Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

[cloche]

diabli, prenatalne serce funkcjonuje zupelnie inaczej niz to po porodzie, wiec lepiej niech cie uspokoi to aktualne badanie

[diabli]

Napisane przez cloche

mama mi podsunela pomys, zebym zrobila kulebiak z kapusta i grzybami do barszczyku. i chyba tak zrobie

pycha. rok temu robiłam muffiny z feta oliwkami itd. może w tym roku wrzuce do nich kapustę i grzybki? do barszczyku bylyby swietne

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez justyna_g4

Trzymajcie za mnie kciuki bo nie wiem jak to zniosę...mama już pojechała z ciotką. W sumie cieszę się, że nie bedę przy tym jak ona tam wejdzie bo nie wiem jak bym to zniosła. Tż pojechał po mojego ojca na lotnisko. Powinni być już w połowie drogi do domu,a samolot jeszcze nie wylądował bo ma 55minut opóźnienia. Wiec na dodatek muszę tam pojechać sama ( z bratem ale to tak jakbym była sama). Jestem przerażona, brzuch mnie boli...
Jeszcze Tż stał w korku i nie dotrze na 17 na lotnisko na bank

daleko jedziecie?

[Magiusa]

Moim zdaniem on gryzie bo mogą mu kolejne zęby iść, bo na pewno nie jest to testowanie, bo już miesiąc temu mu wyszły tamte jedynki i jakoś umiał pić, a o wczoraj jakaś katastrofa.
No zobaczymy. Jakby co to będę go na początku karmiła w dzień z butli moim odciągniętym ( bo w nocy on sobie jakoś na spokojne radzi), ale długo tak nie pociągnę więc za jakiś czas pewno zacznę mieszać na zmianę moje na zmianę mm, aż w końcu przejdę na mm.

[megusia87]

Napisane przez deb

Każdy lekarz inaczej...u nas wszystko za jednym razem i jesteśmy już po szczepieniach od dawna. A położna mówiła żeby z rotawirusami czekać, ale jak się dowiedziała że dużo dzieci będzie nas odwiedzać to jednak radziła szczepić od razu.

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------


no właśnie tam kiedyś byłam na zumbie ale właśnie autem. Powiem Ci że pieszo to nawet w dwójkę zimą bym się bałaa na aquaaerobik byś nie chciała chodzić jest chyba na awfie?

No widzisz to nam powiedzieli żeby na rotawirusy szczepić od razu. I tak zrobiliśmy. A na meningokoki szczepisz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

hejj
dzisiaj mamy ciężki ten 13 piątek niestety..
Wojtusia chyba mocno swędzą dziąsełka, ciągle płacze,nie może spać,marudzi ,i wszystko gryzie, nawet w moje ramię się wgryzał.. biedactwo


justyna- bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojej babci

agnes- zdrówka dla Małej

[megusia87]

Napisane przez humpback

współczuję z powodu babci

za zumbę
ja wczoraj zaliczyłam spining po raz pierwszy od niepamiętnych czasów. uwielbiam tak się zmęczyć że potem mi się buzia cieszy i mam więcej sił, nawet wtedy kiedy mój mały kochany potworek wstaje o 5 i nie chce już spać..

Podziwiam za spining ja bym nie dała rady

Napisane przez diabli

eee teraz można zwalic na słownik w telefonie

dzień dobry ale piękny dzień! my tez pospalysmy do 10 i mamy lekkie opóźnienie :P zaraz kaszka i uciekamy na spacer. miłego dnia! cuuuudnie swieci slonce

Ok to w takim razie - słownik mi słowa zamienia, ach te nowoczesne technologie




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

Napisane przez xal

No ale obydwa słowa istnieją w słowniku a czasami nie wiadomo co komórka sama wsadzi

Ale wczoraj mi młoda wykombinowała ... przebieram ją na przewijaku takim na łóżeczku i zakręcałam krem po jej kremowaniu, tak więc wiecie, parę sekund, a ta śmig na brzuszek, do krawędzi bocznej (tylko się obraca) i złapałam ją za dupcię w ostatnim momencie przed skokiem na główkę z łóżeczko, już wisiała ledwo pupcią na przewijaku.
Już nawet rąk nie można od niej oderwać, nie wspominając, że stałam nad nią i patrzyłam.

Coś jeszcze, a ... nie polecam śliniaków z rękawkami z ikei, masakra jakaś. Przemakają! Niestety odkryłam to przy obiadku z buraczkami

no co Ty??

ja je kupiłam i u nas sprawdzają się super wczoraj przy jedzeniu banana, a dzisiaj marchwi i ziemniaka

[megusia87]

A moje dziecko dzisiaj pierwszy raz śmiało się z czegoś bardzo bardzo - chyba z 3 min się chichrał. Na przewijaku zrzucił kubek z wodą i tyle radości mu to sprawiło że uspokoić się nie mógł cudowne to było


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Veronic]

Napisane przez megusia87

A moje dziecko dzisiaj pierwszy raz śmiało się z czegoś bardzo bardzo - chyba z 3 min się chichrał. Na przewijaku zrzucił kubek z wodą i tyle radości mu to sprawiło że uspokoić się nie mógł cudowne to było


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super

a moj Wojtek nie chce się śmiać... widocznie taki typ

[cloche]

Napisane przez diabli

pycha. rok temu robiłam muffiny z feta oliwkami itd. może w tym roku wrzuce do nich kapustę i grzybki? do barszczyku bylyby..

oo, gdzie jest przepis na muffinki z oliwkami? chce takie! kiedys mialam nawet zapisane, ale nie moge znalezc... chce pikantne i aromatyczne!
a kulebiak podobno banalny a tez efektowny. na swieta pewnie zrobie juz z miesem paszteciki z kruchego ciasta i beda tez do barszczu jeszcze. w ogole to chetnie bym porobila, a skonczy sie pewnie na tym, ze bede lezala obok mlodego z wywalonym cyckiem :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

Napisane przez cloche

oo, gdzie jest przepis na muffinki z oliwkami? chce takie! kiedys mialam nawet zapisane, ale nie moge znalezc... chce pikantne i aromatyczne!
a kulebiak podobno banalny a tez efektowny. na swieta pewnie zrobie juz z miesem paszteciki z kruchego ciasta i beda tez do barszczu jeszcze. w ogole to chetnie bym porobila, a skonczy sie pewnie na tym, ze bede lezala obok mlodego z wywalonym cyckiem :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I będziemy się łączyć w niedoli

Mamy zęba!! A raczej na razie to drzazgę Dobrze pamiętam, że Emil też dziś ujawnił ząbka, czy to wczoraj było?? to mamy maluska wspólne party
Ale to jest dziwne, dziecko mi płacze a ja się cieszę! Zaraz mnie pewnie zacznie gryźć, a i tak się cieszę. Co to takiego jest w tych zębach?? Czyżby sukienka?

[cloche]

haha, Ash, gratuluje! ale impreza!
no a ze w swieta bedziemy “razem“, to juz jakas pociecha na ile bateria pozwoli to bede z toba pisala Jessi, ta ze szpitala, przerabia z wrzaskunem Davidem to samo, wiec mamy jeszcze wiecej towarzystwa na tym swiecie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maluska88]

Napisane przez Ashyshqa

I będziemy się łączyć w niedoli

Mamy zęba!! A raczej na razie to drzazgę Dobrze pamiętam, że Emil też dziś ujawnił ząbka, czy to wczoraj było?? to mamy maluska wspólne party
Ale to jest dziwne, dziecko mi płacze a ja się cieszę! Zaraz mnie pewnie zacznie gryźć, a i tak się cieszę. Co to takiego jest w tych zębach?? Czyżby sukienka?

tak dziś mamy wspólne party. Ja też się ciesze jak głupia Emil płakał mi cała środę i czwartek ja myślałam że z choroby a to było z ząbka.

[Magiusa]

mam nietypowe pytanie dla mam, których dzieci jedzą np. cały 125 gr.słoiczek dania po 5 mies ( czyli często z mięsem).
Ile czasu po Wasze pociechy dopominają się o kolejny posiłek?


No dobra, musze to przyznac mam kochanego meza. Caly dzien dzis na niefo warcze i pokrzykuje bo mam zrabany humor. Od rana zaczelo sie przez to pogryzienie a pozniej juz wszystko bo i mi sie wydawalo zw wygladam do d...i Daro byl marudny. I jeszcze przy wieczornej kapieli na niwgo warczalam a jak poszlam karmic to mi przygotowal kapiel z piana, pachnacymi swieczkami i winem. Ech...teraz mi wstyd ze taka niedobra bylam.

[diabli]

Napisane przez cloche

oo, gdzie jest przepis na muffinki z oliwkami? chce takie! kiedys mialam nawet zapisane, ale nie moge znalezc... chce pikantne i aromatyczne!
a kulebiak podobno banalny a tez efektowny. na swieta pewnie zrobie juz z miesem paszteciki z kruchego ciasta i beda tez do barszczu jeszcze. w ogole to chetnie bym porobila, a skonczy sie pewnie na tym, ze bede lezala obok mlodego z wywalonym cyckiem :p

poszukam jutro, bo przepis dostałam od znajomej i gdzies zachomikowałam
a leniwe swieta z cycem na wierzchu to chyba wielu się marza hehe.

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez Ashyshqa

I będziemy się łączyć w niedoli

Mamy zęba!! A raczej na razie to drzazgę Dobrze pamiętam, że Emil też dziś ujawnił ząbka, czy to wczoraj było?? to mamy maluska wspólne party
Ale to jest dziwne, dziecko mi płacze a ja się cieszę! Zaraz mnie pewnie zacznie gryźć, a i tak się cieszę. Co to takiego jest w tych zębach?? Czyżby sukienka?

gratulujemy i zazdrościmy zabka...ale i sukienki - tak przed swietami to idealny prezent!pewnie za kilka dni napiszesz, ze już macie drugiego do pary

[MoTyleKsw]

Justyna bardzo mi przykro, głupio to pisac, ale wiem co czujesz

Ash gratuluję zęba!!!!

[deb]

Napisane przez megusia87

No widzisz to nam powiedzieli żeby na rotawirusy szczepić od razu. I tak zrobiliśmy. A na meningokoki szczepisz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie. Lekarka wogóle o tym nie wspominała, położna machnęła ręką jak zapytałam, ja sama jakoś też nie byłam przekonana i nie zaszczepiliśmy. A Ty?

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez Veronic

hejj
dzisiaj mamy ciężki ten 13 piątek niestety..
Wojtusia chyba mocno swędzą dziąsełka, ciągle płacze,nie może spać,marudzi ,i wszystko gryzie, nawet w moje ramię się wgryzał.. biedactwo


justyna- bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojej babci

agnes- zdrówka dla Małej

Bidulek... oby szybko wyszły!

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez megusia87

A moje dziecko dzisiaj pierwszy raz śmiało się z czegoś bardzo bardzo - chyba z 3 min się chichrał. Na przewijaku zrzucił kubek z wodą i tyle radości mu to sprawiło że uspokoić się nie mógł cudowne to było


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale fajnie
u nas jak mała za długo się rechocze od razu pojawia się czkawka, też ktoś tak ma?

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez cloche

oo, gdzie jest przepis na muffinki z oliwkami? chce takie! kiedys mialam nawet zapisane, ale nie moge znalezc... chce pikantne i aromatyczne!
a kulebiak podobno banalny a tez efektowny. na swieta pewnie zrobie juz z miesem paszteciki z kruchego ciasta i beda tez do barszczu jeszcze. w ogole to chetnie bym porobila, a skonczy sie pewnie na tym, ze bede lezala obok mlodego z wywalonym cyckiem :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Haha ja też mam super zapał na gotowanie, przygotowywanie i też się pewnie skończy tak samo
Koniec końców Wigilia u nas teściowie nie przyjadą, ale przyjadą moi rodzice, mamie na pytanie co ma przywieźć powiedziałam: wszystko

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez Ashyshqa

I będziemy się łączyć w niedoli

Mamy zęba!! A raczej na razie to drzazgę Dobrze pamiętam, że Emil też dziś ujawnił ząbka, czy to wczoraj było?? to mamy maluska wspólne party
Ale to jest dziwne, dziecko mi płacze a ja się cieszę! Zaraz mnie pewnie zacznie gryźć, a i tak się cieszę. Co to takiego jest w tych zębach?? Czyżby sukienka?

za ząbka, dla Emila od Maluskiej
dokładnie myślę że to o sukienkę chodzi

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Magiusa

mam nietypowe pytanie dla mam, których dzieci jedzą np. cały 125 gr.słoiczek dania po 5 mies ( czyli często z mięsem).
Ile czasu po Wasze pociechy dopominają się o kolejny posiłek?


No dobra, musze to przyznac mam kochanego meza. Caly dzien dzis na niefo warcze i pokrzykuje bo mam zrabany humor. Od rana zaczelo sie przez to pogryzienie a pozniej juz wszystko bo i mi sie wydawalo zw wygladam do d...i Daro byl marudny. I jeszcze przy wieczornej kapieli na niwgo warczalam a jak poszlam karmic to mi przygotowal kapiel z piana, pachnacymi swieczkami i winem. Ech...teraz mi wstyd ze taka niedobra bylam.

Ale zazdroszczę! czy mój może przyjść do Twojego na jakieś szkolenie

[justyna_g4]

Napisane przez MoTyleKsw

Justyna bardzo mi przykro, głupio to pisac, ale wiem co czujesz

Szczere mówiąc często myślę o Tym jak dopiero Tobie musiało być ciężko, w ciąży i z tym wszystkim.

Diabli 5 km od nas mieszkała babcia.

Już nie będę wam smęcić tylko napiszę ostatnie spostrzeżenie. Mam wrażenie jakby koło mnie rozgrywał się jakiś film a ja siedzę z boku i mnie to nie dotyczy...


Ale mała dała nam dzisiaj koncert. Jak byłam na różańcu to była z teściową i podobno spoko. PRzyjechaliśmy no to wanienka i kąpanie. Już jak jej masowałam dziąsełka gazą miała nie wyraźną minę a zawsze to lubiła. Wogóle jak teściowa jej chwyciła nogi ( ja jej nóg nie chwytam tylko podkładam rękę pod jej nogi), żeby tak nie chlapała to widać było że kąpiel dzisiaj jej się nie podoba. A już przy ubieraniu był taki ryk jakiego jeszcze nie słyszłam. Posmarowałam jej dziąsełka i dopiero się uspokoiła trochę ale nawet cyc nie pomagał. Nie wiem co to było?? Czyżby ząb??

[deb]

Napisane przez justyna_g4

Szczere mówiąc często myślę o Tym jak dopiero Tobie musiało być ciężko, w ciąży i z tym wszystkim.

Diabli 5 km od nas mieszkała babcia.

Już nie będę wam smęcić tylko napiszę ostatnie spostrzeżenie. Mam wrażenie jakby koło mnie rozgrywał się jakiś film a ja siedzę z boku i mnie to nie dotyczy...


Ale mała dała nam dzisiaj koncert. Jak byłam na różańcu to była z teściową i podobno spoko. PRzyjechaliśmy no to wanienka i kąpanie. Już jak jej masowałam dziąsełka gazą miała nie wyraźną minę a zawsze to lubiła. Wogóle jak teściowa jej chwyciła nogi ( ja jej nóg nie chwytam tylko podkładam rękę pod jej nogi), żeby tak nie chlapała to widać było że kąpiel dzisiaj jej się nie podoba. A już przy ubieraniu był taki ryk jakiego jeszcze nie słyszłam. Posmarowałam jej dziąsełka i dopiero się uspokoiła trochę ale nawet cyc nie pomagał. Nie wiem co to było?? Czyżby ząb??

A teściowa często Wam towarzyszy? Powiem Ci że moja była swego czasu kąpana przez teściową i było ok, potem nie widziała jej 3 tygodnie i jak teściowa ją wzięła do kąpieli to strasznie się rozpłakała, nie umieliśmy jej uspokoić, do wszystkiego już była na nie. Dzieci bardzo się przyzwyczajają i każda zmiana może wybić je z ich rytmu.

Ale tu cisza...czyżby przygotowania Świąteczne

Ja wyszukałam sobie przepisy na ciasta...za resztę nie wiem jak się zabrać

[justyna_g4]

Napisane przez deb

A teściowa często Wam towarzyszy? Powiem Ci że moja była swego czasu kąpana przez teściową i było ok, potem nie widziała jej 3 tygodnie i jak teściowa ją wzięła do kąpieli to strasznie się rozpłakała, nie umieliśmy jej uspokoić, do wszystkiego już była na nie. Dzieci bardzo się przyzwyczajają i każda zmiana może wybić je z ich rytmu.

Ale tu cisza...czyżby przygotowania Świąteczne

Ja wyszukałam sobie przepisy na ciasta...za resztę nie wiem jak się zabrać

Przy kąpaniu była miesiac temu. Nie wiem może temu że stała na moim miejscu i próbowała robić to co zazwyczaj ja robię.

[deb]

Napisane przez justyna_g4

Przy kąpaniu była miesiac temu. Nie wiem może temu że stała na moim miejscu i próbowała robić to co zazwyczaj ja robię.

To jej kiepski humor może być właśnie przez to, tak myślę. Oczywiście ząbki swoją drogą

[vil84]

Napisane przez Ag_nes

Mam powód złego samopoczucia Ninki, choroba Kilka kichnieć, lekki katar, a teraz temeratura (37.4). Niby nie dużo ale się martwię. To nasza pierwsza niedyspozycja, nie miałam z nią żadnych problemów tak gładko szło.. do teraz. Dałam maść majerankową i nasivin, podalam też pedicetamol i czekamy.

ojjj biedulka mała, zdrówka !

Napisane przez justyna_g4

Trzymajcie za mnie kciuki bo nie wiem jak to zniosę...mama już pojechała z ciotką. W sumie cieszę się, że nie bedę przy tym jak ona tam wejdzie bo nie wiem jak bym to zniosła. Tż pojechał po mojego ojca na lotnisko. Powinni być już w połowie drogi do domu,a samolot jeszcze nie wylądował bo ma 55minut opóźnienia. Wiec na dodatek muszę tam pojechać sama ( z bratem ale to tak jakbym była sama). Jestem przerażona, brzuch mnie boli...
Jeszcze Tż stał w korku i nie dotrze na 17 na lotnisko na bank

trzymam

Napisane przez diabli

hehe, az taki perfekcjonista? mój to mnie chyba kocha nawet jak zapomnę się uczesać i w tych naciągniętych legginsach

na szczęście nie jest taki, czasem nawet zrzędzi że mogłam odpocząć zamiast coś robić
mówi też że po co się maluje w domu, że woli bez makijażu ale jak się ładnie pomaluje to zawsze pochwali

Napisane przez Magiusa

mam nietypowe pytanie dla mam, których dzieci jedzą np. cały 125 gr.słoiczek dania po 5 mies ( czyli często z mięsem).
Ile czasu po Wasze pociechy dopominają się o kolejny posiłek?


No dobra, musze to przyznac mam kochanego meza. Caly dzien dzis na niefo warcze i pokrzykuje bo mam zrabany humor. Od rana zaczelo sie przez to pogryzienie a pozniej juz wszystko bo i mi sie wydawalo zw wygladam do d...i Daro byl marudny. I jeszcze przy wieczornej kapieli na niwgo warczalam a jak poszlam karmic to mi przygotowal kapiel z piana, pachnacymi swieczkami i winem. Ech...teraz mi wstyd ze taka niedobra bylam.

super mąż

a co do słoiczków to po 1,5 h marudził o mleko. ale ostatnio mu daje te większe bo małe już nie wystarczają muszę zacząć gotować bo zbankrutujemy. tylko problem w tym że nawet jak coś sama przygotowuje Przemowi to on tego nie chce jeść

--
a ja miałam fajny dzień, przyjechała do mnie przyjaciółka której od sierpnia nie widziałam (Holandia) a wieczorem "odwoziłam" ją na dworzec sobie 2 h łaziłysmy po sklepach, a że babcia dała mi 100 zł żebym kupiła sobie bluzkę po choinkę (kupiła i pokazała że kupiłam a nie wydała zaś na dziecko ) to akurat dorwałam 3 przecenione w C&A Młody też się obłowił bo dostał od cioci body a ode mnie przecenioną na 10 zeta koszulkę

[megusia87]

Napisane przez Veronic

super

a moj Wojtek nie chce się śmiać... widocznie taki typ

Może wszystko w swoim czasie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Napisane przez Ashyshqa

I będziemy się łączyć w niedoli

Mamy zęba!! A raczej na razie to drzazgę Dobrze pamiętam, że Emil też dziś ujawnił ząbka, czy to wczoraj było?? to mamy maluska wspólne party
Ale to jest dziwne, dziecko mi płacze a ja się cieszę! Zaraz mnie pewnie zacznie gryźć, a i tak się cieszę. Co to takiego jest w tych zębach?? Czyżby sukienka?

Brawo za ząbka

Napisane przez Magiusa

mam nietypowe pytanie dla mam, których dzieci jedzą np. cały 125 gr.słoiczek dania po 5 mies ( czyli często z mięsem).
Ile czasu po Wasze pociechy dopominają się o kolejny posiłek?


No dobra, musze to przyznac mam kochanego meza. Caly dzien dzis na niefo warcze i pokrzykuje bo mam zrabany humor. Od rana zaczelo sie przez to pogryzienie a pozniej juz wszystko bo i mi sie wydawalo zw wygladam do d...i Daro byl marudny. I jeszcze przy wieczornej kapieli na niwgo warczalam a jak poszlam karmic to mi przygotowal kapiel z piana, pachnacymi swieczkami i winem. Ech...teraz mi wstyd ze taka niedobra bylam.

U mnie Barti domaga się cyca tak 1-1,5h po obiadku. Żarłoczek

Napisane przez deb

Nie. Lekarka wogóle o tym nie wspominała, położna machnęła ręką jak zapytałam, ja sama jakoś też nie byłam przekonana i nie zaszczepiliśmy. A Ty?[COLOR="Silver"]

My też nie szczepimy, kiedyś wyczytałam na jakimś mądrym forum że jeżeli nie ma zwiększonych zachorowań na meningokoki w regionie to żeby nie szczepić. A rota i pneumokoki polecali. Ja od początku chciałam na te 2 szczepić.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Napisane przez vil84

ojjj biedulka mała, zdrówka !



trzymam



na szczęście nie jest taki, czasem nawet zrzędzi że mogłam odpocząć zamiast coś robić
mówi też że po co się maluje w domu, że woli bez makijażu ale jak się ładnie pomaluje to zawsze pochwali



super mąż

a co do słoiczków to po 1,5 h marudził o mleko. ale ostatnio mu daje te większe bo małe już nie wystarczają muszę zacząć gotować bo zbankrutujemy. tylko problem w tym że nawet jak coś sama przygotowuje Przemowi to on tego nie chce jeść

--
a ja miałam fajny dzień, przyjechała do mnie przyjaciółka której od sierpnia nie widziałam (Holandia) a wieczorem "odwoziłam" ją na dworzec sobie 2 h łaziłysmy po sklepach, a że babcia dała mi 100 zł żebym kupiła sobie bluzkę po choinkę (kupiła i pokazała że kupiłam a nie wydała zaś na dziecko ) to akurat dorwałam 3 przecenione w C&A Młody też się obłowił bo dostał od cioci body a ode mnie przecenioną na 10 zeta koszulkę

Super, owocne zakupy i od razu humorek lepszy
My dzisiaj byłyśmy z mamą na zakupach i z Bartim, raz jechał w wózku a jak zaczął marudzić to na rączkach. I tak na zmianę, można było zgłupieć
Szczeniaczek uczniaczek zakupiony - mały aż się trzęsie jak gra, podoba mu się bardzo i muszę powiedzieć że Sophie wróciła do łask - obracana jest 90% czasu - ząbki znów ruszyły, zobaczymy czy cokolwiek się pokaże


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karota11]

Napisane przez maluska88

Hej my dziś kończymy 8mc. I rośnie nam dolna lewa jedyneczka jest już wyczuwalna pod palcami i widać ja w dziąśle .Ale jestem podekscytowana maskara mimo kiepskiej nocy nie chce mi się spać tylko krzyczeć z radości mamy 1 ząbka.: jupi:
Justynko przykro z powodu babci moja jedna babcia też zmarła 5dni przed wigilia a druga 4 dni przed moimi urodzinami.

Napisane przez megusia87

A moje dziecko dzisiaj pierwszy raz śmiało się z czegoś bardzo bardzo - chyba z 3 min się chichrał. Na przewijaku zrzucił kubek z wodą i tyle radości mu to sprawiło że uspokoić się nie mógł cudowne to było


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj cudne musiało by c, mój tk dziisaj sie śmiał jak jadłam paluszka i dojadąłam do końca i paluszek znikałw buzi, to śmiech cudowny :O oby jak najwięcej słyszeć takich dzwięków

Napisane przez Ashyshqa

I będziemy się łączyć w niedoli

Mamy zęba!! A raczej na razie to drzazgę Dobrze pamiętam, że Emil też dziś ujawnił ząbka, czy to wczoraj było?? to mamy maluska wspólne party
Ale to jest dziwne, dziecko mi płacze a ja się cieszę! Zaraz mnie pewnie zacznie gryźć, a i tak się cieszę. Co to takiego jest w tych zębach?? Czyżby sukienka?

gratulacje,my nadal czekamyu

Napisane przez deb

A teściowa często Wam towarzyszy? Powiem Ci że moja była swego czasu kąpana przez teściową i było ok, potem nie widziała jej 3 tygodnie i jak teściowa ją wzięła do kąpieli to strasznie się rozpłakała, nie umieliśmy jej uspokoić, do wszystkiego już była na nie. Dzieci bardzo się przyzwyczajają i każda zmiana może wybić je z ich rytmu.

Ale tu cisza...czyżby przygotowania Świąteczne

Ja wyszukałam sobie przepisy na ciasta...za resztę nie wiem jak się zabrać

i jakie poplanowałaś?

dokupiłam hule kule pod choinkę, w carrefour, wyszła mnie 50zł

[deb]

Napisane przez vil84

ojjj biedulka mała, zdrówka !



trzymam



na szczęście nie jest taki, czasem nawet zrzędzi że mogłam odpocząć zamiast coś robić
mówi też że po co się maluje w domu, że woli bez makijażu ale jak się ładnie pomaluje to zawsze pochwali



super mąż

a co do słoiczków to po 1,5 h marudził o mleko. ale ostatnio mu daje te większe bo małe już nie wystarczają muszę zacząć gotować bo zbankrutujemy. tylko problem w tym że nawet jak coś sama przygotowuje Przemowi to on tego nie chce jeść

--
a ja miałam fajny dzień, przyjechała do mnie przyjaciółka której od sierpnia nie widziałam (Holandia) a wieczorem "odwoziłam" ją na dworzec sobie 2 h łaziłysmy po sklepach, a że babcia dała mi 100 zł żebym kupiła sobie bluzkę po choinkę (kupiła i pokazała że kupiłam a nie wydała zaś na dziecko ) to akurat dorwałam 3 przecenione w C&A Młody też się obłowił bo dostał od cioci body a ode mnie przecenioną na 10 zeta koszulkę

Fajny dzień i zakupy mam nadzieję, że na po świetach coś zostanie przecenionego dla nie

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Napisane przez megusia87

Może wszystko w swoim czasie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------




Brawo za ząbka





U mnie Barti domaga się cyca tak 1-1,5h po obiadku. Żarłoczek





My też nie szczepimy, kiedyś wyczytałam na jakimś mądrym forum że jeżeli nie ma zwiększonych zachorowań na meningokoki w regionie to żeby nie szczepić. A rota i pneumokoki polecali. Ja od początku chciałam na te 2 szczepić.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------



Super, owocne zakupy i od razu humorek lepszy
My dzisiaj byłyśmy z mamą na zakupach i z Bartim, raz jechał w wózku a jak zaczął marudzić to na rączkach. I tak na zmianę, można było zgłupieć
Szczeniaczek uczniaczek zakupiony - mały aż się trzęsie jak gra, podoba mu się bardzo i muszę powiedzieć że Sophie wróciła do łask - obracana jest 90% czasu - ząbki znów ruszyły, zobaczymy czy cokolwiek się pokaże


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chyba to nie jest popularna szczepionka

Do Helenki dzisiaj przyjeżdża chrzestna z siostrą szczeniaczka a Sophie już nie robi na niej wrażenia, woli swoje paluchy

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Napisane przez karota11

oj cudne musiało by c, mój tk dziisaj sie śmiał jak jadłam paluszka i dojadąłam do końca i paluszek znikałw buzi, to śmiech cudowny :O oby jak najwięcej słyszeć takich dzwięków

gratulacje,my nadal czekamyu

i jakie poplanowałaś?

dokupiłam hule kule pod choinkę, w carrefour, wyszła mnie 50zł

Sernik wiedeński, czekoladowe pierniczki i piernik czekoladowy wszystko z www.mojewypieki.com
Mama napewno zrobi jeszcze makowca i takie zwykłe ciasteczka.
A tutaj fajny sposób na ozdobienie pszennych ciastek: http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...i/przepis.html

Tanio ta kula - to jakaś promocja była

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Chciałam się zapytać dziewczyn, które robią brownies - czy można je robić w normalnej blaszce? W przepisie pisze o specjalnej formie

[humpback]

Napisane przez megusia87

Podziwiam za spining ja bym nie dała rady

ee to była tylko godzinka

Napisane przez megusia87

A moje dziecko dzisiaj pierwszy raz śmiało się z czegoś bardzo bardzo - chyba z 3 min się chichrał. Na przewijaku zrzucił kubek z wodą i tyle radości mu to sprawiło że uspokoić się nie mógł cudowne to było


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mój to się jeszcze tak długi nie chichrał, a sam z siebie to już w ogóle

Napisane przez Veronic

super

a moj Wojtek nie chce się śmiać... widocznie taki typ

mojego księciunia trzeba zabawiać

Napisane przez Ashyshqa

Mamy zęba!! A raczej na razie to drzazgę Dobrze pamiętam, że Emil też dziś ujawnił ząbka, czy to wczoraj było?? to mamy maluska wspólne party
Ale to jest dziwne, dziecko mi płacze a ja się cieszę! Zaraz mnie pewnie zacznie gryźć, a i tak się cieszę. Co to takiego jest w tych zębach?? Czyżby sukienka?

za zęba

Napisane przez Magiusa

mam nietypowe pytanie dla mam, których dzieci jedzą np. cały 125 gr.słoiczek dania po 5 mies ( czyli często z mięsem).
Ile czasu po Wasze pociechy dopominają się o kolejny posiłek?

u nas obiadek (125 lub 190 g zależy jaki słoik się trafi) jest ok 14.30, a o 17-17.30 mamy przekąskę

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez deb

Chciałam się zapytać dziewczyn, które robią brownies - czy można je robić w normalnej blaszce? W przepisie pisze o specjalnej formie

ja to brownie od pearl robię w normalnej blaszce

[NoBoTak]

Napisane przez Magiusa

mam nietypowe pytanie dla mam, których dzieci jedzą np. cały 125 gr.słoiczek dania po 5 mies ( czyli często z mięsem).
Ile czasu po Wasze pociechy dopominają się o kolejny posiłek?

Leon po około 3 godzinach juz zaczyna być glodny, z tym ze on by zjadł nawet więcej. Raz mu dalam sloiczek z babydream, a one są większe i zjadł cały zarlok maly;-)

A w ogóle jak wygląda Wasz żywieniowy "plan dnia"?

[ankaaa206]

brawa za kolejne sukienki

u nas mały domaga się cyca po 1,5 - 2 h od obiadu a zjada czasami pół a czasami caly duży słoik
po zdechłym humorze mąż mnie dzisiaj zaprosil do restauracji na obiad także ten.. buzia mi się cieszy

mały pełza ale póki co to krótkodystansowiec więc mam jeszcze spokój no i oczywiście najbardziej interesują go kable i duży kwiat w salonie
zaraz śmigamy po zakupy świąteczne i na jarmark bożonarodzeniowy

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez NoBoTak

Leon po około 3 godzinach juz zaczyna być glodny, z tym ze on by zjadł nawet więcej. Raz mu dalam sloiczek z babydream, a one są większe i zjadł cały zarlok maly;-)

A w ogóle jak wygląda Wasz żywieniowy "plan dnia"?

u nas tak rano cyc,
10 - kaszka z owocem ok 100 - 150 ml
13 - obiad - pół dużego słoika lub więcej
15 cyc i sen
18- owoc z odrobiną kaszki bo inaczej by nie ruszył
20- cyc i spanko

[deb]

hmm plan dnia...
rano cycek cycek cycek
między cyckiem (między 8-11)wciskam 30ml kaszki (2 dzień dopiero próbujemy) + owoc (1/3 słoika) bo inaczej nie zje
cycek cycek cycek cycek i jak ma dobry humor to pół słoika obiadu (między 13 a 17)
a potem z 20 razy cycek
mogę się pochwalić super organizacją ale Hela ma takie humorki że się po prostu do niej dostosowuję i staram się znaleźć dobry moment by ładnie zjadła.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

A odnośnie kaszki Holle - ja robię mleko/wodę cieplejsze niż 37 stopni i mi kaszka wychodzi dość gęsta, taka w sam raz bym powiedziała, więc nie wiem czemu komuś woda wychodzi.
Ale ja robię mniejszą ilość póki co bo daję mleka/wody 30 ml i do tego około 1 łyżki kaszki.

[karota11]

Napisane przez deb

Fajny dzień i zakupy mam nadzieję, że na po świetach coś zostanie przecenionego dla nie

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------


Chyba to nie jest popularna szczepionka

Do Helenki dzisiaj przyjeżdża chrzestna z siostrą szczeniaczka a Sophie już nie robi na niej wrażenia, woli swoje paluchy

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------


Sernik wiedeński, czekoladowe pierniczki i piernik czekoladowy wszystko z www.mojewypieki.com
Mama napewno zrobi jeszcze makowca i takie zwykłe ciasteczka.
A tutaj fajny sposób na ozdobienie pszennych ciastek: http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...i/przepis.html

Tanio ta kula - to jakaś promocja była

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Chciałam się zapytać dziewczyn, które robią brownies - czy można je robić w normalnej blaszce? W przepisie pisze o specjalnej formie

sernik wiedeński
tą stronę co podałaś jest rewelacyjna akurat w tym linku co podałaś otwiera sie na serniku szwarcwaldzkim, kusi mnie

co do kuli to w carrefour jest za zabawkę do 149zł zwracają 50zł w e-bonie na dowolne zakupy, kula kosztowała 99zł, dobrałam samochodzik za 5 zł i 5 dych mam na zakupy, a przed swiętami, to mi wszystko jedno gdzie zakupy zrobię

brownies ja akurat w siliconie robię, jak większoś wypieków moze chodzi o wielkość blaszki?

Napisane przez ankaaa206

brawa za kolejne sukienki

u nas mały domaga się cyca po 1,5 - 2 h od obiadu a zjada czasami pół a czasami caly duży słoik
po zdechłym humorze mąż mnie dzisiaj zaprosil do restauracji na obiad także ten.. buzia mi się cieszy

mały pełza ale póki co to krótkodystansowiec więc mam jeszcze spokój no i oczywiście najbardziej interesują go kable i duży kwiat w salonie
zaraz śmigamy po zakupy świąteczne i na jarmark bożonarodzeniowy

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------


u nas tak rano cyc,
10 - kaszka z owocem ok 100 - 150 ml
13 - obiad - pół dużego słoika lub więcej
15 cyc i sen
18- owoc z odrobiną kaszki bo inaczej by nie ruszył
20- cyc i spanko

na jarmarku ozdoby i te sprawy?