Pogaduchy po szkole część V pt. "W Żółwiowym gronie na podbój świata!"

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez tysiaaa

Heeej co tam u Ciebie, Słońce ?

chyba lepiej

[tysiaaa]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18914755]chyba lepiej[/QUOTE]

tzn ? nom opowiadaj

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez tysiaaa

tzn ? nom opowiadaj

ogólnie jego ojciec jednak się nie zgodził.
wczorajsza rozmowa z TŻ nic mi nie dała.
ryczałam jak głupia
był taki zimny...
ale wieczorem jak pisaliśmy to napisał, że będzie o nas walczył do końca i że mnie kocha...
zobaczymy, mam mu dać czas/spokój do przyszłego weekendu...

nie wiem sama co o tym myśleć. tak jak patrzę na to wszystko to teraz on ciągle z kumplami, wczoraj też powiedział, że będzie się spotykać z kolegami bo tego mu brakowało podczas związku, że chce korzystać z życia.

nagle taka zmiana... nie wiem. to wszystko jest pokręcone.

NIE MUSICIE MI NIC PISAĆ, BO WIEM CO TO BY BYŁO.

[la beaute]

hej, ale jestem zmęczona o chol.era

[yvonna7]

Napisane przez daga0204

hejoo!

taak, sok z Gumi JAGÓD :d działa

co u Ciebie ?

Napisane przez tysiaaa

nie jadę. mam to gdzieś. zaczęłam się coraz częściej stawiać, jestem wredna, że ojej. co ja dzisiaj na wfie wyrabiałam za to, że ostatnio tak mnie nauczyciel ignorował i kazał biegać, kiedy prawie mdlałam musiałybyście to widzieć ! xD

rozmowa o nas właściwie.. bo wiecie.. Bartek to taki młody cwaniaczek. Nie wiem, czym spowodowane, nie znam go jeszcze na tyle, ale lubi mieć o sobie wysoką opinię, flirtować z dziewczynami itd, co nie znaczy, że jest zły, bo gada mi się z nim wspaniale tylko on czasami mi pisze "Guciaaaa, kocham Cię ;d" ja do niego "No, ja Ciebie Bartuś też :P" a ostatnio zapytał, czy zorientuję się, jak napiszę mi naprawdę, że mnie kocha -.- wmurowało mnie.. no i jakoś wczoraj weszliśmy na ten temat. moją misją było napisanie mu, że nie chcę związku, bo nie wyleczyłam się jeszcze z poprzedniego, ale napisać to tak, żeby niedosłownie i żeby nie było wiadomo o kogo chodzi, bo oni z M się znają. więc chyba mi się to udało ;d



żeby o jakimkolwiek uczuciu mówić trzeba kogoś poznać. pożyjemy zobaczymy klada, ale zacznij podchodzić do tego z dystansem

Bartek - kolega. Pisałam o nim dużo chyba. Poznaliśmy się tak, że koleżanka zrobiła z nim i ze mną konferencję na gg ;d

gabasl, ojej, to niewesoło u Ciebie było ale mam nadzieję, że wszystko zacznie się wyjaśniać
I dbaaaj o zdrówko!

Tysia, a mam takie jedno pytanie. ostatnio napisałaś, że gdyby była taka możliwość wróciłabyś do M. bez wahania. to prawda ? potrafiłabyś tak? przepraszam za to pytanie, ale strasznie mnie ciekawi to...

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18914915]ogólnie jego ojciec jednak się nie zgodził.
wczorajsza rozmowa z TŻ nic mi nie dała.
ryczałam jak głupia
był taki zimny...
ale wieczorem jak pisaliśmy to napisał, że będzie o nas walczył do końca i że mnie kocha...
zobaczymy, mam mu dać czas/spokój do przyszłego weekendu...

nie wiem sama co o tym myśleć. tak jak patrzę na to wszystko to teraz on ciągle z kumplami, wczoraj też powiedział, że będzie się spotykać z kolegami bo tego mu brakowało podczas związku, że chce korzystać z życia.

nagle taka zmiana... nie wiem. to wszystko jest pokręcone.

NIE MUSICIE MI NIC PISAĆ, BO WIEM CO TO BY BYŁO.[/QUOTE]

a ja napiszę tylko tyle, że za chwilę łez Ci braknie znając Twojego Tz i Ciebie, bo przez jego wieczne nie mam czasu i olewanie Cię, oraz Twoją naiwność nigdy nie dojdziecie do porozumienia. sorry

Napisane przez la beaute

hej, ale jestem zmęczona o chol.era

[la beaute]

Iww

[tysiaaa]

yvonka, tak. wróciłabym nie zastanawiając się, wiedząc, że wiele osób - znajomi, rodzice, byliby bardzo niezadowoleni.
nie ma sprawy, możesz pytać.

czarownica.. nie ma, co pisać.. chyba jedno - znów okłamał.

[yvonna7]

Napisane przez la beaute

Iww

Napisane przez tysiaaa

yvonka, tak. wróciłabym nie zastanawiając się, wiedząc, że wiele osób - znajomi, rodzice, byliby bardzo niezadowoleni.
nie ma sprawy, możesz pytać.

a On kontaktuje się dalej z Tobą?

[la beaute]

Iww Ty brzydalu

[yvonna7]

no wiesz

[fragile 9000]

hej

Napisane przez gabasl

Tak, jest wszystko ok , ;D
Chciał przestać bo:
1. ma dziewczynę
2. dzień wcześniej była impreza... alkoholowa. Skończyła się dla nas ciekawie ;P
3. jest kretynem.

Ciekawie tzn. jak ? Czyli on ma dziewczyne i miedzy wami coś jest / było ?


Czarownica

[daga0204]

u mnie? a fajnie teraz mam maaalutka przerwe od biolii, zaraz lece wszystko powtórzyć, później fizyka i angielski

Czarownica ; *

[tysiaaa]

Napisane przez yvonna7

a On kontaktuje się dalej z Tobą?

tak, rozmawiamy codziennie. ja do niego nie piszę nigdy, to on się odzywa.


napisałam do przyjaciółki żeby przyjechała do mnie, bo mi się nudzi (ma jakieś 4km) ;d i idziemy nad staw ;d

[klada]

Boże, ja żyję tylko, aby dotrwać do jednego celu.

[fragile 9000]

Napisane przez klada

Boże, ja żyję tylko, aby dotrwać do jednego celu.

do spotkania z nim ?

ja też tak bardzo tęsknie za M. ostatnio było tak fajnie... Jutro sie widzimy bo jade z nim zawieźć moich rodziców na autobus do Niemiec ( jadą na tydzień) i zabieramy moje koleżanki i jedziemy do mnie na małą impreze on chyba tez zostanie z nami ... ehh jak ja sie napije to mnie bierze na wyznania obym tylko za dużo nie powiedziała.

[klada]

Frag, no mniej więcej. Dokładniej, aby pojechać na dyskotekę, na którą zresztą mnie zaprosił.

Ja tak samo mam, że jak poczuję alkohol we krwi, to też mnie bierze na wyznania Także pilnuj się kochana.

[yvonna7]

jeżeli chodzi o płeć przeciwną, to ja niestety nie mam za kim tęsknić...

[klada]

Napisane przez yvonna7

jeżeli chodzi o płeć przeciwną, to ja niestety nie mam za kim tęsknić...

A ja ostatnio zrozumiałam, że nikogo nie darzę uczuciami i to od dosyć dawna, a tu masz! Tyle, że to akurat ma być skazane na niepowodzenie. No chyba, że On zrobi sobie prawo jazdy i będzie do mnie dojeżdżał pół godziny

[fragile 9000]

Napisane przez klada

Frag, no mniej więcej. Dokładniej, aby pojechać na dyskotekę, na którą zresztą mnie zaprosił.

Ja tak samo mam, że jak poczuję alkohol we krwi, to też mnie bierze na wyznania Także pilnuj się kochana.

No... Ale cieżko mi będzie i jeszcze bedzie pełno dziewczyn , znając jego to bedzie z każdą flirtował a ja bede sie wtedy źle czuła... No zobaczymy .

Napisane przez yvonna7

jeżeli chodzi o płeć przeciwną, to ja niestety nie mam za kim tęsknić...

a ten twój kolega ? dosc dawno o nim nie pisalas ? gadasz jeszcze z nim?

[yvonna7]

Napisane przez fragile 9000

a ten twój kolega ? dosc dawno o nim nie pisalas ? gadasz jeszcze z nim?

ale który ? ten, o którym pisałam, że może pójdziemy na spacer i w ogóle tak panikowałam ? czy kolega, który był jedynie kolegą ? no więc ten pierwszy... niby chce się spotkać i mówi mi,ale ja sama nie wiem..trochę dziwny jest. nie pasuje mi zdecydowanie a co do kolegi mojego to bez zmian...eh.

[klada]

Napisane przez yvonna7

ale który ? ten, o którym pisałam, że może pójdziemy na spacer i w ogóle tak panikowałam ? czy kolega, który był jedynie kolegą ? no więc ten pierwszy... niby chce się spotkać i mówi mi,ale ja sama nie wiem..trochę dziwny jest. nie pasuje mi zdecydowanie a co do kolegi mojego to bez zmian...eh.

A dlaczego Ci nie pasuje? Tzn ten pierwszy.

Dowiedziałam się przed chwilą, że jutro mam sprawdzian z matmy. Za***i.ście.

[kolorowa12]

cześć
Będziecie mówić do mnie tak jak w podpisie mam ?

[yvonna7]

Napisane przez kolorowa12

cześć
Będziecie mówić do mnie tak jak w podpisie mam ?

ok a cóż tak ?

Napisane przez klada

A dlaczego Ci nie pasuje? Tzn ten pierwszy.

Dowiedziałam się przed chwilą, że jutro mam sprawdzian z matmy. Za***i.ście.

jest... dziwny. poważnie. zboczony ? może nie do końca tak, ale ogólnie przeraża mnie
ja też jutro miałam mieć spr z matmy ale nie idę mam zwolnienie od lekarza

[kolorowa12]

Napisane przez yvonna7

ok a cóż tak ?

Tak mi się w jakoś wzięło Lubię internetowe pamiętniki matki Harrego Pottera i ona miała na imię Lily. Wgl. uwielbiam tą bohaterkę, tylko szkoda, że nie piszą o niej, bo nie żyje

[gabasl]

Napisane przez fragile 9000

hej



Ciekawie tzn. jak ? Czyli on ma dziewczyne i miedzy wami coś jest / było ?

Hm. Taa. Ciekawie, mówię o rozmowie i w ogóle jakieś dziwne rzeczy.
Czarownica nic nie powiem, to prawda. Krzyknę tylko sama do siebie.

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Fragile, a mnie nie zabierzesz?

[fragile 9000]

Napisane przez yvonna7

ale który ? ten, o którym pisałam, że może pójdziemy na spacer i w ogóle tak panikowałam ? czy kolega, który był jedynie kolegą ? no więc ten pierwszy... niby chce się spotkać i mówi mi,ale ja sama nie wiem..trochę dziwny jest. nie pasuje mi zdecydowanie a co do kolegi mojego to bez zmian...eh.

chodziło mi o tego pierwszego ale jak tak dziwny jest to moze lepiej dac sobie z nim spokoj ;/

Napisane przez yvonna7

ok a cóż tak ?



jest... dziwny. poważnie. zboczony ? może nie do końca tak, ale ogólnie przeraża mnie
ja też jutro miałam mieć spr z matmy ale nie idę mam zwolnienie od lekarza

a ja mam jutro zakonczenie roku , troche sie denerwuje jak to wypadnie

[kolorowa12]

Fragile, ale Ci dobrze
Mnie to jeszcze bal w czerwcu czeka

[fragile 9000]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;18920930]Fragile, a mnie nie zabierzesz? [/QUOTE]

Wiesz ze chetnie bym cie zabrała ale to ma byc taka typowo klasowa impreza , nawet nie wiem czy M. bedzie napewno , musze sie najpierw reszty zapytać czy moze przyjsc . Musze pogadac z dziewczynami jeszcze o tym jak coś dam znać i mozesz wbijać A z M. sie nie poźresz?

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez fragile 9000

Wiesz ze chetnie bym cie zabrała ale to ma byc taka typowo klasowa impreza , nawet nie wiem czy M. bedzie napewno , musze sie najpierw reszty zapytać czy moze przyjsc . Musze pogadac z dziewczynami jeszcze o tym jak coś dam znać i mozesz wbijać A z M. sie nie poźresz?

No jak klasowa to nie ;P ale o M pomyślałaś a o mnie już nie :P

Czy się z nim poźrę... któż to wie