przyjedzie na kilka dni i tyle, no ale wczoraj to mnie wk****la strasznie i na nia nawrzeszczalam. no i ma focha i obrazona na nas strasznie ale mam to gdzies. i chyba juz nas do swojego wyjazdu nie odwiedzi ale przynajmiej mi ulzylo hehe
he he, ja też nie lubię jak ktoś mi się wtrąca, najgorsze są uwagi typu - a dlaczego chcewsz jej gluten podac? Ktośtam wprowadza dopiero teraz (dziecko ma roczek), a ta karuzela to nie powinna byc pastelowa?, A mała to jeszcze nie siada? Sadzaj ją (na siłę) i podpieraj poduszkami, a ten smoczek to dlaczego inne dzieci nie używają itd itp. No i ja głupia zawsze daję się wciągnąc w dyskusję , ale ostatnio staram się przytaknąc bo szkoda mi języka szczerbic, a i tak robię swoje. Tak naprawdę tylko waszych rad i doświadczeń słucham, no i z Tż dyskutujemy o wychowaniu małej.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nelijka, co jej powiedzialas? a wlasciwie co ona zrobila?
Ja też chcę wiedziec. Taka ze mnie ciekawska babka

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
no moje dziecie jak jest sprawne fizycznie tak smoczki nr 2 sa na tapecie, zreszta, jak zaczynalysmy dwojki to wasze pociechy juz dawno je mialy wolnego ssaka mamy
U nas ciągle smoczek 1 do picia wody. Tylko musiałam na szybko dziurki powiększyc i jest ok. Ciągle zapominam,żeby dokupi kolejny. Ale na razie Martuś pije tylko wodę więc nie ma problemu.

My już po spacerku. Strasznie wcześnie poleźliśmy (przed 10) bo miało padac po południu. Po drodze zahaczyliśmy o sklep i tak młoda dostała szczoteczkę do zębów, czapeczkę i kubeczek do picia (podbno niekapki są szkodliwe) podobny do tego http://allegro.pl/item621287588_mede...ylko_30ml.html

Edytko- za chrzciny
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-10, 15:11   #4268
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

hej babeczki
dzieki za wszystkie komentarze zdjec
widze ze coraz wiecej nas juz pracuje
niestety taka kolej rzeczy


Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
mnie też na stos. Czapeczka już dawno poszła w kąt(bo miałam taką wiosenną i była moim zdaniem za ciepła), a mała jest ubierana lekko (wg mojej mamy to dziecko marznie). W domku turla się w bodziaku z kr. rękawem i w spodenkach cienkich i skarpetki, a na dwór zakładam bluzeczkę z dł. rękawem, rozpinaną z kapturkiem, kocyk bawełniany zawsze mam w torbie jakby zaczeło mocno wiac, albo jak jest chłodniej. Nawet bucików nie zakładam bo po co, a młoda nie choruje więc chyba jest git. Dzisiaj zakupiłam taką leciutką przewiewna czapeczkę na bardzo słoneczne dni,żeby sobie móżdzku nie opaliła.

(...)
My już po spacerku. Strasznie wcześnie poleźliśmy (przed 10) bo miało padac po południu. Po drodze zahaczyliśmy o sklep i tak młoda dostała szczoteczkę do zębów, czapeczkę i kubeczek do picia (podbno niekapki są szkodliwe) podobny do tego http://allegro.pl/item621287588_mede...ylko_30ml.html

Edytko- za chrzciny
u nas z czapka roznie, ostatnio Karola ma katar wiec jej zakladam ,bo zreszta wieje
a niby wtedy wlasnie moze katar zejsc na uszka
a ubieram podobnie
buciki mam takie papcie i jak chlodniej to one wedruja na nozki a jak cieplo to w samych skarpetkach

fajny kubeczek kupilas -ja za takim chodzilam ,ale nie dostalam, a niekapka balam sie kupic zeby znowu w kacie nie lezal jak masa butelek \Karola wode pieje z lyzeczk ialbo ze zwyklego kubeczka

zoltko dodaje do zupek co drugi dzien, ale przez jaki okres sie je daje? tzn do kiedy?

aliach - super ze wynalazlas te kaszki, tylko znowu nigdzie ich nie wiedzialam do tej pory musze sie przejsc do wiekszego marketu moze beda

a my dzis jestemy uziemione w domu - winda sie zepsula, jakas powazniejsza awaria i bez spacerku dzisiaj - chociaz mam taki plan, ze jak Karolka wstanie to zapakuje ja w chuste i przejde sie chociaz kawalek kolo blokow - zobaczymy czy bedze sie jej podobac.
do tej pory chodzilysmy ale zazwyczaj po domu troche.

a dzis wieczorem lecimy na koncert jakiegos zespolu artmetalowego chyba
jakis malo znany i bilet za 10 zl tylko wiec troche sie ukulturalnie

a za tydzien szkolenie... nie wiem jak sobie rozplanowac wszytsko, bo wolalabym spedzic dzien z Karola a nie siedziec i sluchac
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 17:13   #4269
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

uh, po obiedzie juz jestesmy... mloda pojadla, poszla spac
teraz szukam w necie jak ugotowac dla niej kabaczka. mialam kilka sloikow z tymze warzywem i mlodej smakowalo

ide szukac w takim razie

milej leniwej niedzieli

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79...as=2&startsz=x
szukam jak zrobic tego kabaczka i tu znalazlam kilka fajnych faktow

jaka jest roznica miedzy warzywami a jarzynami??

edit:
http://en.wikipedia.org/wiki/Butternut_squash
zakupilam to to i sie okazuje ze to dynia pizmowa cokolwiek to znaczy. ale najwazniejsze ze w uzywane jako puree do zup, znaczy sie ze jak ziemniaka mam traktowac
mam tego poltorej kilo, wszytsko chyba obrobie, najwyzej my z konkubentem zjemy
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.




Edytowane przez katakumba
Czas edycji: 2009-05-10 o 17:20
katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 19:33   #4270
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Ja tylko na chwilkę,

Melduję, że wczoraj urodzinowo regularnie się spiłam dwiema lampkami wina W życiu bym nie pomyślała, że będę taka ekonomiczna

katakumba moja też ciągnie z "dwójek", ona w ogóle ma tendencje do krztuszenia się, więc wolę jej nie zmieniać
kobieto ale z Ciebie kucharka, chylę czoła )

mam szybkie pytanko - mam od cioci domowej roboty sok z malin, taki gęsty co można do wody dodawać i się tak zastanawiam, czy mogłabym to Młodej do picia podać????

no i dzisaj buraczek poszedł w ruch - widać, że smakowało, więc jeśli nie będzie jakichś nieporządanych reakcji to będę go dodawała do zupek
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 19:59   #4271
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

szamanka - wydaje mi się, że z tego co pamiętam jak się taki sok robi to od cholery cukru sie daje. Ja bym nie dawała. Lepiej kompociki bez cukru gotowac lub wodę dawac do picia.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-10, 22:54   #4272
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

no salomea to ma racje, pewnie slodzony. ale zapytaj cioci
naprawde szybko sie gotuje jablko, i luz

mloda znowu ma wysypke. nie wiem, po gruszkach?? na boga, no

zamrozilam 4 pojemniki z zupa kremem, 2 w lodowce stoja - zupa "na winie" co sie nawinelo poszlo. min ta dynia pizmowa, slodkie ziemniak, kalafior, brokula, kukurydza, groszek, marchewka. ugotowane na parze, w wodzie "paroweyj" gotowalam skrzydelko, ktore pozniej tez wrzucialam do blendera. szybko, najdluzej zeszlo mi mycie blendera

ide sie poprzytulac na koniec niedzieli
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 10:28   #4273
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
macie juz smoki nr 3? moja sie krztusi przy herbacie czy samym mleku, przy kaszce z flaszki mniej, ale dalej za szybko leci
My juz uzywamy trojek.

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki
Nie mam czasu napisać nic więcej, bo muszę sie zbierać. Na 12stą chrzciny, mam nadzieję, że mała nie da koncertu w kościele Ciekawa jestem, czy bedzie spała, bo akurta o 12 ma porę drzemki
Miłego dnia Wam życzę
I jak Edyta, chrzciny sie udaly?

Cytat:
Napisane przez nelijka Pokaż wiadomość
z tym zoltkiem to dawalabym swieze jajo za kazdym razem (polowke)

powiem wam ze ja strasznie drazliwa jestem na punkcie uwag innych ludzi na temat wychowania dziecka. tez tak macie? moim rodzicom to obrywa sie od nas niemal codziennie (zapewne z racji wspolnego mieszkania) wczoraj z tz ostro potraktowalismy jego siostre - zazwyczaj tz zwraca jej uwage, a ja przymykam oko bo przyjedzie na kilka dni i tyle, no ale wczoraj to mnie wk****la strasznie i na nia nawrzeszczalam. no i ma focha i obrazona na nas strasznie ale mam to gdzies. i chyba juz nas do swojego wyjazdu nie odwiedzi ale przynajmiej mi ulzylo hehe
Zgadzam sie z tym zoltkiem.

Ja tez jestem strasznie drazliwa na punkcie "dobrych rad". Cale szczescie rodzice sie nie wtracaja. Nawet rozmawialam na ten temat z mama, a ona stwierdzila, ze sie nie wtraca bo widzi, ze sobie swietnie daje rade. A jak proponowala ze moze damy malej biszkopcika a ja powiedzialam, ze nie to powiedziala tylko, ze jak nie chce to zebym jej nie dawala.

Cytat:
Napisane przez niobe7 Pokaż wiadomość
aliach - super ze wynalazlas te kaszki, tylko znowu nigdzie ich nie wiedzialam do tej pory musze sie przejsc do wiekszego marketu moze beda
Niobe one sie dopiero co w sklepach pojawily. Wczesniej byly tylko te po 9-tym miesiacu. Takze niedlugo na pewno znajdziesz.

Cytat:
Napisane przez szamanka82 Pokaż wiadomość
no i dzisaj buraczek poszedł w ruch - widać, że smakowało, więc jeśli nie będzie jakichś nieporządanych reakcji to będę go dodawała do zupek
My juz jedlismy buraka i mala troche po nim przytkalo (duzo zelaza). Ale na trzeci dzien byly za to 3 kupki. I obylo sie bez stekania i placzu czyli chyba wszystko w normie.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 10:32   #4274
molka86
Rozeznanie
 
Avatar molka86
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

My już po chrzcinach . Maja była bardzo grzeczniutka i przespała calą mszę a później spokojnie pozowała do zdjęć . Jestem z niej dumna. No i widzę już pierwszego ząbka . z samego rana go wyczaiłam i tak chodzę i zaglądam małej do buzi .

edyta a jak u Ciebie po chrzcinach?

Paula dziękuję za przepisy. Bardzo fajne są

My gluten podaliśmy małej w połowie 5 miesiąca ale przyanam, że teraz czasami zdarzy mi się o nim zapomnieć/.
molka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 11:19   #4275
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

jak robilyscie tego buraczka?

wiecie co, mala mnie dzis nastarszyla mocno. dwa razy
ma smoka, duzego dosc i byla na tyle zdolna ze zaklinowala go sobie w buzi jak sie kokosila do spania... na tyle mocno go wepchenla tylem do przodu ze ja mialam problem zeby go wyjac... placz i wrzask, moj strach... eh niedobrze mi sie zaczal ten poniedzialek
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 14:11   #4276
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

my juz wróciłyśmy.. ale teraz wir rozpakowywania itp..

odezwe sie wieczorem.. powiem wam ze taki wyjazd to super sprawa by oderwac sie od rutyny codziennej..
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 14:12   #4277
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
jak robilyscie tego buraczka?

wiecie co, mala mnie dzis nastarszyla mocno. dwa razy
ma smoka, duzego dosc i byla na tyle zdolna ze zaklinowala go sobie w buzi jak sie kokosila do spania... na tyle mocno go wepchenla tylem do przodu ze ja mialam problem zeby go wyjac... placz i wrzask, moj strach... eh niedobrze mi sie zaczal ten poniedzialek
buraczka gotowałam na parze i "mieliłam" w blenderze z odrobiną wody i oliwy z oliwek, potem dodałam to do zupki

a tego smoka nie możesz Poli wymienić??? znam ten stres, u mnie się zdarzają zakrztuszenia, które mnie doprowadzają do stanu przedzawałowego
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 18:34   #4278
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

wiesz co marta, moge, ale rzecz w tym ze to i tak najwiekszy smok, a ona mimo wszytsko wsadzila go sobie calego do buzi... az zal mi bylo jak buzie w podkowke wykrzywiala po wszytskim.
widzialam u kumpeli (ale w polsce) taki smoczek caly gumowy, musze poszukac na ebay

alyiah no to licz - 8.25kg i 66 cm (ze wzrostem dziecko idealnie na linii mi sie miesci)
powiedziala mi dzis moja health visitor ze jakbym karmila piersia to przy takich "parametrach" mowili by ze mam super zdrowe dziecko. a jak karmie sztucznym to niektore krzywia sie ze za duza. a ona byla bardzo zadowolona
obejrzala malej buzie bo mnie sie wydawalo ze to zeby, a to tylko jakies biale bable, i tylko jeden zabek, powiedziala tez ze czerwone kropeczki, ktore widzialm ostatnio nq brzuszku moga sie robic jak dziecku za goraco jest

no i najwazniejsze - od jutra dajemy zarelko do reki. gruszke, banana, ugotowana marchewke, dzieciecy makaron bedzie smiesznie, musze stawiac mloda w kuchni na linoleum, bo inaczej sie nie pozbieram
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 19:32   #4279
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
alyiah no to licz - 8.25kg i 66 cm (ze wzrostem dziecko idealnie na linii mi sie miesci)
powiedziala mi dzis moja health visitor ze jakbym karmila piersia to przy takich "parametrach" mowili by ze mam super zdrowe dziecko. a jak karmie sztucznym to niektore krzywia sie ze za duza. a ona byla bardzo zadowolona
obejrzala malej buzie bo mnie sie wydawalo ze to zeby, a to tylko jakies biale bable, i tylko jeden zabek, powiedziala tez ze czerwone kropeczki, ktore widzialm ostatnio nq brzuszku moga sie robic jak dziecku za goraco jest
Moja tuz przed pol roczku wazyla 8,200 ale przy wzroscie 74. Dziecko samo wie ile jesc potrzebuje, ja bym sie nie martwila ta "nadwaga".

A u nas chyba wychodzi pierwszy zab wreszcie. Lewa gorna jedynka, wydaje mi sie, ze juz dziaslo peklo i cos twardego czuje.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
no i najwazniejsze - od jutra dajemy zarelko do reki. gruszke, banana, ugotowana marchewke, dzieciecy makaron bedzie smiesznie, musze stawiac mloda w kuchni na linoleum, bo inaczej sie nie pozbieram
A nie boisz sie, ze sie moze udlawic?

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
my juz wróciłyśmy.. ale teraz wir rozpakowywania itp..

odezwe sie wieczorem.. powiem wam ze taki wyjazd to super sprawa by oderwac sie od rutyny codziennej..
Opowiadaj jak bylo.

Paula czy ja tez moge prosic o te przepisy.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-11, 20:52   #4280
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

kurde chcilam odpisać na pare postow ale juz sie pogubilam bo troche mnie nie bylo..

ale spróbuje..

nelijka ty te kasze tak po prostu wsypujesz czy najpierw ja np gotujesz? a jajko jak ugotowane sie dodaje??

aaliyah te bez cukrowe kaszki to wpolsce czy uk znalazłaś??

szamanka82
sto lat!! i wszystkiego najlepszego!

edyta0131 jak chrzciny?

katakumba ty sie nie martw ta waga.. zacznie latac to zrzuci.. moja ma 9,7kg i prawie 80cm to mam ja na glodówke wysłac??

ja jutro planuje zakupki zrobic i tez zaczac gotować.. te sloiki a raczej ich zawartość mnie wnerwia..choc malej smakuje..dzis dopiero 1 raz sie krzywila i nie zjada do końca zupki ..chyba kalafior jej nie pasil.. potem wrzaski urzadzala wiec tak jak przypuszczalam kalafior jest nie dobry dla malych brzuszków (a sloik od 4 mca) poza tym moje dziecko ma chyba po mnie niechęć do mięsa woli sloiczki z samych jarzynek lub owocowe.. mieskowe duuuzo wolniej wciąga..


nasz wyjazd super sie udal.. mala odrazu polubila nowe otoczenie i byla bezproblemowa tylko w sklepach stekala..ale jej sie nie dziwie bo co to dla niej za atrakcja.. raz jej sie tylko zakupy podobaly jak przymierzaliśmy ja do krzeselek do karmienia..
jedno nawet kupiliśmy mala je uwielbia.. a najbardziej sie w nim bawić wali po stoliku zabawkami i cala happy a kupiliśy takie; http://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=11&p2=37&o=1139 tylko sporo taniej

pogoda niestety nie na plazowanie ale na spacerki i owszem.. chyba wszyscy potrzebowaliśmy takiego wyjazdu.szkoda ze tak krótko..ale latem se odbijemy bo na 2 tyg sie wybieramy

ide wkleje pare zdjątek do albumu
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 21:23   #4281
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nelijka, co jej powiedzialas? a wlasciwie co ona zrobila?
co ona zrobila?hmmm...chyba za duzo juz w sobie nosilam no i wkoncu wybuchlo hehe. wkurza mnie po prostu gadanie ze trzeba zrobic wszystko zeby dziecko nie plakalo (czyt. wziac je na rece bo co innego) a mnie szlak trafia bo ona wpada na kilka dni z czego u nas jest kilka godzin a potem ja zostaje z mala sama i jak jej znikam z pola widzenia to wrzask. jak mala tylko steknie to na rece, w wozku zaskrzeczy to na rece bo co ludzie pomysla, w domu lata z mala po mieszkaniu i robi ciagle glosno brrrrrr roznie to intonujac - tz stwierdzil ze on juz woli jak mala placze bo wtedy mniej glowa boli. Po takich ciocinych odwiedzinach jestem zwyczajnie padnieta. no a do tego co chwile slysze ze jakas zosia powiedziala ze nie wolno dziecku przodem do kierunku jazdy byz w wozku (a moja tak jezdzi) bo do roku czasu ma mame widziec, albo ze zosia 2 powiedziala ze lena juz siedziec powinna, a zosia 3 uznala ze w krzeselku (nie lezaczku tylko krzeselku wlasnie) mloda powinna siedziec od poczatku bo jej dziecko siedzialo, a ze zosia 4... itd itd.
do tej pory siedzialam cicho i nic nie mowilam myslac sobie daj na luz, no ale w sobote naprawde mialam dosc. a zaczelo sie od tego ze przyszla do nas jak mala spala wiec mowie jej niech siada w stolowym bo mala spi, poszlam sie kapac, wracam a ona juz u malej w pokoju sterczy na lozeczkiem, potem poszlysmy do sklepu bo ciocia chciala malej kupic taka mate - puzzle na podloge a raczej ja kieds tam powiedzialam ze kupie taka dla leny i ona mowi ze ona zakupi, po czym dodaje ze lena za mala na taka mate. wiec jej powiedzialam ze ja ci nie karze kupic maty tylko sama kiedys ja kupie i koniec kropka. no ale nie ona uparcie ze kupi, ale ze jej kolezanka zosia 5 mowi ze przeciez lena za mala na taka mate. no ale uparta wiec kupila i co sie okazuje ze dziecko zachwycone, bo mata kolorowa o roznej strukturze i fajniej niz na kolderce
PO poludniu poszlismy na spacer no i mala po przebudzeniu sie stwierdzila ze podniesie wrzask bo przeciez tyle osob kolo wozka to ktos ja na rece wezmie, my z tz-tem twardo mowimy ze nie no a kochana ciocia mowi do malej ze niedobrych masz tych rodzicow i taka tam gadka. tz cos tam jej troche nagadal (staral sie wytlumaczyc) no to ona focha walnela bo ona humorzasta jest strasznie. wiec jej wkoncu nagadalam choc juz sama nie pamietam co a na koniec dodalam ze jak bedzie miala wlasne dzieci to pogadamy, bo w calej historii najlepsze jest to ze ona takowych nie posiada.
no to sie wyrzalilam hehe

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
wiecie co, mala mnie dzis nastarszyla mocno. dwa razy
ma smoka, duzego dosc i byla na tyle zdolna ze zaklinowala go sobie w buzi jak sie kokosila do spania... na tyle mocno go wepchenla tylem do przodu ze ja mialam problem zeby go wyjac... placz i wrzask, moj strach... eh niedobrze mi sie zaczal ten poniedzialek
wspolczuje przezyc, mam nadzieje ze juz polka madrzejsza o doswiadczenie smoczkowe

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
no i najwazniejsze - od jutra dajemy zarelko do reki. gruszke, banana, ugotowana marchewke, dzieciecy makaron bedzie smiesznie, musze stawiac mloda w kuchni na linoleum, bo inaczej sie nie pozbieram
no to wesolo bedzie, moja naradzie tylko pietki sama trzyma, jablko za male jak sie je pokroi, obawiam sie ze cale do paszczy wcisnie, no ale marchewke czemu nie, niech sie edukuja

ufff to sie na koniec dnia rozpisalam

w zanadrzu mam jeszcze nadgorliwego tescia a jak wiadomo nadgorliwosc gorsza od faszyzmu

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
nelijka ty te kasze tak po prostu wsypujesz czy najpierw ja np gotujesz? a jajko jak ugotowane sie dodaje??

nasz wyjazd super sie udal.. mala odrazu polubila nowe otoczenie i byla bezproblemowa tylko w sklepach stekala..ale jej sie nie dziwie bo co to dla niej za atrakcja.. raz jej sie tylko zakupy podobaly jak przymierzaliśmy ja do krzeselek do karmienia..
jedno nawet kupiliśmy mala je uwielbia.. a najbardziej sie w nim bawić wali po stoliku zabawkami i cala happy a kupiliśy takie; http://www.chicco.pl/index.php?p0=2&p1=11&p2=37&o=1139 tylko sporo taniej

ide wkleje pare zdjątek do albumu
jajko gotuje, a kaszke jaka to jeczmienna czy manne? jeszmienna mialam ugotowana wiec dodalam, a manne to dodaje do zupki i gotuje

no i o krzeselku mi przypomnialas bo mialam pytac. napiszcie raz jeszcze jakie macie i jak sie wam sprawdzaja bo chcemy zakupic

no i kurcze ja te kaszki nestle wyczailam kiedys w gazecie ale jeszcze ich nigdzie nie widzialam
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-11, 23:39   #4282
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

oh nelijka to sie nie przejmuj kobita co nawet wlasnych dzieci nie ma, luzik

mata. ja nie wiem nelijka czy teraz jest sens, bo nasza deko traci zainteresowanie odkad moze siedziec, woli byc w lezaczku i na palaku bawic sie zabawkami przywieszonymi, lezenie juz za malo dla niej

marudne dzis dziecko mialam, chyba przez te przygody ze smoczkiem

no i od dzis odzwyczajam od nocnego karmienia. zaczne od zmiejszenia mleka, nie dostanie calej flaszki tylko pol, zovnaczymy czy glodna czy tylko rutynowo je

alyiah, nie boje sie ze sie udlawi, czy zakrztusi, dlatego dawalm skorki chleba zeby wiedziala o co chodzi. tyle ze jutro sprobujemy z bananem
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 06:06   #4283
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
wiesz co marta, moge, ale rzecz w tym ze to i tak najwiekszy smok, a ona mimo wszytsko wsadzila go sobie calego do buzi... az zal mi bylo jak buzie w podkowke wykrzywiala po wszytskim.
widzialam u kumpeli (ale w polsce) taki smoczek caly gumowy, musze poszukac na ebay
no to problem pozostaje...jakbyś nie znalazła tego smoczka na ebay-u to daj znac jak takie cudo się nazywa, mogę zakupić gdzieś tutaj i ci podesłać

acha, pisałaś o odzywczajaniu od nocnego jedzenia - ja tez się muszę za to zabrać, u mnie Młoda ewidentnie je z przyzwyczajenia - ja jej daję na 120 ml wody 2 miarki mleka, a Ona i tak to pochłania bez zająknięcia. Planuję wodą ją oszukiwać, ale jak wstaję w nocy taka nieprzytomna to odechciewa mi się kombinacji, które mogą się skończyć kilkoma godzinami bez snu...no ale musze się w końcu zebrać

scorpionec witaj spowrotem!!! Fajnie,że wypoczęliście i Iga zadowolona

nelijka nie przejmuj się, najważniejsze że jasno wyłożyłaś "ciotce" swoje stanowisko, może dotrze do niej

no i pogoda się u nas spierniczyła...leje od rana
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 07:46   #4284
LadyM
Rozeznanie
 
Avatar LadyM
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

No pogoda się zrobiła beznadziejna
Zasatanawiam się czy iść na spacer, niby nie pada, więc może wyskoczymy. Wyprałam wczoraj kombinezonki polarkowe i schowałam na dno szafy, zdaje się, że będę musiała je wygrzebywać.

Moim dzieciom coś sie przestawiło i od kilku dni znowu budzą się w nocy, dzisiaj od 4 juz praktycznie nie śpimy I oczywiście jak już wstałam, ubrałam się, zjadłam śniadanie, bo stwierdziłam, ze ze spania definitywnie nici to oni sobie usnęli. A mnie się kłaść już nie chce. Może za jakieś prasowanie się wezmę bo szafa pełna.
LadyM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 08:22   #4285
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

hehe a u mnie sloneczko swieci piekne

katakumba moje dziecko nie siada wiec mata jest spoko tym bardziej ze lepiej sie na niej pelza

jest juz reklama nestle tych kaszek ale te co ja w gazecie widzialam to inne byly - opakowanie mialy jak te owocowe a byly groszkowe, brokulowe, marchewkowe i jakies jeszcze

matko czy waszym maluchom tez sie tak ulewa? u nas tego nie bylo (tzn. ulewalo jej sie ale nie az tak) a teraz leci strasznie. no i nie wiem czemu, ale podejrzewam ze na tylku nie usiedzi chwili w spokoju nawet jak je i to dlatego. chyba jak zacznie chodzic to bede dziecko po mieszkaniu z lyzeczka ganiac jak w superniani - chyba bedzie nas odwiedzac
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 09:50   #4286
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witam z powrotem. Maly marudny, bo w domu nie ma cioc ani babc do noszenia na rekach Ale jak wrocilismy w niedziele w nocy i maly sie przebudzil podczas przekladania z nosidelka do lozeczka i zobaczyl ze jest w domu to tak sie cieszyl i gadal, ze nie moglam go uspic ponad dwie godziny! Az milo bylo patrzec. tak szczesliwego to go chyba jeszcze nie widzialam

Szamanka- sto lat i wszytskiego naj!

A ja niestety chora Jakies katarzysko mi sie przyplatalo
Maly taz juz troche podlapal, ale sie leczymy

Cytat:
Napisane przez LadyM Pokaż wiadomość
Ostatnio zaczęłam zwracac uwagę na to jak inne mamy ubieraja dzieci na spacer. I się przeraziłam Ja teraz moich biorę tak jak są po domu, ew lekki polarkowy kocyk do przykrycia jakby wiało. A czapka całkiem poszła precz, chyba, że dużo jesteśmy na rękach czy w nosidełku to wtedy jako ochrona przed słońcem sie pojawia. A tu spotykam jedna mamę- wózek całkiem zakryty, dziecko w śpiworze, gruba czapa... Inne, juz w spacerówce, w takim jakimś kozuszku Ogólnie wiem, ze wątek ubierania przewijał się milion razy, ale byłam w szoku i musiałam się z Wami tym podzielić
My juz od dawna czapeczki nie ubieramy i w samych bawelnianych pajacykach wychodzimy na spacery

Paula- za przepisy

No i juz nie wiem co chcialam wiecej napisac.... Skleroza jak nic
No a Wojtek obudzil sie z taka syrena ze matko
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 11:39   #4287
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witajcie Dziewczynki!

Ponieważ czytałam wszystko wczoraj...to już nic nie pamiętam co chciałam komu napisać... No i znów będzie tylko o mnie

Jedyne co mi utkwiło w głowie to ten połknięty smoczek u katakumby - współczuję, ja chyba bym zawału dostała. Pilnuj tego małego urwisa!

Więc u nas...wielkie zmiany. Nie wracam jednak do pracy - będę wychowywać mojego szkraba - z czego bardzo się cieszę. Dużo smutniejsze jest to dlaczego nie wracam...otóż moja mama która miała się zająć Szymonem przedwczoraj zaniemogła na kręgosłup. Piszę zaniemogła bo nie wiem jak to inaczej nazwać. Choruje już na kręgosłup od 15 lat ale że to strasznie pracowita i twarda babka to nigdy się nad sobą nie rozczulała i jakoś funkcjonowała. Chociaż ostatnimi czasy bywało już bardzo źle...nie mogła spać bo drętwiały jej kończyny , itp. Ma poważne problemy z każdym odcinkiem.No i w niedzielę się posypało... Nie może się ruszać, pewnie ędzie operacja, właściwie z nieznanym skutkiem. Masakra. Nie mogę sobie wybaczyć że chciałam jej jeszcze na to wszystko wlulić Szymona pod opiekę (choć sama się strasznie wyrywała). Także lipa... W pracy już wiedzą choć też nie są szczęśliwi że tak kręcę...

Poza tym byłam u gina w poszukiwaniu utraconej miesiączki
Dostałam luteinę na wywołanie i zalecenie żeby zbadać sobie hormony tarczycy (mam uderzenia gorąca). No i zachętę żeby drugie dziecko jak najszybciej...

A Szymonek zajada się piętkami z chleba aż piszczy z radości.
Ja tymczasem dla zdrowia i oszczędności też przymierzam się do gotowania zupek i soków... Jutro zrobię wyprawę na ryneczek po warzywka bo dziś wieje okropnie.

Ściskamy wszystkie mamusie i dzieciaczki Pa,pa.
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 11:56   #4288
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

o i zapomniałam poprosić o przesłanie i mi tych przepisów

ja tez chce te styropianowa mate kupic zwłaszcza ze dziecko moze potem z niej budowac i inaczej sie bawić.. chodzi o takie cuś? =>http://www.allegro.pl/item631084045_...orow_w_wa.html
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 12:13   #4289
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
o i zapomniałam poprosić o przesłanie i mi tych przepisów

ja tez chce te styropianowa mate kupic zwłaszcza ze dziecko moze potem z niej budowac i inaczej sie bawić.. chodzi o takie cuś? =>http://www.allegro.pl/item631084045_...orow_w_wa.html
a ja juz ta mate mam...
i powiem wam ze ma mnóstwo drobnych elementów które wypadaja...
chyba nasze maluszki sa na nia za małe...
ja w kazdym razie kłade na niej kocyk...
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-12, 16:34   #4290
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

dokladnie o taka mate mi chodzi - ja mam ta cb 113 tylko ze 10 puzzli, no i fakt sa male elementy ale u mnie nie wypadaja zapewne jak zacznie sie jej wyciagac czesciej to zaczna . narazie lena jest za mala aby sobie je wyciagac, no ale i tak mamy na nia oko caly czas
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.