~~~Czerwcóweczki 2016 - to tu :)~~~

[elaine-blath]

AUSTRALIA oj, ale Cię dopadło..

HONCUA brawa za wizytę

SOFFINKA kwas foliowy, plus Endo jodik. Zestaw witamin po 13-14tc ewentualnie.

HANECZKA


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[anuszka1984]

Lulus bardzo mi przykro!!! Tulę Cię mocno kochana

Napisane przez zebrah

ANUSZKA: a miałaś badany poziom cukru we krwi? Ketony to takie dziadostwo, które przyplątuje przy wysokim cukrze.

Też o tym słyszałam Badałam cukier w październiku i wyszło 96! To dużo! Powtórzyłam teraz i było 88, więc w sumie ok. Ale mam jakieś dziwne przeczucie, że cukrzyca w tej ciąży wisi nade mną


Australia dla Ciebie i maluszka ogromne gratulacje

[__Veronique]

australia Ciesz się ciesz Wiadomo, że takie przykre informacje nas przygnębiają, ale takie dobre informacje nas cieszą i dają nadzieję, że i u nas wszystko będzie ok! (A przynajmniej ja tak mam, bo już się zdążyłam wypowiedzieć za nas wszystkie) Trzeba myśleć pozytywnie!!

[elaine-blath]

AGUSIA ja przed rozstępom nic nie używam i w pierwszej ciazy nic nie używałam. Zwykły balsam do ciała.

Krzywa cukrowa w miarę ok znioslam, ale cytryny nie pozwoliły użyć. Za to dały w dwóch małych kubeczkach, wiec na dwa lyki było.

Do lotów nie ma przeciwskazań.warto ma wizycie przed Loren zapytac jeszcze lekarza I wziac zaswiadczenie ze nie ma tych przeciwskazań. W poprzedniej sporo latalam w 1 i 2 trymestrze.

ANIA witamy

LULUS przytulam mocno. Przykro mi.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[Evelinke]

Luluś kochana tak strasznie mi przykro
Dużo siły ci życzę

Australia piękne 6 cm swietnie, że u was wszystko ok

Ja mam wizytę w sobotę i mam nadzieję, że wszystko będzie ok
Ciekawe ile nasz maluch bedzie teraz miał

[Madzia9999]

Napisane przez misia880

Nawet nie troche hehe ja wycisnelam cala a jak pilam to 3 razy mnie dzwiglo :/

Napisane przez soffinka

Ja tez sobie cytrynke wcisnelam Mialam TOG w 9 tyg ciazy juz

To ja chyba ze dwie cytryny sobie wycisnę skoro ta glukozowa to taki koszmarek

Napisane przez olinka012

Mi znajoma lekarka powiedziała ze moge spokojnie brać ok. 1000 Wit c jest dobra na odporność

"Witamina C nie ma działania teratogennego i trudno ją przedawkować, ponieważ jest rozpuszczalna w wodzie i wydalana przez nerki. Jednak przyjmowana w bardzo dużych ilościach, znacznie większych niż 1000 mg, sprzyja kamicy nerkowej. Może też wywoływać zgagę, bóle brzucha, biegunkę."

Skad info w cytacie? Mam problemy z nerkami miedzy innymi kamicę bardzo rzadko spotykaną i zawsze przy zapaleniach pęcherza miała zalecony furagin, żurawinę i wit C - zalecenia zarówno nefrologa jak i urologa.

Napisane przez Lulus85

hej dziewczyny możecie juz puścić kciuki moje badanie genetyczne trwało az 15 sekund na którym dowiedziałam się że mój aniołek ma 2,5 cm i przestał już dawno się rozwijać zatrzymał się na ok 9 tyg, miałam złe przeczucie i dobrze ze jednak sie zdecydowałam na te badanie bo tak to dopiero 23 grudnia bym sie dowiedziała na nast. badaniu.
Lekarz mi wytłumaczył że większość zarodków z wadami same przestają sie rozwijać i myśle ze tak właśnie było w moim przypadku beta nie rosła tak jak powinna w 7 tyg był dopiero 3 mm pęcherzyk itd...
Wam kochane życze duuuużo zdrówka i zdrowych bobasów trzymam mocno kciuki!!!

Rety aż mi się płakać chcę Już tyle dobrych wieści na wątku bylo. Aż się chcę krzyczeć czemu to tyle dziewczyn tutaj spotkało
Trzymaj się teraz kochana Dużo siły!

Napisane przez silly78

Lulus, ogromnie mi przykro niestety wiem co czujesz jesli potrzebujesz, chcesz, czujesz sie na silach, to zapraszam do watku zalozonego ostatnio przez kat123. Jest tam nas kilka niedoszlych czerwcowek, niestety.......

Podczytywałam w weekend Wasz wątek, ale nie miałam odwagi się odezwać. Trzymajcie się dziewczyny

[elaine-blath]

SILLY jak się trzymasz? Przytulam mocno Ciebie i pozostałe dziewczyny


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[__Veronique]

Napisane przez Madzia9999

To ja chyba ze dwie cytryny sobie wycisnę skoro ta glukozowa to taki koszmarek

W pierwszej ciąży jak piłam glukoze to na raz, bez żadnej cytryny i nie rzygałam, nie zmuliło mnie nawet ani nic z tych rzeczy. Po prostu było to tylko bardzo słodkie i tyle. Także nie ma się co stresować na zapas

[olinka012]

Napisane przez ania230

W sklepie zielarskim możesz do niego dodać miód albo ulubiony sok

Znjoma ktora zajmuje się ziolami powiedziała mi ze nie poleca czystka w ciąży bo może zle wplywac na ciśnienie i ze w ciąży nie wiadomo jak zareaguje organizm na czystek. Takze nie będę teraz eksperymentowac zostanę przy burakach / lub syrop z cebuli

[Madzia9999]

Napisane przez __Veronique

W pierwszej ciąży jak piłam glukoze to na raz, bez żadnej cytryny i nie rzygałam, nie zmuliło mnie nawet ani nic z tych rzeczy. Po prostu było to tylko bardzo słodkie i tyle. Także nie ma się co stresować na zapas

Jasne, w razie co wezmę w słoiczek lub butlę sok z cytryny i damy radę! Czego się nie zniesie dla dobra Naszych fasolek

[__Veronique]

Napisane przez Madzia9999

Jasne, w razie co wezmę w słoiczek lub butlę sok z cytryny i damy radę! Czego się nie zniesie dla dobra Naszych fasolek

Problem miałam tylko z tym, ze trzeba było długo być na czczo

[ania230]

Napisane przez olinka012

Znjoma ktora zajmuje się ziolami powiedziała mi ze nie poleca czystka w ciąży bo może zle wplywac na ciśnienie i ze w ciąży nie wiadomo jak zareaguje organizm na czystek. Takze nie będę teraz eksperymentowac zostanę przy burakach / lub syrop z cebuli

hmm widzisz a mi dzisiaj ginekolog powiedziała że można .... ale może i ja zrezygnuje..
powiem szczerze że tak fatalnie jak teraz to ja się nigdy nie czułam pieje jak kogut a jak biorę antybiotyk to czuje się bardzo osłabiona.... mam nadzieje że on mi pomoże bo to już 2 tydzień mojej choroby. Pierw zwykłe przeziębienie a potem się zaczęły duszności i kaszel.
Też piję buraka i sok z cebuli i mam nadzieje że wstanę któregoś dnia i poczuje się dobrze

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez __Veronique

W pierwszej ciąży jak piłam glukoze to na raz, bez żadnej cytryny i nie rzygałam, nie zmuliło mnie nawet ani nic z tych rzeczy. Po prostu było to tylko bardzo słodkie i tyle. Także nie ma się co stresować na zapas

z tego co się orientuję to jest glukoza o smaku cytryny , więc może też nie będzie taka zła do przełknięcia

[__Veronique]

Oooo o smakowych nie słyszałam

[ania230]

Napisane przez __Veronique

Z buraka na przeziębienie szeroko rozumiane i na odporność.

codziennie pijesz sok z buraka ?
masz jakiś przepis ?

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Napisane przez __Veronique

Oooo o smakowych nie słyszałam

warto zapytać w aptece

[elaine-blath]

O smakowe glukozie też nie słyszałam


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[__Veronique]

Napisane przez ania230

codziennie pijesz sok z buraka ?
masz jakiś przepis ?

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------


warto zapytać w aptece

Przepis podałam bodajże dwie strony wcześniej Piłam w trakcie przeziębienia i trochę po, ogólnie jak tylko czuję, że coś mnie zaczyna brać to zaraz sobie robię, raczej później mi się choróbsko nie rozwija. Jak byłam mała to mama robiła bardzo często taki syrop i nie chorowałam ani ja, ani moi bracia.

[ania230]

Napisane przez __Veronique

Przepis podałam bodajże dwie strony wcześniej Piłam w trakcie przeziębienia i trochę po, ogólnie jak tylko czuję, że coś mnie zaczyna brać to zaraz sobie robię, raczej później mi się choróbsko nie rozwija. Jak byłam mała to mama robiła bardzo często taki syrop i nie chorowałam ani ja, ani moi bracia.

ja bardzo długo nie mogłam się przemóc do soku z buraka czy pomidora a teraz jak to bym piła litrami
od 2 tygodni bym tylko jadła barszcz czerwony i mam nadzieje że uda mi się Tatuśka namówić na ugotowanie :P

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez elaine-blath

O smakowe glukozie też nie słyszałam


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

http://www.swiatleku.pl/cache/g/40987.jpg__310x280.jpg


a na straszny kaszel coś możecie poradzić oprócz soku z cebuli i cierpliwości ?

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez olinka012

Znjoma ktora zajmuje się ziolami powiedziała mi ze nie poleca czystka w ciąży bo może zle wplywac na ciśnienie i ze w ciąży nie wiadomo jak zareaguje organizm na czystek. Takze nie będę teraz eksperymentowac zostanę przy burakach / lub syrop z cebuli

jak możesz zapytaj się koleżanki czy picie naparu z majeranku jest dobry na kaszel

[__Veronique]

Olinka polecała prawoślaz - ale to chyba do płukania gardła miało być.

[ania230]

Napisane przez __Veronique

Olinka polecała prawoślaz - ale to chyba do płukania gardła miało być.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

może to zabrzmi trochę głupio i nie na miejscu .... bo dzisiaj smutno się zrobiło na wątku ........................, ale czy już może coś kupujecie dla dzidziusia?

[CarycaKatharina]

Luluś :tuli:

Co do czystka to można go bezpiecznie w ciąży. Jeden kubek dziennie nie zaszkodzi. Warto dolewać trochę mleka, bo wtedy rozpuszczają się żywice (rozpuszczają się w tłuszczu, to z nich jest ciemny osad na kubku po wystygnięciu) występujące w czystku- a na tym najbardziej nam zależy, to w tym jest najwięcej tych dobrych cech czystka.

[misia880]

Ja bylam dzir na krzywej i wspomnienia mam paskudne :/

[haneczkab92]

Misia nie strasz ja w przeciągu 3 tygodni muszę zrobić... ale może nie będzie tak źle

[olinka012]

Napisane przez misia880

Ja bylam dzir na krzywej i wspomnienia mam paskudne :/

Ja miałam krzywa w 2011r pamiętam do dziś naprawdę dla mnie to trauma zadne cytrynki nie sa w stanie mi pomóc

[ania230]

Napisane przez CarycaKatharina

Luluś :tuli:

Co do czystka to można go bezpiecznie w ciąży. Jeden kubek dziennie nie zaszkodzi. Warto dolewać trochę mleka, bo wtedy rozpuszczają się żywice (rozpuszczają się w tłuszczu, to z nich jest ciemny osad na kubku po wystygnięciu) występujące w czystku- a na tym najbardziej nam zależy, to w tym jest najwięcej tych dobrych cech czystka.

Dzięki

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez olinka012

Ja miałam krzywa w 2011r pamiętam do dziś naprawdę dla mnie to trauma zadne cytrynki nie sa w stanie mi pomóc

wydaje mi się że to jest kwestia podejścia 2 lata temu miałam robiona i nie było to takie straszne

[olinka012]

Mnie nie brzydzi tyle smak co zapach

[ania230]

Napisane przez olinka012

Mnie nie brzydzi tyle smak co zapach

aa to takkk

[anuszka1984]

Napisane przez __Veronique

Problem miałam tylko z tym, ze trzeba było długo być na czczo

Miałam dokładnie tak samo
Mi nie pozwoliły wcisnąć cytryny, ale w sumie to po prostu słodka woda, która na mnie nie zrobiła szczególnego wrażenia, a za słodkimi napojami nie przepadam
Każdy musi tego spróbować, nie ma co opierać się na opinii innych. Dla jednych jest ok, a dla drugich trauma!

[zebrah]

Luluś uściski- trzymaj się dzielnie

[Madzia9999]

Napisane przez __Veronique

W pierwszej ciąży jak piłam glukoze to na raz, bez żadnej cytryny i nie rzygałam, nie zmuliło mnie nawet ani nic z tych rzeczy. Po prostu było to tylko bardzo słodkie i tyle. Także nie ma się co stresować na zapas

Napisane przez ania230

hmm widzisz a mi dzisiaj ginekolog powiedziała że można .... ale może i ja zrezygnuje..
powiem szczerze że tak fatalnie jak teraz to ja się nigdy nie czułam pieje jak kogut a jak biorę antybiotyk to czuje się bardzo osłabiona.... mam nadzieje że on mi pomoże bo to już 2 tydzień mojej choroby. Pierw zwykłe przeziębienie a potem się zaczęły duszności i kaszel.
Też piję buraka i sok z cebuli i mam nadzieje że wstanę któregoś dnia i poczuje się dobrze

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------



z tego co się orientuję to jest glukoza o smaku cytryny , więc może też nie będzie taka zła do przełknięcia

Nie rezygnuj z czystka Jesli Twoja ginekolog polecała to wie co mówi. Normalna fizjologiczna ciąża to nie choroba, mi znajoma położna mowila, że wysztsko można aby z umiarem.
Pamiętaj że czystek od razu efektów nie przyniesie, u mnie po ok 2 miesiącach było widać efekty - wiosnę i jesień przeszlam bez większych infekcji co kiedyś bylo niemożliwe. Cera się poprawiła.
Od wyjazd na wakację zrobiłam przerwę i od niedawna wróciłam do czystka.

Napisane przez ania230

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

może to zabrzmi trochę głupio i nie na miejscu .... bo dzisiaj smutno się zrobiło na wątku ........................, ale czy już może coś kupujecie dla dzidziusia?

Ja jeszcze nie, ale ubranka w Pepco mnie kuszą
Pewnie jak się wybiorę na zakupy prezentowe do galerii to też mnie coś bedzie kusilo.

Napisane przez CarycaKatharina

Luluś :tuli:

Co do czystka to można go bezpiecznie w ciąży. Jeden kubek dziennie nie zaszkodzi. Warto dolewać trochę mleka, bo wtedy rozpuszczają się żywice (rozpuszczają się w tłuszczu, to z nich jest ciemny osad na kubku po wystygnięciu) występujące w czystku- a na tym najbardziej nam zależy, to w tym jest najwięcej tych dobrych cech czystka.

Też tak myślę, warto samej na sobie sprawdzić co Nam szkodzi a co nie Ja piję z łyżeczki i zalewam potem go trzy razy bo szkoda mi wyrzucić

[CarycaKatharina]

Madzia, nie ma sensu zalewać trzy razy. Tak to tylko zieloną, czerwoną (pu-erh) i białą herbatę. Zioła, w tym czystek, parzy się tylko raz.