Dziewczyny od opisów - Poznajmy się :) cz.3

[snowball]

Napisane przez lall

a tak poza tym, to dzień dobry dziewczynki;*** jak tam?

Oj kiepsko ;/ Bóg mnie chyba za coś pokarał bo głos starciłam ;/ chrypię tak, że już sama nie mogę się słuchać ;p

Calineczka mówiłaś że twoja mama na coś choruje.. To poważne?

[Calineczka777]

Napisane przez snowball

Calineczka mówiłaś że twoja mama na coś choruje.. To poważne?

Zakazenie całego organizmu. I podejrzewaja nowotwór skóry.

[snowball]

Napisane przez Calineczka777

Zakazenie całego organizmu. I podejrzewaja nowotwór skóry.

Ojej to poważne ;/ Może właśnie dlatego jest ciągle taka zdenerwowana..

[Calineczka777]

Napisane przez snowball

Ojej to poważne ;/ Może właśnie dlatego jest ciągle taka zdenerwowana..

Ale przeciez to ze jest chora to nie moja wina . I nie musi wyładowywac tego na mnie. Bo to wcale nie jest miłe. Niech idzie do szpitala a nie bedzie do mnie miała bunty

[Kamma1507]

Napisane przez Calineczka777

Ale przeciez to ze jest chora to nie moja wina . I nie musi wyładowywac tego na mnie. Bo to wcale nie jest miłe. Niech idzie do szpitala a nie bedzie do mnie miała bunty

\

Na pewno jest jej bardzo ciężko i musisz ją zrozumieć


Ufff 8 lekcji miałam :| Ale jutro mamy dzień bez pytania Muszę tylko zrobić praktycznie pół ćwiczenia z PO , a tak mi się chcę , że łooo

[Plotkaraaa]

Napisane przez Calineczka777

No bywa.
Tez zawsze myslałam ze mam super mame. Ale teraz to co ona robi to jest szok :/ nie poznaje jej.

a dlaczego nie lubi R ?

[Primadonna]

muszę coś przemyśleć .. cześć dziewczyny ..

[Plotkaraaa]

idę na spacer odstresować się bo mnie w domu z równowagi wyprowadzają

[Devileek]

Napisane przez Primadonna

muszę coś przemyśleć .. cześć dziewczyny ..

eh no tak poważna, a jakie dokładnie ?

[lall]

Napisane przez snowball

Oj kiepsko ;/ Bóg mnie chyba za coś pokarał bo głos starciłam ;/ chrypię tak, że już sama nie mogę się słuchać ;p

ojojoj .. ;p to niedobrze jak tak, ale chrypa jest sexowna haha

Napisane przez Calineczka777

Zakazenie całego organizmu. I podejrzewaja nowotwór skóry.

to pewnie dlatego martwi się o Ciebie, postaraj się ją zrozumieć, i porozmawiaj z nią, że Ty też potrzebujesz zrozumienia.

Napisane przez Kamma1507

\


Ufff 8 lekcji miałam :| Ale jutro mamy dzień bez pytania Muszę tylko zrobić praktycznie pół ćwiczenia z PO , a tak mi się chcę , że łooo

czemu dzień bez pytania?

Napisane przez Primadonna

muszę coś przemyśleć .. cześć dziewczyny ..

co się stało słonko?

[daciaaaaaa]

jeju jak mnie kolano boli, aż kuleje

Napisane przez Calineczka777

snowball societygirl17 Plotkaraaa Devileek Kamisha Dacia :

a wiec tak , chciałam wyjsc na dwór (zeby spotkac sie z R. Nie chciałam zeby przyjezdzal do domu bo chciałam z nim pogadac tak powazniej i wgl. a w domu to tak nie bardzo jak wszyscy sa. No ale mama nie wiedziała ze chce wyjsc do niego) no i sie jej pytam czy moge wyjsc. A ona ze nie . a ja ze niby czemu. A ona cos tam ze sie z R. spotkam a ona go nie lubi to i tamto, ze on nie jest odpowiednim chłopakiem i wgl :/ . I ja do niej ze wychodze z zaba i andrzejem. A ona ze nie wychodze i kopniec. a ja ze co ma do nich. a ona ze zaba jej dzien dobry nie powiedział :/ a ja a do andrzeja co masz. a ona ze jego mama mu w kosciele sie nie ukłoniła :/ a ja do niej ze jakas chora jest (bo to ****a mac chore jest) i ze jak ma jakies problemy ze soba to niech idzie do lekarza a nie sie na mnie wyzywa. A ona ze mam wyjsc z pokoju. a ja moge wyjsc a ona ze nie i koniec i cos tam ze juz sobie ze soba nie umiem poradzic, ze sie niby puszczam i to i tamto, ze ciagle gdzies latam (a teraz własnie nie, bo ciagle sie ucze) a ja do niej wes sie nagraj i posłuchaj co ty wygadujesz. ocknij sie troche co. a ona ze teraz to mi juz wszystko ukruci itp. i sie rozpłakałam i poszłam do swojego pokoju .
A w tym czasie juz R. do mnie jechał. Jest chory jesczze sie wykapał i szybko do mnie jechał a ja nie mogłam wyjsc i on sie wkurzył tez. I pozniej sobie cos ubzgurał ze ja do kogos innego wyszłam
I teraz nic nie pisze. Wczoraj tylko napisał ze jak bedzie bardziej chory to przezemnie. A ja do niego ze jak jestem takim obciazeniem dla niego to to skonczmy, bo po co to ciaglac. A on ze ja chce juz to skonczyc bo mam juz kogos innego .
Eh. nie odzywam sie do mamy. Tak mnie wczoraj wkurzyła . Jak mogła takie cos wygadywac wgl .

Jak by emocje mnie porwały to bym jej tak nagadała, że by się nie pozbierała, ale tak już normalnie: zaparzyłabym jej melisy(czy czegoś tam) i pogadała z nią. ja nie wiem za kogo ona cie ma, że gada, że ty sie juz puszczasz. wytłumacz jej może na jej przykładze, że mając te 20 coś lat czy 19 i jak miała chłopaka to chyba odrazu z nim do łóżka nie szła i że matka nie powinna tak surowo osądzać dziecka. moja matka w takiej sytuacji by nic nie robiła, bo mówi: twoja cipa - twoja sprawa . zapytałabym najpierw dlaczego się denerwuje i o co jej chodzi z R. i jeszcze wytłumaczyła, że to że ktoś nie powiedział jej dzien dobry czy kogoś matka się nie ukłoniła w kościele nie znaczy, że jest draniem jakich mało, a matka a syn to różnica i to ogromna i jeszcze żeby sie uspokoiła bo tylko sobie nieporzebnie nerwy szarpie.

co do R. to ten typ zaczyna mi się nie podobać. tak się wkurza, że gotowy jest ciebie zostawić? no ładnie.

[Primadonna]

Dacia mogłabyś edytować ostatniego posta? i usunąć moje słowa? bardzo proszę..

jeżeli chodzi o to o to.. to kolega.. on się chyba wciągnął.. takie rzeczy mi dzisiaj wygadywał, że nie wiem co robić.. ..

[Calineczka777]

Napisane przez Plotkaraaa

a dlaczego nie lubi R ?

Nie wiem. Uwaza ze 4 lata to za duza róznica.
I wgl nie lubi go bo nie. I koniec rozmowy. A ja go kcoham i koniec !

Dacia . To w sumie nie chodzi o to ze on mnie zostawi. Tylko ze ja np. jestem otwarta. Odrazu mówie jak np. jest mi zle albo cos. Pisze mu ze go potrzebuje. Umiem rozmawiac o tym wszystkim. On jest raczej zamkniety. On udaje takiego twardego, ze go niby to nie rusza ze ja go prosze ze to ze tamto. Ale tak naprawde jhego to rozwala od srodka. I dopiero wtedy kiedy jest wszystko dobrze to rozmawia ze mna o tym. Tak na gorąco niggdy :/ tylko sie wkurza i wtedy nie piszemy raczej.

[daciaaaaaa]

Eh, dziewczyny już mam dość. Niedość, że ta pogoda to jeszcze nie wiem jak będzie z tym M. U mnie w klasie już się ode mnie odwracają. Niech spadają. A tak masowo odwróciła się ode mnie taka dziewczynka, z którą spędziłam większość wakacji . Obiecuję, że już nikomu nie będę się zwierzać i to któryś raz

Napisane przez Primadonna

Dacia mogłabyś edytować ostatniego posta? i usunąć moje słowa? bardzo proszę..

jeżeli chodzi o to o to.. to kolega.. on się chyba wciągnął.. takie rzeczy mi dzisiaj wygadywał, że nie wiem co robić.. ..

proszę

[Devileek]

Napisane przez Calineczka777

Nie wiem. Uwaza ze 4 lata to za duza róznica.
I wgl nie lubi go bo nie. I koniec rozmowy. A ja go kcoham i koniec !

.

mi tez się zawsze wydawało że 4 lata za dużo znaczy hmm poznałam w grudniu chłaopak akurat tez był starszy o 4 lata i maiłam z nim isc sylwka to był brat mojego dobrego kumpla i się bałam reakcji mamy co ona powie i w ogóle ale jakoś odziwo nei była jakoś zła czy coś nawet go polubiła bardzo moze też dlatego ze umiał rozmawiac studiował nie był głupi ... a R. kiedys rozmawiał z Twoją mamą ?

[lall]

Napisane przez daciaaaaaa

Eh, dziewczyny już mam dość. Niedość, że ta pogoda to jeszcze nie wiem jak będzie z tym M. U mnie w klasie już się ode mnie odwracają. Niech spadają. A tak masowo odwróciła się ode mnie taka dziewczynka, z którą spędziłam większość wakacji . Obiecuję, że już nikomu nie będę się zwierzać i to któryś raz

Czemu nie będziesz się zwierzać?

[daciaaaaaa]

potem to wykorzystują przeciwko mnie, albo coś innego.

[lall]

Napisane przez daciaaaaaa

potem to wykorzystują przeciwko mnie, albo coś innego.

aaa rozumiem, ale jak nie będziesz się zwierzała, to też nie bardzo tak. chociaż masz nas <3

[Calineczka777]

Napisane przez Devileek

mi tez się zawsze wydawało że 4 lata za dużo znaczy hmm poznałam w grudniu chłaopak akurat tez był starszy o 4 lata i maiłam z nim isc sylwka to był brat mojego dobrego kumpla i się bałam reakcji mamy co ona powie i w ogóle ale jakoś odziwo nei była jakoś zła czy coś nawet go polubiła bardzo moze też dlatego ze umiał rozmawiac studiował nie był głupi ... a R. kiedys rozmawiał z Twoją mamą ?

Zadko. Ostatnio pochwalił ze ładnie wyglada. Normalnie jak by miała skrzydła to by odfruneła.

[Diva069]

Napisane przez daciaaaaaa

potem to wykorzystują przeciwko mnie, albo coś innego.

a kto wykorzystuje ? jeśli to przyjaciele to ja bym sobie oszczędziła i w pupie bym ich miała ! ot co

Napisane przez Calineczka777

Zadko. Ostatnio pochwalił ze ładnie wyglada. Normalnie jak by miała skrzydła to by odfruneła.

skoro rozmawiali to coś się zmieniło, że teraz jest taka sytuacja ?

[Calineczka777]

Napisane przez Diva069

a kto wykorzystuje ? jeśli to przyjaciele to ja bym sobie oszczędziła i w pupie bym ich miała ! ot co



skoro rozmawiali to coś się zmieniło, że teraz jest taka sytuacja ?

Nie nic. Nic sie nie zmieniło.
Mama tylko stwiedziła ze on nie pasuje do mojego swiata.

[daciaaaaaa]

Diva mam ich

[Diva069]

Napisane przez Calineczka777

Nie nic. Nic sie nie zmieniło.
Mama tylko stwiedziła ze on nie pasuje do mojego swiata.

jak mi tak mama mówi, to jej odpowiadam, żeby pozwoliła popełnić moje błędy i się o tym przekonać, że na prawdę coś jest nie tak, bo podobno najlepiej jest się uczyć na swoich potknięciach .

[Calineczka777]

która z was ma z 36i6 badz z plusa ?

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez Diva069

jak mi tak mama mówi, to jej odpowiadam, żeby pozwoliła popełnić moje błędy i się o tym przekonać, że na prawdę coś jest nie tak, bo podobno najlepiej jest się uczyć na swoich potknięciach .

Ale ona uwaza ze jest najmadrzejsza najlepsza i kuzwa wszystko wie najlepiej i z nia sie etraz wgl nie da dogadac. wiec wole sie zamknac w swoim pokoju i wgl jej nie słyszec.

[daciaaaaaa]

Calineczko wiesz, że ja mam z 36i6 . O no właśnie dałybyście nr jakbście miały z plusa czy 36i6, bo nie bede ciagle Calineczki kochanej nękać

[snowball]

Ja mam w plusie!

lall ale nie w moim wykonaniu

[Diva069]

Napisane przez Calineczka777

która z was ma z 36i6 badz z plusa ?

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------



Ale ona uwaza ze jest najmadrzejsza najlepsza i kuzwa wszystko wie najlepiej i z nia sie etraz wgl nie da dogadac. wiec wole sie zamknac w swoim pokoju i wgl jej nie słyszec.

Napisane przez daciaaaaaa

Calineczko wiesz, że ja mam z 36i6 . O no właśnie dałybyście nr jakbście miały z plusa czy 36i6, bo nie bede ciagle Calineczki kochanej nękać

ja mam plusa ^^ . tylko, że ja tu się rzadko udzielam hih .
Więc nie wiem czy będę przydatna . I teraz nie mam dofinasowania na koncie ani nic . : ( .

Calineczko może poprosisz mame o szczerą rozmowe, taka na spokojnie . Ja mam to szczescie ze moja mama ma taka fajna kolezanke ktora jest psychologiem i kiedyś jak była u Nas w domu to pomogła mi się dogadać z mamą i przez jakiś czas było ok . Teraz znowu sie cos psuje ^^ musze poprosic ta babke o kolejny sspotkanie takie

[daciaaaaaa]

wiecie kochane ja musze uciekać. geografia na mnie czeka i wanna . o tak! wanna!
jak dam radę to wieczorem jeszcze przyjdę ;]
papa
Calineczko będzie dobrze

[Calineczka777]

Napisane przez snowball

Ja mam w plusie!

lall ale nie w moim wykonaniu

Poprosiła bym o numer bo ja za dwa tygodnie ide do szpitala na jakis tydzien. I tam mi sie bedzie strasznie nudzic. Wiec bym prosiła bede meczyc

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez Diva069

ja mam plusa ^^ . tylko, że ja tu się rzadko udzielam hih .
Więc nie wiem czy będę przydatna . I teraz nie mam dofinasowania na koncie ani nic . : ( .

Calineczko może poprosisz mame o szczerą rozmowe, taka na spokojnie . Ja mam to szczescie ze moja mama ma taka fajna kolezanke ktora jest psychologiem i kiedyś jak była u Nas w domu to pomogła mi się dogadać z mamą i przez jakiś czas było ok . Teraz znowu sie cos psuje ^^ musze poprosic ta babke o kolejny sspotkanie takie

tez prosiła bym o numer
A mamie tam narazie spokoj. Poczekam do weekendu.

[snowball]

Napisane przez Calineczka777

Poprosiła bym o numer bo ja za dwa tygodnie ide do szpitala na jakis tydzien. I tam mi sie bedzie strasznie nudzic. Wiec bym prosiła bede meczyc

ok numer prześlę na pw żeby nie dostał się w niepowołane ręce ;p
a na co będziesz leżeć, że tak się wyrażę