|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4261 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Hej dziewczyny !
Zaganiana jestem, dziś z teściową rządzimy w kuchni, jeszcze coś tam sprzątam akurat mam przerwę na kawę ![]() Życzę Wam radosnych pogodnych pełnych ciepła rodzinnego świąt !! Madzia ja moje ciastka francuskie maczam w białku i posypuję cukrem i tak piekę ok 15 min na złoty kolor. Najlepsze są po paru dniach Buziaki i jeszcze raz wszystkiego dobrego !!!!
__________________
Pozdrawiam i jestem z wami!!!! " I jeśli piękno żyje w Nas, to dajmy mu siłę i pozwólmy mu trwać" |
|
|
|
#4262 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Ja rowniez chcialabym Wam zyczyc Zdrowych, Wesolych, pogodnych Świat w gronie rodzinnym
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
#4263 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
DZIEWCZYNY ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!!
DUŻO SPOKOJU I MIŁOŚCI !!!! ps.przepraszam,że tak często mnie tu nie ma ale ostatnie dwa tygodnie w pracy były ciężkie, sporo klientów i na dodatek nadal mam mdłości
|
|
|
|
#4264 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Cześć
![]() Potem wam opiszę jak mi się Wigilia u teścia udała, bo zakończyła się płaczem ech... ---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- Wczoraj miałam bardzo dobry humor więc mówię do męża, że w sumie posiedzimy u moich rodziów krócej i potem pojedziemy do jego na dłużej. Do moich zajechaliśmy na 16. Było naprawdę super, tak rodzinnie. Pod choinką nawet była paczka dla dzidziolka naszego co mnie bardzo zaskoczyło o 19 pojechaliśmy do teściowej i posiedzieliśmy tam 2 godzinki, też było miło. Pogadaliśmy i jeszcze mamy się spotkać w 2 dzień świąt. A potem na 21 pojechaliśmy do teścia i tu się zaczęło. jechałam z bardzo miłym nastawieniem, powiedziałam, ze dobrze się czuję i możemy tam siedzieć nawet i 3 godzinki, bo potem wszyscy idą na pasterkę więc my byśmy wrócili. Mąż się ucieszył. Wchodzimy. teść nam otworzył drzwi. U nich w domu jest tak, ze na dole są drzwi wejściowe i schody na górę i tam dopiero drzwi do mieszkania. Mieszkają w domku ale tak jest zrobione. I teść się pyta co mamy w torbie. Więc mąż mówi, ze prezenty. Na co teść wkurzony, ze po co my z prezentami przychodzimy, że była inna umowa (ta o której się dowiedzieliśmy na dzień przed Wigilią). Wyrwał mu prezenty dla jego sióstr i powiedział, ze musimy je zostawić przy drzwiach wejściowych bo... nie mamy ich prawa wnieść do góry, bo nikt na nie nie czeka, bo nie wylosowaliśmy tych osób zatkało mnie. Szliśmy na górę a teść patrzy, że ja niosę jeszcze prezent i się mie pyta czyj to prezent, więc mówię, ze dla niego od nas, bo tak wylosowaliśmy. i wiecie co on na to?? Ze my kompletnie nic nie rozumiemy, że tylko ja miałam mu kupić prezent a nie też z mężem, że jedna osoba jednej. Czego kompletnie nie rozumiem, bo przecież mamy wspólną kasę. Więc mówię to teściowi a on mi wyrwał prezent i mówi, ze on tez zostaje na korytarzu. Dał mężowi kopertę z kase i kazał schować. Tak mnie zamurowało, ze aż głos odebrało. Ale sobie myślę, że pewnie każdy już dostał prezent albo nie wiem co, no olałam to w pierwszej chwili. Wchodzimy. Skłądamy życzenia wszystkim, patrzę pod choinką leży kupa prezentów, ale kit. Nawet córka tej kobiety teścia mi powiedziała, że chyba złego lekarza mam , ze nie znam płci bo jej koleżanka już w 9 tyg znała. Pozostawię to bez komenatarza. Z grzeczności zjadłam barszczyk z pasztecikiem i pierogi a potem wjechały na stół ciasta z kremem. Nie miałam ochoty tego dnia na ciasto nawet u teściowej czy mojej mamy nie jadłam ciasta. Wciskali mi je na siłę ale powiedziałam, ze nie dość, ze jestem po 3 wigili, to naprawdę nie mam ochoty na ciasto. i co mi teść powiedział ?? Ze jak ktos robi, to nie wypada odmówić "mdleje" olałam to. Całej wigili nie będę opisywała bo porażka. o 23 zaczęli rozdawać prezenty. Mówię więc do męża aby przyniósł te nasze ale teśc siedział obok i powiedział mężowi, ze absolutnie nie, bo tu są inne zasady. I w końcu było tak, ze każdy dostał prezent . każdy nawet teść 9dla którego to niby my mieliśmy kupić prezent) a my siedzieliśmy jak ciołki i nie dość, ze nikt od nas nic nie dostał, to jeszcze mąż kopertę dostał potajemnie w ganku az miałam łzy w oczach, mąz pieści zaciskał pod stołem i myślałam, ze zaraz nie wyrobi. Nawet córka te laski się nas pyta "a wy co tak bez prezentów?? nie zasłużyliście?? Na co teśc od razu "nie zrozumieli naszych zasad" dalej ich nie rozumiem. Potem jeden chłopak podnosi mały prezent ślicznie zapakowany i jest tam napisane "dla ich troje" my z mężem na siebie, że jednak ktoś o nas pomyślał, chłopak nam go daje, a laska teścia "nie, to nie dla nich, to dla kotów" nie muszę mówić jak sie poczułam?? Oczywiście każdy był zajęty prezentami więc po 23 mąż mówi do mnie, ze sie zbieramy bo nic tu po nas i tak każdy nas ma gdzieś. Byłamw szoku jego słów. wstaliśmy , oczywiście mało kto to zauważył. W końcu podeszliśmy, pożegnaliśmy się. Wychodząc zawowałam siostry męża aby nas odprowadziły i dałam im prezenty bo co?? Miałam je zabarać do siebie ?? Powiedziałam też, aby teśc nie zapomniał wziąć swojego o ile chce. Wróciłam do domu. Poczułam się jak 5 koło u wozu albo gorzej. Poryczałam się, maż mnie przytulał a ja aż oddechu nie mogłam złapać. Nawet nie umiem opisac tego co czułam.
|
|
|
|
#4265 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Hej
![]() Madzia przykro mi, że Wasza Wigilia tak się skończyła I nie rozumiem twojego teścia...ani jego zasad z prezentami ![]() Nam Wigilia szybko zleciała, było naprawdę fajnie i cieszę się, że pojechaliśmy do cioci. Oczywiście przy życzeniach był mały kryzys,ale potem było już ok ![]() I syn cioci zrobił jej i wujkowi niespodziankę, bo jako prezent dostali małe dziecięce buciki I nikt nie zajarzył na początku o co chodzi (choć ja się już domyślałam, ale nie wierzyłam, hehe) i faktycznie się okazało, że nasza rodzinka się powiększy ![]() ![]() Żałowałam trochę, że to nie my taką niespodziankę robimy, ale przyjdzie i na nas czas mam nadzieję.... ![]() Po pasterce wróciliśmy do domu, a dziś do teściowej... ![]() To miłego dnia ! |
|
|
|
#4266 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Maleństwo ja się zastanawiam czy jeszcze kiedyś pojadę do teścia, po tym co nas wczoraj spotkało. Skoro nawet mąż ledwo wytrzymał i w końcu kazał nam wracać ech...
Fajnie, ze u was wszystko sie udało. Może na kolejną wigilię albo i wcześniej wy dacie taki bucik A właśnie co ze starankami??
|
|
|
|
#4267 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Cytat:
Chciałabym, powiem Ci, że strasznie mnie korci żeby znów zacząć Ale jednak poczekamy, aż się z tą pracą coś wyklaruje. Styczeń już prawie, więc mam nadzieję, że wszystko już będzie jasne..a potem zobaczymy..
|
|
|
|
|
#4268 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Rozumiem
|
|
|
|
#4269 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Madzia no to mnie nieźle zszokowała Twoja opowieść
jak tak można, wiesz, też bym już chyba więcej do niego nie poszła, brak mi słów. Przytulam Cię gorąco i nie martw się. Masz inne osoby w rodzinie, które Cię kochają, więc teściem się nie przejmuj Ja o moich teściach krótko opisałam w K. Oczywiście tę jazdę zrobili mojemu mężowi przez tel jak byłam w szpitalu i mąż nie chciał mnie martwić i nic mi nie powiedział, dopiero wczoraj jak pakowaliśmy prezenty dla nich nie wytrzymał, rozpłakał się i wsyzstko mi opowiedział ![]() Za to wigilia u moich rodziców - super była moja siostra z mężem i chłopakami (wrzucę zaraz fotki do mojego profilu, bo fajne mam z siostrzeńsami )i dziadek pośpiewaliśmy kolędy, składaliśmy lego z chłopakami, a potem do 23 oglądaliśmy nagrania z kamery jak miałam 10 lat ale był ubaw.
__________________
01.05.2007 01.08.2008 18.07.2009 ![]() 07.02.2012 II 21.10.2012 Emilka 20.04.2014 II 17.12.2014 Jaś |
|
|
|
#4270 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Cytat:
Dla mnie nie powazne te ZASADYGlupio to wszystko wyszło no i glupio sie tesc zachowal, ze nie kazal wnosic tych prezentów szczerze to wstydzilabym sie na jego miejscu...Mam nadzieje,ze juz lepiej sie czujesz Ja testuje moj ekspres do kawy Jak ktoras ma ochote na pyszna kawke to zapraszam ![]() Oczywiscie najwiecej prezentow dostal Seba
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 |
|
|
|
|
#4271 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Madzia nie wiem
Chciałabym jak najszybciej, ale to zależy od tego jaką umowę dostanę i jak szybko....jakbym wiedziała od razu, że za pół roku np. dostanę dobrą umowę, to moglibyśmy zacząć wcześniej, a tak będę musiała czekać, żeby wiedzieć...więc nie wiem czy dopiero za rok nie zaczniemy... w sensie np. od września...heh...nie wiem nic, musimy czekać...
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4272 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Aha, chwalicie się brzuszkami, to ja też się pochwaliłam
- w profilu zdjęcia mojego brzuszka po laparo hihihihih - dziś mąż zaglądał pod plastry, podobno rany czyste. We wtorek wyjęcie szwów - chyba się dobrze goi i już od wczoraj bardzo swędzi
__________________
01.05.2007 01.08.2008 18.07.2009 ![]() 07.02.2012 II 21.10.2012 Emilka 20.04.2014 II 17.12.2014 Jaś |
|
|
|
#4273 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Bikuś. Blonde dziś staram się to olać... mam męża, dzidziolka i resztą super rodzinki
![]() Bikuś zerknę na brzuszek. Maleństwo ech...s zkoda, ze aż o tyle musicie to przełożyć. |
|
|
|
#4274 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Madzia
U nas wigilia minela milo, bylismy w trojke z tesciowa, wszystko na spokojnie, bez stresu. Cieszyla sie z prezentu siedzielismy do 20 u niej a potem wrocilismy do domku i lezelismy sobie w lozku przy tv bylam przejedzona i spiaca bo wczoraj nie spalismy od 4 rano z mezem. Dzisiaj pospalam do 10, zaraz trzeba sie szykowac i do tesciowej na obiadek jedziemy jutro mamy dzien lenia ![]() ---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ---------- Bika jaka Ty chudzinka
__________________
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
|
|
|
#4275 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Bika ale ty chudzinka jesteś
Emigruś super, ze Wigilia się udała. My dziś na 15 idziemy do rodziców a jutro teściowa z siostrami męża wpada do nas. Zrobiłam ciasto 3 bit zakochałam się w nim.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4276 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Madzia 3 bit dlaczego nie mieszkam bliżej Ciebie????
__________________
01.05.2007 01.08.2008 18.07.2009 ![]() 07.02.2012 II 21.10.2012 Emilka 20.04.2014 II 17.12.2014 Jaś |
||
|
|
|
#4277 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Bikus oj zatesknisz
Ja nigdy nie bylam chudzinka, zawsze uwazalam sie za zbyt gruba, a teraz jak patrze na stare zdjecia to szok no i mojego meza kuzynka (ktora mam za szczupla dziewczyne) probowala sie wcisnac w spodnie po mnie (co 2-3 lata temu nosilam i mi byly luzne najpierw, a potem wiadomo, przytylam) i nie mogla sie zmiescic to mi koparka opadla Ciekawe ile kg mi zejdzie po porodzie, ale licze sie z tym ze conajmniej 25 kg bede musiala zrzucic (bo chce wazyc mniej jak przed ciaza) Ale daje sobie na to rok, spokojnie
__________________
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
|
|
|
#4278 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Hej dziewczyny
)U mnie wigilia mineła przyjemnie. Spróbowałam wszystkich potraw po trochu i muszę powiedzieć, że kuchnia mnie zaskoczyła. Wszystko było bardzo dobre. A najbardziej smakował mi pszenny chleb, który teściowa sama piekła. Jadło się go do barszczu który był z grzybami i fasolą oraz sosu-zupy grzybowej. Atmosfera była dość znośna, trochę było spięć (też mam teścia nie do życia) ale i tak nie było najgorzej. A na 22 zajechaliśmy do moich rodziców, gdzie zostaliśmy do dzisiaj do ok 14.00 bo do mnie też się rodzinka zjechała. A potem do dziadków męża, gdzie była rodzina teściowej i teścia nawet nie było - zastrajkował (takie mamy z nim przeboje, ale to jego wybór, czy chce stwarzać problemy czy nie, bo ani mój mąż, ani jego brat raczej synowskich uczuć do niego nie żywią). A teraz siedzimy w domku, kolacja za godzinkę jakaś. Myślę że bedzie miło. Na jutro mam zaproszenie do mojej rodzinki, ale nie wiem czy mężul nie bedzie chciał do kogoś innego jechać, więc kwestia do obgadania. Madzia jestem w stanie zrozumieć Twoją sytuację. Jeśli chodzi o koty to moja pani doktor mi akurat jak jej powiedziałam ze mam dwa to powiedziała, że to nie szkodzi, tyle ze zrobiłam badanie i ja juz przechodziłam toxo. A każda mama boi się o swoje nienarodzone dzieciątko. A jeśli chodzi o teścia, to ja z moim nie rozmawiam nawet a przyjeżdżam do męża co weekend, tylko dzień dobry i do widzenia. Nawet teść nie wie że będzie dziadkiem, bo mąż nie wie jak mu powiedzieć. Nie mają więzi ze sobą takiej... Wcale mu się nie dziwię, niestety będziemy z nimi mieszkać, ale wspieramy się z teściową, mężem i jego bratem i trzymamy razem,a teść siedzi w pokoju zawsze sam. Moi rodzice chcą do nich przyjechać na trzech króli i do tego czasu albo mąż powie albo moi to zrobią.
__________________
Pozdrawiam i jestem z wami!!!! " I jeśli piękno żyje w Nas, to dajmy mu siłę i pozwólmy mu trwać" Edytowane przez Duduś Czas edycji: 2011-12-25 o 19:29 |
|
|
|
#4279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Wróciliśmy właśnie od teściowej. Byliśmy razem z rodzicami, a wcześniej zajechaliśmy do dziadka do szpitala. Strasznie mi go szkoda
Ale zaczyna sam ruszać i ćwiczyć nogę, więc mam nadzieję, że będzie dobrze.Ogólnie było całkiem fajnie ![]() Madzia wiem, że to długo, ale może jakoś się to tak ułoży, że zaczniemy wcześniej...zobaczymy... szwagierka teraz dostała umowę na stałe jak się okazało i szwagier chyba namawia ją, żeby zrobili 2 dzieciaczka...heh ciekawe czy ją przekona, bo mam wrażenie, że ona średnio chętna...dziś teściowa trochę jechała po niej...no ale..nie nasz interes
|
|
|
|
#4280 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
cześć
![]() My dopiero po śniadanku. Na 12 przychodzi teściowa z siostrami męża więc jeszcze mam czas Od moich rodziców dostaliśmy tyle jedzenia, ze chyba przez miesiąc tego nie zjemy, część od razu trzeba zamrozić Bikuś jak będziesz przejazdem to kiedyś ci zrobię 3 bita tak specjalnie dla Ciebie ![]() Duduś fajnie, że Wigilia się udała. A co do teścia ech.... |
|
|
|
#4281 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Madzia czy ja już mówiłam że Cię UWIELBIAM
ale jak narazie stronię od produktów których nie ma na liście "diety wątrobowej" bo wczoraj zgrzeszyłam, i zjadłam wielką, prawdziwą kremówkę papieską wprost z Wadowic za co wieczorem przeżyłam męki moje "kiszki" chyba tak się ucieszyły z tej kremówki, że oszalały i miałam za swoje ![]() Do nas wczoraj teście z babcią przyjechali, no nawet ok było, nie ma o czym pisać, była też ciocia-babcia mojego męża, ale ona jest super więc też nie ma co pisać, potem przyszli nasi przyjaciele i było fajnie. Dziś jedzemy na obiad do moich rodziców, gdzie będzie też siostra z rodzinką, a wieczorem u nas spotkanie z przyjzciółmi, więc miło się zapowiada ![]() Miłego świętowania wszystkim
__________________
01.05.2007 01.08.2008 18.07.2009 ![]() 07.02.2012 II 21.10.2012 Emilka 20.04.2014 II 17.12.2014 Jaś |
|
|
|
#4282 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Bikuś
Ja Ciebie też
|
|
|
|
#4283 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
![]() .....idę się robić na bóstwo
__________________
01.05.2007 01.08.2008 18.07.2009 ![]() 07.02.2012 II 21.10.2012 Emilka 20.04.2014 II 17.12.2014 Jaś |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4284 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 7 680
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
A ja się obijam w domu w łóziu
![]() I narazie nie wiemy czy pójdziemy do kogoś do znajomych czy zostaniemy w domu ![]() Ale życzę Wam miłego ostatniego dnia Świąt!!
|
|
|
|
#4285 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Goście już poszli
Teraz czeka nas wylegiwanie się w domku chyba że.... wpadną do nas znajomi
|
|
|
|
#4286 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Hej
my dzisiaj mega lenistwo mam tylko nadzieje, ze tesciowa nie przyjedzie
__________________
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
|
|
|
#4287 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Miałam małe życzenie do dzidziolka aby mnie kopnął w święta. W Wigilię poczułam coś lekkiego pierwszy raz, za jakiś czas znowu. Wczoraj było to samo i dziś też. Takie deliktane puknięcia od środka. Ale to jeszcze nic. Dziś mąż się położył mi na brzuszku z głową i ręką i mówi do małego a nagle podrywa się i pyta się czy coś czułam, więc mówię, ze tak. Mąż mi pokazuje miejsce na brzuchu więc mówię, że zgadza się. A ten ze łzami w oczach mówi, ze poczuł jak mu właśnie tam dziecko przepłynęło. Znowu przyłożył rękę, mały sie poruszył a my znowu w tym samym momencie, ze czuliśmy i tak kilka razy było. Mąz pocałował brzuszek i powiedział "dziękuję za tak wspaniały prezent na święta"
|
|
|
|
#4288 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Cytat:
![]() ![]() moja dzisiaj szalala jak ogladalismy film z mezem, brzuszek mi falowal myslalam ze jak maz reke polozy to mala sie znowu zawstydzi i schowa, ale dala mu kopcurka mocnego
__________________
07.03.2012, 20:35 3270g, 47 cm |
|
|
|
|
#4289 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Mój nie kopał jak mąż miał rękę ale czuł jak się rusza
|
|
|
|
#4290 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: SĄ KOBIETY CO CZEKAJĄ, CO JUŻ WIEDZĄ I CO MAJĄ - dzidziuś 2012/2015
Spóźnione, ale szczerze wszystkiego najlepszego z okazji świat!!! Dla wszystkich razem i każdej z osobna!!!
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.







zatkało mnie. Szliśmy na górę a teść patrzy, że ja niosę jeszcze prezent i się mie pyta czyj to prezent, więc mówię, ze dla niego od nas, bo tak wylosowaliśmy. i wiecie co on na to?? Ze my kompletnie nic nie rozumiemy, że tylko ja miałam mu kupić prezent a nie też z mężem, że jedna osoba jednej. Czego kompletnie nie rozumiem, bo przecież mamy wspólną kasę. Więc mówię to teściowi a on mi wyrwał prezent i mówi, ze on tez zostaje na korytarzu. Dał mężowi kopertę z kase i kazał schować. Tak mnie zamurowało, ze aż głos odebrało. Ale sobie myślę, że pewnie każdy już dostał prezent albo nie wiem co, no olałam to w pierwszej chwili. Wchodzimy. Skłądamy życzenia wszystkim, patrzę pod choinką leży kupa prezentów, ale kit. Nawet córka tej kobiety teścia mi powiedziała, że chyba złego lekarza mam , ze nie znam płci bo jej koleżanka już w 9 tyg znała. Pozostawię to bez komenatarza. Z grzeczności zjadłam barszczyk z pasztecikiem i pierogi a potem wjechały na stół ciasta z kremem. Nie miałam ochoty tego dnia na ciasto nawet u teściowej czy mojej mamy nie jadłam ciasta. Wciskali mi je na siłę ale powiedziałam, ze nie dość, ze jestem po 3 wigili, to naprawdę nie mam ochoty na ciasto. i co mi teść powiedział ?? Ze jak ktos robi, to nie wypada odmówić "mdleje" olałam to. Całej wigili nie będę opisywała bo porażka. o 23 zaczęli rozdawać prezenty. Mówię więc do męża aby przyniósł te nasze ale teśc siedział obok i powiedział mężowi, ze absolutnie nie, bo tu są inne zasady. I w końcu było tak, ze każdy dostał prezent . każdy nawet teść 9dla którego to niby my mieliśmy kupić prezent) a my siedzieliśmy jak ciołki i nie dość, ze nikt od nas nic nie dostał, to jeszcze mąż kopertę dostał potajemnie w ganku 



jak tak można, wiesz, też bym już chyba więcej do niego nie poszła, brak mi słów. Przytulam Cię gorąco i nie martw się. Masz inne osoby w rodzinie, które Cię kochają, więc teściem się nie przejmuj
szczerze to wstydzilabym sie na jego miejscu...
bylam przejedzona i spiaca bo wczoraj nie spalismy od 4 rano z mezem. Dzisiaj pospalam do 10, zaraz trzeba sie szykowac i do tesciowej na obiadek jedziemy
zakochałam się w nim.


