Matki - Polki wyuzdane i ich Bąble ukochane!!! III - IV 2010r.

[drcron]

u nas nie bylo tych butków jutro będę w Wałbrzychu to zobaczę tam

[izazula]

Chyba się nie chce dziewczynom pisać Mamy sporo takich co wolą poczytać niż się wypowiadać. Do tego wakacje, urlopy itp. Wątek znowu się rozkręci jak ja wyjadę na weekend albo zrobię sobie urolop od wizażu .

A tak wogóle to pogoda u nas do dupy. Wczoraj burza za burzą przetykane ulewami. Dzisiaj lało jak z cebra praktycznie cały dzień. Zosia małpiego rozumu dostała ale na szczęście zasnęła na noc (mam nadzieję). Tż na spotkaniu roboczym a ja tu siedzę sama. W domu cisza i tu też.

[mrowak]

Napisane przez izazula

Wybieramy się w weekend. Na wszelki wypadek wezmę twój numer z klubu (żebyś nie miała kilku par ). Ile cm ma stópka Gabrysi ?

izazula, stópka ma 12 cm-wieeelka stopa

Napisane przez drcron

Mrowak ja mam podrodze rosmana jak chcesz to moge wejśc i zobaczyc czy są te butki ale dopiero wieczorem moge odpisac czy były jak będe w domu chyba ze dasz mi na pw numer tel. to zadzwonię bo musze po mleko podjechac i kaszki bo sie u babci pokończyły i ta dopiero rano mi to oznajmiła a wczoraj byłam w rosmanie po pampki

dzięki wielkie!

Napisane przez Baobabek

mrowak - u mnie rossmanie też nie ma tych butków ale u mnie to połowy tego co w gazetkach promocyjnych to nie ma Jak wakacje u Ciebie?? Zostajesz w tej szkole od września??

Bao, od września do ferii tam zostaję, za jakieś 3 tygodnie będę wiedziała na ile godzin, ale straszna kicha z rekrutacją tam jest. Dla mnie godziny pewnie będą, bo to zastępstwo za dziewczynę, której raczej pracy nie odbiorą.

[libra777]

Witam
Dawno mnie tu nie było ,chyba z miesiąc
Jak tż był na urlopie to przestałam pisać a później jakos ciezko sie było wkręcić.Trochę czytałam a później i już czytać przestałam i przyznaję bez bicia że chyba pierwszy raz nie nadrobię
Mam nadzieję że u wszystkich wszystko swietnie się układa i że wszyscy zdrowi czego zresztą wam życzę.

U nas wszystko w porządku , Miko ma się świetnie , zbój straszny i nieobliczalny do tego potrafi zawisnąć jedną nogą na siatce w płocie albo np. dzisiaj wlazł w kuchni na stół i w cukiernicy rył dobrze że stał ten cukier to się zainteresował i nie próbował złazić no do zawału mnie doprowadzi.
Zrobilismy sobie małą wycieczkę do zoo safari pod gorzowem i do parku dinozaurów , Miko był bardziej zainteresowany dinozaurami niż zwierzakami w zoo , bardziej go interesowały autobusy które tam jeżdziły z wycieczkami

Co do jedzenia to przestałam już zwracać uwagę na to że czegoś mu nie wolno , słodyczy nie toleruje ,nie lubi ale wszystkie zielepuchy owszem ogórki na pierwszym miejscu , kabaczki , pomidory zielone papierówki albo zielonkawe wiśnie które za nisko zwisały poza częstymi "niespodziankami" w pampku nic mu nie jest.
Śpi sam w łóżeczku do rana , o 6 się budzi i go biorę do siebie to jeszcze pośpimy do 8.
Zaczyna pomału mówić sylabami np. wszystkie owoce to kaka albo ogórki to guku i duzo innych takich w kazdym razie ja bardzo dobrze go
rozumiem , mówię do niego normalnie nic nie zdrabniam .
Co najlepsze na moją mamę mówi mama bo słyszy jak ja mówię jak powiem wołaj babcię to on krzyczy mama dobrze że do mnie po imieniu jeszcze nie wali.
To tak w skrócie
Postaram się częściej zaglądać.

[agnieszka09]

DRCRON jak paluszek Julci



PLMADZIA byliscie na basenie...



LIBRA witaj



MLODA fajna fryzurka,bardzo mi sie podoba




DARUSIA zdjecia i modelka pieknie... i mamusiu piekna,promienna twarz masz

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

my juz mamy 25 tydzien
jejku jak to zlecialo...

[evitka21]

aga, zapomniałam napisać-widziałam wasze zdjęcia na NK-są absolutnie przepiękne, a Ty i twój brzusio jesteście...normlanie brak słów-obłędni!

mrówa, a jak się u was rozwiązała sytuacja opiekunki do gabi? (bo chyba nie pisałaś)

a moje biedactwo wczoraj jak zasnęła ok.19.30 to się z 5 razy do 21 obudziła-tak ją ząbki nawalały....2 razy z kupą....smarowałam jej dentinoxem i ulga była, ale na krótko. Dostała ibufen, ale i tak się przebudzała. Musiałam ją wziąć do siebie. I się dziadówa o 5.00 dziś obudziła...
a ja sobie jem śniadanie i zaglądam do was, a młoda siedzi w krześle i chlebek obrabia

---------- Dopisano o 05:56 ---------- Poprzedni post napisano o 05:55 ----------

no i libra-kopę lat! tyle razy cię do tablicy przywoływałyśmy, że w końcu jesteś . To już nie uciekaj na tak długo

[pl_madzia]

Napisałam się, a młody przyszedł, szybki ruch myszką i już nic nie ma

W skrocie to byłam na basenie, mały przez 20 min ryczał, i tz z nim wyszedł, to ja sama ze starszym zostalam, i choc nogi wymasowalam
strój po wejściu do wody, to góra okazała się za luźna ale trochę samodzielnie przerobię, taki widocznie materiał, co trochę luźniejszy jak mokry.

Tylkooliwka no niestety z tym jedzeniem nic nie zrobisz babcie to taki zepsuty model i co niektóre najchętniej podają tylko to co jest na liście nie podawać i później jeszcze dojdzie pewnie tak jak u mnie, że Eryk wrócił i mówił, a ja mam sekret, a ja jaki sekret, to on mój i babci, a ja no to powiedz, on że babcia nie kazała, a ja że powiedz, to babcia nie kazała tobie mówić że daje mi czekolady, i że kazała mi zjeść całą Teraz jest na tyle mądry że jak jest u nich to sam mówi że takich rzeczy on nie jada(tak się łudzę)
Ale jak był malutki to tyle kłutni przez to było, i to nic nie dawało

[Baobabek]

Napisane przez evitka21

też looknę


mi się podoba

z tym dawaniem to ja nie lubię jak moją na placyku słodyczami częstują, bo sama jej nie daję i nie chcę żeby jadła, a dwa, że rano na placyk chodzimy przed zupką i jak się obje czegoś innego to zupką mogę sama zjeść, ale jeszcze bardziej mnie wkurza jak ja mówię NIE a dana osoba wciska młodej "niech ma" i ona potem płacze lub ciągle do tej osoby podchodzi i do tego np.opakowania ciastek, czy torby gdzie się ona znajduje. Jak tam czasem biszkopta zje, to świat się nie zawali, ale gorzej jak taka np. babcia ma całą paczkę do podziału....a moja nie odmawia, a ja owszem i potem jest ryk. Albo jeszcze mnie denerwuje jak mama/babcia daje dziecku całą paczkę np. ciastek i to dziecko chodzi po całym placyku a wszystkie dzieci jak pszczoły do miodu...
bo tak poza tym to nam się raczej nie zdarza, no raz babka jadła chipsy i koniecznie chciała małej dać, ale oczywiście nie pozwoliłam.

A jeszcze mi się przypomniało-jak byłam mała to mama oczywiście mnie uczyła tego co wasze was- że niczego od obcych i jak ktoś mnie będzie zaczepiał, to mam głośno krzyczeć. I kiedyś w sklepie niosłam jakieś tam nowe klocki i one się na schodach rozsypały, i jakiś taki pocieszny podchmielony pan chciał pomóc i mówił cos w stylu: "wujek ci pomoże pozbierać",
a ja na to : "mamusiu, czy ja już mam zacząć krzyczeć?"

I przez ostatnich parę dni zmieniłam metodę usypiania lenki i chyba na lepsze nam wyszło, czasowo też-dziś tylko 20 pare minut.

A ostatnio moja córka na placyku najbardziej lubi sobie znaleźć jakąś starszą (3-4 latka) koleżankę, a właściwie to koleżanki ją znajdują i się nią tak "opiekują"-prowadzą za rączkę, pomagają wejść, w pisaku się bawią, zabawki przynoszą itp., a moja zachwycona i dumna chodzi. I dziś też sobie taką towarzyszkę-opiekunkę znalazła i jak tamta już szła do domu, to jej nie chciała puścić i się tak biedna poryczała, aż mi się jej żal zrobiło

młoda, a te placyki to daleko od ciebie są? bo się zastanawiam czy wózek bym musiała brać ( i w razie co jest go gdzie zostawić? macie windę czy jakąś wózkarnie? bo jak by trzeba na górę tachać, to nie będę brała)

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

u mnie też pogoda syfiato-jesienna, rano padało, i nie byłyśmy na spacerku-myślałam, że mi mała chałupę rozniesie-jak zimą się poczułam kiedy ciagle musiałyśmy się kisić w domu.
Po południu dalej chłodno, ale już nie padało, to placyk zaliczyłyśmy

bao, a kiedy ty będziesz wiedzieć jaką umowę dostaniesz? 1 września dopiero?

właśnie szkoda, że tak nam wątek zamiera powoli....dużo dziewczyn już od dawna nic nie pisze....smutno i szkoda....

dowiem się na radzie pod koniec sierpnia ile dokładnie będę miała godzin ponad etatowych, a umowę dostanę dopiero 1-2 września i wtedy się dowiem
a Ty mas zteż tak z roku na rok, czt na stałe - nie pamiętam czy mi mówiłaś

Napisane przez tylkooliwka

myślę sobie nie wiem co na wizażu zajrzę na chwilę ale pewnie nie nadrobię a tu 1 strona-halo dziewczyny gdzie jesteście?????

Mloda super bys wyglądała w tej fryzurce

mój Danielek usnął a my się zabieramy za kolacyjkę wreszcie bo umieram z głodu(a później sadło rosnie)

apropo jedzenia jak mnie wnerwia moja mama ona wszystko daje Danielowi wbrew mnie,najlepiej wszystko dosładzać i dosalać byłam przekonana,że on nie jadł jeszcze czekolady a dzisiaj tż widzial jak mu dała kilka razy gryza wafelka w czekoladzie(pewnie jak jest sama to mu cześciej coś daje )wogóle jej zdanie to "jak jest najedzony to taki szczęśliwy"ale nierozumie,że nie wolno cały czas dawać coś?
ale np na kanapkę juz ogóreczka czy pomidorka nie chce jej się pokroić albo zetrzec rzodkiewkę do twarożku,ugotowac jakieś warzywa czy coś takiego najłatwiej jest dac np drożdżówkę no szlak mnie trafia jak się dowiaduję albo przez przypadek zauważę,nawet mu pepsi dała się napić

heh widzę, że u Ciebie z babcią tak jak u nie z moim ojcem - też mu daje ugryźć wafelka, kinderka całego mu daje, do zupy mu dodaje maggi nie unikniemy chyba tego, a na jakiś komentarz z mojej strony jest zawsze ten sam tekst: was dwie wychowaliśmy i jest wam coś???

Napisane przez mrowak

izazula, stópka ma 12 cm-wieeelka stopa



dzięki wielkie!



Bao, od września do ferii tam zostaję, za jakieś 3 tygodnie będę wiedziała na ile godzin, ale straszna kicha z rekrutacją tam jest. Dla mnie godziny pewnie będą, bo to zastępstwo za dziewczynę, której raczej pracy nie odbiorą.

aha, a nie chcesz gdzie indziej do szkoły się załapać??

Kubuś zjadł kaszkę (szok), poprawił połową plasterka szynki (do momentu zadławienia - cud, że nie rzygnął) i popił łykiem mojej kawy Spał dziś ładnie, wstał o 8.50, z tym, że od 5.30 ze mną , bo tż jak wyłaził do pracy to go obudził a pogody jesiennej w busku ciąg dalszy....

[CAROLAJKA]

u nas też pogoda jesienna z nieco cieplejszymi wieczorami

[mloda1989]

kurde w piatek nad morze mamy jechac jak bedzie taka pogoda to masakra;/

[ASIULEK_23]

Za dużo do nadrabiania nie mam choć troszkę mnie nie było. czasu coraz mniej bo moje dziecię coraz mniej śpi w dzień. Wieczorki spędzamy mile z tż-em a pozostały czas spędzam w pracy... dlatego ciężko mi się jakoś wbijać w tematy. No i faktycznie- wątek jakby umiera śmiercią naturalną...

Czytam o postępach naszych pociech i jestem pod wrazeniem ile one już potrafia. Małe mądrale

Z moim trzpiotem tez już idzie się nieźle dogadać. I tez staje się użyteczna. Przyniesie mi wszystko o co ją poproszę, rzadko nie wie o co mi chodzi. Choć lubi się ze mną droczyc i przyniesie to o co prosze ale mi z tym ucieka

Z ostatnich rozmów:

(Wercia przykłada komórkę do ucha)
ja- Co robisz?
W- halo, halo
Ja- a do kogo dzwonisz?
W- baba
Ja- a o czym opowiesz babci?
W- lala (o lali)
Ja- a gdzie jest twoja lala?
W- taaaaam ! (pokazuje palcem i biegiem po lalę)

[Darusiaaaa]

kochane te dzieciaczki sa

ja dzisiaj na swoja popatrzylam jak sie obudzilam a ona jeszcze spala i sobie tak pomyslalam, ze z kazdym jednym dniem kocham ja coraz mocniej
juz sie nie moge doczekac maluszka dopiero bedzie wesolo!
))
chcialbym zeby sie sprawdzilo i zeby byl synuś
16 teraz kolejna wizyta i 27 usg 3D

a juz kupilam pare malusich ciuszkow na 56 noo oprzec sie nie moglam:P !!!!

[ASIULEK_23]

I jeszcze fotki z wypadu do koleżanki

[ASIULEK_23]

I jeszcze spacer po parku

[sara 85]

Napisane przez mloda1989

kurde w piatek nad morze mamy jechac jak bedzie taka pogoda to masakra;/

do jakiej miejscowości jedziecie? pewnie pisałaś ale przegapiłam

znajomi też w piątek wyjeżdzają na 2 tyg do Darłówka, a pogoda kiepska.
Podobno sierpień dopiero ma być ciepły. U nas dzisiaj jeszcze wieje strasznie, ale chociaż nie pada.

Młoda pokaż zdjęcie w nowej fryzurce

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Asiulek- zdjęcia super, Wercia jak zawsze prześliczna.

[mloda1989]

do pogorzelicy ale na 5 dni... na wiecej teraz czasu nie mamy....

zdj pokaze tylko musze sie oporzadzic:P

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

ale wercia sie rozwalila na tym krzeselku jak stary...rozczulaja mnie takie foty

[mrowak]

Asiulek, pamietaj , ze macie do nas przyjechac w drodze do/z Pleszewa!!!!!!!

Napisane przez evitka21

mrówa, a jak się u was rozwiązała sytuacja opiekunki do gabi? (bo chyba nie pisałaś)

nie pisałam, bo się nie rozwiązała= nie ma jejteraz oboje z tz mamy wakacje, wiec nie pali się grunt pod nogami bardzo, ale bedziemy szukac, zeby w wakacje ja do kogos nowego przyzwyczaic, a od wrzesnia nowa niania bylaby regularnie

Napisane przez Baobabek

a Ty mas zteż tak z roku na rok, czt na stałe - nie pamiętam czy mi mówiłaś

aha, a nie chcesz gdzie indziej do szkoły się załapać??

Bao, ja tam jestem na zastepstwo tylko - od ferii do ferii
a gdzie indziej to tylko w Koninie by mi sie oplacalo, dojazdy 30 km one way sa na dluzsza mete nieoplacalne zupelnie

[CAROLAJKA]

Darusia poka poka ciuszki

i koniecznie pokaż co Twój tż wymyślił z łóżeczkiem tym drewnianym bo kiedyś coś czytałam że ja przerabia i ciekawi mnie efekt końcowy a chyba o nim nie pisałaś

a ja się obżeram naleśnikami na śniadanie Tż pilnuje małej

Asiulka Wercia słodka a jaka mądra

moja nie taka wygadana ale umie pwoiedzieć jak sie nazywa i ile ma lat

[ASIULEK_23]

mrowak- pamiętam to raczej będzie w drodze powrotnej bo rodzice by mi nie wybaczyli "opóźnienia"

[ASIULEK_23]

heh, moja pokazuje jeden paluszek, tak dumnie

[mrowak]

moja pokaże ile ma lat, ale za każdym razem ma tych lat "inaczej", nawet 7 miała ostatnio

[ASIULEK_23]

Dziwne, zobaczyłam post mrowak o pokazywaniu przez gabi ile ma lat po czym odpisałam a mój post jest pierwszy

[mrowak]

Asia, a kiedy wracacie?

[ASIULEK_23]

Najprawdopodobniej w piątek lub sobotę (5 lub 6. 08.) Powiedzcie, że będziecie...

[Darusiaaaa]

przerabia na polki ale nie skonczyl jeszcze a wyjechal, jak przyjedzie wstawie efekt koncowy a robi polki dla kacpra na kosmetyki i tego typu rzeczy

a ja wcinam nussbeisera! uwielbiam ta czekolade!
na obiad sie dzisiaj nie postaralam bo bedzie spagetti ale mam 7 worow ciuchow do prasowania!!!!!!!!
zrobilam u mamy porzadki w ciuchach wzielam malej za male na gore ( posortowane juz sa dla chlopca i dziewczynki) i te dobre i odrobinke za duze wzielam i juz 2 wielkie poprasowalam jeszczed reszta...ale to jak mala bedzie lulu robila bo zelazko przy niej nie bardzo...

[ASIULEK_23]

Napisane przez Darusiaaaa

asia pleszew!!!!!!!!!!! hmm hmmm hmmm....(nic nie mowie, ale pamietaj)

hmmmmm.... ja też pamiętam

[Darusiaaaa]

asia pleszew!!!!!!!!!!! hmm hmmm hmmm....(nic nie mowie, ale pamietaj)

[ASIULEK_23]

No i znowu... odpowiadam na posta darusii a jestem wyżej, o co kaman?

[sara 85]

Zosia też pokazuje ile ma latek, tak fajnie kciuka pokazuje i macha rączką

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

coś się dzieje, Asiulek znowu jesteś pierwsza

[ASIULEK_23]

Moja pokazuje wskazującego dobrze, ze nie srodkowego

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

ok, ja uciekam konczyć pizzę bo tż zaraz wraca z meczu a mała pewnie sie obudzi. Takze do... kiedyś tam