Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[Malla]

No i widzicie, co ulotka, co firma, to co innego

Lalaith - może sprowadzają z kraju, w którym są zatwierdzone jako miesięczne? Może mieli za dużo reklamacji na soczewki noszone dłużej niż miesiąc? Pokręcone toto.
Orientujesz się czy nasz sympatyczny chudzielec przyjmuje w weekendy albo wieczorami?

[lalaith]

Malla chyba tylko od 11 do 16 w tygodniu, a w weekendy nie mam pojęcia Jak pójdziesz to popytaj o te płyny katalityczne i sole dokładnie.

Dziewczyny ja właśnie zawsze Soflensy kupowałam na allegro, ale znowu mnie ostatnio na allegro oszukali, już miesiąc czekam za zwrot kasy za buty które zwróciłam I coraz mniej ufam allegro, choć soczewki zawsze były ok. A ci super sprzedawcy też mają coraz więcej negatywów..

[Busia28]

Napisane przez Malla

kurczak31 - im mniejsze bc z opakowania, tym soczewka jest wypuklejsza.

A nie odwrotnie?

[fiolka85]

Napisane przez Busia28

A nie odwrotnie?

nie
im mniejszy BC czyli promień krzywizny tym soczewka jest bardziej wypukła

[Malla]

To jak z planetami - im mniejsza, tym bardziej wypukły horyzont

[fiolka85]

Napisane przez Malla

To jak z planetami - im mniejsza, tym bardziej wypukły horyzont

haha co za życiowe porównanie.
Jak znowu będę na jakiejś innej planecie to zwrócę na to uwagę

[pani-jesień]

Z przykrością stwierdzam, że soczewki chyba jednak nie są dla mnie Cały czas czuję je na oczach, nie mogę się przyzwyczaić

[Devayani]

Czasem trzeba przetestować kilka rodzajów soczewek, zeby trafić na swoje. Poza tym oko musi się przyzwyczaić. Pani-jesień, jak długo nosisz soczewki (tzn od kiedy)?

[pani-jesień]

Napisane przez Devayani

Czasem trzeba przetestować kilka rodzajów soczewek, zeby trafić na swoje. Poza tym oko musi się przyzwyczaić. Pani-jesień, jak długo nosisz soczewki (tzn od kiedy)?

Nosiłam soczewki kilka lat temu przez krótki okres czasu. Rewelacji nie było, że tak powiem.

W listopadzie byłam u okulisty i dostałam AirOptixy - koszmar, o którym wolę zapomnieć Po prostu czułam, jak masakrują mi oczy Po AirOptixach dostałam do wypróbowania Oasysy - w nich również nie byłam w stanie wytrzymać zbyt długo A teraz testuję Biofinity i cały czas czuję je na oczach

[Malla]

Pani Jesień - może coś o większej krzywiźnie, np. Acuvue Advance 8.7 lub delikatniejsze hydrożele?

Fiolka - ostatnio jak byłam na imprezie na Marsie, to jakoś tak to wyglądało. Tylko grawitacja nie ta sama

[fiolka85]

Napisane przez Malla

Pani Jesień - może coś o większej krzywiźnie, np. Acuvue Advance 8.7 lub delikatniejsze hydrożele?

dokładnie to samo przyszło mi do głowy ale spróbowałabym bardziej radykalnie J&J ACUVUE 1 day moist BC 9,0.

a może to kwestia suchości oczu albo wrażliwości na jakiś składnik płynu.

cieżko cokolwiek wymyślić jak nie wiemy czy to kwestia złego dopasowania czy jakiś innych czynników.

[MagJa]

Napisane przez pani-jesień

Z przykrością stwierdzam, że soczewki chyba jednak nie są dla mnie Cały czas czuję je na oczach, nie mogę się przyzwyczaić

Szkoda wielka A ja moje lubię coraz bardziej, chociaż dzisiaj jedna mnie wkurzała i pół dnia kuła. Najgorsze, że nie miałam jak jej zdjąć czy nawet przemyć, bo nie wzięłam ze sobą płynu i pojemniczka. Chyba sobie muszę kupić taki podróżny zestaw do noszenia w torebce na awarie tego typu. Chociaż i tak nie wiem co by to dało, bo jak ją w końcu zdjęłam okazała się czysta, także nie mam pojęcia co mnie tak raziło

W ogóle to kupiłam polecane przez Was krople Hylo-Comod i powiem tak, jak samym mechanizmem z pompką jestem zachwycona (w końcu umiem sobie zakropić oko a nie pół twarzy ), tak krople nie do końca działają tak, jakbym chciała. Fakt, odczuwam ulgę, oczy nie są takie suche, ale muszę je zakrapiać ze 3 razy dziennie, jeśli mam soczewki tak z 12h. To normalne czy raczej nie?

No i jeszcze mam do Was pytanie natury technicznej - na ile Wam średnio starcza płyn 360ml? Bo się tak zastanawiam czy przypadkiem nie za dużo go wylewam myjąc soczewki

[Malla]

Fiolka - nawet nie wiedziałam, że takie są. Johnson to jednak na tyle porządna firma, że produkuje w kilku krzywiznach, to mi się podoba.

MagJa - gołym, własnym okiem nie ujrzysz pewnych rzeczy. Oby tylko kłucie się nie powtórzyło. Jeśli nie masz jak zdjąć, przelej oko obficie kroplami, tak żeby łzawiło i poruszaj oczami na boki, ja w ten sposób pozbywam się piachu z oczu na szlaku. Hylocomod mają małe kropelki, zakraplasz po jednej? Duży płyn to przy częstym używaniu jakieś 2 miesiące. Nie patrz na innych, zużywaj dużo.

[MagJa]

Napisane przez Malla

MagJa - gołym, własnym okiem nie ujrzysz pewnych rzeczy. Oby tylko kłucie się nie powtórzyło. Jeśli nie masz jak zdjąć, przelej oko obficie kroplami, tak żeby łzawiło i poruszaj oczami na boki, ja w ten sposób pozbywam się piachu z oczu na szlaku. Hylocomod mają małe kropelki, zakraplasz po jednej? Duży płyn to przy częstym używaniu jakieś 2 miesiące. Nie patrz na innych, zużywaj dużo.

No to kłucie to pierwszy raz mi się zdarzyło przy Biofinitach, wcześniej przy Oasysach parę razy. Do okulisty wybieram się na dniach, więc od razu przebadam ich kompatybilność.
Co do kropli to tak, 1 kropelkę zakrapiam na każde oko I dzisiaj właśnie nimi się ratowałam i tym patrzeniem na boki. Pomogło na tyle, że jakoś wytrwałam, ale dopóki nie zdjęłam soczewek ciągle czułam tą lewą Jutro robię sobie przerwę, bo nie chcę powtórki z rozrywki.
A co płynu, to wiem, że lepiej mniej niż więcej, ale czasem wydaje mi się, że coś źle robię, że za dużo płynu zużywam na płukanie przed założeniem soczewek. Ale co ja na to poradzę jak ciągle widzę jakiś niby-paproch czy co Płukam dotąd aż soczewka wydaje mi się krystalicznie czysta (choć i tak pewnie nie jest). Teraz wykańczam płyn 120ml, który kupiłam max. 2 tygodnie temu, bardziej obstawiam z 12dni, a starczy może jeszcze na 2, góra 3 dni.

[pani-jesień]

Napisane przez Malla

Pani Jesień - może coś o większej krzywiźnie, np. Acuvue Advance 8.7 lub delikatniejsze hydrożele?

Napisane przez fiolka85

dokładnie to samo przyszło mi do głowy ale spróbowałabym bardziej radykalnie J&J ACUVUE 1 day moist BC 9,0.

a może to kwestia suchości oczu albo wrażliwości na jakiś składnik płynu.

cieżko cokolwiek wymyślić jak nie wiemy czy to kwestia złego dopasowania czy jakiś innych czynników.

Taki duży promień krzywizny...? O tym nie pomyślałam, ale faktycznie, moje pierwsze soczewki, bodajże Acuvue 2, miały BC chyba 8,8, więc może coś w tym jest...? To były soczewki, w których czułam się najlepiej. Inna sprawa, że było to 7 lat temu, nie miałam neta, więc moje oczy nie były pewnie tak wysuszone, nie stosowałam żadnych sztucznych łez. A teraz? Mam suche oczy, nie da się ukryć I myślę, że to może być głównym problemem...
Co do wrażliwości na składnik płynu - wątpię, by to była przyczyna, bo przy Opti Free i AOSepcie czuję taki sam dyskomfort.

Napisane przez MagJa

W ogóle to kupiłam polecane przez Was krople Hylo-Comod i powiem tak, jak samym mechanizmem z pompką jestem zachwycona (w końcu umiem sobie zakropić oko a nie pół twarzy ), tak krople nie do końca działają tak, jakbym chciała.

Jeżeli Hylo-Comod mają taki sam aplikator jak Hylo-Care, to podziwiam Cię, że potrafisz zakropić oczy tym ustrojstwem... Jak Ty to robisz?

Znacie jakieś dobre krople z normalnym aplikatorem?

[wengaya]

Witam!
Chciałabym zainwestować w soczewki ale nie wiem czy warto... niby nie mam dużej wady bo jakieś -0,5 na obu oczach ale ostatnio ludzi na ulicy nie poznaje z czego wynikają czasami dziwne sytuacje...
Więc stąd moje pytanie czy w ogóle warto kupować soczewki? jeżeli tak to mogłybyście mi doradzić jakiej firmy byłyby "najwygodniejsze"?
bardzo liczę na waszą radę i z góry dziękuję

[Devayani]

Przy takiej wadzie szkoda byłoby mi kasy na soczewki. A firmy polecić Ci nie mogę, bo każdemu pasuje co innego. Soczewki musi Ci dobrać optometrysta.

[201604301936]

Również wydaje mi się, że przy takiej wadzie szkoda kasy na soczewki. Jeśli o firmę chodzi to bardzo dobrze nosiło mi się Frequency 55 od Cooper Vision. Były to moje pierwsze soczewki i nie miałam podczas ich noszenia żadnych problemów z oczami. Teraz mam Biofinity tej samej firmy. Polecała mi je okulistka, a poza tym czytałam wiele pochlebnych opinii w internecie. Niestety nic dobrego dla mnie nie wynikło z tej zmiany. Oczy strasznie mi się meczą, po zdjęciu soczewek robią się czerwone i utrzymuje się to bardzo długo. Czy możliwe, żeby problem powodował silikon zawarty w tych soczewkach?

[Malla]

ancilla - jaką miałaś krzywiznę Frequency?

Pani Jesień - ja zwykle przy tych kroplach odchylam głowę, jedną ręką trzymam opakowanie (kciuk przy dzióbku, reszta przy denku), drugą lusterko. Jakoś nie robię nic z oczami bez lusterka.

[201604301936]

Napisane przez malla

ancilla - jaką miałaś krzywiznę frequency?

8,6

[fiolka85]

Napisane przez Devayani

Soczewki musi Ci dobrać optometra (czy jakoś tak się nazywa).

Optometrysta

[Malla]

ancilla - to ciekawe. Możliwe, że silikon, może to kwestia przyzwyczajenia, a może są nieco za ciasne (8.6 nierówne innemu produktowi z 8.6, sprawdziłam na własnej skórze).


Koniec przerwy soczewkowej, deszcz mnie wkurzył Z przyjemnością założyłam świeżą parę i nie czułam jej ani razu od 17 do 22.

[wengaya]

hmm... może i macie rację... trudno zacznę nosić okulary mimo, że ich nie cierpię:/

[lalaith]

Napisane przez pani-jesień

Nosiłam soczewki kilka lat temu przez krótki okres czasu. Rewelacji nie było, że tak powiem.

W listopadzie byłam u okulisty i dostałam AirOptixy - koszmar, o którym wolę zapomnieć Po prostu czułam, jak masakrują mi oczy Po AirOptixach dostałam do wypróbowania Oasysy - w nich również nie byłam w stanie wytrzymać zbyt długo A teraz testuję Biofinity i cały czas czuję je na oczach

pani-jesień ja po air optixach i oasysach mam podobne odczucia jak Ty, co wcale nie znaczy że nie mogę nosić soczewek! Optimy (Soflensy38) nosi mi się rewelacyjnie, nic nie czuję na oczach, Proclear też bardzo dobrze, niezłe są też Zeissy, a ostatnio kontaktolog poradził mi przetestować Frequency 55. Testuj, myślę że w końcu trafisz na swoje!

Hylo-Comod rulezzz nie rozumiem jaki masz z nimi problem, przecież ten mechanizm jest bardzo prosty: pyk-do jednego oka, pyk-do drugiego, wystarczy dwa kliknięcia

MagJa ja właśnie przy okropnych soczewkach jakie miałam nieszczęście testować używałam kropli i po 10 razy dziennie, także 3 razy jest jak najbardziej ok. To jest kwestia indywidualna. Przy tych soczewkach które nosze starcza jak zakroplę raz na kilka dni.
Duży płyn starcza mi na ok 2 miesięcy, choć dawniej jak nie czyściłam mechanicznie to starczał na 3, ale nie żałuję

[pani-jesień]

Napisane przez Malla

Pani Jesień - ja zwykle przy tych kroplach odchylam głowę, jedną ręką trzymam opakowanie (kciuk przy dzióbku, reszta przy denku), drugą lusterko. Jakoś nie robię nic z oczami bez lusterka.

Ja też nie "grzebię" przy oczach bez lusterka Ale zakropić oczu Hylo-Care nawet z lusterkiem nie potrafię

Napisane przez lalaith

pani-jesień ja po air optixach i oasysach mam podobne odczucia jak Ty, co wcale nie znaczy że nie mogę nosić soczewek! Optimy (Soflensy38) nosi mi się rewelacyjnie, nic nie czuję na oczach, Proclear też bardzo dobrze, niezłe są też Zeissy, a ostatnio kontaktolog poradził mi przetestować Frequency 55. Testuj, myślę że w końcu trafisz na swoje!

Powiem szczerze, że mam już dosyć testowania

Hylo-Comod rulezzz nie rozumiem jaki masz z nimi problem, przecież ten mechanizm jest bardzo prosty: pyk-do jednego oka, pyk-do drugiego, wystarczy dwa kliknięcia

Ja lubię zwykłe krople, takie, że wystarczy tylko ścisnąć opakowanie i już Hylo-Care są dla mnie przekombinowane, jak prawe oko jestem w stanie jakoś sobie zakropić, tak lewego nie

[Malla]

Za to nie mają konserwantów

Umówiłam się do kontaktologa, jak macie jakieś pytania, to jestem otwarta.

[lalaith]

Napisane przez pani-jesień

J



Powiem szczerze, że mam już dosyć testowania



Ja lubię zwykłe krople, takie, że wystarczy tylko ścisnąć opakowanie i już Hylo-Care są dla mnie przekombinowane, jak prawe oko jestem w stanie jakoś sobie zakropić, tak lewego nie

Ja miałam akurat sytuację odwrotną, pierwsze moje soczewki okazały się super, potem chciałam przejść z trzymiesięcznych na miesięczne, bo sobie wmówiłam że będą zdrowsze i tu pojawił się zong. Przetestowałam prawie wszystkie i wróciłam do trzymiesięcznych.

A te krople właśnie dzięki temu wg Ciebie przekombinowanemu, wg mnie superpraktycznemu dozownikowi są tak długo sterylne, bo aż 3 miesiące, a inne krople bez konserwantów zazwyczaj miesiąc.

[lalaith]

Napisane przez Malla

Za to nie mają konserwantów

Umówiłam się do kontaktologa, jak macie jakieś pytania, to jestem otwarta.

Pytaj o te płyny katalityczne, jak to stosować jeśli chcę dwa-trzy razy w tygodniu czy muszę mieć tę sól i wiesz, to o czym dyskutowałyśmy

[MagJa]

Napisane przez pani-jesień

Jeżeli Hylo-Comod mają taki sam aplikator jak Hylo-Care, to podziwiam Cię, że potrafisz zakropić oczy tym ustrojstwem... Jak Ty to robisz?

Nie wiem jaki mają Hylo-Care, ale Hylo-Comod mają wygodny i to bardzo Jedno naciśnięcie pompki i jedno oko zakropione, drugie i drugie oko zakropione.

A co do kropli przy kontaktach to jam laik w tym temacie, ale dziś wyrzucałam stosowane kiedyś Oxyal i niby na nich piszą, że polecane przy suchości spowodowanej m.in. kontaktami, ale wprost nie napisali czy można je zakrapiać na soczewki. Z drugiej strony też tego nie zabronili. Kiedyś mi pomagały, a buteleczkę mają normalną, bez udziwnień.

Napisane przez Malla

Pani Jesień - ja zwykle przy tych kroplach odchylam głowę, jedną ręką trzymam opakowanie (kciuk przy dzióbku, reszta przy denku), drugą lusterko. Jakoś nie robię nic z oczami bez lusterka.

A ja właśnie kciukiem naciskam tą pompkę i przy Hylo-Comod nie muszę nawet mieć lusterka. Pyk-pyk i po bólu

Napisane przez lalaith

Hylo-Comod rulezzz nie rozumiem jaki masz z nimi problem, przecież ten mechanizm jest bardzo prosty: pyk-do jednego oka, pyk-do drugiego, wystarczy dwa kliknięcia

MagJa ja właśnie przy okropnych soczewkach jakie miałam nieszczęście testować używałam kropli i po 10 razy dziennie, także 3 razy jest jak najbardziej ok. To jest kwestia indywidualna. Przy tych soczewkach które nosze starcza jak zakroplę raz na kilka dni.
Duży płyn starcza mi na ok 2 miesięcy, choć dawniej jak nie czyściłam mechanicznie to starczał na 3, ale nie żałuję

Dzięki za rozwianie moich wątpliwości.

A jeszcze jedno, czy dobrze rozumiem, że i Hylo-Comod i Hylo-Care mają taki sam mechanizm z pompką? Które lepsze w takim razie? Wyczytałam, że Hylo-Care mają dodatkowo panthenol i w sumie początkowo miałam właśnie je kupić, ale że były niedostępne na stronie DOZ, to wzięłam Hylo-Comod.

[Malla]

Napisane przez lalaith

Pytaj o te płyny katalityczne, jak to stosować jeśli chcę dwa-trzy razy w tygodniu czy muszę mieć tę sól i wiesz, to o czym dyskutowałyśmy

Tylko że już nie pamiętam, tu tyle się tematów przewija, a i drugie oczne forum jest przeze mnie stale molestowane

Napisane przez MagJa

Nie wiem jaki mają Hylo-Care, ale Hylo-Comod mają wygodny i to bardzo Jedno naciśnięcie pompki i jedno oko zakropione, drugie i drugie oko zakropione.
A co do kropli przy kontaktach to jam laik w tym temacie, ale dziś wyrzucałam stosowane kiedyś Oxyal i niby na nich piszą, że polecane przy suchości spowodowanej m.in. kontaktami, ale wprost nie napisali czy można je zakrapiać na soczewki. Z drugiej strony też tego nie zabronili. Kiedyś mi pomagały, a buteleczkę mają normalną, bez udziwnień.
A ja właśnie kciukiem naciskam tą pompkę i przy Hylo-Comod nie muszę nawet mieć lusterka. Pyk-pyk i po bólu
A jeszcze jedno, czy dobrze rozumiem, że i Hylo-Comod i Hylo-Care mają taki sam mechanizm z pompką? Które lepsze w takim razie? Wyczytałam, że Hylo-Care mają dodatkowo panthenol i w sumie początkowo miałam właśnie je kupić, ale że były niedostępne na stronie DOZ, to wzięłam Hylo-Comod.

Oxyal to kwas haluronowy, można stosować na soczewki, czas ważności 2 miesiące. Znalazłam świetny opis:
<<Oxyal jest przeznaczony również dla nosicieli wszystkich typów soczewek kontaktowych.>>
K... jesteśmy NOSICIELAMI?!

HyloCare i HyloComod mają tę samą pompkę, bo to ten sam producent. Dekspantenol to prowitamina B5, wspomaga regenerację rogówki, której ubytki często zauważa się u użytkowników soczewek. Za nic nie potrafię użyć tych kropli, naciskając denko kciukiem