Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

[myszka_maj]

Napisane przez kwiatuszekk88

Hehe, ja robiłam dwa testy, bo przy tym pierwszym ta 2 kreseczka była taka słabsza od tej pierwszej, ale na drugim już były mocne dwie kreseczki Mówią, że najlepiej test robić rano i ja tam zrobiłam

no wlasnie tez wiem, że rano najlepiej, ale nieiwem czy jak jutro kupi test po południu czy wytrzymam do rana

ja naprawde mam mega wielkie przeczucie ze wynik bedzie negatywny ...nie mam żadnych objawów, wydaje mi sie ze dopiero niedawno mialam owulacje, niby z tz czasem sie nie zabezpieczalismy ale chyba nie na tyle zeby cos z tego było

Wlasnie sie dowiedzialam ze TZ siostrze tez sie spóźnia @ (wyzwolił sie we mnie instynkt konkurencji - Żartuje oczywiście) tylko ze oni sie starają - tak naprawde

[kwiatuszekk88]

Napisane przez myszka_maj

no wlasnie tez wiem, że rano najlepiej, ale nieiwem czy jak jutro kupi test po południu czy wytrzymam do rana

ja naprawde mam mega wielkie przeczucie ze wynik bedzie negatywny ...nie mam żadnych objawów, wydaje mi sie ze dopiero niedawno mialam owulacje, niby z tz czasem sie nie zabezpieczalismy ale chyba nie na tyle zeby cos z tego było

Wlasnie sie dowiedzialam ze TZ siostrze tez sie spóźnia @ (wyzwolił sie we mnie instynkt konkurencji - Żartuje oczywiście) tylko ze oni sie starają - tak naprawde

Ja jak szłam do ginekologa to myślałam, że to bedzie 2 miesiąc jak już i, że po prostu w pierwszym dostałam okres, bo to się zdarza. No bo w tamtym miesiąc nie kochaliśmy się za często i nie przypominam sobie sytuacji, w której mogłoby dojśc do zapłodnienia, a jednak i bardzo się cieszę z tego powodu

[gold-fish]

Napisane przez india83

Podczas studiów też pracowałam na umowe zlecenie i to przez 4 lata!!! Ale wczesniej jakos nie zwracałam na to uwagi: po pierwsze jako studentce wszedzie taki rodzaj umowy mi proponowali,.

Nie masz sobie czego wypominać. Teraz to rzadkosć żeby studentów zatrudniać na umowę o pracę. Miałaś więc wybór pracować na zlecenie albo wogóle. Ja też tak pracowałam

Napisane przez kasiaher

wiecie co mój tż zapomniał dzisiaj telefonu do pracy i wyobraźcie sobie że odebrałam 3 telefony od trzech różnych kobiet, ale nie to jest dziwne tylko każda jedna przedstawiała się jako pracownica ubezpieczalni, i dzowni w sprawie ubezpieczenia, tylko że żadna sie nie przedstawiła i wogóle nie powiedziała z jakiej firmy ubezpieczeniowej dzwoni, do tego jedna powiedziała że dostala numer od naszego kolegi z którym ostatnio się widziała. I co ja mam teraz myslec dziewczyny????????

Myślisz że miałby romans z trzema nieźle... Moim zdaniem nie masz się czym przejmować, lepiej się go zapytaj o co chodzi z tym ubezpieczeniem- jeżeli Ci wytłumaczy na spokojnie to ok, a jak zacznie coś kręcić to wtedy będziesz mogła się martwić

Napisane przez india83

dorzucam kolejne stronki albumu:

jestem w szoku- śliczne

Napisane przez zaaaabcia

oo fajnie
no wlasnie trudno cos wymyslec .. myslalam o jakies ksiazce ze zdjeciami z NYC ... ale TZet twierdzi ze jej sie nie bedzie podobalo .. a ja jej tak dobrze nie znam wiec jestem w kropce

moim zdaniem taki album to super prezent- po powrocie do Polski na pewno będzie tęsknić za tamtą atmosferą, życiem (zawsze lepiej gdzie nas nie ma ) wiec będzie mogła pooglądać, przypomnieć sobie. Nie słuchaj TŻ- my kobiety lepiej wiemy

Napisane przez Mletfyk

3mam i proszę o to samo - dziś oglądaliśmy jedną działkę i może jeszcze w tym tyg uda się obejrzeć następną...

jasne, życzę szczęścia

Napisane przez kwiatuszekk88

Cześć dziewczyny A weszłam, bo teraz będę miała bardzo dużo czasu, ponieważ jestem w ciąży Zaczyna się dopiero 6 tydzień, ale już się nie mogę doczekać kiedy moje maleństwo się urodzi Jeżeli któraś chciałaby zobaczyć zdjęcia ze ślubu to pisać na priv podam login na n-k
Teraz postaram się tutaj regularnie zaglądać

Gratulacje ja bym bardzo chciała zobaczyć Wasze zdjecia

Napisane przez anuulaa

Byliśmy wczoraj w kinie na 2012, nawet fajny film, ale efekt na wyrost przesadzone, czasami to aż się śmiałam, że taka bajeczka. Ale ogólnie warto pójść.

chyba jutro pójdę TŻ nie chce tracić kasy, bo uważa że jemu się ten film nie spodoba, a ja właśnie chcę zobaczyć te efekty

Napisane przez AgatkaL

Powiem Wam, ze mocno się zastanawiam czy mam na cokolwiek czekać...chyba sama wezmę sprawy w swoje ręce, bo jego podłośc przekracza wszelkie granice !!!

jestem za

Dzisiaj znowu mam jazdy

[myszka_maj]

Napisane przez kwiatuszekk88

Ja jak szłam do ginekologa to myślałam, że to bedzie 2 miesiąc jak już i, że po prostu w pierwszym dostałam okres, bo to się zdarza. No bo w tamtym miesiąc nie kochaliśmy się za często i nie przypominam sobie sytuacji, w której mogłoby dojśc do zapłodnienia, a jednak i bardzo się cieszę z tego powodu

ja tez bym sie ucieszyla a tym bardziej TZ tylko z drugiej strony...wiecie takie przyziemne sprawy praca, kasa itd

[kwiatuszekk88]

Napisane przez myszka_maj

ja tez bym sie ucieszyla a tym bardziej TZ tylko z drugiej strony...wiecie takie przyziemne sprawy praca, kasa itd

Wiesz ja nie mam teraz pracy i szukać nie będę, bo i tak w ciąży mnie nikt nie zatrudni, a przecież tego nie ukryje. Mój mąż tylko pracuje i kokosów nie zarabia, ale wiem, że jak będzie nam bardzo trudno to nasi rodzice na pewno nam pomogą także nie zostaniemy sami gdyby co.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez gold-fish

Gratulacje ja bym bardzo chciała zobaczyć Wasze zdjecia

Dziękuję, a dane wysłałam ci na priv

[gold-fish]

Kwiatuszku, w domu sprawdzę , bo w pracy mam zablokowaną n-k

[myszka_maj]

Napisane przez kwiatuszekk88

Wiesz ja nie mam teraz pracy i szukać nie będę, bo i tak w ciąży mnie nikt nie zatrudni, a przecież tego nie ukryje. Mój mąż tylko pracuje i kokosów nie zarabia, ale wiem, że jak będzie nam bardzo trudno to nasi rodzice na pewno nam pomogą także nie zostaniemy sami gdyby co.

moj TZ tez pracuje, mieszkamy z rodzicami wiec np. rachunki ida na poł itd. TZ twierdzi ze damy sobie rade, ale wiecie zawsze lepiej miec wiecej niz mniej tym bardziej że chodzi o dizecko i chciałoby sie dac mu wszystko co najlepsze

[kwiatuszekk88]

Napisane przez myszka_maj

moj TZ tez pracuje, mieszkamy z rodzicami wiec np. rachunki ida na poł itd. TZ twierdzi ze damy sobie rade, ale wiecie zawsze lepiej miec wiecej niz mniej tym bardziej że chodzi o dizecko i chciałoby sie dac mu wszystko co najlepsze

No a my wynajmujemy mieszkanie tak jak i moi tak i rodzice mojego męża mają tylko mieszkanie więc nie mielibyśmy za dużo miejsca, ale wyprowadziliśmy się od razu po ślubie. A ja narazie nie myślę o pieniądzach cieszę się, że będzie dzidzi wiem, że damy rade, a dziecko podstawowe rzeczy będzie miało luksusów może mu nie zapewnimy, ale bez nich też da się żyć

[myszka_maj]

Napisane przez kwiatuszekk88

No a my wynajmujemy mieszkanie tak jak i moi tak i rodzice mojego męża mają tylko mieszkanie więc nie mielibyśmy za dużo miejsca, ale wyprowadziliśmy się od razu po ślubie. A ja narazie nie myślę o pieniądzach cieszę się, że będzie dzidzi wiem, że damy rade, a dziecko podstawowe rzeczy będzie miało luksusów może mu nie zapewnimy, ale bez nich też da się żyć

to tez racja, w koncu planując wszystko tak jak powinno byc moze nigdy nie nadejsc wlasciwy czas na dziecko trzeba cieszyc sie z tego co mamy podniosłas mnie na duchu

ale co z tego jak prawdopodobnie wynik bedzie i tak negatywny

[kwiatuszekk88]

Napisane przez myszka_maj

to tez racja, w koncu planując wszystko tak jak powinno byc moze nigdy nie nadejsc wlasciwy czas na dziecko trzeba cieszyc sie z tego co mamy podniosłas mnie na duchu

ale co z tego jak prawdopodobnie wynik bedzie i tak negatywny

No właśnie i ja wierze, że damy rade, bo dziecko daje siłe i nie zamartwiaj się na zapas Trzymam kciuki i czekamy wszystkie na wiadomość

[martucha84]

:d

[Sysunia_d]

Napisane przez kwiatuszekk88

No a my wynajmujemy mieszkanie tak jak i moi tak i rodzice mojego męża mają tylko mieszkanie więc nie mielibyśmy za dużo miejsca, ale wyprowadziliśmy się od razu po ślubie. A ja narazie nie myślę o pieniądzach cieszę się, że będzie dzidzi wiem, że damy rade, a dziecko podstawowe rzeczy będzie miało luksusów może mu nie zapewnimy, ale bez nich też da się żyć

Moje Gratulacje to cudowna nowina !

Też bym chciała zobaczyć twoje zdjecia jeśli można.


Myszko

Dzidzia przeważnie pojawia sie w najmniej oczekiwanym momencie.
Z obserwacji widze ze najlepiej jest nie planować wtedy człowiek sobie myśli ja nie moge być w ciazy bo cos tam a tu taka niespodzianka
Tak wiec myszko kto wie



Strasznie jestem dzis leniwa a ta pogoda z oknem jest taka dołująca

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Sysunia_d

Moje Gratulacje to cudowna nowina !

Też bym chciała zobaczyć twoje zdjecia jeśli można.

Wysłałam na priv moje dane z n-k

[mona_ja]

no i napisałam posta i się skasował
Kwiatuszku, gratuluje przyszłej mamusi
India, śliczny ten album, dziewczyno naprawde masz talent
myszka_maj, szkoda że na odległość nie można zrobić testu bo u mnie leży jeden, trzymam w razie w

[kwiatuszekk88]

Napisane przez mona_ja

Kwiatuszku, gratuluje przyszłej mamusi

Dziękuję

[Sysunia_d]

Napisane przez kwiatuszekk88

Wysłałam na priv moje dane z n-k

Dziękuje

Pieknie wygladaliscie , sliczna miałaś suknie , słodki bukiecik Naprawde mi sie podoba

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Sysunia_d

Dziękuje

Pieknie wygladaliscie , sliczna miałaś suknie , słodki bukiecik Naprawde mi sie podoba

Dziękuję bardzo Miło mi to słyszeć

[mona_ja]

Kwiatuszku, ja też chcę zdjęcia zobaczyć

[SAMBAdiJANEIRO]

Kwiatuszek śliczne zdjęcia ja widziałam Cię już wcześniej bo jak się okazało miałam Cię w znajomych hahaha

[myszka_maj]

Napisane przez mona_ja

myszka_maj, szkoda że na odległość nie można zrobić testu bo u mnie leży jeden, trzymam w razie w

no szkoda szkoda

Napisane przez mona_ja

Kwiatuszku, ja też chcę zdjęcia zobaczyć

to i ja poprosze

[Justyna33333]

Napisane przez Maggie1983

nick-cos/ktos bardzo malutki no teraz to juz wszystkie powinnyscie wykrzyczec chorem choc dawno nasza ciezarowka sie nie odzywala-we wrzesniu chyba i teraz dopiero

zmienilas avatka- nie poznalam Cie, bedziesz bogata

Hehe, ważne, że mimo zmiany ostatecznie mnie poznałaś
dziewczyny, jak ja mam już dość mojej pracy, mówię Wam. Ale szukać innej to masakra. A jeszcze w zawodzie...
Aha, wysłałam dziś maila do promotora, że się jednak nie obronię do końca roku
Ciekawe jak to przyjmie...

Madzialenka, Liee to me do końca obejrzane - bardzo wciąga...
Teraz na tapecie Dexter

[*Agatek*]

kwiatuszekk88 cieszę się razem z Tobą i troszkę zazdroszczę ale ciiiii... i pokaż proszę szybciutko zdjęcia bo ciekawska jestem

myszka_maj weź kup test bo się niecierpliwię

A wiecie co dziewczyny, ja odstawiłam tabsy, ale po tym mnie nie ciągnie do zbliżeń, żadnej satysfakcji, nie reaguję tak jak kiedyś... Nie wiem czy to spowodowane monotonicznością w związku, czy tym, że podchodzi do mnie obojętnie, czy tym, że spadło libido jak brałam tabletki, a może teraz po odstawieniu jest jeszcze gorzej nie wiem, jestem oziębła
jeszcze się obudziłam cała przestraszona, bo śniło mi się, że chciałam się spakować i odejść od męża do kolegi brata, bo był bardziej mną zainteresowany... ale o "seksie" z nim nie myślałam...

[kolanka]

A gdzie jest Kasiaher ? Jak tam napastliwe koleżanki męża ?

[myszka_maj]

Napisane przez *Agatek*

myszka_maj weź kup test bo się niecierpliwię

A wiecie co dziewczyny, ja odstawiłam tabsy, ale po tym mnie nie ciągnie do zbliżeń, żadnej satysfakcji, nie reaguję tak jak kiedyś... Nie wiem czy to spowodowane monotonicznością w związku, czy tym, że podchodzi do mnie obojętnie, czy tym, że spadło libido jak brałam tabletki, a może teraz po odstawieniu jest jeszcze gorzej nie wiem, jestem oziębła
...

mi tez podczas brania tabletek spadło libido i to dosc mocno, TZ nieraz musiał sie prosić o jakieś zbliżenie, ale jak juz do czegos doszlo to bez entuzjazmu z mojej strony, ale po odstawieniu wróciło do normy a nawet z nawiązką Tz nieraz mówi " może zacznij znowu brac te tabletki bo mnie wykończysz "

[*Agatek*]

Napisane przez myszka_maj

mi tez podczas brania tabletek spadło libido i to dosc mocno, TZ nieraz musiał sie prosić o jakieś zbliżenie, ale jak juz do czegos doszlo to bez entuzjazmu z mojej strony, ale po odstawieniu wróciło do normy a nawet z nawiązką Tz nieraz mówi " może zacznij znowu brac te tabletki bo mnie wykończysz "

Troszkę pocieszyłaś... poczekam do pierwszego @ i zobaczymy jak się będę zachowywać wtedy... mam nadzieję, że będzie tak jak dawniej

[gold-fish]

Napisane przez *Agatek*

A wiecie co dziewczyny, ja odstawiłam tabsy, ale po tym mnie nie ciągnie do zbliżeń, żadnej satysfakcji, nie reaguję tak jak kiedyś... Nie wiem czy to spowodowane monotonicznością w związku, czy tym, że podchodzi do mnie obojętnie, czy tym, że spadło libido jak brałam tabletki, a może teraz po odstawieniu jest jeszcze gorzej nie wiem, jestem oziębła
jeszcze się obudziłam cała przestraszona, bo śniło mi się, że chciałam się spakować i odejść od męża do kolegi brata, bo był bardziej mną zainteresowany... ale o "seksie" z nim nie myślałam...

Ja to samo napisałam już w pierwszym miesiacu po odstawieniu moim zdaniem to jest spowodowane strachem przed ciażą - a raczej tym ze wiem ze TŻ by się nie ucieszył
Po drugie my bardzo często idziemy spać 23.00-0.00 i ja już wtedy jestem tak padnieta, ze mi sie nie chce, a jeszcze jak usłysze że TŻ też jest zmęczony i woli szybki numerek to juz wogóle... wczoraj zresztą sie o to pokłócilismy i oczywiście focha strzelił

[AgatkaL]

Ja teraz będe wyczekiwać pierwszego @ po odstawieniu tabletek. Jakos tak czuję się nie najlepiej, mam nadzieję, ze to sie wszystko unormuje. Niestety nie mam na kim sprawdzic poziomu mojego libido

Ciekawe co tam u Kasiher...mąż pewnie jej to jakoś wszystko racjonalnie udokumentował

[*Agatek*]

Napisane przez gold-fish

Ja to samo napisałam już w pierwszym miesiacu po odstawieniu moim zdaniem to jest spowodowane strachem przed ciażą - a raczej tym ze wiem ze TŻ by się nie ucieszył
Po drugie my bardzo często idziemy spać 23.00-0.00 i ja już wtedy jestem tak padnieta, ze mi sie nie chce, a jeszcze jak usłysze że TŻ też jest zmęczony i woli szybki numerek to juz wogóle... wczoraj zresztą sie o to pokłócilismy i oczywiście focha strzelił

O czyli nie jestem sama .... mam nadzieję, że to przejściowe, bo tak przeczytałam jak wpisałam w googlu ale mi nawet dotyk nie sprawia przyjemności, też tak miałyście, te dziewczyny, które odstawiły??

[Maggie1983]

Napisane przez Madzialenka12344321

dziewczyny przez was oplułam monitor

TZ siedzi i nie wie co sie dzieje, a ja leze i sie śmieję

Napisane przez myszka_maj

o kurcze to nie wiele mi brakuje



Śmiech to zdrowie, trzeba sobie umilac zycie

no niewiele Ci brakuje, wiec moze laskawie poszorujesz po ten test i znowu pala


Martucha a Ty co? smiejesz sie z nas czy co?

[ewurka]

Napisane przez kwiatuszekk88

Dziękuję bardzo Miło mi to słyszeć

ja też chciała bym zobaczyć zdjęcia ::