Moda, która Cię "rozwala" cz.VI

[triss_k]

Napisane przez emii

Ja uważam, ze teraz wszystko się pomieszało i nie ma już tak jak kiedyś jednoznacznego ubioru dla danej subkultury. Co mnie chyba trochę denerwuje. Takie charakterystyczne rzeczy, które kiedyś były typowe dla punk czy rock zostały podebrane przez "dresiarstwo", "discomułków" i chyba już się nic z tym nie zrobi.
Zawsze marzyłam o kolczyku w nosie, w końcu zrobiłam, a potem po latach zobaczyłam panienki z solarką mające kolczyki. Teraz w sklepach jest masa gadżetów o charakterze rockowym, które są zakładane przez ludzi nie mających z tym nic wspólnego. Koszulka z językiem Rolling Stones jest oferowana niemal,że wszędzie zakładana przez niekiedy przez ludzi nie mających pojęcia kto to Stones.
I nie to, żebym miała coś przeciw temu, bo każdy ma prawo zakładać to co lubi co mu się podoba, ale żal mi tego, że pewne rzeczy, symbole kulturowe tracą swoje magiczne znaczenie.

Otóż to. Lata temu, ćwiekowane skórzane bransoletki, łańcuchy na szyi czy motocyklowe buty sprawiały, że moi znajomi byli omijani szerokim łukiem na ulicy a babcie w beretach na ich widok żegnały się nabożnie Dzisiaj nawet Kasia Tusk nosi ćwieki do szpilek i motocyklowe buty do mini

Takie są prawa kultury masowej...

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Jakie dziwne strony czają się w czeluściach internetu, moda w amerykańskich sklepie Walmart
http://www.peopleofwalmart.com/57909/oh-tangerine/ atak pomarańczy
http://www.peopleofwalmart.com/57901...cheetah-girls/ prawa dżungli
http://www.peopleofwalmart.com/57877/wwib-panty-raid-2/ poczujcie bryzę
http://www.peopleofwalmart.com/57837/red-til-im-dead/ coś tam mówiłyście o męskiej bieliźnie
Nawet nie jestem na 10 stronie

[mary_poppins]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;39450256]Jakie dziwne strony czają się w czeluściach internetu, moda w amerykańskich sklepie Walmart[/QUOTE]
Czasami normalnie zazdroszczę Amerykanom tego luzu i braku samokrytyki Wyjdą w dresie, z gaciami na wierzchu albo piżamie i kapciach, i jest ok.

[smerfetk_a]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;39450256]Jakie dziwne strony czają się w czeluściach internetu, moda w amerykańskich sklepie Walmart
http://www.peopleofwalmart.com/57909/oh-tangerine/ atak pomarańczy
http://www.peopleofwalmart.com/57901...cheetah-girls/ prawa dżungli
http://www.peopleofwalmart.com/57877/wwib-panty-raid-2/ poczujcie bryzę
http://www.peopleofwalmart.com/57837/red-til-im-dead/ coś tam mówiłyście o męskiej bieliźnie
Nawet nie jestem na 10 stronie[/QUOTE]

ta strona jest genialna, zawsze coś ciekawego

[funk_you]

Dzisiejszy rozwalacz: Kusa kurteczka, na szyi szalik polskiej drużyny, spodenki koloru białego, niebieskie smerfowe rajstopy, na to białe getry ściągnięte do kostek i adidasy. Do tego długie wiszące kolczyki i błyszcząca torebka.

[camillie]

Napisane przez funk_you

Dzisiejszy rozwalacz: Kusa kurteczka, na szyi szalik polskiej drużyny, spodenki koloru białego, niebieskie smerfowe rajstopy, na to białe getry ściągnięte do kostek i adidasy. Do tego długie wiszące kolczyki i błyszcząca torebka.

przykro mi , ale przerosło to moją wyobraźnie

[niuniulka1989]

Mnie ostatnio zupełnie rozwaliła Dziewczyna z ręcznikiem na głowie. To był wielki, biały, kąpielowy ręcznik, zawinięty w turban (tak jak się zawija świeżo umyte włosy) Dziewczyna stała tak sobie na przystanku tramwajowym Naprawdę mnie zaskoczyła

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez niuniulka1989

Mnie ostatnio zupełnie rozwaliła Dziewczyna z ręcznikiem na głowie. To był wielki, biały, kąpielowy ręcznik, zawinięty w turban (tak jak się zawija świeżo umyte włosy) Dziewczyna stała tak sobie na przystanku tramwajowym Naprawdę mnie zaskoczyła

Może to jakaś blogerka obczajała miejsce na sesję ?

[monicar]

Letnie buty na sznurkowej koturnie z odkrytymi palcami, czarne kryjące rajstopy,aztecka mini, bandamka na głowie, i krótki kożuszek.

[201801022117]

Napisane przez monicar

Letnie buty na sznurkowej koturnie z odkrytymi palcami, czarne kryjące rajstopy,aztecka mini, bandamka na głowie, i krótki kożuszek.

Ale... Ale że na raz? Tak od razu?

[MonikaFaustyna]

Proponuję, aby powyższe opisy były okraszone rysunkiem w jakimś Paincie . Nie umiem sobie tego wyobrazić. Szczególnie dziewczyny-smerfa.

[Fufka]

Smerfetka, to pewnie kibicka Lecha Poznań, mnie to nie dziwi, chce zrobić karierę niczym Natalia Siwiec ;P

[Wampierz]

Napisane przez emii

Ja uważam, ze teraz wszystko się pomieszało i nie ma już tak jak kiedyś jednoznacznego ubioru dla danej subkultury. Co mnie chyba trochę denerwuje. Takie charakterystyczne rzeczy, które kiedyś były typowe dla punk czy rock zostały podebrane przez "dresiarstwo", "discomułków" i chyba już się nic z tym nie zrobi.
Zawsze marzyłam o kolczyku w nosie, w końcu zrobiłam, a potem po latach zobaczyłam panienki z solarką mające kolczyki. Teraz w sklepach jest masa gadżetów o charakterze rockowym, które są zakładane przez ludzi nie mających z tym nic wspólnego. Koszulka z językiem Rolling Stones jest oferowana niemal,że wszędzie zakładana przez niekiedy przez ludzi nie mających pojęcia kto to Stones.
I nie to, żebym miała coś przeciw temu, bo każdy ma prawo zakładać to co lubi co mu się podoba, ale żal mi tego, że pewne rzeczy, symbole kulturowe tracą swoje magiczne znaczenie.

Otóż to.

[gozia]

Karierę
Została królową maści do odbytu w końcu hehen

emii zgadzam się!
(nie wyobrażam sobie założyć koszulki zespołu, którego bym nie lubiła)

[MonikaFaustyna]

Napisane przez Fufka

Smerfetka, to pewnie kibicka Lecha Poznań, mnie to nie dziwi, chce zrobić karierę niczym Natalia Siwiec ;P

Marzenie . Kurczę, jestem z tych samych stron, co ona. Coś mnie ominęło w drodze do robienia kariery selebriti .

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Stonesów i Beatlesów nie lubię...nie kupiłabym koszulki z H&Mu . Co innego Pink Floyd...ale niekoniecznie z okładką the Wall czy Dark Side of the Moon .

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez MonikaFaustyna

Marzenie . Kurczę, jestem z tych samych stron, co ona. Coś mnie ominęło w drodze do robienia kariery selebriti .

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Stonesów i Beatlesów nie lubię...nie kupiłabym koszulki z H&Mu . Co innego Pink Floyd...ale niekoniecznie z okładką the Wall czy Dark Side of the Moon .

Podobnie rzecz się ma z koszulkami z wizerunkiem Kiss. Mi byłoby dziwnie nosić koszulkę z emblematem zespołu, którego nie słucham. Aż mi się przypomniał wątek dziewczyny, która pytała o porady w sprawie stylizacji na koncert rockowy.

[MonikaFaustyna]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Podobnie rzecz się ma z koszulkami z wizerunkiem Kiss. Mi byłoby dziwnie nosić koszulkę z emblematem zespołu, którego nie słucham. Aż mi się przypomniał wątek dziewczyny, która pytała o porady w sprawie stylizacji na koncert rockowy.

Wątek był super .

W ogóle...dzisiaj chyba niefajnie bym się czuła paradując w koszulce zespołu, którego słucham. Gust muzyczny w ciągu lat mi się sporo poszerzył i ostatnio częściej słucham setów chilloutowych, niż np. Closterkeller...poza tym czasy identyfikacji subkulturowej mam daaaawno za sobą. Spokojnie z 10 lat. Ale i tak bez sensu jest, jak ktoś nosi coś, z czym nie wiąże się jego gust np. muzyczny, albo nie wie,o co chodzi. To tak, jakby nosić pierścień atlantów i uważać, że to ooo taka tam błyskotka.

[Lisciolaz Straszliwy]

Ja w sumie też nie czuję potrzeby identyfikowania się ze słuchanymi zespołami poprzez noszenie gadżetów z ich wizerunkiem etc. Po skończeniu gimnazjum wydało mi się to mało ciekawym sposobem. Ale jak ktoś lubi, to niechaj nosi [np. mój chłop, od ponad dziesięciu lat wierny jednemu stylowi ubierania, na który składają się m.in. koszulki z zespołami].

[MonikaFaustyna]

Widziałam tylko jeden sezon serialu, zaczęłam drugi, ale mnie zmęczył. Książki jeszcze nie czytałam, mimo, że mam na komputerze cała sagę. Po obejrzeniu serialu, jak dla mnie, to wszystko jest strasznie skomplikowane i nie znam do dziś imion bohaterów i kto jest kto . Ale.... w necie szął robią gadżety: https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

Pomijając młodzieńczy bunt i noszenie koszulek z zespołami w gimnazjum...nigdy nie miałam ciśnienia na noszenie gadżetów z seriali etc.

[Lisciolaz Straszliwy]

O, ale "Winter is coming" to całkiem niezły pomysł na napis na czapce czy szaliku, przyznasz ;D.

[ewanka1989]

Napisane przez MonikaFaustyna

Widziałam tylko jeden sezon serialu, zaczęłam drugi, ale mnie zmęczył. Książki jeszcze nie czytałam, mimo, że mam na komputerze cała sagę. Po obejrzeniu serialu, jak dla mnie, to wszystko jest strasznie skomplikowane i nie znam do dziś imion bohaterów i kto jest kto . Ale.... w necie szął robią gadżety: https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

Pomijając młodzieńczy bunt i noszenie koszulek z zespołami w gimnazjum...nigdy nie miałam ciśnienia na noszenie gadżetów z seriali etc.

winter is coming ja czekam na trzeci sezon

Co do koszulek zespołów to nigdy takowych nie nosiłam bo mi się to nie podobało

[MonikaFaustyna]

Zgadzam się...pomysł na napis, na czapce czy szaliku jest fajny

[monicar]

Napisane przez FreakChic

Ale... Ale że na raz? Tak od razu?

tak na raztona błota i śniegu, a ona w letnich butach i zimowym ubraniu

[lakeithia]

Napisane przez mary_poppins

Czasami normalnie zazdroszczę Amerykanom tego luzu i braku samokrytyki Wyjdą w dresie, z gaciami na wierzchu albo piżamie i kapciach, i jest ok.

Kiedyś muszę sie skusić i porobic zdjecia tym ludziom mieszkam w USA i na codzień widuje takie dziwolagi, ze szkoda gadac nie mówiąc o braku poczucia tego jaka jest temperatura na zewnątrz. Śnieg mozna odsniezac w krótkich spodenkach

[magyarparaszt]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Ja w sumie też nie czuję potrzeby identyfikowania się ze słuchanymi zespołami poprzez noszenie gadżetów z ich wizerunkiem etc. Po skończeniu gimnazjum wydało mi się to mało ciekawym sposobem. Ale jak ktoś lubi, to niechaj nosi [np. mój chłop, od ponad dziesięciu lat wierny jednemu stylowi ubierania, na który składają się m.in. koszulki z zespołami].

Ja mam już tylko jedną koszulkę z zespołem, węgierskim A w tych starych z czasów młodości chodzę po domu

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez MonikaFaustyna

Widziałam tylko jeden sezon serialu, zaczęłam drugi, ale mnie zmęczył. Książki jeszcze nie czytałam, mimo, że mam na komputerze cała sagę. Po obejrzeniu serialu, jak dla mnie, to wszystko jest strasznie skomplikowane i nie znam do dziś imion bohaterów i kto jest kto . Ale.... w necie szął robią gadżety: https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

Pomijając młodzieńczy bunt i noszenie koszulek z zespołami w gimnazjum...nigdy nie miałam ciśnienia na noszenie gadżetów z seriali etc.

Tu nie chodzi o serial!!! :P

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez magyarparaszt

Ja mam już tylko jedną koszulkę z zespołem, węgierskim A w tych starych z czasów młodości chodzę po domu

Z jakim ?

[izk_a]

ja miałam w ZERÓWCE koszulke Spice Girls a potem z .... titanic'em Maluchem się było

[magyarparaszt]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Z jakim ?

Intim Torna Illegal

[gozia]

izk_a teraz pewnie to by modne było

foto które zrobiłam zostało zamieszczone na faszyn from raszyn hehe ;D

[figa84]

Które to?

Dawno tam nie zaglądałam i padłam jak zobaczył zdjęcie "Velvet nigdy się nie kończy"
http://faszynfromraszyn.pl/show%2C20...%C5%84czy.html