Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

[Enia_]

Napisane przez lulka265

Mieszkać z rodzicami to bym nie chciaał,chociaż zawsze można dzieciaka zostawic,wolę taki ukłąd jak mam z mamajest zawsze kiedy jej potrzebuje i tyle

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------




Ty to byś musiała do rossmana przestać chodzić to byś coś odłożyła

podziwiam Was,że macie z czego odkładać!!ja ostatnio zdecuydowanie za dużo wydawałam kasy...troche mi się chyba za dobrze zrobiło i musze to przystopowac

cóz z tego ze nie chodze często.................ja k pójde raz na 2 tyg to wydam wtedy 400zł


nie no przesadziłam

Lulka a jak tam Twoja dieta?stosujesz cos?jak z waga ?zleciała troche w dół?
ja mam od 3 dni gorsze dni, mogłabym jesc tylko gorzką czekoladę z nadzieniem z Alpen Gold ;(

[enis84]

Lulka ja mam 27 dniowe czyli tak jak przed ciążą, tylko raz mi się coś porobiło i sie spóźnił tydzien a tak to jets oki a co do boleści to mam wieksze niż przed ciążą a mówili że bedą mniejsze

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez Enia_

cóz z tego ze nie chodze często.................ja k pójde raz na 2 tyg to wydam wtedy 400zł


nie no przesadziłam

Lulka a jak tam Twoja dieta?stosujesz cos?jak z waga ?zleciała troche w dół?
ja mam od 3 dni gorsze dni, mogłabym jesc tylko gorzką czekoladę z nadzieniem z Alpen Gold ;(

Ty Enia już ślicznie schudłaś, jejku jak bym chciała byc na Twoim miejscu ale teraz jak zaczne oszczedzać to pewnie troche zgubie

[lulka265]

LASKI spadam ,TŻ wrócił

[Enia_]

Napisane przez enis84

Lulka ja mam 27 dniowe czyli tak jak przed ciążą, tylko raz mi się coś porobiło i sie spóźnił tydzien a tak to jets oki a co do boleści to mam wieksze niż przed ciążą a mówili że bedą mniejsze

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------



Ty Enia już ślicznie schudłaś, jejku jak bym chciała byc na Twoim miejscu ale teraz jak zaczne oszczedzać to pewnie troche zgubie

zazdrosze tych 27 dni !!U mnie pokazuje sie okres co 40!!
po niedzieli ide do ginki niech cos da na wyregulowanie wrrrrrr


No zjechałam z wami a szczególnie z moich okropnych grubych ud i pośladków..ciesze sie bardzo , ale musze uwazac na to co jem chociaz tak jak pisze, czasem sa dni ze tylko słodkie wchodziw gre a pozniej dzien głodówki

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez lulka265

LASKI spadam ,TŻ wrócił

spadaj i rob bracszka Zuzi


Enis........ojj tak jak zaoszczedzisz schudniesz trzymam


ja popijam Desperadoska (ile to kalorii;( ) i uciekam zaraz na wyrko bo mój Tz juz dawno chrapie Natala tez spi ;-)

[kasiek64]

Napisane przez lulka265

tyle,że ona zapytała jak ja lubie ,jak ma składać bluzki i wogóle nigdzie nie wychodze,bo ona nie ma telefonuj utro jej TŻ kupi i w poniedziałek od razu dostanie
jeszcze jest ze mną cały przyszły tydzien,to umówiłam się do fryzjera,b

Gorzej jak nie będzie umiała odebrać

[enis84]

Napisane przez kasiek64

Gorzej jak nie będzie umiała odebrać

no to faktycznie może byc problem

Enia ja popijam sobie tyskacza :P

[kasiek64]

Napisane przez lulka265

a jak w pierwszy dzień poszła z Zuźka na spacer to nerwowo nie wytrzymałam i kazałam TŻ jeżdzić po okolicy i ich szukaći on jeżdził jak wariat i nie mógł ich znależć, oa siedziała na ławce pod blopiem a on z przerażęnia i nerwów jej nie zauważył

Matka furiatka

[Enia_]

Napisane przez enis84

no to faktycznie może byc problem

Enia ja popijam sobie tyskacza :P

to na zdrówko mnie juz sie klawiatura merda taki pijak ze mnie

Napisane przez kasiek64

Matka furiatka

dokładnie tak jak piszesz, przewrażliwiona mamuska , współczuc niani tylko

a własnie Lulka ile u was Niania za godz bierze kaski ?

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Enia_

dokładnie tak jak piszesz, przewrażliwiona mamuska , współczuc niani tylko

a własnie Lulka ile u was Niania za godz bierze kaski ?

tez jestem ciekawa ile bierze niania
Ja z przerazeniem mysle o powrocie do pracy...Jesli nie bedzie to konieczne to zostaje z mloda,ale moze byc tak,ze po macierzynskim trzeba bedzie wrocic... I nie widzę zupełnie tego,ze Olę z kimś zostawię. Wychodziłam juz na godzinę-dwie sama odkąd się urodziła,ale wtedy zostawała z TZ i byłam spokojna. Babcie nie nadają sie na stałe opiekunki,bo "wiedzą lepiej" i wychowywałyby mi dziecko po swojemu,o dobrą nianię ciężko jak diabli...Moja bratowa by się nadawała,ale pracuje

[lulka265]

ENIA o jaką diete pytasz???czy ja się kieyś odchudzałam??

co do niani to zrobiłam rozeznanie na osiedlu i ceny były przerażąjąće bo od 10-12 zł za godzinę:rolleye s:

a ja się ugadałam z kobitka za 7 zł za godzine,ale płace jej jeszcze dojazdy,leczenie zębów ma gratis i jeszcze zawsze jej sypnę coś dodatkowo!!
ja potzrebujue jej ,jak wróce do pracy od 7-16 minimum więc kaska robi się konkretna przy 7 zł,aa co dopiero przy 12???

jakbym miała zapłacić komuś 10 albo 12 to nie wracałabym do pracy

a tak mam zaufana babkę (jeszcze ją będę obczajać) i tak naprawde bardzo niedrogo

[Enia_]

Moja Natala dzis o 2.30 postanowila robic kupke przez 20 min bo w ciągniu dnia była tak ajęta zabawa że nie miała czasu
teraz śpi, a mamusia pije kawke, później zostawiam ją z dziadkiem a ja uciekam do miasta opłacić auto i moze cos kupić

Napisane przez stokrotka_to_ja

tez jestem ciekawa ile bierze niania
Ja z przerazeniem mysle o powrocie do pracy...Jesli nie bedzie to konieczne to zostaje z mloda,ale moze byc tak,ze po macierzynskim trzeba bedzie wrocic... I nie widzę zupełnie tego,ze Olę z kimś zostawię. Wychodziłam juz na godzinę-dwie sama odkąd się urodziła,ale wtedy zostawała z TZ i byłam spokojna. Babcie nie nadają sie na stałe opiekunki,bo "wiedzą lepiej" i wychowywałyby mi dziecko po swojemu,o dobrą nianię ciężko jak diabli...Moja bratowa by się nadawała,ale pracuje

Jak ja sobie pomyślę że 6 wrzesnia do pracy tez robi mi się słabo
ale ja tak jak mokra............na 4,5-5 godzinek i do domku więc nie jest źle;-)
Co do opiekunki, jak moja bratówka nie dostanie umowy od wrzesnia co bardzo mozliwe choć chciałabym aby jednak jej się udało, to co drugi tydzien będzie zostawała z małą;-) - tez widze w niej dobrą opiekunke
oj planów ja na razie mam duzo, ciekawe co z tego wyjdzie

Napisane przez lulka265

ENIA o jaką diete pytasz???czy ja się kieyś odchudzałam??

co do niani to zrobiłam rozeznanie na osiedlu i ceny były przerażąjąće bo od 10-12 zł za godzinę:rolleye s:

a ja się ugadałam z kobitka za 7 zł za godzine,ale płace jej jeszcze dojazdy,leczenie zębów ma gratis i jeszcze zawsze jej sypnę coś dodatkowo!!
ja potzrebujue jej ,jak wróce do pracy od 7-16 minimum więc kaska robi się konkretna przy 7 zł,aa co dopiero przy 12???

jakbym miała zapłacić komuś 10 albo 12 to nie wracałabym do pracy

a tak mam zaufana babkę (jeszcze ją będę obczajać) i tak naprawde bardzo niedrogo

no cos tam pisałas o Dukanie kiedyś więc pytam :P

7 zł..........to tak jak u nas- 10-12 to gruba przesada



Lulka jest niesamowita z tym obczajaniem ;-)

zobaczcie jaka super aukcja!! bez ceny minimalnej
http://allegro.pl/coca-cola-na-biurko-i1684854957.html

[asiago]

Napisane przez bella7

Asiu to chyba u mnie wygląda troszkę lepiej o tyle,że odpada mi robienie obiadu. Karmie je sama, pierwsza budzi się Lena zje a dopiero później Lilianka. Najgorzej jest chyba gdy przyjedzie moja babcia i mama,i same wszystko chcą robić (no bo ja młoda i głupia). Ech-ale dajemy radę. Jak Lena zasypia to mruczy. O właśnie jej coś nie pasuje,może w końcu laptopa sobie kupimy bo kompa wynieśli do pokoju na górę i nie w nos mi tam chodzić.

Mi robienie obiadów też zazwyczaj odpada bo mamy teraz wykupiony i tż przywozi gotowe do domu, czasem tylko jak jest coś co mogłoby zaszkodzić maluchom to robię coś lekkiego w domku. Ogólnie jem normalnie, wyłączyłam tylko z jadłospisu to co może powodować kolki i uczulać. U mnie też tak było ze najpierw wstawał jeden potem drugi ale ostatnio potrafią krzyczeć razem opieram je wtedy na rogalu do karmienia, w jedną rękę jedna butla w drugą druga i jedzą, albo jak jest ktoś kto może pomóc mi je przystawić jeden do jednej piersi, drugi do drugiej na tym rogalu dużym. Mi pomaga mama i też czasami mnie denerwuje że chce coś robić inaczej niż ja bym to robiła, ale ogólnie nie jest źle, mama przyjeżdża codziennie pomóc mi w kąpieli, chociaż sama sobie z tym świetnie radzę, ale jak ma ochotę to niech je kąpie, zawsze ja trochę odpocznę Ile twoje dziewczynki tak mniej więcej zjadają? bo po butelce widzę że moje to już po 80-90ml każde jednorazowo

Napisane przez madzik2221

dziewczynki wrzucilam fotki ze slubu,jak macie ochote to zapraszam na nk

śliczna z was para Madzik super fotki

A ja w sobotę będę miała w końcu zdjęcia z wesela na którym byłam jeszcze w ciąży tęsknie za moim brzuszkiem

Dziewczyny ja na same pampersy miesięcznie muszę wydać na razie jakieś 300-400zł, dobrze że karmię sama, bo jakby doszło mleko, a kiedyś pewnie dojdzie to w ogóle zbankrutujemy, zwłaszcza że przecież wykańczamy nasz domek... ja już nawet nie liczę ile my wydajemy na jedzenie...po ciąży z Julką, jak już miała pół roku zaczęłam oszczędzać na jedzeniu, swoim, żadnych słodyczy, zachcianek i szybko schudłam oczywiście do tego ćwiczenia, wystarczył miesiąc żebym osiągnęła formę lepszą niż przed ciążą


Lulka i inne dziewczyny po cc, nie wiecie po jakim czasie od cc można zakładać pas obciskający? bo zapomniałam gina zapytać...

[kasiek64]

Napisane przez lulka265

a ja się ugadałam z kobitka za 7 zł za godzine,ale płace jej jeszcze dojazdy,leczenie zębów ma gratis i jeszcze zawsze jej sypnę coś dodatkowo!!
ja potzrebujue jej ,jak wróce do pracy od 7-16 minimum więc kaska robi się konkretna przy 7 zł,aa co dopiero przy 12???

Myślę, że kobitka powinna byc zadowolona. Czasami na samo leczenie zębów trzeba majątek wydać

Napisane przez Enia_

zobaczcie jaka super aukcja!! bez ceny minimalnej
http://allegro.pl/coca-cola-na-biurko-i1684854957.html

ludzie to mają pomysły. A tż pytał wczoraj co chcę na urodziny. Hmm może taka butelkę sobie strzelę

Choć najbardziej podpasił mi ostatnio na SR worek sako ale gdzie ja go w tym mieszkaniu wcisnę

No Asiago wy to chyba dodatkowy kubeł na te pampersy macie. Ile dziennie pieluch schodzi ci łącznie???

[myha82]

Uwaga dzisiaj nie spie...od 3:30 oczywiscie przez te moje drętwienia Enia ja właśnei mam takie bóle rąk ze jakbym mogła to bym sobie je poodcinała. Dzisiaj to nawet sobie popłakałam z bezsilności bo nawet nie wiem jak sobie pomóc. Biore magnez+potas ale nie widzę poprawy

[kasiek64]

Napisane przez myha82

Uwaga dzisiaj nie spie...od 3:30 oczywiscie przez te moje drętwienia Enia ja właśnei mam takie bóle rąk ze jakbym mogła to bym sobie je poodcinała. Dzisiaj to nawet sobie popłakałam z bezsilności bo nawet nie wiem jak sobie pomóc. Biore magnez+potas ale nie widzę poprawy

współczuję. Dobrze, że mnie takie przygody omijają. Mi tylko coś krocze dokucza i kość ogonowa. Zaczynam się wlec a nie chodzić
Dziewczyny właśnie wróciłam z Tesco Na dziale odzieżowym w tym również dziecięcym są wyprzedaże do 70%. Kupiłam np 2 pary body z F&F za 12 zł a wcześniej kosztowały ok 30.

A teraz siedzę i myślę czy auto zamknęłam mam z tym wieczny problem.

[lulka265]

ASIAGO dopiero po 6 tygodniach,ja kupiłam pas a jak się nim ściągne to i tak adalej bardzo bolia jak sie ściągnęłam 2 tyg. po porodzie to nad raną taka parówka wyszła i się przeraziłam!!
moja koleżanka za wczesne ściąganie po cc była 3 razy na stole operacyjnym,bo takie sobie szkody narobiłą

[Enia_]

Napisane przez asiago

Mi robienie obiadów też zazwyczaj odpada bo mamy teraz wykupiony i tż przywozi gotowe do domu, czasem tylko jak jest coś co mogłoby zaszkodzić maluchom to robię coś lekkiego w domku. Ogólnie jem normalnie, wyłączyłam tylko z jadłospisu to co może powodować kolki i uczulać. U mnie też tak było ze najpierw wstawał jeden potem drugi ale ostatnio potrafią krzyczeć razem opieram je wtedy na rogalu do karmienia, w jedną rękę jedna butla w drugą druga i jedzą, albo jak jest ktoś kto może pomóc mi je przystawić jeden do jednej piersi, drugi do drugiej na tym rogalu dużym. Mi pomaga mama i też czasami mnie denerwuje że chce coś robić inaczej niż ja bym to robiła, ale ogólnie nie jest źle, mama przyjeżdża codziennie pomóc mi w kąpieli, chociaż sama sobie z tym świetnie radzę, ale jak ma ochotę to niech je kąpie, zawsze ja trochę odpocznę Ile twoje dziewczynki tak mniej więcej zjadają? bo po butelce widzę że moje to już po 80-90ml każde jednorazowo

śliczna z was para Madzik super fotki

A ja w sobotę będę miała w końcu zdjęcia z wesela na którym byłam jeszcze w ciąży tęsknie za moim brzuszkiem

Dziewczyny ja na same pampersy miesięcznie muszę wydać na razie jakieś 300-400zł, dobrze że karmię sama, bo jakby doszło mleko, a kiedyś pewnie dojdzie to w ogóle zbankrutujemy, zwłaszcza że przecież wykańczamy nasz domek... ja już nawet nie liczę ile my wydajemy na jedzenie...po ciąży z Julką, jak już miała pół roku zaczęłam oszczędzać na jedzeniu, swoim, żadnych słodyczy, zachcianek i szybko schudłam oczywiście do tego ćwiczenia, wystarczył miesiąc żebym osiągnęła formę lepszą niż przed ciążą


Lulka i inne dziewczyny po cc, nie wiecie po jakim czasie od cc można zakładać pas obciskający? bo zapomniałam gina zapytać...

powiem Ci tak.............ja zaraz jak wróciłam ze szpitala zakładałam nie pas lecz dobre majtki wyszczuplające!
Jak zalozylam pas to oddychac nie mogłam a majteczki...........najpi erw luźniejsze później coraz bardziej opiete i tak dalej, miałam 4 pary w roznych rozmiarach. Pas rozleniwia mięśnie a majtki opinają ale mięśnie pracują, oddych brzusiek także polecam!!rezultaty było widać z tygodnia na tydzień!!

Napisane przez myha82

Uwaga dzisiaj nie spie...od 3:30 oczywiscie przez te moje drętwienia Enia ja właśnei mam takie bóle rąk ze jakbym mogła to bym sobie je poodcinała. Dzisiaj to nawet sobie popłakałam z bezsilności bo nawet nie wiem jak sobie pomóc. Biore magnez+potas ale nie widzę poprawy

współczuje.........wiem co to za ból, no mi magnez troszke pomagał, brałam przed snem dodatkowo, a jak mnie tak rwało w nocy to siadałam na łóżku aby ręka zwisała, albo chodziłam po mieszkaniu wtedy przestawało jak była luźno- nie raz beczałam przy tym

Napisane przez lulka265

ASIAGO dopiero po 6 tygodniach,ja kupiłam pas a jak się nim ściągne to i tak adalej bardzo bolia jak sie ściągnęłam 2 tyg. po porodzie to nad raną taka parówka wyszła i się przeraziłam!!
moja koleżanka za wczesne ściąganie po cc była 3 razy na stole operacyjnym,bo takie sobie szkody narobiłą

j.w polecam majteczki...............n ie jakies super drogie- specjalne na PO ciąży, zwykłe kupywane w sklepie z bielizną

Laski, które mają córeczki i chciałyby odkupic ode mnie super spodenki jeansowe nexta i sweterek Gap szary......zapraszam na prv, kupiłam na allegro ale na moja już za małe a takie cudo w ogóle tego nie załozyła - i tak wystawie aukcje na all ale jakby co to wiecie

[DAnia]

Witajcie

Napisane przez myha82

Uwaga dzisiaj nie spie...od 3:30 oczywiscie przez te moje drętwienia Enia ja właśnei mam takie bóle rąk ze jakbym mogła to bym sobie je poodcinała. Dzisiaj to nawet sobie popłakałam z bezsilności bo nawet nie wiem jak sobie pomóc. Biore magnez+potas ale nie widzę poprawy

Oj to nie masz ciekawie Może zapytaj gina czy nie trzeba większej dawki tego magnezu?

Napisane przez kasiek64

Dziewczyny właśnie wróciłam z Tesco Na dziale odzieżowym w tym również dziecięcym są wyprzedaże do 70%. Kupiłam np 2 pary body z F&F za 12 zł a wcześniej kosztowały ok 30.

O, dobrze wiedzieć, może wieczorkiem wyciągnę mojego Ł i coś wypatrzę

Muszę się pochwalić, że wczoraj wieczorem wyprasowałam całą suszarkę ciuszków, pieluch itp, kolejną wyprałam, przejrzałam i posegregowałam też wszystkie ciuszki. I wyszło mi, że takich malutkich na 56 wcale nie mam dużo A z ciekawostek to moja młoda jak na razie najwięcj ma spodni - wszelkiego rodzaju, dresowych, materiałowych, dżinsowych... za to sukienki - aż 2

Jutro moi teściowie wyjeżdżają na urlop, z czego akurat się cieszę, ale zostawiają nam na głowie dom i psa... Oni wyobrażają sobie, że my na te 2 tygodnie się do nich przeprowadzimy, mimo, że mówiłam już dawno, że mi to nie pasuje. Dla mnie to generalnie absurdalny pomysł - mamy u nich mieszkać i pilnować domu, a nasze mieszkanie zostawić puste Ale jak na razie tylko ja tak uważam, mój mąż oczywiście słucha rodziców...

[madzik2221]

dziekujemy bardzo za komplementy

wogole to zmykam juz na lotnisko i wieczorkiem juz bedziemy w domku w koncu sami
oj dopadne ja dzisiaj tego mojego

[lulka265]

Napisane przez madzik2221

dziekujemy bardzo za komplementy

wogole to zmykam juz na lotnisko i wieczorkiem juz bedziemy w domku w koncu sami
oj dopadne ja dzisiaj tego mojego

i wróciła nasz MADZIK

[enis84]

hej babeczki
my po obiadku i pijemy kawke, Franek sobie drzemie w łóżeczku a my odpoczywamy
ale dzisiaj paskudny dzień, do tego głowa mnie boli, ta pogoda mnie chyba keidyś wykonczy a bardzo odczuwam takie drastyczne zmiany

co do przecen to chyba teraz są wszedzie, ludu w tych galeriach, nie ma jak przejść, zachaczyłam o sklep w rynku i kupiłam sobie fajną sukienke, wybiore się w niej na poprawiny weselne, bo nie mam w sumie nic ciekawego w szafie oprocz jednej fajnej kiecki ktorą miałam na poprawinach swojego weslela ale za mała mi jest w biuście, nie wiem co teraz z nią zrobić, bo naprawde fajowa a lezy i się kurzy

Lulka nie droga ta twoja niania we wrocku ceny są kosmiczne

[myha82]

Napisane przez DAnia

Witajcie


Oj to nie masz ciekawie Może zapytaj gina czy nie trzeba większej dawki tego magnezu?


O, dobrze wiedzieć, może wieczorkiem wyciągnę mojego Ł i coś wypatrzę

Muszę się pochwalić, że wczoraj wieczorem wyprasowałam całą suszarkę ciuszków, pieluch itp, kolejną wyprałam, przejrzałam i posegregowałam też wszystkie ciuszki. I wyszło mi, że takich malutkich na 56 wcale nie mam dużo A z ciekawostek to moja młoda jak na razie najwięcj ma spodni - wszelkiego rodzaju, dresowych, materiałowych, dżinsowych... za to sukienki - aż 2

Jutro moi teściowie wyjeżdżają na urlop, z czego akurat się cieszę, ale zostawiają nam na głowie dom i psa... Oni wyobrażają sobie, że my na te 2 tygodnie się do nich przeprowadzimy, mimo, że mówiłam już dawno, że mi to nie pasuje. Dla mnie to generalnie absurdalny pomysł - mamy u nich mieszkać i pilnować domu, a nasze mieszkanie zostawić puste Ale jak na razie tylko ja tak uważam, mój mąż oczywiście słucha rodziców...

Za tydzien mam wizyte to zapytam. Póki co mojej gin nie ma wiec nie mam sie komu pożalić wiec wam tutaj smęcę
drzemłam sie trochę w ciagu dnia i jest troche lepiej-do tego stopnia, że wstawiłam moje pierwsze ciuszkowe pranie na razie kolorowe ubranka. potem biale a na samym końcu pieluchy, kocyki, rożki, śpiworki i takie inne pierdółki.
Wszytskie kolorowe ciuszki weszły mi na raz i teraz nie wiem czy mam wieli bęben czy tak mało ciuszków Na razie nie piore tych większych rozmiarów jak 68 i wzwyż. A z tych z komody to widzę, ze większość ma na metkach 56/62 ale nie dokupuje juz tych małych.
Moja Martyna ma najwiecej śpiochów, pólśpiochów i różnych takich bieliźnianych rzeczy. No i ma tez może ze 2-3 sukienki a reszta to jeansy i sztruksy. Bedzie jak mamusia-chłopczycą

Napisane przez Enia_

współczuje.........wiem co to za ból, no mi magnez troszke pomagał, brałam przed snem dodatkowo, a jak mnie tak rwało w nocy to siadałam na łóżku aby ręka zwisała, albo chodziłam po mieszkaniu wtedy przestawało jak była luźno- nie raz beczałam przy tym

Laski, które mają córeczki i chciałyby odkupic ode mnie super spodenki jeansowe nexta i sweterek Gap szary......zapraszam na prv, kupiłam na allegro ale na moja już za małe a takie cudo w ogóle tego nie załozyła - i tak wystawie aukcje na all ale jakby co to wiecie

Moze właśnie przed będę brać magnez bo biore zawsze rano z witaminami.
Co do rak to tez staram sie wstawać i chodzić. Wracam do łóżka 30 minut i twraca. Normalnie pół nocy jakos potrafie przespać bez budzenia a nad ranem w kazdej jednej pozycji drętwieją. Przynajmniej bede miała przygotowanie do niespanych nocy. A moze potem bede miał to wynagrodzone i bede miała tak grzeczna córeczkę jak ty

Napisane przez madzik2221

dziekujemy bardzo za komplementy

wogole to zmykam juz na lotnisko i wieczorkiem juz bedziemy w domku w koncu sami
oj dopadne ja dzisiaj tego mojego

Mąż musi zostać "zaliczony" na angielskiej ziemii

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Enia a jaki rozmiar tych ciuszków i może wyślesz jakies foteczki?

[Enia_]

poczytajcie;-)

Dla planujących dzieci!!! _________________________ _______________ Twoje ubrania: Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. _________________________ _________________________ ___ Przygotowanie do porodu: Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. _________________________ _________________________ ____ Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? _________________________ _________________________ ____ Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. _________________________ _________________________ ____ Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. _________________________ _________________________ ____ Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. _________________________ _________________________ ____ Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. _________________________ _________________________ ____ Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. _________________________ _________________________ ____ W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. _________________________ _________________________ ____ Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż się załatwi.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

[myha82]

Napisane przez Enia_

poczytajcie;-)

Dla planujących dzieci!!! _________________________ _______________ Twoje ubrania: Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. _________________________ _________________________ ___ Przygotowanie do porodu: Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. _________________________ _________________________ ____ Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? _________________________ _________________________ ____ Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. _________________________ _________________________ ____ Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. _________________________ _________________________ ____ Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. _________________________ _________________________ ____ Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. _________________________ _________________________ ____ Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. _________________________ _________________________ ____ W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. _________________________ _________________________ ____ Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż się załatwi.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

[enis84]

dobre
ja już teraz polewam wodą lub sokiem smoczek, nie wygotowuje pranie Franka też piore z moim, a pieluchy zmieniam co 3-4 godziny a to moje pierwsze dziecko w sumie to drugie ale fasolka w tym przypadku się nie liczy

[kasiek64]

ENIA dobre

ENIS to chyba tez zależy od wieku. Im dalej w las, im dziecko starsze tym łatwiej

A ja przespałam się teraz chwilkę. Mieszkanko mam wysprzątane (darowaliśmy sobie okna i pranie firan bo deszcz leje, ale tż chce wziąć w tygodniu dwa dni urlopu i obiecał , że umyje, wypastuje podłogi i zamówi pranie narożnika i dywanu ) Chyba wezmę się za prasowanie reszty rzeczy małej.

[justa878]

Muszę się przejechać do tesco, dzięki za namiary.

a ja mam albo jelitówkę albo mój organizm się oczyszcza przed porodem. Jednym słowem od 12 czuję się fatalnie. Najpierw mnie brzuch bolał - wnętrze brzucha, a teraz mam biegunkę i ochotę wymiotować. Nie mam też apetytu. A jutro mamy chrzciny - jak się tak będę rano czuła to będę musiała odpuścić...
Dziewczyny, którym puchną nogi - mam sól do stóp z aparta i kupiłam sobie wczoraj z serii perfecta mama krem na opuchnięte stopy. Zrobiłam rano jak wstałam kąpiel, potem nałożyłam krem - wrażenie rewelacyjne. Uczucie chłodu i jakby mi odjęli kg ze stóp.

[myha82]

Napisane przez justa878

Muszę się przejechać do tesco, dzięki za namiary.

a ja mam albo jelitówkę albo mój organizm się oczyszcza przed porodem. Jednym słowem od 12 czuję się fatalnie. Najpierw mnie brzuch bolał - wnętrze brzucha, a teraz mam biegunkę i ochotę wymiotować. Nie mam też apetytu. A jutro mamy chrzciny - jak się tak będę rano czuła to będę musiała odpuścić...
Dziewczyny, którym puchną nogi - mam sól do stóp z aparta i kupiłam sobie wczoraj z serii perfecta mama krem na opuchnięte stopy. Zrobiłam rano jak wstałam kąpiel, potem nałożyłam krem - wrażenie rewelacyjne. Uczucie chłodu i jakby mi odjęli kg ze stóp.

Oj biedaczko
Dzieki za namiary w sprawie spuchniętych nóg

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

dziewczyny czy wy macie jakieś buciki dla maluszków? Bo ja nie mam, ale wydaja mi sie zbedne, zreszta chyba niewygodnie maluszkowi

[DAnia]

Napisane przez myha82

Wszytskie kolorowe ciuszki weszły mi na raz i teraz nie wiem czy mam wieli bęben czy tak mało ciuszków Na razie nie piore tych większych rozmiarów jak 68 i wzwyż. A z tych z komody to widzę, ze większość ma na metkach 56/62 ale nie dokupuje juz tych małych.
Moja Martyna ma najwiecej śpiochów, pólśpiochów i różnych takich bieliźnianych rzeczy. No i ma tez może ze 2-3 sukienki a reszta to jeansy i sztruksy. Bedzie jak mamusia-chłopczycą

Ja ambitnie wyprałam wszystko (no dobra, część tych większych prała i prasowała moja mama ), w komodzie też układam tylko te mniejsze. Widzę, że mamy podobnie - ja też najczęściej chodzę w spodniach, to i moja mała nie ma sukienek

Napisane przez kasiek64

A ja przespałam się teraz chwilkę. Mieszkanko mam wysprzątane (darowaliśmy sobie okna i pranie firan bo deszcz leje, ale tż chce wziąć w tygodniu dwa dni urlopu i obiecał , że umyje, wypastuje podłogi i zamówi pranie narożnika i dywanu ) Chyba wezmę się za prasowanie reszty rzeczy małej.

Ale masz fajnie... Mój mąż to raczej na to nie wpadnie, żeby zrobić generalne porządki... Ale jeszcze trochę i go oświecę
Za to mam wyprane i wyprasowane wszystko co na razie mam

Napisane przez myha82

dziewczyny czy wy macie jakieś buciki dla maluszków? Bo ja nie mam, ale wydaja mi sie zbedne, zreszta chyba niewygodnie maluszkowi

Ja mam takie a'la buciki, miękkie, dostałam 2 pary. Nie są takie całkiem maleńkie, , chyba na ciut większe dziecko. Też mi się wydaje, że buciki są zbędne.


Aaa, pisałam przedtem, że mam mało ubranek tych na początek, na 56 i 62, a od znajomej, która mi obiecała takie już dostałam całą paczkę - tyle że większych... Okazało się, że przegapiła u siebie w szafie jeszcze 3 siatki i czeka na mnie solidny pakiet malutkich ciuszków. Niestety do prania i prasowania, ale przywiozą mi to dopiero po następnym weekendzie

[lulka265]

ENIA to było świetne chyba cos w tym jest,chociaż niektóre zachowania to ja mam jakbym już 3 miała

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Co do ciuszków,to ja byłam teraz w galerii i kupiłam jak zwykle Zuźce rzeczyn ormalnie brak miejsca ,żeby to upychać wszędzieale są takie fajne,żę nie mogłam się powstrzymac