Scent Bar XXI

[Spoora]

Napisane przez dzika truskawa

Nie chcę Cię martwić, ale te okazyjne z targu to często są z fermy tylko np. z salmonellą albo z karencją...

Jak nie pokazałeś palcem którą z biegajacych po podwórku chcesz to nie ma pewności. To samo z jajkami z targu. A certyfikowane ekologiczne jajka 5 zł/szt. o kurę bałam się spytać.

Z chowu wolnowybiegowego mają w sobie więcej syfu typu metale ciężkie niz fermowe Świat stoi na głowie generalnie

Tru to jakie jaja, kury jeść? (tzn ja jem indyki ). Skąd? W jakich jest najmniej zła? Czy nie wiadomo ?
Chyba nie ma już takich... i nie bendzie

Napisane przez Maja102

a dzie Reds?

fłaśnie

Napisane przez Florens

ludzka głupota

a propos, znowu wylądowałam w zaspie na poboczu, bo kulig jechał jełopy jedne

Napisane przez madziczka

Jak mieszkałam we Wro, to byłam głównym rozpierdalaczem imprezowych libacji studentów, mieszkających pode mną Przy trzecim razie zagroziłam wezwaniem policji i miałam takiego megaw****a, że impry się skończyły, a studenciaki zaczęli mi mówić "dzień dobry". Dla własnego spokoju jestem w stanie zrobić bardzo wiele - nawet kosztem "stosunków sąsiedzkich".

A czemu Ty nie byłaś na tych imprach?

[madziczka]

Napisane przez Spoora

A czemu Ty nie byłaś na tych imprach?

Bo ja już studentką nie byłam Poza tym ciężko pracowałam, więc w nocy zwyczajnie chciałam się wyspać

[rachell111]

Napisane przez madziczka

Aleś ty słoślifa

Madzik jak to jest, słuchamy tych samych kawałków a przynajmniej na punkcie tych samych mamy kota i ciary, a tymczasem jakbyśmy się spotkały w czasach studenckich to Ty byś na mię policje wzywała imprezowałam trochę

ale ja nigdy głośno nie byłam

ale obecnie rozumiem - swięty spokój - jest świety ( może ja przygłucha byłam kiedyś tak se mysle od tych imprez)

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez madziczka

Bo ja już studentką nie byłam Poza tym ciężko pracowałam, więc w nocy zwyczajnie chciałam się wyspać

aaaaaaaaaaaaaa no to tera mi syćko gra

[Spoora]

Napisane przez madziczka

Bo ja już studentką nie byłam Poza tym ciężko pracowałam, więc w nocy zwyczajnie chciałam się wyspać

Co do tego, że nie byłaś stu-dentką to nie problem przecież A co do drugiej części to rosumiem

[madziczka]

Rachell - ale mnie ogólnie nie przeszkadzali, że balowali. Przeszkadzało, jak było za głośno ( ściany drżały, podłogi pękały - jednym słowem dyskoteka na full), albo w godzinach nocnych. Czasami coś tam słyszałam, ale wtedy stopery do uszu i szłam spać. Ale czasem te stopery to se można było wsadzić wiadomo gdzie


Spooro - przy którymś razie chcieli mnie zaprosićAle byłam nieumalowana i nieodpowiednio ubrana - pidżamka i różowy "miśkowaty" szlafrok No i byłam w****iona na maksa

[rachell111]

nie no czajem, jak się prowadzi tryb życia pracujący to faktycznie po powrocie nach house tętniące od huku podłogi to jest ostatnie o czym się marzy - przerabiam to u nas z dzieciarnią drącą się w niebogłosy 20 h na dobę oraz wiertarkami - remont remontem ale 300 dni w roku?

jednak nie ma to jak dom - jak jadę do rodzinnego to normalnie oddycham wreszcie

[madziczka]

Napisane przez rachell111

nie no czajem, jak się prowadzi tryb życia pracujący to faktycznie po powrocie nach house tętniące od huku podłogi to jest ostatnie o czym się marzy - przerabiam to u nas z dzieciarnią drącą się w niebogłosy 20 h na dobę oraz wiertarkami - remont remontem ale 300 dni w roku?

jednak nie ma to jak dom - jak jadę do rodzinnego to normalnie oddycham wreszcie

Kurczę, to mnie dzieciaki nie przeszkadzają aż tak. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że lubię odgłosy zabaw dzieciaków, czy samych dzieciaków ( maaaamo, sama nie wierzę, że to piszę). Pobiegają, pokrzyczą i się zmęczą W tymże samym bloku, ale nade mną, mieszkała rodzina z trójką małych dzieci. Jak miałam na później do pracy, to zawsze słyszałam, jak się kotłują w kuchni, coś tam opowiadają, śmieją się, ktoś ( nie wiem - mama,babcia) czasem im śpiewał. Przynajmniej czułam, że mieszkam wśród ludzi Nienawidzę właśnie głośnej muzyki, imprez.

[rachell111]

to może mieszkasz w otoczeniu słodkich i nietypowych dzieci - u nas jak zaczną rano to kończą po 22.00 i tylko z przerwami na posiłki - one do siebie nie mówią tylko się drą, jest to dla mnie nie do zniesienia, podejrzewam złe wychowanie - bo przecież nie wszystkie dzieci się drą nieprawdaż

brrrrrrr - najgorszy odgłos - kosiarka jest milsza

[Florens]

P. wylazł zpiwnicy koniec muzyki na dzisiaj

[kamena]

Mam Szopena
ale on wielki, szerokość 1,20 m, gdzie ja taką ramę znajdę..

[vesenka]

Napisane przez rachell111

to może mieszkasz w otoczeniu słodkich i nietypowych dzieci - u nas jak zaczną rano to kończą po 22.00 i tylko z przerwami na posiłki - one do siebie nie mówią tylko się drą, jest to dla mnie nie do zniesienia, podejrzewam złe wychowanie - bo przecież nie wszystkie dzieci się drą nieprawdaż

brrrrrrr - najgorszy odgłos - kosiarka jest milsza

tam gdzie mieszkałam poprzednio dzieciaki nade mną mogły godzinami biegać po mieszkaniu. A robiły to tak subtelnie i delikatnie, jakby się ołowiu najadły
Zastanawiało mnie też jak przez pół roku można dzień w dzień całymi wieczorami używać wiertarki

[Maja102]

fajny teledysk
http://www.youtube.com/watch?v=2O2Aec2o-4w
tylko laska wkurza, mogłaby normalnie śpiewać, a nie wyginać się przy tej rurce

[Florens]

Napisane przez Spoora

a jak kiedyś takie sanki mi wjadą pod auto , kużwa czy ludzie wyobraźni nie mają

Napisane przez madziczka

Kurczę, to mnie dzieciaki nie przeszkadzają aż tak. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że lubię odgłosy zabaw dzieciaków, czy samych dzieciaków ( maaaamo, sama nie wierzę, że to piszę). Pobiegają, pokrzyczą i się zmęczą W tymże samym bloku, ale nade mną, mieszkała rodzina z trójką małych dzieci. Jak miałam na później do pracy, to zawsze słyszałam, jak się kotłują w kuchni, coś tam opowiadają, śmieją się, ktoś ( nie wiem - mama,babcia) czasem im śpiewał. Przynajmniej czułam, że mieszkam wśród ludzi Nienawidzę właśnie głośnej muzyki, imprez.

hłe, hłe zapraszam do mnie w wakacje jak do sąsiadów przyjeżdzają wnuki
to jest dopiero impreza od 7 rano

[rachell111]

Napisane przez kamena

Mam Szopena
ale on wielki, szerokość 1,20 m, gdzie ja taką ramę znajdę..

no Szopen wielki był zaiste

poka poka
ale Ci zazdroszcze

po co mu rama - jak pisałaś w antyramę go

strasznie ciekawa jestem jak wygląda

[madziczka]

Widzę, że miałam fuksa z tymi małymi ludziami

[rachell111]

zmykam o tej wczesnej porze - nie usiedzam - a miałam szukać inspiracji przekąskowych na sylwkową noc i dzien następny - ale chyba będą chicken nuggets i brzydka sałatka z pieczarek z jajami i kabanosy

a fototapetę znajdę we sylwestrową noc

baj - jeszcze tylko szopena bym kciała zobaczyć Kamenowego ale to też chyba inkszym razem

[Florens]

Napisane przez Pin up girl

Widzicie te trzy niewiasty na górze?
Ta prosta i drapieżna wygląda tak jakby nie miała jednego zęba po prawej dzięki czemu poprawia mi nastrój

Napisane przez Pin up girl

Całościowo się prezentuje. Jakby właśnie wracała z ustawki i złapała dodatkowego wku*wa bo jej ktoś zdjęcie z zaskoczenia zrobił

Napisane przez Pin up girl

PS. Niech zgadnę, co mi się dzisiaj będzie śniło...

mnie się dzisiaj śniło, że wyjęłam sobie górną lewą szóstkę prawie całą , (a w rzeczywistości to taki polepieniec, że dzisiaj używam tylko prawej str. do żucia, bo się boję )
i jeszcze śniłam, żę moja siostra jako panna młoda, obciachała ślubną kieckę tak, że było jej karolę widać i ubrała do tego czarne kryjące rajstopy

co to może znaczyć drogie wizażystki

Napisane przez kamena

Mam Szopena
ale on wielki, szerokość 1,20 m, gdzie ja taką ramę znajdę..

szukajcie, a znajdziecie

[rachell111]

Napisane przez madziczka

Widzę, że miałam fuksa z tymi małymi ludziami

dum dum dum
dum dum dum
dum dum dum
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a

iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
aaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dum dum dum aaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaa
dum dum dum iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiii iiiiiiiiiiiiiiiiii
dum dum dum

i tak od rana do nocy

tak jak vesenka mówi - ołówiem karmione - co po rozgarnięciu ich sądząc by się zgadzało jak nic

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez Florens

mnie się dzisiaj śniło, że wyjęłam sobie górną lewą szóstkę prawie całą , (a w rzeczywistości to taki polepieniec, że dzisiaj używam tylko prawej str. do żucia, bo się boję )
i jeszcze śniłam, żę moja siostra jako panna młoda, obciachała ślubną kieckę tak, że było jej karolę widać i ubrała do tego czarne kryjące rajstopy

co to może znaczyć drogie wizażystki

że za dużo szafy oglądasz

[Polly_]

Napisane przez kamena

Mam Szopena
ale on wielki, szerokość 1,20 m, gdzie ja taką ramę znajdę..

myślę ze boczna ścianka wiaty przystankowej byłaby w sam raz

[Miciel]

Napisane przez Polly_

myślę ze boczna ścianka wiaty przystankowej byłaby w sam raz

sama se krać

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez rachell111

że za dużo szafy oglądasz

[Polly_]

w jakiej gazecie jest teraz kolekcja sztuka XX wieku albo cos takiego? kurde czaiłam sie na pare tytułów i nie pamietam w czym to było

[Florens]

Napisane przez rachell111

dum dum dum
dum dum dum
dum dum dum
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a

iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
aaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dum dum dum aaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaa
dum dum dum iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii iiii iiiiiiiiiiiiiiiiii
dum dum dum

i tak od rana do nocy

tak jak vesenka mówi - ołówiem karmione - co po rozgarnięciu ich sądząc by się zgadzało jak nic

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------



że za dużo szafy oglądasz

tylko to co na barze

Napisane przez Polly_

myślę ze boczna ścianka wiaty przystankowej byłaby w sam raz

cienszkie

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

wielki szu w tv

[Miciel]

Napisane przez Florens

tylko to co na barze

nad barem

[Maja102]

wesoła piusenka na dobranoc
Ach, ta Masza i jej głos

[vesenka]

dobra, to ja zawijam kiecę, lecę pod prysznic, a potem mam zamiar przespać ze 12 godzin

[kamena]

Napisane przez justynaneyman

Przyszła do mnie Paloma Picasso edt- jest tak strasznie wielka, że Wojtek przezwał ją Bajkonur

Napisane przez Pin up girl

Widzicie te trzy niewiasty na górze?
Ta prosta i drapieżna wygląda tak jakby nie miała jednego zęba po prawej dzięki czemu poprawia mi nastrój

Napisane przez vesenka

tam gdzie mieszkałam poprzednio dzieciaki nade mną mogły godzinami biegać po mieszkaniu. A robiły to tak subtelnie i delikatnie, jakby się ołowiu najadły
Zastanawiało mnie też jak przez pół roku można dzień w dzień całymi wieczorami używać wiertarki

masaker.. dlatego właśnie lubię ostatnie piętra

Napisane przez rachell111

no Szopen wielki był zaiste

poka poka
ale Ci zazdroszcze

po co mu rama - jak pisałaś w antyramę go

strasznie ciekawa jestem jak wygląda

antyramę miałam na myśli

a Szopen ten w dresie co go chciałam, o tu, drugi: http://www.ams.com.pl/odpowiedzialno...yroznione.html




a widziałyście co wygrało 10 edycję? http://www.ams.com.pl/odpowiedzialno...yroznione.html

Napisane przez Polly_

myślę ze boczna ścianka wiaty przystankowej byłaby w sam raz

warszawskie wiaty brzydkie som

[Florens]

Napisane przez Miciel

nad barem

na barze nad nie patrzam

Napisane przez kamena

warszawskie wiaty brzydkie som

i cienszkie

[kamena]

Napisane przez Florens

i cienszkie

też.


na all największa antyrama to 120x160, chyba za mało..
a może nie?

[Miciel]

Napisane przez kamena

a widziałyście co wygrało 10 edycję? http://www.ams.com.pl/odpowiedzialno...yroznione.html

ta, kaczka. znowu

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez Florens

i cienszkie

złozumiałam za pierwszym racem

[Polly_]

z tą wiatą chodziło mi o to ze krakowskie boki wiaty mają formę otwieralnej ramki w której siedzą plakaty....