Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[Karoloo]

Napisane przez kotka34

Umówiłam się do gina na 26 marca

osz kurna wizyta prywatna czy NFZ

[kotka34]

Napisane przez Karoloo

osz kurna wizyta prywatna czy NFZ

Na NFZ i to mnie denerwuje że tyle się czeka jak zwykle

[God Of War 20]

Napisane przez kotka34

Niestety nie mogę iść do innego bo czeka się jeszcze dłużej!!! A ten do którego idę to jest mój lekarz i jeden z najlepszych

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


Też myślałam że jak zadzwonię to zapiszą mnie najmarniej za jakiś tydz.

Jak tam chcesz ja bym tyle nie wytrzymała, wolałabym pójść prywatnie już tym bardziej, że staracie się od ponad roku... to już nie są przelewki.

[kotka34]

Napisane przez God Of War 20

Jak tam chcesz ja bym tyle nie wytrzymała, wolałabym pójść prywatnie już tym bardziej, że staracie się od ponad roku... to już nie są przelewki.

Poczekam do poniedziałku , pójdę zrobię badania tarczycy , wtedy będę kombinowała żeby mnie gdzieś wcisnęli

[God Of War 20]

Napisane przez kotka34

Poczekam do poniedziałku , pójdę zrobię badania tarczycy , wtedy będę kombinowała żeby mnie gdzieś wcisnęli !!

Po co te wykrzykniki? Bo jak się czyta taką odpowiedz to co najmniej ma się wrażenie, że piszesz do mnie coś mając na myśli "odwal się".
Sory ale tak rozumiem interpunkcję którą stosujesz.

[Karoloo]

Napisane przez kotka34

Na NFZ i to mnie denerwuje że tyle się czeka jak zwykle

no niestety takie są kolejki a nie możesz iść prywatnie

[kotka34]

Napisane przez God Of War 20

Po co te wykrzykniki? Bo jak się czyta taką odpowiedz to co najmniej ma się wrażenie, że piszesz do mnie coś mając na myśli "odwal się".
Sory ale tak rozumiem interpunkcję którą stosujesz.

Przepraszam , zagalopowałam się trochę , absolutnie nie miałam tego na myśli

[Firlejka]

Napisane przez agnieszkaK

aha a czy, któraś z Was ma nick na ovu firlejka bo mam takie zaproszenie, a nie wiem kto to?

Cześć
W zeszłym tyg. dołączyłam do Waszego grona, ale jakoś nie mogę wbić się w rozmowy. Jednak na bieżąco Was podczytuję
Obiecuję się poprawić
Dzięki za przyjęcie zaproszenia na ovu

Napisane przez manieczka1

to jest nowa staraczka, bo mam ją w przyjaciółkach na ovuf

Otóż to

[ma.ko]

Napisane przez kotka34

Trzymam kciuki żeby nie przyszła już

miałabym super prezent na walentynki

Napisane przez maciejka1987

dzień dobry, widzę, że dziewczyny CI już wyjaśniły

Tak dzięwczyny ju powiedziały mi o co chodzi

Napisane przez debraM

Śmieszny lekarz taki wyluzowany. Oglądał wszystkie moje badania, wpisali wyniki do komputera. Powiedział, że im średnią wieku zaniżam w klinice Na poprawę plemników powiedział, że jak chłop szczęśliwy to i plemniki zdrowe W każdym bądź razie coś musiało mu wtedy nie podpasić i jak chce to może zrobić ładne plemniki, więc nie ma co się tym przejmować Ma zrobić sobie posiew nasienia i wymaz z cewki - nie wiem czy się zgodzi na to U mnie też wyszła jakaś bakteria i mam na to jakieś globulki. Mam dużo badań. Jedne, które sprawdzą czy nie będzie trudności w zapłodnieniu (przeciwciała różne), marker na jajniki, hormony, anty tpo i tg, a do tego krzywą cukrową i insulinową. Te krzywe i anty mam po to żeby wybrać sposób stymulacji. Lekarz powiedział, że mam pcos, prawy jajnik pełen pęcherzyków, a lewy po owulacji z 'dziurą' (nie pamiętam jak dokładnie to nazwał). Owulacja była na pewno. Zdziwił się, że po tym duphastonie. Macica piękna, oglądałam sobie ją w 3d Zrobił mi też usg tarczycy i też wszystko było dobrze Tż powiedział, że muszę być teraz w ciąży, bo jak nie to pójdziemy z torbami W niedzielę chyba będę testować. Lekarz powiedział, że są duże szanse na ciąże


I dziękuję za wszystkie kciuki Kochane jesteście

no to super, że wizyta udana. A 3mam dalej

Napisane przez vioris

Cześć dziewczyny Ja ostatnio mało czasu mam i nie nadrabiałam dokładnie, także wybaczcie, że nie cytuję. Przez najbliższe dni będzie mnie mniej na wątku więc mam nadzieję, że mi wybaczycie U mnie na razie nuudy bo do owulki jeszcze daleko ale ja zupełnie o tym nie myślę Ostatni miesiąc starań a jak teraz nie wyjdzie to od marca koniec ze staraniami

moze dobrze, że nie myslisz o tym i akurat się uda

Napisane przez skrzat1988

cześć,

głupi niecierpliwiec ze mnie - tak wiem ale zrobiłam dziś test i
trochę mi smutno, ale wiem, że to dopiero 2cs, więc sam początek i to normalne...
w dodatku dziś cieżki dzień w pracy..ehh byle przetrwać tę środę

ehh szkoda

Napisane przez jagodzia133

Dziewczyny po prawie roku mieszkania w naszym mieszkanku zdecydowałam się w końcu na zakup szafki do przedpokoju i wieszak (objechałam wszystkie sklepy i nic nie było w takim kolorze jak ja chcę więc zamawiam z neta). I teraz mam takie pytanie. Moje dzrzwi wejściowe są w kolorze wenge (w załączniku). I chciałam szafkę i wieszak z wenge. Wieszak zamawiam ten kolor: trawa morska + wenge (bo sam wenge to taki smutny). I szafkę tą: http://allegro.pl/90-tka-z-polka-sie...922572788.html tylko sie zastanawiam czy zamówić taką jak tutaj czy przypadkiem frontów nie zrobić wenge a te boczne ścianki trawa morska jak myślicie??

qrcze ciężko byłoby mi się zdecydować, bo wszystko wygląda super heh.

Nie nadrobiłam juz tak dokładnie jak wczesniej,a le nazbierało mis ie pracy wiec musze spadac.

[debraM]

Napisane przez mloda0802

Hey Krewety

Jagatka ja ostatnio dokladnie to samo. Na bierzaco jestem ale nie moge sie wbic, nie chce tez wyjsc ze mowie tylko o sobie. Z reszta nikt tu za mna nie teskni...

Skomcilam wczoraj prawie wszystkim wykresy na ovuf. Jak ktoras nie dostala to sie upominac

Debra nawet nie wiesz jak sie ciesze ze ruszylo u Ciebie! No po prostu japa mi sie cieszy
Dawaj przepis na ta paste cukrowa!

mloda, ja widziałam, że podglądałaś wczoraj

Dziękuję, ale niestety lekarz powiedział, że tak ładnie będzie raz na ruski rok, ale może to wystarczyło

Poszukam tego przepisu i wstawię

Napisane przez Luzia

helou!

Wczoraj wymyśliłam sobie mikro remont Tż z oporami zaaprobował więc wieczór spędziłam w castoramie i obi przynajmniej się czymś zajmę i nie będę myślała o tym moim cyklu wstrętnym.

I co będziecie robić w tym micro remoncie?

Napisane przez kindziulindzia

Hej piczki

Streści mi któraś co się działo jak mnie nie było stęskniłam się za Wami babiszony paskudne.

Napisane przez skrzat1988

cześć,

głupi niecierpliwiec ze mnie - tak wiem ale zrobiłam dziś test i
trochę mi smutno, ale wiem, że to dopiero 2cs, więc sam początek i to normalne...
w dodatku dziś cieżki dzień w pracy..ehh byle przetrwać tę środę

Ojjjj Może jeszcze było za wcześnie, bo Ty nie wiesz kiedy dokładnie była owulacja, prawda?

Napisane przez jagodzia133

hejo

super no to jak lekarz mówi że sa duże szanse to trzymam
Dziewczyny tyle jest złych informacji na temat umierających dzieciaczków czy to w szpitalu czy to w łonie matki. I ja się dzisiaj zbudziłam w nocy z uczuciem że moje dziecko się okręciło pępowiną i że umarło. Ryczałam jak nie wiem. I nie zasnęłam dotąd aż nie zaczęła mnie kopać. To mnie uspokoiło. Kurcze ja nie wiem jak tu nie zwariować do końca ciąży .

Dziękuję
Tak myślała, że przez te złe wiadomości zestresują wszystkie ciężarne Nie denerwuj się, to są bardzo rzadkie przypadki. Staraj się o tym nie myśleć

Napisane przez Karoloo

Hej piękne

Mam juz wczorajsze wyniki:
PRL 250,3 mU/l norma 127-637
ATPO <5 IU/ml norma <34

Super wyniki

Napisane przez agnieszkaK

hej laski!
bardzo się cieszę,że debra jesteś zadowolona z wizyty, 3mam kciuki,żeby fasolka już tam u Ciebie była, skoro owulacja potwierdzona, bo na pewno te wszystkie badania kupe kasy kosztują

a mi ovu wyznaczył już owulkę, więc jestem zadowolona, za dwa dni zaczynam brać luteinę,więc może w tym cyklu w końcu plamień nie będzie. Ogólnie to nie mam dziś humoru, nie chce mi się nic, a niedługo do pracy

Dziękuję za kciuki

No, owulka jest, serduszka są, plamień nie będzie, bo będzie dzidzia

Napisane przez God Of War 20

Pod prysznic lubiłam ziaję ale mi się znudziła, najlepszy dla mnie był Radox wanilia i imbir, ślicznie pachnie

O moje zapachy Gdzie to się kupuje i jaka cena?

Napisane przez kotka34

Niestety nie mogę iść do innego bo czeka się jeszcze dłużej!!! A ten do którego idę to jest mój lekarz i jeden z najlepszych
Też myślałam że jak zadzwonię to zapiszą mnie najmarniej za jakiś tydz.

Strasznie długo, nie rozumiem dlaczego nie zapisałaś się wcześniej i czemu nikt nie zlecił Ci badań

meire trzymam kciuki za wizytę, mam nadzieję, że oczarujesz ginka swoją Gładziutką Tylko nie pamiętam, idziesz do kobiety czy faceta? Jak do kobiety to niech Ci zazdrości takiej odpicowanej :P

Idę nadrabiać dalej

[God Of War 20]

debra musisz poszukać, czasami mają w rossmanie ale często akurat brakuje tego zapachu... w innych kosmetycznych W tesco też był
Ja zawsze kupowałam dużą butlę za ok 10zł.

[debraM]

O już nie ma co nadrabiać

Zapomniałam Wam napisać. Wczoraj u lekarza było mi strasznie głupio, bo lekarz nie mógł wcisnąć wziernika i tak powoli go wkładał patrząc mi w oczy czy mnie nie boli ale to było krępujące A jak schodziłam z tego łożko-fotela to czułam się jak stara baba obie ręce mi podawał do podtrzymania i jeszcze nogi chciał nakierowywać na stopień

Fajne było to, że dużo opowiadał. Miał takie specjalne plansze i pokazywał mi na nich co jest czym z usg. Jak wygląda u P. Kowalskiej, a jak w innych patologicznych przypadkach.

Termometru też nie mogę wcisnąć Nie wiem czy przez to jest dobrze zmierzona

[God Of War 20]

Napisane przez debraM

O już nie ma co nadrabiać

Zapomniałam Wam napisać. Wczoraj u lekarza było mi strasznie głupio, bo lekarz nie mógł wcisnąć wziernika i tak powoli go wkładał patrząc mi w oczy czy mnie nie boli ale to było krępujące A jak schodziłam z tego łożko-fotela to czułam się jak stara baba obie ręce mi podawał do podtrzymania i jeszcze nogi chciał nakierowywać na stopień

Fajne było to, że dużo opowiadał. Miał takie specjalne plansze i pokazywał mi na nich co jest czym z usg. Jak wygląda u P. Kowalskiej, a jak w innych patologicznych przypadkach.

Termometru też nie mogę wcisnąć Nie wiem czy przez to jest dobrze zmierzona

Mi zawsze gin podaje rękę żeby zejść z fotela...
Co do wziernika to cóż tak czasami bywa
Ciekawe jak u mnie będzie po takim czasie nieużytku

[debraM]

Napisane przez God Of War 20

debra musisz poszukać, czasami mają w rossmanie ale często akurat brakuje tego zapachu... w innych kosmetycznych W tesco też był
Ja zawsze kupowałam dużą butlę za ok 10zł.

Ja uwielbiam takie zapachy. Kupiłam sobie takie masło shea i zawsze przed pójściem do ginekologa się nim smaruje i jak rozkładam nogi to pachnie babeczkami

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez God Of War 20

Mi zawsze gin podaje rękę żeby zejść z fotela...
Co do wziernika to cóż tak czasami bywa
Ciekawe jak u mnie będzie po takim czasie nieużytku

Tak, mi też zawsze podawały rękę, ale to teraz było przesadne. Jeszcze trochę brakowało, a wziąłby mnie na ręce i odstawił. Ja jestem wysoka i opuszczając nogi prawie dotykam ziemi, więc mi ta pomocna dłoń w ogóle się nie przydaje

Ja nie mogę doczekać się Twojej wizyty

[manieczka1]

Napisane przez God Of War 20

Mi zawsze gin podaje rękę żeby zejść z fotela...
Co do wziernika to cóż tak czasami bywa
Ciekawe jak u mnie będzie po takim czasie nieużytku

ja mam ginkę i też mi rękę podaje jak schodzę

God tylko żeby Ci nie zarosła

[debraM]

O matulu! God, już prawie miesiąc minął od Twojego testu A ostatnio sobie myślałam, że pisałaś, że nie chcesz iść wcześnie do gina, a jednak idziesz Ale ten czas leci

[meire]

Napisane przez debraM

O już nie ma co nadrabiać

Zapomniałam Wam napisać. Wczoraj u lekarza było mi strasznie głupio, bo lekarz nie mógł wcisnąć wziernika i tak powoli go wkładał patrząc mi w oczy czy mnie nie boli ale to było krępujące A jak schodziłam z tego łożko-fotela to czułam się jak stara baba obie ręce mi podawał do podtrzymania i jeszcze nogi chciał nakierowywać na stopień

Fajne było to, że dużo opowiadał. Miał takie specjalne plansze i pokazywał mi na nich co jest czym z usg. Jak wygląda u P. Kowalskiej, a jak w innych patologicznych przypadkach.

Termometru też nie mogę wcisnąć Nie wiem czy przez to jest dobrze zmierzona

Po porodzie wszystko Ci bedzie latwiej wkladac..

Potem Wam opowiem o wizycie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[debraM]

Napisane przez meire

Po porodzie wszystko Ci bedzie latwiej wkladac..

Potem Wam opowiem o wizycie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ha ha ha

Opowiadaj teraz

[God Of War 20]

Napisane przez debraM

O matulu! God, już prawie miesiąc minął od Twojego testu A ostatnio sobie myślałam, że pisałaś, że nie chcesz iść wcześnie do gina, a jednak idziesz Ale ten czas leci

A no jutro zaczynam 9tc szybko zleciało ale jakże męcząco... dobrze, że to już jutro
Po wizycie mamy zamiar jechać do teściów więc dopiero wieczorem zdam Wam relację

[kotka34]

Napisane przez debraM

ha ha ha

Opowiadaj teraz

a jak się zrobi jeszcze ciaśniej ??

[God Of War 20]

Napisane przez manieczka1

ja mam ginkę i też mi rękę podaje jak schodzę

God tylko żeby Ci nie zarosła

Taa to jest bardzo prawdopodobne

Trza się dziś ogolić w końcu

[Karoloo]

Napisane przez God Of War 20

Taa to jest bardzo prawdopodobne

Trza się dziś ogolić w końcu

przyda się

God z jakiego TSH startowałaś i jak długo poszło zbijanie Niestety nie pamiętam

[debraM]

Napisane przez God Of War 20

A no jutro zaczynam 9tc szybko zleciało ale jakże męcząco... dobrze, że to już jutro
Po wizycie mamy zamiar jechać do teściów więc dopiero wieczorem zdam Wam relację

To dopiero jutro podzielicie się dobrymi wieściami z rodziną? Macie jakiś plan?

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Kindzia, tak patrzę na Twój wykres i go nie rozumiem

Byłaś u ginekologa, który w 12dc powiedział Ci, że nie ma pęcherzyka dominującego. Co w takim razie było widać na usg?
Bo ja nie rozumiem jak Ci rośnie temperatura skoro nie miałaś pęcherzyka Jak progesteron wydziela głównie ciałko żółte, nie zależnie od tego czy była owulacja czy nie, ale ciałko żółte robi się z pęcherzyka Długo miałaś robione to usg, dokładnie?

[God Of War 20]

Napisane przez Karoloo

przyda się

God z jakiego TSH startowałaś i jak długo poszło zbijanie Niestety nie pamiętam

Z 3,71 a po miesiącu ładnie zeszło

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez debraM

To dopiero jutro podzielicie się dobrymi wieściami z rodziną? Macie jakiś plan?

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Kindzia, tak patrzę na Twój wykres i go nie rozumiem

Byłaś u ginekologa, który w 12dc powiedział Ci, że nie ma pęcherzyka dominującego. Co w takim razie było widać na usg?
Bo ja nie rozumiem jak Ci rośnie temperatura skoro nie miałaś pęcherzyka Jak progesteron wydziela głównie ciałko żółte, nie zależnie od tego czy była owulacja czy nie, ale ciałko żółte robi się z pęcherzyka Długo miałaś robione to usg, dokładnie?

Już rodzice wiedzą, pisałam kiedyś o tym

[debraM]

Napisane przez God Of War 20

Już rodzice wiedzą, pisałam kiedyś o tym

Uuuu to musiało mi umknąć

[Karoloo]

Napisane przez God Of War 20

Z 3,71 a po miesiącu ładnie zeszło

O to prawie jak u mnie (3,40) a jaką miałaś dawkę ??

[ma.ko]

Napisane przez debraM

O już nie ma co nadrabiać

Zapomniałam Wam napisać. Wczoraj u lekarza było mi strasznie głupio, bo lekarz nie mógł wcisnąć wziernika i tak powoli go wkładał patrząc mi w oczy czy mnie nie boli ale to było krępujące A jak schodziłam z tego łożko-fotela to czułam się jak stara baba obie ręce mi podawał do podtrzymania i jeszcze nogi chciał nakierowywać na stopień

Fajne było to, że dużo opowiadał. Miał takie specjalne plansze i pokazywał mi na nich co jest czym z usg. Jak wygląda u P. Kowalskiej, a jak w innych patologicznych przypadkach.

Termometru też nie mogę wcisnąć Nie wiem czy przez to jest dobrze zmierzona

heh pewnie ja tez bym si dziwnie czuła. ale w sumie to miło z jego strony

Mi własnie przenieśli wizyte z 28 na 20 lutego

[meire]

No, to jestem...

Musiałam zmienić na ovuf cykl, bo mi gin tak kazała.. mówiła, że tak naprawdę to dopiero początek cyklu, a moje plamienie, to tak jak przedłuzona miesiączka, co po poronieniach podobno bardzo często się zdarza...
a badania hormonów, które robiłam to tak, jak na koniec cyklu, więc tak jak przypuszczałam, mam za mało progesteronu.. stąd plamienia w obu ciążach...
mam teraz bardzo małe endomietrium, bo tylko 2mm.. ale to znak, że to właśnie początek cyklu.. jajniki też czekają dopiero, bo nie było jeszcze żadnego pęcherzyka.. mówiła, że owulacja powinna być tak za dwa tygodnie najwcześniej...
dostałam na ten miesiąc Femoston, stosowany w menopauzie.. żeby endometrium się ładne zbudowało.. ale normalnie mam się starać już.. i najlepiej by było, jakbym teraz na tych hormonach zaszła.. wtedy, jak zobaczę II kreski, to od razu mam brac luteinę, ze względu na te moje braki w progesteronie..
jeśli nie zajdę teraz, to od 16dc w następnym, niehormonalnym cyklu mam brać luteinę... ciekawe, czy u mnie to nie za szybko przy tych moich długich cyklach, ale mówiła, że nie... boje się, że jak wezmę za szybko to przyblokuję owulację.. to jest możliwe?..
ale mówiła, że wszystko wygląda OK i czeka na mnie z ciążą..

Także dziewuchy.. zaznaczyłam dziś nowy cykl i wracam do gry..

[kotka34]

Napisane przez meire

No, to jestem...

Musiałam zmienić na ovuf cykl, bo mi gin tak kazała.. mówiła, że tak naprawdę to dopiero początek cyklu, a moje plamienie, to tak jak przedłuzona miesiączka, co po poronieniach podobno bardzo często się zdarza...
a badania hormonów, które robiłam to tak, jak na koniec cyklu, więc tak jak przypuszczałam, mam za mało progesteronu.. stąd plamienia w obu ciążach...
mam teraz bardzo małe endomietrium, bo tylko 2mm.. ale to znak, że to właśnie początek cyklu.. jajniki też czekają dopiero, bo nie było jeszcze żadnego pęcherzyka.. mówiła, że owulacja powinna być tak za dwa tygodnie najwcześniej...
dostałam na ten miesiąc Femoston, stosowany w menopauzie.. żeby endometrium się ładne zbudowało.. ale normalnie mam się starać już.. i najlepiej by było, jakbym teraz na tych hormonach zaszła.. wtedy, jak zobaczę II kreski, to od razu mam brac luteinę, ze względu na te moje braki w progesteronie..
jeśli nie zajdę teraz, to od 16dc w następnym, niehormonalnym cyklu mam brać luteinę... ciekawe, czy u mnie to nie za szybko przy tych moich długich cyklach, ale mówiła, że nie... boje się, że jak wezmę za szybko to przyblokuję owulację.. to jest możliwe?..
ale mówiła, że wszystko wygląda OK i czeka na mnie z ciążą..

Także dziewuchy.. zaznaczyłam dziś nowy cykl i wracam do gry..

Super że wracasz do gry!! Życzę owocnych staranek

[Leine]

Napisane przez meire

No, to jestem...

Musiałam zmienić na ovuf cykl, bo mi gin tak kazała.. mówiła, że tak naprawdę to dopiero początek cyklu, a moje plamienie, to tak jak przedłuzona miesiączka, co po poronieniach podobno bardzo często się zdarza...
a badania hormonów, które robiłam to tak, jak na koniec cyklu, więc tak jak przypuszczałam, mam za mało progesteronu.. stąd plamienia w obu ciążach...
mam teraz bardzo małe endomietrium, bo tylko 2mm.. ale to znak, że to właśnie początek cyklu.. jajniki też czekają dopiero, bo nie było jeszcze żadnego pęcherzyka.. mówiła, że owulacja powinna być tak za dwa tygodnie najwcześniej...
dostałam na ten miesiąc Femoston, stosowany w menopauzie.. żeby endometrium się ładne zbudowało.. ale normalnie mam się starać już.. i najlepiej by było, jakbym teraz na tych hormonach zaszła.. wtedy, jak zobaczę II kreski, to od razu mam brac luteinę, ze względu na te moje braki w progesteronie..
jeśli nie zajdę teraz, to od 16dc w następnym, niehormonalnym cyklu mam brać luteinę... ciekawe, czy u mnie to nie za szybko przy tych moich długich cyklach, ale mówiła, że nie... boje się, że jak wezmę za szybko to przyblokuję owulację.. to jest możliwe?..
ale mówiła, że wszystko wygląda OK i czeka na mnie z ciążą..

Także dziewuchy.. zaznaczyłam dziś nowy cykl i wracam do gry..

suuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! - rzekła Leine zajadając się kluską.