Powiedz to tutaj, cz. 20

[stupify]

No okej. Mam nadzieje że wiesz co robisz. Żebyś tylko nie był zdziwiony.

[Ingran]

Kurva, czemu wszystko mi się przypomina po co przeglądałam te maile, szlag by to
napisz, bo muszę się wyżalić

[Buzzerka]

Wybaczcie
Powinnam teraz siedzieć z Tobą, w mieszkaniu, które razem urządzaliśmy, a nie z obcymi dziewczynami w mieszkaniu, którego nie cierpię I jak pomyślę, że kiedyś jakaś inna będzie w łóżku, które ja wybierałam to mi słabo Nie odzywasz się już wcale, tego chciałam, ale to boli. Wiem, że musi teraz boleć, żeby potem było lepiej, w dodatku wszyscy mi powtarzają, że dobrze zrobiłam odchodząc, na co mają mnóstwo argumentów i ja też, ale uczucia są straszne Nie chcę innego poznać, nie wyobrażam sobie być blisko z innym facetem...

A wy, przyciszcie to, wstaję jutro o 6

[bulka114]

cierpliwości !



Więcej wiem od X. niż od Ciebie samego. I to mnie zaczyna powoli w☠☠☠☠iać.

[kalabarda]

Cytując Shreka: "jakoś poszło ośle, jakoś poszło "

[BittersweetCocaine]

Jak szybko można stracić wszystko, co się kochało w swoim życiu. Tak bardzo mi szkoda tej małej W takich momentach doceniam to, co mam. Takie problemy, które teraz mam nie są problemami przy czymś takim Mam nadzieję, że wyzdrowieje.


Jesteś dla mnie wspaniały. Tak bardzo się cieszę, że Cię mam. Dziękuję za wszystko. Kocham Cię jak nigdy nikogo. Jestem pewna, że to Ty jesteś miłością mojego życia . Chociaż czasem mamy inne spojrzenie na niektóre sprawy, ale potrafimy się dogadać. Nie ma między nami zgrzytów. Potrafisz poprawić mi humor, wspierasz mnie jak mam gorsze dni. Twoje "Kocham Cię" nadal przyprawia mnie o delikatne dreszcze. Uwielbiam Twoje piękne, szare oczy. Uwielbiam jak się do mnie śmiejesz. Kocham Twój zapach i Twoje ciepło, kiedy leżymy razem... Mam wrażenie, że z dnia na dzień podobasz mi się coraz bardziej. Cholera, chciałabym żeby tak było już zawsze...
A jutro wyślę Ci właśnie takiego SMSa na dzień dobry. Chcę, żebyś wiedział, że jesteś dla mnie bardzo bardzo ważny.

[Cindy28]

Napisane przez Ingran

Nie, choć już miałam poważny zamiar i nawet poinformowałam o tym rodziców. Ale oni stwierdzili, żebym się pomęczyła do tego czerwca, bo nie chcą tracić kasy, jaką z tego mają. Po skończeniu będę się rozglądać za jakąś pracą ale na razie, jak przeglądałam, to same prace na halach i umowy o dzieło... Mi to w sumie na razie styknie, bo i tak jeszcze nie utrzymuję się sama i może w październiku wrócę do edukowania się (choć szczerze w to wątpię )

Cieszę się, że to dokończysz .
A nie wchodzi w grę jakaś praca w sklepie z ciuchami etc.?

Napisane przez Buzzerka

Wybaczcie
Powinnam teraz siedzieć z Tobą, w mieszkaniu, które razem urządzaliśmy, a nie z obcymi dziewczynami w mieszkaniu, którego nie cierpię I jak pomyślę, że kiedyś jakaś inna będzie w łóżku, które ja wybierałam to mi słabo Nie odzywasz się już wcale, tego chciałam, ale to boli. Wiem, że musi teraz boleć, żeby potem było lepiej, w dodatku wszyscy mi powtarzają, że dobrze zrobiłam odchodząc, na co mają mnóstwo argumentów i ja też, ale uczucia są straszne Nie chcę innego poznać, nie wyobrażam sobie być blisko z innym facetem...

A wy, przyciszcie to, wstaję jutro o 6

Przykro mi .
Wiem, że to banalnie brzmi, ale czas na prawdę leczy rany.
Będzie lepiej.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

3 godz snu. Głowa boli nadal .
Nawet nie chce mi się pisać do Ciebie sms'a. Sup .

[Buzzerka]

'(...) Po prostu nie pamiętać...'

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Napisane przez Cindy28

Przykro mi .
Wiem, że to banalnie brzmi, ale czas na prawdę leczy rany.
Będzie lepiej.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

3 godz snu. Głowa boli nadal .
Nawet nie chce mi się pisać do Ciebie sms'a. Sup .

Dziękuję Niech już wyleczy

Jeszcze dziewczyna z pokoju dziwnie sapie
Chcę do Ciebie, chcę spać z Tobą

[Syla_]

szkoda że Wam nie wyszło ale jeżeli mówisz mi że Ci przeszło, to wierzę że tak właśnie jest

Gdybyś mnie nie przytulił dokładnie w tym momencie dobrze robisz, wszystko jakbyś czytał w moich myślach

[Cindy28]

Napisane przez Buzzerka

Dziękuję Niech już wyleczy

Jeszcze dziewczyna z pokoju dziwnie sapie
Chcę do Ciebie, chcę spać z Tobą

To zwykle trochę trwa.
U mnie zazwyczaj działa klin-klinem, może warto spróbować ?

Rzuć w nią podsuszką - przestanie chociaż na chwilę .

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jednak napisałam.

[martynusia222]

Wiedziałam, że nie będę mogła spać

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Lubie jak taki zaspany szukasz mnie w łóżku by sie wtulic

[Ingran]

Napisane przez Cindy28

Cieszę się, że to dokończysz .
A nie wchodzi w grę jakaś praca w sklepie z ciuchami etc.?

Tam raczej nie potrzebują pracowników :/ nie widziałam żadnych ogłoszeń. Jedynie w supermarketach.

[Cindy28]

Napisane przez Ingran

Tam raczej nie potrzebują pracowników :/ nie widziałam żadnych ogłoszeń. Jedynie w supermarketach.

A sieciówki? Prace zdalne?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~

Przydałaby się wizyta u fryzjera.

---------- Dopisano o 03:53 ---------- Poprzedni post napisano o 02:27 ----------

Czwarta nad ranem ... znowu .

---------- Dopisano o 04:38 ---------- Poprzedni post napisano o 03:53 ----------

A nawet piąta.

[alekziz]

Przetrwac dzisiejszy dzien w pracy, a jutro wolne!

Byle do 18:30...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Buzzerka]

Napisane przez Cindy28

To zwykle trochę trwa.
U mnie zazwyczaj działa klin-klinem, może warto spróbować ?

Rzuć w nią podsuszką - przestanie chociaż na chwilę .

Jakoś usnęłam
A że klin klinem? Nie wiem



Wrócę koło 16 i co? I pół dnia będzie strasznego.

[skyblue]

Zapowiada się ładny dzień. Oby na uczelni też był udany.

[helvetet]

Helvetet naucz się zmywać olej z włosow, bo to już kolejny raz, kiedy wstajesz rano i jedna połowa czupryny jest w oleju, a druga bez.. jedna strona włosów kręcona, druga prosta

[zielona_nadzieja]

Taka jestem niewyspana dzieciak ryczał przez godzinę, a hości nie słyszeli nie chce mi się tam jechać!

Nie odpisałeś mi, nawet nie odczytałeś wiadomości, pewnie non-stop siedzisz w pracy. Tak strasznie nie lubię gadać z Tobą przez facebooka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sudenly]

Napisane przez Buzzerka

Wybaczcie
Powinnam teraz siedzieć z Tobą, w mieszkaniu, które razem urządzaliśmy, a nie z obcymi dziewczynami w mieszkaniu, którego nie cierpię I jak pomyślę, że kiedyś jakaś inna będzie w łóżku, które ja wybierałam to mi słabo Nie odzywasz się już wcale, tego chciałam, ale to boli. Wiem, że musi teraz boleć, żeby potem było lepiej, w dodatku wszyscy mi powtarzają, że dobrze zrobiłam odchodząc, na co mają mnóstwo argumentów i ja też, ale uczucia są straszne Nie chcę innego poznać, nie wyobrażam sobie być blisko z innym facetem...

A wy, przyciszcie to, wstaję jutro o 6

tak mi przykro będzie lepiej. nie teraz, nie jutro, ale za jakiś czas

[Paszczurek666]

Cały czas mi źle. Niech @ przyjdzie dziś. Albo niech zniknie na łikend. Ale to ze wszystkimi dolegliwościami.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Dzisiaj praca 13.30 - 21.30. Ogólnie nieciekawie bo będzie sprzątanie salonu ale z drugiej strony mam wolną sobotę, czyli wizyty u orto przekładać nie muszę...

Wkurza mnie sam fakt, że ta wariatka, kierowniczka znów będzie się na mnie gapić wrednym spojrzeniem. Mam nadzieję, że nic do mnie gadać mondrego nie będzie bo i ja na język nie choruję.

Widzę przecież, że ma coś do mnie. Czy to taki problem? Przyszłam tam do pracy a nie dla nowych przyjaźni...

[paulaa6]

Jeszcze nie zaczęłam a już myślę o wypłacie. No wiem...ale po prostu zaraz są Twoje 25 urodziny i Nasz rocznica. Bez kasy się załamię. Chcę Ci coś kupić bo Ty zawsze zasypujesz mnie moimi marzeniami.

[sudenly]

Boże pomóż

[nnatalkaa89]

Napisane przez paulaa6

Spokojnie ja miałam tak samo. Nie ma się co przejmować, bo po to jest staż żeby się nauczyć jak najwięcej i popełniać te błędy. Ja zostałam na 1 stażu sama, bez koleżanki, która miała mnie uczyć i 3 miesiące dzień w dzień robiłam błędy bo nie miał mnie kto nauczyć a w każdym dniu poznawałam jakąś nową zasadę więc nie myślałam nawet o wstydzie. Potem okazało się, że byłam najlepszą stażystką ever (szkoda tylko, że mnie nie zostawili).

Ja na stażu siedziałam rejestrowałam osoby bezrobotne nawet, co stażysta nie powinien tego robić. Ale odpowiedzialność za mnie brała koleżanka co z nią siedziałam. A potem jak przyszła NOWA pracownica to ją uczyłam obsługi całego programu. Co powinna kierowniczka działu to zrobić. I wtedy też byłam tą najlepszą stażystką, a mnie nie zostawili, bo wzięli sobie nową pracownicę (bo starosta kazał ją wziąć)

[paulaa6]

Napisane przez nnatalkaa89

Ja na stażu siedziałam rejestrowałam osoby bezrobotne nawet, co stażysta nie powinien tego robić. Ale odpowiedzialność za mnie brała koleżanka co z nią siedziałam. A potem jak przyszła NOWA pracownica to ją uczyłam obsługi całego programu. Co powinna kierowniczka działu to zrobić. I wtedy też byłam tą najlepszą stażystką, a mnie nie zostawili, bo wzięli sobie nową pracownicę (bo starosta kazał ją wziąć)

Ja robiłam totalnie rzeczy, których nie powinnam. Przykład: pójście do kiosku po papierosy dla kierowniczki. No i standardowe czyli siedzenie, w różnych referatach a powinnam według papierów w jednym. No staże to jedna wielka ściema. No i tak jakby na moje miejsce zatrudnili babkę, której 5 lat zostało do emerytury a zwalniała się już 4 razy z tego miejsca.
Jak chodzę już 3 rok na pośredniak i średnio co 2 miesiące są nowe twarze (w PUP u Nas jest bardzo mały) to mnie to rozwala. Niby kasy nie ma niby to a oni mają tyleee tych stażystów albo na robotach czy pracach, że głowa mała.

[Dorotti666]

Musi być dobrze

[Paszczurek666]

Zaraz pakuję walizeczkę i jadę do siebie.
A jutro do Warszawki

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Wiele bym dała za to, by nie musieć dziś wychodzić z łóżka

[nnatalkaa89]

Wstałam chyba dziś lewą nogą. Wszystko mi leci z rąk, jakaś taka nieogarnięta jestem.
Jak dobrze, że już 10, jeszcze tylko 5,5 h w pracy