Udało się po poronieniu :D cz.II

[starapanna]

Cycusia i bardzo sie z tego ciesze, ale usypianie to mordega. Przed sekundka polozylam go spac, lulalam prawie 2h, w tym 2 proby polozenia. Jak go klade otwiera oczy, masakra. Czasem fajnie usypia sam a czasem placze i musze go wziac na rece. Probuje klasc go przed 22 a on i tak zasypia 23-24, robie juz cuda i nie pomaga a rano wstac nie moze.
Macie jakies pomysly na przestawienie godzin snu??
PS. Kapiel nie pomaga

[enis84]

Napisane przez starapanna

Cycusia i bardzo sie z tego ciesze, ale usypianie to mordega. Przed sekundka polozylam go spac, lulalam prawie 2h, w tym 2 proby polozenia. Jak go klade otwiera oczy, masakra. Czasem fajnie usypia sam a czasem placze i musze go wziac na rece. Probuje klasc go przed 22 a on i tak zasypia 23-24, robie juz cuda i nie pomaga a rano wstac nie moze.
Macie jakies pomysly na przestawienie godzin snu??
PS. Kapiel nie pomaga

ja też tak miałam
ale od paru dni Franek już spi o 20tej
na razie robie tak że po kąpieli karmie przy nocnej lampce i kłade sie z nim do łóżka(mojego ) czytam baje lub spiewam on sę pobawi troszkę moimi rękami, przytula się, dotyka mojej twarzy no i po 15 minutach już śpi bo czuje moją obecność, po jakimś czasie przenoszę go do łóżeczka
jak juz sie nauczy zasypiać sam po kąpieli bez mojej obecności to wtedy bede kładła go od razu do łóżeczka
wczśniej normalnie spał w łóżeczku ale właśnie tak jak u Ciebie koło 22-23 i też właśnie były próby, musiałam go brać na rece, nosić, w koncu za którymś razem się udawało, a teraz normalnie zasypia tyle że u Nas w łóżku
plus jest tego taki że o 20tej mam już czas dla siebie
minus niestety taki że nie zasypia u siebie tylko u nas w łóżku, ale z czasem naucze go i tego

[lulka265]

HEJKA

ja juz pośniadanku,mężulek do pracy odprawiony a ja zaraz zmykam na zakupki muszę znów jakieś ciacho kupić,bo rodzinka jutro przychodzi w odwiedziny

Ale sie wczoraj najadłąm,zrobiliśmy rajd po babciach a tam faworki,ciasta,sałatki:lo ve: byłam w swoim żywiole,ale zanim wzięłam coś do ust to sobie przypominałam tą nieszczęsną piżame

ogólnie to czuję się tak średnio,brzuch w nocy znów bolał

KARLA a jak u ciebie z brzuszkiem,troche lepiej??

[mokra6]

Napisane przez enis84

ja też tak miałam
ale od paru dni Franek już spi o 20tej
na razie robie tak że po kąpieli karmie przy nocnej lampce i kłade sie z nim do łóżka(mojego ) czytam baje lub spiewam on sę pobawi troszkę moimi rękami, przytula się, dotyka mojej twarzy no i po 15 minutach już śpi bo czuje moją obecność, po jakimś czasie przenoszę go do łóżeczka
jak juz sie nauczy zasypiać sam po kąpieli bez mojej obecności to wtedy bede kładła go od razu do łóżeczka
wczśniej normalnie spał w łóżeczku ale właśnie tak jak u Ciebie koło 22-23 i też właśnie były próby, musiałam go brać na rece, nosić, w koncu za którymś razem się udawało, a teraz normalnie zasypia tyle że u Nas w łóżku
plus jest tego taki że o 20tej mam już czas dla siebie
minus niestety taki że nie zasypia u siebie tylko u nas w łóżku, ale z czasem naucze go i tego

Ja bym na Twoim miejscu spala cały czas z synkiem w łóżku jak mąż Ci wyjedzie.

Witam!Nie było mnie 2 dni,a tu tyle czytania-i super! Tylko juz nie pamietam co mialam komu napisac
Ja nie miałam weny i wszystko mnie drażniło,ale juz oki, tzn.nie przestałam się martwic,ale myslę optymistyczniej.

Lui witaj kochana

Dorcia super,ze wszystko w porzadku

Madzik my mielismy tę piosenke na początek http://www.youtube.com/watch?v=eKRE_0u--9E
a tę na koniec http://www.youtube.com/watch?v=v1az2ki0LCU

Tak pisałyście ostatnio o pizzy i mnie naszła wielka ochota, i dzis w nocy ide po cos do kuchni,a tam lezy połowa olbrzymiej pizzy jak sie dorwałam to zjadłam 3 kawały popiłam colą i było mi tak dobrze

Bolą mnie od rana jajniki! Tak jak przed okresem. Może mnie podwiało wczoraj i dlatego

I wczoraj przywieźliśmy łóżeczko i nosidełko Super! Teraz tylko zamówię pościel moze taką http://allegro.pl/posciel-7cz-90-120...378191534.html i "temat" uważam za zamknięty

[lulka265]

Napisane przez enis84

ja też tak miałam
ale od paru dni Franek już spi o 20tej
na razie robie tak że po kąpieli karmie przy nocnej lampce i kłade sie z nim do łóżka(mojego ) czytam baje lub spiewam on sę pobawi troszkę moimi rękami, przytula się, dotyka mojej twarzy no i po 15 minutach już śpi bo czuje moją obecność, po jakimś czasie przenoszę go do łóżeczka
jak juz sie nauczy zasypiać sam po kąpieli bez mojej obecności to wtedy bede kładła go od razu do łóżeczka
wczśniej normalnie spał w łóżeczku ale właśnie tak jak u Ciebie koło 22-23 i też właśnie były próby, musiałam go brać na rece, nosić, w koncu za którymś razem się udawało, a teraz normalnie zasypia tyle że u Nas w łóżku
plus jest tego taki że o 20tej mam już czas dla siebie
minus niestety taki że nie zasypia u siebie tylko u nas w łóżku, ale z czasem naucze go i tego

Moja bratowa robiła podobnie,zaraz po kąpieli przenosiła Małego do jego pokoiku ,tam było juz przygaszone światło,szybko go ubierała,siadała w fotelu ,wyciągała cycusia,okrywała go kocykiem i Mały po 15-20 minutach spał i tak było co wieczór,bo robiła tak od początku

i nawet jak ja go później kąpałąm i dawałam butle to było to samo
ale wiadomo,że może jej się akurat tak udało

ale dla tych co mają dzieciaczki jeszcze w brzuszkach ,myślę,żę jest to dobra propozycjaja przynajmniej tak zrobię i zobaczymy jaki będzie efekt

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez mokra6

Ja bym na Twoim miejscu spala cały czas z synkiem w łóżku jak mąż Ci wyjedzie.

Witam!Nie było mnie 2 dni,a tu tyle czytania-i super! Tylko juz nie pamietam co mialam komu napisac
Ja nie miałam weny i wszystko mnie drażniło,ale juz oki, tzn.nie przestałam się martwic,ale myslę optymistyczniej.

Lui witaj kochana

Dorcia super,ze wszystko w porzadku

Madzik my mielismy tę piosenke na początek http://www.youtube.com/watch?v=eKRE_0u--9E
a tę na koniec http://www.youtube.com/watch?v=v1az2ki0LCU

Tak pisałyście ostatnio o pizzy i mnie naszła wielka ochota, i dzis w nocy ide po cos do kuchni,a tam lezy połowa olbrzymiej pizzy jak sie dorwałam to zjadłam 3 kawały popiłam colą i było mi tak dobrze

Bolą mnie od rana jajniki! Tak jak przed okresem. Może mnie podwiało wczoraj i dlatego

I wczoraj przywieźliśmy łóżeczko i nosidełko Super! Teraz tylko zamówię pościel moze taką http://allegro.pl/posciel-7cz-90-120...378191534.html i "temat" uważam za zamknięty

MOKRA bidulko,nie martw się mnie też wszystko boli,kłuje i ogólnie to byle do kwietnia!!!!
ja to dalej się martwie tą małą ilością ruchów u Zuzi,wczoraj wieczorem to nic się nie ruszała,ale w nocy ne spałam to ją czułam
dziś rano tez kopnęłą może 3 razy i koniec:confused :
ja nie wiem czy ti jest normalne ,czy nie???
pytałam lekarza,on powiedział,żę według nowych standardów powinnam czuć 6 ruchów pomięzy 18 a 23

super,że masz juz prawie wszystkie rezczy,a pościel zamawiaj,ale moim zdaniem 1 to i tak za mało
weź sobie zamów więcej prześcieradeł

[mokra6]

Napisane przez lulka265

MOKRA bidulko,nie martw się mnie też wszystko boli,kłuje i ogólnie to byle do kwietnia!!!!
ja to dalej się martwie tą małą ilością ruchów u Zuzi,wczoraj wieczorem to nic się nie ruszała,ale w nocy ne spałam to ją czułam
dziś rano tez kopnęłą może 3 razy i koniec:confused :
ja nie wiem czy ti jest normalne ,czy nie???
pytałam lekarza,on powiedział,żę według nowych standardów powinnam czuć 6 ruchów pomięzy 18 a 23

super,że masz juz prawie wszystkie rezczy,a pościel zamawiaj,ale moim zdaniem 1 to i tak za mało
weź sobie zamów więcej prześcieradeł

Ale czujesz te 6 ruchów? Oj dobrze jest, moze Mała jest duza i jej ciasno,zeby sie bardziej ruszac?
Narazie namówie 1 komplet poscieli, bo nie mamy kasy az tyle. A z tego linka co podałam która Ci sie najbardziej podoba? I czy wziąć 90/120 czy 100/135? Łożeczko jest 120/60.

[bella7]

Hej
oglądałyscię wczoraj wiadomości? Chłopiec urodził się z waga 6.400kg w Polsce. A w Tajlandii podobnież chłopiec miał aż 9kg masy urodzeniowej.

[Fridka]

Napisane przez starapanna

Cycusia i bardzo sie z tego ciesze, ale usypianie to mordega. Przed sekundka polozylam go spac, lulalam prawie 2h, w tym 2 proby polozenia. Jak go klade otwiera oczy, masakra. Czasem fajnie usypia sam a czasem placze i musze go wziac na rece. Probuje klasc go przed 22 a on i tak zasypia 23-24, robie juz cuda i nie pomaga a rano wstac nie moze.
Macie jakies pomysly na przestawienie godzin snu??
PS. Kapiel nie pomaga

ja chciałam o to samo zapytać... ostatnio to już razem beczeliśmy...on bo chcial spać a nie umial zasnać a ja z bezsilności... i tak to wlaśnie wygląda...zasypia tulony, a jak go kładę rozbudza się... myślę że zasnal wcześnie wczoraj z tego płaczu...

i znowu cycki mnie zaczęły boleć...

[lulka265]

Napisane przez Fridka

ja chciałam o to samo zapytać... ostatnio to już razem beczeliśmy...on bo chcial spać a nie umial zasnać a ja z bezsilności... i tak to wlaśnie wygląda...zasypia tulony, a jak go kładę rozbudza się... myślę że zasnal wcześnie wczoraj z tego płaczu...

i znowu cycki mnie zaczęły boleć...

FRIDKA spróbuj może sposobu mojej bratowej w pokoiku po kąpieli zawsze był już półmrok,w tle jakaś kołysaneczka leciała,ale tak ciuchutko... ona tuliła Małego i to naprawde działało
ale ja wiem ,że u każdego może być inaczej

a piersi od ilości pokarmu Cie bola??

[Fridka]

Napisane przez enis84

ja też tak miałam
ale od paru dni Franek już spi o 20tej
na razie robie tak że po kąpieli karmie przy nocnej lampce i kłade sie z nim do łóżka(mojego ) czytam baje lub spiewam on sę pobawi troszkę moimi rękami, przytula się, dotyka mojej twarzy no i po 15 minutach już śpi bo czuje moją obecność, po jakimś czasie przenoszę go do łóżeczka
jak juz sie nauczy zasypiać sam po kąpieli bez mojej obecności to wtedy bede kładła go od razu do łóżeczka
wczśniej normalnie spał w łóżeczku ale właśnie tak jak u Ciebie koło 22-23 i też właśnie były próby, musiałam go brać na rece, nosić, w koncu za którymś razem się udawało, a teraz normalnie zasypia tyle że u Nas w łóżku
plus jest tego taki że o 20tej mam już czas dla siebie
minus niestety taki że nie zasypia u siebie tylko u nas w łóżku, ale z czasem naucze go i tego

Jasio też śpi ze mną, robilam chyba błąd z usypianiem i Twoja wiad to potwierdza, bo doczytałam wczoraj że powinno się takiego zlosnika mojego najpierw wyciszyć nie usypiać przy tv, a ja z nim na ręku przemierzałam kmtry po całym mieszkaniu... a jak kładziemy się do lózia to zasypia po jedzonku...czyli od dziś kąpiel, i karmienie u nas w sypialni, a nast kladziemy się spać... widac polubił to miejsce obok mamy w lózku... ale z drugiej strony w ciągu dnia klade go do wózeczka, bo biorę go wtedy ze sobą wszedzie i to zaczynaja się schody...

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez lulka265

FRIDKA spróbuj może sposobu mojej bratowej w pokoiku po kąpieli zawsze był już półmrok,w tle jakaś kołysaneczka leciała,ale tak ciuchutko... ona tuliła Małego i to naprawde działało
ale ja wiem ,że u każdego może być inaczej

a piersi od ilości pokarmu Cie bola??

no ja wlasnie źle robilam że nie wyciszałam go... a to się widze bardzo sprawdza...
piersi mnie bolą od ssania...mimo że dokładnie go przystawiam... mam sutki nie przyzwyczajon do tej czynności ale boli jak ssie ze szok... zwłaszcza prawa...

[lulka265]

Napisane przez mokra6

Ale czujesz te 6 ruchów? Oj dobrze jest, moze Mała jest duza i jej ciasno,zeby sie bardziej ruszac?
Narazie namówie 1 komplet poscieli, bo nie mamy kasy az tyle. A z tego linka co podałam która Ci sie najbardziej podoba? I czy wziąć 90/120 czy 100/135? Łożeczko jest 120/60.

generalnie jak się położe to jest nawet więcej niż 6 ruchów,ale musi byś psokój i ciszamusze pomasować brzuszek,troche do niego pogadac i wtedy się zaczyna...bo tak sama z siebie to raczej mało aktywna jest
a dziś tak na nią rano do Was ponarzekałam to jak mi prezywaliła parę kopsiurów...

jeżeli chodzi o pościel to ja bym wzięła paseczki fioletowe i tylko ochraniacz i kołderke,bo to razem wszystko to za pasiaste jest

ja sie przyznam,że najbardziej lubie białą pościel i tez taką będe kupować Zuzi
cos takiego jak ta http://www.gluck.com.pl/pol/posciel,...ve-150-bl.html
ale to jeszcze nie jest to o co do konca mi chodzi chyba jeszcze takiej nie produkują ,jak to mój TŻ powiedział

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez Fridka

Jasio też śpi ze mną, robilam chyba błąd z usypianiem i Twoja wiad to potwierdza, bo doczytałam wczoraj że powinno się takiego zlosnika mojego najpierw wyciszyć nie usypiać przy tv, a ja z nim na ręku przemierzałam kmtry po całym mieszkaniu... a jak kładziemy się do lózia to zasypia po jedzonku...czyli od dziś kąpiel, i karmienie u nas w sypialni, a nast kladziemy się spać... widac polubił to miejsce obok mamy w lózku... ale z drugiej strony w ciągu dnia klade go do wózeczka, bo biorę go wtedy ze sobą wszedzie i to zaczynaja się schody...

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------


no ja wlasnie źle robilam że nie wyciszałam go... a to się widze bardzo sprawdza...
piersi mnie bolą od ssania...mimo że dokładnie go przystawiam... mam sutki nie przyzwyczajon do tej czynności ale boli jak ssie ze szok... zwłaszcza prawa...

To co radzisz?? żeby TŻ już od dziś próbował ssać może się przyzwyczają

moja bratową też bolały,aż ryczała z tego bólu.
Smarujesz czymś te brodawki??
Fridka u nich od godz 18-19 było juz wyciszenie w domku,rozbierali Małego,żeby troche koca obsikał i przewietrzył sisiaka,juz był klimacik wieczoru,czyli mniej świateł,włączali te kołysanki czy jakieś pioseneczki dla dzieci
i ta samą metodę przy 2 dzieci powtórzyli i ona sprawdziała się w 100%
Chłopaki do tej pory ,jeden ma 7 lat ,drugi 3 lata ,nawet jak jest u nich impreza o godz 20 do kąpieli ,każdemu buziaka na dobranoc i mój brat musi obowiązkowo trochę ksiązki poczytać i śpią jak aniołki

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez bella7

Hej
oglądałyscię wczoraj wiadomości? Chłopiec urodził się z waga 6.400kg w Polsce. A w Tajlandii podobnież chłopiec miał aż 9kg masy urodzeniowej.

Ale czy to napewno u nas?? bo ja słyszałam ,że za granicą
która chce pobić ten rekord???

[Karla604]

Hej Dziewczynki

My też już po śniadanku i zaraz mykamy do sklepu z dziecięcymi rzeczami pościel looknąć i inne rzeczy
Wczoraj tż był w hurtowni i zakupił materacyk do łóżeczka i fotelik do samochodu, także coraz już mniej na liście rzeczy do kupienia
MOKRA ja kupuję pościel większą czyli 100/135
LULKA no z brzuszkiem raz lepiej raz gorzej, wczoraj trochę pochodziłam i pobolewał ale tak bardziej po bokach, dziś to samo. I znów mam wrażenia jakby wzgórek łonowy mnie bolał przy dotyku.
LULKA fajna metoda Może też ją wprowadzę w życie

[lulka265]

Napisane przez Karla604

Hej Dziewczynki

My też już po śniadanku i zaraz mykamy do sklepu z dziecięcymi rzeczami pościel looknąć i inne rzeczy
Wczoraj tż był w hurtowni i zakupił materacyk do łóżeczka i fotelik do samochodu, także coraz już mniej na liście rzeczy do kupienia
MOKRA ja kupuję pościel większą czyli 100/135
LULKA no z brzuszkiem raz lepiej raz gorzej, wczoraj trochę pochodziłam i pobolewał ale tak bardziej po bokach, dziś to samo. I znów mam wrażenia jakby wzgórek łonowy mnie bolał przy dotyku.
LULKA fajna metoda Może też ją wprowadzę w życie

Ale Wam fajnie z tymi zakupami praktycznie najważniejsze rtzeczy kupione
czyli możesz juz się szykować na porodówke

ja jeszcze nie mogę,bo za duzo rzeczy do kupienia niestety
Wy to juz nawet wózek macie
super
a co do metody to gorąco polecam

miłych zakupów

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Śpicie jeszcze laski????????

[grusia85]

Ale cisza
Ja wstałam przed 10, zdążyłam zrobić placek, troszkę posprzątać i siebie ogarnąć.

Co do ruchów, to mi moja położna cały czas powtarza, że mam je liczyć i ważne żeby do południa było min, 10 i po południu 10. Także każdy lekarz ma inne podejście.

Lecę na obiadek.
Miłego dnia

[Enia_]

cześć laseczki
U mnie dzień nie za ciekawy, kolejny dzień męczy mnie niedosłuch na lewe ucho
Kupiłam nawet kropelki i sól fizjol ale jak na razie bez rezultatów, jak nie przejdzie do pn to czeka mnie wizyta u laryngologa
Całą ciąże obyło się bez żadnych choróbsk a na koniec ucho zaszalało

Domek sobie ogarnęłam tylko później mamcia pozmywa mi podłogi
A o 17 mamy mieć gości, znajomi przyjeżdżają z córeczką 2 letnią także jeszcze muszę wyciągnąć mężulka na małe zakupki

[Karla604]

Faktycznie tu dzisiaj cisza...
A my zaraz mamy obiadek szaszłyki i fryteczki mniam mniam
Byliśmy na małych zakupkach i kupiliśmy parę drobiazgów dla Kubusia
No Lulcia my już coraz mniej rzeczy mamy do kupienia, cieszę się bo będę mogła już czekać na ten dzień ze spokojną głową
Lulka a ten sterylizator mikrofalowy to jakiej firmy masz?? Sorki, że po raz kolejny się pytam
Co do ruchów to mój gin powiedział, żeby po 30 tc zacząć liczyć - 10 ruchów na cały dzień Choć mój Kubuń do tych ruchliwszych należy i praktycznie w każdej sytuacji go czuję A wczoraj jak chodziliśmy to tak mi napierał na brzuch, że myślałam że zaraz mi z niego wyskoczy hihi

[starapanna]

ech gdyby to bylo takie proste, ja robie tak samo. Klade sie z nim w naszym lozku, swiatlo zgaszone, szumy, smoczek i jak uda mu sie zasnac to za 15 min sie budzi i znow to samo: klade sie, szumy, cycus/smoczek i tak walczymy do 23-24. Spi po 15-30 min, a jak zaczyna plakac to niestety musze go wziac na rece i lulam az zasnie (siedze i opieram go o swoje kolana, bo nie daje rady z kregoslupem).
Dziewczynki a kiedy zmieniacie pieluche? O 20 a pozniej rano??

Fridka, piersi przestaja bolec po okolo 2 tyg, a jak masz suche lub popekane brodawki to polecam purelan (medela),
w szkole rodzenia polozna mowila ze najlepszym sposobem na nawal pokarmu jest maz . Moj to jest dzikus i nie zgodzilby sie, ale na szczescie nigdy nie mialam nawalu i cieknacego pokarmu.

[mokra6]

Napisane przez bella7

Hej
oglądałyscię wczoraj wiadomości? Chłopiec urodził się z waga 6.400kg w Polsce. A w Tajlandii podobnież chłopiec miał aż 9kg masy urodzeniowej.

moja babcia urodziła wujka sama w domu-wazył 5600

A ja dzis byłam na cmentarzu u dziadzia zapalic znicze i u tesciowej na herbatce- dała mi kase na połowe wózka, bo mówi, ze narazie nie ma wiecej, ale ja powiem mojej mamie, zeby dała na druga połowe i powinno byc git. No juz chyba za m-c pozwoli mi kupic
Poza tym mam znów duzo prania, bo męża siostra przywiozła nam ubranka po swoich córkach. Nawet sukienke z czapusią od chrztu chyba i dużo fajnych sukienuś

[luii]

Hej dziewczyny,
a ja z do was pewnie z troche banalnym pytaniem......no ale sie niepokoje troche. Jutro zaczynam 6tc i od kilku dni juz nie pobolewa podbrzusze ani w pachwinach........w pierwszej ciazy tez objawy sie skonczyly no i wiadomo co bylo potem.......
Spiaca juz tez nie jestem jak na poczatku ciazy.......jedyne co to piersi mnie bola i to wszystko.....zadnych mdlosci, wrazliwosci na zapachy....nic

Jak bylo u was z tymi objawami we wczesnej ciazy

[mokra6]

Napisane przez luii

Hej dziewczyny,
a ja z do was pewnie z troche banalnym pytaniem......no ale sie niepokoje troche. Jutro zaczynam 6tc i od kilku dni juz nie pobolewa podbrzusze ani w pachwinach........w pierwszej ciazy tez objawy sie skonczyly no i wiadomo co bylo potem.......
Spiaca juz tez nie jestem jak na poczatku ciazy.......jedyne co to piersi mnie bola i to wszystko.....zadnych mdlosci, wrazliwosci na zapachy....nic

Jak bylo u was z tymi objawami we wczesnej ciazy

Każdy ma inaczej. I nie ma co się kimś sugerować. Nie panikuj, tylko myśl pozytywnie!
Wszystko jest w porządku!

[bella7]

Mokra to wujek duży był

[Fridka]

Napisane przez starapanna

ech gdyby to bylo takie proste, ja robie tak samo. Klade sie z nim w naszym lozku, swiatlo zgaszone, szumy, smoczek i jak uda mu sie zasnac to za 15 min sie budzi i znow to samo: klade sie, szumy, cycus/smoczek i tak walczymy do 23-24. Spi po 15-30 min, a jak zaczyna plakac to niestety musze go wziac na rece i lulam az zasnie (siedze i opieram go o swoje kolana, bo nie daje rady z kregoslupem).
Dziewczynki a kiedy zmieniacie pieluche? O 20 a pozniej rano??

Fridka, piersi przestaja bolec po okolo 2 tyg, a jak masz suche lub popekane brodawki to polecam purelan (medela),
w szkole rodzenia polozna mowila ze najlepszym sposobem na nawal pokarmu jest maz . Moj to jest dzikus i nie zgodzilby sie, ale na szczescie nigdy nie mialam nawalu i cieknacego pokarmu.

hmmm nawału raczej nie mam, rzadko mi tam jakaś struzka pocieknie, i to zwykle jak karmię... i mam wrażenie że one na nowo zaczęły boleć, tzn juz było oko i bach...na nowo pieką mnie sutki, jeden znów zaczyna być poraniony... kupię sobie jutro ten kremik, ile on kosztuje? tak mniej wiecej?
co do pieluch, ja zmieniam mu napóźniej o 24, a potem około 6 rano, czasem nawet później jak zaśpimy, nie chcę w nocy wybudzać go przewijaniem... ale nie wiem czy nie przeginam pały...

[madzik2221]

Napisane przez mokra6

Ja bym na Twoim miejscu spala cały czas z synkiem w łóżku jak mąż Ci wyjedzie.

Witam!Nie było mnie 2 dni,a tu tyle czytania-i super! Tylko juz nie pamietam co mialam komu napisac
Ja nie miałam weny i wszystko mnie drażniło,ale juz oki, tzn.nie przestałam się martwic,ale myslę optymistyczniej.

Lui witaj kochana

Dorcia super,ze wszystko w porzadku

Madzik my mielismy tę piosenke na początek http://www.youtube.com/watch?v=eKRE_0u--9E
a tę na koniec http://www.youtube.com/watch?v=v1az2ki0LCU

Tak pisałyście ostatnio o pizzy i mnie naszła wielka ochota, i dzis w nocy ide po cos do kuchni,a tam lezy połowa olbrzymiej pizzy jak sie dorwałam to zjadłam 3 kawały popiłam colą i było mi tak dobrze

Bolą mnie od rana jajniki! Tak jak przed okresem. Może mnie podwiało wczoraj i dlatego

I wczoraj przywieźliśmy łóżeczko i nosidełko Super! Teraz tylko zamówię pościel moze taką http://allegro.pl/posciel-7cz-90-120...378191534.html i "temat" uważam za zamknięty

slodka ta 2 piosenka
fajnie ze juz troszke rzeczy macie a co do poscieli to moze wez faktycznie jakies dodatkowe elementy

Napisane przez bella7

Hej
oglądałyscię wczoraj wiadomości? Chłopiec urodził się z waga 6.400kg w Polsce. A w Tajlandii podobnież chłopiec miał aż 9kg masy urodzeniowej.

o ranyyyyy,obym ja tak nie miala

Napisane przez Fridka

ja chciałam o to samo zapytać... ostatnio to już razem beczeliśmy...on bo chcial spać a nie umial zasnać a ja z bezsilności... i tak to wlaśnie wygląda...zasypia tulony, a jak go kładę rozbudza się... myślę że zasnal wcześnie wczoraj z tego płaczu...

i znowu cycki mnie zaczęły boleć...

Napisane przez Enia_

cześć laseczki
U mnie dzień nie za ciekawy, kolejny dzień męczy mnie niedosłuch na lewe ucho
Kupiłam nawet kropelki i sól fizjol ale jak na razie bez rezultatów, jak nie przejdzie do pn to czeka mnie wizyta u laryngologa
Całą ciąże obyło się bez żadnych choróbsk a na koniec ucho zaszalało

Domek sobie ogarnęłam tylko później mamcia pozmywa mi podłogi
A o 17 mamy mieć gości, znajomi przyjeżdżają z córeczką 2 letnią także jeszcze muszę wyciągnąć mężulka na małe zakupki

a moze ci sie woda nalala i dlatego masz zatkane albo od zatok.bidulko pedz do lekarza bo ja mialam cale dziecnstwo przesrane tak mnie bolay

Napisane przez Karla604

Faktycznie tu dzisiaj cisza...
A my zaraz mamy obiadek szaszłyki i fryteczki mniam mniam
Byliśmy na małych zakupkach i kupiliśmy parę drobiazgów dla Kubusia
No Lulcia my już coraz mniej rzeczy mamy do kupienia, cieszę się bo będę mogła już czekać na ten dzień ze spokojną głową
Lulka a ten sterylizator mikrofalowy to jakiej firmy masz?? Sorki, że po raz kolejny się pytam
Co do ruchów to mój gin powiedział, żeby po 30 tc zacząć liczyć - 10 ruchów na cały dzień Choć mój Kubuń do tych ruchliwszych należy i praktycznie w każdej sytuacji go czuję A wczoraj jak chodziliśmy to tak mi napierał na brzuch, że myślałam że zaraz mi z niego wyskoczy hihi

ja kupilam sterylizator tommy tippie i reszte rzeczy tez tej firmy,zobaczymy jak sie bedzie spisywal
moj tez Michal szaleje ostatnio,az go niepoznaje

Napisane przez mokra6

moja babcia urodziła wujka sama w domu-wazył 5600

A ja dzis byłam na cmentarzu u dziadzia zapalic znicze i u tesciowej na herbatce- dała mi kase na połowe wózka, bo mówi, ze narazie nie ma wiecej, ale ja powiem mojej mamie, zeby dała na druga połowe i powinno byc git. No juz chyba za m-c pozwoli mi kupic
Poza tym mam znów duzo prania, bo męża siostra przywiozła nam ubranka po swoich córkach. Nawet sukienke z czapusią od chrztu chyba i dużo fajnych sukienuś

ty sie nie pytaj nikogo o zgode bo nikt nie bedzie za ciebie latal.poprostu idz i kup i nie czekaj az inni ci pozwola
dobrze ci z tymi ciuszkami,ja nie mam po od kogo dostawac

Napisane przez luii

Hej dziewczyny,
a ja z do was pewnie z troche banalnym pytaniem......no ale sie niepokoje troche. Jutro zaczynam 6tc i od kilku dni juz nie pobolewa podbrzusze ani w pachwinach........w pierwszej ciazy tez objawy sie skonczyly no i wiadomo co bylo potem.......
Spiaca juz tez nie jestem jak na poczatku ciazy.......jedyne co to piersi mnie bola i to wszystko.....zadnych mdlosci, wrazliwosci na zapachy....nic

Jak bylo u was z tymi objawami we wczesnej ciazy

kazda ciaza inna jest i nie ma co sie martwic.
ja nie mialam zadnych objawow.z reszta do tej pory nie mam

Lulka co do ruchow to dziecko zazwyczaj spi jak ty chodzi,pobudzone jest jak ty kladziesz sie spac albo lezysz.Ruchy powinny byc liczone na lezaco i najlepiej gdybys na lewym boku sie kladla i sprawdzala jak juz tak koniecznie chcesz.A no i nie zapominaj ze niektore dzieci sa leniwe i nie zawsze maja ochote na figle

a u mnie dzien do d...y,nawet mi sie pisac nie chce

[Karla604]

Napisane przez madzik2221

slodka ta 2 piosenka
fajnie ze juz troszke rzeczy macie a co do poscieli to moze wez faktycznie jakies dodatkowe elementy



o ranyyyyy,obym ja tak nie miala







a moze ci sie woda nalala i dlatego masz zatkane albo od zatok.bidulko pedz do lekarza bo ja mialam cale dziecnstwo przesrane tak mnie bolay



ja kupilam sterylizator tommy tippie i reszte rzeczy tez tej firmy,zobaczymy jak sie bedzie spisywal
moj tez Michal szaleje ostatnio,az go niepoznaje



ty sie nie pytaj nikogo o zgode bo nikt nie bedzie za ciebie latal.poprostu idz i kup i nie czekaj az inni ci pozwola
dobrze ci z tymi ciuszkami,ja nie mam po od kogo dostawac



kazda ciaza inna jest i nie ma co sie martwic.
ja nie mialam zadnych objawow.z reszta do tej pory nie mam

Lulka co do ruchow to dziecko zazwyczaj spi jak ty chodzi,pobudzone jest jak ty kladziesz sie spac albo lezysz.Ruchy powinny byc liczone na lezaco i najlepiej gdybys na lewym boku sie kladla i sprawdzala jak juz tak koniecznie chcesz.A no i nie zapominaj ze niektore dzieci sa leniwe i nie zawsze maja ochote na figle

a u mnie dzien do d...y,nawet mi sie pisac nie chce

Madzik a dlaczego dzień do d..y?? Coś się stało?? A jak sprawa z wózkiem??

[madzik2221]

Napisane przez Karla604

Madzik a dlaczego dzień do d..y?? Coś się stało?? A jak sprawa z wózkiem??

nie wiem co z wozkiem i szczerze narazie mnie to zwisa.doluje mnie sprawa z mieszkaniem i chyba dlatego te dni sa coraz gorsze

[enis84]

Napisane przez starapanna

Dziewczynki a kiedy zmieniacie pieluche? O 20 a pozniej rano??

za każdym razem gdy karmię Franka

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Napisane przez starapanna

ech gdyby to bylo takie proste, ja robie tak samo. Klade sie z nim w naszym lozku, swiatlo zgaszone, szumy, smoczek i jak uda mu sie zasnac to za 15 min sie budzi i znow to samo: klade sie, szumy, cycus/smoczek i tak walczymy do 23-24. Spi po 15-30 min, a jak zaczyna plakac to niestety musze go wziac na rece i lulam az zasnie (siedze i opieram go o swoje kolana, bo nie daje rady z kregoslupem).

może za dużo śpi w dzień i dlatego nie chce mu się spać po kąpieli

---------- Dopisano o 01:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:59 ----------

Napisane przez madzik2221

nie wiem co z wozkiem i szczerze narazie mnie to zwisa.doluje mnie sprawa z mieszkaniem i chyba dlatego te dni sa coraz gorsze

a co w końcu z tym waszym mieszkankiem, znalezliscie coś?

[starapanna]

moja kolezanka (Polka) urodzila coreczke 6,8 .
Ma zdjecie malej na wadze po urodzeniu, a zdjecie na NK
http://nk.pl/#profile/222973/gallery/98

---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:16 ----------

Napisane przez enis84

za każdym razem gdy karmię Franka

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------



może za dużo śpi w dzień i dlatego nie chce mu się spać po kąpieli

---------- Dopisano o 01:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:59 ----------

tzn co ile karmisz?
po kapieli zasypia, ale budzi sie i teraz tez walczymy, co 15-20 min otwiera oczy, a jest juz 1:18. Wczoraj walczylam do 2:30

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

widze ze mamuski beda sie spotykaly na forum noca

[lulka265]

HEJ,

Wy siedzicie po nocach,a ja od rana buszuje głodna była,więc śniadanko juz zjedzone

LUII nic się nie przejmuj,mnie w tej drugiej ciąży brzuch bolał tylko do dnia spodziewanej miesiączki,później zupełnie nic.Nie miałam żadnych ,ale to żadnych objawów,nawet piersi nie bolały...
Objawy tzn.ból piersi i wymioty zaczęły mi sie ok 11-12 tc
a pisałaś o senność,w tej ciąży wogóle nie była senna,w tamtej spałam jak zabita!!
Myśl pozytywnie, bo już musi być dobrze

KARLA myślałam,że już Ci pisałam kiedyś,że anulowałam to zamówienie ze strerylizatorem i podgrzewaczem.....
Zastanowiłam się i generalnie ,na początku będe karmić piersiąm a jak zacznę używać butelek to sie zastanowie,ale znając mnie to i tak wyparze je w gorącej wodzie i smoczki też w niej pomocze,bo ja to nakupuje tych sprzętów a nie będe ich używac

Podgrzewacz ponoć dość długo podgrzewa pokarm,a gdy przełożysz do garnuszka np.częśc słoiczka to masz pół minutki i gotowe
a mleczko i tak zalewasz ciepłą woda
narazie się wycofałam,bo kilka moich koleżanek to kupiło i leży jeszcze nierozpakowane


MADZIK nie przejmuj się wiem,że łatwo się mówi,bo mieszkanie ważna rzecz,ale Twoje nerwy nic tu nie pomogą

[Marshall]

chwile mnie nie byłyło, a tu tyle czytania już mi baaardzo cięzko ale pocieszam się że juz niedługo Zosia bedzie z nami

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

LUII jak to mówią każda ciaża jest inna, mnie w pierwszej strasznie bolały piersi od samego początku, a w drugiej praktycznie w ogóle nie. W pierwszej czułam się w miare dobrze a teraz wymiotowałam jak kot i to do 6 miesiąca!!!! także bądź dobrej myśli i nie zamartwiaj się

[luii]

Dzieki dziewczyny
Postaram sie w ogóle nie myslec, co ma być to będzie przeciez i tak nie mam wpływu na to co się ma wydarzyć.....