Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Czy kolejną część robimy na odchowalni ??
tak 22 57,89%
nie 16 42,11%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-05, 21:20   #4261
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Hejo dziewczynki

Zielone swiatlo na seks juz mamy , jedynie kazal mi sie wstrzymac jeszcze z miesiac z intensywnymi cwiczeniam i jazda konna co mnie bardzo zmartwilo, bo myslalam, ze moze w weekend na koniki skocze, a tu doopa, no ale trudno.

osi:
Hmm czyli ile trzeba czekać po porodzie z jazda konna? Kurczę, ja tez myślałam, ze gdzieś pod koniec lutego wsiądę...

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Sweet super poród, opieka, mąż a przede wszystkim ty byłaś rewelacyjna.

Wiem o jakim najpiękniejszym momencie mówisz, ja to samo poczułam jak płacz mojego syna umilkl jak mi go dali.
To jest cos pięknego i faktycznie nie ma słów, by opisac eksplozje uczuć, która sie wtedy pojawia

Cytat:
Napisane przez celin10 Pokaż wiadomość
ja już po wizycie u gina mam zielone światło by już rodzić,tylko jak to zrobic synciu ma orientacyjnie 3200g i obwód głowy 34cm a do TP 2 tygodnie.Mały wychodź bo mamcia Cię nie wyciśnie(drobna,krucha kobietka)
Em ma jezeli masz wiosnę za oknem to mogę Ci posprzątać,bo przed chwilą stwirdziłam że mi sie nudzi i ciasto jogurtowe juz siedzi w piekarniku
Spoko luz, ja wypchnelam kluske ważąca 3600 o długości 54 cm. Dałam radę

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
robię dokładnie to samo- jem wszystko i jak na razie Adasiowi nic nie jest, nawet w szpitalu była kapusta, rzodkiewki, pieczony kurczak, sos serowy itp [COLOR="Silver"]

Chyba sobie troche odpuszcze z tym jedzeniem i bede powoli jadła coraz więcej wszystkiego. Nie ma co popadać w paranoję. Nie wiem tylko jak z sokiem z malin, bo mam taki prawdziwy od babci. Nie uczuli?

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że masz pozytywne wspomnienia z porodu, że wszystko poszło gładko i ostatecznie nie było pępowiny przy szyi.

A ja zapytam czy na USG widać że dziecko jest owinięte pępowiną? Kiedy Wam o tym lekarze mówili? Na USG przed porodem?
U mnie to wyszło na usg w 39 tygodniu, z tym ze pępowina była na szyi. Nie było pewności czy jest okrecony, bo przepływy były w niej dobre.


Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
Witamy i zachęcamy do aktywnego udziału


Gratulacje
Super poród aż chciałoby się rodzić raz jeszcze

ydal:
Powiem Ci., ze zaraz po, to bym za cholerę mimo wszystko nie chciała, ale teraz stwierdzam ze czemu nie i z kolejnym dzieckiem na pewno zgłoszę sie do tego samego szpitala


Cytat:
Napisane przez Ważka Pokaż wiadomość

Dziewczyny trzymajcie jutro za mnie kciuki i podeślijcie jakiegoś bananka O 8:30 stawiam się w szpitalu.Senira,jutro też Twój dzień?

Sama nie wiem czego się spodziewać,jak to u Was było przy wywoływaniu? ile mniej więcej czasu upływało od kroplówki do pojawienia się dziecia na świecie? Boję się,że wszystko będzie się za długo przeciągać i w końcu TZ będzie musiał wracać do domu,żeby przejąć opiekę nad córką bo nie jest przyzwyczajona zostawać z kimś zbyt długo i boję się,że zostanę sama-mam złe wspomnienia z pierwszego porodu,gdzie położne były straszne i gdyby TZ nie zobaczył,że widać już główkę,to nie wiem jak by to się skończyło.
U mnie poszło sprawnie i bez komplikacji. Dostałam kroplówke o 9, a o 13:50 mały był na świecie zerknij na mój opis porodu, opisałam wszystko. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
super opis taki pozytywny - tylko mnie osobiście przeraża/obrzydza jedna sparwa .. to dotykanie główki jeszcze w trakcie porodu. wiem dziwna jestem ale mam nadzieję że u mnie w szpitalu takich rzeczy nie robią.
To jest zupełnie dobrowolne. Mnie dodało to kopa, bo długo parlam i byłam juz wymęczona. Kiedy dotknęłam główki, to juz wiedziałam, ze koniec jest blisko, wiec mozna wydusic z siebie jeszcze troche sił.

Cieszę sie, ze opis sie podoba starałam sie pisać krótko, choć chciałoby sie opowiedzieć dużo więcej. U mnie porod przebiegł sprawnie dzięki super położnej i lekarzowi, no i chyba mojemu samozaparciu. Nigdy chyba nie byłam tak zmotywowana jak wtedy. No i obyło sie bez komplikacji i nacinania, którego sie bałam. Teraz aż sie nadziwić nie moge, ze mały jest juz nami i ze nosilam w brzuchu takiego klocka dużego

Paula, brak słów i bardzo Ci współczuje. Ja mam 26 lat i byłam jedna z młodszych rodzących na oddziale. Położna mi na wejściu mówiła, ze jestem w najlepszym wieku do rodzenia dzieci i ogólnie było pozytywne przyjęcie tego, ze jestem młoda mama.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 21:20   #4262
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Paula-współczuję przeżyć przykro było to czytać, a co dopiero przeżywać. Napisz skargę, trzeba ostrzec inne kobiety! Tak być nie może
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 21:29   #4263
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Paula współczuję porodu, ale nie rozumiem czemu nie dali ci leków przeciwbolowych i nie moglas karmić jednoczesnie ....

Ja dostawalam nawet ketonal różne inne leki i anestezjolog mi nie pozwolił karmić, ale doradca laktacyjny mówiła ze mogę karmić, kawę pilam i karmiłam

Najważniejsze ze malenstwo zdrowe i ty. Dalas radę, szacun wielki
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 21:31   #4264
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
OPIS PORODU

Mała śpi więc mam chwilę na zamieszczenie opisu. No to jadę szybko z koksem


Dołączam jeszcze jedno zdjęcie "cesarzowej" (bo przez cc) Hanny
super opis a córcia cud miód
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 21:37   #4265
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Paula ja też jestem po cc, mnie kręgosłup bolał do 2 tyg po porodzie. Ledwie dziecko unosilam i przewijalam , mi na szczęście bardzo pomagał mój mąż.
Lepszego ojca mój syn mieć nie mógł <3
Mój syn śpi od 16 z przerwą na cyca Dziś zaliczylismy spacer półgodzinnym, jutro na godzinke wyjdziemy...hura wracam do żywych ludzi
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 21:38   #4266
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Mam do was pytanie i prosze o odpowiedz.od wczoraj mam lekkie skurcze nieregularne, twardnieje mi przy nich brzuch trwaja maksymalnie po 10 sekund. Mala jest aktywniejsza niz zazwyczaj mam wrazenie ze spi po 30min a potem kopie lub wybija sie. Zwykle etapy ciszy miala kilku godzinne. Do tego odczuwam lekkie bole wlasciwie klocia w szyjce sa bolesne ale to takie typowe mocne uklucie jakby mi ktos patykiem w szyjke dzgnal. Plus od czasu do czasu czuje taki bol jakbym zle wlozyla sobie tampona i jakby mnie tam gdzies uwieralo. I te objawy mam juz z 24h w nocy malo co spalam bo co chwile mnie meczylo. Czop chyba mi nie wychodzi niby mam tez od wczoraj taka troszke inna wydzieline jest zoltawa i taka bardziej kleista wypada czesto ale w malych ilosciach nawet nie pol lyzeczki.myslicie ze to zwykle przepowiadacze czy raczej powoli mnie bierze do porody? Meczylo ktoras z was oprocz gosi tak dlugo przed porodem czy moje objawy wskazywaly by na porod do 24h. Juz strasznie bym chciala byc po....
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 21:52   #4267
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[B]Natalli[\B] niestety nie pomoge bo ja nawet nie jestem pewna czy jakiekolwiek skurcze mam

Ale wydaje mi sie ze tak od obiadu mialam pare skurczykow (chociaz glowy nie dam)


Send from my IPhone
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-05, 22:03   #4268
tassia 55
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 65
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez nattalli Pokaż wiadomość
Mam do was pytanie i prosze o odpowiedz.od wczoraj mam lekkie skurcze nieregularne, twardnieje mi przy nich brzuch trwaja maksymalnie po 10 sekund. Mala jest aktywniejsza niz zazwyczaj mam wrazenie ze spi po 30min a potem kopie lub wybija sie. Zwykle etapy ciszy miala kilku godzinne. Do tego odczuwam lekkie bole wlasciwie klocia w szyjce sa bolesne ale to takie typowe mocne uklucie jakby mi ktos patykiem w szyjke dzgnal. Plus od czasu do czasu czuje taki bol jakbym zle wlozyla sobie tampona i jakby mnie tam gdzies uwieralo. I te objawy mam juz z 24h w nocy malo co spalam bo co chwile mnie meczylo. Czop chyba mi nie wychodzi niby mam tez od wczoraj taka troszke inna wydzieline jest zoltawa i taka bardziej kleista wypada czesto ale w malych ilosciach nawet nie pol lyzeczki.myslicie ze to zwykle przepowiadacze czy raczej powoli mnie bierze do porody? Meczylo ktoras z was oprocz gosi tak dlugo przed porodem czy moje objawy wskazywaly by na porod do 24h. Juz strasznie bym chciala byc po....
Mam tak samo od paru dni, do tego łapie mnie skurcz w pachwinie tak średnio 2-3 razy w ciągu godziny, a dziś to czułam parcie na tyły, ale wydaje mi się, że to nadal są przepowiadające.

Ps. też już chciałabym być po
tassia 55 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 22:19   #4269
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
A właśnie czytałam w broszurce informacyjnej, że odchody (nie lubię tego określenia) poporodowe mają najpierw zabarwienie krwisto czerwone, później przechodzą w brązowe no i na końcu właśnie są bezbarwne - obstawiam zatem, że to to.
Lochia brzmi jeszcze gorzej

Dziewczyny dzisiaj moja frustracja sięgnęła zenitu o godzinie 19:30. Mały usnął przed 19:00 więc ja zadowolona, że wreszcie mam chwilę dla siebie, że poćwiczę i wezmę prysznic i umyję wreszcie włosy (shit). Ale nagle ni stąd ni zowąd zaczął sie ryk bez powodu. Wzięłam go na ręce i z tej niemocy, że już mam dość rozpłakałam sie razem z Kluską. Zadzwonił TŻ, że dojechał do pracy a ja tak mu się rozhisteryzowałam do słuchawki: że nie mam nawet godziny dla siebie, że ciagle jestem z małym, że mam nieumyte włosy, że nie jestem w stanie robić coś w domu i zajmowac się małym bo on już teraz jest taki, że chce czyjejś uwagi, rozmowy i zabawy, siedzenia na kolanach itp. Zaczęłam mu wyrzucać, że mi ostatnio nie pomaga. No ogólnie beczałam jak nie wiem. I w końcu TŻ powiedział, że jutro nastawia wczesniej budzik, wstaje i ustalamy stały plan obowiązków.

Ja w akcie desperacji wsadziłam Marcela do bujaka, włączyłam wibrę i zaczęłam się katować Chodakowską, żeby się uspokoić, wyżyć i nie iść zapalić papierosa (shit). Klucha w tym czasie usnęła, a ja poćwiczyłam, poszłam sie umyć i uspokoiłam.

Wiem, że nie powinnam go wsadzać do leżaczka i włączac wibracji jako uspokojenie. Ale byłam na skraju wytrzymałości, uwierzcie.

Nie złościłam sie na Marcelka, bo Kocham go strasznie. Tylko ogólnie jakoś sie podłamałam dziś wieczorem ehh...

Edytowane przez _Shiloh_
Czas edycji: 2014-02-05 o 22:22
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 22:30   #4270
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Shiloh

Każda z nas przeżyła lub przeżyje taką chwilę załamania. Ale dobrze,że to minie. Zawsze kiedyś mija. Włożenie do leżaczka nie jest złe według mnie. Pomogło małemu,dało ci czas,żebyś ochłonęła,a to najważniejsze.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 22:50   #4271
Ważka
Raczkowanie
 
Avatar Ważka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 479
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość

u mnie po dzisiejszej wizycie zmiana planów i jeżeli mała sama nie ruszy to do szpitala w sobotę ...
ale będzie dobrze nie martw się grunt to pozytywne nastawienie
O nie zostawiasz mnie samą


Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Znaczy koniec relaksującego popołudnia?
Też masz teściową z koszmaru?
Nie no moja nie jest jeszcze taka zła ale lubi się nagadać pierdół za to teściu-porażka, nie jedną historyjkę nie do uwierzenia mogłabym Wam tu opowiedzieć nie należę do osób wrednych czy kłótliwych ale z nim jestem w częstym konflikcie i odzywamy się do siebie tylko gdy musimy

Cytat:
Napisane przez sweet_vintage Pokaż wiadomość


U mnie poszło sprawnie i bez komplikacji. Dostałam kroplówke o 9, a o 13:50 mały był na świecie zerknij na mój opis porodu, opisałam wszystko. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki!
Dajesz mi nadzieję dobra kobito Też poproszę o taki poród

Cytat:
Napisane przez nattalli Pokaż wiadomość
Mam do was pytanie i prosze o odpowiedz.
Obstawiam właśnie przepowiadacze,to takie przygotowanko przed porodem. U jednych bedzie trwało kilka dni(jak u mnie w tej ciąży),u innych może nie być wcale(u mnie w pierwszej ciąży)

Selena świetny opis porodu uśmiałam się córeczka jak laleczka!

23Paula23 współczuję takich przeżyć! Myślałam,że w dzisiejszych czasach,zgodnie z hasłem "rodzić po ludzku",takie historie już sie nie zdażają. Jestem w szoku i na pewno złożyłabym jakąś skargę i opisała całe te nieprzyjemności gdzie tylko się da.


Uciekam spać.Torba naszykowana,ja wyszorowana i wygolona,mąż pouczony co do opieki nad starszą córą Trzymajcie się i do "popisania" po powrocie do domku
__________________
Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie
Ważka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-05, 22:52   #4272
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cześć Laski! Widzę, że nie figuruję jeszcze na pierwszej stronie - pewnie sms do Ejani nie doszedł....

Ostatniego dnia stycznia o 10:20 przyszedł na świat mój maleńki mężczyzna, Krzysztof (3650 g, 56 cm, CC)
W czwartek wieczorem trafiłam do szpitala właściwie szczęśliwym trafem, bo poród jeszcze nie postępował - i całe szczęście, bo w piątek rano na usg okazało się, że poziom moich wód jest drastycznie niski (ponoć aż dziwne, że ktg wyszło mi normalnie). Zapadła szybka i zgodna decyzja lekarzy o cc, zwłaszcza że ja to pół-wskazanie ortopedyczne miałam. Mały dostał początkowo 9 pkt, bo jego kolor był nie taki - był fioletowo siny. Po krótkim czasie dostał jednak jeszcze ten jeden brakujący punkcik

Od dziś jesteśmy w domu i próbujemy się tu urządzić (bajzel mamy od popołudnia ). Nie nadrabiam z przyczyn oczywistych.

Przeżywam dramat i osobistą tragedię w kwestii laktacji. Nawet nie przypuszczałam, że to będzie takie trudne....

Pozdrawiam forumowe mamusie, a nowym gratuluję!
Przyszłym mamusiom na pocieszenie w ich dolegliwościach napiszę, że dla takich małych bąbli naprawdę warto się ze wszystkim przemęczyć
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 22:56   #4273
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Cześć Laski! Widzę, że nie figuruję jeszcze na pierwszej stronie - pewnie sms do Ejani nie doszedł....

Ostatniego dnia stycznia o 10:20 przyszedł na świat mój maleńki mężczyzna, Krzysztof (3650 g, 56 cm, CC)
W czwartek wieczorem trafiłam do szpitala właściwie szczęśliwym trafem, bo poród jeszcze nie postępował - i całe szczęście, bo w piątek rano na usg okazało się, że poziom moich wód jest drastycznie niski (ponoć aż dziwne, że ktg wyszło mi normalnie). Zapadła szybka i zgodna decyzja lekarzy o cc, zwłaszcza że ja to pół-wskazanie ortopedyczne miałam. Mały dostał początkowo 9 pkt, bo jego kolor był nie taki - był fioletowo siny. Po krótkim czasie dostał jednak jeszcze ten jeden brakujący punkcik

Od dziś jesteśmy w domu i próbujemy się tu urządzić (bajzel mamy od popołudnia ). Nie nadrabiam z przyczyn oczywistych.

Przeżywam dramat i osobistą tragedię w kwestii laktacji. Nawet nie przypuszczałam, że to będzie takie trudne....

Pozdrawiam forumowe mamusie, a nowym gratuluję!
Przyszłym mamusiom na pocieszenie w ich dolegliwościach napiszę, że dla takich małych bąbli naprawdę warto się ze wszystkim przemęczyć
Gratulacje
A to jednak nie Witek?
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 22:58   #4274
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Ostatniego dnia stycznia o 10:20 przyszedł na świat mój maleńki mężczyzna, Krzysztof (3650 g, 56 cm, CC)


Gratulacje!!!
I kciuki za laktację!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 23:18   #4275
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kukurydziana gratuluje

Tak myslalam, ze masz juz swojego malego mężczyznę i stad Twój brak obecności

A z laktacja i w ogóle kp powoli na spokojnie i sie wszystki unormuje i ułoży
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-05, 23:18   #4276
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Mam szczera nadzieje ze Doris zasneła a druga dotyczy tego ze bedzie ładnie spała w nocy
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Ekstra! Ja sobie już nie wyobrażam życia bez chusty
ja tylko nie jestem ciagle pewna czy w 100% dobrze wiąże
Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Cześć Laski! Widzę, że nie figuruję jeszcze na pierwszej stronie - pewnie sms do Ejani nie doszedł....

Ostatniego dnia stycznia o 10:20 przyszedł na świat mój maleńki mężczyzna, Krzysztof (3650 g, 56 cm, CC)
W czwartek wieczorem trafiłam do szpitala właściwie szczęśliwym trafem, bo poród jeszcze nie postępował - i całe szczęście, bo w piątek rano na usg okazało się, że poziom moich wód jest drastycznie niski (ponoć aż dziwne, że ktg wyszło mi normalnie). Zapadła szybka i zgodna decyzja lekarzy o cc, zwłaszcza że ja to pół-wskazanie ortopedyczne miałam. Mały dostał początkowo 9 pkt, bo jego kolor był nie taki - był fioletowo siny. Po krótkim czasie dostał jednak jeszcze ten jeden brakujący punkcik

Od dziś jesteśmy w domu i próbujemy się tu urządzić (bajzel mamy od popołudnia ). Nie nadrabiam z przyczyn oczywistych.

Przeżywam dramat i osobistą tragedię w kwestii laktacji. Nawet nie przypuszczałam, że to będzie takie trudne....

Pozdrawiam forumowe mamusie, a nowym gratuluję!
Przyszłym mamusiom na pocieszenie w ich dolegliwościach napiszę, że dla takich małych bąbli naprawdę warto się ze wszystkim przemęczyć
Gratulacje
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 23:39   #4277
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Cześć Laski! Widzę, że nie figuruję jeszcze na pierwszej stronie - pewnie sms do Ejani nie doszedł....

Ostatniego dnia stycznia o 10:20 przyszedł na świat mój maleńki mężczyzna, Krzysztof (3650 g, 56 cm, CC)
Gratuluję.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-05, 23:47   #4278
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Madzik14 Pokaż wiadomość
Powodzenia na wizycie!! Zdecydowałam się na Kamińskiego, już umówiłam się z położną i mam nadzieję, że mnie tam przyjmą bo w razie czego nie mam planu B
Ja też jestem zdecydowana na Kamieńskiego Mamy podobny termin więc może się spotkamy .
Moim planem B jest Borowska (bo tam też dają zzo )

Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość
Przeczytałam początek i przez ułamek sekundy zastawiałam się, po co zawijasz swoje piersi w boczek.Teraz cycki oznaczają tylko bufet dla Młodego.



Dziewczyny śliczne te Wasze okruszki


Ja już po wizycie. Szyjka tylko delikatnie się skróciła, główka już niziutko w kanale, żadne skurcze na ktg się nie pojawiają . Także rodzę w kwietniu
Jeżeli nic się sie ruszy to dostałam skierowanie na wywołanie na 17 lutego Przecież ja tak długo nie wytrzymam , a razem ze mną mój tż, którego morduję moim marudzeniem.

Ginka mi tak głęboko paluchy włożyła, że boli do tej pory , ponoć mam jakąś dziwnie pokrzywioną tą szyjkę. Nie wyobrażam sobie tego porodu skoro samo badanie aż tak mnie bolało

Aha.. mała waży 3400 g. Ma troszkę za mały brzuszek w stosunku do główki Ale ginka powiedziała, ze mieści się w normie więc mam się nie martwić, po prosu mam szczupłą córkę


Selena
jak tam Twoje cukry po porodzie ?
Ja od piątku nie mam pasków do glukometru . Dzisiaj zapomniałam wziąć receptę od ginki, będę musiała popylać do internisty


Kukurydziana gratuluję
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 00:02   #4279
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kukurydzianaa gratulacje i trzymam kciuki za laktację Krzysztof a nie Witek?
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-06, 00:42   #4280
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

O losie, jak tu pusto! Gdzie nocne karmiących rozmowy?
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 00:52   #4281
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
O losie, jak tu pusto! Gdzie nocne karmiących rozmowy?
Wszystkie dzieciaczki są takie grzeczne, że śpią A mamusie wraz z nimi
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 00:58   #4282
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Krolowa ja jestem obecna.


Cos mi wizaz sie psuje. Pisze pista czytam wiadomosc ostatnia nie czytana i widze taka z minuty temu.
Shiloh wdpolczuje i rozumiem dzis dwa razy wybiegalam spod prusznu a, czasem wydaje mi sie, ze dostane jakis wrzodow czy cus.... jedzenie, mycie, wszytsko w biegu.... tz czasem jest a czasem nie.... nie pamietam kiedy balsamu uzywalam.... eh (( damy rade. Musimy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 01:32   #4283
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

37.4 mam temperaturę, gardło boli tak że dziś się nie odezwę, będę kartki pisała.. Kurde. Na dokładkę kaszel, katar i ból głowy i co wziąć żeby się tego pozbyć..
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-06, 02:01   #4284
Olcia_1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 342
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Jestem i ja choc już po karmieni. Jeszcze tylko bek, zmiana pieluchy i można kimac spowrotem.


Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Cześć Laski! Widzę, że nie figuruję jeszcze na pierwszej stronie - pewnie sms do Ejani nie doszedł....

Ostatniego dnia stycznia o 10:20 przyszedł na świat mój maleńki mężczyzna, Krzysztof (3650 g, 56 cm, CC)
W czwartek wieczorem trafiłam do szpitala właściwie szczęśliwym trafem, bo poród jeszcze nie postępował - i całe szczęście, bo w piątek rano na usg okazało się, że poziom moich wód jest drastycznie niski (ponoć aż dziwne, że ktg wyszło mi normalnie). Zapadła szybka i zgodna decyzja lekarzy o cc, zwłaszcza że ja to pół-wskazanie ortopedyczne miałam. Mały dostał początkowo 9 pkt, bo jego kolor był nie taki - był fioletowo siny. Po krótkim czasie dostał jednak jeszcze ten jeden brakujący punkcik

Od dziś jesteśmy w domu i próbujemy się tu urządzić (bajzel mamy od popołudnia ). Nie nadrabiam z przyczyn oczywistych.

Przeżywam dramat i osobistą tragedię w kwestii laktacji. Nawet nie przypuszczałam, że to będzie takie trudne....

Pozdrawiam forumowe mamusie, a nowym gratuluję!
Przyszłym mamusiom na pocieszenie w ich dolegliwościach napiszę, że dla takich małych bąbli naprawdę warto się ze wszystkim przemęczyć



Gratulacje!!!


Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
37.4 mam temperaturę, gardło boli tak że dziś się nie odezwę, będę kartki pisała.. Kurde. Na dokładkę kaszel, katar i ból głowy i co wziąć żeby się tego pozbyć..
Wspopczuje i nie mam pojęcia co moglabys wziąć.



Mamusie czy którąś po badaniach usg dostała zalecenie wkladania pieluchy między nogi? Jak to robicie? Znalazłam jakies info o tym ale mam wrażenie ze od tych pieluch Żużla ma tyłek sporo wyżej o nie wiem czy to wygodne dla niej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Olcia_1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 02:32   #4285
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

kukurydziana gratulacje! i za laktacje!

emma moze wrzuć zdjęcie Was zachustowanych?

Marieee możesz na pewno paracetamol, tantum verde, wodę morska...
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 02:34   #4286
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Spanie jest dla lamerów, odcinek 112
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 02:42   #4287
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

a ja chyba rodze... skurcze co 7 minut w miarę regularne, coraz mocniejsze.prysznic nie wyciszył ich, Zjadłam kanapke i czekam nie wiem na co. Boli ale ogólnie do wytrzymania póki co, mała w przerwach skacze.

---------- Dopisano o 02:42 ---------- Poprzedni post napisano o 02:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Spanie jest dla lamerów, odcinek 112
zawsze możesz dotrzymać mi towarzystwa;p
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 02:43   #4288
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez nattalli Pokaż wiadomość
a ja chyba rodze... skurcze co 7 minut w miarę regularne, coraz mocniejsze.prysznic nie wyciszył ich, Zjadłam kanapke i czekam nie wiem na co. Boli ale ogólnie do wytrzymania póki co, mała w przerwach skacze.

---------- Dopisano o 02:42 ---------- Poprzedni post napisano o 02:37 ----------



zawsze możesz dotrzymać mi towarzystwa;p
No to !
Pij dużo wody! I ja tez bym jeszcze chwile została w domu
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 02:54   #4289
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
No to !
Pij dużo wody! I ja tez bym jeszcze chwile została w domu
jak chciałam rodzić tak teraz sobie myślę nie to nie możliwe że już;p chyba wskoczę jeszcze raz pod prysznic. Nie spalam dziś od 8 a nie czuję się zmęczona próbowałam się położyć ale adrenalina swoje. poza tym do szpitala mam 5 minut autem, zdążę;p
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-06, 03:12   #4290
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
37.4 mam temperaturę, gardło boli tak że dziś się nie odezwę, będę kartki pisała.. Kurde. Na dokładkę kaszel, katar i ból głowy i co wziąć żeby się tego pozbyć..
Paracetamol sprobuj.

Natalii kciui.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-09 19:17:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.