Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży! - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-18, 22:56   #4261
cukierkieklerki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 71
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

A oto zdjęcie poglądowe mojej sylwetki i nowy nabytek za całe 8 zł bluzeczka z h&m jeszcze z metką rozmiar UWAGA... M, ale sądze, że jakby miał ją ubrać ktoś kto na co dzień nosi ten rozmiar to by się utpił
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 12345.jpg (70,3 KB, 17 załadowań)
cukierkieklerki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 07:25   #4262
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
Hej
Może i ja do Was dołączę? Od kilku dni podczytuję Wasz wątek . Jak to się mówi " w kupie raźniej", a i czasem kopa by się ruszyć potrzebuję

Zmieniam się od początku lutego. Startowałam z wagi 103kg dziś mam 95kg. Po pierwszych(po miesiącu) pomiarach miałam -40cm w obwodach i wiem, że pewnie spora część tego to tylko woda, niemniej jednak strasznie się ucieszyłam

Mój cel to kupno fajnej kiecki na wesela jakie czekają nas w wakacje


No to chyba tyle na przywitanie
Witaj
za ladny spadek wagi, masz rację wiekszość to woda ale to nie ważne bo taki spadek ladnie motywuje do spalania tluszczyku a te cm. to wszystkie w kupę wzięte, tak? Ladny wynik u mnie to juz z metr chyba bedzie hehe trzymam za Ciebie kciuki

---------- Dopisano o 07:25 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Cytat:
Napisane przez cukierkieklerki Pokaż wiadomość
Cześć kochane jestem i ja witam wszystkie nowe koleżanki fajnie że tyle osób dołączyło i chce zawalczyć o swoją nową figurę

W sumie tak patrząc to wiele się ostatnimi czasy zmieniło w mentalności Nas Polaków , coraz więcej widzę osób które zaczynają dbać o siebie i to w każdym wieku którzy maszerują z kijkami i biegają Jeszcze parę lat temu w ogóle rzadko się zdarzało zobaczyć kogoś uprawiającego nordic walking lub jogging, a teraz to na każdym kroku no i widać to też po akcjach tematycznych w lidlach i biedronkach jak ludzie stoją pod sklepem o 8 i czekają aby chwycić tylko buty do biegania itd... ja mieszkam przy parku więc codziennie widzę jak tłumy zalewają okolicę... i powiem szczerze, że jak widzę tych panów po 60 jak biegają codziennie to jest mi wstyd....

U mnie z dietą tak sobie... nie jestem jakoś bardzo zadowolona ale mogło być gorzej :P wczoraj natomiast zaszalałam i spędziłam wieczór z moim narzeczonym przy drinkach (swoją drogą nie pamiętam kiedy ostatni raz piłam alkohol i miało to swoje odbicie wczoraj po jednym drinku ) ale za to później na pewno trochę spaliliśmy

A soczewicę chętnie spróbuję ale nie wiem czy dam radę przygotować tak aby mi smakowała za to na pewno chciałabym zrobić naleśniki z przepisu Konwalii jeśli kochana mogę liczyć na przepis
Cukierku masz rację co do tego ze Polacy w koncu wzieli się za siebie... tak jak piszesz, kiedyś nie bylo w marketach takich akcji tematycznych, teraz są i ludzie z tego korzystają, do tego w miastach robią coraz wiecej ścieżek rowerowych... Nie omieszkam też wspomnieć o P.Chodakowskiej która tak wpływa na mlode dziewczyny....

A przepis na nalesniki już wpisuje . Są naprawdę bardzo smaczne ...
2 jajka roztrzepać, dodać 4-5łyżek mleka w proszku odtluszczonego ( najlepiej granulowanego Gostyń, wczesniej rozgniecionego) wymieszać dobrze, mozna dodać odrobinkę stevi. Smażyć na teflonie na maleńkim ogniu bo szybko się przypalają. ot cala filozofia, aż ciężko uwieżyć że takie naleśniczki moga wyjsc bez dodatku maki czy otrębow.... dalam do nich serek twarogowy z rodzynkami z lidla, ale lepiej samemu taki zrobić z twarogu i jogurtu dosladzając stevią... na wierzch dalam jagody ze stevią i jogurtem.. Mniammmm.. taką dietę uwielbiam

A co do Twojej figury, to wyobrazalam sobie Ciebie wiekszą . A tu wcale nie jest z tobą tak źle
Masz podobna figurę do mojej tez zawsze wszystko mi szlo w biodrach tyle ze poźniej chyba przestalo mi sie tam miescić i zaczelo się odkladać i w brzuchu i wszedzie hehe bluzeczka bardzo fajna, taka typu marynarskiego...

Lece na sniadanie, kanapki z kiełbasą swoją i cwikłą, tata robił wiec muszę spróbować ale poźniej już bedę się starać o idealna dietę
Milego dnia
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 08:48   #4263
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cześć piękne!
Ja właśnie pałaszuję śniadanie czyli jaglanke, a na uczelnie zabiorę chyba owoce, bo zupełnie wczoraj zapomniałam o zakupach, później po parę rzeczy dla konia i do nauki na jutrzejsze zaliczenie:/
konwalia jagody ..........mniam zazdroszcze!!!!!!!!
cukierki bardzo ładne kobiece bioderka!! ja jestem mega szeroka górą a wąziutka dołem więc o kobiecych biodrach mogę sobie pomarzyć
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 10:49   #4264
monia mama
Raczkowanie
 
Avatar monia mama
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: chojnice
Wiadomości: 315
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

arimonka mooonik witajcie
ja po sniadaniu wiec platki owsiane dzisiaj z bananem
pozniej bede robic salatke warzywna glownie dla meza ale i ja troche zjem napewno a na kolacje serek wiejski albo kanapka z razowca

arimonka ja rowniez u gory duuzo wieksza niz na dole jak to siostra mowi ze powinnam sie cieszyc bo kazdy mysli ze w ciazy jestem a nie ze grubaska ale jak ide z 2 malych dzieci to wolalabym zeby nikt niemyslal ze z kolejnym w ciazy jestem
__________________
13.04.2013 waga 110kg:mur
110-109.5108-107-106-105-104-103-102-101
cel 100
cel 90
cel 80
cel 70
meta byc z siebie dumna
monia mama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 14:12   #4265
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

monia
U mnie z kolei chyba najbardziej rzucają się w oczy szerokie bary(w połączeniu z wąskimi biodrami nie oszukujmy się mam męską budowę). staram się to maskować ubraniami plus wyćwiczyć, ale z niektórymi rzeczami nie da się wygrać i trzeba się z tym pogodzić - filigranowa nigdy nie będę, a szkoda
Masz dwójeczkę? fajnie, zawsze podziwiam wszystkie mamuśki, a już te co mają więcej niż 1 to szczególnie

Ja już w domu. 2 śniadanie to jabłko plus sok z pomarańczy i 2 mandarynek( wkurzyłam się bo nie dałam rady obrać, więc wycisnęłam sok )
obiad taki sam jak wczoraj, kolacja też, a na podwieczorek mam kilka pomysłów więc zobaczę
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 16:25   #4266
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

A nigdy nie zapomnę jak 1 miesiac po porodzie moja teściowa zapytała mnie czy czasem w ciąży znowu nie jestem bo mam taki brzuch.... nie zapomnę! Inteligentna , no nie? Musiałabym być w jakimś 5 miesiacu skoro byloby już widać, czyli wychodzi na to ze dla niej jest możliwe zajśc w drugą ciążę w 5 miesiacy pierwszej .... aj nie ma teraz okazji, ale jak tylko się nadarzy to się napiję z tesciem wódki i zapytam ją o to samo bo teraz to ona wygląda jakby była w jakimś 7 miesiacu

Ja dzisiaj jedzeniowo bardzo grzecznie, nawet zrezygnowałam z tej kiełbaski rano teraz już mi się papryka zapieka, zrobilam z soczewicą i pieczarkami w sosie pomidorowym, zobaczymy jak to wyjdzie, pachnie ładnie a na kolację bezapelacyjnie naleśniki

Monia na kolację nie jedz pieczywa serek wiejski jak najbardziej, miesko z kurczaka, tuńczyk, warzywa na patelnie, albo moje wczorajsze naleśniki ach tylko czekam do wieczora

Kurczę normalnie mam dzisiaj taki zapał do biegania... nie straszne zimno ni wiatr, już w tej chwili skoczyłabym w buty i do sprintu ale.... nie mam z kim dziecka zostawić do samej nocy jestem sama :-( widzicie jak to jest jak człowiek chce to nie moze :-( jak nie chce , to może
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 16:29   #4267
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 831
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

A w jakim wieku masz dziecko? Bo widziałam, że matki z wózkami biegają.
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 16:56   #4268
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez Natus276 Pokaż wiadomość
A w jakim wieku masz dziecko? Bo widziałam, że matki z wózkami biegają.
3.5 roku ma ale co Ty niee da rady, spacer owszem ale nie bieg hehe
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 17:29   #4269
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 831
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

No jak dla mnie też to jest i dziwne i ciężkie do wykonania.
Zresztą dla mnie samo zabranie się do biegania jest ciężkie, wstyd mi a chciałabym, ale się boję jak to mówią.
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 19:21   #4270
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Bieganie super sprawa, ja niestety nie mogę ze względu na kolana( podobnie jak rower i wiele innych ćwiczeń). Dzień coraz dłuższy, pogoda ładniejsza więc trzymam kciuki konwalia abyś znalazła trochę czasu na bieganie

Na kolacje, wiadomo, idealnie byłoby białko plus warzywa, ale jeżeli danego dnia nie przesadziło się z węglami to na pewno nie zaszkodzi Często miewałam dodatek małej kromki do kolacji np do ryby wędzonej, serków itd. Ważne żeby cały dzień pod względem B/T/W był zbilansowany. staram się trzymać węgli w ilości 100-120g, bo inaczej mój metabolizm mówi stop Najważniejsze to znaleźć co komu pasuje i co działa- do dietetyczki chodziłam razem z koleżanką, miałyśmy zuuupełnie inne jadłospisy, bo każda miała inne potrzeby, w inny sposób się najadała itd.
Przejrzałam moje stare rozpiski szukając inspiracji i przypomniały mi one o tatarze i szaszłykach! ah jedne z moich ulubionych potraw, w sobote wybieram sie do rodziców więc zamówiłam już u mamusi te frykasy, bo robi je najlepiej a przy tym trzyma się dokładnie dietetycznych wytycznych, fajnie mieć wsparcie wśród najbliższych

Właśnie szykuję się do ćwiczeń. Najpierw orbitrek, później Tiffany i ciężarki.
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:02   #4271
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 360
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Hej

Właśnie gotuję jaja na kolację. dziś poćwiczyłam z melb plecy, brzuch i tifboczki, a potem cardio z melb - super

Cytat:
Napisane przez konwalia57 Pokaż wiadomość
Witaj
za ladny spadek wagi, masz rację wiekszość to woda ale to nie ważne bo taki spadek ladnie motywuje do spalania tluszczyku a te cm. to wszystkie w kupę wzięte, tak? Ladny wynik u mnie to juz z metr chyba bedzie hehe trzymam za Ciebie kciuki


Nie omieszkam też wspomnieć o P.Chodakowskiej która tak wpływa na mlode dziewczyny....
dzięki
tak, tak w sumie tyle wyszło, z czego najwięcej w tych najbardziej newralgicznych - biust, brzuch i biodra bo po 6- 7cm z każdego

mnie też E.Ch ruszyła z kanapy


Cytat:
Napisane przez arimonka Pokaż wiadomość
Ja już w domu. 2 śniadanie to jabłko plus sok z pomarańczy i 2 mandarynek( wkurzyłam się bo nie dałam rady obrać, więc wycisnęłam sok )
malutkie to II śniadanie, nie jesteś zaraz głodna po nim? tak z ciekawości pytam tylko


Monia - Ty jesteś w avku? Przypominasz mi aktorkę, która grała w "Dexterze"


Dziewczyny jak to z tymi owocami jest? do tej pory jadłam tylko do południa, bo podobno na noc się nie powinno ich jeść? A widzę Konwalia Twoje naleśniki z owocami (btw ) na kolację...
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka

mooonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:17   #4272
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

mooonik co do owoców to ile ludzi tyle opinii to cukier i węgle( no i wiadomo fermentacja) więc oczywiście najlepiej jeść wcześniej niż późnym popołudniem/wieczorem, ale czasami na pewno nie zaszkodzi.
Ja staram się trzymać zasady o której Ty mówisz, bo inaczej pojawiają się wzdęcia. Dlatego najlepiej słuchać swojego organizmu.

Tak, drugie śniadanie skromne, powinien być jeszcze jogurt, jutro się poprawię

I brawo za ćwiczenia ja też właśnie skończyłam
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:30   #4273
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Arimonka oczywiscie masz raję co do tych weglowodanow, ważne żeby byla ich odpowiednia ilośc, ale wydaje mi się że nie schudniemy jesli na sniadanie zjemy przedewszystkim bialko a na kolację najemy się weglowodanow, ale tak jak piszesz kromeczka pieczywa nie zaszkodzi i na kolację jeśli nie przesadziliśmy z weglami w dzień. Ja przez całą dietę wyznaje zasade wegle przez pierwsze 3 posilki , 4 posilek bialko i weglowodany ( ale tylko takie jak ziemniaki, kasze, lub pieczywo hrupkie) a kolacja jak najbardziej bialkowa, no i oczywiscie do każdego posiłku odrobina tłuszczy. Wydaje mi się że dzięki tym kolacjom białkowym mogę wcinać co dziennie coś slodkiego dla mnie to standard , dziś mam za sobą pol małej paczki żelek, pol paczki paluszkow slonych i 3 ptasie mleczka, wszystko oczywiscie do godz.14.00, mimo to dzień uważam za udany i wiem ze po takim dniu spadek będzie na pewno, ale jak bym zjadla na kolację kromkę razowca spadku nie bylo by . Otaki jest moj organizm, a wiadomo każdy ma inny

Robiłam tą paprykę z soczewicą i wyszlo swietne, mimo ze sam smak soczewicy mi nie podeszedł to w zestawie z pieczarkami i papryka bylo pyszne porcja została na jutro

Byla u mnie sąsiadka na kawie, jeszcze chodzi o wlasnych silach ale wiecie co niewiem czy to efekt glodówek ale normalnie garb jej urósł... strasznie się zgarbila... chwalila sie że dzis jej spadl 35 kilogram... Co lepsze stala sie najslawniejszą osoba u nas w miescinie wszyscy gadają ze prawdopodobnie ma nowotwor do tego rozmawialam z jej mamą i prosila mnie żebym z nią porozmawiala bo jej wcale nie chce sluchac... normalnie babka mi się rozpłakała, bo co dziennie prosi ją zeby sie opamietala a ona nic.... i teraz mi strasznie glupio bo wiem ze jej nie pomogę bo ona i mnie wcale nie slucha...

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
Hej

Właśnie gotuję jaja na kolację. dziś poćwiczyłam z melb plecy, brzuch i tifboczki, a potem cardio z melb - super



dzięki
tak, tak w sumie tyle wyszło, z czego najwięcej w tych najbardziej newralgicznych - biust, brzuch i biodra bo po 6- 7cm z każdego

mnie też E.Ch ruszyła z kanapy




malutkie to II śniadanie, nie jesteś zaraz głodna po nim? tak z ciekawości pytam tylko


Monia - Ty jesteś w avku? Przypominasz mi aktorkę, która grała w "Dexterze"


Dziewczyny jak to z tymi owocami jest? do tej pory jadłam tylko do południa, bo podobno na noc się nie powinno ich jeść? A widzę Konwalia Twoje naleśniki z owocami (btw ) na kolację...
Z owocami jest tak jak napisala arimonka
ale też uważam ze odrobina nie zaszkodzi, w tych nalesnikach w sumie to byla lyżeczka jagod plus jogurt, ale czesto dodaję kilka rodzynek do twarogu, albo ananasa z puszki...
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:46   #4274
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

konwalia w 100% się zgadzam! ja w ciągu dnia nie mogę przesadzić z węglami bo dużo ich ma jaglanka którą wcinam rano, dlatego do obiadu jest np mięsiwo plus warzywa bez kasz/ziemniaka, bo przekroczyłabym limit.
Zazdroszczę słodyczy-w tym sensie, że umiesz się pilnować. Ja niestety jestem taka, że jakbym spróbowała to popłynęłabym po całości. Zawsze podziwiałam mamę, że potrafiła zjeść pasek czekolady i nie więcej "bo przecież zna ten smak".

Co do sąsiadki to bardzo możliwe, że to efekt głodówek. Złe odżywianie od razu widać na ciele w bardzo różny sposób. ale pewnie nikt jej nie przemówi do rozumu, póki sama tego nie zrozumie...
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:49   #4275
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 831
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Dla mnie komponowanie posiłków z racjonalną ilością b/w/t to wyższa szkoł jazdy.
Np dziś jadłam tak:śniadanie- owsianka z suszoną żurawiną, płatkami migdałowymi, siemieniem lnianym i cynamonem,
2 śniadanie: sałatka z mixu sałat z tuńczyem, papryką,ogórkiem kiszonym, trochę mozareli i sos czosnkowy na bazie jogurtu naturalnego i do tego grahamka,
Potem jeszcze jabłko
Obiad: żurek (w ogóle nie dietetyczny, ale TŻ ugotował, więc trochę zjadłam) plus pierś faszerowana porem z ziemniakami i brokułem (pycha)
No i na kolację omlet z 2 jaj z serem żółtym.
Jak to oceniacie?

No i ²dzień, week ³ zestawu Jillian Michels- ripped in 30
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 20:52   #4276
Wioletta 098
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Polkowice
Wiadomości: 363
GG do Wioletta 098
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Hej. Elu nie wiem co Tobie poradzić w związku z sąsiadką. W jej przypadku już chyba tylko dobry psycholog pomoże, nikt inny nie da rady, Tylko jak wiesz najpierw by ona musiała tam pójść, chyba że jej Mama jest na tyle zdesperowana, ze poszłaby za nią , aby z psychologiem spróbować ustalic strategie. Czasami to jedyne wyjście.
Widze fotki. Super figurka. Muszę w końcu zrobić sobie fotkę i wrzucić do klubu, nie mam żadnej aktualnej. Nie wiem jak to się stało,że jak miałam wagę tucznika , to robiłam sobie foteczki, a jak już jest co uwieczniać to nie robie . Dziś dieta prawie ok, nawet mimo wyjazdu zdążyłam wypić 1,7litra herbatki.Więc nieżle. Jutro mam wazenie , nie wiem jak wyjdzie bo potwornie bolą mnie piersi i są jakby obrzmiałe. kilka lat temu tez tak miałam , az trafiłam do onkologa i musiałam brać leki na nawrażliwe piersi czy jakos tak. Mam nadzieje, że minie nie uśmiecha mi się wizyta u lekarza. Ponadto mam opuchnięte kostki.Zobaczymy jutro
Wioletta 098 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:03   #4277
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez arimonka Pokaż wiadomość
konwalia w 100% się zgadzam! ja w ciągu dnia nie mogę przesadzić z węglami bo dużo ich ma jaglanka którą wcinam rano, dlatego do obiadu jest np mięsiwo plus warzywa bez kasz/ziemniaka, bo przekroczyłabym limit.
Zazdroszczę słodyczy-w tym sensie, że umiesz się pilnować. Ja niestety jestem taka, że jakbym spróbowała to popłynęłabym po całości. Zawsze podziwiałam mamę, że potrafiła zjeść pasek czekolady i nie więcej "bo przecież zna ten smak".

Co do sąsiadki to bardzo możliwe, że to efekt głodówek. Złe odżywianie od razu widać na ciele w bardzo różny sposób. ale pewnie nikt jej nie przemówi do rozumu, póki sama tego nie zrozumie...
Wiesz z tymi slodyczami to jest tak ze po prostu poznalam już ile mi wolno ile nie, i jesli zjem tyle co wiem ze mi nie zaszkodzi to wtedy nie mam wyrzutow sumienia, wrecz przeciwnie jestem zadowolona z diety ale w przypadku kiedy zjem ich odrobinę wiecej i wiem że juz jest ich za duzo to robie sobie wyrzuty i jem ich jeszcze wiecej i dlatego uwazam ze jezeli zdarzy nam sie zjesc cos slodkiego do kawy na przyklad to nie wolno sie tym przejmować bo wtedy moze byc reakcja lancuchowa a jesli już takowa nastapi i caly dzień bedziemy podjadać slodycze i waga wzrosnie to też nie wolno sie tym przejmowac na drugi dzień bo jak bedziemy zalowac jednego nie udanego dnia to wieksze szanse że i drugi bedzie nie udany.... to tyle z psychologii hehe ale tak jak mowię to sa moje spostrzezenia, moje wyczucia hehe nie kazdy ma tak samo
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:06   #4278
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Natus mi się podoba, ale wszystko zależy od tego, ile czego było ile ziemniaków, ile żółtego sera, ile płatków i dodatków rano. Jeżeli sensowne ilości to wszystko jest ładnie zrównoważone, a trochę żurku na pewno nie zaszkodziło
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:09   #4279
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez Natus276 Pokaż wiadomość
Dla mnie komponowanie posiłków z racjonalną ilością b/w/t to wyższa szkoł jazdy.
Np dziś jadłam tak:śniadanie- owsianka z suszoną żurawiną, płatkami migdałowymi, siemieniem lnianym i cynamonem,
2 śniadanie: sałatka z mixu sałat z tuńczyem, papryką,ogórkiem kiszonym, trochę mozareli i sos czosnkowy na bazie jogurtu naturalnego i do tego grahamka,
Potem jeszcze jabłko
Obiad: żurek (w ogóle nie dietetyczny, ale TŻ ugotował, więc trochę zjadłam) plus pierś faszerowana porem z ziemniakami i brokułem (pycha)
No i na kolację omlet z 2 jaj z serem żółtym.
Jak to oceniacie?

No i ²dzień, week ³ zestawu Jillian Michels- ripped in 30
Jak dla mnie jadlospis ok . Jakbym miała sie do czegoś przyczepic to tylko zurek zamienilabym na lzejsza zupkę ( chyba ze wcale nie był taki tlusty) i wyrzucilabym ten ser z kolacji albo zmniejszyłabym jego porcje do minimum, no ale się nie przyczepię bo wlaśnie o to chodzi zeby sie nie katowac i nie rezygnowac ze wszystkiego i poprosze przepis na kurczaka
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:09   #4280
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 360
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

To ja z owocami zostanę jak do tej pory. Najczęściej na II śniadanie mam jakiś koktajl z jog/mlekiem i słonecznikiem albo migdałami.

Natus ja się nie znam na tyle, żeby oceniać, ale miałabym wątpliwości co do sera żółtego na noc.
Ja się ogólnie wystrzegam żółtego sera, przez te półtora miesiąca już zjadłam może dwa plasterki i to na śniadanie. Sama nie wiem czy dobrze
A reszta chyba ok

U mnie też owsianka rano z jabłkiem, rodzynkami, cynamonem, kakao i łyżeczką wiórek kokosowych.
IIśn - kromka razowca z wędliną i pół pomidora i ćwiartka papryki.
obiad - 'spagetii' z kurczakiem, warzywami, makaron razowy
podwieczorek wędlina, ogórki kiszone, kawałek pomidora
kolacja - 2jajka i po pół ogórka i pomidora z pieprzem

co myślicie?


Konwalia
czy do tych naleśników nadałoby się mleko mm takie dla dzieci? Czy to musi być odtłuszczone?
A Twojej sąsiadce to chyba tylko współczuć zostaje Albo wróci jej te 35kg z nawiązką, albo zniszczy sobie zdrowie na zawsze...
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka

mooonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:14   #4281
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

konwalia zgadzam się, że łatwo można się nakręcić i nie można przeginać w drugą stronę. W sumie każdy jest inny, jeden może dać sobie dzień laby a później wrócić na dobry tor, a inny cały czas musi się pilnować.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

moonik dwóch plasterków sera nie masz co się bać jeden plaster to średnio 55kcal 4B 5T więc spokojnie.
a jadłospis ładny, jeżeli ilościowo też ok to super
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:33   #4282
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 360
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez arimonka Pokaż wiadomość


moonik dwóch plasterków sera nie masz co się bać jeden plaster to średnio 55kcal 4B 5T więc spokojnie.
a jadłospis ładny, jeżeli ilościowo też ok to super
Ilościowo to nie powiem dokładnie jak i ile wypadło na mnie bo gotuję dla nas trojga. W każdym razie porcja wg mnie jest w sam raz taka, że nie głodnieję po godzinie. A z tym serem to już tyle czytałam, że be i fe, że się go boję Ale przyznam, że mnie pocieszyłaś, może w takim razie jutro zjem

Co do słodkiego to ja wiem, że na jednym ciastku czy wafelku by się nie skończyło, więc cały tydzień nie jem po prostu, nie mam nic w szafkach, a za to w niedzielę pozwalam sobie na grzeszki do kawy Najczęściej jakieś domowe ciacho bo uwielbiam piec
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka

mooonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:49   #4283
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez Wioletta 098 Pokaż wiadomość
Hej. Elu nie wiem co Tobie poradzić w związku z sąsiadką. W jej przypadku już chyba tylko dobry psycholog pomoże, nikt inny nie da rady, Tylko jak wiesz najpierw by ona musiała tam pójść, chyba że jej Mama jest na tyle zdesperowana, ze poszłaby za nią , aby z psychologiem spróbować ustalic strategie. Czasami to jedyne wyjście.
Widze fotki. Super figurka. Muszę w końcu zrobić sobie fotkę i wrzucić do klubu, nie mam żadnej aktualnej. Nie wiem jak to się stało,że jak miałam wagę tucznika , to robiłam sobie foteczki, a jak już jest co uwieczniać to nie robie . Dziś dieta prawie ok, nawet mimo wyjazdu zdążyłam wypić 1,7litra herbatki.Więc nieżle. Jutro mam wazenie , nie wiem jak wyjdzie bo potwornie bolą mnie piersi i są jakby obrzmiałe. kilka lat temu tez tak miałam , az trafiłam do onkologa i musiałam brać leki na nawrażliwe piersi czy jakos tak. Mam nadzieje, że minie nie uśmiecha mi się wizyta u lekarza. Ponadto mam opuchnięte kostki.Zobaczymy jutro
Przyjdzie cieplo moze bedzie wiecej okazji do pykania zdjeć
Mam nadzieje ze dolegliwosci przejdą, ale skoro masz opuchniete kostki to wydaje mi sie ze to przez zatrzymanie wody i stad też bol piersi, jeśli nie mialaś dziś za duzo ruchu to bardzo mozliwe że przez to....

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Z tym serem żółtym to nie do konca jest taki zly, ma duzo bialka ale i duzo tluszczy, ktore przeciez tez sa potrzebne wiec mysle ze nawet jest wskazany tylko bardziej na sniadania....i w malych ilosciach oczywiscie

Mooonik jesli lubisz piec, to polecam eksperymentować . Zamieniaj make zwykla na razową przynajmniej polowę, cukier na stevię też poł na pół, margarynę i olej na oliwę.... ja przez calą zime prawie co dzien coś pieklam i wychodzilo naprawde smaczne i dietetyczne... z resztą prawie na wszystko wrzucalam tu przepisy takze mozesz poszukac moze Ci coś podpasuje

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

A co do tych nalesnikow to myslę ze takie mleko tez bylo by dobre ale napewno bedzie mialo wiecej węglowodanow i tluszczu... ale udać sie udadzą

A z tą moją sasiadką to już nic się nie da zrobic, nic do niej nie trafi... dziś mi powiedziala ze nie ma zamiaru rezygnować z "diety" najwyzej bedzie później plakać.... podejscie 30letniej matki dwojki dzieci... do tego jakaś znajoma jej powiedziala ze to wcale nie za szybko, ze 35 kg w 4 miesiace to norma ... tylko czekać aż mi karetka zamruga do okien, nie zycze jej źle ale myslę ze bez szkod się nie obedzie...
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 21:52   #4284
Wioletta 098
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Polkowice
Wiadomości: 363
GG do Wioletta 098
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Elu ten ból piersi nasila Mi sie od kilku dni , a dziś już aż mnie ciągną , tak jakby ih waga była 2 albo 3 krotnie wieksze niż zwykle. Czasami tak miewałam przed miesiączka, ale teraz mam miesiączkę juz prawie od 3 tyg Moja tarczyca poprostu znów szaleje i na to nie moge nic poradzić. W przyszłym miesiacu zrobie kontrolne TSH i jesli przekroczy 2,5 to bedzie znaczyć,ze mam zbyt dużą dawkę leków na moją wagę.Od ustalenia poprzedniej dawki do teraz zgubiłam 19kg więc to może być przyczyna.Woda mi się zatrzymuje na bank, bo mam takze spuchnięte dłonie.Nie mam pomysłu na obiad jutro. Teraz gotuję to samo sobie i mężowi, więc musze tak komponować posiłki by on sie najadał. Pewne zrobię kaszę jęczmienną z surówką i mięskiem dla mnie duszonym, a jemu w sosiku.I tyle.
Wioletta 098 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 22:41   #4285
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez Wioletta 098 Pokaż wiadomość
Elu ten ból piersi nasila Mi sie od kilku dni , a dziś już aż mnie ciągną , tak jakby ih waga była 2 albo 3 krotnie wieksze niż zwykle. Czasami tak miewałam przed miesiączka, ale teraz mam miesiączkę juz prawie od 3 tyg Moja tarczyca poprostu znów szaleje i na to nie moge nic poradzić. W przyszłym miesiacu zrobie kontrolne TSH i jesli przekroczy 2,5 to bedzie znaczyć,ze mam zbyt dużą dawkę leków na moją wagę.Od ustalenia poprzedniej dawki do teraz zgubiłam 19kg więc to może być przyczyna.Woda mi się zatrzymuje na bank, bo mam takze spuchnięte dłonie.Nie mam pomysłu na obiad jutro. Teraz gotuję to samo sobie i mężowi, więc musze tak komponować posiłki by on sie najadał. Pewne zrobię kaszę jęczmienną z surówką i mięskiem dla mnie duszonym, a jemu w sosiku.I tyle.
Oj to Ty leć jak najszybciej do lekarza zeby Ci zmienił tę dawkę leku, bo 20kg to naprawdę duża różnica...i te dolegliwosci pewnie maja z tym zwiazek... do tego tak dluga miesiączka...
A na obiad tak jak piszesz, kasza i miesko do tego suróweczka . U mnie jutro podobnie bo też maż wraca i musi się najeść, wiec napewno drobiu nie bedzie
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 07:24   #4286
Natus276
Zakorzenienie
 
Avatar Natus276
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 831
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

No właśnie nie wiedziałam co do tego omleta dodać, więc wybrałam ser, ale dosłownie cienki plasterek.
Owsianka też z 3 łyżek płatków + jedna siemienia.

konwalia57 kurczak był w formie roladki, ale o dokładny przepis muszę zapytać TŻ, bo to on jest twórcą, więc na pewno zdrowa wersja to nie była
__________________
"Reggae jest rzeką miłości i jest dla tych, którzy wiedzą czym naprawdę jest miłość"

6.09.2014 -
Natus276 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 09:09   #4287
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Witajcie Jestem w trakcie śniadania i siedzę otoczona notatkami na dzisiejsze zaliczenie. Muszę się zmobilizować i wyłączyć komputer, bo inaczej nic z tego nie będzie :P Miłego i dietetycznego dnia!
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 09:12   #4288
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Witam
U nas w końcu pojawiło sie słonko zaraz idziemy na spacerek do sklepu a później czeka mnie wizyta u dentysty więc bedzie kolejny spacerek więc jak dobrze pójdzie przemaszeruję dziś ok. 8 km
Dobrze ze dentystka sama zaproponowała mi żebym przyszła z Lenka jeśli nie mam z kim jej zostawić, bo miałabym problem...
Juz sie boję nienawidzę leczyćzębów bez znieczulenia, a kanałowo ? masakra

Wstawiam tabelkę ... Znowu późno przepraszam....
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tabelka waga2.jpg (137,5 KB, 9 załadowań)
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 09:12   #4289
konwalia57
Zadomowienie
 
Avatar konwalia57
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

Cytat:
Napisane przez arimonka Pokaż wiadomość
Witajcie Jestem w trakcie śniadania i siedzę otoczona notatkami na dzisiejsze zaliczenie. Muszę się zmobilizować i wyłączyć komputer, bo inaczej nic z tego nie będzie :P Miłego i dietetycznego dnia!
Trzymam kciuki, i życze powodzenia
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
konwalia57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 09:28   #4290
arimonka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!

konwalia dziękuję i też trzymam kciuki!
do dentysty chodzę co pół roku, jest świetny, a ja ciągle miałam schizę "byle nie mieć kanałowego" i od tygodnia boli mi przy dotyku ząb, który mi robił kilka miesięcy temu(i mimo kilku wkłuć znieczulenia i tak bolało przy robieniu-wkurza mnie jak na niektóre zęby nie działa)... boję się, że może się skończyć kanałówką więc boję się zadzwonić i umówić na wizytę...
a dlaczego piszesz, że bez znieczulenia? nie możesz/nie chcesz?
__________________
START 14.03.2014 - 100kg ->98kg ->95,7kg ->94kg ->92,2kg ->90,8kg ->89,7kg
Małymi kroczkami do celu!!
arimonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-17 20:32:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.